Słońce grzeje, tłuszczyk topimy, o piękne ciała dalej walczymy! Cz. 30

[heroine86]

Napisane przez LittleBeetle

a oni je mają w regularnej sprzedaży?

Ale odezwiesz się ze szpitala?

Niestety nie ale dość często są te akcje tematyczne

Eh, postaram się... dziś rano mi net działał, teraz nie

Napisane przez LittleBeetle

Mała po prostu chce wszystkich zaskoczyć

Taaa, chyba chce świętować urodziny razem z mamusią ale lepiej nieeee, bo to jeszcze daleko


Grapka, ile Wy po ślubie jesteście?

[Georgina_Kincaid]

Napisane przez ScarlettO

Jak mi sie nie chce iść po zakupy ale TŻ wróci po 22 to na mnie spadł ten obowiązek
W tej szafce co były mole musimy jeszcze raz posprzątać (nie mam tam żadnego jedzenia), ale mamy juz aż 7 na lepie pewnie gdzieś złożyły jajeczka i se rosną teraz dokładnie każdy kat wyszoruje bo jednak przydałaby mi sie dodatkowa szafka na jedzenie, nie powiem ze nie

U nas mole są na lepach w szafce gdzie były przyprawy i jest całkiem sporo w szafie z ubraniami jutro robię przegląd.

Napisane przez heroine86

Dziękuję
Nie zapowiada się...

Od biegania ciało Ci się na pewno zmieniło i tak ładny rezultat jest, tym bardziej, że nie trzymałaś ścisłej dietki

Na pewno mniej, regularniej i zdrowiej jadłam i nie wpadały żadne ff (no jedna pizza). Grille wpadały ( np 1 kiełbasa, 1 karkówka bez chleba). Mniej chleba ogólnie. Na pewno zdrowiej niż wcześniej.
Jestem taka padnięta że chyba słabo składam zdania

Napisane przez Grapefrutka

chyba im się po prostu znudziło bo widzą że lata lecą/kolejne rocznice ślubu a tu dalej nic

A mogę zapytać ile masz lat? Wiesz, jak długo muszę czekać aż u mnie się skończy

[Lamelkaa]

Napisane przez Georgina_Kincaid

Ja już w domu, pierwsze co zrobiłam to przywitanie kota i skok na wagę 68,8kg (przed wyjazdem było ok 72). Jeszcze jutro rano zerknę

Super
Jutro rano zważ się znowu

Napisane przez Veiovis

Stwierdziłam, ze lece na spacer i łacznie zrobiłam jakieś 5 km Już miałam wracać do domu, ale zobaczyłam że pięknie dzisiaj widac panoramę alp, więc weszłam na najwyższą górkę popodziwiać

Mogłaś zdjęcie nam zrobić

Napisane przez Grapefrutka

dzień dobry - w końcu w domu, padam na twarz dziś

melduje pompki z wyzwania i nic więcej bo nie mam siły

a teraz poczytam co się działo z kubkiem mięty

Napisane przez heroine86

A ja melduję godzinny spacerek trzeba się było ruszyć, bo od jutra na wygnaniu będę

To jutro już czwartek? O której jedziesz?

Napisane przez anns_

domeldowuję 5 km biegu

Napisane przez Antilia

Melduje 9 km spaceru i sesję zdjęciową z synkiem pod Wawelem

Laski, ja jestem pracoholik, ale nie lubię przyjeżdżać już na stację Siedzę tutaj, bo dobrze płacą i tyle

[heroine86]

Napisane przez Lamelkaa

To jutro już czwartek? O której jedziesz? :

Ano jutro nie wiem, gin mi kazała zadzwonić do Niej przed południem

[Lamelkaa]

Napisane przez heroine86

Ano jutro nie wiem, gin mi kazała zadzwonić do Niej przed południem

Piżamkę twarzową dosyć masz?

[Georgina_Kincaid]

Napisane przez LittleBeetle

To bardzo ładny wynik

Dziękuję. Ja to się na tym nie znam, nie wiem ile powinno być ale cel na wakacje to było 4-5kg więc jestem zadowolona

Napisane przez Lamelkaa

Jutro rano zważ się znowu

Tak zrobię

Dziewczyny, pamiętacie jak mówiłam, że waga mi się śniła kilka razy? Że popsuta, że nie mogłam się zważyć?
No to wchodzę do domu, wskakuję na wagę a ona mi że bateria słaba i nie chce nic pokazać. Walczę z nią chwile - nic Mówię wyśniło mi się. Ale w końcu zaskoczyła A mama tak się ze mnie śmiała, nie wiem czemu

[nonetheless]

Idę zaraz pomóc koleżance zamknąć budkę, prysznic i spać jeszcze tylko 5 dni te dni się strasznie ciągną

[Lamelkaa]

Napisane przez nonetheless

Idę zaraz pomóc koleżance zamknąć budkę, prysznic i spać jeszcze tylko 5 dni te dni się strasznie ciągną

Bo tylko wszystko co dobre i piękne szybko się kończy Dasz radę, bo jedną nogą już prawie w domu jesteś

[LittleBeetle]

Napisane przez heroine86

Niestety nie ale dość często są te akcje tematyczne

Eh, postaram się... dziś rano mi net działał, teraz nie

to skrobnij sms'a
To mam nadzieję, że wkrótce będą a nie pamiętasz ile kosztowały?
Ja kupiłam 2 w Jysku bo promocja była 50zł niby ze 100 chyba ale jeszcze nie próbowałam, zobaczymy co to warte. Tyle, że potrzebuje więcej.
Co do chłonności wynalazłam jeszcze
"Zanim zaczniesz korzystać z Twoich nowych ręczników, najpierw zanurz je w zimnej wodzie na 24 godziny, a następnie je wypierz. Taki zabieg spowoduje, że włókna bawełniane się otworzą, dzięki czemu ręcznik będzie bardziej chłonny. Pozwoli to również usunąć nadmiar barwnika. Możesz dodać trochę octu do wody, który pomoże związać cząsteczki barwnika z bawełną, co pozwoli ręcznikom dłużej zachować ich kolor."

Napisane przez nonetheless

Idę zaraz pomóc koleżance zamknąć budkę, prysznic i spać jeszcze tylko 5 dni te dni się strasznie ciągną

zleci już;*

[anns_]

Napisane przez Antilia

Melduje 9 km spaceru i sesję zdjęciową z synkiem pod Wawelem

[Georgina_Kincaid]

Napisane przez Lamelkaa

Bo tylko wszystko co dobre i piękne szybko się kończy Dasz radę, bo jedną nogą już prawie w domu jesteś

No niestety, najprawdziwsza prawda


Siostra wróciła do domu z pracy, wychodzę z łazienki z samych majtach a ta się na mnie gapi, oczy wielkie i wrzask/pisk 'O ja pierdziele! gdzie moja siostra!?'. Później się śmiałyśmy, że ćwiczenia i dieta nic nie dają, że muszę to rzucić
Ależ się cieszę

[magda_lena40]

Melduje dzisiaj łącznie ok 72 km na rowerze +1km pływania bezpośrednio przed tym rowerem
Nie chcialybyscie widzieć jak wyglądało moje wchodzenie na piętro takie skurcze w udach mnie lapaly że
Od 12 zjadłam tylko lody także teraz nadrobilam trochę kalorii, dopijam wodę i idę poczytać co tam się działo (waga prawie -1kg między porannym wazeniem a wieczornym po prysznicu )


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Lamelkaa]

Napisane przez Georgina_Kincaid

No niestety, najprawdziwsza prawda


Siostra wróciła do domu z pracy, wychodzę z łazienki z samych majtach a ta się na mnie gapi, oczy wielkie i wrzask/pisk 'O ja pierdziele! gdzie moja siostra!?'. Później się śmiałyśmy, że ćwiczenia i dieta nic nie dają, że muszę to rzucić
Ależ się cieszę

Fajnie tak

Napisane przez magda_lena40

Melduje dzisiaj łącznie ok 72 km na rowerze +1km pływania bezpośrednio przed tym rowerem
Nie chcialybyscie widzieć jak wyglądało moje wchodzenie na piętro takie skurcze w udach mnie lapaly że
Od 12 zjadłam tylko lody także teraz nadrobilam trochę kalorii, dopijam wodę i idę poczytać co tam się działo (waga prawie -1kg między porannym wazeniem a wieczornym po prysznicu )


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Matko Biedna

[Georgina_Kincaid]

Napisane przez magda_lena40

Melduje dzisiaj łącznie ok 72 km na rowerze +1km pływania bezpośrednio przed tym rowerem
Nie chcialybyscie widzieć jak wyglądało moje wchodzenie na piętro takie skurcze w udach mnie lapaly że
Od 12 zjadłam tylko lody także teraz nadrobilam trochę kalorii, dopijam wodę i idę poczytać co tam się działo (waga prawie -1kg między porannym wazeniem a wieczornym po prysznicu )


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Wow! Wow! Wow! Ogromne klask i: Podziwiam, tyle km w nogach!

Napisane przez Lamelkaa

Fajnie tak

Noo cieszę się jak głupi do sera a siostra tylko komplementy mi wali co jest takie dziwne Całe życie mi cisnęła, że źle wyglądam a tu taka zmiana


W ogóle mam do Was pytanie, wspominałam jakiś czas temu, że zostałam zaproszona na imprezę gdzie obowiązkowe przebranie pirata. Chcę zrobić jakieś przekąski, czy jakieś ciasto, ale coś lekkiego, wszyscy pewnie jakieś czipsy przyniosą. Impreza z tego co widzę zapowiada się na mocno alkoholowa i nie mam pomysłu co można by połączyć, żeby jakoś to razem grało.. Macie jakieś pomysły?

[heroine86]

Poprasowałam

Napisane przez Lamelkaa

Piżamkę twarzową dosyć masz?

Nawet 4

[Lamelkaa]

Napisane przez heroine86

Poprasowałam



Nawet 4

Czemu ja głupia myślałam, że poszłaś w końcu spać

W panterkę też?

[magda_lena40]

Napisane przez Veiovis

Uwielbiam pizze... Jedyna niezdrowa rzecz bez której naprawdę nie mogłabym żyć

Możesz zrobić sama, z mąki pszennej pelnoziarnistej albo z zytniej, na górę wrzucić co tam lubisz i będzie zdrowsza wersja

Napisane przez Georgina_Kincaid

Ja już w domu, pierwsze co zrobiłam to przywitanie kota i skok na wagę 68,8kg (przed wyjazdem było ok 72). Jeszcze jutro rano zerknę

Pięknie!

Napisane przez Georgina_Kincaid

No niestety, najprawdziwsza prawda


Siostra wróciła do domu z pracy, wychodzę z łazienki z samych majtach a ta się na mnie gapi, oczy wielkie i wrzask/pisk 'O ja pierdziele! gdzie moja siostra!?'. Później się śmiałyśmy, że ćwiczenia i dieta nic nie dają, że muszę to rzucić
Ależ się cieszę

Na pewno jest mega różnica wrzucisz kiedyś zdjęcia porównawcze do prywatnego albumu?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[heroine86]

Napisane przez nonetheless

Idę zaraz pomóc koleżance zamknąć budkę, prysznic i spać jeszcze tylko 5 dni te dni się strasznie ciągną

Bo końcówka zawsze się dłuży pamiętam jak odliczałam dni do powrotu z Anglii do domu

Napisane przez LittleBeetle

To mam nadzieję, że wkrótce będą a nie pamiętasz ile kosztowały?
Ja kupiłam 2 w Jysku bo promocja była 50zł niby ze 100 chyba ale jeszcze nie próbowałam, zobaczymy co to warte. Tyle, że potrzebuje więcej.
Co do chłonności wynalazłam jeszcze
"Zanim zaczniesz korzystać z Twoich nowych ręczników, najpierw zanurz je w zimnej wodzie na 24 godziny, a następnie je wypierz. Taki zabieg spowoduje, że włókna bawełniane się otworzą, dzięki czemu ręcznik będzie bardziej chłonny. Pozwoli to również usunąć nadmiar barwnika. Możesz dodać trochę octu do wody, który pomoże związać cząsteczki barwnika z bawełną, co pozwoli ręcznikom dłużej zachować ich kolor."

Duży kąpielowy 30 zł, a taki mały (taki codzienny) chyba 12 zł

O tym namaczaniu nie słyszałam, ale zawsze piorę przed pierwszym użyciem w wysokiej temperaturze

Napisane przez Georgina_Kincaid

Siostra wróciła do domu z pracy, wychodzę z łazienki z samych majtach a ta się na mnie gapi, oczy wielkie i wrzask/pisk 'O ja pierdziele! gdzie moja siostra!?'. Później się śmiałyśmy, że ćwiczenia i dieta nic nie dają, że muszę to rzucić
Ależ się cieszę

Faaaajnie

[magda_lena40]

Napisane przez Lamelkaa

Matko Biedna

O dziwo ma się świetnie boję się tylko o nogi, bo jutro mam do pracy na rano dobrze, że tylko 6 godz, a nie 12

Napisane przez Georgina_Kincaid

Wow! Wow! Wow! Ogromne klask i: Podziwiam, tyle km w nogach!

Noo cieszę się jak głupi do sera a siostra tylko komplementy mi wali co jest takie dziwne Całe życie mi cisnęła, że źle wyglądam a tu taka zmiana


W ogóle mam do Was pytanie, wspominałam jakiś czas temu, że zostałam zaproszona na imprezę gdzie obowiązkowe przebranie pirata. Chcę zrobić jakieś przekąski, czy jakieś ciasto, ale coś lekkiego, wszyscy pewnie jakieś czipsy przyniosą. Impreza z tego co widzę zapowiada się na mocno alkoholowa i nie mam pomysłu co można by połączyć, żeby jakoś to razem grało.. Macie jakieś pomysły?

Takie komplementy są super i ba pewno bardzo zasłużone

Hmm, a chcesz jakąś salatke czy raczej coś mniejszego?



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[heroine86]

Napisane przez magda_lena40

Melduje dzisiaj łącznie ok 72 km na rowerze +1km pływania bezpośrednio przed tym rowerem
Nie chcialybyscie widzieć jak wyglądało moje wchodzenie na piętro takie skurcze w udach mnie lapaly że
Od 12 zjadłam tylko lody także teraz nadrobilam trochę kalorii, dopijam wodę i idę poczytać co tam się działo (waga prawie -1kg między porannym wazeniem a wieczornym po prysznicu )

[magda_lena40]

Napisane przez heroine86

Poprasowałam

Szalona!


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Georgina_Kincaid]

Napisane przez magda_lena40

Pięknie!



Na pewno jest mega różnica wrzucisz kiedyś zdjęcia porównawcze do prywatnego albumu?

Dziękuję

Jeśli jutro wstanę rano z siostrą to zrobi mi zdjęcia i je wrzucę u siebie. Na pewno dam znać

[heroine86]

Napisane przez Lamelkaa

Czemu ja głupia myślałam, że poszłaś w końcu spać

W panterkę też?

Też


Madzia, z wrażenia zapomniałam Ci poklaskać

[Georgina_Kincaid]

Napisane przez magda_lena40

O dziwo ma się świetnie boję się tylko o nogi, bo jutro mam do pracy na rano dobrze, że tylko 6 godz, a nie 12






Takie komplementy są super i ba pewno bardzo zasłużone

Hmm, a chcesz jakąś salatke czy raczej coś mniejszego?



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

No nogi mogą boleć po takiej trasie. Dobrze, że mniej godzin

Dziękuję

No właśnie nie mam pomysłu, coś co będzie dobrze komponowało się z alkoholem Z sałatkami to słabo, mi żadne nie smakują poza tradycyjną warzywną.. Ale wszelkie pomysły mile widziane. Po prostu chcę uniknąć podjadania czipsów, paluszków itd. A w którymś momencie głód dopadnie na pewno, szczególnie jak coś się wypije

[magda_lena40]

Napisane przez Georgina_Kincaid

Dziękuję

Jeśli jutro wstanę rano z siostrą to zrobi mi zdjęcia i je wrzucę u siebie. Na pewno dam znać

Oki

Napisane przez heroine86

Madzia, z wrażenia zapomniałam Ci poklaskać

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[heroine86]

Napisane przez magda_lena40

Szalona!

[nonetheless]

Napisane przez Lamelkaa

Bo tylko wszystko co dobre i piękne szybko się kończy Dasz radę, bo jedną nogą już prawie w domu jesteś

Chyba zacznę się jutro pakować tylko tż musi mi naprawić kółka w walizce bo jak tutaj jechaliśmy to mi się rozwaliły, a muszę ją jakoś dotargać na pkp plus jest taki, że mam dwie pary butów do wywalenia, wzięłam je tu tylko po to żeby je zniszczyć do końca, więc trochę miejsca w walizce mi się zrobi no i kosmetyki mam na wykończeniu, żel pod prysznic, szampon itp, starczą mi chyba na styk, więc też trochę to da miejsca

[anns_]

Madzia, szacun! ! Tylko następnym razem cos jedz ja uwielbiam takie wyjazdy rowerowe dokladnie rok temu 60-80 km robiliśmy z TŻ nad morzem, ale jeszcze bagażnik z 10 kg

Georgina, faworki z indyka. Nacina sie paski indyka i przekłada jak faworki-kształt. A potem panierujesz w jajku i płatkach cornflakes(rozdrobnione) i smazysz. Nie jest to super lekkie, ale i tak o wiele lepsze niz chipsy, no i fajna zagrycha do alko u nas na imprezie zawsze znika ekspresowo

[magda_lena40]

Napisane przez Georgina_Kincaid

No nogi mogą boleć po takiej trasie. Dobrze, że mniej godzin

Dziękuję

No właśnie nie mam pomysłu, coś co będzie dobrze komponowało się z alkoholem Z sałatkami to słabo, mi żadne nie smakują poza tradycyjną warzywną.. Ale wszelkie pomysły mile widziane. Po prostu chcę uniknąć podjadania czipsów, paluszków itd. A w którymś momencie głód dopadnie na pewno, szczególnie jak coś się wypije

Aktualnie mam już wyłączony mózg, ale przychodzi mi do głowy sałatka z kaszy jaglanej z grilowana cukinia, serem feta i pomidorkami koktajowymi (super dobra, moi znajomi się tak ostatnio zajadali, że zdążyli większość zjeść zanim się impreza rozkrecila w międzyczasie popijając wódkę ). Fajne są też kotleciki z piersi kury (pokrojonej w małe kawaleczki), do masy można też dodać pieczarki, ser żółty, papryke, dobre też na zimno, więc bez problemu można wcześniej zrobić a może jakieś wytrawne muffiny? Chyba że na słodko - gryczane muffiny z jabłkami też sprawdzone na moich znajomych Jak coś mi przyjdzie jeszcze do głowy to napisze


Jutro przed pracą chcę powalczyć o buty trekkingowe w Lidlu - miejcie mnie w swoich myślach w tych trudnych chwilach

Chyba lepiej pójdę spać dobrze, że mam na 7 zamówioną pobudkę żebym tylko telefon usłyszała
Dobranoc


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 23:34 ---------- Poprzedni post napisano o 23:27 ----------

Napisane przez anns_

Madzia, szacun! ! Tylko następnym razem cos jedz ja uwielbiam takie wyjazdy rowerowe dokladnie rok temu 60-80 km robiliśmy z TŻ nad morzem, ale jeszcze bagażnik z 10 kg

Georgina, faworki z indyka. Nacina sie paski indyka i przekłada jak faworki-kształt. A potem panierujesz w jajku i płatkach cornflakes(rozdrobnione) i smazysz. Nie jest to super lekkie, ale i tak o wiele lepsze niz chipsy, no i fajna zagrycha do alko u nas na imprezie zawsze znika ekspresowo

Z tym jedzeniem tak wyszło, bo w sumie nie spodziewałam się że aż tak długo mam zejdzie w sumie to nawet nie byłam glodna, tylko coś mnie już pod koniec kłuło z środku, może to żołądek się kurczył
Też uwielbiam rowerowe wypady szczególnie teraz, na moim białym rumaku smiga mi się świetnie

Tak czytam mięsne faworki i wtf ale świetny pomysł, muszę zapamiętać na przyszłość a jutro przez Ciebie chyba sobie zmontuję na obiad coś z makaronem tylko póki co jedyny składnik jaki posiadam to właśnie makaron


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Georgina_Kincaid]

Napisane przez anns_

Madzia, szacun! ! Tylko następnym razem cos jedz ja uwielbiam takie wyjazdy rowerowe dokladnie rok temu 60-80 km robiliśmy z TŻ nad morzem, ale jeszcze bagażnik z 10 kg

Georgina, faworki z indyka. Nacina sie paski indyka i przekłada jak faworki-kształt. A potem panierujesz w jajku i płatkach cornflakes(rozdrobnione) i smazysz. Nie jest to super lekkie, ale i tak o wiele lepsze niz chipsy, no i fajna zagrycha do alko u nas na imprezie zawsze znika ekspresowo

Nigdy nie przestane podziwiać za takie dystanse

Brzmi pysznie. To z piersi (fileta) sie robi tak? Można kurczakiem zastąpić?

Napisane przez magda_lena40

Aktualnie mam już wyłączony mózg, ale przychodzi mi do głowy sałatka z kaszy jaglanej z grilowana cukinia, serem feta i pomidorkami koktajowymi (super dobra, moi znajomi się tak ostatnio zajadali, że zdążyli większość zjeść zanim się impreza rozkrecila w międzyczasie popijając wódkę ). Fajne są też kotleciki z piersi kury (pokrojonej w małe kawaleczki), do masy można też dodać pieczarki, ser żółty, papryke, dobre też na zimno, więc bez problemu można wcześniej zrobić a może jakieś wytrawne muffiny? Chyba że na słodko - gryczane muffiny z jabłkami też sprawdzone na moich znajomych Jak coś mi przyjdzie jeszcze do głowy to napisze


Jutro przed pracą chcę powalczyć o buty trekkingowe w Lidlu - miejcie mnie w swoich myślach w tych trudnych chwilach

Chyba lepiej pójdę spać dobrze, że mam na 7 zamówioną pobudkę żebym tylko telefon usłyszała
Dobranoc


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Nad jakimiś muffinami też się zastanawiam.
Dzięki dziewczyny za pomysły, jak komuś jeszcze coś do głowy przyjdzie to piszcie

Pomyślałam jeszcze o sałatce z gyrosem ale tam majonez...

Trzymam kciuki za buty

Ja też lecę spać (jak tu głośno i jasno za oknem, odzwyczaiłam się).
Branoc