Wybory Prezydenckie - maj 2015: czy jest szansa by wybrano NOWE, MŁODE twarze?

[Pomaranczorange]

Napisane przez Friese

- jakie mogą być powody, dla których Komorowski odmówił?

Jak on ma wygrać w pierwszej turze z wynikiem ponad 50%. To o czym on ma z nimi rozmawiać przy takim poparciu?

[Emir1994]

Napisane przez Pomaranczorange

Jak on ma wygrać w pierwszej turze z wynikiem ponad 50%. To o czym on ma z nimi rozmawiać przy takim poparciu?

Poparcie o niczym nie świadczy bardzo duże poparcie miał Jacek Kuroń a potem przeżył traumę jak zebrał rzeczywistą ilość głosów podczas wyborów.

Chociaż przesadziłem jednak poparcie o czymś świadczy o tym, że niestety przynajmniej 50% ludzi chce aby podnoszono podatki bo zarobki i bezrobocie są na dobrym poziomie w naszym kraju.

[Imperialista]

Trzeba mieć ostry syndrom sztokholmski, żeby popierać Komorowskiego. A w sondaże nie wierzę, bo CBOS nie jest niezależną organizacją.

[201605090949]

Mimo, że nie lubię debat politycznych, bo zwykle opierają się na populizmie, demagogii, uogólnianiu itd. i nie są merytoryczne, to akurat taką między kandydatami na prezydenta chętnie bym obejrzał.

[Emir1994]

Napisane przez ZaleszczotekKsiazkowy

Mimo, że nie lubię debat politycznych, bo zwykle opierają się na populizmie, demagogii, uogólnianiu itd. i nie są merytoryczne, to akurat taką między kandydatami na prezydenta chętnie bym obejrzał.

Muszą być populistyczne bo większość nie wie o co chodzi i opiera się na emocjach. Często słyszałem jak ludzie rozmawiają o polityce to królowały teksty "dobrze mu powiedział"(mu czyli przeciwnikowi z lewa/prawa)

[Imperialista]

Chciałbym, żeby Korwin zmasakrował Komorowskiego w debacie.

[Pako_]

Korwina zbyt łatwo sprowokować, wystarczy jedno zdanie i tak zapluje się pianą, że nie będzie mógł mówić.

[Niebieskooka arystokratka]

Napisane przez Imperialista

Chciałbym, żeby Korwin zmasakrował Komorowskiego w debacie.

A to będziesz głosował na JKM? Poza tym z wiekiem Korwin ma coraz większe problemy z mówieniem, coraz trudniej zrozumieć co on w ogóle mówi, bo to jest takie niewyraźne więc lepiej, żeby z nikim nie dyskutował, bo co z tego, że będzie miał rację jak nikt nie będzie rozumiał co on mówi?
Ja się cały czas zastanawiam na kogo zagłosować, oczywiście biorę pod uwagę jedynie kandydatów prawicy.

[Imperialista]

Napisane przez Niebieskooka arystokratka

A to będziesz głosował na JKM? Poza tym z wiekiem Korwin ma coraz większe problemy z mówieniem, coraz trudniej zrozumieć co on w ogóle mówi, bo to jest takie niewyraźne więc lepiej, żeby z nikim nie dyskutował, bo co z tego, że będzie miał rację jak nikt nie będzie rozumiał co on mówi?
Ja się cały czas zastanawiam na kogo zagłosować, oczywiście biorę pod uwagę jedynie kandydatów prawicy.

A mam głosować na kukiełkę Kaczyńskiego? Duda robi naprawdę fajnie wrażenie, ale niestety nie jest niezależnym kandydatem. Gdyby Kaczyński wystawił na przykład Gowina, to jeszcze byłby do akceptacji, bo wygląda na niezależnego faceta. Też mam uwagi do wieku Korwina-Mikke, facet co raz częściej mówi głupoty i daje się podpuścić dziennikarzom, ale chce prezydenta co bierze aktywny udział w życiu politycznym, a nie barykaduje się w Pałacu Prezydenckim i podpisuje wszystko co mu każą.

W każdym razie Duda może liczyć na mnie w II turze.

[Niebieskooka arystokratka]

Też zagłosuję na pewno na Dudę w II turze. Myślałam, żeby w pierwszej zagłosować na Brauna, ale to rusofob plus w ogóle nie wiadomo czy uda mu się zebrać 100 tysięcy podpisów. Z głosowaniem na JKM już skończyłam.

[Emir1994]

Napisane przez Niebieskooka arystokratka

Też zagłosuję na pewno na Dudę w II turze. Myślałam, żeby w pierwszej zagłosować na Brauna, ale to rusofob plus w ogóle nie wiadomo czy uda mu się zebrać 100 tysięcy podpisów. Z głosowaniem na JKM już skończyłam.

Nigdy nie "głosowałem" na Korwina tylko za ideą ekonomiczną, którą On reprezentuje. Zresztą zagłosowałem, za nim(ściślej na jego partię) podczas wyborów do euro-kołchozu, i to tylko dlatego, że uwiarygodnił ten projekt Przemysław Wipler.
Do momentu przyjścia Wiplera wahałem się miedzy RN a KNP.

RN miał uwiarygadniającą ten projekt osobę w postaci Krzysztofa Bosaka i niestety już mniej całe zaplecze w którym jest dużo socjalistów.

KNP to znowu to dobre zaplecze oraz Korwin ze zdrowymi poglądami ekonomicznymi i czasami też zdrowymi poglądami na inne rzeczy jednak przedstawianymi w beznadziejny sposób oraz tymi niezdrowymi.

Jakby Wipler poszedł do RN to bym zagłosował na tą partię/ruch.

Niestety inne partię dają jedynie gwarancję status quo czyli by żyło się lepiej całej kaście rządzącej, opozycyjnej i masie urzędniczej oraz całej masie ich popleczników.

Na KORWINA głosuję w wyborach nie dlatego, że ma szansę na wygraną ale dlatego, że "reklamuje" projekt polityczny o zdrowych zasadach ekonomicznych i liczę że w wyborach parlamentarnych zrobią wynik powyżej 10% a JKM jest już w tym wieku, że prędzej czy później przeniesie się na tamten świat.

Ruchowi Narodowemu też kibicują bo mają zdecydowanie zdrowsze poglądy ekonomiczne od tych cwaniaków z Wiejskiej oprócz tego jednego, który nigdy nie zagłosował, za podwyższeniem podatków.

[Niebieskooka arystokratka]

U Wiplera kiedyś pracowałam i właśnie dlatego nie mam zamiaru głosować na partię w której jest typowy karierowicz, któremu się wydaje, że jako jedyny jest w stanie dobrze rządzić tym krajem - mówił tak podczas wielu rozmów ze znajomymi czy współpracownikami. Większość osób, które go bliżej poznały również są tego samego zdania, czyli złego na temat Wiplera. Zresztą jak KNP nie wejdzie w tym roku do sejmu to sobie poszuka kolejnej partii - taki z niego ideowiec - koniunkturalista.
Co do JKM to wręcz wychowałam się na "Najwyższym Czasie", na konserwatywno - liberalnych ideach, byłam działaczką KoLibra, UPR, itp., jednak z perspektywy czasu widzę, że oszukał wielu młodych ludzi. Oszustwo polega według mnie na tym, że w momencie kiedy jego partia miała jakieś szanse na sukces wyborczy to swoimi wypowiedziami, zachowaniem czy innymi "odpałami" zrobił wszystko, aby je zmarnować. Zresztą w swoim czasie napisałam o tym ciekawy artykuł.
Teraz widzę, że jedyną sensowną partią w tym kraju jest Ruch Narodowy - znam mnóstwo młodych ludzi, którzy są gotowi poświęcić wiele energii i czasu dla kraju, a to jest według mnie najważniejsze. Świniom z obecnego układu mówię stanowcze nie.

[Emir1994]

Napisane przez Niebieskooka arystokratka

U Wiplera kiedyś pracowałam i właśnie dlatego nie mam zamiaru głosować na partię w której jest typowy karierowicz, któremu się wydaje, że jako jedyny jest w stanie dobrze rządzić tym krajem - mówił tak podczas wielu rozmów ze znajomymi czy współpracownikami. Większość osób, które go bliżej poznały również są tego samego zdania, czyli złego na temat Wiplera. Zresztą jak KNP nie wejdzie w tym roku do sejmu to sobie poszuka kolejnej partii - taki z niego ideowiec - koniunkturalista.
Co do JKM to wręcz wychowałam się na "Najwyższym Czasie", na konserwatywno - liberalnych ideach, byłam działaczką KoLibra, UPR, itp., jednak z perspektywy czasu widzę, że oszukał wielu młodych ludzi. Oszustwo polega według mnie na tym, że w momencie kiedy jego partia miała jakieś szanse na sukces wyborczy to swoimi wypowiedziami, zachowaniem czy innymi "odpałami" zrobił wszystko, aby je zmarnować. Zresztą w swoim czasie napisałam o tym ciekawy artykuł.
Teraz widzę, że jedyną sensowną partią w tym kraju jest Ruch Narodowy - znam mnóstwo młodych ludzi, którzy są gotowi poświęcić wiele energii i czasu dla kraju, a to jest według mnie najważniejsze. Świniom z obecnego układu mówię stanowcze nie.

Wszyscy politycy to karierowicze ważne dla czego to robią i jakie mają przekonania. Wiplerowi nie można odmówić tego, że nigdy nie zagłosował za podatkami, jest pracowity elokwentny i potrafi szybko znaleźć ciętą ripostę vide Radziu i jego znajomość z śp. Margaret Thatcher
https://www.youtube.com/watch?v=G5-rcHGsnr0

Oczywiście to tylko Twoja opinia, jak się spotkam z kolegą to się zapytam czy to prawda i ile jest wart.

[Imperialista]

Gdyby RN wystawił Bosaka albo Winnickiego, to bym na nich zagłosował, ale niestety nie mają 35 lat. Kowalski i Zawisza średnio mi się podobają i mam alternatywę w postaci Korwina-Mikke. Poza tym trzeba twardo pokazać siłę i głosować na jednego kandydata prawicy, bo to zapunktuje w wyborach parlamentarnych.

Ogólnie marzę, żeby KORWIN i Ruch Narodowy weszli do Sejmu, byłoby co najmniej ciekawie.

[201605090949]

Napisane przez Niebieskooka arystokratka

Ja się cały czas zastanawiam na kogo zagłosować, oczywiście biorę pod uwagę jedynie kandydatów prawicy.

A to w Polsce jest w ogóle jakaś lewica?

[Emir1994]

Napisane przez ZaleszczotekKsiazkowy

A to w Polsce jest w ogóle jakaś lewica?

Wszystkie partie w Sejmie są lewicowe więc nie wiem w czym widzisz problem.

Napisane przez Imperialista

Gdyby RN wystawił Bosaka albo Winnickiego

Winnicki to właśnie ten jeden z tych o których pisałem, że mają lewicowe poglądy ekonomiczne i dlatego wahałem się między RN a Korwinem.

[201605090949]

Napisane przez Emir1994

Wszystkie partie w Sejmie są lewicowe więc nie wiem w czym widzisz problem.

W tym, że wszystkie są prawicowe? Sorry ale partia Millera czy Palikota to cyrk, a nie lewica.

[Niebieskooka arystokratka]

Napisane przez Emir1994

Wszyscy politycy to karierowicze ważne dla czego to robią i jakie mają przekonania. Wiplerowi nie można odmówić tego, że nigdy nie zagłosował za podatkami, jest pracowity elokwentny i potrafi szybko znaleźć ciętą ripostę vide Radziu i jego znajomość z śp. Margaret Thatcher
https://www.youtube.com/watch?v=G5-rcHGsnr0

Oczywiście to tylko Twoja opinia, jak się spotkam z kolegą to się zapytam czy to prawda i ile jest wart.

Ale Wipler to jest zarozumiały pyszałek i nie chodzi mu o dobro Polski tylko o to, żeby się wylansować i dorwać do władzy. To, że jest obcykany w wielu tematach to nie żadna łaska - tylko to kwestia tego, że większość (p)osłów to największe lenie, a jemu się jeszcze chce. Też kiedyś byłam nim zachwycona i byłam w tym co on sam określa jako Wiplerjugend i teraz z perspektywy czasu bardzo tego żałuję. Twój kolega może kiedyś będzie miał podobnie, bo takich przypadków znam wiele.

[Emir1994]

Napisane przez Niebieskooka arystokratka

Ale Wipler to jest zarozumiały pyszałek i nie chodzi mu o dobro Polski tylko o to, żeby się wylansować i dorwać do władzy. To, że jest obcykany w wielu tematach to nie żadna łaska - tylko to kwestia tego, że większość (p)osłów to największe lenie, a jemu się jeszcze chce. Też kiedyś byłam nim zachwycona i byłam w tym co on sam określa jako Wiplerjugend i teraz z perspektywy czasu bardzo tego żałuję. Twój kolega może kiedyś będzie miał podobnie, bo takich przypadków znam wiele.

Mój kolega ma w głębokim poważaniu politykę bo ludzie to osły i nigdy nie zagłosują na mądrych ludzi. Natomiast bardzo dobrze orientuje się w świecie polityki i biznesu.
W kwestii Wiplera to jednak zaufam koledze raz Cię nie znam a dwa Twój nick coś sugeruje.

[Niebieskooka arystokratka]

Napisane przez Emir1994

Mój kolega ma w głębokim poważaniu politykę bo ludzie to osły i nigdy nie zagłosują na mądrych ludzi. Natomiast bardzo dobrze orientuje się w świecie polityki i biznesu.
W kwestii Wiplera to jednak zaufam koledze raz Cię nie znam a dwa Twój nick coś sugeruje.

Co sugeruje mój nick, bo mnie to zaintrygowało?

[Emir1994]

Napisane przez Niebieskooka arystokratka

Co sugeruje mój nick, bo mnie to zaintrygowało?

Domyśl się przecież jesteś inteligentna To akurat dość proste.

[Niebieskooka arystokratka]

Napisane przez Emir1994

Domyśl się przecież jesteś inteligentna To akurat dość proste.

Zależy mi na tym, abyś to Ty wyartykułował.

[Emir1994]

Napisane przez Niebieskooka arystokratka

Zależy mi na tym, abyś to Ty wyartykułował.

Podpowiem Ci jest kilka powodów dlaczego nie którzy ludzie nadają sobie nicki takie jak arystokrata, książę, imperialista, wódz, właściciel firmy itp.
Resztę sobie sama pododawaj.

[Niebieskooka arystokratka]

Napisane przez Emir1994

Podpowiem Ci jest kilka powodów dlaczego nie którzy ludzie nadają sobie nicki takie jak arystokrata, księże, imperialista, wódz, właściciel firmy itp.
Resztę sobie sama pododawaj.

Wiem. Są to dokładnie takie powody dla których JKM jest Krulem Swoją drogą oceniając kogoś po przypadkowo dobranym sobie nicku nie jawisz mi się jako jeden z młodych wiplerowców - oni są dość bystrzy i kumaci co o Tobie trudno rzec.
Oczywiście dodaję Cię z przyjemnością do ignorowanych więc już się nie wysilaj na pseudo błyskotliwe riposty. Zgodnie ze swoim nickiem mam przecież prawo do wywyższania się prawda?

[Emir1994]

Napisane przez Niebieskooka arystokratka

Wiem. Są to dokładnie takie powody dla których JKM jest Krulem Swoją drogą oceniając kogoś po przypadkowo dobranym sobie nicku nie jawisz mi się jako jeden z młodych wiplerowców - oni są dość bystrzy i kumaci co o Tobie trudno rzec.
Oczywiście dodaję Cię z przyjemnością do ignorowanych więc już się nie wysilaj na pseudo błyskotliwe riposty. Zgodnie ze swoim nickiem mam przecież prawo do wywyższania się prawda?

W kwestii przypadków to się Freud kłania. Napisałem, że Cię nie znam i jedynie Twój nick coś sugeruje a nie jest dowodem. Po za tym w kwestii wywyższania napisałem o kilku powodach więc to więcej niż dwa, jeśli mi coś Twój nick sugerował to zupełnie coś innego niż wywyższanie.

Młodym wiplerowcem bardzo bym chciał być niestety z przyczyn formalnych nie mogę nim zostać jestem starszy od Wiplera.

[michal100]

Napisane przez ZaleszczotekKsiazkowy

Mimo, że nie lubię debat politycznych, bo zwykle opierają się na populizmie, demagogii, uogólnianiu itd. i nie są merytoryczne, to akurat taką między kandydatami na prezydenta chętnie bym obejrzał.

Po co debata? Jeden będzie udawał,że wie o czym mówi i drugi podobnie. Komorowski będzie zachwalał swoje 5 - letnie nic nierobienie a Duda będzie udowadniał jaki to z niego będzie aktywny prezydent...
To wszystko już było - i aktywny prezydent (aż za bardzo) Wałęsa i typowy partyjniak o 3 bardzo pożądanych politycznie cechach: bierny,mierny ale wierny Kaczyński.
W tym kraju jeśli prezydent w 1 kadencji niczym wielkim nie podpadnie to zwycięstwo w kolejnej ma zagwarantowane - jestem tego pewien na 100% (co nie znaczy,że podoba mi się perspektywa kolejnych bezproduktywnych 5-ciu lat prezydentury).

[dominikmeller25]

debata to taka licytacja kto obieca więcej gruszek na wierzbie, jednocześnie atakując rywala.
a ja żadnemu z dwójki Duda - Komorowski nie wierzę, dwóch zakłamanych ludzi, jeden jest kukiełką Kaczyńskiego (choć nie wyskoczył z tabletu) a drugi udający światowego myśliwy.

no i ten Duda już powoli zaczynający kampanię trumienną to mnie aż dreszcze przechodzą bo to pokazuje że nie o Polskę chodzi, a o zemstę.

[Pantegram]

Napisane przez TykajacaBomba

Naprawdę zastanawia mnie co to za argument to niezwykle chwalebne, że od 20 lat jest w błędzie

Skoro jestem skłonna głosować na Korwina to dla mnie to oczywisty znak, że jego poglądów za błędne nie uważam
Aczkolwiek dzięki za zwrócenie uwagi, faktycznie felernie to zabrzmiało

---------- Dopisano o 13:51 ---------- Poprzedni post napisano o 13:48 ----------

Napisane przez Imperialista

Jednak dla mnie prezydent nie ma być fajnym facetem od przecinania wstąg i rautów w ambasadach, tylko facetem który udziela się w życiu politycznym i nigdy nie podpisze ustawy, która bardzo mu nie pasuje. Wolę Korwina który czasami coś palnie, ale będzie twardo bronił polskich interesów i będzie blokował ustawy, które nie będą mu pasować.

Mam takie samo zdanie, dlatego kusi mnie zagłosowanie na Korwina, chociaż ostatecznej decyzji jeszcze nie podjęłam.

[SceneQueene]

Napisane przez elizka1987

Jak dla mnie jest bardzo dobrym kandydatem, wykształcony, młody i konkretny. Nie tam jakiś Komoruski Memła... Bez konkretów, aparycji i działania.
Z tego co ostatnio czytałam to Bronek nie chce debaty prezydenckiej. Ciekawe czemu .

Dokładnie

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

[Imperialista]

Chyba wiecie dlaczego Bronek nie chce startować w debacie. Bo przegra prawie z każdym kandydatem. Dzisiaj jakiś ratlerek z PO wyszczekał, że prawdziwym kandydatem jest "Bul" a cała resztą to substytuty kandydatów. Stwierdził, że nie wyobraża sobie debaty Komorowskiego z faszystą z Ruchu Narodowego, bo jest to uwłaczające dla Pana Prezydenta.

Komorowski nie pójdzie na żadną debatę, nawet po I turze z Dudą, bo ten go miażdży.