Jesienne Mamy 2007 cz. II

[aneta80s]

Ja jeszcze tylko wlasnie dolacze sie do zyczen

Olenko spoznione ale najserdeczniejsze zyczenia

Dla Klauduni i Daruni rowniez wszystkiego naj...

[poissonivy]

Napisane przez biankaaa

Tak kochana, jutro chrzcimy nasza mala poganke chociaz nie moge powiedziec zebym palala jakims szczegolnym entuzjazmem:/ Trzymajcie kciuki zeby obylo sie bez wiekszych wpadek typu kupa w srodku mszy czy ulanie zupki na moja piekna, biala marynareczke z berhski hehe

Trzymamy mocno za Blankę i za Jasia, aby w łagodny sposób wyszli z pogaństwa i oby obyło się bez żadnych wpadek

Napisane przez biankaaa

Blanka tez w ostatnim czasie zaczela sypiac na brzuchu, ale raczej nie boje sie ze sie udusi. Ma dosc twardy materac, a przy buzi nie leza zadne pieluchy, przytulanke odsuwam na bok .

Tylko, że Olą jest problem, bo ona nie uśnie bez swojej ulubionej, niebieskiej poduchy, ona musi być i koniec...

Napisane przez biankaaa

Joli, Poiss Blanka tez czasami jest zgrzana mimo ze w domu temp to nie wiecej niz 19stopni. Ale moze wynika to z ruchliwosci dzieciaczkow i jakby nie patzrec sporego zapasu tluszczyku)) Blanka najbardziej poci sie wlasnie w tych waleczkach, nawet jak ma krotki rekawek

U nas przed ociepleniem w zimie, bez odkręcania termostatów było 22 st. teraz jest 25 i nic nie mogę z tym zrobić zostaje tylko rozszczelnienie okna i wtedy mamy 24 st.

Napisane przez Lipinka

jak na złość w telewizji nic ciekawego nie ma

Ja obejrzałam kolejny odcinek "Dumy i uprzedzenia" na TVN Style i jeszcze na kawałek "Mumia powraca" się załapałam

Napisane przez aneta80s

Jesli bede chciala podac np na noc mu jej troche to jaka proponujecie i na czym? Mam z Bobovity kaszke ryzowa malinowa, pisza zeby z modyfikowanym ja zrobic, no i ok, zrobie na pierwszy raz taka probna wersje czyli mleko i tylko troszke kaszki (do wypicia konsysytencja) ale musze ze sztucznym czy jak ze swoim mu zrobie to tez moze byc.

Anetko możesz zrobić jak najbardziej na swoim mleczku kaszkę, może być na początek tą co masz. Ja robię na modyfikowanym, bo raz że nie chce mi się ściągać (wiem, wstyd mi, że taki leń jestem ), a dwa, że chcę też żeby Ola różne pokarmy przyjmowała i była po woli przyzwyczajana do mleka mod.

Napisane przez aneta80s

Czy moze takiej kaszki nie dawac tylko inna. Jesli inna to jaka i dlaczego akurat taka. Piszecie czesto o Sinlacu i ja nie wiem w koncu co robic.

Sinlac jest dobry, ale bardzo słodki, ja swojej nie podaję, bo nie chcę, aby przyzwyczajała się do słodkiego smaku. Na początek ja nic do kaszki nie dodawałam, więc moje dziecko wie, że nie musi być słodka. Zna kaszkę i niesłodką.
Ja wybrałam kaszkę kukurydzianą, ponieważ po ryżowej Ola miała potworne zatwardzenia (jak się potem okazało ziemniak w zupce + kaszka ryżowa= bobki zamiast normalnej kupy). Pierwszym podejrzanym była kaszka, więc ona pierwsza poszła na odstrzał, a po tygodniu ziemniaki i teraz jest ok.
Teraz na wieczór daję jej kaszkę kukurydzianą z 2-3 łyżeczkami owoców (banany, morele).

Napisane przez aneta80s

Chcialabym uczyc malego z lyzeczki palaszowac ale nie wiem jak to bedzie.

Na początku Anetko nie spodziewaj się piorunujących efektów, bo ich na pewno nie będzie, Patryś musi nauczyć się jeść z łyżeczki, jak mówiłam Ci w rozmowie telefonicznej Olka kaszkę je tylko z łyżeczki, bo pomyślałam, że skoro tak dobrze jej idzie to nie ma sensu na nowo przyzwyczajać ją do smoczka i butelki (choć z butelki też potrafi pić).

Napisane przez aneta80s

Napiszcie jeszcze jesli mozecie jak z soczkami robilyscie. Ja planuje dac pare lyzeczek na pierwszy raz i zobaczyc co on na to. No i jesli bedzie ok to wtedy szalec z niekapkami czy przez jakis czas np w TT tej co pije herbatki do tej pory podawac. Pisza ze niby gumowe smoki do picia starac sie jak najszybciej likwidowac i jesli dziecko nie krztusi sie to przechodzic na kubeczki.

Moje dziecko nie lubi soczków, ale jak jej podawałam to z butelki TT (innej zresztą Ola nie zna ), ale próbowałam wczoraj jej podać wodę z kubeczka i o dziwo troszkę wypiła.

Napisane przez biankaaa

Późne, ale szczere zyczenia dla naszej wizazowej pary - Oli i Maciusia! Rośnijcie zdrowo kochane maluszki

Napisane przez Lipinka

sto lat sto lat sto lat dla Oleńki i Maciusia jeszcze się załapałam

Napisane przez aneta80s

Olenko spoznione ale najserdeczniejsze zyczenia

Napisane przez berbeaa

Poiss wczoraj chyba nie zauważyłaś że ja też Oleńce wszystkiego dobrego życzyłam, nie chcę zebyś pomyślała że zapomniałam ale to tak na marginesie

Dziękujemy ślicznie wszystkim ciociom wizażowym za życzenia

Berbeaa najmocniej Ciebie przepraszam, ale i tak wiem, że życzycie Oli dobrze, więc



Najserdeczniejsze życzenia dla Klauduni i dla Darii

[dorka19801]

witam

za życzonka dziekujemy i najlepsze życzonka dla Darii

ja krmię cały czas mlekiem modyfikowanym i z takim podawałam kaszke. wybierałam różne smaki-takie jakie mi odpowiadały( tylko na poczatku te po 4 miesiącu)a soczek to na poczatki jabłkowy a teraz to juz wszystkie ale głównie te gęste.

no i udałao mi sie wczoraj iść na spotkanie klasowe- było super. troszkę odreagowałam, potanczyłam i wysmiałam się.

a dzieciatko spokojnie spało i szwagier czuwał.

[dorka19801]

no jeszcze kilka fotek bo dawno nie wrzucałam

[joli31]

KLAUDUNIU, DARUNIU WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO, żEBY WAS CHORóSKA OMIJAłY, MAMUSIE BYłY WYSPANE I MIAłY DLA WAS DUUUżO CZASU to życzyłam ja Agatka z rodzicami.
Hej. Piękna pogoda, słoneczko, zaraz idziemy powolutku spacerkiem do teściowej na obiad.
Życzę Blaneczce i Jasiowi równie pięknej niedzieli. Napewno ceremonie będą udane, a przyjęcia bardzo sympatyczne.
Anetko nie przejmuj się, ja też nie mam pojęcia o karmieniu kaszkami, powoli zastanawiam się nad podawaniem np wieczorem.
Poissy Ty jesteśdoskonale zorientowana. Jaką kaszkę mam kupić, mleczną, czy bezmleczną, bo nadal karmię piersią? To mam najpierw zrobić mleko modyfikowane, i potem do tego dodać kaszkę?! Bedę jej podawać łyżeczką. Z butelko nie potrafi pić, z niekapka pije wodę przegotowaną, a sok jabłkowy ( podaję zamiast deserku jabłkowego) z Hippa klarowny, baaaardzo chętnie pije. Fakt przez cały dzień ok 30 ml, widocznie nie jest bardzo spragniona . Tatuś nakarmił córcię zupką, ale i tak marudzi (Pucka) jak wychodzę z pokoju. Za bardzo się do mnie przyzwyczaiła
PS Klaudfka urocza.

[motylek78]

Czesc,
mam podle dni od wczoraj kloce sie z Tz. Juz nie mam sily on mi zarzuca ze o wszystko sie czepiam ale jak wczoraj zobaczylam jak podnosi malego z podlogi to malo serce mi nie wyskoczylo. D..y mu sie nie chcialo podniesc z sofy i zamiast pod pachy to zlapal malego za ramiona , ja akurat wtedy rozmawialam przez telefon z moja mama i jak to zobaczylam to az rzucilam sluchwke .Mogl przeciez dziecku krzywde zrobic
Teraz tez ubralam malego i poszli do mojej tesciowej. Oczywiscie musze o wszystkim myslec on tylko laskawie wezmie Maxa . Nawet o piciu czy pieluchach na zmiane nie pomyslal. Najwazniejsze zeby on byl ubrany i wyszykowany i czeka jak pies pod drzwiami zeby mu wszystko podac.


Dorka ale laska z ciebie. Swietnie wygladasz
100 lat dla Klaudi!!!
Sliczna dziewczynka i ma takie madre oczka.Wyglada na wieksza.

Dorka jak ogladalam zdjecia to rzucilo mi sie w oczy, ze Klaudia chyba ma za wysoko poziom lozeczka. Widze ,ze ona sama pieknie siedzi i pewnie niedlugo bedzie chciala sie wspinac po drabinkach . Ja radzilabym obnizyc lozeczko o 1 poziom zeby niunia byla bezpieczniejsza.

Brawa dla Werci ,ze sama zaczela usypiac w lozeczku.

Wszystkiego Naj dla Dari!!! Juz dawno nie bylo jej zdjec na watku.

[poissonivy]

Napisane przez joli31

Poissy Ty jesteśdoskonale zorientowana. Jaką kaszkę mam kupić, mleczną, czy bezmleczną, bo nadal karmię piersią? To mam najpierw zrobić mleko modyfikowane, i potem do tego dodać kaszkę?! Bedę jej podawać łyżeczką.

Etam zorientowana, wcześniej przez to przechodziłam, to wszystko. A wszystko co tu piszę oparte jest na moich próbach zrobienia jak najlepiej w naszym przypadku, nie jest powiedziane, że w Waszym się sprawdzi idealnie.

Jeżeli chcesz na mleku modyfikowanym, to tak normalnie jak w przepisie, musisz zrobić mleko i wsypywać bezmleczną kaszkę. Ja dodaję porcjami, żeby kontrolować konsystencję, zawsze zostawiam sobie trochę mleka, żeby rozcieńczyć, jakby wyszła za gęsta (Olcia woli raczej rzadszą). A potem dodaję owoce.

Ale możesz też zrobić na swoim mleku i procedura jest podobna, ściągasz mleko z piersi i dodajesz bezmleczną kaszkę. Tyle.
Konsystencja powinna być taka, żeby można było nabrać z łyżeczki

Napisane przez dorka19801

no jeszcze kilka fotek bo dawno nie wrzucałam

Superowo Kalaudia wygląda w piżamce. Śliczną masz Dorka córeczkę, no i Ty jesteś laska

Napisane przez motylek78

Czesc,
mam podle dni od wczoraj kloce sie z Tz. Juz nie mam sily on mi zarzuca ze o wszystko sie czepiam ale jak wczoraj zobaczylam jak podnosi malego z podlogi to malo serce mi nie wyskoczylo. D..y mu sie nie chcialo podniesc z sofy i zamiast pod pachy to zlapal malego za ramiona , ja akurat wtedy rozmawialam przez telefon z moja mama i jak to zobaczylam to az rzucilam sluchwke .Mogl przeciez dziecku krzywde zrobic

Motylku, tacy są faceci, czasami nie myślą zupełnie dobrze, że Maksiowi nic się nie stało

[aneta80s]

Dziewczyny, dzieukje za rady.
Ivy bede Cie traktowac jak "przewodnik po karmieniu niemowlat" Nie obraz sie ale jakas taka strasznie zorientowana sie w tym temacie wydajesz i wzbudzasz moje zaufanie
Mam jedank jeszcze do Ciebie pytanie, z tym odciaganiem u mnie to juz nie jest tak lekko jak kiedys, jesli chcialabym zrobic tez na modyfikowanym ta kaszke to na jakim powninnam. W sumie kiedys dawalam Bebilon HA 1, teraz powinna byc 2 i nie wiem czy tez ten Bebilon HA 2 kupic czy cos innego. Po tamtym bylo wsyztsko ok i nie wiem czy to moze jakas roznice robic? Orientujesz sie w tym temacie? Tam na opakowaniu jest jeszcze napisane, zeby nie mieszac z niczym innym i nie wiem czy na kazdym jest tak napisane czy wyjatkowo na tym z HA.

Oszaleje... jeszcze sie z TZ poklocilam o te kaszki i inne. Najprosciej jest krytykowac

[poissonivy]

Napisane przez aneta80s

Ivy bede Cie traktowac jak "przewodnik po karmieniu niemowlat" Nie obraz sie ale jakas taka strasznie zorientowana sie w tym temacie wydajesz i wzbudzasz moje zaufanie

Bardzo mi miło, że masz o mnie taką opinię , mam nadzieję, że będę mogła pomóc.

Napisane przez aneta80s

Mam jedank jeszcze do Ciebie pytanie, z tym odciaganiem u mnie to juz nie jest tak lekko jak kiedys, jesli chcialabym zrobic tez na modyfikowanym ta kaszke to na jakim powninnam. W sumie kiedys dawalam Bebilon HA 1, teraz powinna byc 2 i nie wiem czy tez ten Bebilon HA 2 kupic czy cos innego. Po tamtym bylo wsyztsko ok i nie wiem czy to moze jakas roznice robic? Orientujesz sie w tym temacie? Tam na opakowaniu jest jeszcze napisane, zeby nie mieszac z niczym innym i nie wiem czy na kazdym jest tak napisane czy wyjatkowo na tym z HA.

Jeżeli nie wolno mieszać, to trzeba tej zasady przestrzegać. Moje przypuszczenie jest takie, że producent w ten sposób zabezpiecza się przed ewentualnymi uczuleniami, bo nie wydaje mi się, żeby jakiś składnik w połączeniu z innymi da jakiś niepożądany efekt. Ale na wszelki wypadek trzymaj się zasady z opakowania, żeby nie mieszać.

Jeśli Bebilon był ok, to nie ma co zmieniać, radzę jednak zakupić już 2, czyli następne, jeżeli HA nie można mieszać, to może spróbuj zwykły Bebilon?

Napisane przez aneta80s

Oszaleje... jeszcze sie z TZ poklocilam o te kaszki i inne. Najprosciej jest krytykowac

A o co dokładnie, może jakieś argumenty wymyślimy wspólnie, aby go przekonać?

[dorka19801]

dziękujemy wam za życzonka i komplementy.

wiem ze łożeczko za wysoko i od wczoraj ma juz inne. bo tamto to jakies dziwne było- albo tak wysoko albo na sam dól.

ale juz ma i teraz jest super bo w tamtym to tez troche sie bałam.

motylku- współczuje- jak nie tesciowa to tz.

[82anusia]

Wszystkiego dobrego dla Klauduni i Darii


Dziękujemy wszystkim mamą za troskę, dziś mniejszy katar i kaszel, ale za to czasem jest gorączka. Na pewno znacznie lepiej Maja się czuje niż wczoraj.


Ivy Olunia słodko wygląda, śliczna dziewczynka i jak smacznie sobie śpi.
U nas też jest gorąc niesamowity, przeważnie 27 stopni i też nie mogę zaniżyć tej temperatury, chyba, że jest zimno i okno otworze, to wtedy robi się chłodniej, w słoneczne dni do tego słońce jeszcze wali mi po szybach. Maja śpi przeważnie w body i skarpetkach


Bianko, Demoniku powodzenia na chrzcinach, dzieciaczki na pewno spiszą się wzorowo.


Berbeaa świetnie, że Weronisia postanowiła sama zasypiać, oby tak dalej. Majunia przeważnie jak wstaje nie śpi na swoim miejscy, a odkryta jest obowiązkowo, tyle że przy temperaturze jaką mam w pokoju to całkiem ją rozumiem.


Anetko dla mnie to nie są głupie pytania Też chętnie przeczytam, co dziewczyny mają na ten temat do powiedzenia-napisania. Ja osobiście używam tylko Sinlac, Majunia ma podejrzenie skazy.


Dorka super, że udało cię się spotkać z klasą, ja już dawno nie byłam na takim spotkaniu. Klaudia śliczności, włoski cudne. Czy ona tak ładnie i grzecznie siedzi w gondolce? Maja za nic by pewnie nie usiedziała, a ja bałabym się w nią włożyć, bo tak się wierci, że pewnie wywaliłaby się razem z nią.


Motylku Motylku u mnie to samo, Mój mąż uważa, że o wszystko mam pretensje, co prawda nie zrobił nigdy jeszcze nic tak bezmyślnego, ale z wyszykowaniem małej jest to samo, chyba, że mu powiem zrób to i to, to zrobi, ale sam się nie domyśli.


Lea całkiem możliwe, że tak właśnie będzie, niewszystkie dzieci raczkują, lub raczkują, ale chyba bardziej dla zabawy już wtedy, gdy potrafią chodzić.


......................... .
Mój Tż miał dziś debiut karmieniowy. W tygodniu nie ma jak, a w weekend jakoś tak zawsze było, że ja karmiłam. Dziś postanowiłam to zmienić i stwierdziłam, że w soboty i niedziel będzie karmił tatuś. Co prawda Maja nie ma ochoty na jedzenie zupek, kaszek czy deserów, ale troszkę tam coś zupki dziabnęła. Soków moja mycha nie chce pić, nawet teraz jej się woda odwidziała, o herbatkach nie wspomnę.

[sylwia-zuza]

[berbeaa]

Napisane przez motylek78

Czesc,
mam podle dni od wczoraj kloce sie z Tz. Juz nie mam sily on mi zarzuca ze o wszystko sie czepiam ale jak wczoraj zobaczylam jak podnosi malego z podlogi to malo serce mi nie wyskoczylo. D..y mu sie nie chcialo podniesc z sofy i zamiast pod pachy to zlapal malego za ramiona , ja akurat wtedy rozmawialam przez telefon z moja mama i jak to zobaczylam to az rzucilam sluchwke .Mogl przeciez dziecku krzywde zrobic
Teraz tez ubralam malego i poszli do mojej tesciowej. Oczywiscie musze o wszystkim myslec on tylko laskawie wezmie Maxa . Nawet o piciu czy pieluchach na zmiane nie pomyslal. Najwazniejsze zeby on byl ubrany i wyszykowany i czeka jak pies pod drzwiami zeby mu wszystko podac.

Brawa dla Werci ,ze sama zaczela usypiac w lozeczku.

.

Oj Motylku jak ja Cię dobrze dziś rozumiem odnośnie męża mój wstał o 7 jak Weroniczka usypiła i stłukł mi lampę (nadmienię ze była to szklana goła kobieta z czarnego szkła, która trzymała w dłoni białą kulę). Tak mnie nerwa zwzięła że się popłakałam bo zachował się jak słoń w porcelanie, przepraszał milion razy ale i tak mam żal i nerwy bo oni są jak dzieci! Wogóle to był prezent na moje 18-te urodziny od mamy jeszcze teraz jak o tym pisze to mam żal...a że o pieluchach nie pamięta to standard powinnyśmy mieć takie wyrzutnie na księżyc w takich momentach!zatłukę go za tą lampę ale nie teraz bo jeszcze chcę mieć dzieci!

Napisane przez aneta80s

Oszaleje... jeszcze sie z TZ poklocilam o te kaszki i inne. Najprosciej jest krytykowac

o i u Was też krytyka ale Ty TZ czy TZ Ciebie? napewno jak u nas on mnie choć sam g..no się zna! ooo moja lampa

Odnośnie kaszki i mleka to nie pomogę bo Weroniczka odmawia i na moim i na modyfikowanym kaszki i też mam dylemat co dalej?

[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;7216939]
Oli od kiedy nauczyl sie siedziec nic innego nie chce robic Zadnego lezenia na brzuchu nie uznaje, max to 10 minut, i jak on ma sie nauczyc pelzac czy raczkowac Chyba bedzie tak jak Maatra napisala, ze predzej zacznie chodzic niz raczkowac [/quote]

Świetny Avatorek!
Nauczy się nauczy a czy raczkowania to nie można tak poprostu ominąć?
Pięknie Oli siedzi -jestem pod wrazeniem

Napisane przez sylwia-zuza

Maciuś wygrał w tej edycji konkursu "faceci w rajtuzach"

Dorka super i Ty i Klaudynka wyglądacie

Pioss ja poprostu tylko nie chciałam żebyś pomyślała ze ja nie życzyłam nie masz za co przepraszać ani dziękować tylko tak napisałam no

Teraz znów zasnęła bez mojej ingerencji ale z kaszkami i mlekiem modyfikowanym dalej d..a

[dorka19801]

82anusia-ona uwoelbia siedzieć- w łóżeczku i w tej gondolce.to jest gondola od starego wózka mojej najstarszej siostry, jest całkem duża i moja Klaudia w niej śpi obok naszego łóżeczka i ta gondolka stoi na podłodze to sie nie boję.ma takie malutkie nóżeczki, w środku materacyk i jeszcze takie całe obszycie i mała bardzo lubi w niej spać no siedziec tez.

dobranoc

[motylek78]

Kochane dzieki za zrozumienie
Tz byl az 4 godziny na spacerze z tesciowa to sie w tym czasie zrelaksowalam i zrobilam tiramisuHumor od razu mi sie poprawil.
Nie moglam czekac az postoi w lodowce i zaraz po godzinie pochlonelam pierwsza porcje. Teraz zabieram sie za szybkie robienie pizzy z pieczarkami i salami wegierskim. Chociaz dalej jestem zla na Tz to niech i on zje cos dobrego.

Barbeaa przykro mi ,ze wlasnie tak sentymentalny prezeny ulegl zniszczeniu. Tez bym sie wsciekla i to ostro. Ja dostalam od rodzicow na 18 zloty pierscionek i trzymam go w pudeleczku.Jest strasznie delikatny a ja lubie wielkie pierscienie Moze kiedys go podaruje mojej wnuczce jak takowej sie doczekam
Jestem dumna z Werci ze zaczela zasypiac sama . To wielki momentZ jedzeniem tez jej sie poprawi. Max nie zawsze wcina jak trzeba ale jak tylko zglodnieje to potrafi wypic i 240 ml kaszki.

Jej Macko cudny w tych kolorowych rajtuzkach. Az pozazdroscilismy mu z Maxem i jutro sesja z warkoczami

Anusiu i prawidlowo....ja tez dzisiaj dalam mezowi aby nakarmil Maxa desrekiem. I korona mu z glowy nie spadla. Az przyszedl sie pochwalic na ogrod ,ze synek zjadl wszystko.Meska solidarnosc

Zmykam szybciochem robic pizze.

I nici z pizzy...drozdze, ktore kupilam wczoraj w sklepie okazaly sie przeterminowane. Palaszuje kanapke z salami i tez dobrePizza przeniesiona na jutro.
Maly juz od godziny spi wiec sciagnelam dzisiejsze zdjecia z aparatu i wkleje kilka. Dzisiejsza kapiel i po spacerku. Na tym w ubranku siedzial ale jak tylko zobaczyl apartat to chyc padl...i znow nie udalo mi sie pstryknac pozy w siedzeniu.

[joli31]

Maxiu no pięknie. Elegancki facet !!!
Niektórzy piękno rozumieją inaczej . Ale Maciuś jest taki słodki, że nawet pomysły matki tego nie zepsują .
Motylku z facetami tak już jest. Mój mądrala tez się popisał po byku.
Poszłam do kuchni szykować śniadanie, a on pilnował Pucki. Wracam a tu mężuś chrapie, a dziecko w poprzek łóżka sobie leży. Wystraszyłam się bardzo, bo moment i spadłaby z tapczanu na podłogę .
Potem ją karmił zupką, gdy zapytałam dlaczego jest brudna na nóżce , zdziwiony odpowiedział "nie wiem nie widziałem tego wcześniej?!" Itd można opowiadać do północy.... Też oczywiście nie wie w co ubrać, torbę z jej rzeczami też ja muszę szykować i na spacer też poszłam sama, bo miał coś pilnego do zrobienia. Pytam go dlaczego tak robi, przeciez przez tą Łódź to Pucka całkiem się od niego odzwyczai, no on nie wie nie potrafi. Ręce opadają, ale tu wychodzi nadopiekuńczość mamuski, co sprzatała po nim i pieć razy przypominała co ma zrobić. Co za życie urodziłam jedno dziecko ale do wychowania mam troje

[biankaaa]

Witajcie!

Wpadam tylko na chwilke bo jestem padnieta po dniu pelnym wrazen

Chrzciny zaliczamy do udanej imprezki - Blanka w kosciele z zaciekawieniem rozgladala sie na okolo, plakala tylko przez moment jak chciala spac, a ludzie spiewali. Moment polewania glowki tez nie przypadl jej do gustu ale w rewanzu pociagnela ksiedza za szate i nie chciala- puscic moja diabliczka kochana
Po mszy byly zyczenia - gora grosza i prezentow - dostala sliczne ubranka i az dwie wielkie ksiegi bajekbedziemy razem czytac - sa slicznie wydane, zawieraja bajecznie kolorowe ilustracje Moim najmilszym wspomnieniem dziecinstwa jest wlasnie czytanie i opowiadanie bajek wieczorem przez rodzicow. Chcialabym kontynuowac ta tradycje u nas w domu
Przyjecie udalo sie takze, byl uroczysty obiad, wino, kawa i ciacho - co najwazniejsze pogoda, dzieki czemu czesc imprezy pzreniosla sie w plener. Hotel znajduje sie na wybrzezu odry i bylo to naprawde bardzo przyjemne popoludnie

Po powrocie do domu Blanka chwile sie pobawila, zjadla spora kolacje i zasnela snem kamiennym Mam nadzieje ze pzrezd nami spokojna nocka

Wrzucam kilka obiecanych fotek - poki co tylko z naszego aparatu

[motylek78]

Joli przypominam ,ze Max jest do wziecia i jak Agatka wolna to my bardzo chetnie zrobimy zapoznanie.

Ja to samo mam z mezem czasem zeby mu dopiec to jak przyjedzie z delegacji to ja mowie do Maxa " Maxiu poznajesz kto to jest ten pan".Wiem, wiem jestem wredna ale czasami juz nie mam sil do tej calej sytuacji i ciezko tak byc samej.Moj Tz czesto tez ma takie zachowanie jak by spadl z choinki. Ja nazywam to tak: jem , pije i nic nie rozumiem.

Biankaaa wlasnie przeczytalam posta i zobaczylam zdjecia. Blaneczka cudnie sie prezentowala. Ta czapeczka sliczna. Sama bym chetnie taka kupila.I brawo ,ze taka grzeczna byla w dniu swojego swieta . Ciesze sie ,ze imprezka sie udala bedzie co wspominac.Z mezem tworzycie piekna pare,az milo popatrzec. Ja tez chcialabym kontynulowac tradycje czytania. Moj tato zawsze mi czytal przed spaniem i wspominam to bardzo milo.

[pysiamn]

Napisane przez poissonivy

Jeśli Bebilon był ok, to nie ma co zmieniać, radzę jednak zakupić już 2, czyli następne, jeżeli HA nie można mieszać, to może spróbuj zwykły Bebilon?

Anetko tak jak radzi ivy Zwykły Bebilon jak najbardziej siedo tego nadaje my wczesnie jdawaliśmu Nan Ha, ale Bebilon następny od czwartego miesiąca ten z 2 juz bez HA i jest OK.
nasz maluch je to jako mleko i na jego bazie kaszki, ostatnio kupiłam też kaszki od 4 miesiaca nestle, do których nie dodaje się mleka tylko samą wodę...i taką mozesz podać Patryczkowi.

A co do soków to my zaczeliśmy od jablkowe i stopniowo inne smaki, i mały pił z butli Dr. Browns, bo i taką ma do mleka anty kolkowa, a aktualnie to tak jak widziałaś z niekapka ciągnie

[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;7216939]Pysiu: u mnie dzis na stole kotlety wg Twojego przepisu Troche zmodyfikowalam przepis dodajac pieczarki i bazylie [/quote]
Mam nadzieję że smakowały ?

Śliczny Avek

Napisane przez sylwia-zuza

Moda rastopkowa trwa

Napisane przez motylek78

Maly juz od godziny spi wiec sciagnelam dzisiejsze zdjecia z aparatu i wkleje kilka. Dzisiejsza kapiel i po spacerku. Na tym w ubranku siedzial ale jak tylko zobaczyl apartat to chyc padl...i znow nie udalo mi sie pstryknac pozy w siedzeniu.

Super, jaki on już duży Fajny chłopak rosnie
************************* **********************
Hey
Ja dziś dopiero teraz, bo o 20 dopiero wyszliśmy od znajomych...
Maluch nie mial kompana do zabawy, ale za to były 2 duże koty, które były w centrum jego zainteresowania

Byliśmy też wczoraj na basenie...Kuba był zdziwiony że tyle wodyyyy i bacznie obserwował dziewczynkę pływającą obok...(dopiero ma 6 miesięcy, a już ogląda sięza dziewczynkami)
Jutro dam jakieś fotki...

Teraz idę lulu

Papa

[motylek78]

Pysiu koniecznie wklej fotki z basenu. Mam pytanie czy przed pojsciem na basen kapalas Kubusia w wannie? Bo u mnie sa organizowane zajecia dla maluchow co sobota ale boje sie troche sc z Maxem po tym jak miesiac temu zareagowal histerycznym placzem jak go gcialam wsadic do wody w naszej wannie. ie wiem czego sie tak przestraszyl bo weszlam razem z im i jeszce go nie zdzlam zmoczyc a juz byl placz.

[pysiamn]

Napisane przez biankaaa

Chrzciny zaliczamy do udanej imprezki -Wrzucam kilka obiecanych fotek - poki co tylko z naszego aparatu

Widać że imprezka udana, wszyscy usmiechnięci...

A malutka wyglądała jak aniołek, zwłaszcza w tej czapeczce...tylko skrzydełka się schowały

[joli31]

Suuuuper. Bardzo się cieszymy Bianeczko, że imprezka się udała, zresztą widać na ślicznych fotkach. Blaneczka zaczepiała księdza, bo co to za zwyczaje facet w sukience polewa wodą Sliczna czapeczka zresztą cała ubrana bardzo ładnie.

Moja Agatka jest "duża" Maxiu też kawał chłopa to przynajmniej proprcje będą zachowane. Jestem na tak, podoba mi sie taki zięciunio. Jutro pokażę córci. Polega na moim zdaniu to będzie zachwycona. TŻ nie okazał entuzjazmu, ale dla jego królewny żaden facet nie będzie wystarczająco przystojny. Ale po zastanowieniu stwierdził " no fajny chłopczyk"
Oli w avatrku prześliczny, pięknie siedzi.

Idę spac.
Spokojnej nocy. Do jutra

[82anusia]

Napisane przez sylwia-zuza

Maciuś tak subtelnie się uśmiecha Sezon na rajtuzy trwa.

Napisane przez berbeaa

Oj Motylku jak ja Cię dobrze dziś rozumiem odnośnie męża mój wstał o 7 jak Weroniczka usypiła i stłukł mi lampę (nadmienię ze była to szklana goła kobieta z czarnego szkła, która trzymała w dłoni białą kulę). Tak mnie nerwa zwzięła że się popłakałam bo zachował się jak słoń w porcelanie, przepraszał milion razy ale i tak mam żal i nerwy bo oni są jak dzieci! Wogóle to był prezent na moje 18-te urodziny od mamy jeszcze teraz jak o tym pisze to mam żal...a że o pieluchach nie pamięta to standard powinnyśmy mieć takie wyrzutnie na księżyc w takich momentach!zatłukę go za tą lampę ale nie teraz bo jeszcze chcę mieć dzieci!

Też bym się wnerwiła na Twoim miejscu, szkoda takiej pamiątki.

Napisane przez motylek78

Maly juz od godziny spi wiec sciagnelam dzisiejsze zdjecia z aparatu i wkleje kilka. Dzisiejsza kapiel i po spacerku. Na tym w ubranku siedzial ale jak tylko zobaczyl apartat to chyc padl...i znow nie udalo mi sie pstryknac pozy w siedzeniu.

Świetny chłopczyk z Maxa, co go widzę to wydaje mi się doroślejszy. Podobny jest do Ciebie Motylku.

Napisane przez biankaaa

Chrzciny zaliczamy do udanej imprezki - Blanka w kosciele z zaciekawieniem rozgladala sie na okolo, plakala tylko przez moment jak chciala spac, a ludzie spiewali. Moment polewania glowki tez nie przypadl jej do gustu ale w rewanzu pociagnela ksiedza za szate i nie chciala- puscic moja diabliczka kochana

Blaneczka wie co robiła, co ją będzie jakiś gość w sukience po głowie wodą lał, jak na śmieszka przystało zrobiła kawał księdzu

Napisane przez biankaaa

Wrzucam kilka obiecanych fotek - poki co tylko z naszego aparatu

Blanka wyglądała cudownie, bardzo ładnie mamusia ją wystroiła.

Napisane przez pysiamn

Byliśmy też wczoraj na basenie...Kuba był zdziwiony że tyle wodyyyy i bacznie obserwował dziewczynkę pływającą obok...(dopiero ma 6 miesięcy, a już ogląda sięza dziewczynkami)

Proszę, proszę to mamy lowelasa na wątku, taki mały, a już za spódniczkami się ogląda

[motylek78]

Dzien dobry ciotki wizazowe
Widze ,ze nie tylko my mamy pobudki poranne. Max mial nawet fajna noc bo spal od 20 do 2. O 2 bylo jedzonko i od 2 do 7. O 7 juz byl przesikany. Wlasnie Tz go przebiera.Jak bym poszla spac o 20 to pewnie bym byla mega wyspana a tak ledwo co zaspalam o 24 i teraz kawa za kawa.

Joli jak maz sie naslucha jaki to Max grzeczny sie zrobil i spokojny to bedzie zaPoki co nie spoczniemy na laurach i przesylamy wirtualnego buziaka i roze dla Pucki . Ja szczerze mowiac Agatke nazywam Gutka od zdrobnienia imienia.

Lea wg mnie to na bank zeby. Oby krotko Oli sie meczyl z tym zabkowaniem.

[Kancia]

Pysiu pieknie Kubuś babuje

[joli31]

Napisane przez pysiamn

Byliśmy też wczoraj na basenie...Kuba był zdziwiony że tyle wodyyyy i bacznie obserwował dziewczynkę pływającą obok...(dopiero ma 6 miesięcy, a już ogląda sięza dziewczynkami)
Jutro dam jakieś fotki...

Koniecznie fotki.
No tak Kubuś taki przystojny, uroczy. Teraz się sie przyglada, a niedługo bedzie podrywał na całego

Napisane przez motylek78

Dzien dobry ciotki wizazowe
Widze ,ze nie tylko my mamy pobudki poranne. Max mial nawet fajna noc bo spal od 20 do 2. O 2 bylo jedzonko i od 2 do 7. O 7 juz byl przesikany. Wlasnie Tz go przebiera.Jak bym poszla spac o 20 to pewnie bym byla mega wyspana a tak ledwo co zaspalam o 24 i teraz kawa za kawa.

Joli jak maz sie naslucha jaki to Max grzeczny sie zrobil i spokojny to bedzie zaPoki co nie spoczniemy na laurach i przesylamy wirtualnego buziaka i roze dla Pucki . Ja szczerze mowiac Agatke nazywam Gutka od zdrobnienia imienia.

Dziękujemy. Bardzo miła z Ciebie teściowa. Zdrobnienie bardzo fajne.
Agatka jest zachwycona swoim chłopakiem , powiedziała, że bardzo przystojny i Włoch do tego...
ach jakie to romantyczne
Dzień dobry. U nas noc spokojna, jak zawsze, jedna pobudka na karmienie o 4.44. Taka porę sobie dziś wybrała do jedzenia
Najpiekniejsze życzenia miesięcznicowe dla Laury , wprawdzie Kulka nie zaglada tu często....
Teraz idę do dziecka, bo śpiaca jest i marudzi. Pa

[pysiamn]

Napisane przez Kancia

Pysiu pieknie Kubuś babuje

Napisane przez motylek78

Pysiu koniecznie wklej fotki z basenu. Mam pytanie czy przed pojsciem na basen kapalas Kubusia w wannie? Bo u mnie sa organizowane zajecia dla maluchow co sobota ale boje sie troche sc z Maxem po tym jak miesiac temu zareagowal histerycznym placzem jak go gcialam wsadic do wody w naszej wannie. ie wiem czego sie tak przestraszyl bo weszlam razem z im i jeszce go nie zdzlam zmoczyc a juz byl placz.

Motylku ja nigdy nie kąpałam małego w samej wannie... zawsze w wanience, ale że bardzo lubi się chlapać, postanowilismy spróbować...
Ale tam było gorąco 32 stopnie...bo woda dla maluchów w małym basenie jest specjalnie podgrzewana, normalnie tego nie grali by spocić sie na basenie hehe

P.S. Kubuś wypłyną na wielką wodę...

[motylek78]

Boszzz dopiero teraz przejrzalam na oczy i zobaczylam moj post do ciebie Pysiu. Ty musisz byc poliglotka skoro zrozumialas o co mi chodziTeraz zalapalam ,ze baterie w klawiaturze mi sie wyladowywuja i klawiatura wystukuje co 2 litere.Prosze o wybaczenie.

Kubus boski i ile radosci na jego buzce. Slicznosci.
Te zajecia to byly organizowane czy tak sami sobie poszliscie na basen? Bo moj maz mi zasugerowal ,ze bedziemy mogli isc z malym i bez spotkan z instruktorka tak tylko po prostu sie pochlapac.

Joli to pierwsze zapoznanie mamy za soba. Tam od razu Wloch... slowianska krew tez w nim plynie.Wlasnie sie narzeczony Agatki zbudzil i domaga sie wyciagniecia z lozeczka. Zaczynamy dzien.

[pysiamn]

Napisane przez motylek78

Kubus boski i ile radosci na jego buzce. Slicznosci.
Te zajecia to byly organizowane czy tak sami sobie poszliscie na basen? Bo moj maz mi zasugerowal ,ze bedziemy mogli isc z malym i bez spotkan z instruktorka tak tylko po prostu sie pochlapac.
.

Są i zajęcia, ale my poszlismy we 3kę ot tak się pochlapać

[berbeaa]

Napisane przez biankaaa

quote]
Na zdjęciach Blaneczka piękna a ta czapeczka w którają wystroiłaś idealan dla niej! Super że imprezka udana i prezenty trafione. Też chcę czytać bajki małej bo to podobno bardzo rozbudza wyobraźnię u dzieci!

[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;7224071]Sama siebie zacytuje

Taaa, a jeszcze bardziej cool jest wstanie o 4 rano

U nas kilka min. po 4-tej także dla Olego od Werci za zrozumienie i wstanie troszkę wcześniej co by sniadanie mógł przygotować
Oli ale mama to chyba mało szczęśliwa? ale co tam...takiemu boskiemu chłopczykowi wszystko należy wybaczać

Pysiu ten basen super sprawa bo Kubuś przeszczęśliwy szczerze zazdroszczę bo u nas nie ma basenu dla dzieci, bo tylko jeden kryty


Laurka 100 lat!

Miłego dnia u nas piękny dzień się zapowiada więc zmykamy do parku