Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :)) - Strona 19 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-05-27, 16:15   #541
nowaken
Zakorzenienie
 
Avatar nowaken
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 4 379
GG do nowaken
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))

Cytat:
Napisane przez ver_ona Pokaż wiadomość
Nie, nie ja czekam do terminu. Zmusza mnie do tego fakt, ze jezeli urodze po 1 lipca to dostane z PZU- rodzinnego ubezp. ok. 2000zl, wiec szkoda bylo by to stracic wywolujac pare dni wczesniej porod. No chyba ze maly sam bedzie chcial wyjsc na swiat, to nic na to nie poradze. Ale raczej nie bede nic przyspieszac, no chyba ze 30 czerwca po godzinie 20 hihi
No to ja mam podobną sytuację tylko wykupiłam sobie dodatkowe ubezpieczenie które będzie działało od lipca
__________________
MÓJ BLOG KULINARNY

nowaken jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-27, 16:23   #542
ver_ona
Zakorzenienie
 
Avatar ver_ona
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: W-w
Wiadomości: 5 574
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))

Cytat:
Napisane przez maladT Pokaż wiadomość
a oto ja w niedzielę czyli 33tydzień i 3dzien oraz ja i Arturek mający już miesiąc również zdjęcie z niedzieli

Szczerze to nie mogę się doczekać aż będę mieć swoje malenstwo
Malafajne foteczki. Widze, że ciocia juz wprawiona w opiece nad maluszkiem
__________________
ver_ona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-27, 16:25   #543
ver_ona
Zakorzenienie
 
Avatar ver_ona
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: W-w
Wiadomości: 5 574
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))

Cytat:
Napisane przez nowaken Pokaż wiadomość
No to ja mam podobną sytuację tylko wykupiłam sobie dodatkowe ubezpieczenie które będzie działało od lipca
No wlasnie moje tez od lipca. Bo dopiero w czerwcu wprowadzaja je w pracy. A mam jeszcze jedno z allianz, bo tam mielismy dotychczasowe ubezp. a to dodatkowa oferta, wiec skorzystam
__________________
ver_ona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-27, 16:28   #544
LeoNa86
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 2 787
GG do LeoNa86
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))

Cytat:
Napisane przez Anisia25 Pokaż wiadomość
slyszalam tez ze masaz sutek moze przywolac porod
ja wlasnie jak ogladalam nie dawno "rozmowy w toku to mowili o tym i tez bylam w ...
Cytat:
Co do masazy sutków to ja bym zabiła chyba. Mleko to by mi leciało wszędzie. Ogólnie moje piersi nie lubią masażów bo od razu mam wszystko mokre więc tu sprawa odpada nawet jakbym miała sobie sama zafundować taki masaż
moje piersi tez nie lubia masazow i to nie ze wzgledu zalewania ale i ogolnie nawet przed ciaza nie lubialam takich rzeczy i nigdy nie dopuszczalam

Jak piszecie tutaj o pakowaniu to jestem zalamana bo ja jeszcze nie mam co do torby wlozyc poza wyprawka i recznikamigorzej bedzie jak nie zdarze...

Cytat:
No i jeszcze jeśli chodzi o kawę, to ja bedąc w ciąży to piję takie cienkie udawane, co to z kawą prawdziwą nie ma nic wspólnego, ale na sam zapach mocnej "fusiary" dostaję slinotoku
ja wczesniej pijalam tak srednio 3 kawy dziennie i to bardzo mocne...a wciazy mnie ak bardzo odrzucilo ze nawet nie moge jej robic bo jakmnie zapach zaleci to zle sie czuje i od razu najchetniej bieglabym do kibelka...Za to pije taka 3w1 o i taka mi najbardziej teraz smakuje....

Veronka brzunio sliczny...
MaladT bardzo ładnie ci z maluszkiem...

kasiuniu nie wiem dlaczego ale powiem ci ze moja kuzynka mi podala dzisiaj rzeczy wyprane w dzidziusiu i pachna przecudownie...takim typowym dzieciaczkiem...
LeoNa86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-27, 16:35   #545
LeoNa86
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 2 787
GG do LeoNa86
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))

Cytat:
Napisane przez leleth Pokaż wiadomość
heh a ja dzisiaj nie poszlam do pracy bo jakos nie moge sie poskladac do kupy po tym calym wypadku ... w dodatku mam taka alergie ze nie spie w nocy bo sie po prostu dusze i czasem sie zastanawiam czy maly ma wystarczajaca ilosc tlenu.... chyba sie wezme dzis za prasowanie ubranek bo wypralam wszystko w ciagu weekendu i zostala mi tylko ta najgorsza czesc calego rytualu....

Leonka jak chcesz moge pogadac z D. i namowic go zeby zostal przy tobie przynajmniej do boli partych w koncu co jak co ale chyba mnie poslucha zreszta na pewno znajde jakies argumenty ... a nawet jesli nie bedzie mnie sluchal moze poslucha mojego D. oczywiscie jesli masz ochote......
ps. kupilam wam cos dla malej hihi a wlasciwie to dla D. bo to raczej w jego stylu (czarny kolor i kosciotrup haha) i w sumie wylamalam sie i kupilam pare ciuszkow z rozowymi akcentami ale nie moglam sie powstrzymac bo napisy na tych ciuszkach sa nieziemskie... np: "I'm too sexi for my diaper" itd. ale kupilam juz wieksze rozmiary wiec nie musisz sie martwic ze bedziesz miala wiecej prania, przynajmniej na razie haha
Mnie od jakis 5 lat co rok alergia zabijala o tej porze roku....wszelkie pylki,trawy,koty itp...ale w tym roku ani razu jeszcze mnie nie zaatakowala...o dziwo...moge powiedziec ze pod tym wzgledem ciaza to blogoslawienstwo

Nie wiem w sumie...jeszcze sama musze go wziac za leb i pogadac o tym...a jakby byly jakies problemy to bede wiedziala gdzie sie zglosic..tym bardziej ze on jakos tak wybitnie Ciebie slucha...jestes jego autorytetem
a za ciuszki to z góry dziekuje...Darek bedzie zachwycony z tego kościotrupa
I wlasnie tak sie dzisiaj zastanawialam co do zakupu czarnego wozka...do tej pory bylam zdecydowana ze taki chce i nawet mi to pasowalo...ale jak tak dzisiaj pomyslalam jak dziecko przy takich upalach by mi sie tam smazylo...kolejna sprawa do pogadania i przekonywania go...choc mysle ze ciezko bedzie...
LeoNa86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-27, 16:53   #546
poulette
Wtajemniczenie
 
Avatar poulette
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Z sypialni. ;)
Wiadomości: 2 652
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))

No i trzeba isc do pracy. Mam nadzieje, ze to moj ostatni tydzien. Trzymajcie kciuki, zeby moje negocjacje w sprawie wczesniejszego odejscia sie powiodly, bo inaczej, to chyba w szkole urodze....
poulette jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-27, 16:53   #547
1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 588
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))

Cestia, nie nakopie ci bo nie wiem czy to ty napisałaś ale gdzies czytając zaległości podobna wypowiedz mi przemknęła. A takie zachowanie reprezenuje rodzina mojego mężą
Teść (3 dzieci) z dumą i uśmiechem na ustach opowiada ze jak któreś z dzieci narobiło to szedł po sąsiadkę... Juz mu kiedys powiedziałam, ze wcale nie ma czym się szczycic... bo nie miał sprzątać po koniu sąsiada a po własnym dziecku.
Tak samo zachowuje się męża brat, ma syna pól roku starszego od Jasia i cieszy się ze jeszcze nigdy (oprócz sikania) go nie przebierał, bo się brzydzi.
Początkowo mój mąż tez próbował takich sztuczek, ale wiem ze on nie należy do takich wrażliwców, tylko kombinował nie bardzo wiedząc chyba co... Kiedys powiedział, zeby ja małego przebrała bo jemu to śmierdzi i chyba zwymiotuje, więc mu powiedziałam ze w takim razie niech leży obfajdany albo idzie po sąsiadkę, bo mi tez kupa śmierdzi i nie ręczę za swoje reakcje Skończyły się próby kombinowania
Co do porodu... to jak byłam w ciązy z Jasiem, to kiedys przy teściowej jakaś rozmowa wynikła na temat wspólnego porodu i strasznie sie najeżyła rzucając hasłami o zniechęceniu sie do sexu My mimowszystko bylismy nastawieni na wspólne rodzenie, ale w ostatniej chwili ... cesarka, no i lipa wyszła, bo w tym szpitalu osoby z zewnątrz mogą przebywać conajwyżej na korytarzu, no ewent. sala porodów ale nie operacyjna.
W szpitalu gdzie będę miała teraz cesarkę podobno mąż może za głową siedziec i pępowinę przetnie

Uzywki - nie paliłam, więc mnie nie ciągnie. Ale jak mi sie zachce coli to piję. Kawa - filizanka z mlekiem dziennie lub niemiecka cappucino. Piwo - bezalkoholowe jak mam z kim to na pól wypije bo całego nie dam rady, a takie zwykłe czasem od męża łyka złapię. Wino - lampka w towarzystwie.
W ciązy z Jasiem pilam bezkofeinową kawę figową Enrilo, całkiem przyzwoicie smakuje.
1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-27, 17:01   #548
1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 588
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))

Cytat:
Napisane przez livdragon Pokaż wiadomość
Może bo drażnienie sutka powoduje wydzielanie oxytocyny, która jest odpowiedzialana za skurcze mięśniówki macicy
dokładnie, później jak będziecie karmić piersią to będziecie czuć lekkie pobolewanie macicy, która własnie dzięki wydzielanej oxytocynie będzie się kurczyć - dziecko będzie masowało sutek

A zeby przyspieszyc poród to jest sposób 3xS
Schody - bieganie po nich w tę i nazad
Sex
Sutki - masowanie
ja bym jeszcze dorzuciła S jak sprzątanie, S jak szczypanie się w brzuch.
1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-27, 17:29   #549
asiula_n
Rozeznanie
 
Avatar asiula_n
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: nad morzem
Wiadomości: 730
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))

Cytat:
Napisane przez ver_ona Pokaż wiadomość
5 naturalnych spos. pobudzania porodu:
1. ćw. korygujące położenie płodu (pośladkowe)- mogą zmniejszyć przenoszenie ciąży
2. sex- nasienie zawiera duzo prostagladyn, hormonow uelastyczn. szyjke macicy
3. pobudzanie sutkow- powoduje wydzielanie oksytocyny- samo masowanie moze wywolac silne i dlugotrwale skurcze, ktore z kolei moga skutkowac oslabieniem doplywu krwi do plodu. technika powinna byc stosowana pod nadzorem personelu med.
4. emocjonalna gotowosc jest aspektem porodu, ktory rzadko jest omawiany. Kobiety nie przygotowane emocj. moga podswiadomie blokowac porod.
5. Niektore ziola i leki homeopatyczne moga stymulowac aktywnosc macicy.- ale nie ma jeszcze na ten temat badan
6. gladzenie blon plodowych polega na wprowadzeniu przez pochwe palca w rekawiczce i dotknieciu blon z dala od krawedzi szyjki. Niektore badania, choc nie wszystkie, uznaly zabieg ten za obnizajacy wskaznik poznych porodow. Moze go wykonac jedynie Twoj lekarz prowadzacy
Ja jeszcze słyszalam, że dobra jest herbata z lisci malin - wywoluje skurcze

Cytat:
Napisane przez Judi21_84 Pokaż wiadomość
asiula_n przyszła niania i jest super, nic nie trzeszczy słychać bardzo dobrze. Mogę polecić
Super i dziekuje za pamięc, zamawiam w przyszłym tygodniu
asiula_n jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-27, 17:35   #550
Kurzoslawa
Wtajemniczenie
 
Avatar Kurzoslawa
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Południe...
Wiadomości: 2 395
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))

Widze że dzisiaj to trzeba tutaj na bieżąco zaglądać,bo "ruch" jest straszny

A mnie złapały jakieś dziwne bóle...z lewej strony brzucha,na wysokości pępka jakieś dwa centymetry od niego(uff) czuje co jakiś czas taki tępy ból,ciężko dokładnie to opisać

Tak sobie czytam co naskrobałyście i widze duzo praktycznych porad z serii "jak wywołać poród".
__________________

Kurzoslawa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-27, 17:40   #551
Kurzoslawa
Wtajemniczenie
 
Avatar Kurzoslawa
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Południe...
Wiadomości: 2 395
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))

[1=1d36bece409c03b7a589597 7e3eaa07c69f6d3f6_6423717 1b1711;7692931]
Teść (3 dzieci) z dumą i uśmiechem na ustach opowiada ze jak któreś z dzieci narobiło to szedł po sąsiadkę... Juz mu kiedys powiedziałam, ze wcale nie ma czym się szczycic... bo nie miał sprzątać po koniu sąsiada a po własnym dziecku.
Tak samo zachowuje się męża brat, ma syna pól roku starszego od Jasia i cieszy się ze jeszcze nigdy (oprócz sikania) go nie przebierał, bo się brzydzi.
Początkowo mój mąż tez próbował takich sztuczek, ale wiem ze on nie należy do takich wrażliwców, tylko kombinował nie bardzo wiedząc chyba co... Kiedys powiedział, zeby ja małego przebrała bo jemu to śmierdzi i chyba zwymiotuje, więc mu powiedziałam ze w takim razie niech leży obfajdany albo idzie po sąsiadkę, bo mi tez kupa śmierdzi i nie ręczę za swoje reakcje Skończyły się próby kombinowania
[/quote]

Elu ja tez niebardzo rozumiem czy szczyci sie ten Twój teść.to zwykłe kretactwo i pójście na latwizne a nie powód do dumy.A jakby akurat nikogo nie było pod reka to co?dzieciak lezał by osrany az wróciła by mamusia i przewineła?Naprawde nie rozumiem niektórych facetow.Mój TŻ tez juz cos pobakiwał że on od kupek małej to by chcial sie z daleka trzymać...Jasne juz mu to z głowy wybiłam.Co tatus od zabawy,a mamusia od czarnej roboty?Niedoczekanie
__________________

Kurzoslawa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-27, 17:47   #552
Anisia25
Zakorzenienie
 
Avatar Anisia25
 
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: Gliwice :)
Wiadomości: 48 077
GG do Anisia25
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))

a tak za przeproszeniem, jak Ci co to kupke brzydza sie dziecku sprzatnac to jak sie zalatwiaja?? Kto im tylek podciera? a jak im smierdzi to co, klamerka na nos ? a kto za spluczke ciagnie? wolaja sasiada bo im smierdzi i rzygaja na prawo i lewo???

bez jaj.. skoro nasze dziecko, to nasz obowiazek by przy nim uprzatnac, a czy to bedzie mama czy tata nie ma znaczenia, skoro ja robie mleko, badz wysypiam nie przespana noc, badz wyskoczylam z kolezanka na fitness a dziecko w tym czasie puscilo torpede w pieluche to nie ze czekam na mame, az wroci i posprzata, tylko smigac biegusiem zmieniac pieluche, przeciez nie trzeba ladowac rece w odchoda, od tego sa chusteczki nawilzane, badz ciepla woda..
__________________
Los uniósł brew: I bez żadnych sztuczek, Pani.
Któż zdoła oszukać Los? - zapytała
Nikt - wzruszył ramionami. A mimo to wszyscy próbują.

It is what it is


Anisia25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-27, 17:52   #553
Mała75
Zakorzenienie
 
Avatar Mała75
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 5 086
GG do Mała75
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))

O boszzzz.... Czytalam to coscie napisaly chyba ze 40 minut Az mi sie siku zachcialo

Po pierwsze chwale wszystkie cudne brzusie
Wersta - Twoj Tz-cik przebil dzis wszystko Normalnie obalilam sie ze smiechu ale spokojnie juz doszlam do siebie
Marticia - no jak widzisz nadal mi nie idzie kompletowanie wyprawki
Dzisiaj mialam ambitny plan (dzieki Anisi ) i zaplanowalam ze ide do sklepu i kupie pieluchy tetrowe, kocyk, recznik. Taaa wyszlam z pieluchami tylko...Jeeee Oczywiscie ten kocyk, ktory mi sie podobal byl tylko w 1 egzemplarzu i 1 kolorze - krwistoczerwonym A ja chcialam jasnorozowy, no A reczniki to juz wogole nic ciekawego a okrycia kapielowe male. Mowie Wam mnie to macierzynstwo zaskoczy na calego hehe...Skonczy sie na tym, ze bede w amoku biegac i kupowac
No ale co, mamusia nie dogodzila dziecku ale za to sobie dzisiaj jak najbardziej Najpierw zaliczylam fryzjera i od razu humorek mi sie poprawil bo wygladam jak czlek (tzn. w koncu cos widze bo grzywka mi totalnie przyslaniala rzeczywistosc ) A teraz zmykam zrobic sobie paznokietki

Pa kochane - milego wieczorku Wam zycze
__________________
Maja
Mała75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-27, 18:00   #554
Anisia25
Zakorzenienie
 
Avatar Anisia25
 
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: Gliwice :)
Wiadomości: 48 077
GG do Anisia25
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))

Cytat:
Napisane przez Mała75 Pokaż wiadomość
O boszzzz.... Czytalam to coscie napisaly chyba ze 40 minut Az mi sie siku zachcialo

Po pierwsze chwale wszystkie cudne brzusie
Wersta - Twoj Tz-cik przebil dzis wszystko Normalnie obalilam sie ze smiechu ale spokojnie juz doszlam do siebie
Marticia - no jak widzisz nadal mi nie idzie kompletowanie wyprawki
Dzisiaj mialam ambitny plan (dzieki Anisi ) i zaplanowalam ze ide do sklepu i kupie pieluchy tetrowe, kocyk, recznik. Taaa wyszlam z pieluchami tylko...Jeeee Oczywiscie ten kocyk, ktory mi sie podobal byl tylko w 1 egzemplarzu i 1 kolorze - krwistoczerwonym A ja chcialam jasnorozowy, no A reczniki to juz wogole nic ciekawego a okrycia kapielowe male. Mowie Wam mnie to macierzynstwo zaskoczy na calego hehe...Skonczy sie na tym, ze bede w amoku biegac i kupowac
No ale co, mamusia nie dogodzila dziecku ale za to sobie dzisiaj jak najbardziej Najpierw zaliczylam fryzjera i od razu humorek mi sie poprawil bo wygladam jak czlek (tzn. w koncu cos widze bo grzywka mi totalnie przyslaniala rzeczywistosc ) A teraz zmykam zrobic sobie paznokietki

Pa kochane - milego wieczorku Wam zycze
prosze sie nam zaprezentowac w nowej fryzurze i pokazac pazurki ja zdjelam tipsy bo ponoc przy porodzie nie wolno
__________________
Los uniósł brew: I bez żadnych sztuczek, Pani.
Któż zdoła oszukać Los? - zapytała
Nikt - wzruszył ramionami. A mimo to wszyscy próbują.

It is what it is


Anisia25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-27, 19:01   #555
leleth
Wtajemniczenie
 
Avatar leleth
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: z kanapy
Wiadomości: 2 134
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))

hmmm a ja mam strasznie glupie pytanie... po co sie prasuje ciuszki ? bo pranie jest oczywiste ale po co zelazko? chodzi o zabicie ewentualnych drobnoustrojow czy cos wiecej? bo na razie wyprasowalam jedna sztuke i mam dosc haha
__________________
O A N
leleth jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-27, 19:13   #556
maladT
Zakorzenienie
 
Avatar maladT
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 4 941
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))

Kurczę pamiętam co dopiero pisałyśmy: czego nie jeśc, czego nie robić w ciąży a teraz piszecie co robić by wcześniej urodzić. Normalnie szał. Ja moją będę też po terminie dopiero wyrzucać z brzuszka. I jedynym sposobem będzie chodzenie po schodach i ewentualnie ta herbata z liści malin,która podobno działa nie tylko na skurcze ale również na lepsze ukrwienie i rozciąganie się pochwy. Czyli raczej to też sobie zastosuję.

Szczerze co do zdjęcia z Arturkiem to pierwsze wzięcie na ręce to miałam stracha bo to takie malenstwo 5 kilogramowe juz. Bo takiego noworodka to nie miałam nigdy na ręku. Ale mój siostrzeniec ze mną współpracował bardzo ładnie.Ja już chcę swoją Wiktorię!!!
__________________
Wiktoria 12.07.2008

Oliwka 07.02.2015
maladT jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-27, 19:22   #557
leleth
Wtajemniczenie
 
Avatar leleth
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: z kanapy
Wiadomości: 2 134
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))

Wlasnie mi sie przypomnialo jak moj maz w ktoryms momencie gdy bylam podlaczona do monitorow w szpitalu zaczal rozpinac rozporek i mowi:
-Sluchaj jak juz jestesmy w szpitalu to moze powywolujemy sobie porod?
w sumie nie mialam nic przeciwko...ale niestey wszystko okazalo sie zartem
__________________
O A N
leleth jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-27, 19:23   #558
Kurzoslawa
Wtajemniczenie
 
Avatar Kurzoslawa
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Południe...
Wiadomości: 2 395
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))

Cytat:
Napisane przez leleth Pokaż wiadomość
hmmm a ja mam strasznie glupie pytanie... po co sie prasuje ciuszki ? bo pranie jest oczywiste ale po co zelazko? chodzi o zabicie ewentualnych drobnoustrojow czy cos wiecej? bo na razie wyprasowalam jedna sztuke i mam dosc haha
dobre pytanie Leleth zaczełam sie nad tym zastanawiac.
Znalazłam cos takiego.....
http://www.babyboom.pl/niemowleta/pi...niezbedne.html
__________________

Kurzoslawa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-27, 19:24   #559
Kurzoslawa
Wtajemniczenie
 
Avatar Kurzoslawa
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Południe...
Wiadomości: 2 395
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))

Cytat:
Napisane przez leleth Pokaż wiadomość
Wlasnie mi sie przypomnialo jak moj maz w ktoryms momencie gdy bylam podlaczona do monitorow w szpitalu zaczal rozpinac rozporek i mowi:
-Sluchaj jak juz jestesmy w szpitalu to moze powywolujemy sobie porod?
w sumie nie mialam nic przeciwko...ale niestey wszystko okazalo sie zartem
jeżeli decydowałabym sie juz na wywołanie porodu(kto wie jak może być)
to zdecydowanie wybrałabym ten sposób
__________________

Kurzoslawa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-27, 19:28   #560
Kurzoslawa
Wtajemniczenie
 
Avatar Kurzoslawa
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Południe...
Wiadomości: 2 395
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))

Cytat:
Napisane przez maladT Pokaż wiadomość
Szczerze co do zdjęcia z Arturkiem to pierwsze wzięcie na ręce to miałam stracha bo to takie malenstwo 5 kilogramowe juz. Bo takiego noworodka to nie miałam nigdy na ręku. Ale mój siostrzeniec ze mną współpracował bardzo ładnie.Ja już chcę swoją Wiktorię!!!
Malad fajnie wyszłas na tych fotkach,a ten szkrab którego trzymasz tam na rekach...rozkoszny!I pomyslec że juz za niedługo my wszystkie bedziemy tak tulic nasze własne maleństwa
__________________

Kurzoslawa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-27, 19:32   #561
maladT
Zakorzenienie
 
Avatar maladT
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 4 941
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))

no ja co do sposobu wywołania porodu to mogę niestety znowu liczyć jedynie na siebie. Więc mnie nie zaskoczy takie zachowanie że mój facet chce mi pomoc.A jak sobie nie dam rady to sami po pewnym czasie podłączą mi oksytocynę i będę miała baaardzo bolesny poród. Bo podobno po tym to jest mało fajnie...
__________________
Wiktoria 12.07.2008

Oliwka 07.02.2015
maladT jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-27, 19:34   #562
maladT
Zakorzenienie
 
Avatar maladT
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 4 941
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))

szczerze to wszyscy mi mówią że bardzo ladnie wyglądam w ciązy. A to dlatego ze bardziej o siebie dbam. Raz nawet mamie odpowiedziałam że skoro tak to będę musiała sobie po porodzie kogoś znaleźć by rozpocząć produkcję masową;p

Także wniosek dziewczyny taki jestes w ciąży dbaj o siebie bardziej to bynajmniej ci nie powie nikt że ciąża cie robi brzydką czy też Bóg cię pokarał bo wyglądasz jak idź stąd i nie wracaj
__________________
Wiktoria 12.07.2008

Oliwka 07.02.2015
maladT jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-27, 19:36   #563
Kasiulka22
Zakorzenienie
 
Avatar Kasiulka22
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: U Pana Boga za piecem... :)
Wiadomości: 17 747
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))

Hej kochane

Płodzicie cudownie, jest co poczytać Ja właśnie wtryniłam sobie chupa chupsa truskawkowego i dwa kiwi, żeby mnie coś ruszyło bo już z tym zatwardzeniem dostaję szału.

Anisia co do wód płodowych to moja koleżanka ta o której pisałam dzisiaj, apropo palenia w ciąży. Kichnęła na zajęciach i myślała że się tak posikała - do połowy ud... pognała do domu, wypiła kawę pojechała do szpitala i urodziła

Asiula a ta Twoja koleżanka która urodziła w 34 tygodniu zdrowego ma maluszka? Musi leżeć w inkubatorze czy nie?

Leoncia to wiesz chyba coś z tamtym dzidziusiem nie tak było, kiedyś może sobie kupię jak będę u nas na osiedlu wstąpię do gospodarczego Na razie zużyję Lovelkę Teraz pędzę wyprasować małżonowi koszulę, pod prysznic, a potem będziemy oglądać tradycyjnie dr. Housa dostałam też drugi sezon bez skazy, tak tak a ja mam pisać magisterkę
__________________
27.07.2008 r. Olcia
01.02.2015 r. Kamilek

Kasiulka22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-27, 20:28   #564
Sosnowa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 3 163
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))

Co do odjeścia wód, to ja czasem chciałabym, żeby to w ten sposó się zaczęło (przynajmniej wiadomo co i jak ) , byle by nie było to w jakimśublicznym miejscu. Ale z drugiej strony zawsze jest niebezpieczeństwo, że z brzucha się woda wypompuje, a akcja się nie zacznie i będzie lipa

Co do tipsów, o których pytała Anisia, to u nas na szkole rodzenia była taka sytuacja, że położna powiedziała, że trzeba lakier z paznokci zmyć, bo lekarze muszą widzieć kolor paznokci. A jedna kobietka zaczęła dociekać czy może być lakier bezbarwny. Trochę to zabawne było
Sosnowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-27, 20:31   #565
ver_ona
Zakorzenienie
 
Avatar ver_ona
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: W-w
Wiadomości: 5 574
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))

A mnie wzielo na kasze manna. Nawet pojechalam do sklepu specjalnie, bo w domu nie bylo i ide sobie zaraz zrobic. Pamietam jak chodzilam do podstawowki, to mi czasem tato na sniadanko robil. Mniam jakie to dobre bylo
__________________
ver_ona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-27, 20:35   #566
leleth
Wtajemniczenie
 
Avatar leleth
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: z kanapy
Wiadomości: 2 134
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))

Dzieki Kurzoslawa szczerze mowiac zszokowalo mnie to ostatnie zdanie o prasowaniu wszystkich ciuszkow dopoki dziecko nie zacznie chodzic samodzielnie do piaskownicy... ja mam po prostu alergie na zelazko - na codzien uzywamy suszarki do szuszenia ubran i kilka minut w tym urzadzeniu idealnie zastepuja prasowanie... i domyslam sie ze temperatura w srodku jest podobna do temperatury zelazka wiec raczej wiekszosc bakterii zostaje w ten sposob wytepionych jak na razie wyprasowalam chyba tylko 10 ciuszkow (jest tak goraco ze zelazko to ostatnia rzecz jaka chce trzymac w rece ) wiec jak juz sie kompletnie poddam po prostu wrzuce te wszystkie ciuszki do szuszarki na jakies pol godziny albo cos.... i nie ma mowy zebym prasowala te ciuszki wiecej niz raz.... zreszta jak tak dalej pojdzie to zakopie zelazko w ogrodku
__________________
O A N
leleth jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-27, 20:40   #567
dorbar
Wtajemniczenie
 
Avatar dorbar
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Leśny Zakątek
Wiadomości: 2 852
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))

Witajcie Laseczki.
Bardzo duzo napisalyscie od czasy jak bylam ostatnio i nie jestem w satnie tego nadrobic. Nie wiem co mam napisac. Bylismy dzisiaj w sadzie. I sedzia zdecydowal, ze moj brat ma 19 czerwca do POlski leciec. Biedak jest spanikowny, ja mam jeszcze wiekszy zakret w glowie, mala wariuje w brzuchu, Jutro mam spotkanie z polozna i poprosez o wypisanie zaswiadczenia, ze moge latac.
Moj brat kocha Anglie, nie wiem za co, bo ja tego kraju nie cierpie. On chce tu zostac i pwoeidzial, ze do Polski jedynie pojedzie w czwrnym worku.Czasami mi sie wydaje, ze ja przynosze4 pecha. tyle czsau tu byl i nic sie nie dzialo. Ja przyjechalam, pomieszkalam z nim troche i jego przeszlosc wrocila. Jak chodzilam jeszcze do szkoly sredniej to zbilam w ciagu 4 dni dwa lusterka, moze tteraz pech mnie przesladuje i facetow, ktorych kocham takze. Sama nie wiem.
Wierzycie w te lancuszki, ktore sie wysyla i odsyla by miec szczescie??? Ja nie i zawzse to olewalam, moze to blad, moze powinnam w to wierzyc? Dzisiaj znowu taki lancuszek dostalam i nie wiem czy mam go olac czy przesl;ac dalej.
__________________
Aniołeczek
dorbar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-27, 21:02   #568
Judi21_84
Zakorzenienie
 
Avatar Judi21_84
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 207
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))

dorbarq ja nigdy nie posyłam tych łańcuszków a życie od jakiegoś czasu układa mi się...naprawdę bardzo dobrze, nie mam praawa narzekać.... Więc naprawdę nie ma co w to wierzyć...
edit. a pozatym dorbarq czy lusterka czy te łańcuszki to tylko głupoty. Napewno wszystko się neidługo ułoży.... Ja trzymam za Was kciuki! Trzymaj się tam dzielnie
__________________
Tymek
Juleczek

Judi21_84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-27, 21:03   #569
Sosnowa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 3 163
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))

Hej Dorbar! Wiem, ze Ci ciężko i mam nadzieję, że wkrótce to się odwróci. Ale jestem pewna, że nie wpłynęło na to ani lusterko, ani łańcuszki.
Nie wierzę w takie rzeczy A rozbijanie lusterka nie działa. Wróży ponoć brak szczęścia w miłości, a ja rozpieprzyłam lusterko dzień przed staniem się oficjalnie dziewczyną mojego przyszłego męża : To wszystko tylko przesądy,,
Sosnowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-27, 21:12   #570
wersta
Zakorzenienie
 
Avatar wersta
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 6 500
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))

zgadnijcie co właśnie robię delektuję się piwkiem co prawda tylko pół szklanki karmi, ale zawsze coś.

tż ogląda mecz a ja się nuuudzę
wersta jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:37.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.