Mamusie Kwietniowe 2015! cz.IX

[MaŁa_Sylwia]

Napisane przez boleczka93

A ja sie chcialam zapytac czy macie moze juz te skurcze przepowiadajace? Wyczytalam gdzies ze w tym tygodniu co jestem to juz sie moga zaczac.. hmmm ???

nie wiem czy twardnienie macicy to tez skurcze, ale pewnie tak, wiec ja je mam. dosc czesto.

[kordelka85]

Napisane przez MaŁa_Sylwia

nie wiem czy twardnienie macicy to tez skurcze, ale pewnie tak, wiec ja je mam. dosc czesto.

Ja tez

[MaŁa_Sylwia]

noo nareszcie zmieni mi status przesylki na gemini na "zafakturowane"
jest!

---------- Dopisano o 11:35 ---------- Poprzedni post napisano o 11:34 ----------

Napisane przez kamilove

Mój mąż dziś mnie Zaskoczył, wrócił wcześniej z pracy, zabrał na obiad i jeszcze kupił torebkę sam z siebie! Ciekawe co będzie chciał.. ale humor lepszy, brzuch w końcu nie ciągnie, jest super

no i jak pieknie! poldlizuje sie czy co?

u nas o dziwo tez sielanka.. ciekawe jak dlugo :P bo cos mi to podejrzane. zreszta u nas albo sielanka albo dym. ze skrajnosci w skrajnosc

[gossip_girl21]

Napisane przez kordelka85

To jajestem twarda w tej kwestii, niech sobie gadaja. Ja nie zrobilam wesela ani koscielnego mimo gadania i protestow.Tesciowa sie dowiedziala dzien przed slubem, ze bedzie, zeby nie zdazyla niczego wykombinowac( a potem jeczec zeby jej oddac kase).

Ja mam teściówke w miarę ok dogadujemy sie więc nie ma sensu drzeć z nimi kota...
jakoś przeboleję jak sie zmęczę to pójde z dzieckiem do swojego pokoju i bd oglądać tv a oni bd sobie siedzieć...

Napisane przez MaŁa_Sylwia

nie wiem czy twardnienie macicy to tez skurcze, ale pewnie tak, wiec ja je mam. dosc czesto.

Tyż to mam ale po magnezie z potasem mam mniejsze

[MaŁa_Sylwia]

Napisane przez boleczka93

Super, zazdroszcze, ja w prezencie dzisiaj dostalam awanture
Ciekawe kiedy moj mi cos kupi :marzy:

eee spoko, lepsza awantura niz nic
moj poszedl do slepu bo mowi ze cos dobrego mi kupi :P wrocil z piwem bo dla mnie nic nie bylo
czyli.. dostalam piwo ktore i tak on sobie wypil. spoko

---------- Dopisano o 11:38 ---------- Poprzedni post napisano o 11:37 ----------

Napisane przez kamilove

H



Mojemu to chyba żal mnie ostatnio było no chodziłam jakaś przybita, sama nie wiem czemu, ach ta ciąża ;-) może też musisz pochodzić? :-D a tak serio to luzik my też się klocimy czasem ale my też szybko godzimy ;-)

dobry mezus


aaaa mialam wam pisac ze wczoraj bylismy na szkole rodzennia i po niej tz byl taki milasny i mowi, ze on juz rozumie, dlaczego ja mam ten syndrom "wicia gniazda" i tak go ganiam. i mam humorki itp

---------- Dopisano o 11:40 ---------- Poprzedni post napisano o 11:38 ----------

Napisane przez violka848

To ja też z wami przybijam Piąteczka
Przez chwilę gorąco aż mi sie zrobiło że to już tylko 100 dni, zresztą dzisiaj rozmawiałam z sąsiadką i coś mówię że grudzień a tak ciepło mamy, a ona mówi że już połowa stycznia hehe jakoś za szybko ten czas leci

tylko 100 dni, mnie moja liczba 75 przeraaza. a jeszcze jak wczoraj polozna powiedziala ze w 36 tz dziecko jest w stanie samodzielonie oddychac i spokojnie mozna rodzic (oczywiscie lepiej pcozekac do 38) to mi sie nogi ugiely. 6 tygodni..

[Majka232]

Napisane przez gossip_girl21

nie da się tak z tego względu że u Tż w rodzinie każdy robie tak samo i jak zrobisz inaczej to Cię wyśmieją albo obgadają czyli musi być w domu, syto, dużo ludzi, i do poźna inaczej nie przejdzie....
Więc jeśli zrobimy w polsce a w sumie wolałabym w polsce ze względu na papiery potem to sie muszę podporządkować

No wg mnie nie musisz ale rozumiem że nie masz ochoty się denerwować w tej kwestii

[MaŁa_Sylwia]

Napisane przez Koperco

jednak?

tak, zamowione, czekamy na dostawe maja ze sklepu dzwonic.

[Nati_kk]

Napisane przez FlightlessBird

u nas na 2016 byście już żadnego terminu na fajnej sali nie dostali
u nas jest masakra pod tym względem, tak szybko rezerwują...
a knajp jest sporo.



Hanka za ujawnienie malucha

U nas tak samo, my naszą rezerwowaliśmy 2,5 roku przed naszym ślubem, co najlepsze dopiero ją kończyli budować

Widzę, że o seksie gadałyście - u nas staram się, żeby w miarę regularnie (czyt. minimum raz w tygodniu) był, bo potem TŻ mi nerwowy chodzi, ale powiem Wam, że libido to mam mniejsze niż zero i jak dla mnie to seks teraz mógłby nie istnieć

Hanka - gratuluję synusia

Malinka - fajnie, że wizyta przebiegła okay

Kurde, nie dość że nadrabiam na raty, to jeszcze godzinę prądu nie miałam na stancji

---------- Dopisano o 11:50 ---------- Poprzedni post napisano o 11:46 ----------

Napisane przez boleczka93

A ja sie chcialam zapytac czy macie moze juz te skurcze przepowiadajace? Wyczytalam gdzies ze w tym tygodniu co jestem to juz sie moga zaczac.. hmmm ???

Ja jeszcze nie mam, a przynajmniej nie odczuwam ich, chociaż czasem mam wrażenie, że cały brzuch na parę sekund twardnieje, ale to chyba jednak Młody się tak rozpycha

Awanturą się nie przejmuj, ja się wczoraj też z TŻ-tem przez telefon poprztykałam i to tak, że dopiero o 2 usnęłam bo długo o tym wszystkim myślałam i w ogóle mnie to męczyło dlatego dzisiaj mimo, że obudziłam się przed 8 to jakoś nawet ochoty wstawać nie miałam, zwlekłam się z łóżka koło 9 i tak powoli próbuję Was nadrobić...ale jakoś ochoty zbytnio na nic nie mam

[MaŁa_Sylwia]

Napisane przez cashmere

Hej!

Zazdroszcze tym z Was, ktore pisza ze u nich slonko. U mnie pada :/ A zaraz wychodze, lece na miasto na spotkanie na kawke i ciacho
Do pozniej!

wspolczuje deszczyku. u mnie wczoraj piekne slonko, az pojechalismy na wies na spacerek dzisiaj nie jest zle. ale juz nie tak jak wczoraj :/

---------- Dopisano o 11:55 ---------- Poprzedni post napisano o 11:54 ----------

Napisane przez kordelka85

Moja twierdzi, ze to niemozliwe, zeby czkawke czuc. Ona kiedys mowila ze bedac w ciazy nie cztula nic wogole do dziecka wiec wiesz...

no to zaje.bista jest :/

[Nati_kk]

Napisane przez Majka232

Dzień Dobry

My po ciężkiej nocy :/ i juz po lekarzu. Osłuchowo w porządku, synek ma kaszel tchawiczy który ma tendencje do schodzenia nizej. Mamy zalecone inhalacje i Neosine - i tu mam Pytanie do Natii - kiedys pisałaś że ten syrop nie pomaga, mogłabyś napisać mi cos wiecej?

Wiesz co, ja tam do końca nie wiem czy pomaga czy nie, ale jak słyszę reklamę że to "pierwszy lek o działaniu przeciwwirusowym" to śmiać mi się chce po prostu, bo dla mnie to zwykły chwyt marketingowy na który nasz naród lekoholików się oczywiście łapie... Z tego co kojarzę i widzę po ulotce i substancji aktywnej to on jedynie wspomaga działanie układu odpornościowego, a nie że Ci wybije bezpośrednio wirusa

Więc zaszkodzić pewnie nie zaszkodzi, ale na podniesienie odporności jest tyle innych, naturalnych sposobów że nie wiem czy jest sens małego faszerować

Koperco - Alicja ładnie


Pavlinecka - jak mi H&M wprowadzi rozmiary typu 65C to może i zacznę u nich kupować

Sylwia - u mnie od zafakturowane i podania listu przewozowego paczka szła 3 dni więc wiesz

A tak w ogóle to witam się w 30 tygodniu

[MaŁa_Sylwia]

dobra nadrobilam od wczoraj, kurde jak mi dziwnie nie byc na bierzaco ale spoko staram sie, tzt wraca w sob popoludniu do pracy wiec git dzis tez wybyl gdzies wiec mam czas lece teraz do pokoiki, firanka pryszla, wyprasuje powiesze

[soniuska]

Napisane przez Pavlinecka_21

Ja też była, może nie bardzo, bo są lepsze w podobnej cenie, ale kupiłam jakiś z niby limitowanej kolekcji i tragedia, materiał jak szmata, fiszbiny powyłaziły, porozciągał się a ramiączka się zrolowały. A ja mam zwykle dużo bielizny i nie chodzę w tym samym staniku codziennie. A ten uległ zniszczeniu dosłownie po kilku użyciach. Od tego czasu obraziłam sie na Esotiq i kupowałam w h&m

A ja wstałam, głowa mi pęka, śniło mi się, że TŻet mnie chciał zabić i boli mnie brzuch mocno, jakbym miała zakwasy... odpuszczę sobie chwilowo kąpiel i wracam chyba do łóżka, bo tak mnie wcześniej nie bolało i nie wiem co to

Wspolczuje bolu glowy:/
O mamo co za sny:/

Napisane przez MaŁa_Sylwia

noo nareszcie zmieni mi status przesylki na gemini na "zafakturowane"
jest!

---------- Dopisano o 11:35 ---------- Poprzedni post napisano o 11:34 ----------


no i jak pieknie! poldlizuje sie czy co?

u nas o dziwo tez sielanka.. ciekawe jak dlugo :P bo cos mi to podejrzane. zreszta u nas albo sielanka albo dym. ze skrajnosci w skrajnosc

o to juz niedlugo paka wjedzie


A ja mam nerwa ze w domu syf haha i zrobilam ciasto i zamiast siebie ogarnac to latam i myje szafki i wszystko haha

[MaŁa_Sylwia]

Napisane przez Nati_kk

Sylwia - u mnie od zafakturowane i podania listu przewozowego paczka szła 3 dni więc wiesz

A tak w ogóle to witam się w 30 tygodniu

no trudno, bedziemy czekac powiedz no mi czy zmienia sie status na np wyslane czy cos, czy zafakturowane to koniec?

brawo za trzydzieche!

[soniuska]

Napisane przez Nati_kk

Wiesz co, ja tam do końca nie wiem czy pomaga czy nie, ale jak słyszę reklamę że to "pierwszy lek o działaniu przeciwwirusowym" to śmiać mi się chce po prostu, bo dla mnie to zwykły chwyt marketingowy na który nasz naród lekoholików się oczywiście łapie... Z tego co kojarzę i widzę po ulotce i substancji aktywnej to on jedynie wspomaga działanie układu odpornościowego, a nie że Ci wybije bezpośrednio wirusa

Więc zaszkodzić pewnie nie zaszkodzi, ale na podniesienie odporności jest tyle innych, naturalnych sposobów że nie wiem czy jest sens małego faszerować

Koperco - Alicja ładnie


Pavlinecka - jak mi H&M wprowadzi rozmiary typu 65C to może i zacznę u nich kupować

Sylwia - u mnie od zafakturowane i podania listu przewozowego paczka szła 3 dni więc wiesz

A tak w ogóle to witam się w 30 tygodniu

Nie klocic sie!
Co sie dzieje?

No i gratki 30tyg!

[Pavlinecka_21]

Napisane przez Nati_kk

Pavlinecka - jak mi H&M wprowadzi rozmiary typu 65C to może i zacznę u nich kupować


A tak w ogóle to witam się w 30 tygodniu

Ja też noszę 65 C ale 70B z h&m (oczywiście nie wszystkie ) ma taki sam obwód i miskę jak 65C w Esotiq ( i też nie wszystkie modele) także muszę Ci powiedzieć, że to niezły zamiennik, no i są też bardzo ładne w h&m ( oczywiście też kwestia indywidualna). Także polecam pomacać obwody bo można coś znaleźć fajnego

I tak stanikowo to mnie ciekawi - my tutaj (podlasie) mamy tyle firm bieliźniarskich - a czy są w Białymstoku jakieś typowo bieliźniane sklepy? Kinga, Ava, Diana, Kostar - to wszystko od nas przecież. A ja tylko w necie przeglądam, na żywo to może Kingę w rękach macałam

[blackberry89]

Napisane przez kordelka85

Moja twierdzi, ze to niemozliwe, zeby czkawke czuc. Ona kiedys mowila ze bedac w ciazy nie cztula nic wogole do dziecka wiec wiesz...

Jezu co za ciemnogrod ...
Ja czasem jak cos mówię to tesciowa milczy chyba nie chce mi czegoś powiedziec w stylu ci twoja mówi... A jak mowilam ze w 17 tyg chyba ruchy czuje to mi gadala ze to jelita, a to był dzidzius :-P
Albo gadala ze ona to nie miala mdłości i zachcianek i sie dobrze czula. Mialam wtedy wrażenie ze mysli ze se wymyślam...

Napisane przez Koperco

Co za ciemnogród. Trzeba takie rzeczy olewać i wiedzieć swoje. Macie racje.



Ja też ciągle widze baby z brzuchami i się zastanawiam czy faktycznie tyle ich jest czy mam schizę

Tak się zastanawiam czy nie pojechać dziś do IKEI samej... Z M się nie da bo on weźmie tylko to co potrzebuje i spada a ja muszę kupić koszyczki, pierdołki..

A jakie chcesz koszyczki? Ja kupiłam w obi takie plastikowe ala plecione po 10zl z curvera. Jest promocja jakas w ogole na różne koszyczki i pudełka plastikowe. Były tez piękne plecione ale dla mnie za drogie.

Napisane przez Nati_kk

Ja akurat ze staników z Esotiqa jestem bardzo zadowolona, a wiecie że wczoraj odkryłam, że mają nawet staniki do karmienia?

RosarioV - u nas na pewno chrzciny będą w lokalu bo ja takiej ilości osób nie pomieszczę, poza tym nie miałabym ochoty z malutkim dzieckiem cały dzień przy garach stać dla takiej gromady
U nas będą nasi rodzice, rodzeństwo, babcia TŻ-ta no i najbliższe ciotki i kuzyni, a że rodzinki duże to się tyle osób uzbiera...

Mi mama obiecała pomoc, tesciowa i babcia tz napewno pomogą tez i ja niewiele bede robic zapewne. Zawsze tak jest jak jakas stypa w domu czy impreza ze sie pomaga, chrzcin co prawda nie bylo jeszcze ale mysle ze bedzie podobnie.

Napisane przez MaŁa_Sylwia

oooo bo bede beczec! nie znecaj sie!

---------- Dopisano o 11:25 ---------- Poprzedni post napisano o 11:24 ----------


balas sie malowac czy trafila sie okazja? ja za swoje tez nie dam duzo bo 260 zl z szuflada, wiec mysle, ze szkoda nerwow na farbe i malowanie

---------- Dopisano o 11:27 ---------- Poprzedni post napisano o 11:25 ----------


no i pieknie!

no i zobaczcie jak te nasze dzieciaczki mniej wiecej wagowo pieknie podobne

Ja dałam za moje 100zl plus materac 50zl. Bylo takie z szuflada za 150zl ale mi nie potrzeba.

Udało mi sie z tesciowa zabrać do miasta, komp niestety kończy żywot. Nie opłaca sie naprawiać. Póki co bedziemy z niego korzystać podpinajac pod telewizor bo matryca nie działa.
Zrobilam troche zakupów. Spotkałam proboszcza ze swojej parafi :-P i powiedział mi dzien dobry zamiast szczęść boże :-P


Teraz pije capuccinko :-D
Sonia dawaj rogaliki

[soniuska]

Napisane przez Pavlinecka_21

Ja też noszę 65 C ale 70B z h&m (oczywiście nie wszystkie ) ma taki sam obwód i miskę jak 65C w Esotiq ( i też nie wszystkie modele) także muszę Ci powiedzieć, że to niezły zamiennik, no i są też bardzo ładne w h&m ( oczywiście też kwestia indywidualna). Także polecam pomacać obwody bo można coś znaleźć fajnego

I tak stanikowo to mnie ciekawi - my tutaj (podlasie) mamy tyle firm bieliźniarskich - a czy są w Białymstoku jakieś typowo bieliźniane sklepy? Kinga, Ava, Diana, Kostar - to wszystko od nas przecież. A ja tylko w necie przeglądam, na żywo to może Kingę w rękach macałam

JA nosilam 70b przed ciaza a teraz przez ta siare mam 75c!
Szkoda ze takie nie zostana.
Ale mam okna brudne
A mylam na swieta
Nie no w sobote M sprzatnie i w marcu ma zrobic mi gruntowne porzadki .
Ja sie juz tak umeczylam ze nie wiem jak rogaliki zrobie haha.
No i mialam sie ogarnac

---------- Dopisano o 12:27 ---------- Poprzedni post napisano o 12:25 ----------

Napisane przez blackberry89

Jezu co za ciemnogrod ...
Ja czasem jak cos mówię to tesciowa milczy chyba nie chce mi czegoś powiedziec w stylu ci twoja mówi... A jak mowilam ze w 17 tyg chyba ruchy czuje to mi gadala ze to jelita, a to był dzidzius :-P
Albo gadala ze ona to nie miala mdłości i zachcianek i sie dobrze czula. Mialam wtedy wrażenie ze mysli ze se wymyślam...





A jakie chcesz koszyczki? Ja kupiłam w obi takie plastikowe ala plecione po 10zl z curvera. Jest promocja jakas w ogole na różne koszyczki i pudełka plastikowe. Były tez piękne plecione ale dla mnie za drogie.







Mi mama obiecała pomoc, tesciowa i babcia tz napewno pomogą tez i ja niewiele bede robic zapewne. Zawsze tak jest jak jakas stypa w domu czy impreza ze sie pomaga, chrzcin co prawda nie bylo jeszcze ale mysle ze bedzie podobnie.





Ja dałam za moje 100zl plus materac 50zl. Bylo takie z szuflada za 150zl ale mi nie potrzeba.

Udało mi sie z tesciowa zabrać do miasta, komp niestety kończy żywot. Nie opłaca sie naprawiać. Póki co bedziemy z niego korzystać podpinajac pod telewizor bo matryca nie działa.
Zrobilam troche zakupów. Spotkałam proboszcza ze swojej parafi :-P i powiedział mi dzien dobry zamiast szczęść boże :-P


Teraz pije capuccinko :-D
Sonia dawaj rogaliki

Kochana rogaliki dopiero za pol h bede robic bo teraz ciasto rosnie.

[blackberry89]

U mnie jest 8stopni i slonko sie pojawia wiosna!

[madzixx88]

Witam się

u mnie piękne słoneczko

wczoraj tak lakonicznie napisałam co u mnie, ale byłam padnięta max-w pn nas zostawili jeszcze, bo jeden doktorek się doczepił do podwyższonego cukru w moczu, ale następny się zdziwił, że przez to mnie zatrzymali bo na 100% wynik był przekłamany przez leki, które mi tam dali i faktycznie tak było, wczoraj już nie było po nim ani śladu. Poza tym miałam ze sobą wyniki z czwartku ze swojego labu i też żadnego cukru nie było. Obejrzeli też wyniki glukozy i powiedzieli, że bardzo ładne poza tym hgb mi spadła do 11,9 i muszę chyba zastosować dietę Koperco, bo czytałam, że super efekty daje
z moją szyjką jest wszystko ok, badali mnie jeszcze przed wyjściem, 3 cm i zamknięta
mam się więcej oszczędzać, z racji tego, że córa jest już od dawna główką w dół to mogę czuć ten nacisk i przede wszystkim mam więcej się wyluzować kurcze normalnie w życiu jestem wyluzowana na maxa a w tej ciązy się stresuje każdym najmniejszym szczególikiem może przy drugiej człowiek jak już wie co z czym się je to inaczej do tego podchodzi..

Napisane przez Majka232

Mam pytanie - jak szyjka się skróci to potem lekami to można zahamować jej skracanie czy nawet spowodować jej wydłużenie? Jak sie otwiera to może się potem znów zamknąć? Nie mam pojęcia jak to jest

szyjka się skraca od skurczów macicy, więc można przeciwdziałać tym skurczom-w domu np magnezem a w szpitalu dają na 48h fenoterol na wyciszenie.
co do otwierania i zamykania to niestety nie wiem, bo nie miałam czegoś takiego ale Mirelka chyba pisała, że miała rozwarcie i się szyjka po lekach zamknęła


gratki tygodni

co do skurczów B-H to u mnie chyba są, nie codziennie ale są-odróżniam je od tego, że jak mała się wypina to połowę brzucha mam wypiętą a jak macica się stawia to na chwilę łapie taki całościowy skurcz, bezbolesny i po zmianie pozycji albo sam z siebie po krótkiej chwili puszcza..
mi gin mówił, że dopóki jest kilka raz dziennie to normalne

a w ogóle wiecie, że schudłam tam 1 kg

[blackberry89]

Napisane przez madzixx88

Witam się

u mnie piękne słoneczko

wczoraj tak lakonicznie napisałam co u mnie, ale byłam padnięta max-w pn nas zostawili jeszcze, bo jeden doktorek się doczepił do podwyższonego cukru w moczu, ale następny się zdziwił, że przez to mnie zatrzymali bo na 100% wynik był przekłamany przez leki, które mi tam dali i faktycznie tak było, wczoraj już nie było po nim ani śladu. Poza tym miałam ze sobą wyniki z czwartku ze swojego labu i też żadnego cukru nie było. Obejrzeli też wyniki glukozy i powiedzieli, że bardzo ładne poza tym hgb mi spadła do 11,9 i muszę chyba zastosować dietę Koperco, bo czytałam, że super efekty daje
z moją szyjką jest wszystko ok, badali mnie jeszcze przed wyjściem, 3 cm i zamknięta
mam się więcej oszczędzać, z racji tego, że córa jest już od dawna główką w dół to mogę czuć ten nacisk i przede wszystkim mam więcej się wyluzować kurcze normalnie w życiu jestem wyluzowana na maxa a w tej ciązy się stresuje każdym najmniejszym szczególikiem może przy drugiej człowiek jak już wie co z czym się je to inaczej do tego podchodzi..



szyjka się skraca od skurczów macicy, więc można przeciwdziałać tym skurczom-w domu np magnezem a w szpitalu dają na 48h fenoterol na wyciszenie.
co do otwierania i zamykania to niestety nie wiem, bo nie miałam czegoś takiego ale Mirelka chyba pisała, że miała rozwarcie i się szyjka po lekach zamknęła


gratki tygodni

co do skurczów B-H to u mnie chyba są, nie codziennie ale są-odróżniam je od tego, że jak mała się wypina to połowę brzucha mam wypiętą a jak macica się stawia to na chwilę łapie taki całościowy skurcz, bezbolesny i po zmianie pozycji albo sam z siebie po krótkiej chwili puszcza..
mi gin mówił, że dopóki jest kilka raz dziennie to normalne

a w ogóle wiecie, że schudłam tam 1 kg

Schudnac w szpitalu to słaby wyczyn :-P tez po 3dniach pobytu schudlam 1kg ;-) przy takim pysznym jedzonku to nic dziwnego. I tak mama mi 2razy obiad przyniosła... Bo bym z 5kg schudla

[Rina]

Napisane przez gossip_girl21

Witam
Odnośnie skurczy BH jak byłam w PL i rozmawiałam z teściówką o tym moim twardneiniu brzucha i mowie że niby moga sie zaczynać skurcze przygotowujące to mnie wyśmiała że wymyślam że nie ma czegos takiego... ona 6 dzieci urodziła i nie miała czegos takiego to mówie że tego się nie czuję bólu tylko takie napinanie brzucha to mi powiedziała, "nie wymyślaj, nie wyszukuj"
ja tam swoje wiem, i wiem że głupia nie jestem tylko tam jest taki ciemnogród...

Matko dziewczyny mam dośc non stop wiercą u mnie w bloku listwy do scian przywiercają u mnie w bloku na tym mieszkaniu co remontują. Tak sie to niesie że żygać już mi sie chce tym borowaniem bo mimo że to na 5 piętrze i nie w moim pionie, to słychać jakby to sąsiad za ściana robił... nie mam gdzie sie ewakuować zwariuję

Aha tylko, ze to było wiele lat temu i o wielu rzeczach nie wiedzieli.
Moja mama jest pod wrażeniem jak dzis można 'podgladac' dziecko w brzuchu, ile można zobaczyć, ile się dowiedzieć. I uwaza , że to jest super
[QUOTE=MaŁa_Sylwia;4975108 9]oooo bo bede beczec! nie znecaj sie! [COLOR="Silver"][QUOTE]
Nadrobimy to i będziemy się wtedy delektować

[QUOTE=MaŁa_Sylwia;49

aaaa mialam wam pisac ze wczoraj bylismy na szkole rodzennia i po niej tz byl taki milasny i mowi, ze on juz rozumie, dlaczego ja mam ten syndrom "wicia gniazda" i tak go ganiam. i mam humorki itp [COLOR="Silver"][QUOTE]
Ehh my przez nakaz leżenia i odpoczynku odpusciliśmy, pewnie pojdziemy po kolejnej wizycie, tj. Po 23.ObyD

malinko dobrze, ze u Was wszystko w porządku
kamilove fajna niespodzianka

U nas dziś słoneczko!
Ale humor znowu kiepski zaczyna mnie to irytować.Jak te hormony będą tak mi psuć nastrój, to zwariuje do końca ciaży i będę błagać wręcz o koniec.

[blackberry89]

[QUOTE=Rina;49752397]Aha tylko, ze to było wiele lat temu i o wielu rzeczach nie wiedzieli.
Moja mama jest pod wrażeniem jak dzis można 'podgladac' dziecko w brzuchu, ile można zobaczyć, ile się dowiedzieć. I uwaza , że to jest super
[QUOTE=MaŁa_Sylwia;4975108 9]oooo bo bede beczec! nie znecaj sie! [COLOR="Silver"][QUOTE]
Nadrobimy to i będziemy się wtedy delektować

[QUOTE=MaŁa_Sylwia;49

aaaa mialam wam pisac ze wczoraj bylismy na szkole rodzennia i po niej tz byl taki milasny i mowi, ze on juz rozumie, dlaczego ja mam ten syndrom "wicia gniazda" i tak go ganiam. i mam humorki itp [COLOR="Silver"]

Ehh my przez nakaz leżenia i odpoczynku odpusciliśmy, pewnie pojdziemy po kolejnej wizycie, tj. Po 23.ObyD

malinko dobrze, ze u Was wszystko w porządku
kamilove fajna niespodzianka

U nas dziś słoneczko!
Ale humor znowu kiepski zaczyna mnie to irytować.Jak te hormony będą tak mi psuć nastrój, to zwariuje do końca ciaży i będę błagać wręcz o koniec.

To blaganie o koniec nie jest takie zle, przynajmniej strach przed porodem jest mniejszy :-P

[madzixx88]

Napisane przez blackberry89

Schudnac w szpitalu to słaby wyczyn :-P tez po 3dniach pobytu schudlam 1kg ;-) przy takim pysznym jedzonku to nic dziwnego. I tak mama mi 2razy obiad przyniosła... Bo bym z 5kg schudla

hehe ja też miałam dokarmianie a na dole jest tam co prawda bufet z obiadami, raz z mężem byłam na mielonych ale szału nie było

widziałam Twoje łóżeczko i bardzo fajne!

[Nati_kk]

Napisane przez MaŁa_Sylwia

no trudno, bedziemy czekac powiedz no mi czy zmienia sie status na np wyslane czy cos, czy zafakturowane to koniec?

brawo za trzydzieche!

Zmienia się na wysłane

Sonia - to co zwykle - nie służy mu to siedzenie w domu chyba

Zjadłam sobie małe jabłuszko, pomarańczkę i parę winogron i pękam

[blackberry89]

Napisane przez madzixx88

hehe ja też miałam dokarmianie a na dole jest tam co prawda bufet z obiadami, raz z mężem byłam na mielonych ale szału nie było

widziałam Twoje łóżeczko i bardzo fajne!

U mnie niestety bufetu brak. Nawet nie gotują na miejscu tylko jakas firma dowozi... Jedyne co to sa automaty z sokami i słodyczami.


Dziewuszki, mam pytanie do was co byście wybrały na moim miejscu. Mieliśmy w planach kupic kanapę na raty jak juz tz odzyska płynność finansową. Ale skoro komputer umiera to tez by sie nowy przydał. Kanapa jest juz wygnieciona tam gdzie śpię i jest mala i fe. A z kompem to mamy telefony oboje i wifi w domu, a jak cos trzeba to mozna by go do telewizora podłączyć. Ja bym chyba kanapę wolala nowa, tylko tz mi troche nie chce odpuscic.

[madzixx88]

Napisane przez blackberry89

U mnie niestety bufetu brak. Nawet nie gotują na miejscu tylko jakas firma dowozi... Jedyne co to sa automaty z sokami i słodyczami.


Dziewuszki, mam pytanie do was co byście wybrały na moim miejscu. Mieliśmy w planach kupic kanapę na raty jak juz tz odzyska płynność finansową. Ale skoro komputer umiera to tez by sie nowy przydał. Kanapa jest juz wygnieciona tam gdzie śpię i jest mala i fe. A z kompem to mamy telefony oboje i wifi w domu, a jak cos trzeba to mozna by go do telewizora podłączyć. Ja bym chyba kanapę wolala nowa, tylko tz mi troche nie chce odpuscic.

a śpicie na tej kanapie na co dzień? jeśli tak, to ja bym wybrała kanapę

[boleczka93]

Napisane przez soniuska

ooo Boleczka wstala


Ktora dzis wpada na rogaliki?

Wstala i poszla spac dalej bo mnie tak zmoglo hehehe
A wpadnac moge ale nie na rogaliki bo nie przepadam

Napisane przez gossip_girl21

Witam
Odnośnie skurczy BH jak byłam w PL i rozmawiałam z teściówką o tym moim twardneiniu brzucha i mowie że niby moga sie zaczynać skurcze przygotowujące to mnie wyśmiała że wymyślam że nie ma czegos takiego... ona 6 dzieci urodziła i nie miała czegos takiego to mówie że tego się nie czuję bólu tylko takie napinanie brzucha to mi powiedziała, "nie wymyślaj, nie wyszukuj"
ja tam swoje wiem, i wiem że głupia nie jestem tylko tam jest taki ciemnogród...

Wiesz co, ja tez jestem zdania ze nie koniecznie wszystko co jest w internecie jest prawda i trzeba w to wierzyc ale jednak czesc tak. A po za tym to nie tylko internet mowi, tylko lekarze i polozne tez.. ehh

Napisane przez Koperco

Ja chyba wczoraj i przed wczoraj miałam te skurcze BH właśnie. Dziś narazie cisza.

Poznalas to bez problemu? Bolalo? :P

Napisane przez Koperco

Tak się zastanawiam czy nie pojechać dziś do IKEI samej... Z M się nie da bo on weźmie tylko to co potrzebuje i spada a ja muszę kupić koszyczki, pierdołki..

Hehe ja bym pojechala sama chetnie tez bo ostatnio jak bylam z M oblukac pare rzeczy to chcialam kupic pare ☠☠☠☠☠☠☠ek, nawet mi tego nie pozwolil wziac bo nie bedziemy stali w kolejce... ehh faceci

Napisane przez MaŁa_Sylwia

nie wiem czy twardnienie macicy to tez skurcze, ale pewnie tak, wiec ja je mam. dosc czesto.

Hmm i poczulas to tak bezproblemu, ze to to?

Napisane przez MaŁa_Sylwia

eee spoko, lepsza awantura niz nic
moj poszedl do slepu bo mowi ze cos dobrego mi kupi :P wrocil z piwem bo dla mnie nic nie bylo
czyli.. dostalam piwo ktore i tak on sobie wypil. spoko


aaaa mialam wam pisac ze wczoraj bylismy na szkole rodzennia i po niej tz byl taki milasny i mowi, ze on juz rozumie, dlaczego ja mam ten syndrom "wicia gniazda" i tak go ganiam. i mam humorki itp

Haha, kupil dla Ciebie piwo dla siebie milutko
Ale fajnie ze rozumie Cie choc troszke po zajeciach

Napisane przez Nati_kk

Widzę, że o seksie gadałyście - u nas staram się, żeby w miarę regularnie (czyt. minimum raz w tygodniu) był, bo potem TŻ mi nerwowy chodzi, ale powiem Wam, że libido to mam mniejsze niż zero i jak dla mnie to seks teraz mógłby nie istnieć

Awanturą się nie przejmuj, ja się wczoraj też z TŻ-tem przez telefon poprztykałam i to tak, że dopiero o 2 usnęłam bo długo o tym wszystkim myślałam i w ogóle mnie to męczyło dlatego dzisiaj mimo, że obudziłam się przed 8 to jakoś nawet ochoty wstawać nie miałam, zwlekłam się z łóżka koło 9 i tak powoli próbuję Was nadrobić...ale jakoś ochoty zbytnio na nic nie mam

A mnie tak libido skoczylo ze mogla bym codziennie ograniczam sie do dwoch w tyg :P

Ehhh ja tez nie moglam spac ale nie wiem czy przez to, nie pogodzilismy sie przed zasnieciem..
Nie martw sie

Napisane przez Nati_kk

A tak w ogóle to witam się w 30 tygodniu

Wow gratki

[niezawsze]

Napisane przez MaŁa_Sylwia

cos mi sie wydaje ze kawal lobuza bedzie no ale przeciez nie mozesz miec dwojki jednakowych dzieci

tez tak mysle

Napisane przez MaŁa_Sylwia

eee spoko, lepsza awantura niz nic
moj poszedl do slepu bo mowi ze cos dobrego mi kupi :P wrocil z piwem bo dla mnie nic nie bylo
czyli.. dostalam piwo ktore i tak on sobie wypil. spoko [COLOR="Silver"]

tylko 100 dni, mnie moja liczba 75 przeraaza. a jeszcze jak wczoraj polozna powiedziala ze w 36 tz dziecko jest w stanie samodzielonie oddychac i spokojnie mozna rodzic (oczywiscie lepiej pcozekac do 38) to mi sie nogi ugiely. 6 tygodni..

w ciry by dostal jakby mi cos obiecl i wrocil z piwem tylko
no niezle brzmi 6 tygodni, moja szwagierka wlasnie w 36 urodzila

Napisane przez Pavlinecka_21

I tak stanikowo to mnie ciekawi - my tutaj (podlasie) mamy tyle firm bieliźniarskich - a czy są w Białymstoku jakieś typowo bieliźniane sklepy? Kinga, Ava, Diana, Kostar - to wszystko od nas przecież. A ja tylko w necie przeglądam, na żywo to może Kingę w rękach macałam

bo one ida na eksport, ale czasami mozna znalezc w sklepach specjalistycznych z brafittingiem

[gossip_girl21]

zrobiłam żurek, nie lubie go ale Tż uwielbia...

[gosiak0512]

uparłam się i poszłam na ten strych.. plecory bolą i spojenie (pierwszy raz czuję jak to boli!) ale było warto sprzątnęłam i mam z głowy. Chłopakowe niepotrzebne rzeczy popakowałam w worki i jak mąż wróci to to zniesie wszystko bo to już robota nie dla mnie..

MAJKA mi poleciłaś wtedy Neosine i to samo dała lekarz i młodemu przeszło z tym kaszlem.. co do kotletów to ja robię swoje tak: gotujesz kilka jaj i trzesz na tej najmniejszej tareczce z oczkami, do tego trochę soli, pieprzy i ja daję natkę posiekaną, surowe jajko i mieszasz jak się mało ściaska dosypujesz bułki tartej potem już rolujesz kotlety i w bułce obtaczasz i dajesz na masełko pycha są co do szyjki to nie wiem jak to jest ale miałam przypadek w rodzinie i to nie dawno że laska chodziła dobre 2 miesiące ze skróconą szyjką i delikatnie otwarta i nic jej nie zakładali ani nie szyli, tyle że u niej to już była 4 ciąża i to jedna po drugiej dosłownie więc podejrzewam że organizm nie dawał rady. Urodziłam wcześniaka (miesiąca brakło) ale zdrowego.

KORDELKA pocieszę cię że ja w grudniu w c&a też trochę grosza zostawiłam bo obydwu ubierałam co jakiś czas kupuję jakieś komplety żeby jednorazowo nie pęknąć, no ale i tak się rachunek zbierze..

GOSSIP nie przejmuj się teściową.. pamiętaj że kiedyś to się dzieci w polu rodziło a potem szło dalej zbierać ziemniaki.. co do dzieci na weselu to ja takich do 5 lat nie sadzałam bo to cały czas w ruchu jest i dobrze zrobiłam bo tak też właśnie było, jedzenie dla nich było ale małe porcje bo to się z początku najadło a potem latało po sali i padło po 24

ej ja też ciągle widzę baby z brzuchami... a jak się staraliśmy o trzeciego maluszka to mój wszędzie je widział powiedział że chyba jest przewrażliwiony na punkcie ciąży


idę pranie wieszać bo pralka stanęła.. a potem może chwilę poleżę..

---------- Dopisano o 12:58 ---------- Poprzedni post napisano o 12:57 ----------

PAVLINECKA ja mam u siebie bieliźniany i Kinga jest aczkolwiek ostatnio się popsuła bo za płytkie miseczki robią i wszystko wypływało górą brzydko więc przerzuciłam się na damę kier i polecam jak masz gdzieś koło siebie