Lutówki 2017 ❤

[lolita25]

Napisane przez s i l v e r

No podobno tak jest. Mojej siostrze też w drugiej ciąży szybciej było widać brzuszek.
A Ty już masz jedno dziecko tak? Jak zareagowałaś na ciążę bliźniaczą?

Wysłane z mojego GT-I8200 przy użyciu Tapatalka

Tak, mam 2,5 letnią łobuziarę
Ciężko mi, no ale co, nic nie mogę zrobić, muszę jakoś się ogarnąć i dać radę, wyjścia nie mam Jak będą dziewczynki, albo choć jedna dziewczynka, to rzeczy po mojej żabie mam tyle, że mogłabym 6 dziewczynek ubrać jak chłopcy to garderoba cała od nowa musi być zakupiona

Napisane przez MartaMagda

Dziewczyny, ale mnie wczoraj sponiewierało, czuję się dzisiaj okropnie. O 23:00 wzięły mnie takie wymioty, że męczyłam się okrutnie i zasnęłam dopiero ze zmęczenia Ja już chcę, żeby mi przeszło

---------- Dopisano o 08:53 ---------- Poprzedni post napisano o 08:51 ----------



Ja tylko do końca 12 tygodnia, a potem się przerzucam na witaminy dla kobiet od II trymestru

No ale bierzesz coś na te mdłości i wymioty? Mówiłaś lekarzowi, żeby Ci coś polecił?

[patiuszka]

Napisane przez sQuaara

ja od 4-5 tygodni wstaje w nocy min raz,a najczescie 2 bo jak mąż idzie spac to sie przebudzam i dla zasady ide do wc
wiec juz sie przyzwycailam..ide na autopilocie, zasypiam w sekunde...

Ja mam identyntycznie Z ta różnicą, że nie mam już męża tylko Tż

I brzuch mój także wygląda bardzo podobnie, chociaż ja go tak wciągnąć to umiem tylko rano... Jak potem się najem w ciągu dnia to się już nie da

[Escorpio]

Napisane przez sQuaara

Na jednym wciagam na drugim nie... A normalnie wyglądam jak na zdjęciu z wciągnięty no to nie zakładam że moja plotkarska firma uzna "o ma problemy trawienne"
Ale piłam mojito bez alkoholu więc wyglądałam jak z drinkiem i git

Dziękuję, to dwie części: Góra i spódniczka osobno )

A wygląda jak jedna część ale się wycwaniłaś z bezalkoholowym mohito

Napisane przez Krysilla

Mnie jeszcze nie ściska ale ja sama z siebie mam brzuszek więc po prostu mam spodnie. Za to te moje nieszczęsne cycki urosły i jestem pewna, że już przekroczyłam moją miseczki I. 🙁 znowu brafitterka na mnie zarobi. Mąż oczywiście się cieszy i mówi, że aż żal, że wypływa zaraz. Bo ominie go najlepsze a wróci w styczniu to już będzie ciężko.

Ja dziś idę do państwowego ginekologa z wczorajszym usg. Chcę trochę przyoszczedzic i liczę, że da mi skierowania na badania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Rozumiem, że teraz do stycznia całą ciążę będziesz bez męża?

Napisane przez s i l v e r

Mnie bardzo często pobolewa brzuch jak przed okresem. No i piersi bolą od samego początku koszmarnie.

Wysłane z mojego GT-I8200 przy użyciu Tapatalka

Dobrze w takim razie, że nie jestem sama. Jak widać każda z nas inaczej wszystko przechodzi. Mnie jeszcze dzisiaj bolą lekko chyba ścięgna na samej górze nóg. Coś mi się tam ciągnie...

Napisane przez mariea

dziewczyny, łykacie kwas foliowy do końca 1 trymestru czy do końca ciąży? bo podobno wystarczy łykać od momentu planowania ciąży do końca 12 tygodnia...
jestem szczęśliwa, bo dostałam od mamy wczoraj tyle żarełka, że nie muszę nic gotować do końca tygodnia!

Wolę do końca ciąży. Drogi nie jest w końcu.

Napisane przez MartaMagda

Dziewczyny, ale mnie wczoraj sponiewierało, czuję się dzisiaj okropnie. O 23:00 wzięły mnie takie wymioty, że męczyłam się okrutnie i zasnęłam dopiero ze zmęczenia Ja już chcę, żeby mi przeszło

---------- Dopisano o 08:53 ---------- Poprzedni post napisano o 08:51 ----------



Ja tylko do końca 12 tygodnia, a potem się przerzucam na witaminy dla kobiet od II trymestru

Ojej ale zjadłaś coś niedobrego, czy caly czas ciąża się daje we znaki?

[MartaMagda]

Napisane przez lolita25

No ale bierzesz coś na te mdłości i wymioty? Mówiłaś lekarzowi, żeby Ci coś polecił?

Biorę, ale nie działa

[patiuszka]

Napisane przez Escorpio

Przynajmniej nie będzie nikt słyszał jak Ci w brzuchu burczy

Mnie odwiedziła na chwilę siostra cioteczna. Ale wysprzątać musiałam cały dom Zmachałam się jak nigdy Nie powiedziałam jej jeszcze, że jestem w ciąży. Na wizytę idę w piątek, może będę miała usg zrobione. Jak zobaczę, że wszystko w porządku, to będę mogła się zacząć chwalić

Do mnie akurat mama przyjechała, to znaczy nie tylko do mnie, bo na wakacje nad morzem po prostu i też wysprzątać musiałam, ale dobrze mi to zrobiło Przynajmniej nie przespałam całego dnia
Ja się zacznę chwalić dopiero po usg genetycznym 28-go, chociaż mnie korci już

[MartaMagda]

Napisane przez Escorpio

Ojej ale zjadłaś coś niedobrego, czy caly czas ciąża się daje we znaki?

To ciąża, jem same bezpieczne rzeczy, a mimo to mnie mdli cały czas i co któryś dzień wymiotuję, ale wczoraj to już myślałam, że padnę

Dobrze, że przed spaniem udało mi się wypić na raty szklankę wody.

[mariea]

Napisane przez lolita25

No ale bierzesz coś na te mdłości i wymioty? Mówiłaś lekarzowi, żeby Ci coś polecił?

prawda jest taka, że jak najdzie na wymioty to złote góry nie pomogą. przyłazi i już. u mnie to kwestia kilku sekund.
ten osławiony imbir to może na psychikę trochę pomaga, że coś tam się robi w tym kierunku, ale jak najdzie pawian to nie ma mocnych

[MartaMagda]

Napisane przez mariea

prawda jest taka, że jak najdzie na wymioty to złote góry nie pomogą. przyłazi i już. u mnie to kwestia kilku sekund.
ten osławiony imbir to może na psychikę trochę pomaga, że coś tam się robi w tym kierunku, ale jak najdzie pawian to nie ma mocnych

Dokładnie tak, jak miałam same mdłości, to tabletki mi trochę pomagały, ale jak się zaostrzyło i doszły pawie to koniec. W jednej chwili leżę w łóżku a w drugiej startuje do toalety bo już czuję, że będę za sekundę rzygać...

[patiuszka]

Napisane przez Opiumalfa

Z tymi spodniami to jest tak ze przez zaparcia, wzdęcia itp powiększył mi sie obwód wiec mnie tez wszystko ciśnie ale to nie jest ciąża tylko kupa

No jednak mnie się trochę powiększył już brzuszek, no, ale jakby nie patrzeć to ja juz jestem w 12-tym tygodniu, 11 i 3 dokładnie

[mariea]

Napisane przez MartaMagda

Dokładnie tak, jak miałam same mdłości, to tabletki mi trochę pomagały, ale jak się zaostrzyło i doszły pawie to koniec. W jednej chwili leżę w łóżku a w drugiej startuje do toalety bo już czuję, że będę za sekundę rzygać...

Ale wiesz co, mnie to ciekawi, bo jak miałam pierwszy napad pawianów, ponad tydzień temu, co cały dzień spędziłam wymiotując w domu i cierpiąc, to w ogóle nie czułam ulgi po. cały dzień męczarnia i bałam się okropnie następnego dnia, że znów będę wymiotować.
a od kilku dosłownie dni, trafi mi się jakiś pojedynczy paw (pojawia się nieoczekiwanie) i od razu po nim uczucie nieskrępowanej ulgi i powrót życiowej energii

[lolita25]

Mi pomagają jeszcze kwaśne landrynki na mdłości

---------- Dopisano o 09:13 ---------- Poprzedni post napisano o 09:12 ----------

Napisane przez mariea

Ale wiesz co, mnie to ciekawi, bo jak miałam pierwszy napad pawianów, ponad tydzień temu, co cały dzień spędziłam wymiotując w domu i cierpiąc, to w ogóle nie czułam ulgi po. cały dzień męczarnia i bałam się okropnie następnego dnia, że znów będę wymiotować.
a od kilku dosłownie dni, trafi mi się jakiś pojedynczy paw (pojawia się nieoczekiwanie) i od razu po nim uczucie nieskrępowanej ulgi i powrót życiowej energii

Ja ostatnio w sobotę pawia puściłam i poczułam ulgę

[mariea]

Na pasku belly wyświetla się dziś, że mój dzidziuś jest naładowany już w 24%

[Krysilla]

Napisane przez Escorpio

A wygląda jak jedna część ale się wycwaniłaś z bezalkoholowym mohito


Rozumiem, że teraz do stycznia całą ciążę będziesz bez męża?

Dobrze w takim razie, że nie jestem sama. Jak widać każda z nas inaczej wszystko przechodzi. Mnie jeszcze dzisiaj bolą lekko chyba ścięgna na samej górze nóg. Coś mi się tam ciągnie...

Wolę do końca ciąży. Drogi nie jest w końcu.


Ojej ale zjadłaś coś niedobrego, czy caly czas ciąża się daje we znaki?

Tak. Mąż jest chiefem na statku i koniec lipca-poczatek sierpnia ma wypłynąć a wróci w styczniu by ze mną być na poród.

Napisane przez mariea

Na pasku belly wyświetla się dziś, że mój dzidziuś jest naładowany już w 24%

Jaki dojrzały dzidziuś! 😍

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mariea]

Napisane przez Krysilla

Tak. Mąż jest chiefem na statku i koniec lipca-poczatek sierpnia ma wypłynąć a wróci w styczniu by ze mną być na poród.

Jaki dojrzały dzidziuś! 😍

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

dzielna z Ciebie kobitka tyle miesięcy rozłąki znosisz. ale potem fajnie się chyba rzucić w ramiona choć w styczniu możesz mieć utrudnioną sytuację z tym rzucaniem się

[MartaMagda]

Napisane przez patiuszka

No jednak mnie się trochę powiększył już brzuszek, no, ale jakby nie patrzeć to ja juz jestem w 12-tym tygodniu, 11 i 3 dokładnie

O rany to jednak jest ktoś przede mną U mnie 10+6 i termin porodu na 2.02. Nie ogarniam tego liczenia, czy to, że Twoja ciąża jest starsza wynika z tego, że masz krótkie cykle?

No i ja już mam brzuszek, część to pewnie zaparcie, ale widzę po sobie, że ten mój brzuch to jest za duży na samo wzdęcie.

W ogóle spornie noszę w rozmiarze 40, gatki też kupiłam sobie już 40, a cała reszta jest 36

[mariea]

Dziewczyny, właśnie zerknęłam na pierwszą stronę i zobaczyłam, że jedna z nas - 89szalona89 została dopisana do listy Aniołkowych Mamuś nie miałam wczoraj za bardzo nawet czasu wchodzić tu na forum, dopiero wieczorkiem weszłam... chyba coś ominęłam.
jeśli to czytasz 89szalona89, to bardzo mi przykro. Mam nadzieję, że masz dużo wsparcia od najbliższych...

[patiuszka]

Napisane przez MartaMagda

O rany to jednak jest ktoś przede mną U mnie 10+6 i termin porodu na 2.02. Nie ogarniam tego liczenia, czy to, że Twoja ciąża jest starsza wynika z tego, że masz krótkie cykle?

No i ja już mam brzuszek, część to pewnie zaparcie, ale widzę po sobie, że ten mój brzuch to jest za duży na samo wzdęcie.

W ogóle spornie noszę w rozmiarze 40, gatki też kupiłam sobie już 40, a cała reszta jest 36

Własnie nie wiem, jak to jest. Tak liczyłam, że teraz powinnam dopiero kończyć 11-ty tydzień tak jak Ty... Ale to fakt, moje cykle są krótkie i na pierwszym USG zarodek był większy troszkę niż by wskazywały internetowe kalkulatory, teraz w sumie się nie sugeruję moim wstępnym terminem, poczekam do tego 28 lipca, to jakoś dokładniej może mi powiedzą

Ale chyba przesadziłam z tym 12 tym tygodniem, albo nie mogę trafić na tę stronę, która mi tak pokazała Teraz wchodziłam na kilka, to jednak sugerują mi 11+0 najczęściej, z tym, że termin porodu wczesny i ma rozstrzał aż od 30 stycznia do 3 lutego

[s i l v e r]

Napisane przez alla83

Te wasze opowieści o widoczku małej fasolki czy tam żelusia rozbudziło na nowo moja wyobraźnię.... do mojej wizyty już niedługo...byle do piątku

Kocham ta małą istotę...I tak bym chciała się już podzielić ta wiadomością z moimi dziewczynami.... tak myślę że po tej piątkowej wizycie będzie mi łatwiej....
Jak zobaczę na własne oczy ze wszystko wygląda dobrze...kiedy lekarz mi pokaże to serducho bijące... będzie mi łatwiej....ech.....byle do piątku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Trzymam kciuki za piątek

Napisane przez mariea

Na pasku belly wyświetla się dziś, że mój dzidziuś jest naładowany już w 24%

Napisane przez MartaMagda

Dokładnie tak, jak miałam same mdłości, to tabletki mi trochę pomagały, ale jak się zaostrzyło i doszły pawie to koniec. W jednej chwili leżę w łóżku a w drugiej startuje do toalety bo już czuję, że będę za sekundę rzygać...

Mi lekarka przepisała czopki Torecan. Naprawdę pomagają. Brałam raz. Ale w poprzedniej ciąży często musiałam je zażywać.

---------- Dopisano o 10:00 ---------- Poprzedni post napisano o 09:56 ----------

Napisane przez lolita25

Tak, mam 2,5 letnią łobuziarę
Ciężko mi, no ale co, nic nie mogę zrobić, muszę jakoś się ogarnąć i dać radę, wyjścia nie mam Jak będą dziewczynki, albo choć jedna dziewczynka, to rzeczy po mojej żabie mam tyle, że mogłabym 6 dziewczynek ubrać jak chłopcy to garderoba cała od nowa musi być zakupiona


No ale bierzesz coś na te mdłości i wymioty? Mówiłaś lekarzowi, żeby Ci coś polecił?

Ja bym wolała drugą córę bo właśnie po pierwszej mam dużo ubranek oczywiście takich dla noworodków już nie mam bo dawno sprzedałam ,ale sporo tego jest

[sQuaara]

Napisane przez MartaMagda

To ciąża, jem same bezpieczne rzeczy, a mimo to mnie mdli cały czas i co któryś dzień wymiotuję, ale wczoraj to już myślałam, że padnę

Dobrze, że przed spaniem udało mi się wypić na raty szklankę wody.

masakre masz ( wspolczuje... ale blizej nam do konca I trymestru jak dalej

[justkonev]

Napisane przez Lorelei24

justkonev dziękuję za wiadomość Powiem szczerze, że przestały mi przychodzić powiadomienia i zapomniałam o wątku. A wcześniej miałam trochę na głowie, bo szybkie poprawki pracy mgr, nauka do obrony i w końcu obrona. Udało się, koniec ze stresem Wzięłam się też za robienie przetworów, pomagałam na budowie (haha TŻ widział, ze jest mi smutno bo nie mogę mu pomóc w cięższych pracach, to wymyślił że będę podawać mu gwoździe i inne pierdołki) więc cały czas ręce zajęte. Ale już powoli zwalniam. Jeszcze tylko sok i dżem z wiśni zrobię


Ja też mam bóle podbrzusza, nie jest to jakaś katastrofa, że się zwijam z bólu. Jest to chwilowe i da się wytrzymać Mdłości nadal nie mam i raczej już nie będę mieć, chodzę tylko zmęczona. Cały czas ziewam, wszyscy mnie się pytają co ja w nocy robię

Kochana nie opuszczaj nas już

Napisane przez mariea

dziewczyny, łykacie kwas foliowy do końca 1 trymestru czy do końca ciąży? bo podobno wystarczy łykać od momentu planowania ciąży do końca 12 tygodnia...
jestem szczęśliwa, bo dostałam od mamy wczoraj tyle żarełka, że nie muszę nic gotować do końca tygodnia!

Ja będę łykać do końca I trym, a później jakieś witaminki dla kobiet w ciąży

Napisane przez MartaMagda

Dziewczyny, ale mnie wczoraj sponiewierało, czuję się dzisiaj okropnie. O 23:00 wzięły mnie takie wymioty, że męczyłam się okrutnie i zasnęłam dopiero ze zmęczenia Ja już chcę, żeby mi przeszło

---------- Dopisano o 08:53 ---------- Poprzedni post napisano o 08:51 ----------



Ja tylko do końca 12 tygodnia, a potem się przerzucam na witaminy dla kobiet od II trymestru

Biedna musisz strasznie cierpieć Ale pamiętaj, że zaraz II trymestr

Napisane przez patiuszka

Do mnie akurat mama przyjechała, to znaczy nie tylko do mnie, bo na wakacje nad morzem po prostu i też wysprzątać musiałam, ale dobrze mi to zrobiło Przynajmniej nie przespałam całego dnia
Ja się zacznę chwalić dopiero po usg genetycznym 28-go, chociaż mnie korci już

My też zaczniemy się chwalić po USG genetycznym, tylko muszę się najpierw na nie umówić

Napisane przez mariea

Na pasku belly wyświetla się dziś, że mój dzidziuś jest naładowany już w 24%

U mnie identycznie!

Napisane przez mariea

Dziewczyny, właśnie zerknęłam na pierwszą stronę i zobaczyłam, że jedna z nas - 89szalona89 została dopisana do listy Aniołkowych Mamuś nie miałam wczoraj za bardzo nawet czasu wchodzić tu na forum, dopiero wieczorkiem weszłam... chyba coś ominęłam.
jeśli to czytasz 89szalona89, to bardzo mi przykro. Mam nadzieję, że masz dużo wsparcia od najbliższych...

Niestety 89szalona89 straciła dzieciątko

[MartaMagda]

Napisane przez patiuszka

Własnie nie wiem, jak to jest. Tak liczyłam, że teraz powinnam dopiero kończyć 11-ty tydzień tak jak Ty... Ale to fakt, moje cykle są krótkie i na pierwszym USG zarodek był większy troszkę niż by wskazywały internetowe kalkulatory, teraz w sumie się nie sugeruję moim wstępnym terminem, poczekam do tego 28 lipca, to jakoś dokładniej może mi powiedzą

Ale chyba przesadziłam z tym 12 tym tygodniem, albo nie mogę trafić na tę stronę, która mi tak pokazała Teraz wchodziłam na kilka, to jednak sugerują mi 11+0 najczęściej, z tym, że termin porodu wczesny i ma rozstrzał aż od 30 stycznia do 3 lutego

O to lekarz na bank Ci wyznaczy termin jak maluch będzie zmierzony Ja na USG słyszałam tylko, że wymiar fasolki idealnie odpowiada tygodniowi liczonemu od OM.

Napisane przez sQuaara

masakre masz ( wspolczuje... ale blizej nam do konca I trymestru jak dalej

Żyję tą myślą, serio jeszcze niby 1,5 tygodnia, bo 21.07 będę w 12+0. W najgorszym wypadku 3,5 tygodnia do 14+0.

[Escorpio]

Napisane przez mariea

Na pasku belly wyświetla się dziś, że mój dzidziuś jest naładowany już w 24%

Ja też w tylu jestem naładowana

Napisane przez Krysilla

Tak. Mąż jest chiefem na statku i koniec lipca-poczatek sierpnia ma wypłynąć a wróci w styczniu by ze mną być na poród.

Ojej, to mi jest czasem smutno, że z moim się tylko w weekendy widzę. Ale podejrzewam, że gdzieś koło grudnia przeprowadzę się do mamy. Będę się bezpieczniej czuła

Kupiłam sobie wczoraj spódnicę, baardzo rozciągliwa Może do listopada dam radę w niej chodzić

[mariea]

Napisane przez Escorpio

Ja też w tylu jestem naładowana


Kupiłam sobie wczoraj spódnicę, baardzo rozciągliwa Może do listopada dam radę w niej chodzić

e tam, jedna spódnica znudzi Ci się do listopada

[s i l v e r]

Napisane przez justkonev

Niestety 89szalona89 straciła dzieciątko

[MartaMagda]

Mi belly pokazuje, że jestem załadowana w 27%

[mariea]

Napisane przez MartaMagda

Mi belly pokazuje, że jestem załadowana w 27%

Bijesz nas na głowę

[agniecha828]

Napisane przez MartaMagda

Dziewczyny, ale mnie wczoraj sponiewierało, czuję się dzisiaj okropnie. O 23:00 wzięły mnie takie wymioty, że męczyłam się okrutnie i zasnęłam dopiero ze zmęczenia Ja już chcę, żeby mi przeszło

---------- Dopisano o 08:53 ---------- Poprzedni post napisano o 08:51 ----------



Ja tylko do końca 12 tygodnia, a potem się przerzucam na witaminy dla kobiet od II trymestru

U mnie też pora na pawia od paru dni to 22-23;/ Wczoraj myslalam, ze sie udusze - nie moglam zlapac powietrza

---------- Dopisano o 10:49 ---------- Poprzedni post napisano o 10:48 ----------

Napisane przez MartaMagda

Mi belly pokazuje, że jestem załadowana w 27%

To mi dziś wskoczyło 23%

[Escorpio]

Napisane przez mariea

e tam, jedna spódnica znudzi Ci się do listopada

Jedną, to ja sobie dopiero kupiłam, wyprzedaże się dopiero zaczęły

[s i l v e r]

Napisane przez MartaMagda

Mi belly pokazuje, że jestem załadowana w 27%

Mi dziś wskoczyło dopiero 20%

Wysłane z mojego GT-I8200 przy użyciu Tapatalka

[lolita25]

Napisane przez Escorpio

Jedną, to ja sobie dopiero kupiłam, wyprzedaże się dopiero zaczęły

A ja sobie kupiłam majtki pod brzuch, pierwszy ciążowy zakup