Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :)

[aakkzzii]

Napisane przez Sandrusia91

a my już po wizycie u profesora i idziemy 30.09 na operację

ja nie wiem jak to przeżyje

Co się stało ?? Ten paluszek ?

---------- Dopisano o 20:20 ---------- Poprzedni post napisano o 20:17 ----------

Napisane przez Blondynka17

Nie mialam czasu nawet poczytac dzis bo ciagle cos w tym szpitalu ale wiem ze jutro ok 9 mam ciecie. Prosze o kciuki bo zaczynam miec stresa 😓

Nic się nie bój powodzenia

[agu23gda]

Napisane przez malena1979

13, 4. Wczoraj miał 13, 7. Tak mało spadło mimo ciągłego naświetlania.

---------- Dopisano o 19:05 ---------- Poprzedni post napisano o 19:03 ----------



Nie, nie mamy.

Moja po porodzie miala 14 i nas wypuscili do domu a w ten piatek 13. Nie byla naswietlana bo na tym poziomie nie ma takiej koniecznosci. W dwoch szpitalach mi powiedziano ze naswietla sie od ok 17. Mojej malej kolorek schodzi powoli a ma juz ponad 2 tyg. Fizjologiczna zoltaczka na poziomie 13-14 to nic groznego wiec dziwie sie ze tyle was trzymaja. No ale... co lekarz to inne zasady.

[201701300931]

Napisane przez aakkzzii

Ale już nie zmywasz go wodą ?

Ja niestety nic przy dziecku nie robię, bo jestem tak słaba że mógłby mi wypaść z rąk.

[aakkzzii]

Napisane przez Danaeee84

Ja niestety nic przy dziecku nie robię, bo jestem tak słaba że mógłby mi wypaść z rąk.

Jej to pędem na badania !!!!!!

[CienSkrzydla]

Napisane przez owieczkaa

Będzie się działo Ale warto

To straszne co piszesz... jak to mama ledwo żywa? Choruje na coś? Dziwię się że tak spokojnie o tym piszesz.

Mama ma astmę a w połączeniu z zapaleniem oskrzeli daje to duszności, kaszel, osłabienie, gorączkę... Lekarz nie chcial przyjechać na domową wizytę... Zostaje mi zadzwonic na pogotowie choć mama twierdzi ze samo przejdzie.
Piszę spokojnie bo trochę już z nią przeżyłam i wiem jak w razie czego szybko pomoc. Sztuczne oddychanie, leki wziewne... Zmusilam ją do lezenia cały dzień.
Nerwy to ja mam w środku...

[agu23gda]

Napisane przez owieczkaa

Ja na IP czekałam 5h zanim mnie przyjęli...

To jest niesamowite! A niby kliniczna taka oblegana. Ze niby odsylaja. Ze nie ma sensu jechac nawet. A ja przyszlam i od razu mnie obsluzono. Nie czekalam nawet 5 minut. I poczekalnia pusta.

[Sandrusia91]

Napisane przez aakkzzii

Co się stało ?? Ten paluszek ?

nie umie wyprostować paluszka jednego .

ma tak jak tutaj na zdjęciu

[aakkzzii]

Napisane przez Sandrusia91

nie umie wyprostować paluszka jednego .

ma tak jak tutaj na zdjęciu

Nie otwiera mi się zdj ;/
I oni bd taki mały paluszek operować ?

[CienSkrzydla]

Napisane przez Danaeee84

Ja niestety nic przy dziecku nie robię, bo jestem tak słaba że mógłby mi wypaść z rąk.

Jedź kochana na pogotowie albo wezwij bo to już nie zarty...

[Sandrusia91]

Napisane przez aakkzzii

Nie otwiera mi się zdj ;/
I oni bd taki mały paluszek operować ?

tak.

Profesor powiedział, że operowali to już u tygodniowego dziecka. I że czym wcześniej tym lepiej, bo miał ostatnio taki przypadek, że przyszli do niego z dwuletnim dzieckiem i nie mogło wcale ruszać paluszkiem, bo niby przez dwa lata nie zwrócili na to uwagi

[aakkzzii]

Napisane przez Sandrusia91

tak.

Profesor powiedział, że operowali to już u tygodniowego dziecka. I że czym wcześniej tym lepiej, bo miał ostatnio taki przypadek, że przyszli do niego z dwuletnim dzieckiem i nie mogło wcale ruszać paluszkiem, bo niby przez dwa lata nie zwrócili na to uwagi

Takie rodziny to chyba patologia

[Mten]

Dobra, ktg zrobione znów pomiędzy 118 a 170. Czekamy na lekarza, zobaczymy co dzisiaj mi powie

[Sandrusia91]

Napisane przez aakkzzii

Takie rodziny to chyba patologia

nie wiem.

ale ja też nie widziałam
dopiero w domu moja siostra zauważyła :/

nigdy by mi do głowy nie przyszło żeby sprawdzić czy normalnie umie paluszki prostować

[owieczkaa]

Napisane przez agu23gda

To jest niesamowite! A niby kliniczna taka oblegana. Ze niby odsylaja. Ze nie ma sensu jechac nawet. A ja przyszlam i od razu mnie obsluzono. Nie czekalam nawet 5 minut. I poczekalnia pusta.

Na zaspie też dużo ludzi nie było ale tempo... masakra.

Napisane przez Sandrusia91

nie umie wyprostować paluszka jednego .

ma tak jak tutaj na zdjęciu

Słodki ten twój synuś
A paluszek się zagoi. Same dobre wieści, mały zaraz będzie miał sprawny paluszek i będzie oki. Głowa do góry!

U nas odpadł pępek, przynajmniej wyjaśnił się powód dwugodzinnego płaczu.

[party_girl7]

Blondynka kciuki za jutro!

Pomidora współczuję choroby synka, jak na złość akuat teraz!

Sandrusia nie martw się, dobrze że to wyszło bo im szybciej tym lepiej, a dzieciom się wszystko szybciej goi! Bedzie dobrze i jesteś super mamą bo dbasz o małego!!!

A ja właśnie po siku zauważyłam niteczki takiego brązowego śluzu na papierze, ciekawe czy to po dzisiejszej wizycie u gina czy coś się szykuje:P... idę do wyrka się wyspać jakby co

[Sandrusia91]

to teraz tylko czekać aż się zagoi do końca i odrazu będzie lepiej

[201701300931]

Właśnie był u mnie lekarz. Niczego ciekawego się nie dowiedziałam. Prawdopodobnie jakaś infekcja. Powiedział co mogę brać przy karmieniu i też kazał jutro morfologię zrobić, żeby skontrolować tę hemoglobinę.

Na szczęście gorączka trochę spadła.

[Sandrusia91]

my już po jedzonku i też idziemy spać

bo ostatnio to co 3-4h pobudka :P

a w dzień nie umiem jakoś się przespać nawet na chwilę.

[misiskuku]

Blondyna - kciuki jutro!!





A niżej moje największe szczęście

[malena1979]

Napisane przez agu23gda

Moja po porodzie miala 14 i nas wypuscili do domu a w ten piatek 13. Nie byla naswietlana bo na tym poziomie nie ma takiej koniecznosci. W dwoch szpitalach mi powiedziano ze naswietla sie od ok 17. Mojej malej kolorek schodzi powoli a ma juz ponad 2 tyg. Fizjologiczna zoltaczka na poziomie 13-14 to nic groznego wiec dziwie sie ze tyle was trzymaja. No ale... co lekarz to inne zasady.

Pediatra twierdzi, że tak jest bezpieczniej dla dziecka.

[Małgosia89]

Napisane przez party_girl7

Blondynka kciuki za jutro!

Pomidora współczuję choroby synka, jak na złość akuat teraz!

Sandrusia nie martw się, dobrze że to wyszło bo im szybciej tym lepiej, a dzieciom się wszystko szybciej goi! Bedzie dobrze i jesteś super mamą bo dbasz o małego!!!

A ja właśnie po siku zauważyłam niteczki takiego brązowego śluzu na papierze, ciekawe czy to po dzisiejszej wizycie u gina czy coś się szykuje:P... idę do wyrka się wyspać jakby co

Ejjjj! Ja sie tak nie bawie

Mnie dzis TZ zaciagnal do lozka, widac juz bardzo chce Jasia na swiecie

[TusiaeM]

Napisane przez Sandrusia91

my już po jedzonku i też idziemy spać

bo ostatnio to co 3-4h pobudka :P

a w dzień nie umiem jakoś się przespać nawet na chwilę.

U mnie co 3-4 godziny to byłoby marzenie :-P Moja budzi sie co 1,5 - 2, bardzo rzadko co 3.


U nas żółtaczka była na poziomie 14 i 2 dni naświetlania były.

My tez juz od 2 dni nie mamy pepka, a polozna jutro przychodzi 3 raz.

[201701300931]

Napisane przez TusiaeM

U mnie co 3-4 godziny to byłoby marzenie :-P Moja budzi sie co 1,5 - 2, bardzo rzadko co 3.


U nas żółtaczka była na poziomie 14 i 2 dni naświetlania były.

My tez juz od 2 dni nie mamy pepka, a polozna jutro przychodzi 3 raz.

Mój w nocy śpi 3-4 godziny, w ciągu dnia różnie. Także na razie nie mogę narzekać, bo się spokojnie wysypiam. Ciekawe jak długo

[Blondynka17]

Napisane przez party_girl7

Blondynka kciuki za jutro!

Pomidora współczuję choroby synka, jak na złość akuat teraz!

Sandrusia nie martw się, dobrze że to wyszło bo im szybciej tym lepiej, a dzieciom się wszystko szybciej goi! Bedzie dobrze i jesteś super mamą bo dbasz o małego!!!

A ja właśnie po siku zauważyłam niteczki takiego brązowego śluzu na papierze, ciekawe czy to po dzisiejszej wizycie u gina czy coś się szykuje... idę do wyrka się wyspać jakby co

😙

Napisane przez Danaeee84

Właśnie był u mnie lekarz. Niczego ciekawego się nie dowiedziałam. Prawdopodobnie jakaś infekcja. Powiedział co mogę brać przy karmieniu i też kazał jutro morfologię zrobić, żeby skontrolować tę hemoglobinę.

Na szczęście gorączka trochę spadła.

Bidula obyś szybko doszla do zdrowka😙

Napisane przez misiskuku

Blondyna - kciuki jutro!!





A niżej moje największe szczęście

😙

Napisane przez TusiaeM

U mnie co 3-4 godziny to byłoby marzenie :-P Moja budzi sie co 1,5 - 2, bardzo rzadko co 3.


U nas żółtaczka była na poziomie 14 i 2 dni naświetlania były.

My tez juz od 2 dni nie mamy pepka, a polozna jutro przychodzi 3 raz.

O ja to ci maluda daje wycisk :glasi: oby szybko zaczela spac dluzej 😊

Napisane przez aakkzzii

Co się stało ?? Ten paluszek ?

---------- Dopisano o 20:20 ---------- Poprzedni post napisano o 20:17 ----------


Nic się nie bój powodzenia

😙

Napisane przez Kissmisiaa

Ja się raczej w tym wątku się nie rozpakuje...

Kisek musisz na to lozko co leze sie polozyc, co dzien nowa leci z niego na poród mi sie tez mega kurcze pisza dziś pod ktg 😉

Napisane przez Kissmisiaa

Ja juz trzymam kciuki

😙

Napisane przez Mten

Ja też! Blondynka będzie dobrze

A ja po 3h czekania stwierdziłam że mam w d....pie i pojechałam do innego szpitala z mężem, tam gdzie mój obecny gin pracuje i zobaczymy.
Bo na Inflanckiej słuchajcie przez 3h weszła jedna dziewczyna do rejestracji!!! normalnie szok jak tak tam wygląda organizacja pracy to ja chyba nie chce tam jednak rodzic :-P a dziewczyna przede mną czekała od 4h!

😙

Co jest z tymi IP kto to widzial tyle czekac normalnie jak na audiencje do papierza 😯 oby w drugim szpitalu poszlo gladko!

[melawen]

Napisane przez Sandrusia91

a my już po wizycie u profesora i idziemy 30.09 na operację

ja nie wiem jak to przeżyje

Trzymam kciuki żeby jak najlepiej się udała operacja. Szkoda takiej kruszynki

[Małgosia89]

Mnie zaczelo bolec w dole brzucha. Ale nie emocjonuje sie, bo wiem ze pewnie minie...

[owieczkaa]

Mój na początku miał te 3 godziny przerwy między karmieniami, dzisiaj jednak żąda więcej i był karmiony co 2 godziny, czasem trochę mniej. I zużył chyba z 15 pieluch.

[Mten]

To ja JUZ wracam do domu bo według Pani doktor z IP ten zapis ktg jest bardzo ładny... Cóż jak widać co lekarz to opinia...

Ehh.padam na twarz...

[painka]

Napisane przez Mten

To ja JUZ wracam do domu bo według Pani doktor z IP ten zapis ktg jest bardzo ładny... Cóż jak widać co lekarz to opinia...

Ehh.padam na twarz...

Pewnie chcieli poobserwować skoro jesteś w terminie porodu już.
Wiesz co u mnie też na KTG są zwykle skoki 125-175, średnio jest 140 a te skoki powyżej 160 to wtedy kiedy dziecko się wierci. I zawsze mówią, że jest ok.

[CienSkrzydla]

A ja znów siedze i wyje bo jutro wizyta a ja nie mam jak się tam dostać. Mama chora, tz w pracy, sama się boję jechać bo coraz gorzej się czuję. Taksówką wyjdzie ponad 100 zl... A znajomych z samochodami i checiami brak...