Wrześniowe mamusie 2015 - część II

[ali_ma]

W końcu i ja witam się w nowym wątku

Mąż miał tydzień wolnego i nie było czasu

W poniedziałek byliśmy na kontroli u okulisty, mały oczka ma zdrowe i następna kontrol w wieku 3 lat.

W poniedziałek też wpadła do nas pielęgniarka środowiskowa, mały już ubrany gotowy do wyjścia, a ta, że okulista do 12 przyjmuje i ona chce na 15 min wejść to mąż ją pogonil i kazał przyjść kiedy indziej, powiedział też, że skoro w przychodni jest nr do żony to mogła zadzwonić, jak zaczęła marudzić, że jeszcze raz będzie musiała przyjść
Przyszła we wtorek, nawet małego dobrze nie obejrzała, powiedziała, że ona nie ma tu co robić i gdyby coś się działo to w przychodni mam o nią pytać
jak dla mnie to ta jej wizyta to marnowanie czasu, który mogłaby poświęcić dla kogoś potrzebującego. No ale w mojej przychodni pilnują, żeby była chociaż raz.

W środę byliśmy na krwi, oczywiście nie obyło się bez sporu, że mały bez kolejki, nie lubię chodzić tam na krew, ale skierowane jest ważne tylko tam, gdzie indziej muszę płacić

Idę dokończać stary wątek

---------- Dopisano o 09:56 ---------- Poprzedni post napisano o 09:51 ----------

Misiskuku - mój też na mm, ja już miałam dwa okresy, drugi dostałam po 28 dniach, przed ciążą cykle miałam 27-29 dni, więc to się raczej u mnie nie zmieniło, jedynie trwa dłużej

[Panna Izabela]

Napisane przez elcia88

Helol może teraz uda mi siw częściej zaglądać:-D

---------- Dopisano o 22:09 ---------- Poprzedni post napisano o 22:06 ----------



Ja akurat czerwonych nie mam ale takie małe gęste pęknięcia naokoło pepka i to wszystko mam takie ciemne jakbym opalila ostro. Ciekawe kiedy pigmentacja wróci do normy. Bikini mi już jasnieje a brzuch nie specjalnie

---------- Dopisano o 22:13 ---------- Poprzedni post napisano o 22:09 ----------



Ja tam już chwałę synka jak pięknie trzyma zabawkę czy inne jego małe-wielkie osiągnięcia i też nie wyobrażam sobie żeby nie chwalić go w przyszłości. Wydaje mi się że właśnie dziecko uczy się najpierw robić dobrze czy źle jak widzi reakcje swoich rodziców/ dziadków.

---------- Dopisano o 22:15 ---------- Poprzedni post napisano o 22:13 ----------



No z opaleniem to peawda w końcu yo swojego rodzaju blizny. A słyszałam że po opalaniu w solarium mleko może zmienić smak

---------- Dopisano o 22:16 ---------- Poprzedni post napisano o 22:15 ----------



Najlepszego ja już dawno mam za sobą 27 ur.

---------- Dopisano o 22:19 ---------- Poprzedni post napisano o 22:16 ----------



Ja mam jeszcze na puersiach straszne, pewnie skarpetki mi zostaną po ciąży. Ale jestem z siebie dumna bo z 25 kg zostało mi 5:-D

---------- Dopisano o 22:27 ---------- Poprzedni post napisano o 22:19 ----------



Ja palmersem ujedrniajacym i na rozstępy ale efektów nue widze

---------- Dopisano o 22:42 ---------- Poprzedni post napisano o 22:27 ----------



Oo matko!!!:-o

---------- Dopisano o 23:36 ---------- Poprzedni post napisano o 22:42 ----------

Dziewczyny a zeszły wam się już mięśnie brzucha?

Jak to czy się zeszły???

Napisane przez agu23gda

Noo Ewka juz od jakiegos czasu mowi te dzwieki co wymienilas i co lepsze jak sie wkreci to gadamy tymi dzwiekami nawet do 10 minut. Ona cos powie ja odpowiadam i sie chichra i dalej. I mielismy z TZ beke, ze mozemy sie chwalic, ze mamy super hiper zdolne dziecko bo nie mialo 3 miesiecy jak mowilo do mamy po imieniu AGU

O tym samym pomyślałam zdolniacha

Napisane przez aakkzzii

No słodko u nas tez taki uśmieszek jakby wstydliwy

---------- Dopisano o 09:15 ---------- Poprzedni post napisano o 09:11 ----------


U mnie też pobudka o 3 o 4 ja ululalam i o 6:30 znów pobudka i teraz zasnęła . Pospi godzinkę pewnie. Michał w pracy heh a ja zabieram się za ćwiczenia.
Ostatnio Izabela przypomniała mi o 6 wadera wiec ściągnęłam sobie aplikacje i wieczorami bede to ćwiczyć bo to jednak trzeba codziennie a rano chodakowska.
Widzę że moje ciało się zmienia. Jestem twarda a nie sflaczala. Jednak ani centymetry ani waga nie idzie w dół. Można powiedzieć ze mam kilo na plusie. Wczoraj za to zrobiłam secret chodakowskiej było to pierwsze ćwiczenie od jakiego zaczęłam. Pamiętam jak wtedy się trzaslam cała hak galaretka a wczoraj się lekko spocilam i wykonałam wszystko od deski do deski .

Zazdroszczę... Ja mam wszędzie flaki

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[aakkzzii]

Napisane przez Panna Izabela

Jak to czy się zeszły???

O tym samym pomyślałam zdolniacha

Zazdroszczę... Ja mam wszędzie flaki

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

Iza to ćwicz codziennie.

[Małgosia89]

Napisane przez elcia88

Helol może teraz uda mi siw częściej zaglądać:-D

---------- Dopisano o 22:09 ---------- Poprzedni post napisano o 22:06 ----------



Ja akurat czerwonych nie mam ale takie małe gęste pęknięcia naokoło pepka i to wszystko mam takie ciemne jakbym opalila ostro. Ciekawe kiedy pigmentacja wróci do normy. Bikini mi już jasnieje a brzuch nie specjalnie

---------- Dopisano o 22:13 ---------- Poprzedni post napisano o 22:09 ----------



Ja tam już chwałę synka jak pięknie trzyma zabawkę czy inne jego małe-wielkie osiągnięcia i też nie wyobrażam sobie żeby nie chwalić go w przyszłości. Wydaje mi się że właśnie dziecko uczy się najpierw robić dobrze czy źle jak widzi reakcje swoich rodziców/ dziadków.

---------- Dopisano o 22:15 ---------- Poprzedni post napisano o 22:13 ----------



No z opaleniem to peawda w końcu yo swojego rodzaju blizny. A słyszałam że po opalaniu w solarium mleko może zmienić smak

---------- Dopisano o 22:16 ---------- Poprzedni post napisano o 22:15 ----------



Najlepszego ja już dawno mam za sobą 27 ur.

---------- Dopisano o 22:19 ---------- Poprzedni post napisano o 22:16 ----------



Ja mam jeszcze na puersiach straszne, pewnie skarpetki mi zostaną po ciąży. Ale jestem z siebie dumna bo z 25 kg zostało mi 5:-D

---------- Dopisano o 22:27 ---------- Poprzedni post napisano o 22:19 ----------



Ja palmersem ujedrniajacym i na rozstępy ale efektów nue widze

---------- Dopisano o 22:42 ---------- Poprzedni post napisano o 22:27 ----------



Oo matko!!!:-o

---------- Dopisano o 23:36 ---------- Poprzedni post napisano o 22:42 ----------

Dziewczyny a zeszły wam się już mięśnie brzucha?

Tak juz mi sie zeszly. Tzn jak mierze odstep to mam z 2cm :p

Blee musze dzis okno umyc

[Panna Izabela]

Napisane przez aakkzzii

Iza to ćwicz codziennie.

Ćwiczę prawie codziennie prócz okresu. Wczoraj nie ćwiczyłam ale miałam spory trenig z 13-kilowym obciążeniem
Widzę tylko zmianę kształtu brzucha, nooo i może minimalną zmianę w tyłku. Ale przeszkadza mi mój "ukochany" cellulit

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[Mediona]

Ale sie zatracilam, wchodzę na wizaz a tu juz 2 watek. Aaaa. Witam sie ponownie.

[namisek1990]

MUSZE SIE POCHWALIĆ!!! Weszłam w spodnie sprzed ciąży!!! Biodra wracają na miejsce )))

[zuzulka_89]

Napisane przez namisek1990

MUSZE SIE POCHWALIĆ!!! Weszłam w spodnie sprzed ciąży!!! Biodra wracają na miejsce )))

Gratulacje!!!

[Panna Izabela]

Napisane przez namisek1990

MUSZE SIE POCHWALIĆ!!! Weszłam w spodnie sprzed ciąży!!! Biodra wracają na miejsce )))

Gratuluję!! Jak ja bym chciała wejść w nie wszystkie!!

Tzn wejść wejdę, może się nawet zapnę, ale nie da się w nich funkcjonować i zostały mi dwie pary.

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[ridja devojka]

Napisane przez namisek1990

MUSZE SIE POCHWALIĆ!!! Weszłam w spodnie sprzed ciąży!!! Biodra wracają na miejsce )))

Gratulacje zazdroszczę

Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.

---------- Dopisano o 12:52 ---------- Poprzedni post napisano o 12:51 ----------

Aakkzzii jak ci się udaje codziennie ćwiczyć? Werka spokojnie czeka aż skończysz?

Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.

[Virves]

jej dziewczęta ale naskrobałyście

U mnie od trzech dni mamy dzień marudy chyba to skok bo jesteśmy w 11 tyg. Do tego ja wczoraj złapałam bardzo wielkiego doła i musze się wam jeszcze pożalić.

Od połowy listopada próbowałam się umówić na szczepienie które mamy wykonać po 11 grudnia. Dzwoniłam kilka razy i a to jeszcze grafiku nie mieli ułożonego, a to jak mieli już go mieć to Pan doktor go nie przyniósł w końcu na początku grudnia dzwonie a oni do mnie że znowu mam dzwonić potem bo tak dalego to ułożonego nie mają. Dzwonię więc wczoraj babka że ok może umówić na 22 grudnia. Mówię że trochę długo mam czekać, a ta że wszystko zajęte wcześniej więc się zgodziłam. A dziś rano doszło do mojej tępej blond głowy, ze to dwa dni przed wigilią i jak mały zareaguje ujowo na te szczepienia

Chyba w poniedziałek się tam wybiorę osobiście i poproszę o zmianę terminu jak się nie uda to nie omieszkam im powiedzieć co o tym wszystkim myślę.

A z wczorajszych rewelacji nawet tz oberwał. Czułam taką wewnętrzna frustrację nie wiadomo dlaczego, ze będąc na spacerze sama sobie powtarzałam żeby wyluzować bo chyba przesadzam

[ridja devojka]

Wiesz to dla nich normalny dzień roboczy, nie ich wina moim zdaniem.

Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.

[Virves]

Napisane przez ridja devojka

Wiesz to dla nich normalny dzień roboczy, nie ich wina moim zdaniem.

Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.

nie no, ja to rozumiem. Nie rozumiem tylko tego że zbywały mnie tak długo tylko po to żeby na koniec mi powiedzieć ze terminy bliżej 11 grudnia są zajęte. Idą tropem informacji jakie od nich dostawałam od połowy listopada to kiedy te terminy udało się innym zająć bo nie rozumiem.

[Mten]

Napisane przez namisek1990

MUSZE SIE POCHWALIĆ!!! Weszłam w spodnie sprzed ciąży!!! Biodra wracają na miejsce )))

Brawo Ty :-D

Ja już ważę 2kg mniej niż przed ciąża i w większości spodni się dopinam, cycki mi się unormowaly więc też już sporo bluzek wróciło do użytku ! Super uczucie ubrać się jak człowiek :-D

Problem mam jedynie ze spodniami typu cygaretki i od garnituru bo są bardzo dopasowane i niestety kości jeszcze na swoje miejsce nie wróciły do końca :-P

[namisek1990]

Dzięki dziewczyny!! Super uczucie, ale w ciągu miesiąca 2kg na plus jestem. Nie mam kiedy jeść i organizm zapasy robi :/

[aakkzzii]

Napisane przez Virves

jej dziewczęta ale naskrobałyście

U mnie od trzech dni mamy dzień marudy chyba to skok bo jesteśmy w 11 tyg. Do tego ja wczoraj złapałam bardzo wielkiego doła i musze się wam jeszcze pożalić.

Od połowy listopada próbowałam się umówić na szczepienie które mamy wykonać po 11 grudnia. Dzwoniłam kilka razy i a to jeszcze grafiku nie mieli ułożonego, a to jak mieli już go mieć to Pan doktor go nie przyniósł w końcu na początku grudnia dzwonie a oni do mnie że znowu mam dzwonić potem bo tak dalego to ułożonego nie mają. Dzwonię więc wczoraj babka że ok może umówić na 22 grudnia. Mówię że trochę długo mam czekać, a ta że wszystko zajęte wcześniej więc się zgodziłam. A dziś rano doszło do mojej tępej blond głowy, ze to dwa dni przed wigilią i jak mały zareaguje ujowo na te szczepienia

Chyba w poniedziałek się tam wybiorę osobiście i poproszę o zmianę terminu jak się nie uda to nie omieszkam im powiedzieć co o tym wszystkim myślę.

A z wczorajszych rewelacji nawet tz oberwał. Czułam taką wewnętrzna frustrację nie wiadomo dlaczego, ze będąc na spacerze sama sobie powtarzałam żeby wyluzować bo chyba przesadzam

Tez miałam szczepienia na 22 grudnia. Przepisał się na 11 stycznia

[loudres]

Ja mam na 30 grudnia. O się zastanawiam czy się nie przepisać na później bo nie wiem czy uda mi się wrócić ze świąt od teściowej. Jesli tż dostanie tako urlop to chcemy go wykorzystać jak najdłużej bo później pewnie zobaczymy się dopiero na wakacje. A może i dalej.

[ridja devojka]

Zaraz zniosę jajko. Czekamy na kolędę. OD 10.
Masakra... żadnego spaceru, prezenty czekają, aż je kupimy, na szczęście Milena łaskawie śpi. Niestety mój mąż też przysnął na kanapie a ja siedzę. Masakra jak ja nie znoszę takiego czekania.

[rokanali]

Napisane przez ridja devojka

Zaraz zniosę jajko. Czekamy na kolędę. OD 10.
Masakra... żadnego spaceru, prezenty czekają, aż je kupimy, na szczęście Milena łaskawie śpi. Niestety mój mąż też przysnął na kanapie a ja siedzę. Masakra jak ja nie znoszę takiego czekania.

Witam w nowej części.
Ja czekam od 11, jakaś masakra:/

[owieczkaa]

Napisane przez namisek1990

MUSZE SIE POCHWALIĆ!!! Weszłam w spodnie sprzed ciąży!!! Biodra wracają na miejsce )))

Ja też się mieszczę we wszystko, nawet w te najciaśniejsze. A na wadze mam wciąż +3kg w stosunku do okresu sprzed ciąży ale zwalam to na cycki.

Napisane przez Virves

Dzwonię więc wczoraj babka że ok może umówić na 22 grudnia. Mówię że trochę długo mam czekać, a ta że wszystko zajęte wcześniej więc się zgodziłam. A dziś rano doszło do mojej tępej blond głowy, ze to dwa dni przed wigilią i jak mały zareaguje ujowo na te szczepienia

Z jednej strony masz rację że się wkurzyłaś bo nie fair że cię najpierw zwodzą a potem się okazuje że wszyscy się zapisali oprócz was. Ale z drugiej strony ja bym chyba już dała spokój i poszła 22, nie nastawiaj się od razu że mały ujowo zareaguje. Po pierwszym szczepieniu mieliście jakieś jazdy? Bo jak nie to na tym też powinno być ok.

Pojechaliśmy na zakupy na otwarcie centrum handlowego i dobrze zrobiliśmy bo jak wyjeżdżaliśmy to tłum był już gęsty. Mam prezenty dla wszystkich, dla których musiałam kupić. Potem pojechaliśmy jeszcze na biobazar w Gdańsku i spotkaliśmy znajomych ze szkoły rodzenia. Śmieszne że zawsze się spotykamy na otwarciu jakiś knajp albo takich eko sreko miejsc mimo że w sumie nie jesteśmy jakoś zakręceni na tym punkcie (ale o dobry pasztet z królika niełatwo).

[agu23gda]

Kurde a u mnie te cholerne biodra. Waga mniej niz przed ciaza a wiele spodni lezy i lezy... nosze w lolko 2 pary dzinsow. Masakra. No i nadal nie moge ubrac obraczki isc juz do zlotnika czy jeszcze poczekac?

[loudres]

Napisane przez ridja devojka

Zaraz zniosę jajko. Czekamy na kolędę. OD 10.
Masakra... żadnego spaceru, prezenty czekają, aż je kupimy, na szczęście Milena łaskawie śpi. Niestety mój mąż też przysnął na kanapie a ja siedzę. Masakra jak ja nie znoszę takiego czekania.

Juz są koledy?? Omg mi się wydawało ze zawsze są po świętach. ..

---------- Dopisano o 14:08 ---------- Poprzedni post napisano o 14:06 ----------

Napisane przez agu23gda

Kurde a u mnie te cholerne biodra. Waga mniej niz przed ciaza a wiele spodni lezy i lezy... nosze w lolko 2 pary dzinsow. Masakra. No i nadal nie moge ubrac obraczki isc juz do zlotnika czy jeszcze poczekac?

Ja bym czekała.. swoje obrączki noszę od miesiąca ale ciasno jest dość...

[Małgosia89]

Napisane przez loudres

Juz są koledy?? Omg mi się wydawało ze zawsze są po świętach. ..

---------- Dopisano o 14:08 ---------- Poprzedni post napisano o 14:06 ----------



Ja bym czekała.. swoje obrączki noszę od miesiąca ale ciasno jest dość...

Tez mi sie tak wydawalo... koleda przed swietami?

[ridja devojka]

Napisane przez agu23gda

Kurde a u mnie te cholerne biodra. Waga mniej niz przed ciaza a wiele spodni lezy i lezy... nosze w lolko 2 pary dzinsow. Masakra. No i nadal nie moge ubrac obraczki isc juz do zlotnika czy jeszcze poczekac?

Ja mam tylko 1 i to kupione po ciąży...

Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.

[Virves]

Napisane przez owieczkaa

Ja też się mieszczę we wszystko, nawet w te najciaśniejsze. A na wadze mam wciąż +3kg w stosunku do okresu sprzed ciąży ale zwalam to na cycki.

Z jednej strony masz rację że się wkurzyłaś bo nie fair że cię najpierw zwodzą a potem się okazuje że wszyscy się zapisali oprócz was. Ale z drugiej strony ja bym chyba już dała spokój i poszła 22, nie nastawiaj się od razu że mały ujowo zareaguje. Po pierwszym szczepieniu mieliście jakieś jazdy? Bo jak nie to na tym też powinno być ok.

Pojechaliśmy na zakupy na otwarcie centrum handlowego i dobrze zrobiliśmy bo jak wyjeżdżaliśmy to tłum był już gęsty. Mam prezenty dla wszystkich, dla których musiałam kupić. Potem pojechaliśmy jeszcze na biobazar w Gdańsku i spotkaliśmy znajomych ze szkoły rodzenia. Śmieszne że zawsze się spotykamy na otwarciu jakiś knajp albo takich eko sreko miejsc mimo że w sumie nie jesteśmy jakoś zakręceni na tym punkcie (ale o dobry pasztet z królika niełatwo).

nie, po pierwszym było ok. Może tylko więcej snu.

[party_girl7]

Napisane przez ridja devojka

Jaki tytuł tej o rozmawianiu?

Chyba też muszę tą grafikę gdzieś zapisać, najbardziej się boję tej burzy między 15 a 19 tygodniem chociaż moje dziecko póki co jakoś łagodnie to przechodzi.

Milena coś tam gada ale nie umiem w tym usłyszeć jakichś powtarzających się sylab. Ale niezmiernie mnie to bawi jak ona coś tak gada a ja ją o coś zapytam i odpowiada z takim nieśmiałym uśmiechem

Jak mówić, żeby dzieci nas słuchały, jak słuchać, żeby dzieci do nas mówiły.
Jeszcze nie czytałam ale podobno bestseller.

Napisane przez ridja devojka

Zaraz zniosę jajko. Czekamy na kolędę. OD 10.
Masakra... żadnego spaceru, prezenty czekają, aż je kupimy, na szczęście Milena łaskawie śpi. Niestety mój mąż też przysnął na kanapie a ja siedzę. Masakra jak ja nie znoszę takiego czekania.

Tez nienawidzę tego czekania ale przynajmniej będziesz miała już z głowy, my mamy 13.01

[owieczkaa]

Napisane przez Virves

nie, po pierwszym było ok. Może tylko więcej snu.

To zluzuj poślady

[Kissmisiaa]

Jezusie!
Dziewczyny które mi pisały na priv abym je dopisała. Przeczytałam wasze wiadomości. Dopisze jak tylko znajdę chwile bo w małego diabełek wstąpił i sam nie wie czego chce.

Chyba mamy skok rozwojowy. Jejku gdzie podziało się moje spokojne roześmiane dziecko??!!

[elcia88]

Akazzii Podziwiam cie. Ja się boję jeszcze ćwiczyć bo mięśnie na brzuchu mi się jeszcze nie zeszły do końca i obawiam się przepukliny

---------- Dopisano o 18:01 ---------- Poprzedni post napisano o 17:56 ----------

Napisane przez ali_ma

W końcu i ja witam się w nowym wątku

Mąż miał tydzień wolnego i nie było czasu

W poniedziałek byliśmy na kontroli u okulisty, mały oczka ma zdrowe i następna kontrol w wieku 3 lat.

W poniedziałek też wpadła do nas pielęgniarka środowiskowa, mały już ubrany gotowy do wyjścia, a ta, że okulista do 12 przyjmuje i ona chce na 15 min wejść to mąż ją pogonil i kazał przyjść kiedy indziej, powiedział też, że skoro w przychodni jest nr do żony to mogła zadzwonić, jak zaczęła marudzić, że jeszcze raz będzie musiała przyjść
Przyszła we wtorek, nawet małego dobrze nie obejrzała, powiedziała, że ona nie ma tu co robić i gdyby coś się działo to w przychodni mam o nią pytać
jak dla mnie to ta jej wizyta to marnowanie czasu, który mogłaby poświęcić dla kogoś potrzebującego. No ale w mojej przychodni pilnują, żeby była chociaż raz.

W środę byliśmy na krwi, oczywiście nie obyło się bez sporu, że mały bez kolejki, nie lubię chodzić tam na krew, ale skierowane jest ważne tylko tam, gdzie indziej muszę płacić

Idę dokończać stary wątek

---------- Dopisano o 09:56 ---------- Poprzedni post napisano o 09:51 ----------

Misiskuku - mój też na mm, ja już miałam dwa okresy, drugi dostałam po 28 dniach, przed ciążą cykle miałam 27-29 dni, więc to się raczej u mnie nie zmieniło, jedynie trwa dłużej

U mnie też była i popytala jak opiekuje się małym. Sprawdziła czy glowke podnosi. Stwierdziła że wsio ok i tyle.
Co do okresu to też już mam. W sasadzie to ciągle krwawie z przewrwami tyg. Byłam u gina. Mówiła że to okres a inne plamienia to z jakiegoś paskydstwa na szyjce. Jakby nadrzerka, wzięła cytologie. Zobaczymy co z tym bedzie

---------- Dopisano o 18:04 ---------- Poprzedni post napisano o 18:01 ----------

Napisane przez Panna Izabela

Jak to czy się zeszły???

O tym samym pomyślałam zdolniacha

Zazdroszczę... Ja mam wszędzie flaki

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

Normalnie na środku wzdłuż brzucha tam gdzie muesniecpowinny się łączyć w mam przerwę na szerokość palca wyczuwalna. Gin mowioa że latami to może się schodzić albo wcale:-(

---------- Dopisano o 18:06 ---------- Poprzedni post napisano o 18:04 ----------

Napisane przez namisek1990

MUSZE SIE POCHWALIĆ!!! Weszłam w spodnie sprzed ciąży!!! Biodra wracają na miejsce )))

Gratulacje i Ja tez wlazlam :-D chociaż nie wierzylam w to do konca to udało się. Co prawda brzuch jeszcze wisi i na nigqch cellulit ale bie jest zle

---------- Dopisano o 18:13 ---------- Poprzedni post napisano o 18:06 ----------

Napisane przez Mten

Brawo Ty :-D

Ja już ważę 2kg mniej niż przed ciąża i w większości spodni się dopinam, cycki mi się unormowaly więc też już sporo bluzek wróciło do użytku ! Super uczucie ubrać się jak człowiek :-D

Problem mam jedynie ze spodniami typu cygaretki i od garnituru bo są bardzo dopasowane i niestety kości jeszcze na swoje miejsce nie wróciły do końca :-P

Ja z bluzkami mam problem bo cycki znacznie większe i nie bardzo się dopinam. Płaszcz też się rozchodzi na biuście. A ogolnie biust mam fatalny. Jak stara baba:-( moje małe cycyszki od ciężaru mleka ciąża ku dołowi. I mimo że noszę biustonosz to się jakbby rozciągają Tworząc mega rozstępy :'(

---------- Dopisano o 18:15 ---------- Poprzedni post napisano o 18:13 ----------

Napisane przez agu23gda

Kurde a u mnie te cholerne biodra. Waga mniej niz przed ciaza a wiele spodni lezy i lezy... nosze w lolko 2 pary dzinsow. Masakra. No i nadal nie moge ubrac obraczki isc juz do zlotnika czy jeszcze poczekac?

No ja też z obrączka mam problem. Nie wiem czy jyz ja poszezac:-/

---------- Dopisano o 18:18 ---------- Poprzedni post napisano o 18:15 ----------

Napisane przez Kissmisiaa

Jezusie!
Dziewczyny które mi pisały na priv abym je dopisała. Przeczytałam wasze wiadomości. Dopisze jak tylko znajdę chwile bo w małego diabełek wstąpił i sam nie wie czego chce.

Chyba mamy skok rozwojowy. Jejku gdzie podziało się moje spokojne roześmiane dziecko??!!

Nie strasz.Bo mój też spokojny i grzeczny jak narazie. Dziś bylusmy na zakypach dość długo bo po galerii ze 4 godz lazilismy. Mały nawet nie kwekna a co dziwne nie spal tylko grzeczbie lezal sobie i się rozgladal

[meneq]

Napisane przez party_girl7

Jak mówić, żeby dzieci nas słuchały, jak słuchać, żeby dzieci do nas mówiły.
Jeszcze nie czytałam ale podobno bestseller.



Tez nienawidzę tego czekania ale przynajmniej będziesz miała już z głowy, my mamy 13.01

Potwierdzam, jest wspaniala klasyk wrecz. ale to jeszcze troche zeby sie przydala