Ona nie chce jakichkolwiek pieszczot - kwestia wiary. - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Seks

Notka

Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2016-05-06, 18:22   #31
201607040946
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 469
Dot.: Ona nie chce jakichkolwiek pieszczot - kwestia wiary.

Cytat:
Napisane przez MissChievousTess Pokaż wiadomość
Bo związek to nie tylko seks?
Znam faceta, który ma aseksualną żonę i nie odchodzi bo kocha.
Znam też gościa, któremu brak seksu doskwiera bo jego partnerka od kilku lat ma depresję, leki, wiadomo spadek libido, ale też ją kocha i w związku nadal trwa.
Może to kwestia priorytetów? Dla jednych seks będzie najważniejszy, dla innych ludzi już niekoniecznie.
Myślisz, że to tyczy się autora? Chce związku bez seksu?

Ludzie są różni.
Też miałam depresję i to głęboką, sama odeszłam (zwykle mam bardzo wysokie libido, ale wtedy nie wytrzymałam, bo nie chciałam męczyć siebie i partnera).
Związek bez seksu dla ludzi kochających się i zdrowych jest imho niepełny. Nie mówię o aseksualnych ani religijnych.
201607040946 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-06, 18:35   #32
deadpool
( ͡° ͜ʖ ͡°)
 
Avatar deadpool
 
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 329
Dot.: Ona nie chce jakichkolwiek pieszczot - kwestia wiary.

Cytat:
Napisane przez Frezja__ Pokaż wiadomość
Pegging jest u mnie na porządku dziennym
piona

---------- Dopisano o 16:35 ---------- Poprzedni post napisano o 16:33 ----------

Cytat:
Napisane przez kaguya Pokaż wiadomość
Związek bez seksu dla ludzi kochających się i zdrowych jest imho niepełny. Nie mówię o aseksualnych ani religijnych.
zrównujesz ludzi religijnych z ludźmi chorymi lub aseksualnymi???
deadpool jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-06, 18:37   #33
MissChievousTess
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 327
Dot.: Ona nie chce jakichkolwiek pieszczot - kwestia wiary.

Cytat:
Napisane przez kaguya Pokaż wiadomość
Myślisz, że to tyczy się autora? Chce związku bez seksu?

Ludzie są różni.
Też miałam depresję i to głęboką, sama odeszłam (zwykle mam bardzo wysokie libido, ale wtedy nie wytrzymałam, bo nie chciałam męczyć siebie i partnera).
Związek bez seksu dla ludzi kochających się i zdrowych jest imho niepełny. Nie mówię o aseksualnych ani religijnych.
Nie, nie myślę, że autor tego wątku chce takiego związku, tylko odpowiedziałam na Twoje pytanie.
Jak świat światem tzw. białe małżeństwa były, podobnie jak trwałe związki, w których występowało niedopasowanie seksualne.
Tak naprawdę dobór swobodny w Europie to kwestia ostatnich 100 lat, więc z tym, że bez seksu związku czy rodziny niet to lekka przesada.
No Ty odeszłaś, ale niewiele kobiet w depresji odchodzi. A wielu facetów nie ma sumienia porzucać partnerki jak jest w dołku.
A przykłady podałam osób, które znam z życia. O dziwo kobiet takich nie znam, ale facetów dla których związek to coś więcej niż dobry seks jednak miałam okazję poznać.
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894
MissChievousTess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-06, 19:35   #34
201607040946
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 469
Dot.: Ona nie chce jakichkolwiek pieszczot - kwestia wiary.

Takie wątki pojawiają się na Intymnym co dwa tygodnie. Polecam, naprawdę. Autorowi... życzę cierpliwości i dużo szczęścia.
201607040946 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-06, 22:46   #35
Loup89
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 9
Dot.: Ona nie chce jakichkolwiek pieszczot - kwestia wiary.

Cytat:
Napisane przez Frezja__ Pokaż wiadomość
Loup89 ale wciąż: nie uprawiać seksu bo partner zaniemógł z powodu choroby/wyjechał na pół roku a nie uprawiać seksu bo Pan Bóg patrzy to (dla mnie) dwie odrębne kwestie. Więc nijak je porównywać.
Jest im idealnie - są ze sobą PÓŁ ROKU. Tylko pół roku, motylki w brzuchu, różowe okulary etc.
Ja nie mówię, że MUSI z nią zostać ale sugeruję, że warto się zastanowić a nie podążać za tym czego pragnie tylko tu i teraz
Moim zdaniem jest to trochę podobna sytuacja. W obu przypadkach trzeba z kimś wytrzymać bez seksu. Oczywiście nie trzeba się ze mną zgadzać ale jeżeli wyciągniesz z tego Boga to i tak ma sens dlatego, że buduje związek, pokazuje dwojgu ludzi czy potrafią żyć ze sobą bez zbliżenia. Może dla kogoś seks jest tak ważny, że nie potrafi poczekać dla drugiej osoby - więc szerokiej drogi, lepiej dla wszystkich bo nikt nie ucierpi Ale mimo wszystko wierzę, że dla większości ludzi tak naprawdę są wartości większe niż seks (nie umniejszając jego wagi bo jest ważny).

@Deadpool, cóż za fantazja. Godna nicka

Cytat:
Napisane przez kaguya Pokaż wiadomość
Związek bez seksu dla ludzi kochających się i zdrowych jest imho niepełny. Nie mówię o aseksualnych ani religijnych.
Jak ktoś uważa, że religia katolicka i aseksualność mają coś wspólnego to jest w głębokim błędzie. Jest wręcz odwrotnie, a jeżeli ktoś myśli, że jest religijny i uważa to za coś złego to znaczy, że sam nie zna swojej wiary (jeżeli mówimy dalej o katolikach). Polecam Pieśń nad Pieśniami.
Loup89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-07, 00:13   #36
mikapio
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 23
Dot.: Ona nie chce jakichkolwiek pieszczot - kwestia wiary.

Cytat:
Napisane przez Loup89 Pokaż wiadomość
Jak ktoś uważa, że religia katolicka i aseksualność mają coś wspólnego to jest w głębokim błędzie. Jest wręcz odwrotnie, a jeżeli ktoś myśli, że jest religijny i uważa to za coś złego to znaczy, że sam nie zna swojej wiary (jeżeli mówimy dalej o katolikach). Polecam Pieśń nad Pieśniami.
Już bez przesady w drugą stronę - pewne obostrzenia jednak są. Pooglądaj sobie Pulikowskiego na yt :E

No i kwestia dzieci - chcąc byś katolikiem mającym upojne życie seksualne, będziesz miał ich wiele, chyba że z którymś z małżonków coś nie tak. Trochę pokrętne traktować chorobę jak błogosławieństwo, nie?
mikapio jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-07, 07:05   #37
201803111829
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 945
GG do 201803111829
Dot.: Ona nie chce jakichkolwiek pieszczot - kwestia wiary.

Ale oni nie są 5 lat po ślubie, żeby się poświęcić jeden dla drugiego. Ona nie chce seksu i innych czynności, ok, ale niech ma świadomość, że w dzisiejszych czasach seks jest normalny, j jest na porządku dziennym i nie uprawiając go zmniejsza swoje szanse na poważny związek. Nie mówię, że nie znajdzie kogoś, kto zaakceptuje jej zasady - znajdzie. Tylko to potrwa dłużej niż u ludzi, którzy normalnie uprawiają seks w związku. Nie każdy jest gotowy na poświęcenie swojego popędu w imię religii drugiej osoby. I to nie znaczy, że już jest gorszy! Ja lubię seks, bo to jest dla mnie wielkie okazanie miłości (nigdy nie miałam przygodnego seksu z byle kim, jedynie z osobami, które były mi bardzo bliskie) i gdyby mi facet powiedział, że on mnie kocha, ale seks po ślubie bo to niezgodne z jego religia to nie byłabym z nim, bo seks jest dla mnie ważny i go po prostu lubię. I gdybym to ja nie chciała seksu "bo religia" i facet by mnie zostawil to nie miałabym mu tego za złe, bo nie każdy jest gotowy na poświęcenie i to nie znaczy, że jest gorszy.
Męczysz się z tym, że ona nie chce seksu - zostaw ją.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
201803111829 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-07, 09:35   #38
Frezja__
Zakorzenienie
 
Avatar Frezja__
 
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: z ogródka
Wiadomości: 4 466
Dot.: Ona nie chce jakichkolwiek pieszczot - kwestia wiary.

Cytat:
Napisane przez Loup89 Pokaż wiadomość
Ja nie mówię, że MUSI z nią zostać ale sugeruję, że warto się zastanowić a nie podążać za tym czego pragnie tylko tu i teraz
Moim zdaniem jest to trochę podobna sytuacja. W obu przypadkach trzeba z kimś wytrzymać bez seksu. Oczywiście nie trzeba się ze mną zgadzać ale jeżeli wyciągniesz z tego Boga to i tak ma sens dlatego, że buduje związek, pokazuje dwojgu ludzi czy potrafią żyć ze sobą bez zbliżenia. Może dla kogoś seks jest tak ważny, że nie potrafi poczekać dla drugiej osoby - więc szerokiej drogi, lepiej dla wszystkich bo nikt nie ucierpi Ale mimo wszystko wierzę, że dla większości ludzi tak naprawdę są wartości większe niż seks (nie umniejszając jego wagi bo jest ważny).
O to jedno słowo mi się rozchodzi, dla mnie zmienia diametralnie sens czekania z seksem. I nawet pomijając uprawianie seksu dopiero po ślubie to wciąż pozostaje kwestia anty i dzieci, która jest nie do przeskoczenia xD
Seks jest dla mnie bardzo ważny, nie najważniejszy, ale wciąż ważny

Cytat:
Napisane przez _Tinkerbell Pokaż wiadomość
Ale oni nie są 5 lat po ślubie, żeby się poświęcić jeden dla drugiego. Ona nie chce seksu i innych czynności, ok, ale niech ma świadomość, że w dzisiejszych czasach seks jest normalny, j jest na porządku dziennym i nie uprawiając go zmniejsza swoje szanse na poważny związek. Nie mówię, że nie znajdzie kogoś, kto zaakceptuje jej zasady - znajdzie. Tylko to potrwa dłużej niż u ludzi, którzy normalnie uprawiają seks w związku. Nie każdy jest gotowy na poświęcenie swojego popędu w imię religii drugiej osoby. I to nie znaczy, że już jest gorszy! Ja lubię seks, bo to jest dla mnie wielkie okazanie miłości (nigdy nie miałam przygodnego seksu z byle kim, jedynie z osobami, które były mi bardzo bliskie) i gdyby mi facet powiedział, że on mnie kocha, ale seks po ślubie bo to niezgodne z jego religia to nie byłabym z nim, bo seks jest dla mnie ważny i go po prostu lubię. I gdybym to ja nie chciała seksu "bo religia" i facet by mnie zostawil to nie miałabym mu tego za złe, bo nie każdy jest gotowy na poświęcenie i to nie znaczy, że jest gorszy.
Męczysz się z tym, że ona nie chce seksu - zostaw ją.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
Myślę, że jakby poszukała partnera w swoim środowisku to byłoby jej łatwiej. Jakaś oaza czy cuś
__________________
K: 37


"Wiedźmikołaj"
Frezja__ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-07, 09:37   #39
201803111829
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 945
GG do 201803111829
Dot.: Ona nie chce jakichkolwiek pieszczot - kwestia wiary.

Cytat:
Napisane przez Frezja__ Pokaż wiadomość
O to jedno słowo mi się rozchodzi, dla mnie zmienia diametralnie sens czekania z seksem. I nawet pomijając uprawianie seksu dopiero po ślubie to wciąż pozostaje kwestia anty i dzieci, która jest nie do przeskoczenia xD
Seks jest dla mnie bardzo ważny, nie najważniejszy, ale wciąż ważny


Myślę, że jakby poszukała partnera w swoim środowisku to byłoby jej łatwiej. Jakaś oaza czy cuś
No dokładnie,powinna szukać partnera w swoich sektach.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
201803111829 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-07, 12:35   #40
201705042038
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 867
Dot.: Ona nie chce jakichkolwiek pieszczot - kwestia wiary.

Cytat:
Napisane przez Loup89 Pokaż wiadomość
I tak szacunek już za to, że próbujesz a nie idziesz na łatwiznę i nie zostawiłeś jej od razu
Eeeeee, że co?????
Przepraszam, ale czy on jej jakąś łaskę robi, że z nią jest? Siłę woli trenuje?
Co to w ogóle za obrzydliwe podejście do drugiego człowieka...

Takich wątków jest setki na wizażu. Panów, którzy znajdują swój "ideał", tylko jakoś nie mogą z nim wytrzymać.

Zaczynam mieć wrażenie, że niektórych po prostu kręci, że "dziewczyna z zasadami", dziewica, tylko jak im się później nie udaje to się frustrują.


Cytat:
Napisane przez GdyKochamy Pokaż wiadomość
Ale co cię obchodzi jego wiara, bo nie rozumiem. A jak już się tak czepiasz słówek to napisał, że jest wierzący, a o katolicyzmie nic nie wspomniał. Poza tym katolikiem człowiek się staje poprzez chrzest.

Zresztą jestem pewna, że nie ma ani jednej osoby, która przestrzega wszystkie zasady jakiejkolwiek religii. Całe życie się tego uczymy i często ma się wątpliwości.

Jeżeli wam tak nie zależy na religii to nie rozumiem, dlaczego tak walczycie o to, aby osoby, które waszym zdaniem nie "są godne" nazywania się katolikami, to robią. Dla mnie to jest hipokryzja. Niby macie to gdzieś, a jednak "walczycie". To nie jest takie łatwe i jednoznaczne, o czym pewnie się przekonałyście i dlatego od tego odeszłyście. Tak wam bardzo zależy, żeby inni też powiedzieli "nie podoba mi się ta zasada kościoła, więc się wypisuję?"

W każdym takim wątku pojawia się ten temat. Tylko co nas to obchodzi? Autor nie prosi o ocenę swojej wiary.
Też tak samo uważam.


Cytat:
Napisane przez kaguya Pokaż wiadomość
Autorze, czy seks ma dla ciebie duże znaczenie?
Dla większości ludzi ma duże znaczenie. Jak by nie miał, to nie było spięć na tym tle.
Nie wiem, czy dla autora seks ma większe znaczenie, czy dla kogoś, kto za nic nie chce tego robić przed ślubem. Wg mnie obie strony przykładają do seksu bardzo dużą wagę.
201705042038 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-07, 20:44   #41
deadpool
( ͡° ͜ʖ ͡°)
 
Avatar deadpool
 
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 329
Dot.: Ona nie chce jakichkolwiek pieszczot - kwestia wiary.

Cytat:
Napisane przez Loup89 Pokaż wiadomość
(...) ale jeżeli wyciągniesz z tego Boga to i tak ma sens dlatego, że buduje związek, pokazuje dwojgu ludzi czy potrafią żyć ze sobą bez zbliżenia.
a zakaz masturbacji? zakaz antykoncepcji? nakaz ejakulacji? jaki to ma sens?

Cytat:
Napisane przez Loup89 Pokaż wiadomość
@Deadpool, cóż za fantazja. Godna nicka
happy international women's day
tak z ciekawości trafiłem z opisami?

Cytat:
Napisane przez Loup89 Pokaż wiadomość
Jak ktoś uważa, że religia katolicka i aseksualność mają coś wspólnego to jest w głębokim błędzie. Jest wręcz odwrotnie
W pełni się zgadzam, aseksualność to brak pociągu seksualnego. Coś jak "zerowa" orientacja. W katolicyzmie należy być aseksualny mimo pociągu to tak jakby osobę aseksualną przymuszać do seksu/osobę hetero do stosunków homo lub na odwrót.

Cytat:
Napisane przez mikapio Pokaż wiadomość
No i kwestia dzieci - chcąc byś katolikiem mającym upojne życie seksualne, będziesz miał ich wiele, chyba że z którymś z małżonków coś nie tak. Trochę pokrętne traktować chorobę jak błogosławieństwo, nie?
z drugiej strony to tylko mężczyzna może mieć orgazm tylko i wyłącznie podczas seksu waginalnego... (chyba;, może się mylę, troszkę to skomplikowane) więc kobiety mają lepiej...


I żeby nie było, nie mam na celu jakoś ośmieszać katolików; sam w liceum chodziłem na piesze pielgrzymki (mimo że nigdy nie byłem specjalnie religijny) i uważam to za bardzo dobrze spędzony czas...
Chodzi mi o to że wiara narzuca jedno-jedyne "słuszne" podejście do spraw seksu (i jeszcze kilku innych spraw...) osobom które nie są "zboczone" czy wyuzdane, nie lubią eksperymentów, i zostały wychowane (oraz/lub same się tak wychowały poprzez otoczenie) w sposób wstydliwy, skromny i zgodny ze "stereotypową katolicką seksualnością" pewnie to w niczym nie przeszkadza.
Jednak wiara powinna być dla każdego również dla np. par które są niewierzące; mają bardzo bogate i urozmaicone życie seksualne i chcą się nawrócić.
Teraz do wszystkich osób mających się tym poszczycić:
Czy bylibyście w stanie z dnia nadzień zrezygnować z 80% waszego udanego życia erotycznego w imię odgórnie narzuconych norm których tak naprawdę do końca nie rozumiecie? Lub pytać się księdza o każdą najdrobniejszą aktywność żeby tylko nie zrezygnować niepotrzebne ze zbyt dużej liczby rzeczy?

Edytowane przez deadpool
Czas edycji: 2016-05-07 o 20:49
deadpool jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-07, 21:10   #42
201705042038
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 867
Dot.: Ona nie chce jakichkolwiek pieszczot - kwestia wiary.

Cytat:
Napisane przez deadpool Pokaż wiadomość
a zakaz masturbacji? zakaz antykoncepcji? nakaz ejakulacji? jaki to ma sens?
A musi mieć sens? Dla niektórych ludzi ma, ale nie wszystkim musi się podobać.


Cytat:
Napisane przez deadpool Pokaż wiadomość
Chodzi mi o to że wiara narzuca jedno-jedyne "słuszne" podejście do spraw seksu (i jeszcze kilku innych spraw...) osobom które nie są "zboczone" czy wyuzdane, nie lubią eksperymentów, i zostały wychowane (oraz/lub same się tak wychowały poprzez otoczenie) w sposób wstydliwy, skromny i zgodny ze "stereotypową katolicką seksualnością" pewnie to w niczym nie przeszkadza.
Są i tacy, którym przeszkadza mimo wszystko, nawet bardzo. Są i tacy, którym nie przeszkadza, a daleko im do Twojego opisu.


Cytat:
Napisane przez deadpool Pokaż wiadomość
Teraz do wszystkich osób mających się tym poszczycić:
Czy bylibyście w stanie z dnia nadzień zrezygnować z 80% waszego udanego życia erotycznego w imię odgórnie narzuconych norm których tak naprawdę do końca nie rozumiecie? Lub pytać się księdza o każdą najdrobniejszą aktywność żeby tylko nie zrezygnować niepotrzebne ze zbyt dużej liczby rzeczy?
Serio wytrysk poza pochwą i antykoncepcja stanowią 80% życia erotycznego?
Trochę demonizujesz.
Co nie zmienia faktu, że moje zdanie o katolickim podejściu do spraw seksualności jest negatywne, ale akurat nie z tych samych powodów.
201705042038 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-07, 21:50   #43
deadpool
( ͡° ͜ʖ ͡°)
 
Avatar deadpool
 
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 329
Dot.: Ona nie chce jakichkolwiek pieszczot - kwestia wiary.

Cytat:
Napisane przez anna87 Pokaż wiadomość
A musi mieć sens? Dla niektórych ludzi ma, ale nie wszystkim musi się podobać.
raczej jeśli w coś wierzymy (i ma to wpływ na nasze życie) to nie ślepo i bezmyślnie...

Cytat:
Napisane przez anna87 Pokaż wiadomość
Serio wytrysk poza pochwą i antykoncepcja stanowią 80% życia erotycznego?
Trochę demonizujesz.
ilościowo i jakościowo tak (w momencie gdy w w danym momencie nie jesteśmy gotowi na dzieci)

Cytat:
Napisane przez deadpool Pokaż wiadomość
offtop erotyczno-techniczny ciąg dalszy
Jak już pisałem mam bujną wyobraźnie więc próbowałem sobie wyobrazić jak by wyglądało moje życie seksualne, gdybym ożenił się z katoliczka i dostosował swoje życie seksualne do zasad wiary:
seks oralny:
Ja stoję, partnerka klęczy, robi mi loda. W końcu oznajmiam:
-dochodzę
-wytrzymaj jeszcze kilka minut, nie chcę się znowu z Ciebie spowiadać
-o kurde, trzeba się było wcześniej rozebrać, szybciej!
...i mijają kolejne minuty, żona zdejmuję buty, potem spodnie, majtki w końcu mogę w nią wejść i dojść zgodnie z zasadami...
seks analny:
Ze względów logistycznych uprawiamy go zawsze w łazience, gdy czuje że dochodzę szybka akcja: pod kran, mydło antybakteryjne, pucu-pucu i po kilku minutach wszystko jest czyste można dojść tam gdzie trzeba.
pegging
Żona posuwa mnie od tyłu, w końcu oznajmiam że za chwilę dojdę. Ja odwracam się a żona mokrymi od potu palcami walczy z klamerkami od strapona. Mijają kolejne minuty, palce się ślizgają w końcu rozpina jedną klamerkę, ja w tym czasie masuję penisa żeby nic nie opadło; żona walczy z drugą klamerką w końcu zdejmuję całego strapona.
W końcu nie wytrzymałem i doszedłem; zona na to:
-zrobiłeś to specjalnie! ale niedoczekanie nie wrobisz mnie w grzech!
łapie mnie za napletek żeby nic nie uciekło i wpycha sobie mojego już luźnego penisa do waginy
-i kto jest górą? przecież wiesz że spaliłabym się ze wstydu jakbym musiała się spowiadać z peggingu...
deadpool jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-07, 22:17   #44
Frezja__
Zakorzenienie
 
Avatar Frezja__
 
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: z ogródka
Wiadomości: 4 466
Dot.: Ona nie chce jakichkolwiek pieszczot - kwestia wiary.

Cytat:
Napisane przez anna87 Pokaż wiadomość
Serio wytrysk poza pochwą i antykoncepcja stanowią 80% życia erotycznego?
Jeżeli ktoś nie chce dzieci to anty zajmuje chyba nadrzędną rolę
__________________
K: 37


"Wiedźmikołaj"
Frezja__ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-07, 22:32   #45
201705042038
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 867
Dot.: Ona nie chce jakichkolwiek pieszczot - kwestia wiary.

Cytat:
Napisane przez deadpool Pokaż wiadomość
raczej jeśli w coś wierzymy (i ma to wpływ na nasze życie) to nie ślepo i bezmyślnie...
Na tym to mniej więcej polega, jeśli coś ma logiczne uzasadnienie, to już się kończy wiara.
Szczerze, to dopiero gdy niektórzy zaczynają do "uzasadniać", bredzić o nagryzionych jabłkach, braku szacunku i innych takich, to zaczyna się robić niefajnie. W drugą stronę podobnie.



Cytat:
Napisane przez Frezja__ Pokaż wiadomość
Jeżeli ktoś nie chce dzieci to anty zajmuje chyba nadrzędną rolę
Jest NPR, u wielu par daje radę.


W imię zasad, który nie rozumiem i nie podzielam, nie rezygnowałabym nawet z 1% seksu, natomiast dla mnie szacunek do partnera, jego potrzeb i zasad, to akurat jeden z priorytetów. Nie do końca rozumiem opowiadania niestworzonych historii o kiepskim życiu erotycznym Katolików jako przykład podając zacinające się klamerki przy straponie, no nie przesadzajmy.
201705042038 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-07, 22:54   #46
deadpool
( ͡° ͜ʖ ͡°)
 
Avatar deadpool
 
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 329
Dot.: Ona nie chce jakichkolwiek pieszczot - kwestia wiary.

Cytat:
Napisane przez anna87 Pokaż wiadomość
Jest NPR, u wielu par daje radę.
Tyle że wymaga to radykalnego obniżenia częstotliwości zbliżeń.

Cytat:
Napisane przez anna87 Pokaż wiadomość
natomiast dla mnie szacunek do partnera, jego potrzeb i zasad, to akurat jeden z priorytetów.
Nie wiem co ma to wspólnego z szacunkiem do partnera (wpadasz w katolicki bełkot że pewne rodzaje seksu oznaczają brak szacunku). Szacunek po przekonań i priorytetów oczywiście też jak najbardziej popieram. Tylko że jako przykład podałem niewierzącą parę i sytuację gdy oboje partnerów chce się nawrócić.

Cytat:
Napisane przez anna87 Pokaż wiadomość
Nie do końca rozumiem opowiadania niestworzonych historii o kiepskim życiu erotycznym Katolików jako przykład podając zacinające się klamerki przy straponie, no nie przesadzajmy.
Jedyny legalny męski orgazm to taki który odbył się w pochwie kobiety. Jak chcesz to zrobić gdy facet jest "cal od orgazmu" a kobieta ma na sobie "pełne" majtki ze straponem (lub/i ma pod spodem normalna bieliznę (zapobiega np. wypadnięciu jakiegoś oddzielnego wibratora))
deadpool jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-07, 23:10   #47
201705042038
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 867
Dot.: Ona nie chce jakichkolwiek pieszczot - kwestia wiary.

Cytat:
Napisane przez deadpool Pokaż wiadomość
Tyle że wymaga to radykalnego obniżenia częstotliwości zbliżeń.
Jedynie w pewnym procencie. Inna sprawa, że redukuje te zbliżenia w jednym z najbardziej "gorących" okresów.
NPR stosuje też sporo par nie mających nic wspólnego z KK.
Owszem, u niektórych par faktycznie redukuje częstotliwość radykalnie, np. przy problemach hormonalnych, trudnych do interpretacji cyklach itd.


Cytat:
Napisane przez deadpool Pokaż wiadomość
Nie wiem co ma to wspólnego z szacunkiem do partnera (wpadasz w katolicki bełkot że pewne rodzaje seksu oznaczają brak szacunku). Szacunek po przekonań i priorytetów oczywiście też jak najbardziej popieram. Tylko że jako przykład podałem niewierzącą parę i sytuację gdy oboje partnerów chce się nawrócić.
Oczywiście, że mówię o szacunku do przekonań i granic partnera.
Jeśli natomiast obu osobom priorytety nagle się zmieniły, to ok, ich decyzja.


Cytat:
Napisane przez deadpool Pokaż wiadomość
Jedyny legalny męski orgazm to taki który odbył się w pochwie kobiety. Jak chcesz to zrobić gdy facet jest "cal od orgazmu" a kobieta ma na sobie "pełne" majtki ze straponem (lub/i ma pod spodem normalna bieliznę (zapobiega np. wypadnięciu jakiegoś oddzielnego wibratora))
Ale bądźmy szczerzy, to nie hipotetyczny brak peggingu frustruje przeciętnego wizażanka, który dopiero się zorientował w tym idealnym związku, że jego partnerka ma inne poglądy na kwestie seksu.
201705042038 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-07, 23:31   #48
201803111829
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 945
GG do 201803111829
Dot.: Ona nie chce jakichkolwiek pieszczot - kwestia wiary.

Npr to nie jest wg kościoła metoda antykoncepcji, a metoda zajścia w ciążę. Po to się wylicza dni płodne i niepłodne, żeby obliczyć dni, w których najszybciej się zajdzie. Ma to także "skutek uboczny" - wiesz kiedy są dni niepłodne, czyli kiedy nie zajdziesz. Małżeństwo katolickie ma być otwarte na dzieci, czyli dopuszczać możliwość zajścia w każdej chwili. NIE, że ma DOPROWADZIĆ do zajścia w każdej chwili, tylko, że mają być świadomi, że ciąża może się pojawić a oni mają się nią cieszyć.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
201803111829 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-07, 23:33   #49
deadpool
( ͡° ͜ʖ ͡°)
 
Avatar deadpool
 
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 329
Dot.: Ona nie chce jakichkolwiek pieszczot - kwestia wiary.

Cytat:
Napisane przez anna87 Pokaż wiadomość
Jedynie w pewnym procencie. Inna sprawa, że redukuje te zbliżenia w jednym z najbardziej "gorących" okresów.
NPR stosuje też sporo par nie mających nic wspólnego z KK.
Owszem, u niektórych par faktycznie redukuje częstotliwość radykalnie, np. przy problemach hormonalnych, trudnych do interpretacji cyklach itd.
Im bardziej chcemy zminimalizować ryzyko wpadki tym bardziej musimy zredukować częstotliwość stosunku. A pary niewierzące w dni płodne mają multum alternatyw m.in. seks oralny i analny.

Cytat:
Napisane przez anna87 Pokaż wiadomość
Jeśli natomiast obu osobom priorytety nagle się zmieniły, to ok, ich decyzja.
Ale bądźmy szczerzy, to nie hipotetyczny brak peggingu frustruje przeciętnego wizażanka, który dopiero się zorientował w tym idealnym związku, że jego partnerka ma inne poglądy na kwestie seksu.
No właśnie ja wymyślam jakieś niestworzone scenariusze, a może seks analny i pegging jest całkowicie zabroniony (bo tak + niezrozumiały bełkot o szacunku i nieprzedmiotowym traktowaniu). Tylko że w takim razie rezygnacja z 80% życia seksualnego nie jest wcale taką niestworzoną liczbą.

Oczywiście temat jest o konkretnym przypadku; ja od kilku postów już mocno uogólniam.
Generalnie chodziło mi o to że o ile dla osób o podejściu "stereotypowo katolickim" czyli "brudny" seks jest brudny, najlepiej po ciemku pod kołderką. (oczywiście wiem że nie ma to nic wspólnego z zasadami kk) nie ma nic bardzo trudnego w stosowaniu się do zasad.
Ale dla osób które albo nie wierzą albo gdzieś w późnym dzieciństwie po bierzmowaniu odeszli od wiary (w sumie większość polaków); i od dobrych kilku lat są w związku zrezygnowanie z (skomplikowanie) X% udanego życia seksualnego jest mega trudne. A wiara powinna być dla wszystkich nie tylko dla osób z tej pierwszej grupy.
Do tego dochodzi brak dokładnych i szczegółowych informacji co wolno a czego nie. I znowu "po ciemku, pod kołderką" nie mają z tym problemu. Ale chcąc "wycisnąć z seksu jak najwięcej" w granicach wiary, nie mamy łatwego zadania...
deadpool jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-07, 23:47   #50
Frezja__
Zakorzenienie
 
Avatar Frezja__
 
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: z ogródka
Wiadomości: 4 466
Dot.: Ona nie chce jakichkolwiek pieszczot - kwestia wiary.

Cytat:
Napisane przez anna87 Pokaż wiadomość
Jest NPR, u wielu par daje radę.
I jak to się ma do tego co ja napisałam?
__________________
K: 37


"Wiedźmikołaj"
Frezja__ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-08, 02:48   #51
201705042038
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 867
Dot.: Ona nie chce jakichkolwiek pieszczot - kwestia wiary.

Cytat:
Napisane przez _Tinkerbell Pokaż wiadomość
Npr to nie jest wg kościoła metoda antykoncepcji, a metoda zajścia w ciążę. Po to się wylicza dni płodne i niepłodne, żeby obliczyć dni, w których najszybciej się zajdzie. Ma to także "skutek uboczny" - wiesz kiedy są dni niepłodne, czyli kiedy nie zajdziesz. Małżeństwo katolickie ma być otwarte na dzieci, czyli dopuszczać możliwość zajścia w każdej chwili. NIE, że ma DOPROWADZIĆ do zajścia w każdej chwili, tylko, że mają być świadomi, że ciąża może się pojawić a oni mają się nią cieszyć.
Istnieje grupa radykałów, którzy tak samo interpretują te zasady, ale w praktyce znakomita większość par stosuje NPR jako zwykłą metodę antykoncepcyjną. I mają w tym rację, bo mogą ją stosować w przypadku "ważnych przyczyn" i "okresowo", natomiast to jest ważną przyczyną i o jak długich okresach może być mowa decydują sami zainteresowani.


Cytat:
Napisane przez deadpool Pokaż wiadomość
Im bardziej chcemy zminimalizować ryzyko wpadki tym bardziej musimy zredukować częstotliwość stosunku. A pary niewierzące w dni płodne mają multum alternatyw m.in. seks oralny i analny.
To raczej zależy od biologii i konkretnej kobiety, a nie na zasadzie "im mniej, tym lepiej". Jak pisałam - są pary, gdzie tych dni wypada naprawdę sporo, ale są takie, które zamykają się w kilku dniach - czasowo wciąż nie jest to 80%, a jakościowo... to już każda para sama musi ocenić.


Cytat:
Napisane przez deadpool Pokaż wiadomość
No właśnie ja wymyślam jakieś niestworzone scenariusze, a może seks analny i pegging jest całkowicie zabroniony (bo tak + niezrozumiały bełkot o szacunku i nieprzedmiotowym traktowaniu). Tylko że w takim razie rezygnacja z 80% życia seksualnego nie jest wcale taką niestworzoną liczbą.
No cóż, ja bym akurat z peggingu zrezygnowała bez żalu. Zależy, co dla kogo jest dobrym seksem.

Więcej dla mnie zachodu z kondomami niż z zasadami KK, ale i tak powszechnie się je stosuje. Ludzie, którzy wiedzą co robią i po co to robią, będą ich używać, nawet, jeśli doznania nie te i nastrój przysiada.

W jednym się z Tobą zgadzam, że na pewno powinni porozmawiać. Przy czym kiepsko to widzę, skoro autor wątku dopiero niedawno się zorientował, że ma głęboko wierzącą katoliczkę i jest zaskoczony, że jedną długą rozmową jej nie przekabacił. Natomiast przesadzasz z czarnymi wizjami, aseksualnością itd, wiele par przestrzega tych zasad i jest zadowolonych ze swojego życia erotycznego, nawet, jeśli to dla nich jakieś wyzwanie. Są oczywiście też tacy, którzy przestrzegają i zadowoleni nie są.

Nie bronię też w żadnym wypadku zasad KK, wg mnie to zbyt daleko idące ingerowanie w sprawy które powinny dotyczyć jedynie danej pary, poza tym sposób, w jaki KK propaguje swój punkt widzenia bywa (w większości) skandaliczny, od bzur wygadywanych na lekcjach religii i naukach przedślubnych aż mi sie czasem niedobrze robi. Ale wierzę, że można mieć ciekawy, dobry seks w ramach tych ograniczeń, jeśli oboje partnerów się na wzajem szanuje i szuka rozwiązań. Czyli w zasadzie podstawa, która dotyczy każdego.

Przy kimś z podejściem autora mi samej by wszystko wyschło i opadło.


Cytat:
Napisane przez deadpool Pokaż wiadomość
Generalnie chodziło mi o to że o ile dla osób o podejściu "stereotypowo katolickim" czyli "brudny" seks jest brudny, najlepiej po ciemku pod kołderką. (oczywiście wiem że nie ma to nic wspólnego z zasadami kk) nie ma nic bardzo trudnego w stosowaniu się do zasad.
Ale dla osób które albo nie wierzą albo gdzieś w późnym dzieciństwie po bierzmowaniu odeszli od wiary (w sumie większość polaków); i od dobrych kilku lat są w związku zrezygnowanie z (skomplikowanie) X% udanego życia seksualnego jest mega trudne.
Są jeszcze swingersi, zwolennicy otwartych związków - im będzie jeszcze trudniej.


Cytat:
Napisane przez deadpool Pokaż wiadomość
A wiara powinna być dla wszystkich nie tylko dla osób z tej pierwszej grupy.
Zgadzam się z Tobą. Dlatego daleka jestem od oceniania czyichś wyczynów łóżkowych pod kątem wyznawanej wiary i odwrotnie.


Cytat:
Napisane przez deadpool Pokaż wiadomość
Do tego dochodzi brak dokładnych i szczegółowych informacji co wolno a czego nie. I znowu "po ciemku, pod kołderką" nie mają z tym problemu. Ale chcąc "wycisnąć z seksu jak najwięcej" w granicach wiary, nie mamy łatwego zadania...
Jak komuś zależy, to się dowiaduje. Jak komuś dobrze po ciemku i pod kołdrą i to uważa za udany seks, to będzie tak robił, chociażby KK pozwolił na trójkąt raz w roku w okresie wielkanocnym.
201705042038 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-08, 09:08   #52
20e6ad78eac783f5bf2c2aaa836e9e1e07b2d6f9_61d4dfb026b9e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 1 603
Dot.: Ona nie chce jakichkolwiek pieszczot - kwestia wiary.

Cytat:
Napisane przez ciekawski1919 Pokaż wiadomość
Witam drogie Panie. Nigdy nie myślałem że będę prosił o radę na tego typu forum, a raczej opinię osób postronnych, ale stało się.

Jestem od pół roku z prawie idealną dla mnie kobietą. Ja mam 24 lata, ona 21. Zgadzamy się we wszystkim, jeśli chodzi o charakter, życie codzienne, zachowanie, poczucie humoru dopasowujemy się idealnie. Ale jest jedno ale..

Ja jestem "wierzący niepraktykujący", natomiast ona wierząca w pełni tego słowa znaczenia. Z tego powodu zawsze, gdy robiło się "gorąco", ona w pewnym momencie nagle stopowała. Na początku mnie to lekko frustrowało ale uznałem, że wszystko z czasem. Natomiast ostatnio nie wytrzymałem, i zapytałem wprost o co chodzi z tym "stopem". Otóż ona nie chce jakiejkolwiek aktywności seksualnej przed ślubem, dotykania miejsc intymnych i ich masażu. Próbowałem długiej rozmowy, ale do niczego nie doszliśmy. Z jej oczu zaczęły płynąć łzy, a ja nie mogłem na to patrzeć, więc zakończyłem temat zapewniając ją, że nie zostawię jej z takiego powodu. Lecz im dalej w las tym gorzej się z tym wszystkim czuję. Dodam, że ona oczywiście jest dziewicą
Mam duże potrzeby seksualne, natomiast nie wiem jak jest z nią. Nawet jeśli bylibyśmy szczęśliwi przez długi okres czasu, i byłby nawet ślub, jaką ja mogę mieć pewność, że ona nie jest aseksualna, nie odczuwa jakiejkolwiek potrzeby seksu? Mam takie myśli mimo tego, że ona twierdzi, że jest nie raz bardzo podniecona, ale nie może "pójść dalej".

Chciałbym was, drogie panie spytać, co o tym przypadku sądzicie? Czasem mam głupie myśli, że się po prostu "uduszę" w tym związku, pozbawionym seksu. To jest po części tak jakbym miał dziewczynę, i zarazem jej nie miał (kwestie rozładowywania napięcia seksualnego oczywiście).
Pozdrawiam i czekam na odpowiedzi

Twoim podstawowym błędem jest fakt że związałeś się z kobietą wierzącą zaś sam tej wiary nie praktykujesz ani nie przestrzegasz moim zdaniem takie związki nie mają żadnej przyszłosc ,oboje się w nim zamęczycie .

To że dziewczyna czeka ze współżyciem do nocy poślubnej nie ma absolutnie żadnego przełożenia w tym że jest aseksualna czy ma potrzeby wielkość orzeszka laskowego -być może są takie przypadki jednak nie jest to żadna reguła ,musisz zwyczajnie wierzyć jej na słowo gdy Ci mówi że odczuwa napięcie seksualne i ma ochotę na seks -poza tym w małżeństwie kobieta ma określone obowiązki względem swojego męża, a brak życia erotycznego pomiędzy małżonkami może być nawet przyczyną unieważnienia tego małżeństwa. Więc nie sądzę żeby kłamała zdając sobie sprawę ze wszelkich konsekwencji..

Musisz sam zadać sobie pytanie jak ważny jest dla Ciebie seks w związku ,czy jesteś w stanie z niego zrezygnować na jakiś czas, jak widzisz inne aspekty wiary chrześcijańskiej -które jesteś w stanie przestrzegać a których absolutnie nie .Tak czy siak czeka Cie długa rozmowa z dziewczyną która pewnie rozstrzygnie co będzie z wami dalej.
20e6ad78eac783f5bf2c2aaa836e9e1e07b2d6f9_61d4dfb026b9e jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-08, 23:54   #53
NattiTt
Wtajemniczenie
 
Avatar NattiTt
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 2 342
Dot.: Ona nie chce jakichkolwiek pieszczot - kwestia wiary.

Cytat:
Napisane przez deadpool Pokaż wiadomość
Jedyny legalny męski orgazm to taki który odbył się w pochwie kobiety. Jak chcesz to zrobić gdy facet jest "cal od orgazmu" a kobieta ma na sobie "pełne" majtki ze straponem (lub/i ma pod spodem normalna bieliznę (zapobiega np. wypadnięciu jakiegoś oddzielnego wibratora))
"Katolicki seks" zakłada, że nie powinno się używać w ogóle zabawek, aleee jeśli już, to po seksie z użyciem jakichś takich rzeczy/analnym/oralnym powinieneś dążyć do całkowitego spełnienia w kobiecie. Czyli nie ona się rozbiera na szybko, gdy ty jesteś cal od orgazmu, tylko to ma być naturalną kontynuacją, tak jakby wszystko, co było wcześniej, było w naszym rozumieniu grą wstępną.
A jeśli chodzi o ten "oralny dialog" - jeśli zakładaliście, że to będzie tylko gra wstępna, ale nie wyszło, ty totalnie nagle doszedłeś, nie umiałeś się powstrzymać, chociaż chciałeś dojść w niej - to nie grzech.
__________________
Nie istnieje nic poza tym, co czujesz

-7kg
NattiTt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-09, 06:05   #54
Loup89
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 9
Dot.: Ona nie chce jakichkolwiek pieszczot - kwestia wiary.

Cytat:
Napisane przez deadpool Pokaż wiadomość
A wiara powinna być dla wszystkich nie tylko dla osób z tej pierwszej grupy.
Ostatnio mało czasu na odpisywanie ale do tego jednego się odniosę może: Przecież nie wierzę w Boga bo ma takie fajne zasady i mi akurat pasują tylko w drugą stronę - wierzę w Boga więc wypełniam jego wolę. I ten przykład z parą która chce się nawrócić... To sensu przecież nie ma To tak jakbyś powiedział, że złodziej chce się nawrócić ale nie wolno mu kraść a on przecież ma taki dobry dochód z tego, a wiara powinna być dla wszystkich więc wiara jest zła!
Loup89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-09, 18:58   #55
deadpool
( ͡° ͜ʖ ͡°)
 
Avatar deadpool
 
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 329
Dot.: Ona nie chce jakichkolwiek pieszczot - kwestia wiary.

Cytat:
Napisane przez Loup89 Pokaż wiadomość
Ostatnio mało czasu na odpisywanie ale do tego jednego się odniosę może: Przecież nie wierzę w Boga bo ma takie fajne zasady i mi akurat pasują tylko w drugą stronę - wierzę w Boga więc wypełniam jego wolę. I ten przykład z parą która chce się nawrócić... To sensu przecież nie ma To tak jakbyś powiedział, że złodziej chce się nawrócić ale nie wolno mu kraść a on przecież ma taki dobry dochód z tego, a wiara powinna być dla wszystkich więc wiara jest zła!
To w takim razie co jest złego w seksie bez wytrysku w kobiecie? Albo w zabawkach erotycznych? (w końcu wolno, czy nie wolno?)

Okej, seks jest wtedy ubezpłodniony; ale co w tym złego?

Pisząc ten post zajadam żelki haribo i popijam czerwoną herbatą; ale nie dlatego że jestem głodny lub spragniony, tylko dlatego że lubię żelki i herbatę. Robię to tylko i wyłącznie dla własnej przyjemności, a nie po to by zaspokoić potrzeby własnego ciała. Grzeszę?

Coś się stanie mnie lub mojej partnerce jeśli podczas seksu oralnego w moją stronę nie wykonamy "odwróconego cumshota"? Albo po seksie oralnym w jej stronę nie dojdzie do "właściwego stosunku"? Albo podczas analnego nie "zmienię dziurki"? Nasze małżeństwo się rozpadnie? Zachorujemy na coś? Bo skoro BÓG nam to nakazuję to musi mieć w tym wyższy sens? (akurat w trzeciej sytuacji wiem co się stanie, nie dojdzie do infekcji pochwy, ale to skutek pozytywny).

Po prostu ciężko mi uwierzyć że BÓG istota transcendentalna, idealna oraz wszechwiedząca chce abyśmy uprawiali seks w jakiś jeden określony sposób. Po prostu kłuci mi się to z boskością i mam uzasadnioną wątpliwość że nie jest to boska wola tylko pozostałość po jeszcze większych średniowiecznych wypaczeniach sfery intymnej (czy osoba żyjąca w średniowieczu i uprawiająca stosunek w sposób nie zgodny ze średniowiecznymi zasadami kk, ale zgodnymi z dzisiejszymi popełniała grzech?) Wydaje mi się również że za kilka (może 20, może 100 a może 500 lub 1000 lat) nauczanie kościoła w kwestiach seksu znowu się zmieni...

Ale Bóg przecież nie zmienia zdania (to było by zaprzeczeniem boskości), więc jeśli nauka kościoła w średniowieczu była inna niż dzisiaj to znaczy że średniowieczne zasadny (te zmienione) nie były wolą Boską, tylko omyłką i wypaczeniem duchowieństwa...

Edytowane przez deadpool
Czas edycji: 2016-05-09 o 19:09
deadpool jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-12, 10:22   #56
deadpool
( ͡° ͜ʖ ͡°)
 
Avatar deadpool
 
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 329
Dot.: Ona nie chce jakichkolwiek pieszczot - kwestia wiary.



@ciekawski1919 jak tam z dziewczyną? Bo napisałeś jednego posta i żadnego feedbacku co z wami?
deadpool jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-15, 14:13   #57
ciekawski1919
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 2
Dot.: Ona nie chce jakichkolwiek pieszczot - kwestia wiary.

Cytat:
Napisane przez deadpool Pokaż wiadomość

@ciekawski1919 jak tam z dziewczyną? Bo napisałeś jednego posta i żadnego feedbacku co z wami?
Po dogłębnym przeczytaniu wszystkich wypowiedzi i przeanalizowaniu ich, oraz po rozmowach z swoją kobietą, jestem coraz bliższy podjęcia decyzji o rozstaniu. Non stop jeszcze nad tym myślę, jednak im dłużej, to tym więcej argumentów mam za, a mniej przeciw.
Nawet jeśli wytrwałbym do tego ewentualnego ślubu, to w mojego "wywiadu środowiskowego" wynika, że ona "wolałaby" NPR - kalendarzyki i te sprawy. Przeraża mnie to, że one są nieskuteczne. A po drugie, jeszcze bardziej odstrasza mnie wyliczanka "dziś możemy się kochać, jutro też, potem tydzień nie, a potem za dwa tygodnie znowu możemy" i tak cały czas, zamiast spontanicznie.
Dzięki za wszystkie porady.
ciekawski1919 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-15, 14:39   #58
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 521
Dot.: Ona nie chce jakichkolwiek pieszczot - kwestia wiary.

Cytat:
Napisane przez ciekawski1919 Pokaż wiadomość
Po dogłębnym przeczytaniu wszystkich wypowiedzi i przeanalizowaniu ich, oraz po rozmowach z swoją kobietą, jestem coraz bliższy podjęcia decyzji o rozstaniu. Non stop jeszcze nad tym myślę, jednak im dłużej, to tym więcej argumentów mam za, a mniej przeciw.
Nawet jeśli wytrwałbym do tego ewentualnego ślubu, to w mojego "wywiadu środowiskowego" wynika, że ona "wolałaby" NPR - kalendarzyki i te sprawy. Przeraża mnie to, że one są nieskuteczne. A po drugie, jeszcze bardziej odstrasza mnie wyliczanka "dziś możemy się kochać, jutro też, potem tydzień nie, a potem za dwa tygodnie znowu możemy" i tak cały czas, zamiast spontanicznie.
Dzięki za wszystkie porady.
Co masz na myśli pisząc "wywiad środowiskowy"? Zapytałaś ją wprost, czy tylko się domyślasz?
Swoją drogą metody obserwowania cyklu (nie mylić z kalendarzykiem) potrafią dni płodne wyznaczyć bardzo dokładnie, więc nie można powiedzieć, że są nieskuteczne. Spontaniczność zależałaby wówczas od podejścia twojej już wtedy żony
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-15, 14:41   #59
Frezja__
Zakorzenienie
 
Avatar Frezja__
 
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: z ogródka
Wiadomości: 4 466
Dot.: Ona nie chce jakichkolwiek pieszczot - kwestia wiary.

Cytat:
Napisane przez ciekawski1919 Pokaż wiadomość
Po dogłębnym przeczytaniu wszystkich wypowiedzi i przeanalizowaniu ich, oraz po rozmowach z swoją kobietą, jestem coraz bliższy podjęcia decyzji o rozstaniu. Non stop jeszcze nad tym myślę, jednak im dłużej, to tym więcej argumentów mam za, a mniej przeciw.
Nawet jeśli wytrwałbym do tego ewentualnego ślubu, to w mojego "wywiadu środowiskowego" wynika, że ona "wolałaby" NPR - kalendarzyki i te sprawy. Przeraża mnie to, że one są nieskuteczne. A po drugie, jeszcze bardziej odstrasza mnie wyliczanka "dziś możemy się kochać, jutro też, potem tydzień nie, a potem za dwa tygodnie znowu możemy" i tak cały czas, zamiast spontanicznie.
Dzięki za wszystkie porady.
Sam kalendarzyk, wyliczanka nie jest skuteczna ale NPR, obserwacja śluzu, mierzenie temperatury, badanie szyjki macicy nie jest nieskuteczne
Ale co do wyliczanki się zgodzę xD
__________________
K: 37


"Wiedźmikołaj"
Frezja__ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-16, 08:51   #60
mikapio
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 23
Dot.: Ona nie chce jakichkolwiek pieszczot - kwestia wiary.

@ciekawski1919 możesz jeszcze poczytać moje stare posty - specjalnie zarejestrowałem się na tym forum, żeby się wypowiedzieć w wątku bardzo podobnym do Twojego.
mikapio jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Seks


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-05-16 08:51:52


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:19.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.