Dzieciaczki styczeń 06! II - Strona 58 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-02-05, 13:23   #1711
kkasiaaa
Zadomowienie
 
Avatar kkasiaaa
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 1 697
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II

Cytat:
Napisane przez *Niki* Pokaż wiadomość
skoro ojciec jest szefem, to na pewno da synowi jakiś urlopik
tak by się mogło wydawac że skoro tata szef to synowi da wolne ,ale niestety jest właśnie odwrotnie jak tż-t prosi o chocby jeden dzień wolny latem to zaraz jest gadanie oni razem prowadzą szkołę także latem mają nabór a w związku z tym dużo roboty. Mój tż to nawet urlopu nie ma , z tymże ma dogodne godziny pracy , zarabia w miarę dobrze , jak ma sesję to ojciec daje mu np kilka dni wolnego aby mógł się pouczyc, ale żeby latem dał to nie

Miałam iśc na spacer z mała a ta mi zansęła póltorej godziny temu i teraz czekam aż łaskawie księżniczka wstanie zje zupkę i pójdziemy po Julię.
__________________
Kasia z dziećmi :
Julia 11 lat
Oliwia 7 lat
Lena 5 lat
kkasiaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-05, 13:25   #1712
Moni@
Zakorzenienie
 
Avatar Moni@
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: z krainy Królowej Baśni :P
Wiadomości: 3 093
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II

Cytat:
Napisane przez *Niki* Pokaż wiadomość
jastinku oczywiście, że to nie tajemnica , od osoby kosztuje 1890 zł (po zniżce przy rezerwacji do końca lutego 1790 zł), ale mój kuzyn jest właścicielem więc mamy sporą zniżkę bo aż 600 zł od pary, czyli 300 od osoby i wychodzi nam na osobę 1590 zł, myślę że nie tak źle w porównaniu z innymi biurami gdzie ceny kształtują się od 2 tyś w górę
NIKi super z tymi wakacjami..faktycznie szkoda by bylo nie pojechac...
Zazdroszcze..Pewnie juz doczekac sie nie mozesz co???? Szkoda tylko ze bez dzieci...Nikolka by szlała pewnie w morzu ale bys tym samym nie odpoczeła..a WYTRZYMASZ bez niej i Patryka tyle???
Moni@ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-05, 13:30   #1713
*Niki*
Zakorzenienie
 
Avatar *Niki*
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: KrK
Wiadomości: 4 767
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II

a co do spotkanka, to zgadzam się, że dla chcącego nic trudnego, jednak przyznacie mi chyba, że samej z dwójką małych dzieci ciężko byłoby mi wsiąść w pociąg i jechać .... Moje dzieci są naprawde żywe i rozbrykane i nie wyobrażam sobie siebie samej z nimi + bagaż i jadącej w nieznane...
dlatego ja jakbym jechała to tylko z tż i autem, pociągami nie jeżdzę w ogóle, po prostu się boję, jest niebezpiecznie dziś

jeżeli komuś by mój tż przeszkadzał, to zawsze mogę go wysłać na wycieczkę "zwiedzanie miasta" i po kłopocie
__________________
Nie rzucaj słów na wiatr, jeśli nie wiesz, dokąd je zaniesie...
*Niki* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-05, 13:36   #1714
kkasiaaa
Zadomowienie
 
Avatar kkasiaaa
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 1 697
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II

Cytat:
Napisane przez *Niki* Pokaż wiadomość
a co do spotkanka, to zgadzam się, że dla chcącego nic trudnego, jednak przyznacie mi chyba, że samej z dwójką małych dzieci ciężko byłoby mi wsiąść w pociąg i jechać .... Moje dzieci są naprawde żywe i rozbrykane i nie wyobrażam sobie siebie samej z nimi + bagaż i jadącej w nieznane...
dlatego ja jakbym jechała to tylko z tż i autem, pociągami nie jeżdzę w ogóle, po prostu się boję, jest niebezpiecznie dziś
Niki ja Cie doskonale rozumiem ja sama też nigdzie bym sie nie wybrała z dziecmi , po pierwsze dlatego ze nie dałabym sobie rady sama, a po drugie trochę strach.
__________________
Kasia z dziećmi :
Julia 11 lat
Oliwia 7 lat
Lena 5 lat
kkasiaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-05, 13:41   #1715
Moni@
Zakorzenienie
 
Avatar Moni@
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: z krainy Królowej Baśni :P
Wiadomości: 3 093
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II

Cytat:
Napisane przez *Niki* Pokaż wiadomość
jeżeli komuś by mój tż przeszkadzał, to zawsze mogę go wysłać na wycieczkę "zwiedzanie miasta" i po kłopocie
Nie chodzi o przeszkadzanie NIKI cos ty....Nawet tak nie mysl...

Mozna by bylo zawsze jakos spotkac sie na trasie np ja sie dosiade do Twojego pociagu.. Bedzie mi milo...

Ale rozumiem i nie naciagam....

Juz nie bede sie wypowiadała na ten temat bo sie na mnie pogniewacie
Moni@ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-05, 13:42   #1716
*Niki*
Zakorzenienie
 
Avatar *Niki*
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: KrK
Wiadomości: 4 767
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II

Cytat:
Napisane przez kkasiaaa Pokaż wiadomość
tak by się mogło wydawac że skoro tata szef to synowi da wolne ,ale niestety jest właśnie odwrotnie jak tż-t prosi o chocby jeden dzień wolny latem to zaraz jest gadanie oni razem prowadzą szkołę także latem mają nabór a w związku z tym dużo roboty. Mój tż to nawet urlopu nie ma , z tymże ma dogodne godziny pracy , zarabia w miarę dobrze , jak ma sesję to ojciec daje mu np kilka dni wolnego aby mógł się pouczyc, ale żeby latem dał to nie

Miałam iśc na spacer z mała a ta mi zansęła póltorej godziny temu i teraz czekam aż łaskawie księżniczka wstanie zje zupkę i pójdziemy po Julię.
uuu to nieciekawie
chociaż co ja się dziwię.... jak mój tż pracował u mojego taty, to też były problemy zawsze jak tylko chciał wolne, każdy mówił, ze jak u teścia pracuje, to pewnie ma super i wolne na zwwołanie, a tu odwrotnie , dlatego rozumiem Cię Kasiu ...

Cytat:
Napisane przez Moni@ Pokaż wiadomość
NIKi super z tymi wakacjami..faktycznie szkoda by bylo nie pojechac...
Zazdroszcze..Pewnie juz doczekac sie nie mozesz co???? Szkoda tylko ze bez dzieci...Nikolka by szlała pewnie w morzu ale bys tym samym nie odpoczeła..a WYTRZYMASZ bez niej i Patryka tyle???
taaak nie moge się doczekać, już odliczam dni do wakacji
też z jednej strony myślę, ze szkoda..bo bez dzieci, ale po pierwsze przejazd jest autokarem, więc ok. 2 dni w autobusie to byłaby dla nich męka, po drugie boję się jakby znieśli zmianę klimatu, wody itp (a Patryk ma wrażliwy żołądek i zaraz byłyby biegunki itp), no a po trzecie właśnie jedziemy po to żeby odpocząć psychicznie, bo czasem jest ciężko- zwłaszcza w moim przypadku, odbiło się na mnie te 5 lat siedzenia w domu i często mam stany depresyjne, życie mnie nie cieszy płaczę itp...
kazdy mówi że właśnei dobrze robimy, że sobie jedziemy sami, odpoczniemy od codziennosći, powspominamy dawne "bezdzietne" czasy .

A czy wytrzymam bez dzieci?? właśnie tylko to nie pozwala mi się w 100% cieszyć tymi wczasami, bo ciągle mam wątpliwości, czy dobrze robię, czy oni nie będą za bardzo tęsknić i ja tak samo

moja mama z babcią mówią, że bedzie lato, dzieci będą na podwórku cały dzień, będą miały zajęcia, rozrywki nie to co teraz- siedzenie w domu bo zimno). Zobaczymy jak to będzie
__________________
Nie rzucaj słów na wiatr, jeśli nie wiesz, dokąd je zaniesie...
*Niki* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-05, 13:45   #1717
kkasiaaa
Zadomowienie
 
Avatar kkasiaaa
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 1 697
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II

Cytat:
Napisane przez Moni@ Pokaż wiadomość
Juz nie bede sie wypowiadała na ten temat bo sie na mnie pogniewacie
no co ty nikt się nie pogniewa wiem ze ciężko będzie uzgodnic jakis konkretny termin aby każdej z nas pasował ale może się uda

a teraz uciekam bo w końcu mała się obudziła więc szybko zupę dam i spadamy po Julkę
__________________
Kasia z dziećmi :
Julia 11 lat
Oliwia 7 lat
Lena 5 lat
kkasiaaa jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-02-05, 14:04   #1718
*Niki*
Zakorzenienie
 
Avatar *Niki*
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: KrK
Wiadomości: 4 767
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II

Cytat:
Napisane przez kkasiaaa Pokaż wiadomość
Niki ja Cie doskonale rozumiem ja sama też nigdzie bym sie nie wybrała z dziecmi , po pierwsze dlatego ze nie dałabym sobie rady sama, a po drugie trochę strach.


Cytat:
Napisane przez Moni@ Pokaż wiadomość
Nie chodzi o przeszkadzanie NIKI cos ty....Nawet tak nie mysl...

Mozna by bylo zawsze jakos spotkac sie na trasie np ja sie dosiade do Twojego pociagu.. Bedzie mi milo...

Ale rozumiem i nie naciagam....

Juz nie bede sie wypowiadała na ten temat bo sie na mnie pogniewacie
Monia ja także się nie gniewam nie mam o co, nawet tak nie myśl
napisałam tak, bo wiem jak to jest na babskim spotkaniu, chce się pogadać np. o porodzie, okresie, czy innych intymnych rzeczach, a przy facecie (w dodatku obcym) to tak głupio dlatego jakby było spotkanie i byłby na nim przypuśmy tylko jeden facet- mój TŻ to wygoniłabym go z Patrykiem gdzieś na miasto
mnie samej by było głupio (i tż towi pewnie też) jakbyście były same bez facetów a ja jedna z moim
no ale jak pojedzie np. też mąż Nel, Kasi, Jasatin, Iwonki itd... to pójdą gdzieś na Pepsi czy co tam będą chcieli, a my zostaniemy same
__________________
Nie rzucaj słów na wiatr, jeśli nie wiesz, dokąd je zaniesie...
*Niki* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-05, 15:25   #1719
jastin83
Zakorzenienie
 
Avatar jastin83
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 774
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II

Co do tego spotkania,to wcale nie musi być blisko mnieNo chyba ze macie ochote wpaść na Mazury
Najlepiej spotkac sie gdzieś po środku,to moje zdanie zeby było sprawiedliwie
Ja i tak na spotkanko bede jechała samochodem,pociąg i autobus odpada,wygodna poprostu jestem a tłuc sie naszą komunikacja mi sie nie uśmiecha,tym bardziej sama z Wiką,dlatego tez jestem uzależniona od tż(no chyba ze zdam prawko)

teraz tylko kwestia terminu no i miejsca pozostaje
__________________
Moje kochane niunie
Wiktoria & Weronika!!!






jastin83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-05, 15:36   #1720
jastin83
Zakorzenienie
 
Avatar jastin83
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 774
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II

Cytat:
Napisane przez *Niki* Pokaż wiadomość
jastinku oczywiście, że to nie tajemnica , od osoby kosztuje 1890 zł (po zniżce przy rezerwacji do końca lutego 1790 zł), ale mój kuzyn jest właścicielem więc mamy sporą zniżkę bo aż 600 zł od pary, czyli 300 od osoby i wychodzi nam na osobę 1590 zł, myślę że nie tak źle w porównaniu z innymi biurami gdzie ceny kształtują się od 2 tyś w górę

tutaj masz wszystko opisane co jest wliczone w koszt wczasów http://www.orlando.com.pl/offer_22_2265.html (w zasadzie wszystko jest, jedzenie 3x dziennie, hotel, transport, ubezpieczenie itp.) tylko za wycieczki fakultatywne się płaci
Niki dzięki za odpowiedź
Rzeczywiście fajna propozycja,straaaasznie Wam zazdroszcze
A o dzieci sie nie martw,tylko lepiej korzystaj,będzie lato i tak jak sama piszesz bedą miały zajęcie i super opieke,a Wy przynajmniej odpoczniecie Jeszcze sie z nimi nasiedzisz,pomyśl lepiej ze to rekompensata za te 5 lat spędzonych w domu
__________________
Moje kochane niunie
Wiktoria & Weronika!!!






jastin83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-05, 15:45   #1721
*Niki*
Zakorzenienie
 
Avatar *Niki*
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: KrK
Wiadomości: 4 767
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II

Cytat:
Napisane przez jastin83 Pokaż wiadomość
Niki dzięki za odpowiedź
Rzeczywiście fajna propozycja,straaaasznie Wam zazdroszcze
A o dzieci sie nie martw,tylko lepiej korzystaj,będzie lato i tak jak sama piszesz bedą miały zajęcie i super opieke,a Wy przynajmniej odpoczniecie Jeszcze sie z nimi nasiedzisz,pomyśl lepiej ze to rekompensata za te 5 lat spędzonych w domu
właśnie też tak sobie tłumaczę, że nie zostawiam ich na długo, bo te 2 tygodnie niecałe szybko zlecą, z nimi się nasiedze -tak jak piszesz i jak "wyrwę z życiorysu" te 2 tyg. to nic sie nie stanie
pewnie będę tęsknić, jak chyba każda mama, ale jakoś przeżyję tam pewnie będzie tyle wrażeń i rozrywek, że nie bedę miała czasu na tęsknotki
__________________
Nie rzucaj słów na wiatr, jeśli nie wiesz, dokąd je zaniesie...
*Niki* jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-02-05, 17:53   #1722
iwonamysza
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 775
GG do iwonamysza
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II

Odnośnie spotkania to ja też sie dostosuję. Jak TŻ nie będzie mógł to i lepiej, albo wsiądę w samochód albo w pociąg i heja. Zależy gdzie by to było.
No i jak gdzieś daleko to fajnie by było gdzieś załatwić noclegi, wieczorami byśmy się nagadały, piwka napiły, a tak jakby to był jeden dzień to szybko by czas zleciał.
Dzieci mamy już na tyle duże, że nawet podróż pociagiem czy autobusem mi nie straszna.
Ale szczerze mówiąc zarazem Mazury, morze jak i Kraków brzmią zachęcająco.

Niki super, że jedziesz. Ja jak wyjechałam bez Kasi myślałam, że bardzo będę tęsknić, ale tak naprawdę najgorszy był pierwszy dzień, a potem już spoko.

Byłam dziś u lekarza z tym moim przeklętym gardłem i się wkurzyłam. Zwolnienia nie dostałam, tylko skierowanie do laryngologa i leki przeciwbólowe i antyalergiczne. Te przeciwbólowe jak się okazało są na stawy a mogą jeszcze podrażnić gardło, ale może pomogą. Zobaczymy...
Mam już dosyć tych lekarzy.
__________________
Moja córunia Kasiunia

iwonamysza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-05, 18:06   #1723
*Niki*
Zakorzenienie
 
Avatar *Niki*
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: KrK
Wiadomości: 4 767
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II

Cytat:
Napisane przez iwonamysza Pokaż wiadomość
Odnośnie spotkania to ja też sie dostosuję. Jak TŻ nie będzie mógł to i lepiej, albo wsiądę w samochód albo w pociąg i heja. Zależy gdzie by to było.
No i jak gdzieś daleko to fajnie by było gdzieś załatwić noclegi, wieczorami byśmy się nagadały, piwka napiły, a tak jakby to był jeden dzień to szybko by czas zleciał.
Dzieci mamy już na tyle duże, że nawet podróż pociagiem czy autobusem mi nie straszna.
Ale szczerze mówiąc zarazem Mazury, morze jak i Kraków brzmią zachęcająco.

Niki super, że jedziesz. Ja jak wyjechałam bez Kasi myślałam, że bardzo będę tęsknić, ale tak naprawdę najgorszy był pierwszy dzień, a potem już spoko.

Byłam dziś u lekarza z tym moim przeklętym gardłem i się wkurzyłam. Zwolnienia nie dostałam, tylko skierowanie do laryngologa i leki przeciwbólowe i antyalergiczne. Te przeciwbólowe jak się okazało są na stawy a mogą jeszcze podrażnić gardło, ale może pomogą. Zobaczymy...
Mam już dosyć tych lekarzy.
Iwonko jak mówisz że tylko pierwszy dzień najgorszy, to mnie uspokoiłaś trochę, bo szczerze powiem, że miałam mieszane odczucia

z jednej strony jak pojedziemy na spotkanko z naszymi facetami, to się będzie miał kto dziećmi zająć jak my pójdziemy piwkować

też bardzo chcę Was wszystkie poznać i jak tylko ustalimy jakis jeden termin to i ja się dostosuję i mam nadzieję, że akurat w tym dniu będę mogła, tylko chciałabym żebyśmy wszystkie się spotkały, nie żeby się okazało, że tylko np. we 3 będziemy

Iwonko, dlaczego Ci zwolnienia nie dal lekarz?? Mogłaś powiedziec, że nie czujesz się na siłach, ze Ci się słabo robi itp... Ale mamy lekarzy w naszej PL
__________________
Nie rzucaj słów na wiatr, jeśli nie wiesz, dokąd je zaniesie...
*Niki* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-06, 11:14   #1724
abc_81
Rozeznanie
 
Avatar abc_81
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: B.
Wiadomości: 765
GG do abc_81
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II

Hej kochane.
W sumie nie wiem co pisać, bo sie naczytałam teraz, a trochę spraw poruszałyście.
AAAAA zacznę od mojej Wiki . zauważyłam, że jak tylko skończyła 2 latka zaczęła dużo więcej mówić, w sumie powtarza wszystko. i zrobiła sie bardziej cwana.
Wczoraj cały czas mnie biła (nie wiem w sumie dlaczego) posadziłam ją w fotelu i kazałam siedzieć, a ta w płacz i tatę woła. Tż ją wziął przytulił, to się przez nią pokłóciliśmy.
AA dziewczyny Wy nie wiecie najważniejszego. Cały styczeń myślałam, myślałam, rozpatrywałam różne warianty i .... złożyłam pozew o rozwód. Dostało mi się nieźle od teścia i teściowej. Że jak ja tak mogę bez ich zgody, syna ich opuścić. ze oni nie wyrazają zgody. Ale jak prosiłam ich o pomoc, to nigdy nie mieli wpływu na to co robił ich syn. A najbardziej boja się, że dostane połowę mieszkania.
Ja im oficjalnie powiedziałam, że najbardziej zalezy mi na szczęściu moim i Wiki. I nie chcę , żeby ona cały czas patrzyła na to , że jej ojca nie ma po nocach w domu, że wraca pijany, nacpany i takie tam.
Krótko mówiąc TŻ przystopował i jego rodzice też. Ale i tak cały czas wracają do sprawy podziału majątku. To taka rodzina i nawet im powiedziałam, że im tylko na pieniądzach zależy i na tym co ludzie powiedzą.
Grunt, że wszyscy którzy znają TŻ, mnie i nasze problemy są za mną i oferują pomoc.
szczerze to mi ulżyło jak ten pozew już wysłałam. Ja chcę mieć szczęśliwe życie i nie będę sie broniła przed uczuciem , jeśli sie kiedyś pojawi.
Powiedzcie czy to , że chce spokoju dla siebie i Wiki, szczęścia, miłości to coś złego?? Bo usłyszałam , że jestem samolubna, bo ja będe szczęsliwa a mój TŻ nie. I to kobieta powinna sie poświęcać dla dobra rodziny. Bo faceci inaczej myślą, innymi kategoriami.
abc_81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-06, 11:54   #1725
kkasiaaa
Zadomowienie
 
Avatar kkasiaaa
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 1 697
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II

Abc całkowicie Cię popieram bo ile można czekac aż facet się zmieni No chyba ze teraz jak zobaczy że to już nie przelewki i pozew już złożony to się wystraszy i poważnie przemyśli sprawę i się zmieni oczywiscie na plus chociaż pytanie czy zmieni się wtedy na stałe czy tylko na "chwilę", znając życie "cudowna zmiana" będzie na chwilę Olej to co ludzie mówią , to Twoje życie i nikt nie ma prawa się wtrącac, a szczęście Twoje i Twojego dziecka jest najważniejsze
A teściowie niech spadają mogli wcześniej pomyślec i porozmawiac z synkiem bo nie wierze zeby nie widzieli co on robi.
Jesteś młoda , masz prawo do szczęścia i jeżeli nie czujesz się szczęśliwa z nim to ułożysz sobie w przyszłości życie z kim innym.
Z tego co piszesz wygląda na to ze on nie robi nic aby się zmienic , a szkoda bo dużo straci a doceni to dopiero jak was już przy nim nie bedzie.
Ja z moim nie miałam łatwego życia też miał dużo nałogów, jak go poznałam to nie pił, nie palił , ale za to był uzależniony od amfetaminy Jak pojawiła się Julka to rzucił to ale niestety na chwilę bo wrócił ponownie do nałogu. Wtedy myślałam o tym aby go zostawic, na szczęście jestem w tej dobrej sytuacji ze jego ojciec jest psychologiem więc jak o tym się dowiedział to przeprowadził z nim poważna rozmowę, zapisali go do monaru , chocdził tam na spotkania , brał zastrzyki z magnezem , najgorsze było aby odizolowac go od kolesi więc siostra zaprosiła go do siebie do Niemiec na 3 tygodnie , i to wszystko dało to ze nie bierze do dziś i to już 4,5 roku Ale za to zaczął pic i palic , pali cały czas ale tak jak pisałam jakiś czas temu obiecał że od nowego roku do maja (czyli do swoich urodzin) nie tknie alkoholu i tego się trzyma , nie wypił ani łyka oby tylko po urodzinach chęc mu za bardzo nie wróciła.
__________________
Kasia z dziećmi :
Julia 11 lat
Oliwia 7 lat
Lena 5 lat

Edytowane przez kkasiaaa
Czas edycji: 2008-02-06 o 12:21
kkasiaaa jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2008-02-06, 12:19   #1726
Nel70
Zadomowienie
 
Avatar Nel70
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 293
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II

ABC ja równiez jestem z Tobą i z Twoją decyzją.Uwazam,że jest słuszna i rozważna. Może nauczy tż logicznego myślenia,niech się zastanowi kogo traci i weznie sie w garść.A teściów dokładnie jak pisze Kasia olej..........
__________________
19.05.2007 spotkanie z MONI@
Moje skarby:Martynka i Amelcia
Czas na przedszkole
Nel70 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-06, 12:34   #1727
Moni@
Zakorzenienie
 
Avatar Moni@
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: z krainy Królowej Baśni :P
Wiadomości: 3 093
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II

A ja zaczne z innej beczki...

Od tyg walczylam ze smoczkiem...I udało sie..Szymek od soboty nie spi ze smoczkiem...
Za to pojawil sie inny problem..Szymek zasypia bardzo długo ponad godzine a nawet wczoraj 3 godz usypiania bez smoka..Opowiadam bajki, czytam, daje mu pic, potem chce do mnie do lozka potem znow do lozeczka kaze sie przenosic i tak wedruje z nim do polnocy az usnie...
Jak juz spi to luz...jednak w nocy szuka smka..i znow sie budzi i tak w nocy naprawde to przesypiam okolo 2-3 godzin
Dzis Zasnał o 1 w nocy spał do 3 i obudzil sie marudzac, krecac..i zasnał ok 5 nad ranem

Ciezko bardzo ale jak juz nie dawałam smoka od soboty radykalnie powiedziałam "nie" (nie ze stopniowo odstawiałam) to nie chce sie poddac....I udało sie na tyle ze smoczka nie ma...Jednak mi ciezko bo jak czlowiek zasnie w nocy i wyrwie sie ze 6 razy ze spania to jestem taka jak dzis ze zabiłabym z nerwow wszystkich dookoła...
Moni@ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-06, 12:41   #1728
Moni@
Zakorzenienie
 
Avatar Moni@
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: z krainy Królowej Baśni :P
Wiadomości: 3 093
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II

Cytat:
Napisane przez abc_81 Pokaż wiadomość
Powiedzcie czy to , że chce spokoju dla siebie i Wiki, szczęścia, miłości to coś złego?? Bo usłyszałam , że jestem samolubna, bo ja będe szczęsliwa a mój TŻ nie. I to kobieta powinna sie poświęcać dla dobra rodziny. Bo faceci inaczej myślą, innymi kategoriami.
abc_81 - juz Ci kiedys pisałam ze popieram Cie w 1000% nawet...Bo dziewczyny wiedza ze i ja lekkiego zycia nie mam z TZ...I to nie z powodów picia czy cpania ale innych..
Tylko ja nie bedac z nim (bo rozchodzilismy sie kilka razy) miałam bardziej ciezko niz mieszkajac z nim ...Nie mgłam zniesc ciaglej walki o Szymka....typu "daj mi go""oddaj mi go" "to tez moj syn""mam prawo" itd....A ktora normalna matka odda dziecko ktore nosila 9 m-cy ,wstawała, karmila i dbała????

Jakos w domu nie uwaza by mial syna..nie bawi sie z nim, nie bierze na kolana, nie rysuje...A jak tylko wyprowadze sie zaczyna sie jazda i nagonka...

Wiec ja nie mam tyle zdrowia by walczyc i klocic sie...Po prostu trwam....Ale do czasu, kiedy i ja siegne po szczescie dla siebie..Dlatego trzymam kciuki za Ciebie
Moni@ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-06, 12:56   #1729
*Niki*
Zakorzenienie
 
Avatar *Niki*
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: KrK
Wiadomości: 4 767
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II

abc ja też popieram Twoja decyzję, nie znam Was osobiście, ale z tego co piszesz wynika że dla Twojego tż jest ważniejsze co innego niż Ty i córeczka . Przykre to bardzo, że dla faceta są ważniejsze rzeczy niż rodzina .
Dawałaś mu szansę (pewnie niejedną) i skoro z niej nie skorzystał to znaczy że nie jest wart niczego

A czy Ty go kochasz?? Coś do niego jeszcze czujesz???

Teściami się nie przejmuj, bo wiadomo, że oni będą bronili honoru synka i żeby potem ludzie z ich otoczenia nie mówili, że to on jest zły, to będą za wszelką cenę zwalali winę na Ciebie. Olej ich, tak jak Ci dziewczyny wyżej pisały . Ważniejsze jest Twoje i Wikuni szczęście a nie to co mówią inni. Jesteś młoda, ładna i na pewno ułożysz sobie życie na nowo z kimś innym, trzymam za to kciuki mocno
__________________
Nie rzucaj słów na wiatr, jeśli nie wiesz, dokąd je zaniesie...
*Niki* jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-02-06, 12:57   #1730
*Niki*
Zakorzenienie
 
Avatar *Niki*
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: KrK
Wiadomości: 4 767
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II

Kasiu widzę, że Ty z twoim tż też wiele przeszłaś
no ale dobrze, że się ustatkował i jest między Wami ok
__________________
Nie rzucaj słów na wiatr, jeśli nie wiesz, dokąd je zaniesie...
*Niki* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-06, 13:39   #1731
jastin83
Zakorzenienie
 
Avatar jastin83
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 774
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II

Cytat:
Napisane przez *Niki* Pokaż wiadomość
A czy Ty go kochasz?? Coś do niego jeszcze czujesz???

Abc dokładnie o to samo chciałam Cię zapytać,co Niki

I w sumie to samo powiedziec co resztaNajważniejsze to dobro Twoje i dziecka,a ludzie neich gadają,tego nie zmienisz niestety
Bedzie dobrze,zobaczysz
Co do Twojego tz to moim zdaniem tacy ludzie sie nie zmieniaja,wiem to z własnego doświadczenia,mój ojciec taki byłOn musi sam chcieć,a szntaże i strasznei odejściem ,może i pomoże ale na krótko!
__________________
Moje kochane niunie
Wiktoria & Weronika!!!






jastin83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-06, 13:44   #1732
abc_81
Rozeznanie
 
Avatar abc_81
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: B.
Wiadomości: 765
GG do abc_81
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II

dziewczyny dzięki za takie słowa wsparcia.
TŻ dostał ode mnie cała masę szans. Każdą marnował. Pojawienie się Wiki nic nie zmieniło w jego zachowaniu. Oczywiście jak powiedziałam, ze już koniec, to prosił o kolejna szansę.
Niki ja go nie kocham. Już nie. W sumie miłość gasła i gasła, aż w końcu się wypaliła, we wrześniu zeszłego roku zauważyłam, że nic do niego nie czuję. Jedyne co nas łączyło to wspólne mieszkanie.
Wiecie cieszę się z jednego, że dogadaliśmy się co do rozwodu. Dla mnie to najważniejsze, tylko zanim będzie sprawa, to teściowie mogą trochę zamieszać w jego głowie , ale mam nadzieję, że nie będzie źle.
Teraz muszę tylko bardzo uważać, na słowa. Ostatnio troszkę ostrzej powiedziałam do niego, wręcz krzyknęłam ( sprowokował mnie ) Wiki sie wystraszyła i zaczęła płakać. A on oświadczył, że wszystko nagrał i w sądzie powie, że ja tak do dziecka sie odzywam.


Pytanko małe co do maluchów Czy wasze pociechy 2 - letnie same jedzą np. obiad?? Bo moja Wiki całkiem dobrze operuje łyżką i widelczykiem. Tylko zupa lepiej jak jest bardzo gęsta, ale jak jest płyn, to podnosi miseczkę do buzi i go wypija. Najlepsze jednak jest to, że podkrada wszystkim dookoła ziemniaki z talerzów. To taki mały ziemniaczany potworek .
abc_81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-06, 13:45   #1733
jastin83
Zakorzenienie
 
Avatar jastin83
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 774
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II

Cytat:
Napisane przez Moni@ Pokaż wiadomość
A ja zaczne z innej beczki...

Od tyg walczylam ze smoczkiem...I udało sie..Szymek od soboty nie spi ze smoczkiem...
Za to pojawil sie inny problem..Szymek zasypia bardzo długo ponad godzine a nawet wczoraj 3 godz usypiania bez smoka..Opowiadam bajki, czytam, daje mu pic, potem chce do mnie do lozka potem znow do lozeczka kaze sie przenosic i tak wedruje z nim do polnocy az usnie...
Jak juz spi to luz...jednak w nocy szuka smka..i znow sie budzi i tak w nocy naprawde to przesypiam okolo 2-3 godzin
Dzis Zasnał o 1 w nocy spał do 3 i obudzil sie marudzac, krecac..i zasnał ok 5 nad ranem

Ciezko bardzo ale jak juz nie dawałam smoka od soboty radykalnie powiedziałam "nie" (nie ze stopniowo odstawiałam) to nie chce sie poddac....I udało sie na tyle ze smoczka nie ma...Jednak mi ciezko bo jak czlowiek zasnie w nocy i wyrwie sie ze 6 razy ze spania to jestem taka jak dzis ze zabiłabym z nerwow wszystkich dookoła...

Oj no to nie za wesoło masz kochana
Ale nie poddawaj sie,trzymam kciuki żeby sie udało
__________________
Moje kochane niunie
Wiktoria & Weronika!!!






jastin83 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2008-02-06, 13:51   #1734
jastin83
Zakorzenienie
 
Avatar jastin83
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 774
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II

Cytat:
Napisane przez abc_81 Pokaż wiadomość
Pytanko małe co do maluchów Czy wasze pociechy 2 - letnie same jedzą np. obiad?? Bo moja Wiki całkiem dobrze operuje łyżką i widelczykiem. Tylko zupa lepiej jak jest bardzo gęsta, ale jak jest płyn, to podnosi miseczkę do buzi i go wypija. Najlepsze jednak jest to, że podkrada wszystkim dookoła ziemniaki z talerzów. To taki mały ziemniaczany potworek .

U nas jest podobnie,Wika sama je,tyle ze jeśli chodzi o zupe to ja ją karmie,bo zupa często ląduje na podłodze albo na ubranku,ale zdarza sie ze jej pozwalam samej.Zresztą ona często mówi do mnie "mamo sama"więc ide na ustępstwa

Co do podjadania to tez jest identyczna sytuacja,na początku jak siadamy do stołu to i ona grzecznie siedzi i je ze swojego talerza,na a po paru minutak zaczynają sie "wędrówki ludów"tj. chodzenie do okoła stołu i"daj"
Pewnie z talerza mamy czy taty lepiej smakuje
__________________
Moje kochane niunie
Wiktoria & Weronika!!!






jastin83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-06, 14:19   #1735
*Niki*
Zakorzenienie
 
Avatar *Niki*
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: KrK
Wiadomości: 4 767
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II

Cytat:
Napisane przez abc_81 Pokaż wiadomość
Niki ja go nie kocham. Już nie. W sumie miłość gasła i gasła, aż w końcu się wypaliła, we wrześniu zeszłego roku zauważyłam, że nic do niego nie czuję. Jedyne co nas łączyło to wspólne mieszkanie.
w takim razie nie ma się nad czym zastanawiać, bo nawet jakby się zmienił i dałabyś mu kolejną szansę, to młżeństwo bez miłości nie byłoby udane . Tak w ogóle to podziwiam Cię za odwagę, bo niewiele kobiet (zwłaszcza mając dziecko) decyduje się na taki odważny krok, wiele kobiet woli żyć w piekle

[quote=abc_81;6508211]Teraz muszę tylko bardzo uważać, na słowa. Ostatnio troszkę ostrzej powiedziałam do niego, wręcz krzyknęłam ( sprowokował mnie ) Wiki sie wystraszyła i zaczęła płakać. A on oświadczył, że wszystko nagrał i w sądzie powie, że ja tak do dziecka sie odzywam. [quote]

no ale te słowa powiedziałaś do niego nie do Wiki prawda? Więc czemu on mówi że powie w sądzie jak się odzywasz do dziecka?


Cytat:
Napisane przez abc_81 Pokaż wiadomość
Pytanko małe co do maluchów Czy wasze pociechy 2 - letnie same jedzą np. obiad?? Bo moja Wiki całkiem dobrze operuje łyżką i widelczykiem. Tylko zupa lepiej jak jest bardzo gęsta, ale jak jest płyn, to podnosi miseczkę do buzi i go wypija. Najlepsze jednak jest to, że podkrada wszystkim dookoła ziemniaki z talerzów. To taki mały ziemniaczany potworek .
Nikolka też chce sama jeść (gorzej z posiłkami płynnymi), ale sama je bardzo długo, brudzi wszystko wokół dlatego wolę ją karmić. Poza tym to mały niejadek jest i sama podziubie troszkę i ucieka, a jak ją ktoś karmi i zagaduje to zjdada do końca
__________________
Nie rzucaj słów na wiatr, jeśli nie wiesz, dokąd je zaniesie...
*Niki* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-06, 22:12   #1736
iwonamysza
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 775
GG do iwonamysza
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II

Widzę, że poruszyłyście dzisiaj bardzo ciężki temat.
Abc uważam, że podjęłaś słuszną decyzję. Tylko czy rzeczywiście dotrwasz w swoim postanowieniu? Na poprawę nie liczyłabym, niestety.
Ja też nieraz jestem bliska podjęcia decyzji o rozstaniu, ale trzyma nas miłość. Gdybym go nie kochała, nie zastanawiałabym sie ani chwili.
Szkoda życia. Tym bardziej, że jesteś młoda i masz prawo do szczęścia.

Monia podziwiam Cię za walkę ze smoczkiem. Ja już tyle razy próbowałam i ciągle się poddaję. Nie wiem co jest bo Kasia w żłobku nawet nie wspomina o smoczku, zasypia normalnie, a w domu zwariować z nią idzie. Wczoraj mnie zdenerwowała i nie dałam jej, długo jej zeszło z zasypianiem, wyłaziła, ja ją kładłam i tak w kółko. Aż po wielkich bólach usnęła i nawet razu się nie przebudziła. Ale było już kilka razy tak, że jak już usnęła, to w nocy budziła się z rykiem takim, że w żaden sposób nie mogłam jej uspokoić. I oczywiście z wygody jej dawałam i usypiała w kilka sekund. Ale jakbym miała nie spać pół nocy, albo kilka razy słuchać tego ryku to rano bym chyba kogoś zagryzła. A tu jeszcze trzeba iść na cały dzień do pracy. Nie ma lekko... Zresztą zauważyłam, że jak w nocy ona tak strasznie krzyczy i nic nie można na to poradzić, to mogłabym jej krzywdę ze złości zrobić, więc wolę ulec. Ale wiem, że to też nie jest dore rozwiązanie.

Pisałam Wam ostatnio, że Kasia ma dwie bakterie w nosie. A więc jedna z nich to tzw. HIB, nie jest dla niej żadnym zagrożeniem, gdyż była szczepiona skojarzonym Infanrixem IPV HiB. A druga to pneumokok. Pani doktor zaleciła szczepionkę. Więc problem szczepienia sam się rozwiązał. Jutro ją zapiszę, bo dziś już nie było nikogo w rejestracji.
Tak wczoraj pomstowałam na lekarza i na to, że dał mi nieodpowiednie leki, ale jednak pomogły, bo dziś rano już wstałam bez bólu. Ale uczucie kluchy w gardle mam. Ale jestem już prawie pewna, że to nerwica, bo jak mi dziś wyjechał samochód prawie pod koła, to z nerw od razu ścisnęło mnie w gardle, a jak się kłócę z TŻ, to zaraz mnie dusi i kaszlę.
Dobra zmykam spać. Sorki, że tyle się rozpisałam.
__________________
Moja córunia Kasiunia

iwonamysza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-06, 22:48   #1737
Moni@
Zakorzenienie
 
Avatar Moni@
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: z krainy Królowej Baśni :P
Wiadomości: 3 093
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II

Cytat:
Napisane przez iwonamysza Pokaż wiadomość
Monia podziwiam Cię za walkę ze smoczkiem. Ja już tyle razy próbowałam i ciągle się poddaję. (...) Ale było już kilka razy tak, że jak już usnęła, to w nocy budziła się z rykiem takim, że w żaden sposób nie mogłam jej uspokoić. I oczywiście z wygody jej dawałam i usypiała w kilka sekund. Ale jakbym miała nie spać pół nocy, albo kilka razy słuchać tego ryku to rano bym chyba kogoś zagryzła..
Iwonka jakbys widziala co ja w nocy wyprawiam z Syzmkiem by go uspokoic to bys nie uwierzyla..3 razy latam do kuchni robic pic , czytam ksiazke o dziku (jego ulubiona) opowiadam niestworzone historie nasladujac zwierzeta Jakby mnie ktos posłuchał to by padł ze smiechu...Ale coz..jak juz smoka nie ma to nie ma i koniec...Myslalam ze bdzie lzej ale nie jest.. Jednak musze to przetrzymac..mimo ze z niewyspania poklocilam sie dzis z mama i TZ rano wyzwałam

Cytat:
Napisane przez iwonamysza Pokaż wiadomość
Pisałam Wam ostatnio, że Kasia ma dwie bakterie w nosie. A więc jedna z nich to tzw. HIB, nie jest dla niej żadnym zagrożeniem, gdyż była szczepiona skojarzonym Infanrixem IPV HiB. A druga to pneumokok. Pani doktor zaleciła szczepionkę. Więc problem szczepienia sam się rozwiązał. .
Iwonka a jak ta bakterie sie pobiera z noska i czy trzeba byc chorym? Ja bym chciala sprawdzic czy Szymek tej bakterii nie ma...Czy to pobieraja jak ktos ma katar czesty czy jak???? Skad te bakterie u Kasi w nosku???
Moni@ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-07, 06:49   #1738
abc_81
Rozeznanie
 
Avatar abc_81
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: B.
Wiadomości: 765
GG do abc_81
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II

[quote=*Niki*;6508592]

[quote=abc_81;6508211]Teraz muszę tylko bardzo uważać, na słowa. Ostatnio troszkę ostrzej powiedziałam do niego, wręcz krzyknęłam ( sprowokował mnie ) Wiki sie wystraszyła i zaczęła płakać. A on oświadczył, że wszystko nagrał i w sądzie powie, że ja tak do dziecka sie odzywam.
Cytat:

no ale te słowa powiedziałaś do niego nie do Wiki prawda? Więc czemu on mówi że powie w sądzie jak się odzywasz do dziecka?
Niki jasne , że nie do Wiki. Do TŻ ostrzej powiedziałam, ale to i tak wyrwane z kontekstu, więc nawet nie zadręczam się tym już.

Wczoraj byliśmy w kościele , była msza za mamę. Ksiądz siedział w konfesjonale i spowiadał,a Wiki podeszła zaglądneła i krzyczy ku ku . Młodzież która była w kościele całą mszę miała ubaw z niej. Aż mi głupio było. Ale dzisiaj koleżanka w pracy powiedziała, żebym sie nie przejmowała tym, że Wiki taka żywa jest i wszędzie jej pełno, bo ksiądz kiedyś powiedział, że woli jak dzieci biegają same po kościele, niż z rodzicami .
A ja jutro biorę wolne w pracy. Będzie dzień rozpusty . Może skocze do fryzjera , bo zarosłam deczko.
abc_81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-07, 06:55   #1739
iwonamysza
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 775
GG do iwonamysza
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II

Cytat:
Napisane przez Moni@ Pokaż wiadomość
Iwonka a jak ta bakterie sie pobiera z noska i czy trzeba byc chorym? Ja bym chciala sprawdzic czy Szymek tej bakterii nie ma...Czy to pobieraja jak ktos ma katar czesty czy jak???? Skad te bakterie u Kasi w nosku???
Robi sie wymaz tak samo jak z gardla i nie trzeba być chorym. Jak Kasia miała pobierany to nie miała już nawet kataru. Pani w laboratorium wkłada taki patyczek do nosa i to wszystko.
U nas trzeba mieć skierowanie od lekarza, zresztą jak na wszystkie badania.
Tak się zastanawiam ile dzieci np. w takim żłobku mają takie bakterie zupełnie o tym nie wiedząc. Bo przecież kto robi wymaz? Już jak naprawdę dzieje się coś niedobrego...
A 60 do 80% dzieci może być nosicielami takich bakterii, zupełnie nie mając o tym pojęcia.
A skąd się one wzięły? Licho wie. Mogą to być powikłania bakteryjne po zakażeniach wirusowyc, po czętych chorobach, po antybiotykach itp.
Najfajniejsze, że ta jedna z bakterii, która jest pneumokokiem, bardzo często występuje u dzieci. A ja myślałam, że to bardzo rzadko spotykana. Nadal nie jestem przekonana do tej szczepionki, szczególnie do ceny, ale jak ma jej pomóc... To nie ma się co zastanawiać.
Miłego dnia!
__________________
Moja córunia Kasiunia

iwonamysza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-07, 09:09   #1740
Nel70
Zadomowienie
 
Avatar Nel70
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 293
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II

Iwonko cieszę się,że Twoja Kasia równiez ma smoczka. Moja niestety cały czas go nosi , a nawet w dzień go do spania używa. Na razie nie mam siły na próbę odzwyczajenia jej,bo ostatnio żle się czuję,jakieś przemęczenia zimowe.
Podziwiam Monię,że kategorycznie odzwyczaja Szymusia od smoka,mój tż na ten temat mówi,że dziecko jak lubi to nie ma mu co odbierać tej przyjemności. A propo starsza córka miala smoczka do 5 lat a ma bardzo ładny zgryz i ząbki.
__________________
19.05.2007 spotkanie z MONI@
Moje skarby:Martynka i Amelcia
Czas na przedszkole
Nel70 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:26.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.