Maturzyści 2009... :)

[paula007]

To nas dzisiaj sędzia pogrążył.

[sebastianowa :)]

Napisane przez moooniaaaa

Ale pochwalę się Wam dzisiejszym zakupem ... zeszytem do angielskiego
Ma na marginesach słownik, czasowniki nieregularne, a na końcu tabelkę z czasami, super sprawa, będzie na następny rok I to za jedyne 8zł. takie cudo

swietny

Napisane przez beoneself

Nie mam czasu rozmawiać z Wami na bieżąco

Jestem lekko skołowana, bo znowu się muszę uczyć, tym razem chemii. Już ostatni przedmiot. Jeśli nie napiszę na db, to leci mi 2 na świadectwo maturalne, bo mi się chemia w tym roku końcu
Porażka

Nigdy nie dostałam z chemii oceny lepszej niż 3 (i to kiedy ostro ściągałam)...

Rowniez "nie przepadam" za tymze przedmiotem. Dlatego mocno trzymam za Ciebie kciuki bo wiem co przezywasz

Napisane przez sydunia

nie jestem pewna czy żyję...

Napisane przez paula007

To nas dzisiaj sędzia pogrążył.

Oj, zawalu wczoraj prawie dostalam. Co za ***!! jedynym pocieszeniem jest dla mnie fakt, iz zaliczyli nam ta bramke.. bo tak naprawde dzieki niej nasza reprezentacja ozyla.. i gdyby nie cudowy A. Boruc w tych 20paru minutach mogloby juz byc wszystko jasne

Napisane przez ilo16na

Ja wlasnie roznosze ulotki.
Lekko nie jest i pieniadze takie se ale jak nie bede pracowac to nie bede miala ich wcale.
Ale rozdaje na rynku albo po blokach i przywieszam plakaty.

Boisz sie ulotek?

A od lipca mam pracowac w fabryce-tasma(8 h dziennie przez 6 albo 7 dni ale za to albo wiecej kasy albo wolne w tygodniu)
ALe wyplata normalna jak dla doroslych ludzi-okolo 1000zl na reke.
I tam bym chciala pracowac poltora miesiaca najdluzej,,chce jechac do Wawki do siostry na wakacje.

Ja do roznoszenia ulotek jestem nastawiona na nie, a w sumie to nie wiem dlaczego bo nigdy nie sprobowalam tego rodzaju pracy.. Moze dlatego, ze idac po Gdańsku widze jak to wszystko u nas wyglada. Tak naprawde nikt juz nie chce tego brac..

Druga praca wg mniej juz cos bardziej konkretnego ale masz racje odpoczynek tez nam sie nalezy wiec nie decyduj sie na cale wakacje bo to ostatni czas, w ktorym mozna odpoczac przed ciezkim rokiem i przygotowaniami do matury.
Ja jesli juz to planuje cos na GORA miesiac

milego dnia dziewczynki, nie zwazajac, ze to piatek 13.

[moooniaaaa]

Babka z biologii obsadziła 12 osób
Wątpię, żeby przeszli poprawkę ... Wiedziałam że się klasa przerzedzi (już są bodajże 4 osoby,które nawet na poprawkę szans nie mają), ale nie myślałam że aż tak
To ile nas będzie od września, 15? Bo na pewno mniej niż 20 osób. Lekki szok dzisiaj przeżyłam Wychowawca żartował, że nawet za dużo świadectw do wypisywania nie ma bo przecież poprawkowiczom się na zakończenie roku nie daje.

U Was też taka rzeź w tym roku? Już współczuję tym,którym się noga powinęła matury z matematyki ...

[angelkaa]

u nas tylko jedna osoba ma 1 (bo nie chodziła poł roku do szkoły) a tak to wszyscy ładnie uhh już wakacjeee średnia 4.1 tylko jedna 2 i jestem szczęśliwa ..

[organizm]

Napisane przez moooniaaaa

Babka z biologii obsadziła 12 osób
Wątpię, żeby przeszli poprawkę ... Wiedziałam że się klasa przerzedzi (już są bodajże 4 osoby,które nawet na poprawkę szans nie mają), ale nie myślałam że aż tak
To ile nas będzie od września, 15? Bo na pewno mniej niż 20 osób. Lekki szok dzisiaj przeżyłam Wychowawca żartował, że nawet za dużo świadectw do wypisywania nie ma bo przecież poprawkowiczom się na zakończenie roku nie daje.

U Was też taka rzeź w tym roku? Już współczuję tym,którym się noga powinęła matury z matematyki ...

Nie, u mnie nikt nie ma poprawki. Były zagrożenia ale udało im się z tego wyjść..
Jakoś. Ciekawa jestem jak sobie w przyszłym roku poradzą.

A ja dziś znów wylądowałam u lekarza z tym moim okiem.. Mam znów gorzej a okulista dopiero we wtorek
Na dodatek idę dziś na ognisko na które wcale nie mam ochoty.. Pewnie szybko się zmyję bo dym tylko dodatkowo podrażni moje oczy..

[DontSaySorry]

Nie lubie piłki nożnej, ale wczoraj oglądałam mecz Polski z Austria... i po prostu tylko sie zdenerwowalam aby
co za sedziaaaaaaaa:m ad::m ad:

dwa dni internetu nie mialam, wyobrazacie to sobie?

beoneself : widze, ze jest tu duzo takich lewych z chemii:P ja mam na koniec roku 2 ;/ ale w przyszlym moze jakos na troje wyciagne...

jakie macie zachowanie wystawione?:P

[beoneself]

Nie zaliczyłam ani matmy, ani chemii. Porażka. Starałam się, kułam jak dzika - ale niestety ta dwójka nauczycieli nie chciała pójść na rękę osobom zdającym, jak inni.
No trudno

[ksh]

hej

monia, żartujesz to już jest coś nie tak z nauczycielem, nie wierzę, że połowa klasy nie była w stanie opanować materiału na dopuszczający
u nas na szczęście cała klasa w komplecie, bez poprawek oby za rok też nie trzeba było się bawić w poprawianie

organizm- to czemu idziesz? ja bym Ci radziła zostać w domu, skoro jeszcze piszesz , że nie masz ochoty...

Be- no kurde. Co to się dzieje końcem roku

A u mnie jaka okropna pogoda ... Zimno i pada

[paula007]

Dzisiaj, 13 w piątek, o godz. 13 miałam jazdę Szykowała się katastrofa, nie było, ale wstydu też sie trochę najadłam.
Kurcze, silnik mi zgasł przed pasami , a za mną stało takie auto z megafonem (wiecie, że jeździ i coś reklamuje). Ruszyłam, a koleś z tego auta do mnie przez megafon "Ruszamy, powoli, ruszamy". I to w samym rynku

Napisane przez beoneself

Nie zaliczyłam ani matmy, ani chemii. Porażka. Starałam się, kułam jak dzika - ale niestety ta dwójka nauczycieli nie chciała pójść na rękę osobom zdającym, jak inni.
No trudno

[beoneself]

Zawiedziona jestem...
Średnia 4 z małym hakiem z dwoma dwójkami, to chyba nie jest źle?


Miałam iść na koncert, ale mi się nie chcę, jadę do tż się porelaksować...

[angelkaa]

Napisane przez paula007

Dzisiaj, 13 w piątek, o godz. 13 miałam jazdę Szykowała się katastrofa, nie było, ale wstydu też sie trochę najadłam.
Kurcze, silnik mi zgasł przed pasami , a za mną stało takie auto z megafonem (wiecie, że jeździ i coś reklamuje). Ruszyłam, a koleś z tego auta do mnie przez megafon "Ruszamy, powoli, ruszamy". I to w samym rynku

heheh to musiało być wesoło ..

[sebastianowa :)]

Napisane przez moooniaaaa

Babka z biologii obsadziła 12 osób

nas tez zawsze straszyli, ze jak nie bedziemy chodzic na wok (mielismy go zawsze w poniedzialek na zerowke) to podobny scenariusz moze miec miejsce ale jak przyszlo co do czego to tylko jedna osoba okazala sie byc nieklasyfikowana.
Nigdy sobie nawet nie wyobrazalam, ze prawie polowa klasy moze miec poprawke

Napisane przez DontSaySorry

Nie lubie piłki nożnej, ale wczoraj oglądałam mecz Polski z Austria... i po prostu tylko sie zdenerwowalam aby
co za sedziaaaaaaaa:m ad::m ad:

dwa dni internetu nie mialam, wyobrazacie to sobie?

beoneself : widze, ze jest tu duzo takich lewych z chemii:P ja mam na koniec roku 2 ;/ ale w przyszlym moze jakos na troje wyciagne...

jakie macie zachowanie wystawione?:P

Masz w 3 klasie chemie? a odnosnie zachowania to u mnie jest to zawsze wielka niewiadoma. W tamtym roku dowiedzialam sie dopiero na swiadectwie hehe.

Napisane przez paula007

Dzisiaj, 13 w piątek, o godz. 13 miałam jazdę Szykowała się katastrofa, nie było, ale wstydu też sie trochę najadłam.
Kurcze, silnik mi zgasł przed pasami , a za mną stało takie auto z megafonem (wiecie, że jeździ i coś reklamuje). Ruszyłam, a koleś z tego auta do mnie przez megafon "Ruszamy, powoli, ruszamy". I to w samym rynku

śmieszna przygoda..

Napisane przez beoneself

Zawiedziona jestem...
Średnia 4 z małym hakiem z dwoma dwójkami, to chyba nie jest źle?


Miałam iść na koncert, ale mi się nie chcę, jadę do tż się porelaksować...

Jasne, że nie jest źle
milego relaxu..

Ja sie wlasnie ze swoim posprzeczalam i jest mi smutno :-( Zjem kolacje i ide spac. Nie podoba mi sie ten piatek 13 :-(

Dobranoc

[sydunia]

Napisane przez moooniaaaa

Babka z biologii obsadziła 12 osób
Wątpię, żeby przeszli poprawkę ... Wiedziałam że się klasa przerzedzi (już są bodajże 4 osoby,które nawet na poprawkę szans nie mają), ale nie myślałam że aż tak
To ile nas będzie od września, 15? Bo na pewno mniej niż 20 osób. Lekki szok dzisiaj przeżyłam Wychowawca żartował, że nawet za dużo świadectw do wypisywania nie ma bo przecież poprawkowiczom się na zakończenie roku nie daje.

U Was też taka rzeź w tym roku? Już współczuję tym,którym się noga powinęła matury z matematyki ...

u mnie jedna osoba złoży podanie o możliwość pisania poprawek z kilku przedmiotów. czy zostanie rozpatrzone pozytywnie, nie wiem. na pewno niektórzy z naszych nauczycieli się zgodzą na to i mam nadzieję, że przekonają resztę. pozostali chyba się wygrzebali już z wszystkiego.

Napisane przez DontSaySorry

beoneself : widze, ze jest tu duzo takich lewych z chemii:P ja mam na koniec roku 2 ;/ ale w przyszlym moze jakos na troje wyciagne...

jakie macie zachowanie wystawione?:P

ja z chemii mam 3. w pierwszym semestrze najpierw miałam zagrożenie przez chwilę ale od razu poprawiłam sprawdzian i miałam wymazane. a potem i tak miałam jeszcze 3 na semestr

zachowanie? nie wiem. wychowawczyni nie czytała nam miała przyjść na przerwie i nam podać, ale nie przyszła. myślę, że wzorowe jak zawsze

Napisane przez paula007

Dzisiaj, 13 w piątek, o godz. 13 miałam jazdę Szykowała się katastrofa, nie było, ale wstydu też sie trochę najadłam.
Kurcze, silnik mi zgasł przed pasami , a za mną stało takie auto z megafonem (wiecie, że jeździ i coś reklamuje). Ruszyłam, a koleś z tego auta do mnie przez megafon "Ruszamy, powoli, ruszamy". I to w samym rynku

przepraszam, nie mogę się powstrzymać

Napisane przez beoneself

Zawiedziona jestem...
Średnia 4 z małym hakiem z dwoma dwójkami, to chyba nie jest źle?

ja mam jakoś koło 4,2. nie chce mi się liczyć dokładnie

[paula007]

Napisane przez sydunia

przepraszam, nie mogę się powstrzymać

Instruktor też nie mógł.
Nie mówiąc o dwóch chłopakach siedzących z tyłu.

I jeszcze miałam mniejszy "heh" dzisiaj. Jechałam pierwszy raz innym samochodem i gdy chciałam zmienić bieg, to natrafiałam na napój instruktora. (I: Chcesz się napić? )

[organizm]

Napisane przez beoneself

Nie zaliczyłam ani matmy, ani chemii. Porażka. Starałam się, kułam jak dzika - ale niestety ta dwójka nauczycieli nie chciała pójść na rękę osobom zdającym, jak inni.
No trudno

Ja sobie w takich chwilach myślę że trudno, zrobiłam co mogłam i co było w moich siłach..

Napisane przez paula007

Dzisiaj, 13 w piątek, o godz. 13 miałam jazdę Szykowała się katastrofa, nie było, ale wstydu też sie trochę najadłam.
Kurcze, silnik mi zgasł przed pasami , a za mną stało takie auto z megafonem (wiecie, że jeździ i coś reklamuje). Ruszyłam, a koleś z tego auta do mnie przez megafon "Ruszamy, powoli, ruszamy". I to w samym rynku

Niezły numer, ja bym chyba ze śmiechu nie potrafiła dalej jechać


Na ognisko poszłam na chwilkę, a potem poszłam do TŻa i jak zwykle w piątki zasnęłam u niego

Dobranoc dziewczyny! Na weekend wyjeżdżam więc odezwę się w niedzielę

[effectt]

Napisane przez paula007

Dzisiaj, 13 w piątek, o godz. 13 miałam jazdę Szykowała się katastrofa, nie było, ale wstydu też sie trochę najadłam.
Kurcze, silnik mi zgasł przed pasami , a za mną stało takie auto z megafonem (wiecie, że jeździ i coś reklamuje). Ruszyłam, a koleś z tego auta do mnie przez megafon "Ruszamy, powoli, ruszamy". I to w samym rynku

No to nieźle wybacz, bidulko z każdą kolejną jazdą będzie lepiej ja się zastanawiam co to będzie jak ja zacznę jeździć

Mam na koniec tylko jedną 2-z chemii. A zachowanie bardzo dobre

Dziewczyny brzuszek mnie boli... comiesięczne utrapienie (i to akurat odwiedził w piątek trzynastego )

[moooniaaaa]

paula 007, przynajmniej atmosferę rozluźnił

Nie wiem już sama czy to wina babki od bioli czy uczniów Każdemu podyktowała inne pytanie - jeden chłopak sobie zmienił polecenie i myślał, że ona się nie domyśli (domyśliła się:P), jedna dziewczyna nie napisała całego polecenia (było scharakteryzuj coś tam,a ona pominęła "scharakteryzuj") to n-elka się uczepiła że tak nie może być i ją obsadziła pomimo dobrej odpowiedzi Dwóm osobom już po oddaniu kartki pozwoliła wziąć jeszcze raz i poprawić bo mówili, że czegoś tam zapomnieli dopisać i co? i tak źle napisali. Więc myślę, że z jednej strony to wina uczniów bo olali i się nie nauczyli, a z drugiej n-elki bo kogo chciała to i za drobnostkę obsadziła. Ale grunt, że mnie w tej grupie nie ma :P

[sydunia]

monia wiem z doświadczenia, że niekoniecznie wina jest tylko po stronie uczniów w tamtym semestrze, gdy przez chwilę miałam zagrożenie z chemii, wyglądało to tak, że miałam oceny: 5, 1, 1. 5 była z niezapowiedzianej kartkówki. 1 z klasówki, którą fakt, olałam trochę. poprawą miał być następny sprawdzian. wiedziałam, że kolejna 1 będzie oznaczać zagrożenie, więc naprawdę się przyłożyłam i nauczyłam. pytania niestety mnie rozłożyły. były rzeczy, o których w ogóle nie było mówione. zrobiłam, co umiałam i... brakowało mi chyba ułamka punktu do 2 poza tym jeśli mieli tylko jedno pytanie jako poprawa, to też trochę nie tak. w końcu odpowiada się na 2, nie trzeba więc umieć wszystkiego, mogło akurat trafić im się gorsze pytanie albo ze stresu mogli coś pomieszać. oczywiście nie twierdzę, że nie są zupełnie bez winy.


byłam dzisiaj na zakupach i się obkupiłam

[DontSaySorry]

Ahhh ten weekend;D znowu nas tu malo xD hahah:P
nie no ja juz sie nałikendowalam na ''murku'' z moją przyjaciółkąhahah tak w ogole moje wakacje juz od czwartku sie zaczely

kiedy przyjda znowu upaly? mam zamiar sie wreszcie opalic

jutro niedziela... milusio tż mnie odwiedzi)
zycie jest piekne xD

czemu tylko ja bede miała zachowanie poprawne w tym towarzystwie?:P

sydunia: sa juz wuprzedaże?

[sydunia]

tak, ale nie wszędzie i nie na wszystko jakie sklepy Cię interesują?

to Ty na avku?

[DontSaySorry]

Hmmm, cropp, house, cubus...:P
Ale cropp to chyba wyprzedaże na samym koncu zawsze ma;/

Tak, to niestety ja:P

[Neszikaa]

Niestety? Moim zdaniem jestes bardzo ladna. Ciemne włosy, oczy.. marzenie

paula 007

Ale sennie, jeszcze sie nie obudzilam.

[beoneself]

Ale tu cichutko


Nareszcie luzik w szkole... zastanawiam się, czy się tam wybierać w przyszłym tygodniu, czy odpuścić

[Neszikaa]

U mnie juz połowa ludzi odpościła sobie ten tydzien Zreszta nic dziwnego, taka nuda, jakies gry, zgadki... zdecydowanie mozna lepiej spozytkowac ten czas

[beoneself]

"Taka nuda, jakieś gry, z(a)gadki.." - trochę nie rozumiem

My mamy normalne lekcje do SAMEGO KOŃCA.

[sydunia]

Napisane przez DontSaySorry

Hmmm, cropp, house, cubus...:P
Ale cropp to chyba wyprzedaże na samym koncu zawsze ma;/

Tak, to niestety ja:P

To nie pomogę niestety. W Croppie i Housie nie byłam, bo mam je też u siebie w mieście. Poza tym nie przepadam za nimi. A Cubusa w Manufakturze nie ma

dlaczego niestety?

Napisane przez beoneself

Nareszcie luzik w szkole... zastanawiam się, czy się tam wybierać w przyszłym tygodniu, czy odpuścić

Ja się wybieram na... 4 czy 5 lekcji tzn jutro akurat na dwie i potem jeszcze w środę idę żeby usprawiedliwienia dać

[DontSaySorry]

No po prostu niestety:P

Hmmm, dobry pomysl z tym dawaniem usprawiedliwień w środe.
Bo glupio by bylo mieć dodatkowo z 15 godzin nieusprawiedliwionych gratis

[moooniaaaa]

Ja też mam poprawne zachowanie, więc nie jesteś sama
Zwolnień już nawet nie chce mi się nosić, dam sobie rękę uciąć, że wychowawcy nie będzie się chciało liczyć godzin W roku szkolnym to olewał to co mówić tydzień przed końcem

[Neszikaa]

Napisane przez beoneself

"Taka nuda, jakieś gry, z(a)gadki.." - trochę nie rozumiem

My mamy normalne lekcje do SAMEGO KOŃCA.

Nic nierobimy poprostu Tylko gramy w kalambury albo rozwiazujemy jakies zagadki. O czasem jest tezmiejsce na sudoku

[paula007]

A ja jutro idę do szkoły, bo cały czerwiec prawie przez to choróbsko nie chodziłam. W ogóle u nas będzie akcja, bo jeden nauczyciel wystawił połowie klasie zagrożenia, oni wszystko pozaliczali a jeszcze nie chce im dać dopa. Ma jakiś kurator przyjechać czy ktoś. Nie lubię takich afer, bo wiem, że to mogło pozostać do wyjaśnienia w szkole, dyrektor by to załatwił.

Byłam wczoraj na 18. i umieram. Wstałam rano i czułam się dobrze, a teraz