Aparaty ortodontyczne cz.II

[hellononsens]

Napisane przez madzia103

Hej No to jak na razie rzeczywiście dobrze to znosisz,ale mi się wydaje że każdy radzi sobie z tym inaczej,to zależy od organizmu i od nastawieniaJa też wczoraj miałam wizytę i z wstępnych ustaleń to będę miała zakładanego hassa i dół już 15 marcatak żeby przez ferie świąteczne jakoś się z nim oswoić i nauczyć się jako tako mówić A kiedy zaczynasz go rozkręcać?I tak w ogóle to masz ósemki?wiesz czy one coś w tym wszystkim przeszkadzają?pzdr

Hi u mnie nie jest tak zle tylko po rozkrecaniu strasznie boli ale wzielam sobie aleve i juz jest git przynajmniej na jakis czas :P 15 marca akurat mam wizyte kontrolna hyhy.tak mam juz osemki na dole i musze je usunac bo nie da sie zalozyc pierscieni na dolne siodemki ale to chodzi o aparat staly na dol i nie ma to nic wspolnego z hassem najgorzej jest po rozkrecaniu (mam ich az 28 tyle ze pierwsze rozkrecenie jesio na fotelu u orto tez jest liczone) tak mnie napierdalalo ze spac nie moglam ale zalozylam sobie maske i juz mniej bolalo ofc mi sie odgniotlo na brodzie bo jak zesz to by inaczej moglo byc xD ale wcale nie widac ze cos mam tylko czuc na szczescie A Tobie orto wspominala cos o masce? Czy ominie Cie ta watpliwa przyjmnosc? masz juz plan leczenia ustalony?

[hellononsens]

Napisane przez emless

Od dzisiaj mam spać w masce twarzowej, choć powiem szczerze twarzowe to to nie jest
Wkurza mnie to, że mam coś na brodzie i na czole, mam nadzieję, że nie porobią mi się jakieś odciski czy cuś w tym stylu...

Poza tym chyba wczoraj wieczorem pękł mi szew podniebienny, ale nie jestem pewna. Po przekręceniu hassa tak mnie głowa i policzki napierdzielały, że aż ryczałam z bólu. No i już widzę że się zaczyna luźniej robić między jedynkami, tzn. taki prześwit się pojawił.
Oby już tylko było lepiej.

Pozdrawiam wszystkie aparatki!

Hey Emless jak tam pierwsza noc spedzona w masce? bo ja zalozylam swoja troche nadprogramowo bo tak mnie bolalo po rozkreceniu ze nie moglam wytrzymac i akurat wieczorem chcialam zobaczyc jak wygladam i sie okazalo ze z maska jakos tak mniej mnie zeby bola to juz tak zostalam i na brodzie mnie sie odgniotlo :/ trudno ja tez mam 28 rozkrecen nie wim jak to przezyje :p mialam miec 21 ale stanelo na 28 A Ty masz usuwane osemki? Jak myslicz czy hass bedzie w tym przeszkadzal?

[kasiek87]

heloo ja mam jutro isc na wizyte ale zrobilo mi sie "zimno" na ustach dolna warga spuchla jak u murzyna i wcale mi sie nie podoba taki stan rzeczy znacie jakies sposoby zeby szybciej to zlazlo? ja mam tylko vratizolin na skladzie chlipp ;( nie cierpie tego aaaaaa ;(

dziewczyny z hassami dacie rade ^^ a hm co do maski to moze pod te podporki na brode i czolo wsadzajcie cos zeby tak nie odgniatalo bo pozniej moze wam zaczac tam sie skora luszczyc i schodzic co nie jest ani fajne ani ladne ;]

[~Gonia~]

Kasiek87 ja właśnie się pozbyłam tej ohydnej opryszczki. Smarowałam maścią Chlorohinaldin H i po 3 dniach to paskudztwo zniknęło Tylko jest taki mały haczyk - ta maść jest chyba na receptę :/ Polecam też maść cynkową, skuteczna ale nie rewelacyjna.

[cameroOonka]

Ja jestem nowa I po 2 latach (wzlotów i upadków xD) zdjęli mi aparat !
Moja radość trwała niecałą dobe, wczoraj dali mi aparat retencyjny na górę i na dół.
Mam w tym chodzić 4 miesiące non stop.
Seplenie. Jestem zła. Wczoraj było ok, ale dzisiaj mnie boli jedna strona u góry.
Mogę go zdjąć na kilka godzin szkolnych ? Poradźcie !

[~Gonia~]

cameroOonka ja bym na twoim miejscu nie ryzykowała zdejmowania retencji, chyba że nie przeszkadza ci powrót wady :P Moja koleżanka po zdjęciu aparatu miała piękne, prościutkie ząbki, ale nie bardzo widziało jej się nosić jeszcze retencji i efekt tego jest taki, że znów nosi aparat na stałe, bo wada jej całkowicie wróciła :/ A tak wogle to pochwal się ząbkami, wklej zdjęcia przed i po "transformacji"

[cameroOonka]

jak tylko zdobędę aparat to dodam zdjęcia Martwie się tylko szkołą, bo ciężko mnie zrozumieć i nie czuję się w tym komfortowo

[hellononsens]

Napisane przez kasiek87

heloo ja mam jutro isc na wizyte ale zrobilo mi sie "zimno" na ustach dolna warga spuchla jak u murzyna i wcale mi sie nie podoba taki stan rzeczy znacie jakies sposoby zeby szybciej to zlazlo? ja mam tylko vratizolin na skladzie chlipp ;( nie cierpie tego aaaaaa ;(

dziewczyny z hassami dacie rade ^^ a hm co do maski to moze pod te podporki na brode i czolo wsadzajcie cos zeby tak nie odgniatalo bo pozniej moze wam zaczac tam sie skora luszczyc i schodzic co nie jest ani fajne ani ladne ;]

Słyszałam,że na opryszczkę bardzo skuteczne są plastry COMPEED. Kosztują one ok 2-3 złotych. Podobno przykleja się je na opryszczke. Są przezroczytste więc wcale ich nie iwdac o opryszczka znka następnego dnia. Osobiście nie stosowałam ale słyszałam od koleżanek. Aha i na przyszlosc jeśli poczujecie, że powstają wam te `pecherzyki` z płynem to przyłóżcie sobie w to miejsce lód albo coś z zamrażalnika. Jakaś mrożonkę. Jeśli zrobicie to odpowiednio szybko to opryszczka zatrzyma się na tym etapie na którym jest. Aham i pod żadnym pozorem nie przekłuwajcie pęchcerzyków!!


A co do drugiej częsci postu to nie mamy wyjscia :P Wlasnie orto mowila zeby sobie podlozyc jakas wate czy cos podobno jakis facet na specjalnym szkoleniu mowil ze bardzo dobra w tym celu jest podpaska ale raczej nie skorzystam :P dol i gora tej maski sa cyzms tam wyklejone i ja myslalam ze to straczy ale jak widac sie pomylilam :P

[hellononsens]

Zapomnialam jesio dodac ze na opryszczke bardzo dobre sa masci w stylu Hascovir oraz Antivir w skladzie to samo co Zovirax ale tansze bo okol 6 zl

[truskava]

a ja wczoraj bylam na wizycie. i sie troszke zasmucilam.
nosze aparat juz od ponad roku, orto powiedziala, ze na poczatku wakacji mi go zdjemie. ale teraz cos mi sie wydaje to sie wszytsko przedluzy
zostaly mi juz tylko szpary po wyrwanych zebach i wczoraj miala mi zalozyc kwadratowy luk pierwszy raz, ale nie zalozyla. po prostu nie mogla, tak sie babka meczyla i ja tez w sumie. dobre pol godziny. znaczy po jednej stronie wchodzilo ladnie, ale z drugiej za cholere:/ no i w koncu nie zalozyla mi go, tylko jakis inny okragly. i mowila ze zobaczy sie za miesiac. jak dalej nie bedzie mogla go wlozyc, to bede musiala nosic jakis aparat podniebienny. bo ten luk kwadratowy musze miec. rany, dziewczyny co to takiego? jak wyglada? czy dobrze sie w tym mowi? pewnie wsyztsko sie przedluzy jak bede musiala go nosic, ech.. no i oczywiscie dodatkowy koszt..
a teraz tak mnie zeby bola, nie moge gryzc. ałaa..

[Lawinia2007]

Dziewczyny ja mam pytanie w zwiazku z hassem poniewaz w tym tyg lub na poczatku nastepnego mi go zaloza. Czy ta przerwa miedzy jedynkami robi sie duza? to mnie szczerze mowiac przeraza orto mi nic o tym nie powiedziala! jak ja bede wygladac....

[madzia103]

Napisane przez hellononsens

Hi u mnie nie jest tak zle tylko po rozkrecaniu strasznie boli ale wzielam sobie aleve i juz jest git przynajmniej na jakis czas :P 15 marca akurat mam wizyte kontrolna hyhy.tak mam juz osemki na dole i musze je usunac bo nie da sie zalozyc pierscieni na dolne siodemki ale to chodzi o aparat staly na dol i nie ma to nic wspolnego z hassem najgorzej jest po rozkrecaniu (mam ich az 28 tyle ze pierwsze rozkrecenie jesio na fotelu u orto tez jest liczone) tak mnie napierdalalo ze spac nie moglam ale zalozylam sobie maske i juz mniej bolalo ofc mi sie odgniotlo na brodzie bo jak zesz to by inaczej moglo byc xD ale wcale nie widac ze cos mam tylko czuc na szczescie A Tobie orto wspominala cos o masce? Czy ominie Cie ta watpliwa przyjmnosc? masz juz plan leczenia ustalony?

Tak,mam wstępny plan i wygląda na to,że mnie też czeka 28 rozkręceń.Maska będzie ale nie znam szczegółów bo cała moja poniedziałkowa wizyta zleciała na uspokajaniu mnie w związku z hassem Pytam o te ósemki bo ja też od razu przy hassie będę miała zakładany dół a one mi jeszcze nie wyrosły więc wygląda na to,że będą mi je wyrywali spod dziąsła W każdym razie teraz skupiam się na korzystaniu z życia przed 15 marcapzdr

[Maricken]

Napisane przez truskava

a ja wczoraj bylam na wizycie. i sie troszke zasmucilam.
nosze aparat juz od ponad roku, orto powiedziala, ze na poczatku wakacji mi go zdjemie. ale teraz cos mi sie wydaje to sie wszytsko przedluzy
zostaly mi juz tylko szpary po wyrwanych zebach i wczoraj miala mi zalozyc kwadratowy luk pierwszy raz, ale nie zalozyla. po prostu nie mogla, tak sie babka meczyla i ja tez w sumie. dobre pol godziny. znaczy po jednej stronie wchodzilo ladnie, ale z drugiej za cholere:/ no i w koncu nie zalozyla mi go, tylko jakis inny okragly. i mowila ze zobaczy sie za miesiac. jak dalej nie bedzie mogla go wlozyc, to bede musiala nosic jakis aparat podniebienny. bo ten luk kwadratowy musze miec. rany, dziewczyny co to takiego? jak wyglada? czy dobrze sie w tym mowi? pewnie wsyztsko sie przedluzy jak bede musiala go nosic, ech.. no i oczywiscie dodatkowy koszt..
a teraz tak mnie zeby bola, nie moge gryzc. ałaa..

Kotuś nie martw się Łuk kwadratowy czy też czworokątny to ja noszę parę ładnych miesięcy. To jest normalny łuk, tylko że w przekroju ma kwadrat i jest grubszy, a co za tym idzie działa silniej. Czyli zwykły drut a dopiero jak się przyjrzysz to zauważysz różnicę że kanciasty jest a koszt to jest taki jak przy zwykłej zmianie łuku (chyba???) - ja płacę co miesiąc tyle samo, więc nie znam różnic w cenie między łukami. Ale spokojnie kochana - lepiej dłużej ponosić niż potem ma się wada wrócić, trzymaj się

[truskava]

Maricken zle mnie zrozumialas, heh. albo ja tak zamotalam piszac tamto, ze nie idzie sie polapac o co mi chodzi heh, sorki.

w kazdym razie, o to wlasnie chodzi, ze ona mi nie zalozyla tego luku kwadratowego bo nie moze go wlozyc w zamki na ostatnich zebach po prawej stronie. po lewej zkolei wchodzi gladko.
zalozyla mi wczorj znowu jakis okragly jakie malam do tej pory.
interesuje mnie ten aparat podniebienny, o kotrym mowila moja orto.
powiedziala, ze jezeli za miesiac na nastep wizycie znowu nie bedzie go mogla wlozyc (tego drutu kwadratowego) to bede musiala zalozyc aparat podniebienny. i ja nie wiem co to jest ani jak wyglada ani nic, moze ktos nosi taki aparat podniebienny?

[Martilla]

Umówiłam się na jutro z siostra na wyrywanie, musze jeszcze poprosić TŻ by mnie zawiózł do szpitala. A póki co dalej się kuruję bo jeszcze mnie męczy kaszel.
Co do odbarwień to moich ślicznych różowych gumeczek nic nie ruszało dopóki nie zjadłam szpinaku i teraz mam wściekle pomarańczowe gumki, naszczęście za tydz wizyta.

[maxi82]

Napisane przez Martilla

Umówiłam się na jutro z siostra na wyrywanie, musze jeszcze poprosić TŻ by mnie zawiózł do szpitala. A póki co dalej się kuruję bo jeszcze mnie męczy kaszel.
Co do odbarwień to moich ślicznych różowych gumeczek nic nie ruszało dopóki nie zjadłam szpinaku i teraz mam wściekle pomarańczowe gumki, naszczęście za tydz wizyta.

Gdzie będziesz wyrywała ząbki, prywatnie czy z NFZ? Ja też już się umówiłam na dwie wizyty do kliniki w której jest moja orto, ale terminy są już tak zapełnione, że pierwszą ekstrakcję mam dopiero 29 marca, a kolejną 12 kwietnia. Chciałabym mieć to jak najszybciej za sobą, ale muszę jeszcze trochę poczekać.

[kocimietka]

Do truskavy
http://www.djlabor.pl/galeria.php
Na tej stronie sa rózne aparaty, ja mam ten o nazwie" łuk podniebienny Goshdariana " .Mysle ,że Ty tez będziesz miec taki.
Ten aparat jest od przeżycia u mnie pierwsze 3-4 dni to były męczarnie dla języka, nawet leciała mi krew,ale teraz już jestem w pełni przyzwyczajona.Mam go już miesiac.

[Martilla]

Napisane przez maxi82

Gdzie będziesz wyrywała ząbki, prywatnie czy z NFZ? Ja też już się umówiłam na dwie wizyty do kliniki w której jest moja orto, ale terminy są już tak zapełnione, że pierwszą ekstrakcję mam dopiero 29 marca, a kolejną 12 kwietnia. Chciałabym mieć to jak najszybciej za sobą, ale muszę jeszcze trochę poczekać.

Teraz będę wyrywała w szpitali gdzie pracuje moja siostra. Wcześniej jedną piuątkę wyrywałam niby na fundusz ale policzyli 90zł, drugą usuwałam na Nowym Zjeździe i polecam ci to miejsce. Tam nie ma zapisów, całkowicie darmowe. Musisz tylko rano wyciągnąć numerek.
PS. A gdzie będziesz zakładała aparat??

[hellononsens]

Napisane przez madzia103

Tak,mam wstępny plan i wygląda na to,że mnie też czeka 28 rozkręceń.Maska będzie ale nie znam szczegółów bo cała moja poniedziałkowa wizyta zleciała na uspokajaniu mnie w związku z hassem Pytam o te ósemki bo ja też od razu przy hassie będę miała zakładany dół a one mi jeszcze nie wyrosły więc wygląda na to,że będą mi je wyrywali spod dziąsła W każdym razie teraz skupiam się na korzystaniu z życia przed 15 marcapzdr

>przytul< ja mam ósemki ale tylko na dole ;D słyszałam, że usuwanie ósemek takich jesio `nieodkrytych` jest łatwiejsze. Ile w tym prawdy to nvm :P

[tulipanna.]

czesc dziewczyny, ja wypoczywam w gorach,skad was pozdrawiam z moim aparatem wszystko ok,nie poddaje sie i jem normalnie choc to czasem meczace.zeby troche bola,no ale mam to na wlasne zuczenie wiec nie marudze

[maxi82]

Napisane przez Martilla

Teraz będę wyrywała w szpitali gdzie pracuje moja siostra. Wcześniej jedną piuątkę wyrywałam niby na fundusz ale policzyli 90zł, drugą usuwałam na Nowym Zjeździe i polecam ci to miejsce. Tam nie ma zapisów, całkowicie darmowe. Musisz tylko rano wyciągnąć numerek.

No proszę, będę mieć to na uwadze, dzięki Na razie jestem zapisana priv właśnie w tej klinice. Bardzo się boję znieczulenia, bo wszyscy straszą, że jest ono gorsze od samego zabiegu. A w tej klinice mają znieczulenie The Wand i jest ono podobno zupełnie bezbolesne i bardzo skuteczne, nic potem nie drętwieje. Usunięcie zęba to koszt 120zł, a zatrzymanego 380zł. W ogóle tam jest bardzo miła atmosfera i sympatyczni lekarze. Z tego co zdążyłam się zorientować i poczytać to świetni fachowcy. Na początek pójdę do nich. Zobaczę jak to zniosę i możliwe, że kolejne zęby wyrwę tam gdzie polecasz. Zawsze trochę grosza zostanie w kieszeni . Teraz mam takiego stracha, że chcę mieć pewność, że nie będzie bolało i będzie w miarę sympatycznie, bo z tymi lekarzami to tez różnie bywa W każdym razie dzięki za info. Mozliwe, że na Nowym Zjezdzie pozbędę się wszystkich czwórek, bo po zatrzymanych ósemkach to już pewnie bedzie kaszka z mleczkiem

tulipanna. życzę wiec miłego wypoczynku i dobrej zabawy Ale możesz sie z nami podzielić i przesłać tu troche świeżego, górskiego powietrza hihi

[madziaa189]

Juhuuu jak na zawołanie piątki w końcu zaczęły boleć, a to znaczy tylko jedno-wchodzą powoli na swoje miejsce O matko, masochizm w czystej postaci- ból zębów poprawia humor

Na opryszczkę na pewno nie polecam compeed. Mnie zimno dopadło tuż przed wizytą, a że nie chciałam żeby orto mi je rozgmerała jeszcze bardziej to zakupiłam te "cudowne" plasterki. Nie dość że nie trzymają się dobrze, po każdym jedzeniu się odkleja a skwara goiła mi się 2 tygodnie to kosztuje 1.50zł ale plasterek Nienawidzę opryszczki!!!

A poza tym dzisiaj mam małą rocznicę. 3 miesiące z aparatem i hyraxem Jeszcze tylko jakieś 21

[hellononsens]

Napisane przez Martilla

Teraz będę wyrywała w szpitali gdzie pracuje moja siostra. Wcześniej jedną piuątkę wyrywałam niby na fundusz ale policzyli 90zł, drugą usuwałam na Nowym Zjeździe i polecam ci to miejsce. Tam nie ma zapisów, całkowicie darmowe. Musisz tylko rano wyciągnąć numerek.
PS. A gdzie będziesz zakładała aparat??

Hey a dużo jest ludzi na Nowym Zjezdzie?? Tzn chodzi mi o to, czy łatwo jest sie `załapać`. MIeszkam w Siedlcach więc musiałabym dojechac :|Kiedyś miałam usuwany ząb, właśnie na Nowym Zjeździe ale to było dawno temu i chyba nawet bez kolejki bo bezpośrednio po wizycie u orto. Od wielu lat jednak tam już nie bywam wiec nie wiem jak jest obecnie. Z gory dzieki za info.

[maxi82]

Napisane przez hellononsens

>przytul< ja mam ósemki ale tylko na dole ;D słyszałam, że usuwanie ósemek takich jesio `nieodkrytych` jest łatwiejsze. Ile w tym prawdy to nvm :P

no nie bardzo bo trzeba je usuwać chirurgicznie. Sama mam takie trzy do usunięcia i trochę sie już o tym naczytałam. Na poprzednich stronach dziewczyny, które już mają ten zabieg za sobą trochę o tym napisały.

[hellononsens]

Napisane przez madziaa189

Juhuuu jak na zawołanie piątki w końcu zaczęły boleć, a to znaczy tylko jedno-wchodzą powoli na swoje miejsce O matko, masochizm w czystej postaci- ból zębów poprawia humor

Na opryszczkę na pewno nie polecam compeed. Mnie zimno dopadło tuż przed wizytą, a że nie chciałam żeby orto mi je rozgmerała jeszcze bardziej to zakupiłam te "cudowne" plasterki. Nie dość że nie trzymają się dobrze, po każdym jedzeniu się odkleja a skwara goiła mi się 2 tygodnie to kosztuje 1.50zł ale plasterek Nienawidzę opryszczki!!!

A poza tym dzisiaj mam małą rocznicę. 3 miesiące z aparatem i hyraxem Jeszcze tylko jakieś 21

Nom ja tam nie wim z tymi plasterkami sama na szczescie nie mialam okazji ich wyprobowac a to byly tylko opinie moich kolezanek myslalam ze sluszne bo jak kiedys mi sie porzadnie pieta obtarla to wlasnie nabylam te plasterki Compeed tyle ze na otarcia i byly swietne warte tych 3 zl bo cos kolo tego jeden wtedy kosztowal ale jak juz wczesniej wspomnialam najlepszy jest oklad z lodu nic nie kosztuje a nie raz to prawie wcale opryszczki nie mialam bo znikala po jednym dniu albo byla bardzo malutka prawie ze nie widoczna

[Maricken]

Hm na opryszczkę to ja żadnych maści nie kupuję, pastą do zębów ją traktuję ;P No tyle, że wtedy się ludziom nie pokazuję ;> Pasta ładnie podsusza to paskudztwo - stary i sprawdzony sposób :P Koleżanka z kolei chwali maść zovirax.

[Martilla]

Napisane przez hellononsens

Hey a dużo jest ludzi na Nowym Zjezdzie?? Tzn chodzi mi o to, czy łatwo jest sie `załapać`. MIeszkam w Siedlcach więc musiałabym dojechac :|Kiedyś miałam usuwany ząb, właśnie na Nowym Zjeździe ale to było dawno temu i chyba nawet bez kolejki bo bezpośrednio po wizycie u orto. Od wielu lat jednak tam już nie bywam wiec nie wiem jak jest obecnie. Z gory dzieki za info.

Ciężko powiedzieć bo to zależy jak się trafi. Wiadomo, że im wcześniej się przyjedzie tym lepiej. Ludzie już przed siódmą zaczynają się ustawiać w kolejce.
Możesz zawsze spróbować zadzwonić i powiedzieć, że nie jesteś z wawy i zarezerwować numerek. To nr do rejestracji tel. (022) 551-27-48

[KasijiaESolas]

Mam pytanie jak zachowują się zęby leczone kanałowo w aparacie czy możliwe żeby one też się prostowały(przemieszczały )

[kasiek87]

z tego co wiem ortodonci krzywo patrza na zeby leczone kanalowe nie wiem czemu dokladnie i co im nie pasuje ;] najlpiej zadzwonic i zapytac orto ;]

hmm dziewczyny nie straszczcie 2 tyg opryszczka bo chyba sie w piwnicy schowam ;( jezuu nienawidze tego a tak dawno tego nie mialam ze nie pamietam czym sie to traktowalo i ile to schodzi yh co najgorsze nie wiem skad sie wziela ;( chlippppppp pojde do orto jutro z murzynska warga ( bez urazy dla murzynow) zawine sie po same oczy zeby nikt nie widzial hehe a na wizyte musze isc yh yh chlippp ide schowac sie pod koc i czytac poschizowana ksiazke :P

milego dnia bez bolu zebow

[hellononsens]

Napisane przez Martilla

Ciężko powiedzieć bo to zależy jak się trafi. Wiadomo, że im wcześniej się przyjedzie tym lepiej. Ludzie już przed siódmą zaczynają się ustawiać w kolejce.
Możesz zawsze spróbować zadzwonić i powiedzieć, że nie jesteś z wawy i zarezerwować numerek. To nr do rejestracji tel. (022) 551-27-48

Slicznie dziękuje ; *** Jestes WIELKA!! a Ty długo czekałaś na swoją kolej?