..::Dieta Plaż Południowych - część V ::..

[Marzeniatko]

A ja się zaraz popłaczę.
Zjadłam już 3 serki! Z 10 rzodkiewek! To "ciasto! Wypiłam 1,5l czerwonej herbaty!


ii nadal jestem głodna. ahhh, nienawidzę siebie przed @!

[pat111]

Napisane przez Marzeniatko

ja w takiej zwykłej mieseczce

Majka nie dodawałam mąki.

Oki A ja dziś:
Ś:jajko na twardo, trochę sałatki (ogórek, pomidor, papryka)
IIŚ:jajecznica z 2 jajek z połową wieśniaka
koniec Potem się będę martwić co dalej

[agusiencja]

Dzień dobry, brrrrr... mnie to przeziębienie nie puszcza, @ też powinnam już dostać, ale pewnie weźmie mnie z zaskoczenia.
Kupiłam sobie dziś śliczny baaardzo wysoki kubek, już popijam z niego czerwoną herbatę, a oprócz tego to u mnie słabiutko
I Śniadanie: Kubek owsianki, danio bananowe (wiem, że nie można ale chciałam zobaczyć jak smakuje)
II Śniadanie: 2 kromki razowca z turkiem świerzym, pomidorem i ogórasem małosolnym. Jedynka z łyżką sosu słodko-kwaśnego z Łowicza (nie ma cukru).
???: 5 fasolek-żelków haribo <kill me>
Obiad: Bedzie- kapusta gotowana, kasza, mięso gularzowe z indyka, barszcz biały.
Kolacja: Bedzie- nie wiem co, albo homo naturalny i jakieś warzywo, albo jajecznica z warzywami... zobaczymy.

Aaaaaj... jakoś niemrawo się czuję, może poćwiczę, to lepiej mi będzie


pat111 to Marzenkowe ciacho jest takie dietetyczne, więc grzechem wliczać je w gromadę wszystkich powszechnych zbijaczów tłuszczu - słodyczy

[asi_ula]

Napisane przez Ska

ja też przepadam za plesniowymi, oliwek natomiast nie lubię

Kocham Brie ! Ale nie mogę jeść, bo ma za dużo tłuszczu, a ja jem cały na raz Oliwek nie cierpię, fuuj

Co do ciacha Marzenki, to wygląda smakowicie Ale na razie nie robię domowych słodkości, bo dieta pójdzie

Ja tam nie wiem kiedy się ważyć @ typowo spóźnia mi się jakieś 10 dni i w ogóle jakoś tak dziwnie się czuję, ehh deprecha przez pogodę i siedzenie samej w domu Dziś wstałam o 10, na śniadanko była micha owsianki na mleku 0,5%, podzieliłam na 2 porcje i była też na II śniadanie. Od mamy usłyszałam, że jak mogę jeść takie coś, że jakby mi w dzieciństwie ktoś dał owsiankę to bym w życiu nie zjadła No dobra..
Na obiad mm szparagówka ! bardzo bardzo dużo ale z wody, więc mało ma kalorii Do tego jajko sadzone, bez tłuszczu, bo na patelni teflonowej Kolacja będzie koło 15 - taka wstępna i chyba wypiję jogurt wiśniowy, bo tak dawno smakowych nie jadłam

[pat111]

Napisane przez Marzeniatko

A ja się zaraz popłaczę.
Zjadłam już 3 serki! Z 10 rzodkiewek! To "ciasto! Wypiłam 1,5l czerwonej herbaty!


ii nadal jestem głodna. ahhh, nienawidzę siebie przed @!

Ja tez jestem przed i wiem co czujesz, ale staram się nie skusić, teraz z górki gorzej jak dojdzie do 17... trudno będzie, ale muszę wytrzymac..WRÓĆ...MUSIMY! !

[1111c4b9c157e15532fa9e27a07e9b9b22376b0b_65935273b71bb]

Napisane przez Ska

ja też przepadam za plesniowymi, oliwek natomiast nie lubię
Cykada a Ty jaki serek plesniowy kupujesz? bo ja w Tesco wczoraj widziałam tylko Valbon Fit, ale drogi - 5zł..

W Lidlu Wiekszosz zakupów robie tam albo w Intermarche. W lidlu mam odtłuszczony 12% Camembert

Napisane przez Wiolka525

Podobnie jest z moim TZ. Krzywo patrzy na wszelkie wynalazki kulinarne.

Wczoraj opisywalam TZ moje najnowsze plany zakupowe- zachorowalam na orkisz, mleko sojowe, maslo orzechowe bez soli i cukru i krem kasztanowy, tyle ze u mnie w miescie tego ostatniego nie kupie czekaja mnie zatem zakupy w internetowym sklepie ze zdrowa zywnoscia. W odpowiedzi uslyszalam

• "Ja zwariuje z tymi twoimi jazdami, zanim cos kupisz robisz rundke po sklepach tak jakby sie w jednym nie dalo, jajka tylko wiejskie, serek jakis tam. Cyba po mamie to masz "
• a chwile potem "odchudzasz sie dalej?? Nie zebym sie czepiał ale duzo lepiej wygladasz"
• "nie odchudzam, ja sie tak odrzywiam i bede zyc 20 lat dluzej niz ty "
• "no ja napewno umre z taka zona mlodo "

Zwalilo mnie z nog i troche podgotowało no ale gdzies miedzy wierszami byl chyba komplement

Napisane przez Marzeniatko

no dobra, ciasto zrobiłam.
takie dzikie jakieś małe, niewyrośnięte ale dobre
myślę, że jakby się dało więcej serka to byłoby większe, więc ja dodałam tak: /jak chcecie, to sobie pozwiększajcie/

2 łyżki kakaa, szczypta słodzika, pół szklanki mleka 0,5%, 5 orzechów, 2 jajka, pół łyżeczki proszku do pieczenia, pół serka naturalnego homo, 4 krople aromatu waniliowego i mieszamy i do mikrofali na 3,5 minuty

i efekt w załącznikach


edit: ale powiem, Wam że idzie się tym najeść ee, no serio ^^

wyglada pysznie

[k_asiaczek]

Napisane przez Marzeniatko

schudniesz, schudniesz. Ja mam dzisiaj ostatni dzień I fazy SB i zarazem SB zobaczymy jak efekty.. jutro.

a przepraszam co robisz po SB, przerzucasz się na MŻ

ja to chyba od jutra zrobię sobie 3 dni diety weekendowej, jak dziś weszłam na wagę to się przeraziłam i po co ja tak grzeszyłam w weekend

[Marzeniatko]

k_asiaczku, tak, od jutra mż


aaa i prosze o kolejną pomoc nie wiem co na obiad.. zajmę się gotowaniem, bo wtedy nie chce mi się jeść. mam tak: serki wiejskie, jajka, chudą polędwice, ser żółty, cebulę, koncentrat pomidororowy, podudzie z kurcząt,rzodkiewkę, kalafiora, siemię lniane, zioła prowansalskie, paprykę słodką i ostrą, carry, mix ostrych przypraw i sodę. i znowu nie wiem co na obiad, heeeeeeeeeeelp!

[pat111]

Napisane przez Marzeniatko

k_asiaczku, tak, od jutra mż


aaa i prosze o kolejną pomoc nie wiem co na obiad.. zajmę się gotowaniem, bo wtedy nie chce mi się jeść. mam tak: serki wiejskie, jajka, chudą polędwice, ser żółty, cebulę, koncentrat pomidororowy, podudzie z kurcząt,rzodkiewkę, kalafiora, siemię lniane, zioła prowansalskie, paprykę słodką i ostrą, carry, mix ostrych przypraw i sodę. i znowu nie wiem co na obiad, heeeeeeeeeeelp!

Proponuję duszone podudzie z pomidorami, papryką (ostrą ja bym wolała) z przyprawami prowansalskimi-kocham je Albo kalafior obtaczany w jajku i zapieczony z serem.

K_asiaczku dieta weekendowa tzn? Może też przejdę na te 3 dni Chce zrzucić te kg jak najszybciej.

[asi_ula]

Byłam na tej diecie, inna nazwa to oczyszczająca tak? Hmm po 1 dniu miałam 2 kg mniej, ale tylko dlatego, że przez cały dzień miałam jeść koktajle z owoców a na obiad szparagówkę na patelni z warzywami (to akurat było pycha). A kg poleciały dlatego, że cały dzień spędziłam w łazience Myślę, że ta dieta polega tylko na tym, zrzucasz wodę, a kg i tak wracają.

[Ska]

Marzenko MŻ, a coś więcej? słodkości eliminujesz czy ograniczasz? a może tylko takie właśnie dietetyczne ciasteczka

a ja dzisiaj idę do kina w okolicy PW i wymysliałam, że naprażę słonecznika i będę jadła sobie na seansie

[elffee]

Napisane przez asi_ula

Byłam na tej diecie, inna nazwa to oczyszczająca tak? Hmm po 1 dniu miałam 2 kg mniej, ale tylko dlatego, że przez cały dzień miałam jeść koktajle z owoców a na obiad szparagówkę na patelni z warzywami (to akurat było pycha). A kg poleciały dlatego, że cały dzień spędziłam w łazience Myślę, że ta dieta polega tylko na tym, zrzucasz wodę, a kg i tak wracają.

nie bylas na tej diecie

[kaska87]

a ja dzis na śniadanie miałam jajeczniczkę i pomidorka plus czerwona herbatka
na drugie sniadanie jogurt naturalny z migdałami

[k_asiaczek]

Napisane przez pat111

K_asiaczku dieta weekendowa tzn? Może też przejdę na te 3 dni Chce zrzucić te kg jak najszybciej.

na dietetyce jest wątek dieta strukturalna dr jakiegoś tam looknij sobie tam i się wszystkiego dowiesz

[Marzeniatko]

Ska ja na mż sobie wyeliminuje słodycze, oczywiście grzeszki zapewne i tak bd będę jadła podobnie jak na II fazie, ale więcej węgli, żeby organizm przyzwyczajać tyle tylko, że bd jadła porcje pół razy mniejsze niż teraz po prostu to co miałabym zjeść, na pół no zobaczymy co z tego wyjdzie ale z dietetycznych przepisów SB, napewno nie zrezygnuje!


edit:
Kasiaczku, złotko mam do Ciebie prośbę! mogłabyś mi mniej więcej streścić jak wyglądała u Ciebie mż?

[Ska]

a ile udało Ci się Marzenko schudnąć w I fazie?

[addda]

ja przepraszam,ze wyskakuje jak Filip z konopii ale co to jest MZ

[Marzeniatko]

Napisane przez Ska

a ile udało Ci się Marzenko schudnąć w I fazie?

za pierwszym razem, tzn. na poczatku diety 5 kg a teraz nic :P wręcz przytyłam kilogram


a ja już po obiadku:
zrobiłam sobie kalafiora i do tego sos pomidorowy z mięskiem w ziołach prowansalskich

Adda mż - mniej żreć

[k_asiaczek]

Napisane przez addda

ja przepraszam,ze wyskakuje jak Filip z konopii ale co to jest MZ

dieta MŻ-WR czyli Mniej Żreć- Więcej Ruchu

[Marzeniatko]

Napisane przez k_asiaczek

dieta MŻ-WR czyli Mniej Żreć- Więcej Ruchu

haha u mnie to wr nie bardzo chwilowo

[addda]

hehe no tak oczywiste to
dzieki

[Marzeniatko]

no co tutaj tak cicho?

[Ska]

nie ma sie czym chwalić. ja dzisiaj mam mały problem z WC, jak to ktoś mądry powidział: "tak mała ilość jedzenia nie pobudza przewodu pokarmowego do przesuwania pokarmu."

[pat111]

Mam pytanie mogę na podwieczorek w formie deseru ubić sobie 2 białka i dodać łyżkę Inki ewentualnie nescafe latte, bo kakao nie mam Czy jest zgodze z zasadami na I fazie?

[88niezapominajka88]

dostalam w koncu spozniony @ (o 10 dni), wiec moze waze mniej niz te 61...bo mi zwykle waga wzrasta przed @, ale dzis sie zwazylam, bo nie wiedzialam kiedy w koncu przyjdzie...

4 dzien SB jakos trwam, kupilam sobie dzis przewodnik po SB, musze przestudiowac, jesli bede chudla na tej diecie, postaram sie jej trzymac na dluzej...gorzej jesli nie bede chudla...

a pogoda dzis masakryczna u mnie...tak lalo przez godzine, jak juz dawno nie, do tego burza na calego byla

[Marzeniatko]

Napisane przez Ska

nie ma sie czym chwalić. ja dzisiaj mam mały problem z WC, jak to ktoś mądry powidział: "tak mała ilość jedzenia nie pobudza przewodu pokarmowego do przesuwania pokarmu."

kochana, to kup sobie siemię lniane i dodawaj do jedzenia i poczytaj to:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=40729
http://dietasouthbeach.net/viewtopic.php?pid=34585

Napisane przez pat111

Mam pytanie mogę na podwieczorek w formie deseru ubić sobie 2 białka i dodać łyżkę Inki ewentualnie nescafe latte, bo kakao nie mam Czy jest zgodze z zasadami na I fazie?

pewnie

Napisane przez 88niezapominajka88

dostalam w koncu spozniony @ (o 10 dni), wiec moze waze mniej niz te 61...bo mi zwykle waga wzrasta przed @, ale dzis sie zwazylam, bo nie wiedzialam kiedy w koncu przyjdzie...

a pogoda dzis masakryczna u mnie...tak lalo przez godzine, jak juz dawno nie, do tego burza na calego byla

no pewnie, że ważysz mnie niż 61. zważ się po @.
A u mnie pogoda też beznadziejna, która działa i na mnie. Chodzę i rozbijam sie o ściany. Kompletnie nie wiem co ze sobą zrobić!

[88niezapominajka88]

Napisane przez Marzeniatko

kochana, to kup sobie siemię lniane i dodawaj do jedzenia i poczytaj to:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=40729
http://dietasouthbeach.net/viewtopic.php?pid=34585

pewnie


no pewnie, że ważysz mnie niż 61. zważ się po @.
A u mnie pogoda też beznadziejna, która działa i na mnie. Chodzę i rozbijam sie o ściany. Kompletnie nie wiem co ze sobą zrobić!

no zwaze sie za kilka dni i sie okaze

ja jestem w fatalnym nastroju - glownie przez @, jestem strasznie nerwowa, z reguly tak mam przed, a jeszcze jest opozniony i nie wiedzialam, kiedy w koncu nadejdzie, ze 2 tygodnie juz taka nerwowa chodze ech...ale skonczy sie @, apetyt sie zmniejszy i jakos to bedzie

[Marzeniatko]

Niezapominajka, nie przejmuj się. Ja też dzisiaj chodzę jakaś taka poddenerwowana. Wszystko mnie irytuje. Takie dni chyba najlepiej przespać.

I w dodatku nie mogę zamówić mojego orbitreka! Zamawiam na allegro i napisałam e-maila z pytaniem, odnośnie tej aukcji i od wczoraj nie mam odpowiedzi. A, że ja jestem bardzo niecierpliwa to już w ogóle Bo ja już bym chciała teraz! zaraz! A tu diupa, nawet odpowiedzi nie ma.

[88niezapominajka88]

Napisane przez Marzeniatko

Niezapominajka, nie przejmuj się. Ja też dzisiaj chodzę jakaś taka poddenerwowana. Wszystko mnie irytuje. Takie dni chyba najlepiej przespać.

I w dodatku nie mogę zamówić mojego orbitreka! Zamawiam na allegro i napisałam e-maila z pytaniem, odnośnie tej aukcji i od wczoraj nie mam odpowiedzi. A, że ja jestem bardzo niecierpliwa to już w ogóle Bo ja już bym chciała teraz! zaraz! A tu diupa, nawet odpowiedzi nie ma.

ech bo tak jest z tym allegro tez sie zawsze denerwuje, jak mi nie odpisuja

[agusiencja]

O Marzenko widzę nowy avatar śliczny

a ja na dziś koniec jedzenia, drugie danie już było moją obiadokolacją, już nic w siebie nie zmieszczę.

a co do siemia lnianego, mama sie ze mną kłóciła że od niego się tyje, ale jednak jestem prawie przekonana, że nie ma racji :? ;p

trochę odpocznę po przejedzeniu i idę kręcić hh.