Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)

[kropka_nad_i]

Hej!
Blanka gratuluję! No to kaaruzela robi swoje!
Ja tak jak Emma mam zlote dziecko- sam zasypia zazwyczaj, tylko w pojedynczych sytuacjach lulamy go na ramionach albo przy piersi. W nocy spi, jedynie o 5 juz jest wyspany i chce sie bawic, ale nie przeszkadza mi to juz- jak Adasia nie bylo to tez staralam sie wczesniej wstawac. Z brzuszkiem coraz lepiej sobie radzi- od jakiegos czasu w nocy tylko sika a przed poludniem ma kupe dnia pozniej to albo kleksy albo jakies niewielkie ilosci.
Nauczona kupa gigantem, ktora zazwyczaj wychodzi wszystkimi stronami, czekam z jakimkolwiek wyjsciem az ją zrobi... niestety dzisiaj dopiero teraz ja robi a na 12 mialam jechac na zajecia grupowe z fizjo... no coz- zadzwonie do babki i umowie sie indywidualnie...

Tez musze kupic cieplejsze sweterki/kombinezony i tak sie zastanawiam czy kupic rozmiar 68czy 74... Kropek jest teraz 62, niektore 68mu pasuja a niektore sa jeszcze za duze. Lidlowe 62/68 są mu jeszcze tyci luźne. I boje sie, ze 68 beda szybko za male/ciasne, bo to jednak wierzchnia warstwa więc musialoby byc troche wieksze... jakiecroziary wy kupujecie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[emma90]

Napisane przez aniama6

Wspaniałe! Opis sielanka. Pokaż swojego anioła na fb. Do baby bjorna już sadzasz? Ja ciagle go nie kupiłam bo ciagle jakieś wydatki. Nasza Tula przyszła- już wypróbowałam. Chyba jednak za bardzo główka się odchyla- muszę jeszcze zobaczyć czy coś zle nie robię, ale jest ulga na ta chwile- zrobiłam kawę, zdjęłam pranie- super jak dla mnie. Bo dziś wiekszy maruda i głównie ręce. .


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

czasami sadzam, ale jeszcze nie na długo. Z resztą on ma mało czasu w ciągu dnia ma na czuwanie - głównie w łóżeczku wtedy leży i czeka aż zaśnie i wtedy się rozgląda i uśmiecha do zabawek. Stąd też mało na brzuszku leży, bo też albo je, albo śpi zazwyczaj.
Muszę zamówić karuzelę nad łóżeczko, a Tula też mi się marzy :P

---------- Dopisano o 12:07 ---------- Poprzedni post napisano o 12:03 ----------

Napisane przez kropka_nad_i

Hej!
Blanka gratuluję! No to kaaruzela robi swoje!
Ja tak jak Emma mam zlote dziecko- sam zasypia zazwyczaj, tylko w pojedynczych sytuacjach lulamy go na ramionach albo przy piersi. W nocy spi, jedynie o 5 juz jest wyspany i chce sie bawic, ale nie przeszkadza mi to juz- jak Adasia nie bylo to tez staralam sie wczesniej wstawac. Z brzuszkiem coraz lepiej sobie radzi- od jakiegos czasu w nocy tylko sika a przed poludniem ma kupe dnia pozniej to albo kleksy albo jakies niewielkie ilosci.
Nauczona kupa gigantem, ktora zazwyczaj wychodzi wszystkimi stronami, czekam z jakimkolwiek wyjsciem az ją zrobi... niestety dzisiaj dopiero teraz ja robi a na 12 mialam jechac na zajecia grupowe z fizjo... no coz- zadzwonie do babki i umowie sie indywidualnie...

Tez musze kupic cieplejsze sweterki/kombinezony i tak sie zastanawiam czy kupic rozmiar 68czy 74... Kropek jest teraz 62, niektore 68mu pasuja a niektore sa jeszcze za duze. Lidlowe 62/68 są mu jeszcze tyci luźne. I boje sie, ze 68 beda szybko za male/ciasne, bo to jednak wierzchnia warstwa więc musialoby byc troche wieksze... jakiecroziary wy kupujecie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

cieszę się, że Kropek też taki spokojny
my mamy w nocy te 2 pobudki, więc szału nie ma dzisiaj pierwsza ok północy, a druga ok 4, a wstał o 7

i z kupami mamy tak samo teraz na mm jest jedna dziennie i co dzień ok 13:00


Ja mam jeden dresowy kombinezon z hm na 62 i jak było chłodno i deszczowo ( ok 14 stopni) to miał go na sobie. A drugi taki misio z hm na 68 bodajże z myślą o spacerowaniu jesienią. Chciałabym kupić puchowy na 74 żeby miał na zimę, bo ostatnio w Polsce u nas przychodzi ona w styczniu i trzyma do marca

[aniama6]

Napisane przez emma90

czasami sadzam, ale jeszcze nie na długo. Z resztą on ma mało czasu w ciągu dnia ma na czuwanie - głównie w łóżeczku wtedy leży i czeka aż zaśnie i wtedy się rozgląda i uśmiecha do zabawek. Stąd też mało na brzuszku leży, bo też albo je, albo śpi zazwyczaj.
Muszę zamówić karuzelę nad łóżeczko, a Tula też mi się marzy :P

---------- Dopisano o 12:07 ---------- Poprzedni post napisano o 12:03 ----------



cieszę się, że Kropek też taki spokojny
my mamy w nocy te 2 pobudki, więc szału nie ma dzisiaj pierwsza ok północy, a druga ok 4, a wstał o 7

i z kupami mamy tak samo teraz na mm jest jedna dziennie i co dzień ok 13:00


Ja mam jeden dresowy kombinezon z hm na 62 i jak było chłodno i deszczowo ( ok 14 stopni) to miał go na sobie. A drugi taki misio z hm na 68 bodajże z myślą o spacerowaniu jesienią. Chciałabym kupić puchowy na 74 żeby miał na zimę, bo ostatnio w Polsce u nas przychodzi ona w styczniu i trzyma do marca

U nas karuzelka to jest hit, przez cały dzień dłużej niż godzinę się nią zajmuje. Zastanawiam się czy do wózka czegoś typu mała karuzelka nie kupić, może by polubił spacery. A teraz odłożony śpi już 10 minut- idę coś porobić, choć wczoraj spał łącznie ze 2 godz to dom ogarnięty. Nauczyłam się przy nim szybko działać. Może przejrzę ubranka bo cześć już za małe rzeczywiście.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[emma90]

Napisane przez aniama6

U nas karuzelka to jest hit, przez cały dzień dłużej niż godzinę się nią zajmuje. Zastanawiam się czy do wózka czegoś typu mała karuzelka nie kupić, może by polubił spacery. A teraz odłożony śpi już 10 minut- idę coś porobić, choć wczoraj spał łącznie ze 2 godz to dom ogarnięty. Nauczyłam się przy nim szybko działać. Może przejrzę ubranka bo cześć już za małe rzeczywiście.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

ja już mam całą siatę za małych za niedługo kolejna dojdzie, ale ubranek ciągle mam aż za dużo :P

[aaska92]

Napisane przez emma90

ja już mam całą siatę za małych za niedługo kolejna dojdzie, ale ubranek ciągle mam aż za dużo :P

U Nas już jedno pudło zapelnione cześć nawet nie założyl bo na wstępie były za male l

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xxxbursztynekxxx]

Hej mamusie

Byłam dziś na USG główki z moją malutką i jest w miarę ok idzie ku dobremu. Po krwiaku na główce został taki placek na którym nie rosną włosy

Podobnie jak Zua muszę młodą ćwiczyć ale najpierw muszę znaleźć neurologa dziecięcego i potwierdzić to napięcie mięśniowe i dopytać o to drżenie główki.

Dziś trochę lepiej z moim podejściem do kp. Wczoraj dzień miałam straszny cały przepłakałam, widziałam jak młoda po odejściu od cyca nadal jest głodna j serce mi pękało. Dałam jej wczoraj moje mrożone zapasy żeby się najadła. Zaczęłam ją co chwilę przystawiać do piersi i wydaje mi się że dziś trochę więcej tego mleka. Już jedną nogą miałam podawać mm

U mnie też się pochwalę że dziecko grzeczne i samo zasypia w łóżeczku zresztą od początku tak było fotelik i wózek też nie stanowią problemu.
Od soboty też mam karuzelę z projektorem i przy tym zasypia bez problemu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[madziara889]

Hej. U nas cały czas jazdy z chrzcinami, wczoraj się poryczałam. W weekend byliśmy u kuzynki tż potwierdzić, że będzie chrzestną i kolejny raz się zgodziła, a wczoraj stwierdziła, że mamy chore wymagania, bo ksiądz zaświadczenia chce w poniedziałek, a nie w dniu chrztu, ona ma swoje życie i swoje problemy i nie będzie się do nas dostosowywać , dzisiaj jednoznacznie napisała, że nie nie będzie chrzestną
Całe szczęście inna kuzynka się dziś zgodziła, bo się baliśmy, że będzie trzeba przekładać chrzciny

Z pozytywów to Szymek rośnie, coraz więcej gada, uwielbia leżeć (z Ewką) na macie, coraz więcej razem się bawią
Z zasypianiem jest przeciwieństwem Ewy i większość razy zasypia sam.
Uwielbia spacery, jazdę samochodem, chwilę po ruszeniu zasypia, nie ma problemu na zakupach, kilka razy byliśmy w galerii i nawet z dwójką dzieci nie było źle.

Jeżeli chodzi o mężów to mój nadal uważa, że urlop macierzyński to urlop, a siedząc z dwójką dzieci w domu ma się czas na wszystko i do południa cały dom powinien lśnić i powinien być ugotowany obiad dwudaniowy

Napisane przez kropka_nad_i

Hej!
Blanka gratuluję! No to kaaruzela robi swoje!
Ja tak jak Emma mam zlote dziecko- sam zasypia zazwyczaj, tylko w pojedynczych sytuacjach lulamy go na ramionach albo przy piersi. W nocy spi, jedynie o 5 juz jest wyspany i chce sie bawic, ale nie przeszkadza mi to juz- jak Adasia nie bylo to tez staralam sie wczesniej wstawac. Z brzuszkiem coraz lepiej sobie radzi- od jakiegos czasu w nocy tylko sika a przed poludniem ma kupe dnia pozniej to albo kleksy albo jakies niewielkie ilosci.
Nauczona kupa gigantem, ktora zazwyczaj wychodzi wszystkimi stronami, czekam z jakimkolwiek wyjsciem az ją zrobi... niestety dzisiaj dopiero teraz ja robi a na 12 mialam jechac na zajecia grupowe z fizjo... no coz- zadzwonie do babki i umowie sie indywidualnie...

Tez musze kupic cieplejsze sweterki/kombinezony i tak sie zastanawiam czy kupic rozmiar 68czy 74... Kropek jest teraz 62, niektore 68mu pasuja a niektore sa jeszcze za duze. Lidlowe 62/68 są mu jeszcze tyci luźne. I boje sie, ze 68 beda szybko za male/ciasne, bo to jednak wierzchnia warstwa więc musialoby byc troche wieksze... jakiecroziary wy kupujecie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas Szymek nosi teraz 62/68 i kombinezon na zimę będziemy kupować 74.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Camelitos]

Napisane przez xxxbursztynekxxx

Hej mamusie

Byłam dziś na USG główki z moją malutką i jest w miarę ok idzie ku dobremu. Po krwiaku na główce został taki placek na którym nie rosną włosy

Podobnie jak Zua muszę młodą ćwiczyć ale najpierw muszę znaleźć neurologa dziecięcego i potwierdzić to napięcie mięśniowe i dopytać o to drżenie główki.

Dziś trochę lepiej z moim podejściem do kp. Wczoraj dzień miałam straszny cały przepłakałam, widziałam jak młoda po odejściu od cyca nadal jest głodna j serce mi pękało. Dałam jej wczoraj moje mrożone zapasy żeby się najadła. Zaczęłam ją co chwilę przystawiać do piersi i wydaje mi się że dziś trochę więcej tego mleka. Już jedną nogą miałam podawać mm

U mnie też się pochwalę że dziecko grzeczne i samo zasypia w łóżeczku zresztą od początku tak było fotelik i wózek też nie stanowią problemu.
Od soboty też mam karuzelę z projektorem i przy tym zasypia bez problemu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jaka masz karuzele? muszę też już kupić a czytam jakie macie

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 11:38 ---------- Poprzedni post napisano o 11:35 ----------

Napisane przez madziara889

Hej. U nas cały czas jazdy z chrzcinami, wczoraj się poryczałam. W weekend byliśmy u kuzynki tż potwierdzić, że będzie chrzestną i kolejny raz się zgodziła, a wczoraj stwierdziła, że mamy chore wymagania, bo ksiądz zaświadczenia chce w poniedziałek, a nie w dniu chrztu, ona ma swoje życie i swoje problemy i nie będzie się do nas dostosowywać , dzisiaj jednoznacznie napisała, że nie nie będzie chrzestną
Całe szczęście inna kuzynka się dziś zgodziła, bo się baliśmy, że będzie trzeba przekładać chrzciny

Z pozytywów to Szymek rośnie, coraz więcej gada, uwielbia leżeć (z Ewką) na macie, coraz więcej razem się bawią
Z zasypianiem jest przeciwieństwem Ewy i większość razy zasypia sam.
Uwielbia spacery, jazdę samochodem, chwilę po ruszeniu zasypia, nie ma problemu na zakupach, kilka razy byliśmy w galerii i nawet z dwójką dzieci nie było źle.

Jeżeli chodzi o mężów to mój nadal uważa, że urlop macierzyński to urlop, a siedząc z dwójką dzieci w domu ma się czas na wszystko i do południa cały dom powinien lśnić i powinien być ugotowany obiad dwudaniowy U nas Szymek nosi teraz 62/68 i kombinezon na zimę będziemy kupować 74.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Masakra z tymi chrzcinami i chrzestnymi.. Serio pierwszy raz słyszę takie akcje..

No co do mężów to mój miał takie same podejście do momentu kiedy teraz jesteśmy u moich rodziców i widzi od rana do wieczora jak mała się zachowuje itd.. Nagle klapki z oczu spadły

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

[xxxbursztynekxxx]

Napisane przez Camelitos

Jaka masz karuzele? muszę też już kupić a czytam jakie macie

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 11:38 ---------- Poprzedni post napisano o 11:35 ----------

Masakra z tymi chrzcinami i chrzestnymi.. Serio pierwszy raz słyszę takie akcje..

No co do mężów to mój miał takie same podejście do momentu kiedy teraz jesteśmy u moich rodziców i widzi od rana do wieczora jak mała się zachowuje itd.. Nagle klapki z oczu spadły

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

Camelku ja mam smily Play coś ponad 100 zł zaplacilam.

Odnise się do kwestii mojego męża, pomimo że nie pomaga mi jakoś bardzo przy samej "obsłudze" dziecka ze względu na pracę w której spędza sporo czasu to na moje szczęście potrafi wszystko załatwić, ogarnąć potrzeby starszej córki i co najważniejsze wspiera mnie. Jak miałam wczoraj dzień płaczka to wieczorem po przyjściu z pracy ryczałam mu w rękaw a on mnie pocieszał. Trochę to pomaga. Tak czy siak nie mogę na niego narzekać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:51 ---------- Poprzedni post napisano o 11:46 ----------

Napisane przez madziara889

Hej. U nas cały czas jazdy z chrzcinami, wczoraj się poryczałam. W weekend byliśmy u kuzynki tż potwierdzić, że będzie chrzestną i kolejny raz się zgodziła, a wczoraj stwierdziła, że mamy chore wymagania, bo ksiądz zaświadczenia chce w poniedziałek, a nie w dniu chrztu, ona ma swoje życie i swoje problemy i nie będzie się do nas dostosowywać , dzisiaj jednoznacznie napisała, że nie nie będzie chrzestną
Całe szczęście inna kuzynka się dziś zgodziła, bo się baliśmy, że będzie trzeba przekładać chrzciny

Z pozytywów to Szymek rośnie, coraz więcej gada, uwielbia leżeć (z Ewką) na macie, coraz więcej razem się bawią
Z zasypianiem jest przeciwieństwem Ewy i większość razy zasypia sam.
Uwielbia spacery, jazdę samochodem, chwilę po ruszeniu zasypia, nie ma problemu na zakupach, kilka razy byliśmy w galerii i nawet z dwójką dzieci nie było źle.

Jeżeli chodzi o mężów to mój nadal uważa, że urlop macierzyński to urlop, a siedząc z dwójką dzieci w domu ma się czas na wszystko i do południa cały dom powinien lśnić i powinien być ugotowany obiad dwudaniowy U nas Szymek nosi teraz 62/68 i kombinezon na zimę będziemy kupować 74.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Przykra sprawa z tymi chrzcinami ale dobrze że jakoś się udało
Ja w niedzielę poprosiłam mojego szwagra i jego reakcja jak na starego chłopa mnie wbiła w krzesło. Po prostu się rozpłakał jak małe dziecko.
Chrzestna z kolei to moja siostra i też jest przeszczęśliwa że będzie miała taką okazję. Jest niestety po ślubie cywilnym i to ja wyklucza jako chrzestną ale zostanie świadkiem Chrztu. Dla mnie bez różnicy ważne że to ona będzie.

A kiedy macie te chrzciny? Ja planuję dopiero na polowe października.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[emma90]

Napisane przez xxxbursztynekxxx

Camelku ja mam smily Play coś ponad 100 zł zaplacilam.

Odnise się do kwestii mojego męża, pomimo że nie pomaga mi jakoś bardzo przy samej "obsłudze" dziecka ze względu na pracę w której spędza sporo czasu to na moje szczęście potrafi wszystko załatwić, ogarnąć potrzeby starszej córki i co najważniejsze wspiera mnie. Jak miałam wczoraj dzień płaczka to wieczorem po przyjściu z pracy ryczałam mu w rękaw a on mnie pocieszał. Trochę to pomaga. Tak czy siak nie mogę na niego narzekać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:51 ---------- Poprzedni post napisano o 11:46 ----------

Przykra sprawa z tymi chrzcinami ale dobrze że jakoś się udało
Ja w niedzielę poprosiłam mojego szwagra i jego reakcja jak na starego chłopa mnie wbiła w krzesło. Po prostu się rozpłakał jak małe dziecko.
Chrzestna z kolei to moja siostra i też jest przeszczęśliwa że będzie miała taką okazję. Jest niestety po ślubie cywilnym i to ja wyklucza jako chrzestną ale zostanie świadkiem Chrztu. Dla mnie bez różnicy ważne że to ona będzie.

A kiedy macie te chrzciny? Ja planuję dopiero na polowe października.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My planujemy podobnie miał być wrzesień,ale nie wyszło oby trafić na jakaś słoneczną niedzielę


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[xxxbursztynekxxx]

Napisane przez emma90

My planujemy podobnie miał być wrzesień,ale nie wyszło oby trafić na jakaś słoneczną niedzielę


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ja poproszę o słoneczną sobotę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[madziara889]

Napisane przez xxxbursztynekxxx

Camelku ja mam smily Play coś ponad 100 zł zaplacilam.

Odnise się do kwestii mojego męża, pomimo że nie pomaga mi jakoś bardzo przy samej "obsłudze" dziecka ze względu na pracę w której spędza sporo czasu to na moje szczęście potrafi wszystko załatwić, ogarnąć potrzeby starszej córki i co najważniejsze wspiera mnie. Jak miałam wczoraj dzień płaczka to wieczorem po przyjściu z pracy ryczałam mu w rękaw a on mnie pocieszał. Trochę to pomaga. Tak czy siak nie mogę na niego narzekać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:51 ---------- Poprzedni post napisano o 11:46 ----------

Przykra sprawa z tymi chrzcinami ale dobrze że jakoś się udało
Ja w niedzielę poprosiłam mojego szwagra i jego reakcja jak na starego chłopa mnie wbiła w krzesło. Po prostu się rozpłakał jak małe dziecko.
Chrzestna z kolei to moja siostra i też jest przeszczęśliwa że będzie miała taką okazję. Jest niestety po ślubie cywilnym i to ja wyklucza jako chrzestną ale zostanie świadkiem Chrztu. Dla mnie bez różnicy ważne że to ona będzie.

A kiedy macie te chrzciny? Ja planuję dopiero na polowe października.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas chrzciny 16.09 czyli w następną niedzielę.

Powiem Wam, że ja też pierwszy raz się spotkałam z takimi problemami z chrzestnymi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xxxbursztynekxxx]

Napisane przez madziara889

U nas chrzciny 16.09 czyli w następną niedzielę.

Powiem Wam, że ja też pierwszy raz się spotkałam z takimi problemami z chrzestnymi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Na pewno to nie były miłe chwile ale teraz już macie chrzestnych i będzie wszystko ok. Życzę udanego dnia i oby pogoda wam dopisała i dobre samopoczucie dzidziulka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sandam13]

Napisane przez zUa_tysica

Sandam to hustawka hybrydowa ?
Emma a jak to sie stalo że mm? Pytam z ciekawości.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak chodzi na prąd, ale można też wsadzić baterie. Siedzenie też na dwie pozycje leżąca i na pół siedząca. Jest leciutka i nie zajmuje dużo miejsca. Ma chyba z 5 melodyjek, 5 szybkości bujania i można ją ustawić na 15, 30 i 45 minut. Materiał jest zdejmowany to można go wyprać co jest ważne przy używkach. Ja sobie nie wyobrażam wybulić 500zl na taki bajer którego dziecko nie wykorzysta dłużej niż rok.
Co do kombinezonów na zimę ja chyba kupię 68 bo dalej chodzimy w 56.. Mam jeden w rozmiarze 62 ale to bardziej taki jesienny, a zimowe raczej 68 albo mniejsze 74..

Wysłane z mojego SLA-L22 przy użyciu Tapatalka

[zUa_tysica]

Madziara co za przykra akcja ze chrzcinami ! Najwazniejsze że wszystko udało sie poskladac do kupy.
My bedziemy chrzcic pod koniec pazdziernika. Problem pojawoa sie z tymi bezsensownymi karteczkami o spowiedzi itp, bo nasza chrzestna nie bardzo akceptuje takie rzeczy i raczej wolałaby nie iść do spowiedzi...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xxxbursztynekxxx]

Napisane przez zUa_tysica

Madziara co za przykra akcja ze chrzcinami ! Najwazniejsze że wszystko udało sie poskladac do kupy.
My bedziemy chrzcic pod koniec pazdziernika. Problem pojawoa sie z tymi bezsensownymi karteczkami o spowiedzi itp, bo nasza chrzestna nie bardzo akceptuje takie rzeczy i raczej wolałaby nie iść do spowiedzi...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Te kartki ze spowiedzi nadal obowiązują? Myślałam że już nie trzeba ich tylko kartka że się jest praktykującym katolikiem jeżeli chrzestni z innej parafii lub chrzest jest robiony w innej parafii. Ale może to od księdza zależy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sandam13]

Napisane przez xxxbursztynekxxx

Te kartki ze spowiedzi nadal obowiązują? Myślałam że już nie trzeba ich tylko kartka że się jest praktykującym katolikiem jeżeli chrzestni z innej parafii lub chrzest jest robiony w innej parafii. Ale może to od księdza zależy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To chyba zależy od parafii, bo u nas nie było takiego czegoś.. Nawet ksiądz nie wspomniał nic o spowiedzi.

Wysłane z mojego SLA-L22 przy użyciu Tapatalka

[Elaaaa]

Napisane przez xxxbursztynekxxx

Te kartki ze spowiedzi nadal obowiązują? Myślałam że już nie trzeba ich tylko kartka że się jest praktykującym katolikiem jeżeli chrzestni z innej parafii lub chrzest jest robiony w innej parafii. Ale może to od księdza zależy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas wystarczyły karteczki, że chrzestny jest wierzący i praktykujący. Ksiądz powiedział nam, żebyśmy poprosili chrzestnych by przystąpili do komunii ale nie był to mus


Ja kupiłam kombinezon na jesień z hm, dresowy z futerkiem w środku 68 i myślę, z będzie ok

Moje dziecko jest w dalszym ciągu aniołem, ale tylko w nocy idzie spać o 20, budzi się o 2-3, karmię i
przewijam na śpiocha, a potem śpi do 9 W dzień za to stał się niedkladalna przylepa mamusi, ale stawiam na jakiś skok, lęk nie wiem. Na pewno minie a no i na rękach w dzień spałby cały dzień uskuteczniamy też codziennie spacery po 2-3h i wtedy na szczęście też śpi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Camelitos]

Napisane przez Elaaaa

U nas wystarczyły karteczki, że chrzestny jest wierzący i praktykujący. Ksiądz powiedział nam, żebyśmy poprosili chrzestnych by przystąpili do komunii ale nie był to mus


Ja kupiłam kombinezon na jesień z hm, dresowy z futerkiem w środku 68 i myślę, z będzie ok

Moje dziecko jest w dalszym ciągu aniołem, ale tylko w nocy idzie spać o 20, budzi się o 2-3, karmię i
przewijam na śpiocha, a potem śpi do 9 W dzień za to stał się niedkladalna przylepa mamusi, ale stawiam na jakiś skok, lęk nie wiem. Na pewno minie a no i na rękach w dzień spałby cały dzień uskuteczniamy też codziennie spacery po 2-3h i wtedy na szczęście też śpi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

6h spania w ciągu!? Wow...

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

[emma90]

Napisane przez Camelitos

6h spania w ciągu!? Wow...

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

Elaaa też jestem pod wrażeniem


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[RudyKotBialyKot]

Zua- jeżeli chrzestna nie chce iść do spowiedzi to niech sama sobie ten świstek podpisze - tego i tak nikt nie sprawdza

Elaa - zazdro, Ty masz po prostu złote dziecko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zUa_tysica]

Z tymi karteczkami to zależy od parafii, niestety.
Emma jezeli chodzi o karmienie to na prawdę zazdroszcze Ci podejscia, bo widze ze nie orzwjmujesz sie tym kp terroryzmem ! Ja chyba za bardzo to biore do siebie i musze trochę poluzowac, chociaz od soboty nie podalam mm tylko ciagle swoje mleko. I masz racje przeszlas swoje z kp, dalas radę
Ja jeszcze nic na jesien nie kupilam, kompletnie nie wiem co :/
Kocie nie wiem czy na tym świstku nie powinna byc pieczątką z parafii. Musze sie zapytac o wszystko dokladnie
Sluchajcie moja dopiero usunęła, a ja wskoczylam do wanny i nawrt nalozylam maseczke na twarz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asiaczek]

Madziara, co zA historia z tymi chrzestnymi
U nas w końcu chrzciny też będą w październiku, bo na wrzesień nie można było wybrać dogodnego terminu dla wszystkich gości.

Emma możesz przecież pisać o głupotach, co masz na obiad itp.

Moja Iga nadal ma bunt na pierś i od niedzieli się nie najada. To pewnie ten kryzys laktacyjny w okolicach 6.tygodnia.
Bursztynku, też płakałam wczoraj, a teraz również siedzę ze łzami. Dokarmiam wieczorem Igusię mm bo z piersi niewiele mogę wycisnąć a Iga nie chce się nawet przystawić. W dzień jakoś mniej się buntuje.

Męża chyba wyślę w kosmos, bo mnie strasznie drażni

Wysłane z mojego TA-1021 przy użyciu Tapatalka

[madziara889]

Napisane przez xxxbursztynekxxx

Te kartki ze spowiedzi nadal obowiązują? Myślałam że już nie trzeba ich tylko kartka że się jest praktykującym katolikiem jeżeli chrzestni z innej parafii lub chrzest jest robiony w innej parafii. Ale może to od księdza zależy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas nadal są te karteczki na dodatek ksiądz nie chciał mi dać dla chrzestnych dopóki nie dostanie zaświadczeń, że mogą nimi być

Szymek ostatnio je rzadziel ale dłużej. Niedawno potrafił się sysać co pół godziny, teraz co 2-4 godz.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xxxbursztynekxxx]

Napisane przez asiaczek

Madziara, co zA historia z tymi chrzestnymi
U nas w końcu chrzciny też będą w październiku, bo na wrzesień nie można było wybrać dogodnego terminu dla wszystkich gości.

Emma możesz przecież pisać o głupotach, co masz na obiad itp.

Moja Iga nadal ma bunt na pierś i od niedzieli się nie najada. To pewnie ten kryzys laktacyjny w okolicach 6.tygodnia.
Bursztynku, też płakałam wczoraj, a teraz również siedzę ze łzami. Dokarmiam wieczorem Igusię mm bo z piersi niewiele mogę wycisnąć a Iga nie chce się nawet przystawić. W dzień jakoś mniej się buntuje.

Męża chyba wyślę w kosmos, bo mnie strasznie drażni

Wysłane z mojego TA-1021 przy użyciu Tapatalka

No to możemy podać sobie rękę. Do południa wydawało się że jest u nas w miarę ok ale po południu były pustki w mleczarni zaczyna się denerwować przy piersi i coraz bardziej też to wiąże z tym napięciem. Co najlepsze to nie miała tak jeszcze w zeszłym tygodniu. Udało mi się ją zapisac do neurologa dziecięcego i zobaczę co powie.

Bądźmy dobrej myśli że się uda kp ale koniec końców mm to nie koniec świata i są też plusy (nawet sporo) takiego karmienia. A w tym przekonaniu utwierdziła mnie Emma i jej podejście.

Emma buziaki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xXBlankaXx]

Dzień dobry, my cały dzień poza domem..
Młoda obudziła się raz o 5 nad ranem, spała do 8.00 o 10.00 zasnęła i spała w wózku do 14.00 potem zasnęła o 16:30 i spała do 19.00.. Teraz zasnęła i ma już nockę,a my leżymy i oglądamy film

Wiecie, że ja jeszcze nie zapisałam się do gina na kontrolę... Jakoś mi wyleciało..
Trochę się teraz obawiam, bo ostatnio już nie wytrzymalismy i wzięło nas na amory mam nadzieję, że tam w środku jest wszystko ok

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zUa_tysica]

Nocne dojenie !
Blanka ja Cię podziwiam! Ja po calym dniu i wizji mocnego wstawania jestem tak padnieta, ze nie w głowie mi rzadne ogladanie filmów ! Juz się przejmuje, bo w piatek meczo i co? Pewnie nie obejrze, bo przeciez po 21 kładę sie z Młodą spać
Co do kontroli to ja sie dopiero zapisalam na srode 12 wrzesnia, ale w weekend ostatni tez nas juz wzięło na amory haha no bo jak od listopada nic, to wiecie...mąż był naladowany jak armata haha

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pola25]

Madziara strasznie smutne z tymi chrzestnymi!


Nasza też wczoraj w podróży , w gościach,na zakupach i też idealna,cały dzień poza domem. Malwinka ,tak jak ja ,najlepiej funkcjonuje poza murami domu i oczywiście w towarzystwie tatusia


Co do kanalików,to nie jest źle,powinien się odetkać dzięki prawidłowemu masażowi,bo oczywiście robiliśmy źle

[aniama6]

Witamy z zabaw z karuzelka. Jak zwykle. Ale odkąd ja dostaliśmy to mam conajmniej 2 godz luzu bo mały ćwiczy gadanie przy niej. Wczoraj prawie mi sam przysnął w łóżeczku, prawie no ostatecznie brzuch nie pozwolił. Ale to i tak sukces. Poza tym oczywiście płacze, noszenie, spanie na kolanach. Wczoraj ze spaniem to masakra, odłożony w sumie nie spał nic tylko kolana. Byłam wykończona. Zobaczymy jak dziś- ale już się na nic nie nastawiam.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[ovejita]

Dzień dobry!

Napisane przez emma90

Podczytuję Was dziewczyny regulanie za wszystkie osiągnięcia maluszków!

nie mam co pisać za bardzo, bo dziecko mi się anioł trafiło zasypia zawsze sam w łóżeczku, uwielbia spacery ( robimy regularnie po 10km ) i jazdę samochodem. W dzień sporo śpi, w nocy nadal dwie pobudki

Z zabawek mamy kontrastowe książeczki, miękką książeczkę tiny love, i zawieszkę takiego cudaka z lusterkiem. Mamy leż leżaczek babybjorn i też zastanawiam się nad tulą, bo teraz gondolę noszę sama z 4 piętra

Aż się dziwię, że Staszek jest takim grzecznym dzieckiem, byłam przygotowana na jakiś hardcore chyba a za dnia jak się nudzę to oglądam netflixa, czytam książki i dużo spacerujemy.

Mogłabym się przeczepić, że - tu nowość- jesteśmy głównie na mm, pierś dostaje raz dziennie i nie jest nią zachwycony a i na brzuszku leżeć nie lubi. Kilkanaście minut wytrzymuje i stęka

Ja już poległam w noszeniu gondoli z 3p.
teraz Młodego znoszę w chuście, a wnoszę najczęściej w rożku (w końcu możemy go jakkolwiek używać ).

Zamiast na Netflixa, to zapraszamy do pisania tutaj!

Napisane przez xXBlankaXx

Dzień dobry, wczoraj mąż przywiózł te karuzele.. Młoda przez 30min leżała w łóżeczku i obserwowała sufit w potem sama sama sama sama!!! ZASNĘŁA W ŁÓŻECZKU A NIE NA MOICH RĘKACH

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super, ja mam upatrzoną karuzelkę - dziś może kupimy, jestem ciekawa jak młody zareaguje

Napisane przez emma90

czasami sadzam, ale jeszcze nie na długo. Z resztą on ma mało czasu w ciągu dnia ma na czuwanie - głównie w łóżeczku wtedy leży i czeka aż zaśnie i wtedy się rozgląda i uśmiecha do zabawek. Stąd też mało na brzuszku leży, bo też albo je, albo śpi zazwyczaj.
Muszę zamówić karuzelę nad łóżeczko, a Tula też mi się marzy :P

---------- Dopisano o 12:07 ---------- Poprzedni post napisano o 12:03 ----------



cieszę się, że Kropek też taki spokojny
my mamy w nocy te 2 pobudki, więc szału nie ma dzisiaj pierwsza ok północy, a druga ok 4, a wstał o 7

i z kupami mamy tak samo teraz na mm jest jedna dziennie i co dzień ok 13:00


Ja mam jeden dresowy kombinezon z hm na 62 i jak było chłodno i deszczowo ( ok 14 stopni) to miał go na sobie. A drugi taki misio z hm na 68 bodajże z myślą o spacerowaniu jesienią. Chciałabym kupić puchowy na 74 żeby miał na zimę, bo ostatnio w Polsce u nas przychodzi ona w styczniu i trzyma do marca

Sprawdza się babybjorn? Lubi Staś w nim siedzieć?

Napisane przez xxxbursztynekxxx

Ja poproszę o słoneczną sobotę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja też! Chrzcimy w pierwszą sobotę października

Napisane przez xXBlankaXx

Dzień dobry, my cały dzień poza domem..
Młoda obudziła się raz o 5 nad ranem, spała do 8.00 o 10.00 zasnęła i spała w wózku do 14.00 potem zasnęła o 16:30 i spała do 19.00.. Teraz zasnęła i ma już nockę,a my leżymy i oglądamy film

Wiecie, że ja jeszcze nie zapisałam się do gina na kontrolę... Jakoś mi wyleciało..
Trochę się teraz obawiam, bo ostatnio już nie wytrzymalismy i wzięło nas na amory mam nadzieję, że tam w środku jest wszystko ok

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wow, pięknie Wam spała!
My wczoraj mieliśmy gości i baliśmy się naszej 'kryzysowej' wieczornej godziny, ale na szczęscie przespał całą wizytę i obyło się bez cyckowej awantury

Znajomi, którzy byli u nas w odwiedzinach byli z 9,5 miesięczną córeczką - ona była tak niesamowicie interaktywna, pełzała nam po całym mieszkaniu (przy okazji już wiemy mniej więcej, co trzeba będzie zabezpieczyć przed naszym maluszkiem) - nie wyobrażam sobie, że za niecałe 7 msc nasze dzieciołki takie będą

Ja dziś idę na tajping brzucha w związku z rozejściem mięśni prostych - przy okazji zważę Młodego, bo ostatnio o wiele mniej je i ja już oczywiście się martwię. Potem chciałabym jeszcze kupić jakiś dodatkowy biustonosz do karmienia.

A jak przybierają Wasze Maluchy? Widzicie by już zwalniały przyrost?