Namieszać mu w życiu czy odpuścić? - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2016-10-14, 23:19   #31
banana84
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: iceland
Wiadomości: 1 039
GG do banana84
Dot.: Namieszac mu w zyciu czy odpuscic?

[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;6640264 1]No to jest życiowy przełom.

Napisz do niej Najlepiej dobrą radę żeby się przebadała pod kątem chorób wenerycznych, bo jej chłopak lubi zbierać po mieście.
Siebie też przebadaj.

Nie wierzę, że masz 32 lata.[/QUOTE]

Zdaje sobie sprawe ze dla kogos kto nie byl moze dlugo sam to wydaje sie wrecz blache. Wiem ze wiele kobiet zostaje postawione przed duza gorsza sytuacja - porzucone w ciazy, z dziecmi, w chorobie etc.
Moja sytuacja nie jest tragiczna ani jakas wyjatkowa - ale zabolala mnie bardziej niz np rozstanie po paru miesiacach gdzie juz widzisz czyjes wady, inne zyciowe priorytety. I myslisz ze moze tak jest i lepiej.
banana84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-14, 23:34   #32
lolita96
Zadomowienie
 
Avatar lolita96
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 229
Dot.: Namieszac mu w zyciu czy odpuscic?

Cytat:
Napisane przez banana84 Pokaż wiadomość
.
---------- Dopisano o 22:28 ---------- Poprzedni post napisano o 22:23 ----------



A nawet to byla poniekad moja inicjatywa (napisal ze postapil byc moze zbyt pochopnie i ze jest w goracej wodzie kapany wiec zapytalam co z tym zrobimy. czy sie spotykamy czy odpuszczamy)- nie bede klamac - mimo ze mnie zablokowal i to bylo mega chamskie to niestety nie przestal mi sie bardzo podobac. Wpadlam jak sliwka. Ot.

---------- Dopisano o 22:34 ---------- Poprzedni post napisano o 22:28 ----------




O mamo


Mialam nadzieje, ze chociaż napiszesz, że Cie jakoś mega przepraszał i sam zaproponował spotkanie...
A Ty po tym jak Cie potraktował chciałaś wsiadać w taksówke żeby do niego pojechać na upojną noc?
Ok, rozumiem mega zauroczenie, sama raz odwaliłam taką desperacką akcję, ale to było jak miałam.. 18 lat
Jak faceci mają Cie traktować na poważnie i z szacunkiem?


''Tak wiec widac byl ze jednak cos kreci. Mielismy sie spotkac 5 raz ale pod byle pretekstem odwolal, i zablokowal mnie wszedzie. Bylam w ciezkim szoku i rozpaczy.

Po 2 tyg jedna kontakt sie odnowil - mielismy sie spotkac. Dzien przed "randka" chcial bym nagle do niego przyjechala taxi w wiadomym celu - jednak bylo juz za pozno na taka wyprawe. W piatek gdy juz na niego czekalam uszykowana odwol je - ze niby zbyt zmeczony. ;p ''





No ręce po prostu opadają. Ten koleś chyba testował jak bardzo naiwna i zafiksowana na jego punkcie byłaś

Edytowane przez lolita96
Czas edycji: 2016-10-15 o 17:38
lolita96 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-14, 23:35   #33
kotschrodingera
Raczkowanie
 
Avatar kotschrodingera
 
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 112
Dot.: Namieszac mu w zyciu czy odpuscic?

Cytat:
Napisane przez banana84 Pokaż wiadomość
Bardzo fajnie sie czyta twoje posty)
Jak tu przyjechalam nie uwazalam ze bycie Polka stawia mnie na przegranej pozycji - mimo ze na ten czas moglam byc mniej atrakcyjna dla potencjalnych kandydatow zg na zmianowa i raczej mniej atrakcyjna prace niz mam teraz.
To przyszlo o dziwo pozniej - po ilus juz randkach i po paru szczerych rozmowach z facetami ktorzy przyznali ze z angielskami musza sie mocniej wysilic niz znami. I tez niestety to odczlam nie raz.
Wiem ze cos robie nie tak - nie uwazam ze wina jest tylko po stronie facetow, czy w mojej narodowosci.

Bardzo niedawno ktos mi napisal ze dziewczyny ze wschodniej europy sa bardziej lojalne, ze chca byc kochane i chca za duza i za szybko - i ja tez pewnie popelniam ten blad. (Do tego jestem juz dosc zgorzkniala, podejrzliwa, sfrustrowana ;p )
Sam jednak podkreslil ze to wynika z tego ze sa tu same, bez rodzin, wielu znajomych, calego zaplecza ktore maja angielki. Im jest latwiej tak szybko sie nie angazowac. Maja z kim spedzac wolny czas. To atrakcyjniejsze niz zawsze dostepna dziewczyna.
A dziękuję Ci bardzo.

W chęci bycia kochanym nie ma nic złego, to jest normalne, a szczere przyznanie tego postrzegałabym raczej jako akt odwagi wobec siebie. Tyle, że sama siebie dobrze zdiagnozowałaś, to nie powinno być bardziej cenne niż chęć uzyskania szczęścia dla siebie i zatracanie świadomości, że to nie o to chodzi żebyś w ogóle sobie kogoś znalazła. Jeśli będzie to niewłaściwa osoba, niezdolna do autentycznego zaangażowania się w Ciebie, to oczywiście odejdzie Ci problem samotnie spędzonych wieczorów, ale zapłacisz za to cenę zadręczania samej siebie podobnymi rozmyślaniami.

Napisałaś, że z angielkami jest trudniej. Nie mnie polemizować czy to prawda, ale jeśli prawda, to nie chodzi zapewne o jakąś kwestię grania bardziej trudnych, tylko to co się za tym kryje. Brak poczucia, że musisz coś nadrabiać (tu tę..polskość?), wysokie poczucie własnej wartości, świadomość że to, że ktoś będzie w stanie Cię pokochać nie zależy tak naprawdę od jakiegoś konkretnego zestawu cech. Wreszcie świadomość, że nie każdemu pasować musisz, nie każdy musi Cię lubić (nie musi też akceptować faktu, że jesteś Polką), i to jest święte międzyludzkie prawo, nie wyznaczające w żaden sposób Twojej wartości, podobnie jak nie wyznacza to wartości ludzi których Ty nie zaakceptujesz.

Podejrzewam, że to przekonanie "jakby tu jeszcze dogodzić", może ograniczać Cię bardziej, niż narodowość, czy co tam jeszcze. Trudno kochać osobę która zatraca się w relacjach na tyle, by stawać się cieniem samej siebie, byle tylko by z kimś być. Wszyscy wolimy czuć się wybrani (patrz, iluzja jaką Twój pan z tematu rozsiewa w okół siebie), nie zaakceptowani z desperacji, bo to też nasze ego łechce. Zacznij od zaakceptowania, że fajnego faceta, być może spotkasz dopiero za rok, czy dwa. Straszne? Ale możliwe. I przekonaj samą siebie, że warto czekać, i poznać choćby jeszcze i z 50 facetów. I nie rób z tego poszukiwania całej treści swojego życia, to jest ważne, ale nie mniej ważne niż to co możesz zyskać po drodze od ludzi, po prostu ich poznając.
kotschrodingera jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-15, 13:27   #34
Nette
Wtajemniczenie
 
Avatar Nette
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 698
Dot.: Namieszać mu w życiu czy odpuścić?

Szczecze mówiąc to szkoda mi tej dziewczyny #3, skoro ona nie wie, na kogo trafiła. Jak jeszcze pisanie z kilkoma osobami i pierwsze/drugie niezobowiązujące randki prowadzone równolegle mogę jako tako zrozumieć (od jakichś paru lat przynajmniej, od kiedy się zorientowałam jak bardzo to powszechne), to tu mamy co innego. Tutaj pan równolegle obracał kilka panien w łóżku, jeszcze mając zamiar ciągnąć do siebie taksówką, jak jakieś pogotowie seksualne.
Na miejscu tej aktualnej dziewczyny wolałabym wiedzieć. Nie chodzi o zemstę na facecie. Bardziej chodzi o to, że takie tendencje wolałabym wykryć wcześniej, zanim zdążyłabym się zaangażować. Równocześnie, odnosząc się do pierwszego postu, będąc na miejscu tamtej dziewczyny, to jednak otrzymując jakiś anonimowy "donos" albo nie anonimową wiadomość+blokadę, to nie wiem czy coś takiego potraktowałabym poważnie, czy jak jakąś manipulację/zemstę urażonej odrzuconej.
Jak już cos będziesz słać, to może z jakimś jednoznacznym dowodem (zdjęciem? print screenem? Coś z datą) i z szansą na krótką, rzeczową, spokojną rozmowę - bez emocji, bez zemsty.
Tamta dziewczyna jest w sumie w sytuacji analogicznej do tej, w której Ty byłaś. Czy gdyby inna przed Tobą odkryła, że facet kręci na trzy fronty, to chciałabyś się o tym od niej dowiedzieć?
Nette jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-15, 13:52   #35
Fajtlapka33
Raczkowanie
 
Avatar Fajtlapka33
 
Zarejestrowany: 2016-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 39
Dot.: Namieszać mu w życiu czy odpuścić?

Na Twoim miejscu napisała bym do tej dziewczyny. TU nie chodzi o szczeniackie zachowanie i bawienie się w uj wie co, a jedynie autorka może oszczędzić czas tej biednej dziewczynie, która nie ma o niczym pojęcia. Ja wolałabym wiedzieć, co mój potencjalny partner wyprawia za moimi plecami... I uważam, że temu pasożytowi się należy nauczka od życia... MOŻE go to czegoś nauczy.
Fajtlapka33 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-15, 16:36   #36
rururu
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 12
Dot.: Namieszać mu w życiu czy odpuścić?

Cytat:
Napisane przez Fajtlapka33 Pokaż wiadomość
Na Twoim miejscu napisała bym do tej dziewczyny. TU nie chodzi o szczeniackie zachowanie i bawienie się w uj wie co, a jedynie autorka może oszczędzić czas tej biednej dziewczynie, która nie ma o niczym pojęcia. Ja wolałabym wiedzieć, co mój potencjalny partner wyprawia za moimi plecami... I uważam, że temu pasożytowi się należy nauczka od życia... MOŻE go to czegoś nauczy.
Cieszę się, że ktoś to napisał, w swoim wątku gdzie opisałam sytuację z byłym facetem, który w trakcie nowego związku zrobił mi dziecko, zostałam zjechana, że chcę zniszczyć życie niewinnej dziewczynie
rururu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-16, 09:10   #37
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Namieszać mu w życiu czy odpuścić?

Nie pisz.

Jedynym Twoim motywem jest by napsuć mu trochę krwi.
Jeśli zależy mu na tej kobiecie taki kłamca i aktor bez problemu znajdzie sposób by ją przekonać, że to ty byłaś zdesperowana, że sobie nawyobrażałaś buk wie co, że on cię nie chciał, traktował jak koleżankę, a ty się z tym nie pogodziłaś i jesteś żałosna.

Po 2 taki kłamca i do tego babiarz i przystojniak bez trudu znajdzie następną. Sprzątniesz mu z tacy cukiereczka ale do diety go nie zmusisz.

Nie rób z siebie wielce troskliwej o kobietę której nie znasz. Może to słodka naiwna wspaniała istotka a może kawał francy.

---------- Dopisano o 10:10 ---------- Poprzedni post napisano o 10:07 ----------

Cytat:
TU nie chodzi o szczeniackie zachowanie i bawienie się w uj wie co, a jedynie autorka może oszczędzić czas tej biednej dziewczynie, która nie ma o niczym pojęcia. Ja wolałabym wiedzieć, co mój potencjalny partner wyprawia za moimi plecami...
każdy wolałby wiedzieć, i często pada motyw , że powiedz, niech dziewczyna wie.

Ale ta druga dziewczyna może wcale nie jest w porządku człowiekiem, może jest równie podła jak koleś z którym kręci. Kobiety nie są z definicji ani założenia cudownymi istotami, a jeśli chodzi o faceta też potrafią nisko grać.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-16, 09:25   #38
201703060948
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 1 422
Dot.: Namieszać mu w życiu czy odpuścić?

Napisz jak chcesz.

Ale potem już się odetnij i zapomnij. Wyciągnij wnioski na przyszłość i tyle.

I nie oczekuj od kobiety wdzięczności, bo może być różnie.
201703060948 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-16, 10:06   #39
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
Dot.: Namieszać mu w życiu czy odpuścić?

Nie pisz, odetnij się od sprawy juz teraz, każdy jeden dodatkowy ruch w sprawie tego kolesia to strata Twojego czasu i nerwów.
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-16, 10:10   #40
kotschrodingera
Raczkowanie
 
Avatar kotschrodingera
 
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 112
Dot.: Namieszać mu w życiu czy odpuścić?

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
każdy wolałby wiedzieć, i często pada motyw , że powiedz, niech dziewczyna wie.
A to akurat byłaby nieprawda, nie każdy chciałby wiedzieć. Istnieją związki, gdzie ludzie domyślają się takich rzeczy, ale celowo nie szukają prawdy, która kazałaby im się zmierzyć ze zjawiskiem. Tym bardziej, kierowanie się w ocenie tym, czego sami byśmy chcieli, to nie zawsze trafiony pomysł. I w ogóle z robieniem komuś dobrze i oświecaniem na siłę, to lepiej ostrożnie.

Inna kwestia, że generalnie zgadzam się z Tobą, poddając w wątpliwość te szlachetne motywacje w mówieniu komuś o zdradzie.
kotschrodingera jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-16, 10:26   #41
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Namieszać mu w życiu czy odpuścić?

Cytat:
Istnieją związki, gdzie ludzie domyślają się takich rzeczy, ale celowo nie szukają prawdy, która kazałaby im się zmierzyć ze zjawiskiem.
masz rację, każdy kto ma odwagę robić coś ze swoim życiem zamiast tkwić w gównie wolałby wiedzieć. jak ktoś się trzyma partnera desperacko to wtedy owszem, im mniej jest świadomy tym mu cudowniej.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-10-16, 10:54   #42
aidam11
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 160
Dot.: Namieszać mu w życiu czy odpuścić?

Cytat:
Napisane przez banana84 Pokaż wiadomość
Jestem typem z ktorym wielu facetow chce sie przespac - niestety nie zakochac czy zwiazac.
Problem to jest z tobą. Sama wyszukujesz sobie takich dziecinnych bajerantów żigolo którzy zajmują się w życiu chyba tylko tym i się dziwisz że nie jesteś jedyna. Odpuść sobie. Przespał się z tobą, za dwa tygodnie nie będzie o tobie pamiętał bo sobie inną znajdzie.
aidam11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-16, 11:05   #43
kotschrodingera
Raczkowanie
 
Avatar kotschrodingera
 
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 112
Dot.: Namieszać mu w życiu czy odpuścić?

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
masz rację, każdy kto ma odwagę robić coś ze swoim życiem zamiast tkwić w gównie wolałby wiedzieć. jak ktoś się trzyma partnera desperacko to wtedy owszem, im mniej jest świadomy tym mu cudowniej.
A to już jak tam sobie kto oceni z poziomu wyznawanych przez siebie wartości. Ale też nie powiedziałabym, żeby było to uczciwe wartościowanie, założenie, że o desperację chodzi, wystarczy stwierdzić tyle, że nie dla wszystkich najwyższą wartością w związku jest lojalność, a nawet miłość. Czasem bywa nią przyjemne, wygodne życie.
kotschrodingera jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-16, 11:49   #44
banana84
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: iceland
Wiadomości: 1 039
GG do banana84
Dot.: Namieszać mu w życiu czy odpuścić?

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
Nie pisz.

Jedynym Twoim motywem jest by napsuć mu trochę krwi.
Jeśli zależy mu na tej kobiecie taki kłamca i aktor bez problemu znajdzie sposób by ją przekonać, że to ty byłaś zdesperowana, że sobie nawyobrażałaś buk wie co, że on cię nie chciał, traktował jak koleżankę, a ty się z tym nie pogodziłaś i jesteś żałosna.

Po 2 taki kłamca i do tego babiarz i przystojniak bez trudu znajdzie następną. Sprzątniesz mu z tacy cukiereczka ale do diety go nie zmusisz.

Nie rób z siebie wielce troskliwej o kobietę której nie znasz. Może to słodka naiwna wspaniała istotka a może kawał francy.

---------- Dopisano o 10:10 ---------- Poprzedni post napisano o 10:07 ----------

każdy wolałby wiedzieć, i często pada motyw , że powiedz, niech dziewczyna wie.

Ale ta druga dziewczyna może wcale nie jest w porządku człowiekiem, może jest równie podła jak koleś z którym kręci. Kobiety nie są z definicji ani założenia cudownymi istotami, a jeśli chodzi o faceta też potrafią nisko grać.
Juz przynalam ze to jest jedyny motyw - chce mu napsuc krwi bo i on mi napsul. Choc ja w przeciwienstwie do niego bylam bardzo w porzadku i to co mowilam i i robilam bylo szczerze.

O nia wcale sie nie troszcze - jesli napisze to nie dla jej "dobra". Ona co najwyzej spojrzy na niego inaczej - ale co z tym zrobi to jej broszka.
Tutaj tez mam watpliwosci do tego co ona wie - jak wspomnialam 1,5 tyg po tym jak mnie wystawil dodal na fb informacje ze jest w zwiazku z inna dziewczyna - a z ta obecna byli juz po paru randkch. Wiec nie wiem czy ona to jakos przeoczyla (z jednej fotki wnioskuje ze byla na wakacjach w tym momecie - podbnie jak i ja)..albo ze ja to nie obeszlo.

Przy czym piszac co niej ta informacje bede musiala wspomniec imie i nazwisko tej dziewczyny co byl w zwiazku - a to taka angielska patola..

Sama nie wiem co robic - z jednej strony chce miec juz swiety spokoj - z drugiej strony zwyczajnie chce by dostal za swoje..a wiem ze to napewno wpynie na ich relacje.
banana84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-16, 14:51   #45
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Namieszać mu w życiu czy odpuścić?

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
Nie pisz.

Jedynym Twoim motywem jest by napsuć mu trochę krwi.
Jeśli zależy mu na tej kobiecie taki kłamca i aktor bez problemu znajdzie sposób by ją przekonać, że to ty byłaś zdesperowana, że sobie nawyobrażałaś buk wie co, że on cię nie chciał, traktował jak koleżankę, a ty się z tym nie pogodziłaś i jesteś żałosna.
(...)
Ale ta druga dziewczyna może wcale nie jest w porządku człowiekiem, może jest równie podła jak koleś z którym kręci. Kobiety nie są z definicji ani założenia cudownymi istotami, a jeśli chodzi o faceta też potrafią nisko grać.
Na 99% właśnie tak będzie.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-17, 07:26   #46
Karena 73
Kobieta z klasą
 
Avatar Karena 73
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 058
Dot.: Namieszać mu w życiu czy odpuścić?

Nie ma sensu pisać. Nie przyniesie to żadnego efektu. Autorko do Ciebie nikt nie pisał, mało tego on przed Tobą nawet nie udawał porządnego faceta. Wprost powiedział, ze miał ponad 100 lasek, że bzyka wszystko co spotka i robi to chętnie i szybko, rzadko nocuje w domu, po tygodniu Cię zablokował. A Ty dalej chciałaś się z nim spotykać. Dlaczego myślisz, że jakaś dziewczyna postąpi inaczej niż Ty? Uwierzy obcej kobiecie, podczas kiedy Ty nie uwierzyłaś facetowi, z którym sypiałaś? Niestety zlekceważyłaś wszystkiego sygnały, teraz lepiej zająć się sobą i swoim życiem. Po co zniżać się do jego poziomu i tracić czas na myślenie o nim.
__________________
Miłość to gra we dwoje, w której oboje muszą wygrywać.
Karena 73 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-17, 10:11   #47
71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 10 371
Dot.: Namieszać mu w życiu czy odpuścić?

Cytat:
Napisane przez vanniaa Pokaż wiadomość
Napisz. Niezly gnojek.
popieram
z powodu jak niżej:

Cytat:
Napisane przez banana84 Pokaż wiadomość
Wiesz nie mowimy tu o jakis krotkich niewinnych spotkaniach na kawe czy drinka takich naprawde nie zobowiazujacych.
Kazdy szuka tego kogos. Ale chyba malo ucziciwe jest sypianie z kims, zachowywanie sie w pewien okreslony sposob i mowienie pewnych rzeczy a za plecami sprawdzenie innych opcji? I to nie jednej jak sie okazlo. A potem wycieranie sobie geby smiercia najlepszego przyjaciela - ze niby to go tak rozbilo ze wszystko mu bylo obojetne.
Jego przeprosiny nie byly szczere - od razu mnie tkenlo ze cos z tym sie musi kryc. Pewnie zrobil sie mily bym przypadkiem nie uswiadomila kolejnej jaki z niego kochas.
a jego nowa laska niech wie jakie z niego ziółko, ja bym chciała wiedzieć
71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-17, 10:23   #48
480d4edc1e815c56c16fabf08724cc948bdba6da
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 575
Dot.: Namieszać mu w życiu czy odpuścić?

Treść usunięta
480d4edc1e815c56c16fabf08724cc948bdba6da jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-17, 22:46   #49
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 083
Dot.: Namieszać mu w życiu czy odpuścić?

po co chcesz podawać innych ludzi nazwiska i ich w to mieszać?
chcesz jej powiedzieć to powiedz o sobie a nie mieszasz w to innych
znaj umiar dziewczyno bo marnie się to dla ciebie może skończyć

Edytowane przez 7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Czas edycji: 2016-10-18 o 08:46
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-10-18, 07:19   #50
201701151356
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 294
Dot.: Namieszać mu w życiu czy odpuścić?

Gdyby do mnie, obcej osoby, napisała jakaś ex faceta, z którym chodzę (na dodatek okazałoby się, że byli na paru randkach się skończyło), uznałabym że to raczej ona ma problem ze sobą, niż że z nim jest coś nie tak.
201701151356 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-18, 13:57   #51
banana84
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: iceland
Wiadomości: 1 039
GG do banana84
Dot.: Namieszać mu w życiu czy odpuścić?

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;66493251]po co chcesz podawać innych ludzi nazwiska i ich w to mieszać?
chcesz jej powiedzieć to powiedz o sobie a nie mieszasz w to innych
znaj umiar dziewczyno bo marnie się to dla ciebie może skończyć[/QUOTE]

Musialabym podac by byc wiarygodna.. choc tez mi sie to nie podoba.

---------- Dopisano o 13:57 ---------- Poprzedni post napisano o 13:52 ----------

Cytat:
Napisane przez Mruczka123 Pokaż wiadomość
Gdyby do mnie, obcej osoby, napisała jakaś ex faceta, z którym chodzę (na dodatek okazałoby się, że byli na paru randkach się skończyło), uznałabym że to raczej ona ma problem ze sobą, niż że z nim jest coś nie tak.
Chyba zalezy od tesci widomosci?
Bo jesli on jej powiedzila ze nie spotykal sie z nikim w ostatnich paru miesiacach a u ktos ci pisze i podaje pewne fakty - to chyba wzudzilo by twoja czujnosc (chocby to)
Ja wiem ze on "zakonczyl" ze mna zanim sie z nia spotkal pierwszy raz - co nie zmienia faktu ze pozniej o maly wlos by doszlo do ponownego spokania i nie na ta przyslowiowa kawe.

Rczej przechylam sie by jednak nie pisac - szkoda mi zdrowia.
On zreszta juz usunal fotki swiadczace ze kogos ma (a sa dalej - nie wiem czym to jej wytlumaczyl, ale widac ona lyka jego sciemy)
banana84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-18, 14:07   #52
201701151356
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 294
Dot.: Namieszać mu w życiu czy odpuścić?

Współczuje Ci, że nie potrafisz odpuścić, ciągle śledzisz jego profile, analizujesz, wymyślasz, kombinujesz...

Wiem, że boli, ale takie zachowanie bardziej pasuje do nastolatki
201701151356 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-18, 14:14   #53
Andziullka666
Zadomowienie
 
Avatar Andziullka666
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 1 318
Dot.: Namieszać mu w życiu czy odpuścić?

Cytat:
Napisane przez banana84 Pokaż wiadomość
Juz przynalam ze to jest jedyny motyw - chce mu napsuc krwi bo i on mi napsul. Choc ja w przeciwienstwie do niego bylam bardzo w porzadku i to co mowilam i i robilam bylo szczerze.

O nia wcale sie nie troszcze - jesli napisze to nie dla jej "dobra". Ona co najwyzej spojrzy na niego inaczej - ale co z tym zrobi to jej broszka.
Tutaj tez mam watpliwosci do tego co ona wie - jak wspomnialam 1,5 tyg po tym jak mnie wystawil dodal na fb informacje ze jest w zwiazku z inna dziewczyna - a z ta obecna byli juz po paru randkch. Wiec nie wiem czy ona to jakos przeoczyla (z jednej fotki wnioskuje ze byla na wakacjach w tym momecie - podbnie jak i ja)..albo ze ja to nie obeszlo.

Przy czym piszac co niej ta informacje bede musiala wspomniec imie i nazwisko tej dziewczyny co byl w zwiazku - a to taka angielska patola..

Sama nie wiem co robic - z jednej strony chce miec juz swiety spokoj - z drugiej strony zwyczajnie chce by dostal za swoje..a wiem ze to napewno wpynie na ich relacje.
Jezeli on jest taki figo-fago jak piszesz to wcale mu nie napsujesz krwi. co najwyzej troche pokomplikujesz sprawe. Pokazesz natomiast, jak bardzo Cie jego kosz dotknal. Bedzie to tez wygladalo tak, jakbys miala obsesje na jego punkcie, ze sledzisz kazdy jego ruch. O ile zdanie takiego padalca o mnie by mnie raczej nie interesowalo juz, to wlasne zdanie o sobie owszem. A te bedzie miala nie zaciekawe za jakis czas jak juz ochloniesz. W ogole bez obrazy, ale jestes w podobnym wieku co ja, a ja taki rozkimny mialam moze jakies 10 lat temu Po wpisac widac, ze raczej na glowe nie upadlas wiec tym bardziej nie rozumiem. Zamiast skupiac sie na nim, obserwowac go i wymyslac, co by tu....powinnas sie skupic na swojej osobie, bo kobieta w Twoim wieku, nieglupia powinna byc juz troche bardziej ogarnieta w tych tematach.
__________________
01.02.2016 66kg






13.08.2016
Andziullka666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-18, 16:28   #54
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 083
Dot.: Namieszać mu w życiu czy odpuścić?

Cytat:
Napisane przez banana84 Pokaż wiadomość
Musialabym podac by byc wiarygodna.. choc tez mi sie to nie podoba.

---------- Dopisano o 13:57 ---------- Poprzedni post napisano o 13:52 ----------

nie mieszaj w to innych osob
chcesz sobie wrogow narobic?
idz swoja droga dziewczyno
narzucalas mu sie ewidentnie to skorzystal,odpychal cie,wykasowywal,blokowal, ty sie wciskalas przez komin a teraz ciagle nie mozesz przezyc ze nic z tego nie wyszlo
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-18, 18:36   #55
201706190936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 4 164
Dot.: Namieszać mu w życiu czy odpuścić?

Cytat:
Napisane przez banana84 Pokaż wiadomość

Rczej przechylam sie by jednak nie pisac - szkoda mi zdrowia.
On zreszta juz usunal fotki swiadczace ze kogos ma (a sa dalej - nie wiem czym to jej wytlumaczyl, ale widac ona lyka jego sciemy)
Słowo daję, nie wierzę że masz 32 lata.

Całe szczęście że "przychylasz się" by nie pisać, po kij ci taka dziecinada, śledzisz jego profile i dopowiadasz sobie dziwactwa w stylu "ona łyka jego ściemy". Jaką masz pewność że tak jest? Żyj swoim życiem i daj żyć innym. Dupek z niego i palant - to rzecz stwierdzona - natomiast ty zachowujesz się jakby ci zwiał sprzed ołtarza.

Nikt ci tu nie życzy źle, trzymamy kciuki
201706190936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-18, 20:19   #56
banana84
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: iceland
Wiadomości: 1 039
GG do banana84
Dot.: Namieszać mu w życiu czy odpuścić?

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;66519756]nie mieszaj w to innych osob
chcesz sobie wrogow narobic?
idz swoja droga dziewczyno
narzucalas mu sie ewidentnie to skorzystal,odpychal cie,wykasowywal,blokowal, ty sie wciskalas przez komin a teraz ciagle nie mozesz przezyc ze nic z tego nie wyszlo[/QUOTE]


Ewidentnie mu sie narzucalam? Wciskalam sie przez komin?Po czym taki wniosek?
Wszystkie spotkania proponowal on...poza tym ostanim.. i tu powialo moja desperacja wynikajaca z duzego niestety zauroczenia, ktore sam swym zachowaniem wywolal (bo mimo ze byl bardzo w moim typie - ale gdyby spotknia byly sztywne, krotkie, nudne a on nie zachowywal sie jakby tez go trafilo.. to pewnie tez bym sobie nadziei zbytnich jak i checi nie narobila).
Wiec o ile krytyczne komentarze mile widziane, to mozesz darowac sobie ta zbedna zlosliwosc.

10 lat temu tez takich rozkmin nie mialam..bo bylam mloda i wierzylam ze wszystko przedman, a i zainteresowanie bylo wieksze i okazji wiecej by kogos poznac. Co prawda do grobu sie nie klade jeszcze ale po paru latach bycia samej realistycznie podchodze do kwestii poznania kogos kto by mi odpowiadal i fizycznie i charakterem, zainteresowaniami.. plus jeszcze byl mna zainteresowany. Bo byle kogo nie chce, nie chwytam sie kazdych portek..ale samotnosc mi dokucza, wiele rzeczy mnie omija...wiec owszem przezywam niepowodzenia duzo mocniej niz za mlodszych lat.

Dlatego napisalam ten post - by w chwilach slabosci ochlonac i spojrzec na to racjonalnie - zreszta duza czesc mnie wie ze macie racje. Tylko czasem emocje biora na chwile gore
banana84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-18, 20:52   #57
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Namieszać mu w życiu czy odpuścić?

Cytat:
Napisane przez banana84 Pokaż wiadomość
(...)
Dlatego napisalam ten post - by w chwilach slabosci ochlonac i spojrzec na to racjonalnie - zreszta duza czesc mnie wie ze macie racje. Tylko czasem emocje biora na chwile gore
Zamiast skupiać się na nim i jego brakach i wadach, zastanów się co Cię przywiodło do takiej, a nie innej znajomości. Czas nieco krytyczniej przyjrzeć się sobie, ale nie temu ile masz cm w pasie, czy jaki odcień włosów, ale co siedzi w środku. Pewnie pech, to swoją drogą, ale też wybory jakich dokonujesz, faceci na jakich zwracasz uwagę, cechy na które stawiasz. Podejrzewam, że jakiś schemat jest. Jednak w tym wieku warto go dostrzec i skorygować to, co się da. Nie stawiaj na kogoś, kto nie stawia na Ciebie i od początku właściwie traktuje Cię na zasadzie "jak jesteś, to spoko, ale jak Cię nie ma, to też dobrze". Podejrzewam, że to nie pierwszy raz, gdy dałaś się tak potraktować.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-10-18 21:52:52


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:55.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.