Mamy marzec 2016 - cz. 10

[monikmi]

Fasolka chciałabym mieć takie podejście jak Ty w temacie odwiedzin, ale jak pomyśle że Tesciowa mi bedzie wisiała nad Małym to aż mnie telepie, jestem potworem chce tylko męża i przyjaciolke a reszcie napisze że zakaz odwiedzin przez grypę i że zobaczymy się w domu no a Gwiazdka miała chodzić żeby szybciej szło, ale ona w dobrym szpitalu jest więc bez strachu, chyba wiedzą co robią

32 ja to jak miałam krążek to balam się że mi wody odejda i jużże będę musiała rodzić. A teraz to już jade bez trzymanki bo ani luteinki, ani krążka a jakoś czuje że to jeszcze nie czas na mojego Urwiska

Wysłane z mojego MotoG3 przy użyciu Tapatalka

[201704101323]

milenujdka;- mniam! jadłabym, ale robić mi się nie chce

Bonku;- ja w 1-ej ciaży bałam się przenosić, bo szwagierka 2 tyg. przenosiła, przytyła 25 kg, a dziecko nie dała rady urodzić naturalnie, bardzo się omęczyła. A pyknełam dziecko w terminie, nikt sie nie spodziewał .
ale jak czytam dziewczyn, że mają ciąże donoszoną, że już rozwarcie, skurcze to łapie blady strach, ja nadł okropnie boje sie porodu

emma;" ...Ja w pierszej ciąży do konca bylam sprawna,.."
- oto to, ja tak samo jak Emma, i brzuch był mniejszy, nie ta bomba co teraz

malinka9191;-dziwne nie wiem, ja bym chyba spanikowała jak by mi coś wylazło. Koniecznie skonsultuj to. Minni piękna, ja mam , to znaczy synek takiego dużego mikky i kaczora donalda

Olgietka;-gratuluje donoszonej Helenki ja już posprzątałam, równiez obudziłam się dzis z mocą Hulka , jeszcze kuchnie ogarnę i pójde na spacerek, pogoda chlapa, ale warto dotlenić się trochę.

Fasolka- udanych zakupów, ja nie lubię kiedy mam za duzo jedzenia , szczerze bo tak mnie kusi non-stop ta lodówka

Gosza- za wizytę, dobrze jest. Czekam na foty z niecierpliwością

moonia- tak samowyzwalaczem, a jak inaczej
ale ja już jestem specem, ustawiam tak że mozna ze śmiechu paść- naprz. taśmą do sufitu przyklejam, sznurkiem do krzesła, na pudełkach...długo by opowiadac o moich pomysłach .I trzeba być szybkim i mieć koncepcję ustawienia

Ja mam pytanie - Emma, ty chyba byłaś mama karmiącą, o kp? Mi się nie udało, bo niby pokarmu nie było, i faktycznie po 2 tyg. pokarmu miałam coraz mniej, dziecko było głodne, przystawiałam co 30 min. a i tak.. darł się i nic nie wyszło, wkroczyła butelka, a dopiero wtedy dziecko stało się spokojniejsze i spało tych 2 do 3 godz.
Jakieś konkretne rady odnosnie karmienia ,jak karmić i może co jeść, bo ja nie wiem czy dieta ma wpływ w końcu, na to siostra mówi, bo ona 2-ke wykarmiła zeby po każdym karmieniu zawsze trochę sciągnąć laktatorem . Co jeszcze?

[dezire]

Napisane przez mira81

Z innej beczki..macie folie przeciwdeszczowa na gondole?Bo ja mialam w zestawie tylko na spacerowke a tak mysle ze chyba sie przyda. Tyle ze do mojego wozka firmowa kosztuje ok 50€ Lekka przesada..Widzialam jakies tanie uniwersalne na necie. Miala lub ma ktoras z was taka? Niby pisze ze pasuje na wszystkie gondole ale roznie to bywa..

Envoyé de mon SM-G920F en utilisant Tapatalk

Kupilam na allegro uniwersalna za 11 zl chyba i pasuje ile razy bedzie padac w ciagu pol roku zeby wiecej inwestowac

[mira81]

Dzieki za podpowiedzi w sprawie folii przeciwdeszczowej. Znalazlam wlasnie uniwersalna na necie w przystepnej cenie. Chociaz tutaj o takiej cenie Dezire jak 11zl moge pomarzyc..ale 18€ to nie 50!. Kupuje.

Envoyé de mon SM-G920F en utilisant Tapatalk

[kakusiana]

Hej! Obudzilam się dziś wyspana, brzuch tak jakby wyżej, nie chodze jak kaczka i nawet słońce świeci - myślicie, że to tak dla zmylki, żeby moja czujność wyłączyć?

[malinka9191]

Napisane przez fasolka1987

Malinka super misiek Te zmiany to chyba włókniaki, one pod wpływem hormonów ciążowych się powiększają, ja też parę nowych uświadczyłam i planuję powycinać dziady po ciąży

właśnie o tych włókniakach poczytałam przed chwilą i to chyba faktycznie to

ale wycinać póki co nie planuję. Mam 2 duże brodawki wycięte i mi wystarczy póki co

Napisane przez NADIA29

malinka9191;-dziwne nie wiem, ja bym chyba spanikowała jak by mi coś wylazło. Koniecznie skonsultuj to. Minni piękna, ja mam , to znaczy synek takiego dużego mikky i kaczora donalda

panikować nie mam co, mąż ma takie więc wiem, że to nie groźne, ale pokaże tak czy tak położnej

[kakusiana]

Trzymam kciuki za wszystkie wizyty! Do mnie dziś przychodzi położna, robi się poważnie.. Torbę pakowalam już dwa razy i dwa razy rozpakowalam, bo nie chcieli mnie jeszcze w szpitalu.. Ale stres rzeczywiście był..

[sloneczko4477]

Cześć mamuśki!
Ale mam leniwy dzień
Jestem umówiona z dziewczyną od makijażu na próbę ale tak mi się nie chce jechać do niej, że szok

[kakusiana]

Podobno takie włókniaki robią się z alergii pokarmowej np na mleko..

[malinka9191]

tak piszecie o tych foliach i chyba az pojde sprawdzic czy moja na gondolke pasuje czy tylko na spacerowke bo nawet nie wiem

[misia880]

Ja mam kaszel
Wyslalam TZ do apteki. Kazalam mu tez kupic olej z wiesiolka

[kakusiana]

A jeśli chodzi o KP i diete mamy to polecam Wam poszukać filmików Iwony Wierzbickiej.
Babka jest dietetykiem klinicznym, ma ogromną wiedzę.. Naprawdę polecam.

[Darkanddark]

Malinka - jak siedzę cały dzień sama w domu to nie potrafię usiedzieć na kanapie. Tz wraca wieczorem po pracy i nawet obiadu mam nie zrobić? Jak przychodzi weekend to pomaga trochę, odkurza, zamiata.. Ale w ciągu tygodnia kiedy sama nudzę się jak klops to nie umiem inaczej niż sprzątać i gotować.

Coś chyba musi faktycznie musi być z hormonami bo i ja czuję się tragicznie, ciągle bym płakała i wymyślam sobie problemy, jestem gruba, brzydka i nikt mnie nie kocha i do tego jestem okropna gospodynią domowa :-P

---------- Dopisano o 10:38 ---------- Poprzedni post napisano o 10:37 ----------

Przyszedł mój seksi szlafroczek, jupi
Chociaż taka dobra wiadomość :-P

[misia880]

Ja np podlogi nie umyje juz.. jak sie poschylam to mega boli mnie brzuch. I tak kluje w prawym boku.. jakby mnie ktos iglami klul
Wiec schylam sie jak najmniej

[Gosiaczek2507]

Witam się i ja nie mogłam rano napisać bo z telefonu jakiś bląd wyskakiwał ale teraz mąż do pracy poszedł to jest wolny komputer a ja nadal u teściów jestem ale dziś wieczorem jedziemy do mnie żeby jutro od rana rozpocząć ostatnie prace remontowe mojej kuchni.. niby ma nie całe 4 m ta kuchnia ale Tż przez zmiany w pracy nie umie tego skończyć i już to robi 2 miesiąc a w naszym pokoju jest magazyn i nawet nie ma gdzie łóżeczka rozłożyć


Może to o co zapytam wyda wam się głupie ale po co teraz jest luteina?? bo gin mi powiedział że do spowolnienia czy zahamowania skurczy i dlatego mam to stosować. bo szczerze nie wiem...

[malinka9191]

Napisane przez Darkanddark

Malinka - jak siedzę cały dzień sama w domu to nie potrafię usiedzieć na kanapie. Tz wraca wieczorem po pracy i nawet obiadu mam nie zrobić? Jak przychodzi weekend to pomaga trochę, odkurza, zamiata.. Ale w ciągu tygodnia kiedy sama nudzę się jak klops to nie umiem inaczej niż sprzątać i gotować.

no ja też siedzę sama caly dzień, męża nie ma przez 11 godzin i ciężko mi też nic nie robić, ale czasem trzeba przystopować. Mój TŻ wraca, idzie jeszcze na zakupy i gotuje obiad, często na 2 dni. Dodatkowo myje naczynia i ogólnie sprząta. Źle mi z tym, ale dzieciątko jest ważniejsze.

[mira81]

Darka ja tez siedze sama w domu od rana do wieczora, u mnie za bardzo nie ma gdzie isc. A na podroze metrem juz sie nie pisze. Znajomi w pracy. Nikt nie przychodzi. I nieraz kociokwiku dostaje. Ale szczerze mowiac bardziej sie boje tych nastrojow juz po urodzeniu dziecka. Ze bede ryczec razem z dzieckiem, ze bede czula sie zmeczona, obolala, gruba, ciagle sama. I w koncu moj bedzie mial mnie dosyc i wywali mnie przez okno.

Envoyé de mon SM-G920F en utilisant Tapatalk

[benka99]

Dzięki Wam i dyskusji o bąkach miałam wczoraj śmiechowy wieczór, mało się nie posikałam

Napisane przez lala_la

A piersi mi sie zmniejszyły ;( czy to możliwe? Nic nie bolą, mleka nie produkuja może Tż za mało masuje.

Ja też mam wrażenie, że mi się zmniejszyły jakoś ze 2 tyg temu. Na początku dość dużo urosły a teraz zmalały...

Odwiedziłam znów lumpa.... masakra, ja nie wiem gdzie te wszystkie ubranka będę trzymać i na co mi tyle, ale nie mogę się powstrzymać.

emma Ty pisałaś, że Agatka ma astmę, czym ją leczysz? Przyjmuje coś na stałe czy doraźnie? Maks ma podejrzenie, nie potwierdzone w 100% jeszcze.

Co do wywołania porodu to chyba dużo zależy od długości cyklu. Ja dostałam od mojego lekarza skierowanie do szpitala 7 dni po terminie, a w szpitalu inny lekarz powiedział, że skoro miałam długie (30-35 dni) i nieregularne cykle to to jeszcze nie jest aż tak po terminie i że narazie nie będą nic robić. Na szczęście w nocy samo się zaczęło, bo pewnie jeszcze z tydzień kazaliby mi czekać.

Ja też nie chciałabym urodzić po terminie, nastawiam się na pierwsze dni marca, będę biegać po schodach i skakać po Tż

[malinka9191]

Napisane przez misia880

Ja np podlogi nie umyje juz.. jak sie poschylam to mega boli mnie brzuch. I tak kluje w prawym boku.. jakby mnie ktos iglami klul
Wiec schylam sie jak najmniej

ja mam takie kłucie w pępku jak chodzę, ale mi ewidentnie Mała napiera wtedy na pępol

[fasolka1987]

Monikmi jak nie masz ochoty na odwiedziny to grypa jest dobrą wymówką

Nadia e nie ja już zakupy koniec kupię klapkersy i trzymam kasę na po porodzie, chcę dojść do żywych. Już tęsknię za jakimiś ciuszkami, które nie przypominają wora na ziemniory

No a lodówka teraz kusi oj kusi, tyle pysznego jedzenia, że nie wytrzymie czekam aż mąż wróci wieczorem z pracy to mi pomoże opustoszyć lodówę

Dziewczyny wiem, że to może nie potrzeba priorytetowa ale czy planujecie sobie zrobić pazurki, sztuczne rzęsy do szpitala? Ja na pewno nie będę się malowała w szpitalu bo nie będzie mi to w głowie, ale jakbym miała gotowca to na pewno bym się lepiej czuła

KP- podłączam się pod pytanie. Czy macie jakieś sposoby na utrzymanie KP? wiem, że można laktatorem 7-5-3 jak pisała Szczeperka, ale to tak co 3 godziny? czy tylko ileś razy dziennie.

ja się tylko obawiam, żeby nie zostać sama z tymi dylematami, w tym sensie własna położna to bardzo fajny pomysł. ale ja już miliony monet wydałam na wizyty u lekarzy, że nie kupuję już położnej, zapiszę się do przychodni i tam mi jakąś babeczkę przydzielą co będzie przychodziła do Nas po porodzie
U nas w szpitalu porada laktacyjna 150zł więc dobry piniądz biorą położne za porady

Dark to ten sexy szlafroczek?

Misia nery Cię dalej trzymają?

[kakusiana]

Ją już nie pamiętam co to gotowanie, sprzątanie, pranie, prasowanie.. Leze od 2 miesiąca ciąży.. A mój mąż chyba za znoszenie mnie pójdzie prosto do nieba

[monikmi]

Gosiaczek luteina to chyba na szyjkę, nie na skurcze żeby się nie skracała przedwcześnie. Ja już mam odstawiona, niestety nie wiem do którego tygodnia trzeba ją przyjmować zazwyczaj -pewnie zależy od lekarza

Wysłane z mojego MotoG3 przy użyciu Tapatalka

[monicca1989]

Napisane przez fasolka1987

Dziewczyny powiedzcie mi jak będziecie karmiły w tych stanikach sportowych, czy One się na pewno nadają na pierwsze dni? Wczoraj się już przymierzałam do kupna ale chyba ciężko z tego wysunąć cycka no i dosyć ciasne są, czy nie zaburzy to laktacji? No nie wiem sama co robić. Kupować/ nie kupować?

Ja karmiłam w tych z pepco i byłam bardzo zadowolona. Na wyjście miałam odpinane.

[kakusiana]

Napisane przez monikmi

Gosiaczek luteina to chyba na szyjkę, nie na skurcze żeby się nie skracała przedwcześnie. Ja już mam odstawiona, niestety nie wiem do którego tygodnia trzeba ją przyjmować zazwyczaj -pewnie zależy od lekarza

Wysłane z mojego MotoG3 przy użyciu Tapatalka

Ja mam luteine na skurcze właśnie - podobno jest znacznie bardziej skuteczną i bezpieczną niż no-spa. Mam ją brać do 36tc.

[Darkanddark]

Ja biorę luteine na szyjkę. A na skurcze lub bóle brzucha - nospę.


32 - mam dokładnie to co Ty! Bóle brzucha jak na okres każdej nocy mnie budzą, ale skoro są codziennie i jeszcze nie rodze to raczej uważam je za normalne :-P

[_polly_]

A boli Was w nocy przy przekręcaniu się z boku na bok? U mnie z tym jest masakra.

[Gosiaczek2507]

Ja mam 37 tydzień i dostałam to właśnie na skurcze tak mówił lekarz że mam brać do 38 tygodnia a później już nie muszę.. i jak przyjdę na wizytę 25 lutego to mi powie że mam ją odstawić bo wtedy już nie trzeba opóźniać skurczy.. ale nie kłócę się z wami bo może ja czegoś nie skumałam jak gadał bo szyjka mi się nie skraca jeszcze chociaż skurcze mam dziennie takie jak na okres

[monikmi]

Fasolka ja rzęsy zrobie po porodzie na pewno bo nie ma szans żebym leżała teraz 2 godziny na plecach przy tym zabiegu kocham rzęski miłością ogromną, nosilam 2 lata i wróce do nich na pewno, bo teraz czuje się "naga"

Ja też luteinke dostawalam na szyjkę, na skurcze no spe i biorę ją nadal 3x dziennie

Wysłane z mojego MotoG3 przy użyciu Tapatalka

[trzydziescidwa]

Napisane przez monikmi

Fasolka chciałabym mieć takie podejście jak Ty w temacie odwiedzin, ale jak pomyśle że Tesciowa mi bedzie wisiała nad Małym to aż mnie telepie, jestem potworem chce tylko męża i przyjaciolke a reszcie napisze że zakaz odwiedzin przez grypę i że zobaczymy się w domu no a Gwiazdka miała chodzić żeby szybciej szło, ale ona w dobrym szpitalu jest więc bez strachu, chyba wiedzą co robią

32 ja to jak miałam krążek to balam się że mi wody odejda i jużże będę musiała rodzić. A teraz to już jade bez trzymanki bo ani luteinki, ani krążka a jakoś czuje że to jeszcze nie czas na mojego Urwiska

Wysłane z mojego MotoG3 przy użyciu Tapatalka

ja też wpuszczę tylko TŻ i mamę. Już zapowiedziałam, żeby mi się nie zwalać do szpitala bo cycem świecić przed teściową czy szwagierką nie będę

Ja odkąd mam krążek to czuję się bezpieczniej, a jak odejdą wody to już po wszystkim... więc staram się o nich nie myśleć mam wrażenie, że u mnie zacznie się od skurczy

Napisane przez Gosiaczek2507

Może to o co zapytam wyda wam się głupie ale po co teraz jest luteina?? bo gin mi powiedział że do spowolnienia czy zahamowania skurczy i dlatego mam to stosować. bo szczerze nie wiem...

Luteina ogólnie wspiera macicę, zapobiegając przedwczesnym skurczom i wpłwając na szyjkę. Ja zmniejszyłam dawkę, mam teraz 1 na noc brać jeszcze do wizyty 22 lutego (to będzie 38 tydzień), a potem odstawimy całkiem...

Napisane przez Darkanddark

32 - mam dokładnie to co Ty! Bóle brzucha jak na okres każdej nocy mnie budzą, ale skoro są codziennie i jeszcze nie rodze to raczej uważam je za normalne :-P

no właśnie... a za dnia masz spokój? Bo ja calkowity dzisiaj rozmawiałam z koleżanką i mi powiedziała, że to są te skurcze przepowiadające, najczęściej właśnie pojawiają się z początku w nocy, ale niewiele mają wspólnego w odczuciach ze skurczem porodowym

[kakusiana]

Napisane przez _polly_

A boli Was w nocy przy przekręcaniu się z boku na bok? U mnie z tym jest masakra.

To chyba normalne. Dzidziuś już trochę waży i każdy nasz ruch naciaga więzadła utrzymujące macicę.

Co do luteiny to ci lekarz to inne podejście.. Komuś trzeba zaufać - podobno się na tym znają.