|
|||||||
| Notka |
|
| Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#751 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 225
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI
Pani zazdroszczę. Też bym chciała aby nasze drugie dziecko tak grzeczne było. Olka cudna. Michaś uroczy. Kochany starszy brat
Dwakolory dobrze że już się lepiej czujesz. Oby wynik był ok Berbie oby was wypuścili w poniedziałek. Nie byłam z Olkiem u lekarza. Dzwonilam tylko. Jakby się coś niepokojącego działo to mamy przyjechać. Nosek zapchany może być od zębów ponoć i temp też. Jak będzie ponad 38 to wtedy wizyta
__________________
|
|
|
|
#752 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI
Cytat:
możesz spać na brzuchu? nie przecieka?
__________________
27.06.2011 Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam |
|
|
|
|
#753 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI
__________________
"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem." Mateuszek |
|
|
|
#754 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI
A moja chałupka rośnie w oczach
![]() Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka
|
|
|
|
#755 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI
[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;50641637]A moja chałupka rośnie w oczach
[/QUOTE]spisujecie koszty?? jestem bardzo ciekawa ile będzie kosztować wybudowanie takiego domu...jeśli nie jest to tajemnicą, to będę wdzięczna za info za jakiś czas
__________________
"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem." Mateuszek |
|
|
|
#756 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI
Spisujemy, oczywiście
jak będzie gotowy to Ci powiem ile wyszło ![]() Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka
|
|
|
|
#757 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI
Eeh.. tak mnie biodro/pośladek boli że nie bardzo mogę się ruszyć
już nie pierwszy raz w tej ciąży..
|
|
|
|
#758 | |||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 350
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI
Cytat:
A Michaś jakoś tak wydoroślał Oleńka śliczna ![]() Cytat:
Mam nadzieję, że Tosia się nie da choróbskom.Cytat:
zdrówka dla Emilki ![]() Super ![]() Cytat:
![]() My mamy inne kropelki, mam nadzieję, że uda się opanować ropiejące oczko. Madzia wciąż nie chce dźwigać główki, przerzuca ją z boku na bok leżąc na brzuszku ale ani myśli podnieść głowę leniuszek leży sobie i z zadowoleniem ssie piąstkę... chyba czeka nas wizyta u neurologa w najbliższym czasie. A ja oczywiście się już zamartwiam.---------- Dopisano o 20:22 ---------- Poprzedni post napisano o 20:21 ---------- Cytat:
__________________
|
|||||
|
|
|
#759 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 759
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI
U nas tez choróbsko
zapalenie uszu. Brzydki krtaniowy kaszel . Goraczka. I pierwszy antybiotyk. 3 godz temu dostał pierwsza dawkę.... Do bani. ![]() T był w żłobku w tym miesiacu 3 dni.(1x2 h i 2x 4 h). Nast tydzien spędzi w domu. Bezsens z tym żłobkiem :/ Pani, super ze juz jestes ![]() T dużyr przeżył całkiem całkiem. Budził sie wprawdzie kilka razy i wolał mama, ale tata mu dł przytulenia wystarczył. Za to ja miałam masakrę cyckową. Co odciagnelam pokarm to robiło go sie natychmiast jeszcze wiecej niz przed odciagnieciem. Mimo ze na dyżurze mogłam w nocy spac (wyjątkowo spokojnie było) to budziłam sie przez te durne cycki ;-) Edytowane przez Kubek29 Czas edycji: 2015-03-13 o 20:22 |
|
|
|
#760 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI
|
|
|
|
#761 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 474
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI
Ja właśnie szaleje
Otworzyłam Reddsa żurawinowego.
|
|
|
|
#762 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 136
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI
Pani gratulacje
Ola cudo Berbie fizycznie ok, emocjonalnie kiepsko . Ciężko nam z mężem się dogadać . Biedne dzieciaczki tak dużo chorych. Zdrówka życzę ---------- Dopisano o 22:10 ---------- Poprzedni post napisano o 22:09 ---------- Podziel się
__________________
5.01.2011[*] 08.03.2015[*] Mikołaj 19.11.2011
|
|
|
|
#763 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 474
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI
S. chory. Cały dzień kicha, zaczyna kaszleć, teraz coś mówi przez sen. A dziś uciekł na podwórko gdy padał deszcz i stanął pod rynną i cieszył się, jak leje się mu po głowie
![]() Panika Wychodzi na to, że kolejne dziecko przeciwieństwem poprzedniego. Myślicie jeszcze o kolejnym Skarbie? Ola Kruszynka.. Szybko dogoni brata. |
|
|
|
#764 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI
Cytat:
Wysłane z mojego GT-S5830i
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
|
|
|
|
#765 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 350
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI
Cytat:
zdrówka ![]() Cytat:
ale faktycznie ciężko jak trzeba zająć się dzieckiem gdy trudno się ruszyć ![]() Cytat:
__________________
|
|||
|
|
|
#766 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50 457
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI
Jak mnie dawno tu nie było
![]() ---------- Dopisano o 00:54 ---------- Poprzedni post napisano o 00:52 ---------- Cytat:
__________________
W zapisanych relacjach - wyprzedaż kosmetyków pielęgnacyjnych i do makijażu |
|
|
|
|
#767 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI
Jojla - ale to juz tak do konca ciazy zostaje? Pojawia sie i znika? Eeh.. jeszcze tyle czasu, spacery, zakupy, lekarze z J., planowalismy 1-dniowy wyjazd ale i tak najgorsza codziennosc, ganianie za J.
|
|
|
|
#768 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI
Witam
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
|
|
|
#769 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI
Dzień dobry
zaraz lecę do fryzjera Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka
|
|
|
|
#770 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI
Cytat:
Cytat:
my jesteśmy na tyle dziwną parą, że sytuacje kryzysowe zawsze nas zbliżają, gdy jest wszystko dobrze to nie umiemy tego docenić i psujemy wszystko właśnie! co u was? Cytat:
gryzia to już dziś? wow, nie mogę się doczekać. mam nadzieję, że pokażesz efekt. u nas osłuchowo czysto. Krzyś nie kaszle. tylko z nosa trochę leci i to mnie martwi bo boję się, że zejdzie mu znowu ta flegma a w aros znowu przeceny.... przy ostatnich się powstrzymałam, ale teraz już wymięknę...
__________________
27.06.2011 Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam |
|||
|
|
|
#771 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI
Berbie dziś dziś
nie mogę się doczekać efektu a włosy pójdą do fundacji ![]() efekt pokażę, pewnie Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka
|
|
|
|
#772 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: zachodnioporskie
Wiadomości: 2 573
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI
[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;50641637]A moja chałupka rośnie w oczach
![]() Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka [/QUOTE]Jej jak szybko. A kiedy przewidujecie wprowadzenie się? [1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;50646380]Dzień dobry zaraz lecę do fryzjera Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka [/QUOTE]Czekam na zdjęcie!!!! Odważna zmiana, nie ma co.
__________________
03.09.2003 r.- Kubuś 19.05.2016 r.- panna z odzysku 17.02.2013 r. [*]- 10 tc
15.11.2013 r.[*]- Ania 16tc |
|
|
|
#773 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI
Dwakolory chcielibyśmy jeszcze w tym roku, ale to raczej mało realne ze względu na fundusze... A co do zmiany to kiedyś już tak zrobiłam
i dobrze się czułam, tylko chciałam do ślubu zapuścić włosy i tak nie ścinałam już prawie 3 lata... ![]() Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka
|
|
|
|
#774 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 350
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI
Cytat:
[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;50646380]Dzień dobry zaraz lecę do fryzjera Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka [/QUOTE]Czekamy na zdjęcie po przemianie ![]() nie podnosiła do tej pory przerzuca ją z jednej strony na drugą ale głowy nawet nie próbuje podnosić. A teraz odkąd ssie piąstki to układa głowę na ulubioną stronę, wkłada piąstkę do buzi i tak sobie leży a ja mogę się produkować i zabawiać bez skutku ![]() Super, że Krzyś ma się coraz lepiej
__________________
|
|
|
|
|
#775 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI
Cytat:
coś strasznie dużo dzieci teraz choruje - u mojej siostry też wszyscy chorzy...no właśnie!!!! co u Was słychać???? [1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;50646380]Dzień dobry zaraz lecę do fryzjera czekam na zdjęcie ![]() my kupujemy mieszkanie, ale zastanawiamy się nad wybudowaniem za kilka lat małego domku - takiego do 100m2 - tylko orientacji nie mamy ile kosztują formalności związane z budową i w sumie o to głównie mi chodzi...pisałaś, że budowa ruszyła a ile do tej pory kosztowało Was załatwienie początkowych formalności?? ========================= ================= witam się sobotnio ogarnęłam chatę a teraz siadam do sprawdzania prac
__________________
"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem." Mateuszek |
|
|
|
|
#776 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI
Renia bez działki i notariusza ok. 8000-10 000 zł, musiałabym sprawdzić dokładnie. Ale tu są odwierty geologiczne dodatkowo, bo mamy teren górniczy.
Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka
|
|
|
|
#777 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50 457
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI
Zupełnie wypadłam z wątku
![]() Kacper niedługo skończy 15 miesięcy, jak miał 12,5 miesiąca zaczął chodzić, teraz szaleje i nie idzie go przypilnować Zębów 7, apetyt nadal wilczy, wcina wszystko co widzi, a waży 10kg.Przez chwilę było podejrzenie że ma jakąś alergię bo ma zaczerwienione policzki brodę (raz mniej, raz więcej, ale generalnie teraz ma lepiej niż jeszcze jakieś 3 miesiące temu), ale testy nic nie wykazały. Jedynie wskaźnik dla marchewki miał ciut podniesiony (ale nie na tyle, żeby uznać to za alergię), więc przez ok 2 miesiące mu nie daję). Czeka go wizyta u nefrologa - konsultacja. Ma jakieś infekcje, ale w zasadzie bezobjawowe, podniesione pH moczu i pediatra zaleciła wizytę. Za noworodka miał robione usg brzuszka i wyszło poszerzenie czegośtam i dlatego te infekcje. Nefrolog ustali co dalej. A tak to ok wszystko, bez chorób, bez antybiotyków od urodzenia. W szpitalu raz wylądował bo rozciął brodę i lało się jak z kraniu, ale nie było szycia. Wariat ![]() ---------- Dopisano o 11:16 ---------- Poprzedni post napisano o 11:15 ---------- Zupełnie wypadłam z wątku ![]() Kacper niedługo skończy 15 miesięcy, jak miał 12,5 miesiąca zaczął chodzić, teraz szaleje i nie idzie go przypilnować Zębów 7, apetyt nadal wilczy, wcina wszystko co widzi, a waży 10kg.Przez chwilę było podejrzenie że ma jakąś alergię bo ma zaczerwienione policzki brodę (raz mniej, raz więcej, ale generalnie teraz ma lepiej niż jeszcze jakieś 3 miesiące temu), ale testy nic nie wykazały. Jedynie wskaźnik dla marchewki miał ciut podniesiony (ale nie na tyle, żeby uznać to za alergię), więc przez ok 2 miesiące mu nie daję). Czeka go wizyta u nefrologa - konsultacja. Ma jakieś infekcje, ale w zasadzie bezobjawowe, podniesione pH moczu i pediatra zaleciła wizytę. Za noworodka miał robione usg brzuszka i wyszło poszerzenie czegośtam i dlatego te infekcje. Nefrolog ustali co dalej. A tak to ok wszystko, bez chorób, bez antybiotyków od urodzenia. W szpitalu raz wylądował bo rozciął brodę i lało się jak z kranu, ale nie było szycia. Wariat ![]() ---------- Dopisano o 11:18 ---------- Poprzedni post napisano o 11:16 ---------- Dalej radosne dziecko, ciągle się śmieje, łobuzuje, dużo śpi, dużo je
__________________
W zapisanych relacjach - wyprzedaż kosmetyków pielęgnacyjnych i do makijażu |
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#778 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI
Cytat:
a tu dzieć-Yeti... nie sądziłam, że takie realnie istnieją ![]() jeszcze nie. aż sprawdziłam ile Twoje dziecko ma, bo myślałam, że coś pomyliłam. Nie pomyliłam ma jeszcze czas! trzymanie główki dopiero po 3 miesiącu. Torres nie trzymał trakcji po 4 miesiącu. wtedy dopiero zalecono drobne ćwiczenia jak ruszył, to z kopyta. każdy dzieć ma inne tempo rozwoju motorycznego.na główkę na jedną stronę proponuję rolować pieluszkę. no i łamać nawyki dziecka np. jeśli śpi z główką do ściany, to teraz kładź ją odwrotnie albo jeśli zawsze podnosisz ją do odbicia na lewe ramię, to teraz czas na prawe itp.faktycznie do bani chłop da radę z nim być? sprowadzacie jakieś posiłki (babcie, nianie?)a biust masz mleczarski ejjjjj, Twój mężuś znowu podpada ![]() ![]() Cytat:
![]() :brzyda l: każdy mnie o to pyta. a mi się jeszcze usiąść nie udaje bez bólu G. cały czas o trzecim kłapie, jak dla mnie to nie realne (przy naszym metrażu, przy moich kłopotach ciążowych). Cytat:
![]() ![]()
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
Edytowane przez pani22ka Czas edycji: 2015-03-14 o 11:03 |
|||
|
|
|
#779 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI
Pani - czyli jest nadzieja ze drugie moze byc spokojne.. dobrze wiedziec
dla mnie spokojne dzieci to z kosmosu chyba.. patrzac na J...
|
|
|
|
#780 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI
![]() Takie są ![]() ![]() ![]() A takie były ![]() Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Być rodzicem
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
| Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:56.








już nie pierwszy raz w tej ciąży..






wczoraj po południu już było bardzo źle, pomimo leku temp. utrzymywała się na poziomie 39,2 - 40,1 przez prawie półtorej godziny.. E. normalnie zaczynała się przelewać przez ręce. Robiliśmy okłady, ochładzaliśmy - oczywiście cały czas w kontakcie dr. Udało się zejść do 37,5 st, a po północy znów powtórka. I tak w koło. Zbijamy, 2,3 godziny jest ok i znów rośnie. Siuśki czyste, osłuchowo czysto, wymaz z gardła czysty, ale popołudniu wczoraj doszło zaczerwienione uszko i ewidentnie bolące E. CRP podwyższone więc dr włączył antybiotyk 

. Ciężko nam z mężem się dogadać 






