|  2017-03-12, 10:24 | #2881 | 
| Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-11 
					Wiadomości: 1 596
				 | 
				
				
				Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3
				
			  Wrócę jeszcze o piątku,bo nie zdążyłam odpisać. Madzia, Australia Lena Wam odpowiedziała - miseczka oczywiście na przyssawce, którą z resztą ten łobuz już kiedyś odczepił  inaczej też by latała w powietrzu  sliweczko ja wolę sprzątać teraz,a za 1,5 roku mieć samodzielne dziecko. Poza tym leniwa, bo ja sobie w tym czasie jem, przygotowuję śniadanie dla siebie i Sary, a przy karmieniu łyżeczką miałabym z tym problem, bo Esia nie z tych dzieci, co to na widok łyżeczki się trzęsą i otwierają buzie. Latających samolocików itp. chciałabym uniknąć Jeszcze miałam pisać w temacie ubierania dzieci, bo kurczaczki znowu wychodzi że jestem inna. U mnie standardowy strój to: body z krótkim/na ramiączkach+bluzka z długim (w stylu tych z lila)+leginsy+wiadomo-skarpetki, choć tu nie jestem ortdoksem i jedna wystarczy  Body z długim ubieram rzadko, bo na spacer w zimie, to wg mnie, za mało pod kurtkę, a drugi dł rękaw na bodziaka za dużo. Z tym, że ja jestem miłośniczką podkoszulków i min. do 21.3 sama namiętnie noszę  I jeszcze sukienek mamy sporo, bo obie panny zakładają w niedziele oraz na wszelkie imprezy i młodsza w każdą miesięcznicę. Obserwowałam Esię tydzień temu i zupełnie jej to w raczkowaniu czy innych wygibasach nie przeszkadzało, a wyglądała słodko  justyna Ty to normalnie jesteś jakaś "beton mama". Pracujesz, zabierasz dziecku, które trzeba w nocy lulać, smoka, a gdy tylko zaczyna lepiej spać idziesz w długą, żeby popracować nad kondycją i rzeźbą, to wszystko bez zbytniego wsparcia tż i rodzinki. Szacun kobieto!! Przedłużyłabym elaboracik, ale w weekend i tak tu nikt nie wchodzi, wiec po co  Miłej niedzieli! ---------- Dopisano o 10:24 ---------- Poprzedni post napisano o 10:08 ---------- Zapomniałabym Australia gratulacje!      honcia taaa fit bloga o kapuście zasmażanej i mielonych, bo ja tam lubię prlowską kuchnię  Ale, ale! Mam już zasianą marchewkę, pietruszkę i posadzony kalafior i brokuł  I raz będę miała swoje grządki, bo mam dość kłócenia się z mamą, kto i kiedy powinien pielić. Nie wiem jak to ogarnę, ale kto jak nie ja ;D A przy okazji to pamiętam jak była tu dyskusja czy lepiej budować dom czy kupić mieszkanie (haneczko na co się decydowaliście?) i się uśmiałam z argumentu domek=ogródek, bo nie znam nikogo, kto ma nowy dom i uprawia jakieś warzywa. Sorry, ale kto ma na to czas i miejsce (działki swą raczej małe)? 
				__________________ "Gdyby wszyscy mieli po cztery jabłka (...) nikt nikomu nie byłby potrzebny." [ks. J.Twardowski] | 
|     | 
|  2017-03-12, 10:56 | #2882 | |
| Ania Zarejestrowany: 2008-03 
					Wiadomości: 2 235
				 | 
				
				
				Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3
				
			 
			
			Hej hej  Ja wczoraj byłam na wioskowej imprezie z okazji Dnia Kobiet  Uśmiałam się, wypiłam i świetnie bawiłam(ale się zrymowało) pomimo, że byłam najmłodsza, dużo młodsza od reszty:P Moje dziecko dziś o 3:00 w nocy obudziło mnie słowami: mama  Zjadła i poszła spać a rano taka sama pobudka    Cytat: 
 Na razie jednak mieszkamy u rodziców, mama wyjeżdża we wrześniu, więc będziemy jakby sami(z bratem- ale da się to ogarnąć, jak on tylko jest). Mamy działkę, ale niestety wyszła taka sytuacja, że nie możemy się tam zbudować, tzn nie możemy teraz przepisać na nas tej działki... Poza tym mieszkanie w domu to mnóstwo obowiązków, które trzeba samemu ogarnąć-w mieszkaniu, pod tymi względami jest łatwiej. A z ogródkiem masz rację, mało kto uprawia w nowych domkach jakieś warzywa czy owoce   
				__________________ 16.05.2015r.- ślub!!  19.05.2016r.- narodziny Hani  "Jak na deszczu łza cały ten świat nie znaczy nic a nic... Chwila, która trwa może być najlepszą z Twoich chwil..." -35...28,4kg do celu  | |
|     | 
|  2017-03-12, 11:31 | #2883 | ||||
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-03 
					Wiadomości: 3 705
				 | 
				
				
				Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3
				
			 
			
			Dzień dobry   Brawo Ty     Cytat: 
  jak to mówią najtrudniejszy pierwszy krok   Cytat: 
  i tego wyjścia i tych mohito   Brawo dla męża, że tak pięknie sobie z Marysią radzi   A moje dziecko od kilku dni jest tak mamusiowe, ze u męża na rękach płacze jak mnie widzi  wieczorem nie zostanie z nim nawet na 2 minuty bo ryk jest od razu  mam nadzieję, ze jej przejdzie... Cytat: 
   U nas jak mieszkaly siostry z rodzinami to kazda miala swoje oddzielne grządki zeby wlaśnie nie było sporów kto ma robić a kto zbiera więcej. Na jednej działce były 3 gospodynie   Teraz grządkami zajmuje się moja mama, która i tak nie ma co robić a poza tym uwielbia takie prace a ja nie   My z mężem odpowiadamy za tunel z pomidorami które już rosną: IMG_20170312_111904.jpg W tle wyłazi arbuz   Cytat: 
   Mieszkanie też fajne, tak jak piszesz teraz przy nowych domach nikt się w grządki nie bawi  są tacy dla których skoszenie trawy to za dużo pracy   Udanej niedzieli   
				__________________  | ||||
|     | 
|  2017-03-12, 15:56 | #2884 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-12 
					Wiadomości: 3 320
				 | 
				
				
				Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3
				
			 
			
			Wieki mnie tu nie było   Proszę o przywrócenie na pierwszą stronę  Postaram sie częściej udzielać, chociaż nawet ostatnio na fb nie mam czasu wejść  Cały weekend byliśmy w rozjazdach. Wczoraj u teściów a dziś u moich dziadków  Szybko czas mija u kogoś. Kinia ostatnio jest strasznie wymagającym dzieckiem i muszę jej poświęcać 100% uwagi. Jedynie mam czas dla siebie wieczorem, ale wtedy jestem zmęczona i padam na pysk :/ I na dodatek od tygodnia zaczęła się budzić na mleko koło 3-4   
				__________________ 19.05.2016 Kingusia   Edytowane przez agusiia69 Czas edycji: 2017-03-12 o 16:01 | 
|     | 
|  2017-03-12, 18:54 | #2885 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-03 
					Wiadomości: 3 705
				 | 
				
				
				Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3
				
			 
			
			Niewiele jest rzeczy piękniejszych niż dom pachnący chlebem... IMG_20170312_185426_647.jpg http://skutecznie.tv/2010/09/fenomenalnie-prosty-chleb/ 
				__________________  | 
|     | 
|  2017-03-12, 19:47 | #2886 | |
| Ania Zarejestrowany: 2008-03 
					Wiadomości: 2 235
				 | 
				
				
				Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3
				
			 Cytat: 
 Mniam! Jadłabym! ---------- Dopisano o 19:47 ---------- Poprzedni post napisano o 19:34 ---------- No to mam problem i potrzebuje rady. Nie wiem, czy pamiętacie, jak kiedyś pisałam, że mam kiepskich teściów(teściowa alkoholiczka). Mój mąż po pewnym incydencie się zawziął i powiedział, że nie pojedzie tam, dopóki matka nie przestanie pić. Niestety, dalej pije. I ogólnie przestali się do nas odzywać. Tzn teściowa pisze, jak jest napita a tata dzwoni jak coś chce. Dziś teściu ma urodziny, więc mój mąż zadzwonił z życzeniami. No i tata do niego, że ma dać już matce spokój bo i tak się tego nie zmieni, że ma jej odpuścić... Że jest "wyrzutkiem" bo tylko on się postawił, reszta nie. I jeszcze mąż nic nie zdążył powiedzieć a teściu: jeśli matka nie pójdzie na pierwsze urodziny Hani to mnie też nie będzie. Dał też do zrozumienia, że jeśli mąż ich nie przeprosi( nie wiem za co) to nie przyjdą. Rozumiecie?? jest jak jest, ale nawet mi nie przyszło do głowy jej nie zaprosić. Pomimo, ze jej nie lubię, ale to pierwsze urodziny Hani i wiadomo, że zaprosiłabym ich razem. Jest mi cholernie przykro, bo moje dziecko niczemu nie zawiniło. Mi jak mi, ale widzę, jak mężowi jest źle, bo po raz kolejny rodzina jego ma w dupie...a on chciał dobrze. No i chce mu coś napisać, ale nie wiem co... w sensie teściowi. Wiem jedno, nie chce ich na urodzinach Hani, bo jest mi zwyczajnie przykro, że tak potraktowali moje dziecko. Wybrali alkohol, nie wnuczkę. Przykre, ale prawdziwe. Co byście zrobiły?? Nie potrafię tego tak zostawić bez echa.... 
				__________________ 16.05.2015r.- ślub!!  19.05.2016r.- narodziny Hani  "Jak na deszczu łza cały ten świat nie znaczy nic a nic... Chwila, która trwa może być najlepszą z Twoich chwil..." -35...28,4kg do celu  Edytowane przez haneczkab92 Czas edycji: 2017-03-12 o 19:53 | |
|     | 
|  2017-03-12, 20:13 | #2887 | ||
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-12 
					Wiadomości: 3 320
				 | 
				
				
				Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3
				
			 Cytat: 
 ---------- Dopisano o 20:13 ---------- Poprzedni post napisano o 20:13 ---------- Cytat: 
   
				__________________ 19.05.2016 Kingusia   | ||
|     | 
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|  2017-03-12, 21:54 | #2888 | 
| Rozeznanie Zarejestrowany: 2016-09 
					Wiadomości: 958
				 | 
				
				
				Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3
				
			 
			
			Dziewczyny ale Bieluch to dla mnie jogurt. Nie twarożek. Czy ja coś myle? Honciu Franek już dłuższy czas u nikogo nie wysiedzi jak ma mnie w zasięgu wzroku. Taka "mamoza" mu się włączyła. Babeczki strasznie przykro z powodu teściów. To chyba bardziej tz -ta decyzja co z tym zrobić, ale ja bym się nie ugiela. A im bym wygarnela ze alkohol ważniejszy niż wnuczka i ze bardzo Wam przykro i narazie Hania nie rozumie ale kiedyś zapyta o dziadków i będzie wiedziała że alkohol był dla nich ważniejszy. Na roczek normalnie bym zaprosiła i czekała na ich krok. A teraz kopnijcie mnie w dupke! Głupia matka miała za dużo wolnego bo tatuś zabrał dziecko na pół dnia i oglądała zdjęcia słodkich bobasow i się nakrecila. A później naczytala się fejsbukowej grupy o kp.... Pomóżcie mi ogarnąć się bo wariuje. Tak mi się marzy kp. Czytałam o relaktacji. Teoretycznie możliwe ale trudne no a Franek już nie jest taki mały. Wiem że to głupi pomysł ale chodzi mi po głowie. A kropelki mleka jeszcze się pojawiają po naciśnięciu piersi. Nie nie nie. Bardzo głupi pomysł. Franek jest duży I nie będzie pewnie chciał już cyca, bo nawet nie pamięta co to. Ehh pomocy. Zróbcie mi pranie mózgu. A może moja podświadomość mówi że powinnam mieć drugiego bobaska? Ale nie nie nie, na to to muszę przynajmniej parę lat poczekać. Ehhh głupia głupia głupia. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz | 
|     | 
|  2017-03-12, 22:41 | #2889 | ||||||
| Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-06 
					Wiadomości: 3 979
				 | 
				
				
				Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3
				
			 Cytat: 
 Ja na spacer w zimie zakładałam na body z dł. rękawem albo kolejny dł. rękaw albo kamizelkę- w zależności od temperatury. Sobie podkoszulki zakładam tylko na wielkie mrozy. A argument z ogródkiem to może chodziło tak ogólnie, że ma się kawałek własnego gruntu niekoniecznie pod uprawę  Cytat: 
 Cytat: 
 Cytat: 
  Skończyło się spanko bez pobudek?  Pewnie jej przejdzie. Cytat: 
 Cytat: 
 Chyba nie przyjdzie pod wpływem? Widać, że mąż za nią stoi... Jeżeli ona sama nie chce sobie pomóc to obrażanie samego tza i to jego ultimatum nic nie da. ---------- Dopisano o 22:41 ---------- Poprzedni post napisano o 21:59 ---------- Ignaś znowu ma kaszel. Co chwilę go wybudza. I do tego katar ale taki dziwny. Nie da się go odciągnąć, a słychać przy oddychaniu jakby gęsty glut siedział gdzieś głęboko na granicy nosa i gardła. Chrapie bidulek i sam się przez to budzi  A z plusów to zaczyna raczkować. Na macie i dywanie idzie mu fajnie, na panelach się rozjeżdża i kontynuuje podróż na brzuchu  Tak w ogóle to póki co pełzanie jest w jego wykonaniu szybsze od raczkowania  MariaF. co u Was? Ostatnio napisałaś, że reszta będzie później, bo trochę sporo tego i zniknęłaś   Edytowane przez 201711281320 Czas edycji: 2017-03-12 o 22:07 | ||||||
|     | 
|  2017-03-12, 23:56 | #2890 | 
| Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-09 
					Wiadomości: 1 656
				 | 
				
				
				Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3
				
			 
			
			Lena_Marlena czopek przy wymiotach, bo masz pewność że dziecko leku nie zwróci. Jak Franio zdrowy już? Wózek trzymam w przedpokoju, mały przedpokój, wózek podwójny a tż się wkurza, bo faktycznie dużo miejsca nam zajmuje. Żadne z dzieciaków zębami nie zgrzytało. Pogodziliście się z tż-tem? justynan01 gratki za pierwszego ząbka  co do tego, że dziecko musi dobrze zjeść aby dobrze spać-jestem za, może niekoniecznie schabowy na kolację. U nas w tygodniu tż wraca z pracy po 18 i jemy obiadokolację i nie raz dostaje Franio coś z talerza, a po kąpieli czyli po 20 dostaje jeszcze kaszy łyżeczką i popijamy cycem. Tylko, że u nas niestety nie oznacza to pięknego nocnego spania  sliweczka85 ja tam wycieczek szkolnych nie żałuję, dzięki temu tyle zobaczyłam, a bez wycieczek byłoby ciężko prywatnie, np. zwiedzałam hutę katowice  spało się w bursach/upadłych domach wczasowych, więc może dobrze, że dzieciaki teraz śpią w lepszych warunkach, choć z drugiej strony doceniłyby to co mają  Iga giganciara, ale ktoś musi łobuzować, skoro chłopcy grzeczni. Pamiętam jak kiedyś pisałaś o wagarach chyba od tańców   dla Ciebie, że tak ładnie "załatwiłaś" temat. U nas też się szykuje, że to córcia będzie trzęsła domem  zebrah gratuluję zębola  oby anemia szybko przeszła. Dostaliście leki czy da się wyleczyć dietą? australia87 po co tv jak jest pralka  mój niestety się boi haneczkab92 witaj zgubo  fajnie, że wróciłaś będzie co czytać bo Ty solidna firma jesteś  Szkoda, że brat zatracił się tak w grach, może faktycznie przydałaby mu się pomoc, bo życie mu przeleci przed kompem. CarycaKatharina nie smarujemy się po kąpieli PikPik09  dla Ciebie i Rafała, że się dogadaliście w kwestii gier,oby tak dalej. Ja cieszę się, że mój na razie do komputera się nie garnie i oby tak dalej   miszkaaa fajnie, że weekend z gośćmi się udał i co inhalacje Kubie pomogły? mloda_mm wow to się nazywa prezent ja dostałam badyle  ja daję 500 w kropelkach na receptę, a jak chory to i 1000 neesanek zdrówka i udanego wyjazdu  Gry całe szczęście ani tż ani starszak nie grają, w domu nie mamy żadnej gry. Kiedyś chciałam ich namówić na xboxa, ale nie chcieli się ze mną złożyć. Też się wychowałam na atari i pegazusie  Kąpiel- u mnie dzieciaki kochają i kąpią się razem, a ile mają radochy. Franio oczywiście nie chce wychodzić, a jaka oszczędność wody  ---------- Dopisano o 23:56 ---------- Poprzedni post napisano o 23:23 ---------- MariaFrancesca 10l rosołu zjadamy, najczęściej 2 dni rosół potem np. 2 dni pomidorówa lub inna zupa oczywiście na rosole  np. krem z brokuł. No tak po 3 nocach zapomniała córcia o cycu, ale ona miała 1,5roku i już dawno nie potrzebowała jeść w nocy, a nasze dzieci to jeszcze maluszki  Ile karmić? życie pokaże   sliweczka85 co do zatok, to ja aktualnie przerabiam można sinupret 3x dziennie po 2 tabletki, na noc to nawet mogłam teraflu, aby się wygrzać. miszkaaa  za udane zakończenie kp, tż się pewnie cieszy  I jak reset się udał? co tam fajnego wyhaczyłaś?pochwal się  Rosół zużywamy na bierząco  A co do Twojej wypowiedzi: "U nas z jedzeniem kiepsko. Robimy 1 krok w przód i 3 kroki w tył. Obecnie, podobnie jak inne chorowitki, reaguje wręcz płaczem i krzykiem na coś innego niż mleko / kasza czy owoc z jogurtem. Na obiad nie jestem w stanie dać nic innego jak mleko. Nawet tych ulubionych słoików nie chce. Też mam doła z tego powodu i ze dwa razy płakałam z bezsilności bo jak to 9 mczne dziecko właściwie nic konkretnego nie je. Nie wiem o co.chodzi. Teraz czekam aż wyzdrowieje i zaczniemy od początku..." To u nas tak wyglądał ostatni miesiąc, nie sprawdzałam czy to skok, ale u nas w tym czasie były pierwsze zęby, wieczne chorowanie i pewnie wszystko się nałożyło. Teraz po odstawieniu antybiotyku jak ręką odjął. Dodatkowo widzę postępy, bo przed nie wiele rzeczy próbował np. mięso, ale jak zęby się pojawiły, to jakby na nowo uczył się jeść. Z resztą mu się nie dziwię, bo czym chłopina miał gryźć. A w tym okropnym czasie był tylko cyc, bo i chrupek kukurydzianych nawet nie chciał. Może tak wygląda kryzys 8/9 miesiąca. Jak tam Maksio się czuje? za wcześnie na symulowanie to się u nas zaczęło dopiero teraz czyli ok 7 lat. Chyba że masz bystrzaka  australia87 to po co się męczyć, wypchnij ten wózek i kup inny. Ja obecnie przerabiam 8 wózek i szukam ideału  elaine-blath wow odkładasz po karmieniu  ja tak robiłam tylko przy pierworodnym. Jak zdrówko, idzie na życie? mój też się trzęsie na widok makaronu ze szpinakiem, fetą i pomidorami  Honcia "A co jeśli moje dziecko nie będzie nadal najadało się posiłkami stalymi a ja będę musiala wrócić do pracy? M nie pije z butelki" przerabiałam to z córcią. Jak mama znika, tj.cyc, dziecko zaczyna jeść. Moja poszła do żłobka będąc na cycu i blw. W przedszkolu oprócz śniadania(najczęściej kanapeczki/parówki itp) ładnie nauczyła się gdy ktoś ją karmił (w domu nigdy nie chciała być karmiona, a gdy zobaczyła jak dzieci jedzą szybko podobno załapała). Z głodu raczej nie padnie, stopniowo zacznie jeść. Poza tym to chyba jednak kryzys tego 9 miesiąca, bo chyba wszystkie dzieciaczki teraz kiepsko jedzą. Spokojnie minie, jeszcze do roczku mają czas  Narty-nigdy nie miałam na nogach, chciałabym może kiedyś...  Ja tak na raty, bo boję się, że mi się skasuje   | 
|     | 
|  2017-03-13, 07:03 | #2891 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2014-11 
					Wiadomości: 4 207
				 | 
				
				
				Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3
				
			 
			
			Dziękuję za resztę gratulacji    Byliśmy wczoraj u teściów i chyba po tych wrażeniach Marysia zasnęła przed 22, a pierwszą pobudkę zaliczyła o 5.55  Zjadła i śpi dalej, a ja głupia od tej godziny nie mogę zasnąć   Jedziemy dziś odebrać fotelik i wybywamy do moich rodziców na jakiś tydzień   | 
|     | 
Okazje i pomysĹy na prezent
|  2017-03-13, 08:12 | #2892 | |||
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-03 
					Wiadomości: 3 705
				 | 
				
				
				Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3
				
			 
			
			Dzień dobry   Cytat: 
   Trudna sytuacja i pewnie nie ma dobrego wyjścia z niej... Ja bym teściowi nic nie pisała. Szkoda gadać jeśli on obstaje za nuą. Na roczek zaproszenie powinni dostać ale nie sądzę żeby przyszli. Gadaniem, ze tylko mąż jest odrzutkiem i nie akceptuje picia matki nie przejmuj się! Teraz macie swoją rodzinę i Hania jest najważniejsza. Ja bym nie chciała żeby moje dziecko od maleńkości patrzyło na pijaną babcię... Cytat: 
  jeszcze zdążysz i wykarmisz   Cytat: 
   Oby Ignaś poradził sobie z glutem i nic nie wysmarkał więcej   
				__________________  | |||
|     | 
|  2017-03-13, 09:12 | #2893 | |||
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-12 
					Wiadomości: 3 320
				 | 
				
				
				Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3
				
			 
			
			Dzień dobry   Coś czuje, że to pisanie na wizażu będzie na raty przy moim dziecku. Ale! Obiecałam sobie, że wróce to jestem  Cytat: 
    ja myślę, że to już nie ma sensu i się nie potrzebnie nakręcasz. A tak to się będziesz denerwować, że coś Ci nie wychodzi. Przy kolejnym kp do 3 rz   No właśnie mala od tygodnia budzi się na jedzenie i śpi dalej do 8. A wcześniej zaczęła wstawać koło 6.30-7. Więc jej się to zmienia. A szkoda, bo się już przyzwyczaiłam do nie wstawania w nocy wrrr :P Cytat: 
   Cytat: 
   
				__________________ 19.05.2016 Kingusia   | |||
|     | 
|  2017-03-13, 09:16 | #2894 | |
| Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-06 
					Wiadomości: 3 979
				 | 
				
				
				Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3
				
			 Cytat: 
 No to masz ode mnie kopa w dupkę  Na wątku większość karmiących chciałabym już przestać, a tej się marzy relaktacja  Co to za hormony szaleją w Twojej głowie? Zaproponuj pomysł na drugie bobo tzowi  Ciekawe co powie  Franek raczej już nie wróci do cyca. Wg. mnie na tym etapie to niewykonalne  Co do pogrubionego. Ja mam inne zdanie. Wg. mnie to by było bardzo chamskie teściom coś takiego powiedzieć. Dziadkowie nie mają obowiązku niańczyć i rozpieszczać wnuków. Mogą to robić ale nie muszą. Są dorośli, własne dzieci mają odchowane i mogą robić co chcą dopóki nie krzywdzą tym swoim zachowaniem innych. Co innego gdyby teściowa haneczki wpadała do nich do domu pijana i się awanturowała albo chciała wtedy zajmować się Hanią. Jeżeli popija sobie w zaciszu domowym to moim zdaniem nikomu nic do tego. Ew. jej mąż mógłby się tutaj burzyć, bo on z nią żyje na co dzień. Moja teściowa, jak urodziła się moja córka, była aż za bardzo zaangażowana. No wiadomo- pierwsza wnuczka, w dodatku dziewczynka (miała 2 synów i jej siostry też miały synów). Przyjeżdżała co weekend, przywoziła prezenty, chciała dziecko zabierać na cały weekend do siebie, na wakacje itp. Teraz już do nas właściwie nie jeżdżą, a Ignasia odwiedzili dosłownie kilka razy. Czasem my do nich wpadamy w niedzielę ale widać, że wnuki już ich tak nie rajcują- nawet bym powiedziała, że jak dłużej tam jesteśmy to zaczynają ich irytować... I z tego co wiem to też sobie lubią łyknąć wieczorem po pracy. Wiem to od szwagra, który z nimi mieszka. Nic mi do tego. Może jak będę miała dzieci odchowane i będę mieszkać sama z tzem to też będę chciała sobie wypić codziennie butelkę reńskiego  Nie chciałabym, żeby w takiej sytuacji ktokolwiek się wtrącał. A już na pewno nie synowa  haneczko ja rozumiem, że Twój mąż ma trudniej, bo to jego matka. Pewnie ciężko mu się z tym pogodzić, że się tak stacza i przez alkohol zaniedbuje życie rodzinne i WASZĄ córkę. Trudno. Jeżeli jej to pasuje to musicie się z tym pogodzić. Wiem, że pewnie wolelibyście żeby Hania miała fajną i zaangażowaną babcie ale nie zawsze mamy to czego chcemy.. ---------- Dopisano o 09:16 ---------- Poprzedni post napisano o 09:14 ---------- agusia chyba lepiej jednak wstać raz w nocy i spać do 8. niż mieć pobudkę o 6:30, prawda? Możesz sobie koło łóżka przygotować wodę w podgrzewaczu i proszek żeby nie musieć nigdzie chodzić. Ja tak robiłam przy starszakach   | |
|     | 
|  2017-03-13, 09:56 | #2895 | |
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-12 
					Wiadomości: 3 320
				 | 
				
				
				Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3
				
			 Cytat: 
  zawsze mam wodę na noc przegotowaną nawet jak się w nocy nie budziła, bo przecież zawsze może się obudzić. 
				__________________ 19.05.2016 Kingusia   | |
|     | 
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|  2017-03-13, 10:04 | #2896 | 
| Rozeznanie Zarejestrowany: 2016-09 
					Wiadomości: 958
				 | 
				
				
				Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3
				
			 
			
			Majkela, zdrowy   Odbyliśmy rozmowę z tz i powiedział że narazie jest tak ciężko bo jesteśmy osobno a jak znów będziemy razem mieszkać to się ułoży itp takie farmazony. No ale mam nadzieję że to prawda. Macie rację, Agusia np do 3rz chciałam nawet Franka ale te nasze problemy... jak tylko skończy się ten cyrk z mieszkaniem muszę się umówić na usg piersi i zobaczyć czy z nimi ok  Sliweczko chyba masz rację z tymi hormonami   Haha drugie bobo? W takiej sytuacji, nie ma szans  zresztą tz i tak mówi że przynajmniej za 10 lat: D Może masz rację że za ostro powiedziałam o tej teściowej, ale jestem cięta na te tematy. ... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 09:04 ---------- Poprzedni post napisano o 09:03 ---------- Honciu jaki fotelik wybraliscie?  Wysłane z aplikacji Forum Wizaz | 
|     | 
|  2017-03-13, 10:41 | #2897 | |
| Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-04 
					Wiadomości: 117
				 | 
				
				
				Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3
				
			 Cytat: 
  wszelkie nocne problemy ze spaniem, jak dotąd, z moich obserwacji, wynikały z dolegliwości typu rosnące zęby albo bolący brzuch. Podanie dużej ilości jedzenia, zwłaszcza innego niż mleko jak najbardziej może sprawić, że dziecko szybko i na długo zaśnie, zresztą tak samo jak dorosły po obfitym posiłku- zmniejsza się przepływ krwi przez mózg- czuje się senność, przez skórę- robi się zimno i chętnie wskakuje się pod kołderkę, na rzecz zwiększonego przepływu przez pracujący na wysokich obrotach przewód pokarmowy i wątrobę. Jak dla mnie to trochę taka utrata przytomności z przejedzenia :P | |
|     | 
|  2017-03-13, 11:36 | #2898 | 
| Rozeznanie | 
				
				
				Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3
				
			 
			
			Witam   Gabi już odbywa pierwsza drzemkę, bo wstał o 7, ale wybaczam bo w nocy tylko dwa razy się obudził, po północy i po drugiej, a spać zaraz po dwudziestej poszedł, więc nocka piękna  ) Ja trochę polamana po wczorajszym bieganiu, ale został mi miesiąc do moich urodzin i trzeba coś schudnąć. Ha ha w porę się zebrałam  Cierpliwość ja nie pracuje nad kondycją i rzeźba  ja po prostu schudnąć muszę  bo już łatwiej mnie przeskoczyć niż obejść. Haneczko teściową to trudny temat, ale wiem z doświadczenia że żadne groźby prośby ani nic na to nie pomogą, bo jeśli ona sama nie będzie tego chciała to nic tego nie zmieni. Na roczek zapros bo to wnuczka, ale jeśli przyjdzie tesciowa pod wpływem ja wtedy bym się pogniewala i nie wposcila do domu. Do teścia nic nie pisz, szkoda zachodu, lepiej wspieraj męża. Rozumiem że mu ciężko, widzę jak przeżywa mój szwagier bo ma podobną sytuację. Jego matka nawet nie wie w jakim kraju on mieszka, a jak przylatuje do Polski z dziećmi to jego mama woli iść z koleżankami w tango, niz spotkać się z wnukami. Agusia, naszym dzieciom ciągle się zmienia. Rosną dojrzewają, nabierają nowych umiejętności więc nie mam co liczyć że jak jest dobrze to będzie tak długo. Mimo że Gabi lepiej sypia od 5 dni ja i tak po jego zasnieciu na noc czekam czy zaraz się obudzi czy nie. Na dniu nigdy nie wiem ile będzie spał, ostatnie dwa dni miał po jednej drzemce dwugodzinnej, gdzie nigdy mu się to nie zdarzało. Honcia Majkela wy już za roślinki się bierzecie  ) super Honcia napewno wykorzystam przepis na chlebek. Dodam zakwasy bo choduje, tylko weny mi brakuje na pieczenie  Zullugula 'zasniecie z przejedzenia' spodobało mi się to. Mój syn teraz o 19:30 dostaje kaszę z owocem na mleku, potem mycie, i butla z mlekiem na dobicie i relaks. Zjada już niedużo ale lepiej śpi, dopóki mu się nie odmieni. Lena dobrze że już takie pomysły wyszły z głowy  oby wam się w końcu ułożyło   
				__________________ ... Piękność jest dla kobiety ważniejsza niż inteligencja, bo mężczyźnie łatwiej przychodzi patrzenie niż myślenie... | 
|     | 
|  2017-03-13, 11:38 | #2899 | ||
| Zadomowienie Zarejestrowany: 2010-11 
					Wiadomości: 1 256
				 | 
				
				
				Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3
				
			 Cytat: 
  tzn - my mamy z dżemem, a Krzys je same jajka  ubijam najbpierw same bialka potem dopiero dodaję żółtka. na sam koniec 1 łyzke mąki. mega puszysty wychodzi  z dżemem smakuje jak biszkopt  Cytat: 
  do 12 msc życia powinno być 400-600 jednostek dziennie, nie ma potrzeby tak zwiększać przy chorobie  Vigantol ma w jednej kropli 500 j. Ja daję jedną kroplę dziennie a raz na kilka dni 2. Śliweczko - mi się wydaje, że sól dla dziecka dużo nie zmienia. Dla dziecka nowy smak jest i tak nowy i (teoretycznie) ciekawy i inny niż mleko. więc nie wiem czy sól cokolwiek zmieni. Nie wiem kiedy zacznę Krzysiowi solić, jak na razie to mi wychodzi w drugą stronę - wiecznie zapominam nam posolić, jemy takie niesolone potrawy dość często i w sumie nam to nie przeszkadza  po Krzysiu tez ciągle coś z podlogi zjadamy. Warzywa gotowane na parze gdy jemy obiad mamy wspólne, rodzinne w jednym talerzu. Ale my to chyba zawsze dziwaki byliśmy, bo jak gotuję i nawet dodam tą sól to i tak moja siostra mówi, że nie dałam   | ||
|     | 
Okazje i pomysĹy na prezent
|  2017-03-13, 11:38 | #2900 | 
| Rozeznanie Zarejestrowany: 2010-04 
					Wiadomości: 822
				 | 
				
				
				Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3
				
			 
			
			Witam,cześć! wieki mnie tu nie bylo   melduję, że wszystko u mnie i Marcelinki ok!  3 dni temu skończyłyśmy 9 miesiecy, przy okazji mieliśmy z męzem 5 rocznicę ślubu i wyszedł pierwszy ząbek.. i to wszystko jednego dnia  coś czuję, że idzie kolejny  matka zombie hahaha    Malutka jest cudna, apetyt za dwóch,cały dzień by się śmiała, uwielbia ludzi, szczególnie dzieciaki. I nasze pieski!  Jesli nie idą zęby bardzo dobrze sypia. W najbliższym czasie czeka nas kilka dłuższych wyjazdów, lotów..jestem ciekawa jak się zaklimatyzuje nasz mały Bączek  ) pozdrawiam Was serdecznie,Dziewczyny   
				__________________ zdrowie, fitness, Norwegia, smaczne jedzonko instagram https://www.instagram.com/lalare_fit/  Moja Marcelinka   Edytowane przez LaLaRe87 Czas edycji: 2017-03-13 o 11:39 | 
|     | 
|  2017-03-13, 11:51 | #2901 | 
| Rozeznanie | 
				
				
				Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3
				
			 
			
			Tak jak Majkela pisała u nas problemy z jedzeniem znowu. Karmienie to idzie jak po bryndzy. Myślałam że przez to że zupy już nie papki tylko grudki, ale tak samo je kaszki, tzn je baaaaaaaaardzo powoli, przetrzymuje w buzi, wkłada rękę jak ma pełną buzie jedzenia i wygrzebuje co się da. Najchętniej to by bawił się jedzeniem w misce. Pod koniec daje mu łyżeczkę uczę jak ma nabierać, potem sam się bawi. Wczesniej chętniej jadł i otwierał buzie. Za to owoce w całości to normalnie by polykal, tzn moment i zjedzony. Tutaj zajada truskawe. U nas piękna pogoda się robi, wczoraj więc byliśmy w parku na hustawkach, dziś jeszcze ciepłej więc pewnie też pójdziemy   
				__________________ ... Piękność jest dla kobiety ważniejsza niż inteligencja, bo mężczyźnie łatwiej przychodzi patrzenie niż myślenie... | 
|     | 
|  2017-03-13, 11:58 | #2902 | ||
| Ania Zarejestrowany: 2008-03 
					Wiadomości: 2 235
				 | 
				
				
				Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3
				
			 
			
			Hej!  Dzięki dziewczyny za dobre słowa! Śliweczka: Po pierwsze- nie kupujemy jeszcze mieszkania  ale padło na nie, gdybyśmy już chcieli się wyprowadzić- dom z naszymi zarobkami na razie nie wchodzi w grę  Ale tak, masz rację, planujemy wyjazd za granicę- czekamy, aż tata się trochę zaklimatyzuje i nam pomoże tam coś znaleźć(ma fajnego szefa, który nas już tam zapraszał). Po drugie-dałaś mi nowy punkt widzenia na teściów. Ale troszkę sprostuje - nie chodzi mi o to, żeby teściowa była super zaangażowana(broń Cię Panie Boże), niech mają swoje życie! Ale właśnie, swoje. A nie pijana np dzwoni z pretensjami chorymi. Albo dzwoni nachlana, że jej mąż jest w szpitalu, a mój mąż nie odbiera telefonu! to â☠â☠â☠â☠a, załatw dojazd i jedź do męża, skoro coś mu się stało, ale nie, lepiej się napić. Jej córka trafiła do szpitala ostatnio z zapaleniem trzustki i co zrobiła mama?? nachlała się i do nas dzwoniła. Pij sobie, rób co chcesz, ale do nas nie dzwoń pijana. Fakt, pijana do nas nie przychodzi..ale. Pamiętam imprezę ich na rocznicę ślubu(po tej mąż się zawziął). Po godzinie od początku imprezy matka była już tak pijana, że zaczęła być agresywna.. Byłam tam ja(w ciąży), jej córka(w ciąży), jej najmłodsza córka(wtedy 11 lat) i cała reszta dzieci. Uwierz mi, nie czepiałabym się o jej picie, ale na imprezie, na której byli wszyscy ja z niej wyszłam cała się roztrzęsiona z płaczem..oszczędzę Wam szczegółów. Więc to nie do końca jest tak, że pije w zaciszu domowym....Poza tym mieszają nas w swoje życie.. Było tak,że ojciec dzwonił, że on ma dość, że on z nią nie daje rady i żegna... ile się go naszukaliśmy, bo myśleliśmy, że chce sobie coś zrobić. Więc chcąc nie chcąc mieszają nas w ich życie, więc chcieliśmy jakoś pomóc. No i jeśli o mnie chodzi ja chętnie miałabym ich w dupie, naprawdę, byłabym o niebo szczęśliwsza   ale..nie wiem, jak dotrzeć do męża, żeby również to olał.Żeby miał to gdzieś..chce niech pije, chce niech nie pije- i tak niczego nie zmieni. A...na urodziny zaproszę- jeśli mąż będzie chciał. Pod wpływem nie przyjdzie. Zdrówka dla Ignasia  no i brawo za raczkowanie! moja Hania też od trzech dni próbuje. Przejdzie kawałek  LenaMarlena- ale Ci się pomysł do głowy przypałętał  daj sobie spokój, myślę, że to chwilowe myślenie u Ciebie. Ja nieraz sobie myślę, że chciałabym Hanię przystawić do piersi(tyle, że ona nie piła z niej praktycznie w ogóle)...ale to ułamki sekund i pukam się w głowę:P Cytat: 
   Cytat: 
  Matki to jednak są głupie  CDN. 
				__________________ 16.05.2015r.- ślub!!  19.05.2016r.- narodziny Hani  "Jak na deszczu łza cały ten świat nie znaczy nic a nic... Chwila, która trwa może być najlepszą z Twoich chwil..." -35...28,4kg do celu  Edytowane przez haneczkab92 Czas edycji: 2017-03-13 o 12:05 | ||
|     | 
|  2017-03-13, 12:10 | #2903 | 
| Rozeznanie Zarejestrowany: 2016-09 
					Wiadomości: 958
				 | 
				
				
				Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3
				
			 
			
			Sorki, zapytałam Honcie o fotelik a to Australia kupuje: D  Dziewczyny, masakra. Babka od tego domku jest jeszcze w Niemczech i powiedziała że może kogoś poprosić żeby nam pokazał dom, ale wynajmie dopiero pod koniec kwietnia. Nie mam zamiaru czekać I nie wiem co teraz. Wszystkie ogłoszenia zniknęły jakby się zmowily i zostaliśmy z niczym. Co ja mam robić ;( Wysłane z aplikacji Forum Wizaz | 
|     | 
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|  2017-03-13, 12:26 | #2904 | ||||
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-03 
					Wiadomości: 3 705
				 | 
				
				
				Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3
				
			 Cytat: 
   A ja na dzień dzisiejszy zastanawiam się skąd wytrzasnąć 600zł których brakuje nam do dopięcia miesięcznego budżetu   Cytat: 
     BTW czy Ty masz coś wspólnego z medycyną? Zawsze tak konkretnie piszesz   Cytat: 
   Ładny prezent Marcelka Wam i sobie zrobiła   Cytat: 
  i jaka mina przy truskawce     
				__________________  | ||||
|     | 
|  2017-03-13, 13:54 | #2905 | 
| Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-06 
					Wiadomości: 3 979
				 | 
				
				
				Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3
				
			 
			
			haneczka no to faktycznie nie do końca teściowa jest poza Wami. Trzeba by jej dobitnie powiedzieć żeby nie dzwoniła jak jest pijana, a jakby sie zdarzyło to najlepiej chyba od razu się rozłączyć i już. Najgorsze chyba to że ma jeszcze nastoletnią córkę  Myślałam, że już ma wszystkie dzieci odchowane. Na pewno to wpłynie jakoś na tą dziewczynkę... Swoją drogą skoro ona nie martwi się własnym dzieckiem to nie ma co w ogóle myśleć, że wnuczką się będzie interesować... A gdyby teściowi tak na prawdę zależało to mógłby coś z tym zrobić. Nie jestem pewna jak to jest ale członek rodziny może gdzieś zgłosić, że matka/ojciec/współmałżonek ma problem z alkoholem i sąd nakazuje wtedy terapię i nie ma wyjścia. zullugula właśnie miałam też pytać czy te ciekawostki medyczne związane jakoś z Twoim zawodem    Lalare | 
|     | 
|  2017-03-13, 13:59 | #2906 | ||
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-03 
					Wiadomości: 3 705
				 | 
				
				
				Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3
				
			 Cytat: 
   Cytat: 
  ja bym zerwala kontakty. Mąż przecierpi i za jskiś czas zrozumie. Szkoda tylko tych młodszych dzieci   
				__________________  | ||
|     | 
|  2017-03-13, 14:30 | #2907 | 
| Rozeznanie Zarejestrowany: 2016-09 
					Wiadomości: 958
				 | 
				
				
				Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3
				
			 
			
			No szukam ale wszystkie ogłoszenia teraz zniknęły przez to czekanie. To jest mała miejscowość, nie można przebierać w ofertach. .. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz | 
|     | 
|  2017-03-13, 14:36 | #2908 | |||
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2014-11 
					Wiadomości: 4 207
				 | 
				
				
				Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3
				
			 Cytat: 
  Pluję sobie w brodę, że się na psa nie zdecydowałam przed ciążą  Cytat: 
  Gratulujemy pierwszego ząbka  U nas już tyle ich wyszło, że straciłam rachubę   Cytat: 
   | |||
|     | 
|  2017-03-13, 15:06 | #2909 | |
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-03 
					Wiadomości: 3 705
				 | 
				
				
				Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3
				
			 Cytat: 
   
				__________________  | |
|     | 
|  2017-03-13, 15:49 | #2910 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2014-11 
					Wiadomości: 4 207
				 | 
				
				
				Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3
				
			 
			
			Coś nie ogarniam dzisiaj tego odpisywania, dzień wariata normalnie   Lena, fotelik to Axkid Wolmax | 
|     | 
|  | 
|  Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą | 
|  | 
 
 
 
	| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
| Narzędzia | |
| 
 | 
 | 
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:10.
 
                






 
 
 
 




 
 



 
  
 
