Traktowanie klientek w markowych perfumeriach - Strona 5 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2007-09-20, 07:42   #121
isa666
Zakorzenienie
 
Avatar isa666
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Big Roads :D
Wiadomości: 24 540
Dot.: Douglas - ale się wkurzyłam :(

Ja jeszcze w Douglasie nie byłam nigdy, przechodziłam tylko koło niego w Galerii Krakowskiej. Może kiedyś zajrzę tam.
Za to pare razy odwiedzałam Sephorę w G.Krakowskiej i obsługa bardzo miła, nikt za mną nie łaził natrętnie, gdy ekspedientka chciała mi doradzić w wyborze cienia, podziękowałam i ona odeszła, nie stała nade mną i nie była nachalna
Co innego Sephora w G.Kazimierz, ile razy koło niej przechodzę to prawie nikogo w środku nie ma(z klientów), poza tym jakoś tam dziwnie, nie ma takiej atmosfety jak w Sephorze z Krakowskiej.

Lubę jeszcze zaglądać w Kazimierzu do Marrionaud, można spokojnie niuchać testery perfum, panie sprzedające nie narzucają się ani też nie patrzą na mnie jak na potencjalną złodziejkę
__________________
Trance is essential for my life
isa666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-20, 08:22   #122
sine.ira
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
Dot.: Douglas - ale się wkurzyłam :(

A ja wam powiem, że zjednuje sobie ochroniarzy mówiąc im przy wejściu "dzień dobry" a przy wyjściu "do widzenia" Wiecie jacy oni są tym zwykle zaskoczeni ? Tak sobie pomyślałam, że to musi być okropne tak stać i być traktowanym jak słup albo wróg, któremu nikt nawet dzień dobry nie powie...
sine.ira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-20, 08:33   #123
evangeline
Zakorzenienie
 
Avatar evangeline
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Pyrlandia :)
Wiadomości: 7 349
Dot.: Douglas - ale się wkurzyłam :(

Cytat:
Napisane przez sine.ira Pokaż wiadomość
A ja wam powiem, że zjednuje sobie ochroniarzy mówiąc im przy wejściu "dzień dobry" a przy wyjściu "do widzenia" Wiecie jacy oni są tym zwykle zaskoczeni ? Tak sobie pomyślałam, że to musi być okropne tak stać i być traktowanym jak słup albo wróg, któremu nikt nawet dzień dobry nie powie...
Święta prawda...!
...że też nigdy o tym ne pomyślałam. Co za wstyd Zawsze jak wchodzę do perfumerii to już zerkam co by tu dzisiaj wypróbować, co tu pomaziać , a tymczasem nie zwróciłam uwagi na to minimum kultury osobistej... Nie zawsze się tak zdarzy, że ochroniarz stoi przy wejściu kiedy wchodzę do sklepu, a gonić go przecież nie będę ['ooo witam, witam pana' ; wtedy to bym dopiero miała wszystkich na karku spacerując po sklepie, cóż- cena wariactwa ], niemniej jednak często wchodząc zdarza mi się przechodzić zaraz obok.


A wypowiadając się w kwesti tematu- już tyle razy byłam w Sephorze/Douglasie (w róznych miastach) i nigdy nie zdarzyło mi się być niemile potraktowanym.
__________________
Czekolady i pacierza nie odmawiam.

WYMIANKA

Edytowane przez evangeline
Czas edycji: 2007-09-20 o 11:29
evangeline jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-20, 10:59   #124
sine.ira
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
Dot.: Douglas - ale się wkurzyłam :(

Cytat:
Napisane przez evangeline Pokaż wiadomość
Święta prawda...!
...że też nigdy o tym ne pomyślałam. Co za wstyd Zawsze jak wchodzę do perfumerii to już zerkam co by tu dzisiaj wypróbować, co tu pomaziać , a tymczasem nie zwróciłam uwagi na to minimum kultury osobistej... Nie zawsze się tak zdarzy, że ochroniarz stoi przy wejściu kiedy wchodzę do sklepu, a gonić go przecież nie będę ['ooo witam, witam pana' ; wtedy to bym dopiero miała wszystkich na karku spacerując po sklepie, cóż- cena wariactwa ], niemniej jednak często wchodząc zdarza mi się przechodzić zaraz obok.


A wypowiadając się w kwesti tematu- już tyle razy byłam w Sephorze/Douglasie (w róznych miastach) i nigdy nie zdarzyło mi się być niemile potraktowanym.


A wracaja
No widzisz Ja też oczywiście się nie narzucam tylko witam się i żegnam jak obok któregoś pana z ochrony przechodzę. To oczywiste. No ja właśnie zauważyłam że mało kto widzi w tych facetach LUDZI
sine.ira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-20, 15:01   #125
AfroJAzz
Rozeznanie
 
Avatar AfroJAzz
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: DUBLIN
Wiadomości: 909
Dot.: Douglas - ale się wkurzyłam :(

Cytat:
Napisane przez sine.ira Pokaż wiadomość
No widzisz Ja też oczywiście się nie narzucam tylko witam się i żegnam jak obok któregoś pana z ochrony przechodzę. To oczywiste. No ja właśnie zauważyłam że mało kto widzi w tych facetach LUDZI
dokladnie a Ci faceci stoja tak w miesiacu po 240 godzin i biora za to 1200zl.
__________________
AfroJAzz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-15, 21:03   #126
Verdina
Raczkowanie
 
Avatar Verdina
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 391
Dot.: Douglas - ale się wkurzyłam :(

Mieszkam w Łodzi bardzo blisko Manufaktury, wiec siłą rzeczy często odwiezam manufakturowego Douglasa i Sephorę. Moje refleksje na temat obsługi są takie:

Sephora - całkowita olewka klienta. Bez względu na to jak byłam ubrana i o co pytałam zwykle aktywność pań ograniczała się do pokazania tylko kosmetyków z najbliżaszej półki, a jeśli przypadkiem znałam nazwę czegoś, co hipotetyznie mogło mi odpowiadać to w wielkich bólach pokazywały gdzie jest półka z tymi kosmetykami.

Douglas - pełen profesjonalizam. Za każdym razem kiedy tam wchodziłam i o coś pytałam byłam tak miło obsługiwana (bez względu na to czy w końcu kupowałam ten kosmetyk czy nie), że postanawiałam sobie zapamiętać panią ekspedientkę, żeby następnym razem od razu iść do niej. Ale....następnym razem znów byłam bardzo miło traktowana przez zupełnie inną panią i w końcu doszłam do wniosku, że w tym sklepie pracują po prostu właściwe osoby na właściwych miejscach. Obsługa jest dokładnie taka, jaka powinna być - miła, uśmiechnięta, nienachalna, profesjonalna.
A teraz moja historia z manufakturowym Douglasem.
Ostatnio szukałam dobrej prostownicy do włosów. Pilnie przeszukiwałam dział KWC, zwiedzałam sklepy, pytałam znajomych. W końcu trafiłam i do Douglasa. Zaczęłam sobie oglądać prostownice. Od razu podeszła miła pani, zrobiła krótki wywiad, pobiegła na zaplecze i przyniosła jej zdaniem KWC wśród prostownic. Potrafiła uzasadnic dlaczego poleca właśnie ten model właśnie mnie (słuchała mnie ze zrozumieniem, więc wiedziała na czym mi zależy). Niestety, było to tuż przed końcem roku, egzemplarza do sprzedaży nie mieli, a dostawy dopiero w nowym roku. W domu zaraz zweryfikowałam opinię pani z Douglasa z opiniami wizażanek i faktycznie wyglądało na to, że ta prostownica Remingtona to naprawdę doskonała sprawa.
Po nowym roku byłam kilka razy w Douglasie, ale prostownic wciąż nie było, za to udało mi sie nabyć kilka kolorowych kosmetyków, których od dawna szukałam. Za każdym razem byłam bardzo uprzejmie obsłużona. Panie proponowały mi przetestowanie cieni na powiekach, podkładów na twarzy a zapachów na skórze - czyli w miejscach docelowych. Nie namawiały na najdroższe marki, nie krzywiły się kiedy z dwóch kosmetyków wybierałam tańszy.
W końcu pojawiła sie i moja prostownica! Dokonałam zakupu i czym prędzej pognałam do domu wypróbowac nowa zabawkę. Niestety, prostownica nie działała. Na drugi dzień przyniosłam ją spowrotem do sklepu z duszą na ramieniu (ja z tych nieśmiałych klientów, co nie cierpią reklamacji i upominania sie o swoje). Pani ekspedientka ogromnie się przejęła tym, że zostałam narażona na taki dyskomfort jak reklamacja. Przeprosiła, że pewnie musiało mnie to zdenerwować. Zadzwoniła do drugiego oddziału i zamówiła taki sam model, który mogłam od nich odebrać na drugi dzień.

Nie muszę chyba dodawać, że Douglas jest moją ulubiona perfumerią w Łodzi

Edytowane przez Verdina
Czas edycji: 2008-02-15 o 21:07 Powód: literówki
Verdina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-15, 22:01   #127
kaledonia
zielony stworek
 
Avatar kaledonia
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 999
Dot.: Traktowanie klientek w markowych perfumeriach

Verdina, w Manufakturze w Sephorze sprzedawczyni podeszła do mnie dopiero jak zaczęłam przeszukiwać stand z najdroższymi kosmetykami.A jak stałam przy L' oreal to już nie

No więc ostatnio podeszłam do Diora i zaczęłam poszukiwania a na pytanie sprzedawczyni czego szukam odpowiedziałam,że kredki L' oreal Szkoda,że nie widziałyście miny tej kobiety

W Galerii w Sephorze jakaś inna obsługa jest i od razu się obsługa znajduje jak jest potrzebna
__________________
19 lat z Wizażem


Moda przemija, styl pozostaje

Jestem
tutaj
kaledonia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-22, 14:11   #128
extasy89
Raczkowanie
 
Avatar extasy89
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 234
GG do extasy89
Dot.: Re: Douglas - ale się wkurzyłam :(

Cytat:
Napisane przez cathy Pokaż wiadomość
hmmm...ja równiez mam ciekawe doswiadczenia, zwłaszcza z Sephora. Nie noszę ciuchów od Gucciego i kiedy wchodze do perfumerii, panie tam pracujące rzadko kiedy pofatygują się, by zapytać czy mi w czymś pomóc. Znalazłam jednak na to sposób.Szukałam kiedyś nowego podładu. Na moje pytanie o próbkę jakiegoś, usłyszałam, ze niestey, w tej chwili nie posiadają..Podziękowałam i z niewinną minką wyjęłam z torebki podkład Diora (z kosmetyczki wystawał mi tusz Lancoma i perfumy E.Arden ) Poprosiłam w takim razie o ustną pomoc w dobraniu podobnego podkładu..Pani sie lekko zmieszała i zaczęła mnie oprowadzać po kosmetykac wszystkich firm, wyciągając jednocześnie próbeczki (tłumacząc, że to ostatnie )..Wyszłam stamtąd posiadając w sumie 20 ml różnych podkładów A podkład i tak kupiłam w innej perfumerii.. Od tej pory do Sephory wybieram się zawsze z jakimś markowym kosmetykiem
więc aby być dobrze potraktowaną przez plastikowe lale trzeba mieć jakiś luksusowy kosmetyk bądź perfum, ale jakoś mi się nie widzi noszenie tego flakonu perfum w kształcie jabłka od Diora i lansowania się przed tymi pustaczkami ;/ jak widzę, że urzędują takie ekspedientki to raczej omijam taki sklep i zazwyczaj zdarza się, że trafiam do takiego, gdzie ekspedientki naprawdę dbają o klienta, bez żadnej łaski...
extasy89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-01, 22:29   #129
Madziolinka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Dolny śląsk
Wiadomości: 20
Dot.: Traktowanie klientek w markowych perfumeriach

A co sądzicie o obsłudze w Drogeriach Natura?? Nie jest ekskluzywna, a jeśli wypowiedź nie jest w słusznym temacie, proszę przenieście ( i z góry przepraszam). Chciałabym poznać opinie na ten temat.
Madziolinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-01, 23:52   #130
atka83
BAN stały
 
Avatar atka83
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 022
Dot.: Traktowanie klientek w markowych perfumeriach

Cytat:
Napisane przez Madziolinka Pokaż wiadomość
A co sądzicie o obsłudze w Drogeriach Natura?? Nie jest ekskluzywna, a jeśli wypowiedź nie jest w słusznym temacie, proszę przenieście ( i z góry przepraszam). Chciałabym poznać opinie na ten temat.
Jak dla mnie obsługa w drogeri/ach Natura jest wporządku.Jak chodziłam do niej w Polsce,to byłam zadowolona,miła obłsuga,panie pomagają.
atka83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-02, 06:27   #131
architekt80
Zakorzenienie
 
Avatar architekt80
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: kraków/hannover
Wiadomości: 5 689
Dot.: Traktowanie klientek w markowych perfumeriach

Cytat:
więc aby być dobrze potraktowaną przez plastikowe lale trzeba mieć jakiś luksusowy kosmetyk bądź perfum, ale jakoś mi się nie widzi noszenie tego flakonu perfum w kształcie jabłka od Diora i lansowania się przed tymi pustaczkami ;/ jak widzę, że urzędują takie ekspedientki to raczej omijam taki sklep i zazwyczaj zdarza się, że trafiam do takiego, gdzie ekspedientki naprawdę dbają o klienta, bez żadnej łaski...
może troche szacunku dla drugiego człowieka?


Mnie zawsze Panie miło trakują tzn tak obojętnie ale ja nielubie pomocy przy wyborze kosmetyku.
architekt80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-03-02, 07:28   #132
side85
Zakorzenienie
 
Avatar side85
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 4 714
Wyślij wiadomość przez MSN do side85
Dot.: Traktowanie klientek w markowych perfumeriach

zawsze mnie zastanawiało, dlaczego panie w polskich drogich sklepach uważają że jeśli ktoś ma dużo pieniędzy żeby robić u nich zakupy, musi być ubrany jak 10 000 zł...Gdy ktoś wchodzi w adidasach a nie na szpilkach, przeważnie (bo przecież nie możemy generalizować zupełnie) jest ignorowany a wręcz zniechęcany do oglądania czegokolwiek.
Gdy mieszkałam w Stanach bardzo dużo czasu spędzałam chociażby w Sephorze, gdzie panie były miłe, odbywało się mnóstwo darmowych pokazów makijażu na klientkach, zawsze był ktoś kto pomógł ci dobrać kosmetyki i można było wejść ubranym w koc, a i tak otrzymałoby się z uśmiechem pomoc (osobna sprawa że Amerykanie są wytrenowani do bycia jak małpki zawsze uśmiechniętym i miłym, choć w głębi mogą cię nienawidzić, taki już ich urok, jak nasz narzekać).
Myślę więc, że to kwestia kultury polskiej, że panie w sklepie wciąż nie potrafią zrozumieć, że niekoniecznie ten ma pieniądze, kto ma na sobie piękny kostium i szpilki, najlepiej na dodatek kapelusz Dlatego też nie zaglądam często do takich miejsc, chyba że mam faktycznie na sobie piękne ubranka. Od razu czuje się różnicę. Jakiś czas temu czytałam na ten temat artykuł w jednym z kolorowych magazynów. Tę samą panią ubrano w dres, za tydzień w średniej klasy strój, za dwa tygodnie przyszła do tego samego sklepu w bardzo markowych, drogich ubraniach z całym naręczem markowym toreb. Oczywiście stosunek sprzedających był diametralnie inny.
Przykre jest to, że czasem ludziom wydaje się, że pracując w bardziej markowym sklepie, złapali Pana Boga za nogi. Tylko realia się zmieniają i wydaje mi się, że w najbliższym czasie przyjdą poważne zmiany jeśli Polska będzie chciała być traktowana jak poważny partner w Europie.
Podkreślę jeszcze raz, że są zawsze dwa rodzaje obsługujących "tych miłych" i "tych niemiłych", ja pisałam o jednej grupie, co nie znaczy że wszędzie jest to samo. Panie w urzędzie też czasem bywają miłe
__________________
Piotruś
side85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-02, 11:16   #133
magrat16
Zakorzenienie
 
Avatar magrat16
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Cetrum :)
Wiadomości: 3 770
Dot.: Traktowanie klientek w markowych perfumeriach

Cytat:
Napisane przez Madziolinka Pokaż wiadomość
A co sądzicie o obsłudze w Drogeriach Natura?? Nie jest ekskluzywna, a jeśli wypowiedź nie jest w słusznym temacie, proszę przenieście ( i z góry przepraszam). Chciałabym poznać opinie na ten temat.
Madziolinko, a co nazywasz ekskluzywną obsługą? Ja w drogeriach Natura zawsze spotykam miłą obsługę. Raz nawet byłam w szoku bo przez 30 min pani pomagała 12-13 latce wybrać odpowiedni żel do mycia twarzy i puder antybakteryjny, a na koniec pocieszała ją, że krostki wkrótce znikną z twarzy i wszystko będzie dobrze. Wyszła od nich z uśmiechem na ustach.
Mi pani próbowała znaleźć perfumy, ale ich u nich nie było, to poleciła, żebym się przeszła jeszcze do Sephory, bo może u nich to znajdę.
Nigdy nie widziałam patrzenia z pogardą na klientów jak w tych "luksusowych" drogeriach
__________________
Magrat znowu bloguje, ostatni post:Jak oszczędzać w kuchni
Przeczytane w2016 35( 2015:70;2014:33; 2013: 61)


03.10.2015
magrat16 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-02, 11:26   #134
Healene
Raczkowanie
 
Avatar Healene
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 83
Dot.: Traktowanie klientek w markowych perfumeriach

Kochana !
Spotkałam się z czymś TAKIM.
A właściwie to spotykam i to nie w drogiej perfumerii, ale w zwykłym ROSSMANIE !
ostatnio bylam z koleżanką nakupić sobie błyszczyków .. wchodzimy, podchodzimy do kosmetyków kolorowych, ogladamy błyszczyki.. W pewnym momęcie zorientowałyśmu się, że śledzi nas baba i ochroniarz .
Agnieszka zastanawiala się nad zakupem błyszczyka, włopżyla go do koszyka. ochroniarz patrzył na nas znad naszych ramion i mówił coś tej babie . Wkrzurzyłyśmy sie i zaczełyśmy chodzić szybko dookoła rossmana, a babka goniła nas XD złapala nas na zakręcie i powiedziala "biegoś to sobie możecie w innym sklepie" nieodwróciłyśmy sie do niej i postanowiłyśmy, że nic tu nie kupimy. jak wychodziłyśmy zatrzymala nas przy wejściu i zapytala, czy przypadkiem nie mialayśmy błyszczyka .
wkońcu wyszlyśmy, a przez szklane drzwi (może niezbyt grzecznie) pokazałyśmy jej faka
Healene jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-02, 16:37   #135
emememsik
po prostu Em :)
 
Avatar emememsik
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 29 527
Dot.: Traktowanie klientek w markowych perfumeriach

Cytat:
Napisane przez Healene Pokaż wiadomość
Kochana !
Spotkałam się z czymś TAKIM.
A właściwie to spotykam i to nie w drogiej perfumerii, ale w zwykłym ROSSMANIE !
ostatnio bylam z koleżanką nakupić sobie błyszczyków .. wchodzimy, podchodzimy do kosmetyków kolorowych, ogladamy błyszczyki.. W pewnym momęcie zorientowałyśmu się, że śledzi nas baba i ochroniarz .
Agnieszka zastanawiala się nad zakupem błyszczyka, włopżyla go do koszyka. ochroniarz patrzył na nas znad naszych ramion i mówił coś tej babie . Wkrzurzyłyśmy sie i zaczełyśmy chodzić szybko dookoła rossmana, a babka goniła nas XD złapala nas na zakręcie i powiedziala "biegoś to sobie możecie w innym sklepie" nieodwróciłyśmy sie do niej i postanowiłyśmy, że nic tu nie kupimy. jak wychodziłyśmy zatrzymala nas przy wejściu i zapytala, czy przypadkiem nie mialayśmy błyszczyka .
wkońcu wyszlyśmy, a przez szklane drzwi (może niezbyt grzecznie) pokazałyśmy jej faka
I ty oczekujesz, że ktoś będzie się do ciebie odnosił kulturalnie, skoro sama tego nie robisz?

Wiesz co, w Rossmanie za kolorówkę płaci się od razu, przy osobnej kasie - pewnie po to za wami szła i chciała wam to powiedzieć.
__________________
od maja 2012 przejechałam na rolkach 488 km
emememsik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-02, 17:13   #136
Madziolinka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Dolny śląsk
Wiadomości: 20
Dot.: Traktowanie klientek w markowych perfumeriach

Magrat16 nie chodziło mi, że nieekskluzywna jest obsługa, tylko Drogeria w porównaniu np. z Sephorą. A dlatego od razu to stwierdziłam, bo wątek jest o "ekskluzywnych" Niedokładnie się wyraziłam
Madziolinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-27, 18:32   #137
joannasmolarczyk
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 7
Dot.: Traktowanie klientek w markowych perfumeriach

Sama Pani opisała się tak jakby to Pani czuła dyskomfort, że nie ma Pani pewnych atrybutów, które moga być kojarzone ze statusem społecznym. Zachowanie ekspedientki - karygodne, ale skoro Pani poswieciła kilka dobrych minut na opisanie tej sytuacji, to być może warto by sie zastanowić, czy to Pani nie nadinterpretuje sytuacji. Mogła nie podejść, bo - jak Pani napisała - zajeta była ochroniarzem, a nie Pani wygladem, a próbki nie zawsze są... To troche tak jak ze spinaczami w biurze... pozdrawiam.
joannasmolarczyk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-27, 18:55   #138
lapus
Wtajemniczenie
 
Avatar lapus
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 2 651
Dot.: Traktowanie klientek w markowych perfumeriach

mnie babka w Naturze ostatnio bardzo mile zaskoczyła, natomiast ten ochroniarz czy kto to był, bo chudzinka jak nie wiem, to jeszcze gorszy od kultowej już ochrony z Rossmana centralnie patrzył mi się na ręce...
Sephorę mam w mieście tylko jedną, ale nie lubię tam bywać, własnie ze względu na ochonę. I nikt nam nigdy do mnie nie podchodzi więc nie mogę sobie wyrobić opinii
__________________

Gonna walk because it would save me
And my fragility could kill me
Is this the best I can be?
Is this the best I can give?
lapus jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-27, 19:14   #139
gothic_lencia
Zadomowienie
 
Avatar gothic_lencia
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 1 416
Dot.: Traktowanie klientek w markowych perfumeriach

mi się coś przypomniało -zdarzenie z końca ubegłych wakacji!!!
byłam w Rossmanie ,łaziłam miedzy pólkami z kolorówką...
Chciałam iść do innych działów ,ale zatrzymał mnie ochroniarz i wskazał kasę (nie wiedziałam,ze to osobno jest) i dalej jak zapłaciłam stał przy kasie i razem z tą cała ekspesientką gapił się na mnie i nie wiadomo dlaczego (!) wyminieniał z nią uśmiechy...

Jak wyszłam z tej drogerii dopiero skapłam się,że odpiął mi się pasek od spódnicy i "wisiał" na pewnej wysokości...


Ło matko ... a ja myślałam,ze ochrona mnie podrywa!!!!!!!!




























PS.Najlepsze jest to,że później jak płaciłam,ten facet podszedł po "głowna kasę" i dalej się uśmiechal...!!!

__________________
PROFIL NIEAKTUALNY
gothic_lencia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:19.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.