Mamy marzec 2016 - cz. 10

[malinka9191]

Napisane przez darolka

Ehh a mi nawet do cc kazał zrobić :-P


Ja od 2 tyg jestem zachwycona brzoskwiniami w puszce :-D pożeram je w tempie ekspresowym :-P

Ogarnelam kuchnie, łazienkę i 2 prania. Jeszcze nasz pokój i Natalki ale póki co odpoczywam
Kurcze ja chce wózek B-) najlepiej dzisiaj.:-\

brzoskwiniami też bym nie pogardziła

[Olgietka]

U mnie znów spadek nastroju. Szlag mnie trafi z tą sinusoidą.🙄

[trzydziescidwa]

Napisane przez eeyesblue

wczoraj bylam ostatni dzien w pracy, tak mnie pozegnali pieknie, ze az mialam lzy w oczach, na prawde

super! to teraz już wreszcie wolne, będziesz się więcej udzielać

Napisane przez ktoregos_dnia

Dzień dobry
Wcorajsze wyżalenie chyba dobrze mi zrobiło, bo dzisiaj nawet humor lepszy

to dobrze

Napisane przez monikmi

Moja biedna szyjka jest już zgładzona, lekarz czuje glowke przy badaniu więc w dwupaku to ja chyba nie wyjde...

Napisane przez monikmi

Moooniaaa u mnie 2 cm rozwarcia od czwartku, nic się nie zmieniło w tej kwestii. No ale w czwartek miałam szyjkę 27mm a dziś już lekarz mówił że nic z niej nie zostało

Nie wiem jak sytuacja się rozwinie, ale jestem dobrej myśli grunt że mój doktorek ma dyżur cały weekend więc zdaje się na niego dzięki Dziewczyny za wszystkie kciuki!

wow... brzmi to wszystko już bardzo poważnie... myślami jestem z Tobą cały czas!!

ja trochę posprzątałam i uprasowałam pieluchy i wystarczyło żeby kręgosłup zaczął napierdzielać teraz relaks a potem robię obiadek

[_emma]

Napisane przez malinka9191

Ale mnie to podbrzusze boli Jakbym mega @ miała, albo jeden wielki skurcz, aż w krzyżu czuję.. i jeszcze w dodatku mam twardy brzuch, a Mała prawie znaku nie daje, nawet jak ją zaczepiam

Nie stresuj się tak jeśli skurcze nie są regularne to zapewne nic się nie dzieje mała pewnie śpi, a brzuch boli bo za dużo pracowalas po długiej przerwie.

[monikmi]

Emma już dotarło do mnie że i tak tego nie przeskocze jakoś urodzić musze chociaż chciałabym jeszcze troszkę ponosić brzuszek
Nawet data walentynkowa mnie nie zachęca, wolę koniec miesiąca

Klimat szpitala sprzyja drzemkom zdecydowanie

Wysłane z mojego MotoG3 przy użyciu Tapatalka

[m_moni]

Napisane przez Lewek

Alescie się wczoraj wstrzelily w temat przyjaciółek... ja właśnie mam dziwną sytuację z przyjaciółka z dzieciństwa która nagle przestała się odzywać jakieś 2 lata temu jak nie więcej. Kilka razy zadzwoniłam, mówiła o jakichs problemach ale nie chciała zdradzić o co chodzi. Ja nie naciskalam. Nie mieszka w moim mieście ale odwiedza tu rodzinę ale do mnie nie zagląda. Nie wiem o co chodzi i choć się martwię to tez się jakoś nie narzucam. Ale myślę o niej bardzo często i biję się z myślami czy dzwonić czy nie. Chyba nawet nie wie ze jestem w ciąży, chyba że jej mama mnie widziała. Może wyślę jej zdjęcie synka jak urodze. Smutne to wszystko bo bardzo wiele nas łączy. Chciałabym odnowić nasze relacje. I chciałabym bardzo żeby ona tez miała dzieci bo coś nie mogą się doczekać. Może tu jest pies pogrzebany...nie wiem.

moja przyjaciółka przestała się odzywać jak zaszłam w ciążę z Mają i zaczęła dopiero odnawiać relacje jak sama zaszła w ciążę. smutne to bardzo i jak dla mnie kompletnie niezrozumiałe

[_emma]

My już po obiadku były kotlety mielone, schabowe, pieczone ziemniaczki i brokuły z sosem czosnkowym.
Mąż na budowie, a ja leżę sobie z moimi spiacymi córeczkami
Później będzie pyszny podwieczorek bo tata zaszalal w ulubionej cukierni i kupił mnóstwo pysznych ciast i ciasteczek
Żyć nie umierać

---------- Dopisano o 14:10 ---------- Poprzedni post napisano o 14:07 ----------

Napisane przez monikmi

Emma już dotarło do mnie że i tak tego nie przeskocze jakoś urodzić musze

Tak myślałam. Jak leżałam ostatnio w szpitalu to tez już się tak nie stresowalam porodem. Cały personel był ok i czułam się bezpiecznie

[malinka9191]

Napisane przez _emma

Nie stresuj się tak jeśli skurcze nie są regularne to zapewne nic się nie dzieje mała pewnie śpi, a brzuch boli bo za dużo pracowalas po długiej przerwie.

tak prawdę mówiąc nie wiem czy są rgularne, bo nie patrzyłam na zegarek, dopiero teraz pomyślałam o tym

Wzięłam już 2 nospy jak gin kazała i leżę i czekam. Zobaczymy czy przejdzie czy nie. Póki co nawet mężowi nic nie piszę, żeby się nie stresował. Za godzinę powinien być to wtedy wezmę jeszcze kąpiel i będziemy dalej patrzeć jak się sytuacja ma. Ale do jutra to już nic nie zrobię chyba. A miałam skończyć przebierać pościel, zamieść i wyprasować jeszcze.. Będzie musiał mąż się tym zająć

[kallina_2014]

Napisane przez Kiwi18

Niech Ci Staś zdrowo rośnie pokarm w końcu i do Ciebie 'przybędzie' życzę rozsadzajacych cyckow od nawalu pokarmu

Dzięki. Marzę o tym

[moooniaaaa]

Napisane przez monikmi

Moooniaaa u mnie 2 cm rozwarcia od czwartku, nic się nie zmieniło w tej kwestii. No ale w czwartek miałam szyjkę 27mm a dziś już lekarz mówił że nic z niej nie zostało

Nie wiem jak sytuacja się rozwinie, ale jestem dobrej myśli grunt że mój doktorek ma dyżur cały weekend więc zdaje się na niego dzięki Dziewczyny za wszystkie kciuki!

Gwiazdka a Ty jak się trzymasz w tym szpitalu? Coś się w końcu dowiedziałas?

Wysłane z mojego MotoG3 przy użyciu Tapatalka

O kurde to tutaj widze weekendowa rywalizacja - monikmi albo gwiazdka - która stanie na podium? ale zycze Wam jak najpozniej skoro tak chcecie, grunt ze juz pod kontrola lekarza

Napisane przez darolka

Ehh a mi nawet do cc kazał zrobić :-P


Ja od 2 tyg jestem zachwycona brzoskwiniami w puszce :-D pożeram je w tempie ekspresowym :-P

Ogarnelam kuchnie, łazienkę i 2 prania. Jeszcze nasz pokój i Natalki ale póki co odpoczywam
Kurcze ja chce wózek B-) najlepiej dzisiaj.:-\

moge Ci nasz wozek oddac do czasu porodu bo na razie tylko stoi i miejsce zawala, nie mamy gdzie go schowac.


Malinka
spokojnie,mala pewnie spi, a brzuch boli bo sie przepracowalas ja Ci mowie, przenosisz!


Chyba pozbyłam sie czopa (czopu?) jak patrze na google grafika to to chyba było to

[Bonku]

Z ciekawości zerknelam na grafikę w googlach omg jaki to wielki glut

[Gosia02061980]

łał to jak czop odszedł to poród się chyba zaczyna

[malinka9191]

Napisane przez moooniaaaa

O kurde to tutaj widze weekendowa rywalizacja - monikmi albo gwiazdka - która stanie na podium? ale zycze Wam jak najpozniej skoro tak chcecie, grunt ze juz pod kontrola lekarza

Malinka
spokojnie,mala pewnie spi, a brzuch boli bo sie przepracowalas ja Ci mowie, przenosisz!

jeszcze się okaże, że inna zajmie miejsce na weekendzie a gwiazdka i monikmi będą spokojnie czekały


Tfu, tfu przenosić też nie chce chcę tylko jeszcze z tydzień przeczekać a potem mogę rodzić Mała już bryka więcej i nawet po pęcherzu mi daje to spokojna jestem


skurcze mam co 10-15min póki co, ciekawe czy się wyciszą po dawce nospy

---------- Dopisano o 14:33 ---------- Poprzedni post napisano o 14:32 ----------

Napisane przez Gosia02061980

łał to jak czop odszedł to poród się chyba zaczyna

czop moze odejsc od kilku godzin do nawet kilku tygodni przed porodem albo nie odejsc w ogole

możemy tez nawet nie zauwazyc kiedy odejdzie bo po kawalk bedzie odchodzil

[201610051940]

Cześć. U mnie nic się nie wyjaśniło czekam do poniedziałku. Ja ostatnie badanie na fotelu miałam tydzień temu i wtedy juz szyjki nie było ale była zamknięta. Wiec nie wiem jak to u mnie wygląda na dzień dzisiejszy...

Humor trochę lepszy dziś u mnie, Siostra ma mnie odwiedzić w szpitalu.

[misia880]

A gdzie tam :p kolezanka bez czopa 3 tyg lazila haha

[malinka9191]

Napisane przez misia880

A gdzie tam :p kolezanka bez czopa 3 tyg lazila haha

dlatego jak czop odejdzie to w sumie żadna zapowiedź jakby nie było

[Olgietka]

Jak się odczuwa skurcze rozwierające? 🙄

[201610051940]

Ja to oddam podium raczej ;-)

[malinka9191]

Napisane przez Olgietka

Jak się odczuwa skurcze rozwierające? 🙄

Wydaje mi się, że tu nie ma żadnej reguły i każda z nas może je odczuwać nieco inaczej. W zależności od progu bólu i w ogóle różnych czynników

[moooniaaaa]

Napisane przez Bonku

Z ciekawości zerknelam na grafikę w googlach omg jaki to wielki glut

czy ja wiem, taki glutek wielkości fistaszka

Podejrzewam, ze to to bo ja wzmozonej wydzieliny nigdy nie mialam itp.,a tu takie coś
Czop zwiastuje skracanie szyjki albo rozwarcie, moze odpasc miesiac przed albo chwile przed albo w ogole, więc dla mnie to zadna oznaka porodu. Oznaka to odchodzace wody

Napisane przez gwiazdka997

Cześć. U mnie nic się nie wyjaśniło czekam do poniedziałku. Ja ostatnie badanie na fotelu miałam tydzień temu i wtedy juz szyjki nie było ale była zamknięta. Wiec nie wiem jak to u mnie wygląda na dzień dzisiejszy...

Humor trochę lepszy dziś u mnie, Siostra ma mnie odwiedzić w szpitalu.

A to wredna szyjka trzymamy kciuki za jutro! A skurczy zadnych? Robią ktg?

---------- Dopisano o 14:42 ---------- Poprzedni post napisano o 14:41 ----------

Napisane przez Olgietka

Jak się odczuwa skurcze rozwierające? 🙄

Jakie?!

[Szczeperka]

Napisane przez Olgietka

Jak się odczuwa skurcze rozwierające? 🙄

Zwykle bólem ale nie od razu takim mocnym. Ale to też zależy od organizmu

[eeyesblue]

maz skreca lozeczko i szafke, a ja siedze obserwuje i Was nadrobilam zaraz stawiam ziemniaki na obiad, dzisiaj z maslanka na szybko
i meczy mnie zgaga mala ostatnio w nocy strasznie wysoko sie wspina w brzuchu i tak spi i chyba uciska mnie, wiec drugi raz zgaga w nocy mnie obudzila, na szczescie mleko pomoglo..

w ogole dzis sie obudzilam z taka mysla, ze od przyszlego tyg zaczna sie u nas porody na dobre

NADIA29 bardzo wspoloczuje smierci dziadzia trzymajcie sie najwazniejsze, ze nie cierpi juz i jest blisko swojej ukochanej

Napisane przez _emma

Jednak będę się starała zachować dystans i nie popadać od razu w przyjaźń..

ja tez tak mam jak Ty. w ogole jestem bardzo ostrozna w znajomosciach i malo ufna, boje sie rozczarowan potem. my jestesmy teraz za granica, znajomych mamy w Polsce duzo, jakis kontakt jest, ale mniejszy.. boje sie, ze jak kiedys wrocimy to juz nie bedzie to samo ale mimo tego, wiem, ze rodzina to sila i jest najwazniejsza

Napisane przez nieznajoma0

Czy któraś na podtrzymaniu ciąży pije/ zamierza pić herbatę z liści malin? Bardzo by chciała, ale tak się gdzieś czaję

ja od poniedzialku zaczynam pic ale bede obserwowac, bo slyszalam, ze czesto wystepuja zaparcia po tej herbatce, wiec wole uwazac jakby co

Napisane przez _polly_

Ja pampersow mam tylko jedną paczkę, zapakowaną do szpitala.:P

ja tak samo chce kupic jeszcze z dwie paczki roznych firm na probe, dwojki dopiero kupie jak mala podrosnie do nich i zdecyduje, ktore najbardziej jej odpowiadaja

Napisane przez fasolka1987

Nie mogę się doczekać jak będzie wyglądała moja księżniczka

ja tez codziennie wyobrazam sobie ten pierwszy moment jak ja zobacze, dotkne, jaka bedzie..

Napisane przez trzydziescidwa

super! to teraz już wreszcie wolne, będziesz się więcej udzielać

taki mam plan akurat jak akcje porodowe sie rozpoczna

Napisane przez Bonku

Z ciekawości zerknelam na grafikę w googlach omg jaki to wielki glut

ja sie boje patrzec


malinka, gwiazdka, monkimi trzymajcie sie dzielnie! trzymam kciuki, zebyscie jeszcze wytrzymaly i uspokoilo sie

[Szczeperka]

Też mam spadek nastroju... sąsiadka z piętra urodziła w czwartek tydzień po tp chłopca. Wczoraj wracali z nim do domu i gdy widziałam z jakim trudem idzie 50m przypomniało mi się jak to jest PO... smutno mi na samo wspomnienie...

[Olgietka]

Ja się piszę na ochotnika! Tylko se paznokcie umaluje i mogę iść rodzic

[201610051940]

Skurcze ustały jak mnie zostawili w szpitalu ehhh. Dziś mała się jakoś dziwnie rusza jakby chciała a nie mogła takie delikatne te ruchy są...

[Bonku]

Monia a no wlasnie czop pewnie duzy nie jest ale na zdjęciach na zbliżeniu wygladal na duży hehe ja nie maluje paznokci jakby się miało cos dziać to podobno paznokcie robią sie sine, ja mam takie odwrotne prawo przyciągania zamontowane w organizmie jakbym pomalowala to by siniay nie bylo by widac itd a jak będą nie pomalowane to nic sie nie podzieje hehe tak samo z torba do szpitala jakbym nie miala spaowanej to wody by mi odeszly albo skurcze a ja bym w popłochu musiała się pakować zapominając polowe rzeczy

[moooniaaaa]

szczeperka
weeez nie strasz przydaje się dmuchane koło do siedzenia?


Ja codziennie wieczorem mam faze pt.:nie rodzę, nie ma bata, nie i koniec w dzień calkiem inne mysli, a wieczorem blady strach

A z tymi paznokciami nie wystarczą niepomalowane na stopach?

[trzydziescidwa]

Napisane przez moooniaaaa

Chyba pozbyłam sie czopa (czopu?) jak patrze na google grafika to to chyba było to

wow! a może to po badaniu tylko kawałek odleciał?

spakowałam torbę

[moooniaaaa]

Napisane przez trzydziescidwa

wow! a może to po badaniu tylko kawałek odleciał?

spakowałam torbę

Pojecia nie mam, chwilę badał i delikatnie. Strach tam teraz tż zapraszać

Gratuluje spakowania torby, oby sie predko nie przydała

[Dorka__00]

hej dziewczyny, ja dzisiaj miałam ciężka noc - co chwila się budziłam i okropnie bolała mnie głowa - nad ranem nie wytrzymałam i wzięłam tabletkę. No i w końcu zasnęłam.

z pozytywów to spakowałam dzisiaj moją torbę do szpitala i zaraz odprasuje ręczniki i spakuje pszczółkę
jutro mam wizytę kwalifikacyjną w prywatnym szpitalu - ale wcale nie wiem czy chcę tam rodzic

dziewczyny mam nadzieję że uda się wam do przyszłego tygodnia przetrzymać maleństwa (wydaje mi się że lepiej w tygodniu rodzic niż w weekend - ale to może mój strach)
życzę poprawy nastrojów w ten szarobury dzień