|  2008-05-31, 20:11 | #511 | 
| Rozeznanie Zarejestrowany: 2007-11 
					Wiadomości: 592
				 | 
				
				
				Dot.: Wegetariańskie to i owo :-)
				
			 
			
			Znowu jakies sprzeczki ?  ![:]](http://static.wizaz.pl/forum/images/smilies/krzywy.gif)  
				__________________ | 
|     |   | 
|  2008-05-31, 20:40 | #512 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-08 
					Wiadomości: 3 150
				 | 
				
				
				Dot.: Wegetariańskie to i owo :-)
				
			 
			
			Żartujesz? Nazywasz sprzeczkami dyskusję?
		
		 
				__________________ " There is something in her eyes and I think it's fear " | 
|     |   | 
|  2008-05-31, 21:15 | #513 | |
| Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2007-03 
					Wiadomości: 2 258
				 | 
				
				
				Dot.: Wegetariańskie to i owo :-)
				
			 Cytat: 
 Możesz kupować sobie strączkowe w puszkach i jeść do tego zagryźć bułką i powinno być git   | |
|     |   | 
|  2008-05-31, 21:30 | #514 | |
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-08 
					Wiadomości: 3 150
				 | 
				
				
				Dot.: Wegetariańskie to i owo :-)
				
			 Cytat: 
  . 
				__________________ " There is something in her eyes and I think it's fear " | |
|     |   | 
|  2008-05-31, 21:58 | #515 | 
| Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-08 
					Wiadomości: 10 936
				 | 
				
				
				Dot.: Wegetariańskie to i owo :-)
				
			 
			
			no to lepiej jak najszybciej skonsultuj się z wychowawczynią, chociaż takie rzeczy uzgadnia się dużo wcześniej... no nic, będziesz mogła wziąć jakiś suchy prowiant, kupisz jakieś warzywka...
		
		 | 
|     |   | 
|  2008-06-01, 19:35 | #516 | 
| Rozeznanie Zarejestrowany: 2007-11 
					Wiadomości: 592
				 | 
				
				
				Dot.: Wegetariańskie to i owo :-)
				
			 
			
			Hehe   może być i dyskusja ![:]](http://static.wizaz.pl/forum/images/smilies/krzywy.gif)    
				__________________ | 
|     |   | 
|  2008-06-02, 09:16 | #517 | 
| Przyczajenie Zarejestrowany: 2008-01 
					Wiadomości: 26
				 | 
			
			[1=788bb1639a979260fb00534  6e9120b060466cef5;6726152]wiem że nie jest to w kształcie indyka. ale byłam w Anglii, i żeby znalezc coś normalnego w sklepie musiałam szukac pół godziny. bo tu indyk z tofu, tu udko z soi... sam kształt mnie odtrąca.... a w Polsce wnerwiają mnie zapewnienia "smakuje jak prawdziwy kurczak", "niczym prawdziwa szyneczka" itp.[/quote] Odnosnie tego cytatu - to jestem zdania, ze nie liczy sie forma lecz co się je. Dla mnie najwazniejsza jest swiadomosc tego, ze nie jem miesa <i pochodnych> a nie to ze cos ma ksztalt np. kotleta, parówki czy wedliny ... Wiadomo, ze wprowadza to moze i skojarzenia, ale po 13 latach niejedzenia miesa i braku z nim kontaktu zupelnie nie odbieram tego w ten sposob. Jezeli cos jest praktyczne - to czemu nie - w koncu jedzac imitacje "udka" nie sprawiam nikomu przykrosci <ani sobie tym bardziej>, sama zas nie jestem przyciagana do jedzenia miesa <z wiadomych powodow>. Takie nie jedzenie wege zywnosci imitujacej mieso - kojarzy mi sie troche z fanatyzmem ... bo przeciez najwazniejsze jest to, ze nie je sie miesa ! Pozdrawiam. Nie wiem jak na biologii - ale na archeologii - jezeli cos nie jest zgodne z Twoimi zasadami moralnymi, duchowymi etc. - mozna napisac prosbe o niewykonywanie praktycznej czesci zadania, a opanowanie jedynie teorii. Nie odnosi sie to oczywiscie do kazdorazowych badan ... 
				__________________ ... przetrwać, by zwyciężyć ... Edytowane przez Nutka Czas edycji: 2008-06-02 o 09:53 Powód: post pod postem .prosze uzywac multicytowania | 
|     |   | 
|  2008-06-02, 09:54 | #518 | ||
| Nutka nie gryzie! Zarejestrowany: 2002-03 Lokalizacja: Polska 
					Wiadomości: 3 757
				 | 
				
				
				Dot.: Wegetariańskie to i owo :-)
				
			 
				__________________ _________________________ _________________________ _ _________________________ _________________________ _ 
 | ||
|     |   | 
|  2008-06-02, 11:20 | #519 | |
|  biegam dla Zabawy  Zarejestrowany: 2005-06 
					Wiadomości: 5 181
				 | 
				
				
				Dot.: Wegetariańskie to i owo :-)
				
			 Cytat: 
 Ale w końcu jakos sie wszytsko udalo- dogadalam sie z paniami w kuchni w osrodku, udostępnialy mi miejsce w lodówce, wiec moglam sobie kupic karotn mleka sojowego, tofu, warzywa itp. Pani z kuchni nie robila problemu, bo pewnie brala moja porcje do domu- wiec wyszlo z pozytkiem dla obu stron. Tylko bardzo mi przykro bylo , ze wychowawczyni zadzwonila do rodzicow z ptaniem czy sie zgadzaja na takie moje odzywianie, zupelnie nie potrzebie bo moim rodzice oczywiscie radzili mi , zebym chociaz te pare dni jadla norlamnie, no i wywolala mala burze w domu... | |
|     |   | 
|  2008-06-02, 12:17 | #520 | ||
| Nutka nie gryzie! Zarejestrowany: 2002-03 Lokalizacja: Polska 
					Wiadomości: 3 757
				 | 
				
				
				Dot.: Wegetariańskie to i owo :-)
				
			 
			
			Wcale sie nie dziwie twojej wychowawczyni też bym sie bała o Ciebie (w koncu na takiej wycieczce ona odpowiada za Ciebie). Ty jesz bardzo malo i do tego jeszcze ograniczone produkty ,obawiam sie ze mozesz miec z tego tylko problemy zdrowotne   Na wycieczce w gorach chcesz przezyc na waflech ryzowych ??  Moim zdaniem zbyt restrykcyjnie podchodzisz do swojej diety   
				__________________ _________________________ _________________________ _ _________________________ _________________________ _ 
 | ||
|     |   | 
|  2008-06-02, 14:16 | #521 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-11 Lokalizacja: Warszawa 
					Wiadomości: 4 828
				 | 
				
				
				Dot.: Wegetariańskie to i owo :-)
				
			 | 
|     |   | 
Okazje i pomysĹy na prezent
|  2008-06-02, 17:39 | #522 | |||
| Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-08 
					Wiadomości: 10 936
				 | 
				
				
				Dot.: Wegetariańskie to i owo :-)
				
			 Cytat: 
  ja przeszłam na wegetarianizm z ważnych mi powodów, żeby nie jeść mięsa, a jedzenie czegoś co wygląda albo smakuje jak mięso, mnie to po prostu odpycha. Cytat: 
  Cytat: 
  z resztą w 2-3 dni nic złego stać się nie może  wg mnie, to jest zbyt krótki okres, żeby zaczęło się coś dziać   | |||
|     |   | 
|  2008-07-01, 15:58 | #523 | 
| Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-08 
					Wiadomości: 10 936
				 | 
				
				
				Dot.: Wegetariańskie to i owo :-)
				
			 
			
			ooo, nikt już chyba tu nie siedzi. odnawiam wątek  ostatnio wykombinowałam przepyszny przepis: makaron z brokułami  i jak zwykle żadnych proporcji w składnikach  mierzone "na oko" ugotowałam brokuły, jajka na twardo (później je obrałam i pokroiłam w ćwiartkę), podgrzałam sklepowy sos śmietanowo-pieczarkowy (już nawet nie pamiętam jakiej firmy  ), pod koniec wrzuciłam do sosu moje brokuły, jajka na twardo i groszek z puszki, żeby nabrały smaczku. ugotowałam makaron, polałam przygotowanym sosem... palce lizać, polecam  Edit: dla pracusiów polecam też moje nowe przepisy na puszce: chlebek pychotka i pasta twarogowa a'la almette Edytowane przez 788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5 Czas edycji: 2008-07-01 o 18:55 | 
|     |   | 
|  2008-07-10, 15:16 | #524 | 
| Przyczajenie Zarejestrowany: 2007-11 Lokalizacja: kraków 
					Wiadomości: 8
				 | 
				
				
				proszę używać opcji edytuj
				
			 
			
			witam  9 lat `nie jem mięsa`..po  lekturze wątku doszłam do wniosku, że będę się określać jako wegetarianka.. skoro osoby nie jedzące mięsa mogą pożerać żelatynę..hehehehe [znajomi ichtiwegetarianie też nie wyobrażają jej sobie w diecie:P] nigdy nie zostanę weganką bo uważam, że nie warto marnować jedzenia  ..  bo krowy dają mleko nie tylko mając cielaczki [hehe a wizja niehodowlanych krów w polsce to jakaś abstrakcja], a kurki znoszą jajeczka i jest to naturalne.. za laktoowowegetariankę się nie uważam bo nie zjem jajka z 3 i unikam wyrobów ze sklepowego mleka.. strasznie traktują zwierzaki przy masowej hodowli.. szkoda słów  ..  więc jem tylko jajka ze wsi lub z 0.. i robię zsiadłe mleko z mleka wiejskiego. i nie mam pojęcia jaką etykietkę sobie nadać  .. oraz jak na hipokrytkę przystało  myję zęby pastą do zębów, używam oliwki z jonsona żeby się nie zadrapać i takie tam grzeszki.. tu niemożliwe jest bycie ortodoksem.. więc śmieszy mnie licytowanie  .. róbmy kto co może kto co chce zawsze to krok w stronę naszych przyjaciół  pozdrawiam i szanuję nawet mięsożerców, którzy zwracają uwagę czy kosmetyki są testowane.. hehe dla miłośników szpinaku (świeżego): podsmażamy ziarna słonecznika i czosnek (ewentualnie też cebulkę) dodajemy na 2 minuty liście i przyprawiamy całość cukrem, sokiem z cytryny, gałką muszkatołową i pieprzem... dla tolerujących oczywiście żółty serek cieciorka studencka podsmażamy cebulkę i czosnek, dodajemy pomidorki [świeże, puszka, suszone] do całości cieciorka [z puszki gdy brak czasu.. ale chyba jednak warto ugotować samemu ze względu na ten cudowny smak] liście bazylii, vegeta [sól dla weganów], pieprz, papryka, ewentualnie cytryna odrobina cukru i papryczka chilli podsmażana na początku smalec wegetariański [nie bić.. jest dobry bo to o przyprawy chodzi a nie wspomnienia obleśnej słoniny.. dobry patent na osoby mięsożerne  ] 1 planta, 1/2 szklanki oleju 2-4 pieczarki, 1-2 cebula, granulat sojowy [nie za dużo] przyrumienić jabłko w kostkę [bez skórki], vegeta/sól, majeranek, 3 ząbki czosnku, sos sojowy na końcu smażenia o i prosta, zadziwiająca rzecz z wegetariańskiej kuchni włoskiej puszka zielonego groszku, cebula, natka pietruszki, czosnek podsmażamy na oliwie z oliwek cebulkę i natkę przez 1 minutę, dodajemy czosnek podsmażamy chwilkę do tego groszek i dusimy przez 15-20 minut. dodajemy pieprz i oliwę z oliwek [wcześniej nie znosiłam groszku  ] polecam też gołąbki z kaszą gryczaną, natką pietruszki i boczniakami.. rewelacyjne w swej prostocie Edytowane przez agatka-a Czas edycji: 2008-07-10 o 21:14 | 
|     |   | 
|  2008-07-10, 21:11 | #525 | |
| Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-08 
					Wiadomości: 10 936
				 | 
				
				
				Dot.: Wegetariańskie to i owo :-)
				
			 Cytat: 
  jeśli nie "pożerasz żelatyny", zasługujesz na miano lakto-ovo-wegetarianki  (lakto od mleka, ovo od jajka). i tu nie chodzi o kupowanie czy jedzenie sklepowych produktów, możesz jeść jajka, mleko, sery prosto ze wsi, to też się zalicza  p.s. - pamiętaj na przyszłość: nie pisz kilka postów pod sobą tylko edytuj ostatniego posta, żeby coś dopisać, bo cię moderatorzy pogonią   | |
|     |   | 
|  2008-07-11, 20:40 | #526 | 
| Przyczajenie Zarejestrowany: 2008-01 
					Wiadomości: 26
				 | 
				
				
				Dot.: Wegetariańskie to i owo :-)
				
			 Witam.  Dzisiaj od rana czekalam na obiad, a zasadniczo podwieczorek  i niesetety sie rozczarowalam... Zrobilam "przepyszny" jogurt z malinami z odrobina cukru ... i co sie okazalo - maliny jak z plastiku  , jakies bez smaku, a fuj - w zeszlym roku jak robilam z malinkami z dzialki to byla pychotka. Dzisiaj te co kupilam, to ledwo z mezem zjedlismy, bo niestety jakies takie bez smakun  . A co do obiadu : - pulao: ryz z czerwona fasola, grochem w polowkach, marchewka smazona na glebokim oleju z kostka sojowa. Do tego super sosik z sambar masala, zasadniczo wyszedl dosc ostry, ale byl pyszny <przecierowo pomidorowy z warzywkami>. Ponadto makaron rurko- swiderki z oliwakami i sosikiem pomidorowym. Ps. Nie wiem czy moge tu, ale postanowilam napisac ... Slyszalam ze we wroclawskiej "WEDZE" jedzenie wcale nie jest wegetarianskie, a juz drugie pietro weganskie to lekka przesada : dania z jajkami i produktami mlecznymi  ... Co do dolnej czesci to tak samo, wiec jak sie dowiedzialam to zdziwilo mnie to do tego stopnia, ze chcialam sie podzielic informacja... A poniewaz zamierzamy sie z otwarciem knajpki wege, dowiadujemy sie tego i owego  . Pozdrawiam WAS serdecznie !!! 
				__________________ ... przetrwać, by zwyciężyć ... | 
|     |   | 
|  2008-07-12, 10:09 | #527 | 
| Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-08 
					Wiadomości: 10 936
				 | 
				
				
				Dot.: Wegetariańskie to i owo :-)
				
			 
			
			a jakich malinek użyłaś? mrożonych czy świeżych? a tak w ogóle to szok. firma nastawia się na jedzenie wegetariańskie (a przynajmniej tak pisze), a w praktyce wychodzi co innego. dobrze, że napisałaś. co prawda nie jestem wegetarianką z Wrocławia, ale jakbym przejeżdżała to dobrze wiedzieć   | 
|     |   | 
|  2008-07-14, 15:21 | #528 | 
| Przyczajenie Zarejestrowany: 2008-01 
					Wiadomości: 26
				 | 
				
				
				Dot.: Wegetariańskie to i owo :-)
				
			 
			
			HEJ   Malinki swieze ... takze fuj ... A co do obiadku to u nas dzisiaj na obiad : ryz, fasola szparagowa na ostro w smietanie, surowka z czerwonej fasoli, oliwek i kukurydzy   Pozdrawienia !!! 
				__________________ ... przetrwać, by zwyciężyć ... | 
|     |   | 
|  2008-07-17, 14:45 | #529 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-10 
					Wiadomości: 3 310
				 | 
				
				
				Dot.: Wegetariańskie to i owo :-)
				
			 
			
			Hej dziewczyny, szukam przepisu na dobrą i przede wszystkim sprawdzoną wegetariańską lasagne, czy mogłaby mi któraś podać? Bardzo proszę    | 
|     |   | 
Okazje i pomysĹy na prezent
|  2008-07-17, 17:25 | #530 | 
| Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-08 
					Wiadomości: 10 936
				 | 
				
				
				Dot.: Wegetariańskie to i owo :-)
				
			 
			
			sprawdzonych nie mam, chcesz zaryzykować    poczekaj, może ktoś inny się zgłosi   | 
|     |   | 
|  2008-07-17, 22:48 | #531 | 
| Raczkowanie Zarejestrowany: 2005-08 Lokalizacja: wrocław 
					Wiadomości: 138
				 | 
				
				
				Dot.: Wegetariańskie to i owo :-)
				
			 
			
			ja robię z warzywami tj jak: cebula, pieczarki, cukinia, pomidory, papryka, dużo ziół, na wierzch-ser, całość sosem pomidorowym
		
		 | 
|     |   | 
|  2008-07-18, 00:30 | #532 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-10 
					Wiadomości: 3 310
				 | 
				
				
				Dot.: Wegetariańskie to i owo :-)
				
			 
			
			[1=788bb1639a979260fb00534  6e9120b060466cef5;8254762]sprawdzonych nie mam, chcesz zaryzykować    poczekaj, może ktoś inny się zgłosi  [/QUOTE] chcę, bardzo proszę | 
|     |   | 
|  2008-07-18, 07:29 | #533 | 
| Raczkowanie | 
				
				
				Dot.: Wegetariańskie to i owo :-)
				
			 
			
			Witajcie. Na wizazu jestem od dawna, ale dopiero wczoraj Was odnalazłam.   Justin_14, ja robiłam z tarych warzyw typu marchew, seler, pietruszka z przecierem pomidorowym. Była pycha. Mam gdzies jeszcze przepis na lasagne ze szpinakiem, ale musiałabym poszukać, a lece do pracy. Gdybys chciała, to wrzucę Ci tu wieczorkiem.   | 
|     |   | 
|  2008-07-18, 10:53 | #534 | 
| Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-08 
					Wiadomości: 10 936
				 | 
				
				
				Dot.: Wegetariańskie to i owo :-)
				
			 
			
			justin - przykro mi, ale nie dałam rady załadować przepisów:/ próbowałam 5 razy, ale jak tylko wysyłałam posta, wyskakiwała mi wiadomość, że nie jestem zalogowana (mimo że byłam) i jak się logowałam to niby ciągle złym hasłem. nie wiem co się dzieje z tym wizażem. zawsze zostaje www.puszka.pl   | 
|     |   | 
|  2008-07-19, 11:03 | #535 | 
| Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-08 
					Wiadomości: 10 936
				 | 
				
				
				Dot.: Wegetariańskie to i owo :-)
				
			 
			
			spróbuję jeszcze raz z przepisami  Lasagne z fasolą (4 porcje) Składniki: 15ml/1 łyżka oleju słonecznikowego 1 cebula 2 ząbki czosnku 225g pieczarek 400g/1 puszka fasoli 30ml/2 łyżki keczupu 45ml/3 łyżki sosu sojowego szczypta proszku chili świeżo zmielony pieprz 8 płatów makaronu lasagne 300ml/ 1 i 1/4 szklanki sosu beszamelowego (przepis podam niżej) 100g/1 szklanka startego sera typu cheddar starty ser pecorino Przygotowanie: Na dużej patelni rozgrzewamy olej i podsmażamy na nim posiekaną cebulę i rozdrobniony czosnek. Dodajemy pokrojone w plasterki pieczarki i dusimy 2 minuty. Następnie dodajemy fasolę, keczup, sos sojowy, chili i pieprz. Dusimy sos warzywny. W płytkim naczyniu do zapiekania układamy płaty makaronu, przekładając je duszoną fasolą, by na samym wierchu była fasola. Sos beszamelowy mieszamy ze startym serem i wylewamy na lasagne. Całość możemy obsypać serem pecorino. Zapiekamy 40 minut w piekarniku nagrzanym do temperatury 190 stopni. Sos beszamelowy Składniki: 300ml/ 1 i 1/4 szklanki mleka 20g/3 łyżki mąki 20g/ 1 i 1/2 łyżki masła lub margaryny gałka muszkatołowa sól i świeżo zmielony pieprz Przygotowanie: Łączymy mleko i mąkę. Zagotowujemy. Ucieramy na gładką masę. Dodajemy masło lub margarynę oraz gałkę muszkatołową. Ciągle mieszamy. Zmniejszamy ogień i gotujemy, ciągle mieszając przez 3 minuty. Doprawiamy solą i pieprzem. | 
|     |   | 
|  2008-07-19, 11:18 | #536 | 
| Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-08 
					Wiadomości: 10 936
				 | 
				
				
				Dot.: Wegetariańskie to i owo :-)
				
			 
			
			Lasagne z soczewicą (6 porcji) Składniki: 225g/1 i 1/2 szklanki czerwonej soczewicy 900ml/3 i 3/4 szklanki wrzącej wody 400g/1 duża puszka posiekanych pomidorów 30ml/2 łyżki koncentratu pomidorowego 30ml/2 łyżki sosu sojowego 5ml/1 łyżeczka posiekanego tymianku 10ml/2 łyżeczki posiekanego majeranku sól i świeżo zmielony pieprz czarny 30ml/2 łyżki oleju słonecznikowego 1 posiekana cebula 1 ząbek czosnku 100g startej marchewki 100g/1 szklanka mrożonego groszku 450ml/2 szklanki białego sosu (przepis podam niżej) 5ml/1 łyżeczka mielonej gałki muszkatołowej 15ml/1 łyżka startego sera pecorino 10 płatów makaronu lasagne 100g/1 szklanka startego sera typu cheddar ziarno sezamowe posiekana natka pietruszki Przygotowanie: Soczewicę wrzucamy do dużego garnka i zalewamy wrzątkiem. Doprowadzamy do wrzenia, zmniejszamy ogień, przykrywamy i gotujemy około 15 minut, aż do miękkości. Odcedzamy i dodajemy pomidory, koncentrat pomidorowy, sos sojowy, zioła oraz sól i pieprz. Na rozgrzanym oleju przez 3 minuty podsmażamy cebulę razem z czosnkiem. Dorzucamy marchew, selera i groszek i dusimy 15 minut. Dodajemy soczewicę z pomidorami i ziołami i dokładnie mieszamy. Biały sos doprawiamy do smaku gałką muszkatołową i serem pecorino. Niewielką ilość sosu wylewamy na dno wysmarowanego tłuszczem, płytkiego naczynia do zapiekania. Układamy płaty makaronu lasagne, a następnie porcję soczewicy z warzywami oraz trochę białego sosu. W taki sposób układamy kilka warstw, każdą zaczynając od makaronu, a kończąc białym sosem. Wierzch potrawy posypujemy ziarnem sezamowym i startym serem typu cheddar i pieczemy 40 minut w piekarniku nagrzanym do temperatury 190 stopni. Przed podaniem dekorujemy posiekaną natką pietruszki. Biały sos Składniki: 25g/2 łyżki masła lub margaryny 25g/ 1/4 szklanki mąki pszennej sól i świeżo zmielony pieprz czarny 300ml/1 i 1/4 szklanki mleka Przygotowanie: Łączymy wszystkie składniki w dużym słoiku. Zakręcamy go i potrząsamy energicznie kilka razy. Przelewamy do garnka i gotujemy 2 minuty, ciągle mieszając. | 
|     |   | 
|  2008-07-19, 11:26 | #537 | 
| Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-08 
					Wiadomości: 10 936
				 | 
				
				
				Dot.: Wegetariańskie to i owo :-)
				
			 
			
			Lasagne z bakłażanem (4 porcje) Składniki: 8 płatów makaronu lasagne 1 bakłażan, pokrojony na ćwiartki (wzdłuż) olej do smażenia mąka 150g szpinaku (bez łodyg) 25g/2 łyżki masła 2 ząbki czosnku 100g posiekanego w plasterki sera mozzarella sól i świeżo zmielony pieprz czarny mielona gałka muszkatołowa 45ml/3 łyżki startego sera pecorino i cheddar Przygotowanie: Płaty makaronu gotujemy przez 8 minut w osolonej wodzie. Odcedzamy i osuszamy. Bakłażana posypujemy solą i pozostawiamy na 30 minut. Po tym czasie płuczemy pod zimną wodą i osuszamy. Na patelni rozgrzewamy 2 łyżki oleju, każdy kawałek bakłażana obtaczamy w mące i podsmażamy minutę. Odcedzamy z nadmiaru tłuszczu na papierowych ręcznikach. W innym naczyniu rozgrzewamy 2 łyżki oleju i dusimy na nim przez 5 minut szpinak. Odcedzamy, wyciskając nadmiar wilgoci. Cztery podłużne naczynia do zapiekania smarujemy tłuszczem i w każdym z nich rozkładamy odrobinę czosnku. Na dnie każdego z naczyń układamy płat makaronu, następnie kawałek bakłażana, plaster sera mozzarella i warstwę szpinaku. Doprawiamy solą, pieprzem i gałką muszkatołową. Przykrywamy drugim płatem makaronu, smarujemy po wierzchu masłem i posypujemy startym serem pecorino i cheddar. Pieczemy 6 do 8 minut w piekarniku nagrzanym do temperatury 200 stopni. | 
|     |   | 
|  2008-07-19, 11:28 | #538 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-08 
					Wiadomości: 6 678
				 | 
				
				
				Dot.: Wegetariańskie to i owo :-)
				
			 
			
			przepis na lasagne z soczewicą warty jest wypróbowania. Ja właśnie gotuję zupę-krem z czerwonej soczewicy. Zalewam soczewicę sporą ilością przefiltrowanej wody, jak się zacznie gotować, dodaję pokrojoną w paski włoszczyznę, łyżkę oliwy z oliwek, kostkę rosołową i gotuję na małym ogniu aż do rozgotowania się soczewicy. Lekko studzę i miksuję zupę na krem, potem doprawiam łyżką masła, sokiem z cytryny, opcjonalnie dodaję czosnek. Podgrzewam jeszcze do zagotowania i na talerze. Do tego fajnie pasują grzanki posmarowane oliwą z oliwek, natarte czosnkiem i obłożone kawałkami podduszonego na oliwce pomidora z odrobiną bazylii, a jak nie mam czasu dodaję do zupy groszek ptysiowy. | 
|     |   | 
|  2008-07-19, 11:31 | #539 | 
| Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-08 
					Wiadomości: 10 936
				 | 
				
				
				Dot.: Wegetariańskie to i owo :-)
				
			 
			
			Lasagne z warzywami (4 porcje) Składniki: 400g/1 duża puszka ratatouille (potrawki z duszonych warzyw) 100g pokrojonych w plasterki pieczarek 5ml/1 łyżka mieszanki suszonych ziół 6 płatów makaronu lasagne 175g/1 i 1/2 szklanki startego sera typu cheddar 300ml/1 i 1/4 szklanki białego sosu (przepis podałam w którymś z poprzednich postów) Przygotowanie: Warzywa mieszamy z grzybami i ziołami. W płytkim naczyniu do zapiekania układamy na zmianę płaty makaronu i warzywa z pieczarkami, kończąc makaronem. Wierzch potrawy posypujemy większością startego sera i zalewamy białym sosem. Posypujemy resztą sera. Pieczemy około 35 minut w piekarniku nagrzanym uprzednio do temperatury 200 stopni. | 
|     |   | 
|  2008-07-19, 11:40 | #540 | 
| Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-08 
					Wiadomości: 10 936
				 | 
				
				
				Dot.: Wegetariańskie to i owo :-)
				
			 
			
			Lasagne Verdi (4 porcje) Składniki: 45ml/3 łyżki oliwy z oliwek 1 czerwona cebula 225g mrożonego szpinaku (rozmrożonego) sok z 1/2 cytryny mielona gałka muszkatołowa 225g/1 mała puszka posiekanych pomidorów 150g/1 i 1/4 szklanki orzechów włoskich (grubo posiekanych) sól i świeżo zmielony pieprz czarny 6-8 płatów makaronu lasagne 150ml/ 2/3 szklanki jogurtu naturalnego 45ml/3 łyżki mleka lub wody 150g/ 1 i 1/4 szklanki startego sera typu ementaler lub cheddar Przygotowanie: Naczynie do zapiekania o pojemności 1,2l smarujemy odrobiną oleju lub margaryny. Na patelni podgrzewamy oliwę i podsmażamy na niej przez 4 minuty cebulę. Zdejmujemy z ognia. Szpinak doprawiamy sokiem z cytryny i gałką muszkatołową i wykładamy połowę na dno naczynia do zapiekania. Przykrywamy warstwą makaronu, a następnie połową pomidorów. Na pomidorach układamy połowę cebuli i połowę orzechów. Dodajemy trochę soli i pieprzu. Przykrywamy kolejną warstwą płatów makaronu i układamy kolejno warstwy szpinaku, makaronu, pomidorów, cebuli i orzechów, kończąc warstwą makaronu. Jogurt rozrabiamy z mlekiem lub wodą i wylewamy na lasagne. Posypujemy startym serem i pieczemy 35-40 minut w piekarniku nagrzanym do temperatury 190 stopni. Powierzchnia potrawy powinna być złota. przepraszam, że w tylu postach, ale inaczej nie dało rady   | 
|     |   | 
|  | 
|  Nowe wątki na forum Kuchnia - moje gotowanie | 
|  | 
 
 
 
	| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
| Narzędzia | |
| 
 | 
 | 
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:25.
 
                






 
 
 
 

 
 

 

 
 





 
  
 
