|
|||||||
| Notka |
|
| Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#481 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))
oby nie kazal mi tego miksowac z Merlotem
![]() ![]() ![]() ![]() a tak w ogole to ostatnie moje wycieki piersiowe to juz biale geste mleczko, ale naszczescie kilka kropelek takze jak co to mleczarnia ready
__________________
Los uniósł brew: I bez żadnych sztuczek, Pani. Któż zdoła oszukać Los? - zapytała Nikt - wzruszył ramionami. A mimo to wszyscy próbują. It is what it is |
|
|
|
#482 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: nad morzem
Wiadomości: 730
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))
Cytat:
Cytat:
[1=1d36bece409c03b7a589597 7e3eaa07c69f6d3f6_6423717 1b1711;7690486]A kiedy juz dziecko przyjdzie na świat to pojawia się kolejny powód do wstretu. Niemowlęca kupa! Znam wielu tatusiów którzy nie wytrą dziecku tyłka bo sie brzydzą matka czy sie brzydzi czy nie musi... no bo kto za nia to zrobi? A podobno ślubujemy sobie zycie na dobre i na złe, a nie wieczny zapach fiołków i że nigdy sie nie pomarszczymy a z pewnych części ciała nie zrobi się rozklapiocha - jak to nazwała Chylińska ![]() W kosmos wysłałabym takiego Partnera Życiowego!!![/quote] Elu zamisciłas dokladny opis mojego kuzyna, gdy jego synek narobi w pieluche to albo czeka na żone albo biegnie do swojej matki, która mieszka 2 ulice dalej!! Normalnie wstyd i obciach, ale tez wina tych kobietek, że sie na to zgadzają! A ja wyprasowałam 2 tony dzieciecych ciuszków
|
||
|
|
|
#483 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 3 163
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))
Cytat:
- obecność przy porodzie jest sprawą indywidualną. Potrafię zrozumieć, że ktoś nie chce porodu rodzinnego i jak najbardziej ma do tego prawo. Ważne, żeby to była wspólna decyzja. -natomiast tłumaczenie o "traumatycznym przeżyciu, które spowodowało rozpad związku" jest dla mnie jak najbardziej godne potępienia. Nawet jeśli poród był szokujacy dla mężczyzny, jeśli KOCHA, to nie doprowadzi to do rozpadu związku. Prawdziwa miłość, nie może się skończyć po zobaczeniu czegoś mało estetycznego/obrzydliwego/bólu/cierpienia... Po prostu nakopałabym takim, co twierdzą, że rozwód był jakimś tam efektem obecności przy porodzie. A co do coli - to ja się przyznam, że pijam. Nie jest to mój podstawowy napój i nie zapijam się codziennie litrami tego płynu, ale też jakoś specjalnie się nie ograniczam (no trochę ).Jeśli chodzi o kofeinę w niej zawartą, to gdzieś czytałam fachowy artykuł, w którym były podane dozwolone dawki w ciąży oraz zawartość kofeiny w szklance kawy, herbaty i coli. I było tego na tyle, że nie wiem ile bym musiała jej wypic, zeby przesadzić. Tym bardziej, że nie pijam w ogóle kawy, a herbaty to typowe lury. A jeśli chodzo o inne wady coli... No cóż... niestety żyjemy w świecie chemii i naprawdę mało jest rzeczy niesztucznych. Musiałabym uprawiać sama warzywa i owoce, hodować bydło, żeby wiedzieć, że jem wszystko "czyste". Trzeba zachować umiar. Stres też szkodzi. Alkoholu nie pijam w ogóle nigdy (wiem, osobliwość :P), paierosów nie palę, więc z tym 0 problemów. |
|
|
|
|
#484 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))
nowaken faktycznie 2 litry to przesada...zdecydowanie.. .a co do palenia papierosow to powiem wam ze ja na poczatku palilam i to nie powiem ze malo...ale to tylko ze wzgledu ze moj facet pali i ciezko mi bylo rzucic...do tej pory mnie ciagnie jak cholera i nie jestem w stanie powiedziec ze juz nie bede palila po ciazy...a facet mnie wcale nie oszczedza i pali gdzie mu sie podoba...wcale nie zwraca uwage na mnie ze siedze i nawet upominanie nic nie daje...ale ciezko mi bardzo
|
|
|
|
#485 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 2 907
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))
Kasiulko, heh ulżyło mi bo myślałam, że jestem jedyną babą na świecie która ma takie odczucia
Cóż na to poradzę. Operacje mogę oglądać bez najmniejszego skrzywienia się (w tv oczywiście bo na żywo nie miałam niestety okazji) a od porodów mnie odrzuca, może zmienię zdanie jak to przeżyję Co do ponoszenia przez faceta konsekwencji to... najchętniej sprawiłabym żeby to oni w ciąży chodzili, mieli te dolegliwości ciążowe i musieli urodzić. Patrzenie jak rodzi kobieta nie wydaje mi się całkowitym poniesieniem konsekwencji przez nich. A colę też piję jak najdzie mnie ochota. I piwko bezalkoholowe lub z niską zawartością alkoholu |
|
|
|
#486 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))
Cytat:
![]() a jakbys chciala pewnie to bydlo hodowac to musialabys jeszcze karmic je jedzonkiem ktore sama zasiejesz i zerwiesz inaczej te karmy tez sa na sztucznosciach ![]() wiec mozemy wspolnie zaspiewac my body is plastic it's sooo fantastic ojejejejee ![]() ![]() ![]() ![]() sorry chyba mi odpiernicza, ale to ten upal, brak klimy i siedzenie w pracy
__________________
Los uniósł brew: I bez żadnych sztuczek, Pani. Któż zdoła oszukać Los? - zapytała Nikt - wzruszył ramionami. A mimo to wszyscy próbują. It is what it is |
|
|
|
|
#487 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: W-w
Wiadomości: 5 574
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))
Cytat:
Ja wlasnie wczoraj wyciagnelam torbe ze stryszku, wymylam no i dzis zaczelam sie pakowac. No i spakowalam wszystkie 2 rzeczy- tzn 2 reczniki hehe. Pozniej moze doloze wkladki laktacyjne, klapki kapielowe i majtaski jednorazowe. Mysle ze torba bedzie tak sobie stala i co sobie przypomne to bede powoli dokladac. W sumie zostalo mi 4,5tygodnia- jessuuu jak ten czas leci! Juz mam 35t4d normalnie nie moge, a tu tyle rzeczy trzeba jeszcze zalatwic- po pierwsze zaliczyc szkole i wszystkie egzaminy! |
|
|
|
|
#488 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 3 163
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))
Czy tylko mnie myli się czasem Leonka z Cestią
? Macie podobne avatary ![]() Ja to nie wiem kiedy się spakuję do szpitala. Musze sobie jakąś koszulę nocną sprawić, bo resztę to zawsze można donieść :P |
|
|
|
#489 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))
Cytat:
|
|
|
|
|
#490 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))
Pewnego dnia usiadłam zrobiłam sobie listę co musze spakować i teraz bedę kupowała wszystko i kładła do tej magicznej torby. Rzeczy dla siebie i dla Antosia.
|
|
|
|
#491 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Południe...
Wiadomości: 2 395
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))
Cytat:
Cytat:
jeszcze sie nad tym zastanowić muszę.Asiula a moge podesłac ci te sterty prania które u mnie czekaja na wyprasowanie? Pranie dalej straszy z "kąta"...Kasiulka tez do prania ciuszków małej uzywam lovelki A teraz czas na kawe...eh kiedys to sie po trzy dziennie piło i to takie mocne conajmniej z dwoch łyzeczek a teraz to raczej mleko z kawą jest
__________________
|
||
|
|
|
#492 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: W-w
Wiadomości: 5 574
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))
ElaSosnowa mam dokladnie takie samo zdanie jak Wy- nie ma co tlumaczyc facetow ze beda mieli koszmary, to tak samo ich dziecko jak nasze- a My nie mamy wyboru- chcemy czy nie to musimy byc przy porodzie i jeszcze te 9 wspanialych miesiecy.
A co do coli, moj TZ mnie pilnuje zebym nie pila, ale np kawe pozwala pic. Mysle, ze te truskawki ktorymi sie tak zajadamy, sa wcala nie wiele mniej chemiczne niz ta cola. Cola w nie duzych ilosciach na pewno nie zaszkodzi. |
|
|
|
#493 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: U Pana Boga za piecem... :)
Wiadomości: 17 747
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))
O kurcze laseczki macie rację, to ja też się pewnie niedługo spakuję
Za jakiś tydzień lub dwa
__________________
27.07.2008 r. Olcia 01.02.2015 r. Kamilek |
|
|
|
#494 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))
Ale jakbyśmy sprawdzały co jest chemiczne a co nie tobyśmy nic nie mogły jeść.
Co do truskawek to ja już jadłam polskie |
|
|
|
#495 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 3 163
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))
Veronka, Ty juz masz naprawdę niedużo
Już za 2,5 będziesz w terminie (znaczy sie będziesz miała dzidziusia donoszonego)... Nieźle
|
|
|
|
#496 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: W-w
Wiadomości: 5 574
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))
Cytat:
|
|
|
|
|
#497 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))
jestem zdania ze malego trzeba konserwowac od samego poczatku
wyjdzie potem takie nieswiadome niczego a tutaj brutalny sztuczny i pelen konserwantow swiat ![]() a indykow nie hoduje ani nie uprawiam ryzu, ogrodka warzywnego tez nie mam wiec niestety bedzie musial jesc to co zlowie na miescie
__________________
Los uniósł brew: I bez żadnych sztuczek, Pani. Któż zdoła oszukać Los? - zapytała Nikt - wzruszył ramionami. A mimo to wszyscy próbują. It is what it is |
|
|
|
#498 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))
Jednak co polskie to polskie
. Ja mam apetyt na popcorn jak myślicie mogę zjeść??
|
|
|
|
#499 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: W-w
Wiadomości: 5 574
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))
Cytat:
![]() Ale myślę, że mały wcale nie bedzie chcial wychodzic wczesniej, pewnie przesiedzi w inkubatorze wiecej czasu. |
|
|
|
|
#500 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))
Cytat:
![]() Kasiulka ja tez uzywam lovelki ale nie wiem czemu zapach pomimo tego ze ladny to jakos nie bardzo mi odpowiada...zakupie sobie plyn do plukania dzidziusia bo jednak ten zapach mnie bardziej urzeka .... |
|
|
|
|
#501 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))
Ja w poniedziałek zaczęłam dopiero 29 tydzień. Ile sie jeszcze naczekam
?
|
|
|
|
#502 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))
Cytat:
__________________
Los uniósł brew: I bez żadnych sztuczek, Pani. Któż zdoła oszukać Los? - zapytała Nikt - wzruszył ramionami. A mimo to wszyscy próbują. It is what it is |
|
|
|
|
#503 | ||||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Z sypialni. ;)
Wiadomości: 2 652
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))
Cytat:
Cytat:
Cytat:
![]() [1=1d36bece409c03b7a589597 7e3eaa07c69f6d3f6_6423717 1b1711;7690486]Co do porodów z os. tow., to powiem tylko tyle że drażnią mnie wypowiedzi typu że mąz nie powinien na to poatrzec bo może się zniechęcić do sexu, będzie mu się źle kojarzyć... A do cholery skąd to dziecko się wzięło, nie przez sex??? To kobieta nie może się zniechęcić?! Dla faceta to 5 min przyjemności, a potem dla kobiety noszenie tobłka przed sobą przez 9 mies, skurcze, nie skurcze i inne atrakcje ciążowe to przyjemność? Toż nawet obrzydzenia do sexu mozna nabrać a nie tylko niechęci A kiedy juz dziecko przyjdzie na świat to pojawia się kolejny powód do wstretu. Niemowlęca kupa! Znam wielu tatusiów którzy nie wytrą dziecku tyłka bo sie brzydzą matka czy sie brzydzi czy nie musi... no bo kto za nia to zrobi? A podobno ślubujemy sobie zycie na dobre i na złe, a nie wieczny zapach fiołków i że nigdy sie nie pomarszczymy a z pewnych części ciała nie zrobi się rozklapiocha - jak to nazwała Chylińska ![]() W kosmos wysłałabym takiego Partnera Życiowego!!![/quote] Elu, spokojnie kobitko, co sie tak denerwujesz. zlosc pieknosci szkodzi. (ktos ci podpadl chyba dzis.... i chyba jest to osobnik plci meskiej....) ![]() Cytat:
![]() A ja dzis nie moge spac. Obudzilam sie o 4.00 i sie przewracalam do 5.40 az w koncu postanowilam zakonczyc swoja meke i wstalam. I teraz robie za rannego ptaszka. Na Indiane Jonhsa nie idzcie, szkoda kasy, totalna beznadzieja, wyszlismy z kina po godzinie.... Kasiu, ja o torbie jeszcze nawet nie myslalam, ale chyba treba bedzie zaczac.... Zaczne moze w przyszlym tygodniu...
|
||||
|
|
|
#504 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: W-w
Wiadomości: 5 574
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))
Ciekawe jak my tyle lat juz zyjemy? Kiedys nie bylo fotelikow samochodowych i wiekszosc dzieciakow stala pomiedzy fotelami na tylnej kanapie auta, albo jeszcze lepiej machala przez tylna szybe, jadla piasek z piaskownicy, nie bylo nawilzanych chusteczek co by raczki wymyc po zabawie na dworze itp...itd...a do tego tel. komorkowych nie bylo i jak wychodzilo sie gdzies na dwor z kluczem na szyi to rodzice wiedzieli co i jak i nie musieli co 30min dzwonic i pytac czy wszystko ok...
|
|
|
|
#505 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: W-w
Wiadomości: 5 574
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))
Wiecie co, tak sobie czasem czytam majowo- czerwcowe i te ich opisy jak rodzily, albo jakie wlasnie maja objawy i czy to juz to czy nie to? Normalnie nie wyobrazam sobie, ze jeszcze chwila i my tez bedziemy to samo przezywac. W sumie to juz lada dzien moze byc tak, ze ktoras bedzie pytac czy to juz te bole, przeciez jedna z czerwcowek urodzila na poczatku maja. Wyobrazacie to sobie? Skoncza sie tematy coli, truskawek itp.. a zacznie herbatka malinowa, oklady z kawy i czy bol podobny do okresu to juz to hehe
![]() A wogole teraz dopiero widze, ze jak mi maly psikusa zrobi, to jeszcze sie zalicze do czerwcowek, a tu przeciez niedawno sylwester byl, w styczniu moje urodziny, pozniej slub, a tu lada dzien moge miec naszego synka na swiecie... |
|
|
|
#506 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Z sypialni. ;)
Wiadomości: 2 652
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))
Cytat:
Ja tez czasami sie nad tym zastanawiam, ale mysle, ze moze wtedy bylo mniej niebezpiecznie, no bo przeciez rodzice o nas sie martwili tak samo jak dzisiejsi rodzice i tak samo nas kochali.... teraz jakies porwania, pedofile i inne cuda.... Ale z tymi zarazkami i okazaniem wszytskiego to jest istny cyrk, a szczegolnie w Stanach. Oni wszytsko ACE jada.... normalnie az mi jest ich szkoda. Mysla, ze jak dziecko bedzie zylo w sterylnych pomieszczeniach to bedzie zdrowsze... a jest zupelnie na odwrot. |
|
|
|
|
#507 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Z sypialni. ;)
Wiadomości: 2 652
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))
Cytat:
A o co chodzi z tymi okladami z kawy ?
|
|
|
|
|
#508 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: W-w
Wiadomości: 5 574
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))
Cytat:
|
|
|
|
|
#509 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 3 163
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))
nooooo pamieteam te czasy
wycieczka ze znajomymi maluchem za miasto, a na tylnej kanapie czwórka dzieciaków machające do samochodów za nami
|
|
|
|
#510 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: W-w
Wiadomości: 5 574
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))
Na majowkach pisza, ze niby trzeba zaparzyc mocna kawe fusiare i wylac ja na podpaske i robic sobie z niej oklady - na podwoziu i to ma uchronic przed nacinaniem krocza- ma uelastycznic. Chyba tak, ja to tak zrozumialam.
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
| Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:13.






takze jak co to mleczarnia ready 
matka czy sie brzydzi czy nie musi... no bo kto za nia to zrobi? 
Cóż na to poradzę. Operacje mogę oglądać bez najmniejszego skrzywienia się (w tv oczywiście bo na żywo nie miałam niestety okazji) a od porodów mnie odrzuca, może zmienię zdanie jak to przeżyję 



Werstusia Twój TŻ górą
jeszcze sie nad tym zastanowić muszę.
Pranie dalej straszy z "kąta"...


