![]() |
#1711 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 1 697
|
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II
tak by się mogło wydawac że skoro tata szef to synowi da wolne ,ale niestety jest właśnie odwrotnie
![]() ![]() ![]() Miałam iśc na spacer z mała a ta mi zansęła póltorej godziny temu i teraz czekam aż łaskawie księżniczka wstanie zje zupkę i pójdziemy po Julię.
__________________
Kasia z dziećmi : Julia 11 lat Oliwia 7 lat Lena 5 lat |
![]() ![]() |
![]() |
#1712 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: z krainy Królowej Baśni :P
Wiadomości: 3 093
|
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II
Cytat:
Zazdroszcze..Pewnie juz doczekac sie nie mozesz co???? Szkoda tylko ze bez dzieci...Nikolka by szlała pewnie w morzu ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1713 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: KrK
Wiadomości: 4 767
|
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II
a co do spotkanka, to zgadzam się, że dla chcącego nic trudnego, jednak przyznacie mi chyba, że samej z dwójką małych dzieci ciężko byłoby mi wsiąść w pociąg i jechać .... Moje dzieci są naprawde żywe i rozbrykane i nie wyobrażam sobie siebie samej z nimi + bagaż i jadącej w nieznane...
![]() dlatego ja jakbym jechała to tylko z tż i autem, pociągami nie jeżdzę w ogóle, po prostu się boję, jest niebezpiecznie dziś ![]() jeżeli komuś by mój tż przeszkadzał, to zawsze mogę go wysłać na wycieczkę "zwiedzanie miasta" i po kłopocie ![]()
__________________
Nie rzucaj słów na wiatr, jeśli nie wiesz, dokąd je zaniesie...
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1714 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 1 697
|
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II
Cytat:
![]()
__________________
Kasia z dziećmi : Julia 11 lat Oliwia 7 lat Lena 5 lat |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1715 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: z krainy Królowej Baśni :P
Wiadomości: 3 093
|
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II
Cytat:
Mozna by bylo zawsze jakos spotkac sie na trasie np ja sie dosiade do Twojego pociagu.. ![]() Ale rozumiem i nie naciagam.... Juz nie bede sie wypowiadała na ten temat bo sie na mnie pogniewacie ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1716 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: KrK
Wiadomości: 4 767
|
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II
Cytat:
![]() chociaż co ja się dziwię.... jak mój tż pracował u mojego taty, to też były problemy zawsze jak tylko chciał wolne, każdy mówił, ze jak u teścia pracuje, to pewnie ma super i wolne na zwwołanie, a tu odwrotnie ![]() Cytat:
![]() też z jednej strony myślę, ze szkoda..bo bez dzieci, ale po pierwsze przejazd jest autokarem, więc ok. 2 dni w autobusie to byłaby dla nich męka, po drugie boję się jakby znieśli zmianę klimatu, wody itp (a Patryk ma wrażliwy żołądek i zaraz byłyby biegunki itp), no a po trzecie właśnie jedziemy po to żeby odpocząć psychicznie, bo czasem jest ciężko- zwłaszcza w moim przypadku, odbiło się na mnie te 5 lat siedzenia w domu i często mam stany depresyjne, życie mnie nie cieszy płaczę itp... kazdy mówi że właśnei dobrze robimy, że sobie jedziemy sami, odpoczniemy od codziennosći, powspominamy dawne "bezdzietne" czasy ![]() A czy wytrzymam bez dzieci?? ![]() ![]() moja mama z babcią mówią, że bedzie lato, dzieci będą na podwórku cały dzień, będą miały zajęcia, rozrywki nie to co teraz- siedzenie w domu bo zimno). Zobaczymy jak to będzie ![]()
__________________
Nie rzucaj słów na wiatr, jeśli nie wiesz, dokąd je zaniesie...
![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
#1717 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 1 697
|
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II
no co ty nikt się nie pogniewa
![]() ![]() a teraz uciekam bo w końcu mała się obudziła więc szybko zupę dam i spadamy po Julkę ![]()
__________________
Kasia z dziećmi : Julia 11 lat Oliwia 7 lat Lena 5 lat |
![]() ![]() |
![]() |
#1718 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: KrK
Wiadomości: 4 767
|
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II
Cytat:
![]() Cytat:
![]() ![]() napisałam tak, bo wiem jak to jest na babskim spotkaniu, chce się pogadać np. o porodzie, okresie, czy innych intymnych rzeczach, a przy facecie (w dodatku obcym) to tak głupio ![]() ![]() mnie samej by było głupio (i tż towi pewnie też) jakbyście były same bez facetów a ja jedna z moim ![]() no ale jak pojedzie np. też mąż Nel, Kasi, Jasatin, Iwonki itd... to pójdą gdzieś na Pepsi czy co tam będą chcieli, a my zostaniemy same ![]()
__________________
Nie rzucaj słów na wiatr, jeśli nie wiesz, dokąd je zaniesie...
![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
#1719 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 774
|
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II
Co do tego spotkania,to wcale nie musi być blisko mnie
![]() ![]() Najlepiej spotkac sie gdzieś po środku,to moje zdanie zeby było sprawiedliwie ![]() Ja i tak na spotkanko bede jechała samochodem,pociąg i autobus odpada,wygodna poprostu jestem a tłuc sie naszą komunikacja mi sie nie uśmiecha,tym bardziej sama z Wiką,dlatego tez jestem uzależniona od tż(no chyba ze zdam prawko) teraz tylko kwestia terminu no i miejsca pozostaje ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1720 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 774
|
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II
Cytat:
![]() Rzeczywiście fajna propozycja,straaaasznie Wam zazdroszcze ![]() A o dzieci sie nie martw ![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1721 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: KrK
Wiadomości: 4 767
|
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II
Cytat:
![]() ![]() pewnie będę tęsknić, jak chyba każda mama, ale jakoś przeżyję ![]() ![]()
__________________
Nie rzucaj słów na wiatr, jeśli nie wiesz, dokąd je zaniesie...
![]() |
|
![]() ![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#1722 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II
Odnośnie spotkania to ja też sie dostosuję. Jak TŻ nie będzie mógł to i lepiej, albo wsiądę w samochód albo w pociąg i heja. Zależy gdzie by to było.
No i jak gdzieś daleko to fajnie by było gdzieś załatwić noclegi, wieczorami byśmy się nagadały, piwka napiły, a tak jakby to był jeden dzień to szybko by czas zleciał. Dzieci mamy już na tyle duże, że nawet podróż pociagiem czy autobusem mi nie straszna. Ale szczerze mówiąc zarazem Mazury, morze jak i Kraków brzmią zachęcająco. Niki super, że jedziesz. Ja jak wyjechałam bez Kasi myślałam, że bardzo będę tęsknić, ale tak naprawdę najgorszy był pierwszy dzień, a potem już spoko. Byłam dziś u lekarza z tym moim przeklętym gardłem i się wkurzyłam. Zwolnienia nie dostałam, tylko skierowanie do laryngologa i leki przeciwbólowe i antyalergiczne. Te przeciwbólowe jak się okazało są na stawy a mogą jeszcze podrażnić gardło, ale może pomogą. Zobaczymy... Mam już dosyć tych lekarzy. |
![]() ![]() |
![]() |
#1723 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: KrK
Wiadomości: 4 767
|
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II
Cytat:
![]() z jednej strony jak pojedziemy na spotkanko z naszymi facetami, to się będzie miał kto dziećmi zająć jak my pójdziemy piwkować ![]() też bardzo chcę Was wszystkie poznać i jak tylko ustalimy jakis jeden termin to i ja się dostosuję i mam nadzieję, że akurat w tym dniu będę mogła, tylko chciałabym żebyśmy wszystkie się spotkały, nie żeby się okazało, że tylko np. we 3 będziemy ![]() Iwonko, dlaczego Ci zwolnienia nie dal lekarz?? ![]() ![]() ![]()
__________________
Nie rzucaj słów na wiatr, jeśli nie wiesz, dokąd je zaniesie...
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1724 |
Rozeznanie
|
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II
Hej kochane.
W sumie nie wiem co pisać, bo sie naczytałam teraz, a trochę spraw poruszałyście. AAAAA zacznę od mojej Wiki ![]() Wczoraj cały czas mnie biła (nie wiem w sumie dlaczego) posadziłam ją w fotelu i kazałam siedzieć, a ta w płacz i tatę woła. Tż ją wziął przytulił, to się przez nią pokłóciliśmy. AA dziewczyny Wy nie wiecie najważniejszego. Cały styczeń myślałam, myślałam, rozpatrywałam różne warianty i .... złożyłam pozew o rozwód. Dostało mi się nieźle od teścia i teściowej. Że jak ja tak mogę bez ich zgody, syna ich opuścić. ze oni nie wyrazają zgody. Ale jak prosiłam ich o pomoc, to nigdy nie mieli wpływu na to co robił ich syn. A najbardziej boja się, że dostane połowę mieszkania. Ja im oficjalnie powiedziałam, że najbardziej zalezy mi na szczęściu moim i Wiki. I nie chcę , żeby ona cały czas patrzyła na to , że jej ojca nie ma po nocach w domu, że wraca pijany, nacpany i takie tam. Krótko mówiąc TŻ przystopował i jego rodzice też. Ale i tak cały czas wracają do sprawy podziału majątku. To taka rodzina i nawet im powiedziałam, że im tylko na pieniądzach zależy i na tym co ludzie powiedzą. Grunt, że wszyscy którzy znają TŻ, mnie i nasze problemy są za mną i oferują pomoc. szczerze to mi ulżyło jak ten pozew już wysłałam. Ja chcę mieć szczęśliwe życie i nie będę sie broniła przed uczuciem , jeśli sie kiedyś pojawi. Powiedzcie czy to , że chce spokoju dla siebie i Wiki, szczęścia, miłości to coś złego?? Bo usłyszałam , że jestem samolubna, bo ja będe szczęsliwa a mój TŻ nie. I to kobieta powinna sie poświęcać dla dobra rodziny. Bo faceci inaczej myślą, innymi kategoriami. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1725 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 1 697
|
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II
Abc całkowicie Cię popieram bo ile można czekac aż facet się zmieni
![]() ![]() ![]() ![]() A teściowie niech spadają mogli wcześniej pomyślec i porozmawiac z synkiem bo nie wierze zeby nie widzieli co on robi. Jesteś młoda , masz prawo do szczęścia i jeżeli nie czujesz się szczęśliwa z nim to ułożysz sobie w przyszłości życie z kim innym. Z tego co piszesz wygląda na to ze on nie robi nic aby się zmienic , a szkoda bo dużo straci a doceni to dopiero jak was już przy nim nie bedzie. Ja z moim nie miałam łatwego życia też miał dużo nałogów, jak go poznałam to nie pił, nie palił , ale za to był uzależniony od amfetaminy ![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
Kasia z dziećmi : Julia 11 lat Oliwia 7 lat Lena 5 lat Edytowane przez kkasiaaa Czas edycji: 2008-02-06 o 12:21 |
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#1726 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 293
|
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II
ABC ja równiez jestem z Tobą i z Twoją decyzją.
![]()
__________________
![]() ![]() Moje skarby:Martynka i Amelcia ![]() Czas na przedszkole |
![]() ![]() |
![]() |
#1727 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: z krainy Królowej Baśni :P
Wiadomości: 3 093
|
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II
A ja zaczne z innej beczki...
Od tyg walczylam ze smoczkiem...I udało sie..Szymek od soboty nie spi ze smoczkiem... Za to pojawil sie inny problem..Szymek zasypia bardzo długo ponad godzine a nawet wczoraj 3 godz usypiania bez smoka..Opowiadam bajki, czytam, daje mu pic, potem chce do mnie do lozka potem znow do lozeczka kaze sie przenosic i tak wedruje z nim do polnocy az usnie... Jak juz spi to luz...jednak w nocy szuka smka..i znow sie budzi i tak w nocy naprawde to przesypiam okolo 2-3 godzin ![]() Dzis Zasnał o 1 w nocy spał do 3 i obudzil sie marudzac, krecac..i zasnał ok 5 nad ranem ![]() Ciezko bardzo ale jak juz nie dawałam smoka od soboty radykalnie powiedziałam "nie" (nie ze stopniowo odstawiałam) to nie chce sie poddac....I udało sie na tyle ze smoczka nie ma...Jednak mi ciezko bo jak czlowiek zasnie w nocy i wyrwie sie ze 6 razy ze spania to jestem taka jak dzis ze zabiłabym z nerwow wszystkich dookoła... ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1728 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: z krainy Królowej Baśni :P
Wiadomości: 3 093
|
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II
Cytat:
Tylko ja nie bedac z nim (bo rozchodzilismy sie kilka razy) miałam bardziej ciezko niz mieszkajac z nim ...Nie mgłam zniesc ciaglej walki o Szymka....typu "daj mi go""oddaj mi go" "to tez moj syn""mam prawo" itd....A ktora normalna matka odda dziecko ktore nosila 9 m-cy ,wstawała, karmila i dbała???? Jakos w domu nie uwaza by mial syna..nie bawi sie z nim, nie bierze na kolana, nie rysuje...A jak tylko wyprowadze sie zaczyna sie jazda i nagonka... Wiec ja nie mam tyle zdrowia by walczyc i klocic sie...Po prostu trwam....Ale do czasu, kiedy i ja siegne po szczescie dla siebie..Dlatego trzymam kciuki za Ciebie ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1729 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: KrK
Wiadomości: 4 767
|
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II
abc ja też popieram Twoja decyzję, nie znam Was osobiście, ale z tego co piszesz wynika że dla Twojego tż jest ważniejsze co innego niż Ty i córeczka
![]() ![]() ![]() Dawałaś mu szansę (pewnie niejedną) i skoro z niej nie skorzystał to znaczy że nie jest wart niczego ![]() A czy Ty go kochasz?? Coś do niego jeszcze czujesz??? Teściami się nie przejmuj, bo wiadomo, że oni będą bronili honoru synka i żeby potem ludzie z ich otoczenia nie mówili, że to on jest zły, to będą za wszelką cenę zwalali winę na Ciebie. Olej ich, tak jak Ci dziewczyny wyżej pisały ![]() ![]()
__________________
Nie rzucaj słów na wiatr, jeśli nie wiesz, dokąd je zaniesie...
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1730 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: KrK
Wiadomości: 4 767
|
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II
Kasiu widzę, że Ty z twoim tż też wiele przeszłaś
![]() ![]() no ale dobrze, że się ustatkował i jest między Wami ok ![]()
__________________
Nie rzucaj słów na wiatr, jeśli nie wiesz, dokąd je zaniesie...
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1731 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 774
|
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II
Abc dokładnie o to samo chciałam Cię zapytać,co Niki ![]() I w sumie to samo powiedziec co reszta ![]() ![]() Bedzie dobrze,zobaczysz ![]() Co do Twojego tz to moim zdaniem tacy ludzie sie nie zmieniaja,wiem to z własnego doświadczenia,mój ojciec taki był ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1732 |
Rozeznanie
|
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II
dziewczyny dzięki za takie słowa wsparcia.
TŻ dostał ode mnie cała masę szans. Każdą marnował. Pojawienie się Wiki nic nie zmieniło w jego zachowaniu. Oczywiście jak powiedziałam, ze już koniec, to prosił o kolejna szansę. Niki ja go nie kocham. Już nie. W sumie miłość gasła i gasła, aż w końcu się wypaliła, we wrześniu zeszłego roku zauważyłam, że nic do niego nie czuję. Jedyne co nas łączyło to wspólne mieszkanie. Wiecie cieszę się z jednego, że dogadaliśmy się co do rozwodu. Dla mnie to najważniejsze, tylko zanim będzie sprawa, to teściowie mogą trochę zamieszać w jego głowie ![]() Teraz muszę tylko bardzo uważać, na słowa. Ostatnio troszkę ostrzej powiedziałam do niego, wręcz krzyknęłam ( sprowokował mnie ) Wiki sie wystraszyła i zaczęła płakać. A on oświadczył, że wszystko nagrał i w sądzie powie, że ja tak do dziecka sie odzywam. ![]() Pytanko małe co do maluchów ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1733 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 774
|
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II
Cytat:
Oj no to nie za wesoło masz kochana ![]() Ale nie poddawaj sie,trzymam kciuki żeby sie udało ![]() |
|
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#1734 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 774
|
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II
Cytat:
U nas jest podobnie,Wika sama je,tyle ze jeśli chodzi o zupe to ja ją karmie,bo zupa często ląduje na podłodze albo na ubranku,ale zdarza sie ze jej pozwalam samej.Zresztą ona często mówi do mnie "mamo sama"więc ide na ustępstwa ![]() Co do podjadania to tez jest identyczna sytuacja,na początku jak siadamy do stołu to i ona grzecznie siedzi i je ze swojego talerza,na a po paru minutak zaczynają sie "wędrówki ludów" ![]() Pewnie z talerza mamy czy taty lepiej smakuje ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1735 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: KrK
Wiadomości: 4 767
|
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II
Cytat:
![]() ![]() [quote=abc_81;6508211]Teraz muszę tylko bardzo uważać, na słowa. Ostatnio troszkę ostrzej powiedziałam do niego, wręcz krzyknęłam ( sprowokował mnie ) Wiki sie wystraszyła i zaczęła płakać. A on oświadczył, że wszystko nagrał i w sądzie powie, że ja tak do dziecka sie odzywam. ![]() no ale te słowa powiedziałaś do niego nie do Wiki prawda? Więc czemu on mówi że powie w sądzie jak się odzywasz do dziecka? Cytat:
__________________
Nie rzucaj słów na wiatr, jeśli nie wiesz, dokąd je zaniesie...
![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
#1736 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II
Widzę, że poruszyłyście dzisiaj bardzo ciężki temat.
Abc uważam, że podjęłaś słuszną decyzję. Tylko czy rzeczywiście dotrwasz w swoim postanowieniu? Na poprawę nie liczyłabym, niestety. Ja też nieraz jestem bliska podjęcia decyzji o rozstaniu, ale trzyma nas miłość. Gdybym go nie kochała, nie zastanawiałabym sie ani chwili. Szkoda życia. Tym bardziej, że jesteś młoda i masz prawo do szczęścia. Monia podziwiam Cię za walkę ze smoczkiem. Ja już tyle razy próbowałam i ciągle się poddaję. Nie wiem co jest bo Kasia w żłobku nawet nie wspomina o smoczku, zasypia normalnie, a w domu zwariować z nią idzie. Wczoraj mnie zdenerwowała i nie dałam jej, długo jej zeszło z zasypianiem, wyłaziła, ja ją kładłam i tak w kółko. Aż po wielkich bólach usnęła i nawet razu się nie przebudziła. Ale było już kilka razy tak, że jak już usnęła, to w nocy budziła się z rykiem takim, że w żaden sposób nie mogłam jej uspokoić. I oczywiście z wygody jej dawałam i usypiała w kilka sekund. Ale jakbym miała nie spać pół nocy, albo kilka razy słuchać tego ryku to rano bym chyba kogoś zagryzła. A tu jeszcze trzeba iść na cały dzień do pracy. Nie ma lekko... Zresztą zauważyłam, że jak w nocy ona tak strasznie krzyczy i nic nie można na to poradzić, to mogłabym jej krzywdę ze złości zrobić, więc wolę ulec. Ale wiem, że to też nie jest dore rozwiązanie. Pisałam Wam ostatnio, że Kasia ma dwie bakterie w nosie. A więc jedna z nich to tzw. HIB, nie jest dla niej żadnym zagrożeniem, gdyż była szczepiona skojarzonym Infanrixem IPV HiB. A druga to pneumokok. Pani doktor zaleciła szczepionkę. Więc problem szczepienia sam się rozwiązał. Jutro ją zapiszę, bo dziś już nie było nikogo w rejestracji. Tak wczoraj pomstowałam na lekarza i na to, że dał mi nieodpowiednie leki, ale jednak pomogły, bo dziś rano już wstałam bez bólu. Ale uczucie kluchy w gardle mam. Ale jestem już prawie pewna, że to nerwica, bo jak mi dziś wyjechał samochód prawie pod koła, to z nerw od razu ścisnęło mnie w gardle, a jak się kłócę z TŻ, to zaraz mnie dusi i kaszlę. Dobra zmykam spać. Sorki, że tyle się rozpisałam. |
![]() ![]() |
![]() |
#1737 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: z krainy Królowej Baśni :P
Wiadomości: 3 093
|
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II
Cytat:
![]() ![]() ![]() Cytat:
|
||
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#1738 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II
[quote=*Niki*;6508592]
[quote=abc_81;6508211]Teraz muszę tylko bardzo uważać, na słowa. Ostatnio troszkę ostrzej powiedziałam do niego, wręcz krzyknęłam ( sprowokował mnie ) Wiki sie wystraszyła i zaczęła płakać. A on oświadczył, że wszystko nagrał i w sądzie powie, że ja tak do dziecka sie odzywam. ![]() Cytat:
Wczoraj byliśmy w kościele , była msza za mamę. Ksiądz siedział w konfesjonale i spowiadał,a Wiki podeszła zaglądneła i krzyczy ku ku . ![]() ![]() A ja jutro biorę wolne w pracy. Będzie dzień rozpusty ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1739 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II
Cytat:
U nas trzeba mieć skierowanie od lekarza, zresztą jak na wszystkie badania. Tak się zastanawiam ile dzieci np. w takim żłobku mają takie bakterie zupełnie o tym nie wiedząc. Bo przecież kto robi wymaz? Już jak naprawdę dzieje się coś niedobrego... A 60 do 80% dzieci może być nosicielami takich bakterii, zupełnie nie mając o tym pojęcia. A skąd się one wzięły? Licho wie. Mogą to być powikłania bakteryjne po zakażeniach wirusowyc, po czętych chorobach, po antybiotykach itp. Najfajniejsze, że ta jedna z bakterii, która jest pneumokokiem, bardzo często występuje u dzieci. A ja myślałam, że to bardzo rzadko spotykana. Nadal nie jestem przekonana do tej szczepionki, szczególnie do ceny, ale jak ma jej pomóc... To nie ma się co zastanawiać. Miłego dnia! ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1740 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 293
|
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II
Iwonko cieszę się,że Twoja Kasia równiez ma smoczka. Moja niestety cały czas go nosi , a nawet w dzień go do spania używa. Na razie nie mam siły na próbę odzwyczajenia jej,bo ostatnio żle się czuję,jakieś przemęczenia zimowe.
![]() Podziwiam Monię,że kategorycznie odzwyczaja Szymusia od smoka,mój tż na ten temat mówi,że dziecko jak lubi to nie ma mu co odbierać tej przyjemności. A propo starsza córka miala smoczka do 5 lat a ma bardzo ładny zgryz i ząbki. ![]()
__________________
![]() ![]() Moje skarby:Martynka i Amelcia ![]() Czas na przedszkole |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:20.