Mamusie styczniowe 2016, cz. VI

[viki1988]

Napisane przez magda1706

W 62 pochodzi dłużej niż 56 więc dobrze że masz tego więcej a z 56 kupiłabym śpiochy jeszcze jakieś ale maks. 2 sztuki..

U mnie lista przedstawia się tak: KLIK tylko wnieś poprawkę że ja większość dostałam i gdybym miała sama kompletować wyprawkę to bym miała po 3-4 sztuki z 56, a ok 6-7 z 62

Faktycznie body na 62 masz szaloną ilość
Jadę jutro bo bony z pracy do Tesco, więc wiesz będę mogła coś tam z lekka poszaleć na dziecinnym dlatego sie pytam co byście radziły jeszcze właśnie tych 56 cm mało kupowałam bo ponoć zwykle dzieci krótko je noszą ale też nie chce prać codziennie ...

[kinga1701]

viki ja bym wzięła na 56 jeszcze pajaca i body z krótkim lub na ramiączkach pod pajaca. I na 62 pajaca lub śpiochy co tam wolisz. Bo znając te rozmiary to 62/68 jest bardziej 68 niż pośrednie i pewnie będzie duże.

---------- Dopisano o 15:37 ---------- Poprzedni post napisano o 15:35 ----------

Zrobiłam sobie prezent, zamówiłam za punkty z payback Mikser do koktajli Smoothie. Ciekawe gdzie ja postawię kolejną maszynę w kuchni

[kinga1701]

Zrobiłam sobie prezent, zamówiłam za punkty z payback Mikser do koktajli Smoothie. Ciekawe gdzie ja postawię kolejną maszynę w kuchni

Edit: wizaż mi się zawiesił w trakcie i mi dodało dwa posty

[MallaMi]

Napisane przez Casaa

Nie, to jest w szpitalu, a przynajmniej powinno być.

Napisane przez iola14

Dziękuję, do szpitala nie potrzebny, na miejscu powinni mieć takie rzeczy.

Wysłane z mojego GT-S7560 przy użyciu Tapatalka

Napisane przez hariett

Oni nie maja po prostu pieluch

MallaMi nie Myślę że mają, a jak nie to tż wie gdzie apteczka

dzięki, to nie będe zabierać

[ruda3d]

ahnessy - super ten kokon, ja chciałam sobie coś takiego kupić, ale to drogie jest, namówię mamę może żeby uszyła; ale ten śpiworek do wózka też rewelacyjny, ma super wzór

No na grypę żołądkową paracetamol to tylko w razie gorączki chyba. Ja miałam takiego wirusa żołądkowego w I trymestrze - na szczęście to trwało tylko 2 dni, pierwszy najgorszy, tak naprawdę niewiele da się zrobić, trzeba dużo pić, żeby się nie odwodnić. Ja piłam też słabą herbatę z imbirem na mdłości. Najgorsze były właśnie mdłości, myślałam, że się wykończę, na szczęście inne "atrakcje" miałam w umiarkowanym stopniu. I nie wiem gdzie się zaraziłam - nikt z mojego otoczenia nie miał, za to jak mąż miał dwa miesiące później, to się nie zaraziłam, także nie ma reguły.

Lewatywę bym brała - większy komfort, bez stresu, że coś tam jeszcze wyleci Nie rodziłam co prawda, ale miałam lewatywę 2 razy przed operacjami. Tylko ja miała sama ją robić - dostałam taką "gruszkę" ze specjalnym płynem w środku, która ma końcówkę do wprowadzenia w pupę, trzeba nacisnąć żeby ten płyn wleciał do środka. Taką lewatywę to można sobie chyba jeszcze w domu zrobić, jak ktoś ma do tego głowę. Ale szczerze mówiąc wydaje mi się, że lepiej jak położna zrobi, bo jest wtedy pewność, że jest ok. Lewatywa jest do wytrzymania, za to czopki przeczyszczające są wg mnie straszne, bo okropnie bolał mnie brzuch przy nich, chociaż nie wiem czy wykorzystuje się je przy porodzie.

Iola zdrówka dla Was, Ty się nie daj wirusom.
Kamila, dla Was tez kciuki.

[magda1706]

No właśnie mi się zawiesił i nie dodał posta

Ja też bym wzięła jakieś śpiochy na 56 Warto to mieć nawet na pierwszy tydzień. Małe szanse są, że urodzi się takie, że się nie będzie mieścić więc no (wiem wiem sa przypadki że się nie mieściło ale to wyjątki przecież )

---------- Dopisano o 15:44 ---------- Poprzedni post napisano o 15:42 ----------

Ja chcę lewatywę Moje jelita mają wredną naturę odzywania się w najmniej odpowiednim momencie więc wolę się ubezpieczyć zwłaszcza że mogę trafić na wredne położne nie?

[hariett]

Napisane przez uaoo

Z drewnianego wałka 5/100, kupiłam go w reyol merlin i przecięłam na pół.

Dziękuję

[ruda3d]

Napisane przez magda1706

Ja chcę lewatywę Moje jelita mają wredną naturę odzywania się w momencie najmniej odpowiednim więc wolę się ubezpieczyć zwłaszcza że mogę trafić na wredne położne nie?

myślę, że położne już tyle widziały, że raczej nie zareagują... no chyba, że będą bardzo wredne, ale nie opłaca im się stresować rodzacych, bo wtedy poród się przedłuża

[viki1988]

Napisane przez kinga1701

viki ja bym wzięła na 56 jeszcze pajaca i body z krótkim lub na ramiączkach pod pajaca. I na 62 pajaca lub śpiochy co tam wolisz. Bo znając te rozmiary to 62/68 jest bardziej 68 niż pośrednie i pewnie będzie duże.

Napisane przez magda1706

Ja też bym wzięła jakieś śpiochy na 56 Warto to mieć nawet na pierwszy tydzień. Małe szanse są, że urodzi się takie, że się nie będzie mieścić więc no (wiem wiem sa przypadki że się nie mieściło ale to wyjątki przecież )

Dobrza czyli jest plan, kupić jakieś pajace i body może jakiś dwupak spodenek wezmę dam znać po szopingu co tam mi wpadło w ręce

A co do lewatywy to nie wiem, jak zaproponują to pewnie wezmę ponoć czasem przed porodoem ma sie taką fizjologiczną biegunkę, organizm sam sie oczyszcza

[magda1706]

Napisane przez ruda3d

myślę, że położne już tyle widziały, że raczej nie zareagują... no chyba, że będą bardzo wredne, ale nie opłaca im się stresować rodzacych, bo wtedy poród się przedłuża

no właśnie chodzi o to że mogą nie zareagować któraś tu (tygrysek, zuken ) pisała o beznadziejnym zachowaniu położnych

[hariett]

Dziewczyny jak chcecie zrobić taki wałeczek jak ma Anhessy (śliczny wyszedł!) to podrzucam obrazkową instrukcję, bo tak coś pamiętałam że mam to gdzieś na Pintereście

[Nebula]

przyszła paczka z gemini moja szczoteczka przyszła w kolorze zielonym idealnie, bo mamy kilka elementów dekoracyjnych (np pościel, ochraniacz do łóżeczka) w odcieniach zieleni. no i pierwsze pampersy w domu!

[niepozorna]

Super ten wałeczek

---------- Dopisano o 16:08 ---------- Poprzedni post napisano o 16:08 ----------

Napisane przez Nebula

przyszła paczka z gemini moja szczoteczka przyszła w kolorze zielonym idealnie, bo mamy kilka elementów dekoracyjnych (np pościel, ochraniacz do łóżeczka) w odcieniach zieleni. no i pierwsze pampersy w domu!

[Nebula]

wałek fantastyczny!! jesu, czemu ja mam dwie lewe ręce do wszystkiego co manualne...

[hariett]

Napisane przez Nebula

przyszła paczka z gemini moja szczoteczka przyszła w kolorze zielonym idealnie, bo mamy kilka elementów dekoracyjnych (np pościel, ochraniacz do łóżeczka) w odcieniach zieleni. no i pierwsze pampersy w domu!

Zazdrościus maksimus

[uaoo]

Napisane przez hariett

Dziękuję

Napisane przez hariett

Dziewczyny jak chcecie zrobić taki wałeczek jak ma Anhessy (śliczny wyszedł!) to podrzucam obrazkową instrukcję, bo tak coś pamiętałam że mam to gdzieś na Pintereście

muszę sobie w końcu kupić maszynę!

[bigcoffee]

Napisane przez hariett

Dziewczyny jak chcecie zrobić taki wałeczek jak ma Anhessy (śliczny wyszedł!) to podrzucam obrazkową instrukcję, bo tak coś pamiętałam że mam to gdzieś na Pintereście

Świetny! Aż chyba odkurzę maszynę maszynę

[baby montana]

Napisane przez Nebula

a czy któraś z Was kupiła materac z Ikei? czy uważacie, że on nie jest za dobry?

ja mam Vyssa Vinka, siostra miała ten sam dla siostrzeńca i podobno ok

Napisane przez uaoo

a czemu koleżanki nie dostały się do klinicznej?



Jerzyczka, piękne rzeczy! I kogut?

Nebula, będzie dobrze!

kamilka, trzymaj się!




Nie chciałam Wam pokazywać bez tych sówek. Jak się uda to będą sówki, zamiast pomponów. Na razie ta karuzela wygląda tak:

chyba zrobię nowe pompony do mojej

Napisane przez mojakaren

kamilka szkoda, że nie możesz być ciągle przy Martynce, ale ona czuje Waszą miłość i to na pewno dodaje jej sił

Nebula mi ostatnio Zinnat pomógł


Dziewczyny, a ja mam takie nieprzyjemne pytanie jak nastawiacie się na lewatywę?
Babeczka w SR mówiła, że teraz nie jest obowiązkowa, ale większość rodzących chce, bo jest większy komfort.
Ja nigdy nie miałam lewatywy, jakie to uczucie? W sensie lewatywa, leci się od razu do wc i po sprawie? czy to jakoś bardziej skomplikowane?

ja raczej tak, bo boję się wypadku ale brzydzi mnie cała ta fizjologiczność porodu

[6963c1fb65109977f9c6bf649cbcc3d41e8cdb1e_65c0253828816]

Ja zamówiłam zwykły materac pianka-kokos firmy nie wiem jakie w sumie , bo nie znam ale z atestami oko-test wiec jest okej. A dałam za niego jakos ponad 50 złotych.

[kinga1701]

Dlaczego ludzie którzy nie mają swoich dzieci, nie mają do czynienia z dziećmi i nie planują dzieci wiedzą wszystko na ich temat najlepiej? I twierdzą np. Jak dziecko nauczysz do pieluch pampersy to tylko pampersy, jak nauczysz nosić na rekach to coś tam, jak nie nauczysz w foteliku w samochodzie to będzie Ci wyć, jak nauczysz ze jak zaplecze to lecisz to życia mieć nie będziesz. I nie ma, że dziecku mogą te pampersy nie podpisywać bo dziecko przecież nie decyduje tylko Ty, że może nie lubić jeździć w samochodzie, bo jak nauczysz jeździć to lubi, zresztą każde dziecko usypia w samochodzie to jak może Twoje nie lubić, to będzie Twoja wina itp. Coraz bardziej mnie denerwują takie mądrości.

[ahnessy]

Dzięki dziewczyny za miłe słowa może ktoś jeszcze się zmobilizuje do szycia - fajna sprawa, od razu mówię kocyk to pierwsza rzecz jaką szyłam w życiu także skoro chwalicie tzn że się da a jak ktoś ma mamę która umie szyć to już nie ma usprawiedliwienia

Napisane przez viki1988

Jadę jutro bo bony z pracy do Tesco, więc wiesz będę mogła coś tam z lekka poszaleć na dziecinnym dlatego sie pytam co byście radziły jeszcze właśnie tych 56 cm mało kupowałam bo ponoć zwykle dzieci krótko je noszą ale też nie chce prać codziennie ...

zazdroszczę, ja mam już raczej wystarczającą ilość ciuszków a większych boję się kupować bo nigdy nie wiadomo w jakim tempie dziecko będzie mi rosło, jaka będzie pogoda

Napisane przez ruda3d

ahnessy - super ten kokon, ja chciałam sobie coś takiego kupić, ale to drogie jest, namówię mamę może żeby uszyła; ale ten śpiworek do wózka też rewelacyjny, ma super wzór

ten wzór nazywa się łowicz na bieli, teraz mam w planie uszycie ochraniacza na łóżeczko, rogala do karmienia i cieńszego kocyka i nie wiem jakie kolory wybrać bo ten czerwony trochę ostry i nie chcę przesadzić

Napisane przez 86ewula

A Wylicytowalam kosz na pieluchy Sangenic za 10 zł i bałam się ze nie wysłał.

ooo super sprawa też chcę to upolować bo mój TZ przewrażliwiony na zapachy i boję się że z każdą pieluchą będę musiała na pole latać

Napisane przez czarnulax

ahnessy ja mam ten lateks-pianka-kokos z tej firmy i według mnie ok Ja go kupowałam stacjonarnie, bo materac to chciałam sobie jednak pomacać.

Dzięki, wybiorę się zatem do Entliczka (może nie skuszę się na nic niepotrzebnego - akurat) ale kupię chyba przez net bo z tego co słyszałam wychodzi taniej

Napisane przez iola14

Witam się teraz mam wolne to się odezwę. Miałam ciężką noc, spalam może godzinę eh. Grzes cały czas wymiotowal, dostał biegunki i na koniec gorączki. Rano poszliśmy do lekarza i wyladowalismy w szpitalu Jakiś rotawirus się przyplatal a że mały nie chciał pić to się udowodnił ciekawe ile tu polezymy bo warunki takie sobie.

Zdrówka, oby szybko synka podleczyli i wypuścili Was do domku, uważaj na siebie bo w szpitalu pewnie różne zarazki krążą

Napisane przez magda1706

gdzie mogę wnieść skargę na dany oddział? Obsmaruję im tyłek
co najlepsze rok temu też tak miałam!! I przez ich niekompetencję nie złożyłam wniosku wtedy

Nie mam pojęcia ale walcz o swoje, niech odpowiadają za to co mówią klientom

Napisane przez MallaMi

iola zdrówka

a powiedzcie mi czy pakujecie do torby szpitalnej octenisept?

mówicie że w szpitalu mają czyli do pielęgnacji krocza będą mi dawać?

Napisane przez lune1992

Za 2 godziny wizyta, podejrzymy synka co u niego słychać, ciekawe ile waży
Tak się kręci dziś że az mi niedobrze, ale wybaczam mu w końcu on to robi nieświadomie

kciuki za wizytę, ja mam dopiero 3 grudnia obym się też dowiedziała ile ta moja córa waży na prawdę bo nie chcę urodzić wieloryba

Napisane przez kogielmogiel

ahnessy świetny ten kocyk, mam zamiar zamówić podobny na necie, strasznie mi się podoba, ale ja niestety nie potrafię szyć ;(
Fajny wózek

ja też nie potrafiłam dopóki nie spróbowałam, TZ kupił mi maszynę jak zobaczył ile kosztują te wszystkie kocyki, ochraniacze itp ale szczerze same materiały to też nie tania sprawa a minky ciężko się szyje - ale jaka radość jak wyjdzie

Mam wózkową głupawkę - cieszę się że Wam się podoba


aa włąśnie ten kokon uszyty z takiego wykroju jak Hariett pokazała, nawet ten ładniejszy bo bardziej na górze zaokrąglony

[ruda3d]

właśnie w Teleexpressie mówili, że dzisiaj jest dzień wcześniaka

[kinga1701]

Albo najlepsze jak nauczysz jeść co godzinę to w ogóle nie odpoczniesz. No tak, to przetrzymać głodnego noworodka do 3 godzin mówić mu: ja Cię nauczę jeść o tych porach, bo ja muszę odpocząć.

[Jerzyczka]

Napisane przez kinga1701

Jerzyczka super komplet i tą kurę też zamawiałaś od nich ?

Ja też dla małego juz nic nie potrzebuję, ale na dział dziecięcy zawsze zaglądam, ale jak na razie udaje mi się powstrzymać przez zakupem.

tak, też z La Millou przymierzyłam ją sobie i myślę, że będzie super do karmienia

Napisane przez viki1988

Witam się w 31 tc do porodu zostało 70 dni
Mam tak samo, samego porodu się nie boję, bardziej tego co będzie potem mam nadzieje że takie "kota" dostane na punkcie dziecka że nie będa mnie bolały wszystkie ograniczenia z tym związane


Bosz ja też jakiś głupi sen miałam dziś nad "ranem", o jakiś opętaniach wtf?

Ja też uwielbiam morze ale mieszkam nad nim więc w sumie nie wiem jak to będzie z wyjeżdżaniem gdzieś, zobaczymy

Łał, super kurde jak bym miała chłopca to też by wszystko było miętowe

Ja nie mam zagrożenia konfliktem i nie robiłam nigdy
Ja zamierzam w Ikei kupić, piankowy albo sprężynowy

zazdroszczę Ci strasznie morza

Napisane przez uaoo

a czemu koleżanki nie dostały się do klinicznej?



Jerzyczka, piękne rzeczy! I kogut?

Nebula, będzie dobrze!

kamilka, trzymaj się!




Nie chciałam Wam pokazywać bez tych sówek. Jak się uda to będą sówki, zamiast pomponów. Na razie ta karuzela wygląda tak:

boska karuzela!

Napisane przez ahnessy

Ja też jestem ciekawa choć nie odważyłam się pytać, może wypowiedzą się te które już to przeżyły
Ja jestem zdecydowana bo wiem że tak to bym się spinała i bała przeć żeby przypadkiem coś nie "wyszło" ale martwią mnie głosy że lewatywa nie daje 100% zabezpieczenia przed takim wypadkiem

Kamilka trzymam kciuki i modlę się za Waszą rodzinkę, trzymajcie się, obyś doszła jak najszybciej do siebie i mogła być z córeczką



To też mój faworyt, Czarnula i jak on wygląda porządnie?

Śliczna musze też coś pokombinować bardzo lubię takie rzeczy zrobione z "serduszkiem"

To mój wózek Baby Design Dotty Denim kolor 13 - sorry za jakość zdjęć ale lepszych nie mam możliwości zrobić
A w środku mój kocyk, jeszcze bez poduszeczki, uszyłam go z owatą 300 bo jest przeznaczony do wózeczka na zimę zamiast spiworka, planuję go tak układać jak na zdjęciu a do środka Karinka w kombinezonku
A na ostatnim zdjęciu taki kokon niemowlęcy sobie uszyłam, ciekawe czy się przyda ale zrobiłąm go z myślą że na dole nie będę miała w czym kłaść dziecka a na samej kanapie bym się bałą czy nie spadnie - zobaczymy

gratulacje ślicznego wózka

Matko, trochę mnie nie było a nadrabiać Was trzeba tyle, że hej

[niezdara]

Napisane przez uaoo

a czemu koleżanki nie dostały się do klinicznej?



Jerzyczka, piękne rzeczy! I kogut?

Nebula, będzie dobrze!

kamilka, trzymaj się!




Nie chciałam Wam pokazywać bez tych sówek. Jak się uda to będą sówki, zamiast pomponów. Na razie ta karuzela wygląda tak:

Na klinicznej nie było miejsc. Mój lekarz tam pracuje i mowil ze oprócz tutejszych przyjmują jeszcze inne ciężkie przypadki z całej Polski dlatego jest mniej miejsc. Położna tez cos wspominała ze tak okres pobytu po porodzie jest dłuższy dlatego jest mniej miejsc ale nie pamietam czy cos nie pokręciłam.

[Dotka90]

Jezu, zamówiłam kuchenkę w niedzielę wieczorem, a dzisiaj już mamy ją w domu
W końcu normalne pieczenie i gotowanie, bo szersza niż stara, teraz mamy 60tkę

Kinga, ja też się spotykam z takimi rzeczami, najwięcej to:
- nie noś, bo się przyzwyczai - dobra, a jak Ci dziecko wyje, nie jest głodne, nie ma mokro, chce bliskości, to co mam z nim zrobić, jeśli chce się przytulić?
- nie karm tak często, powinnaś karmić co 3h - jasne, sztywny grafik i jak dziecko zgłodnieje o 11:50, to trudno, do 12 musi wyć, no bo 3h to 3h

[Magdusiaaa]

Kinga wiem o czym mówisz takie teksty są mega irytujące. A co ktoś próbował dawać Ci dobre rady???

[magda1706]

gadanie innych jest najlepsze Mnie wkurzało na placu zabaw jak Olce poprawiały babki czapkę, naciągały na uszy, sprawdzały rączki i w ogóle
ogólnie póki co nie spotkałam się z gadaniem odnośnie wychowania.. pewnie mnie to czeka

[kinga1701]

Dotka ja to już dziś zakończyłam rozmowę może niezbyt miło ale już czasami nie daje rady słuchać, kurde ja nie mam doświadczenia z dziećmi, ale wydaj mi się, że wszystkiego nie da się wyuczyć w takim dziecku. Nauczę go na jakiś tam pampersach mimo odparzać, płaczu przeciekającej pieluchy, aż w końcu się nauczy. Czy tak jak z tym jedzeniem no jakaś masakra.

[Casaa]

Napisane przez Dotka90

Jezu, zamówiłam kuchenkę w niedzielę wieczorem, a dzisiaj już mamy ją w domu
W końcu normalne pieczenie i gotowanie, bo szersza niż stara, teraz mamy 60tkę

Kinga, ja też się spotykam z takimi rzeczami, najwięcej to:
- nie noś, bo się przyzwyczai - dobra, a jak Ci dziecko wyje, nie jest głodne, nie ma mokro, chce bliskości, to co mam z nim zrobić, jeśli chce się przytulić?
- nie karm tak często, powinnaś karmić co 3h - jasne, sztywny grafik i jak dziecko zgłodnieje o 11:50, to trudno, do 12 musi wyć, no bo 3h to 3h

Co za bzdury..... Wiadomo takie gadanie wyprowadza z rownowagi ale nie warto tego sluchac, a tym bardziej brac pod rozwage oszczedzajmy nerwy