Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008'

[Mijalea]

Tak czytam co Malad napsiala o spaniu na boczku To maluchy nasze nie moga spac na wznak?? Moj spi tak caly czas...a plaskiej glowki miec nie bedzie raczj, bo raz ma lwoke na lewo strone, raz na prawa, nigdy na wznak


Judi, caluski dla Tymka z okazji chrztu. A co to za Apartoska torebeczka w lapkach ??

[maladT]

no moi rodzice rzadko boira mala na dluzej, a mojemu tacie jak mala placze to od razu leci z nia do mnie... musze jeszcze byc tzw.kura domowa obiady,sprzatanie,prasowa nie itp. no i w tym tygodniu mialam 3 inne egzaminy dlatego dopiero dzis, a wczoraj kelnerowalam na urodzinach taty takze wg rodziny mialam jakos znalezc czas na nauke.. taa tylko niby jak

[LeoNa86]

Napisane przez Mijalea

Tak czytam co Malad napsiala o spaniu na boczku To maluchy nasze nie moga spac na wznak?? Moj spi tak caly czas...a plaskiej glowki miec nie bedzie raczj, bo raz ma lwoke na lewo strone, raz na prawa, nigdy na wznak


Judi, caluski dla Tymka z okazji chrztu. A co to za Apartoska torebeczka w lapkach ??

Moja mała tez spi na pleckach i tylko na pleckach i tez ma głowke albo w lewo albo w prawo to niby jakby miala sie zadlawic ...z reszta to jest ponoc najbezpieczniejsza pozycja do spania dla maluszka

Jolus fajne zdjecia...Tymoteuszek boski..

[kristi75]

Judi Rusałka cieszę się że imprezka się udała i dzieciaczki w kościele przespały
Judi Tymuś super facet a ten tort apetyczny aż ślinka leci

Maladt wiem że napewno ci trudno to wszystko pogodzić dom sprzątanie dziecko i nauka im więcej ludzi w domu tym mniej czasu dla ciebie każdy coś od ciebie chce no tak to już jest poukładane że mając swoje dzieci samodzielne to oczekuje się że rodziców w różnych pracach wyręczą i nie zastanawiając się czy swoje sprawy mają już ogarnięte
Sama pamiętam jak byłam jeszcze w domu przy rodzicach wiecznie uwiązana i swoje sprawy zawsze schodziły na ten ostatni plan
Gdybyś była sama w domu to byś miała więcej czasu na wszystko bo gdybyś czegoś niechciała robić to byś nie robiła a gdy dziecko by spało to byś się zajęła swoimi sprawami a nie sprawami innych

Karolek też sypia na pleckach a główke ma raz na jedną stronę obruconą a raz na drugą i nigdy nie śpi żeby główke miał na prosto

[jowisz]

a ja przy małej lampce winka mama dostała od koleżanki domowej roboty tak słabe, że tylko dla mnie się nadaje czekam na serial i lecę spać.

[ver_ona]

Napisane przez Mijalea

Tak czytam co Malad napsiala o spaniu na boczku To maluchy nasze nie moga spac na wznak?? Moj spi tak caly czas...a plaskiej glowki miec nie bedzie raczj, bo raz ma lwoke na lewo strone, raz na prawa, nigdy na wznak


Judi, caluski dla Tymka z okazji chrztu. A co to za Apartoska torebeczka w lapkach ??

Maluszi nie powinny spać na boczku, bo to nie jest dobre dla ich bioder, nóżki są wyprostowane i źle to wpływa na niewykształcone biodra. Dziecko śpiąc na pleckach i tak ma główkę na bok i nic mu nie będzie jak się uleje, bo wszystko i tak wypłynie.

[kristi75]

a ja też dziś po raz pierwszy pozwoliłam sobie na pół lampki winka swojskiego winogronowo- malinowe
Jak tylko potwierdziło się to że jestem w ciąży nie wypiłam ani kropli

[Judi21_84]

Napisane przez Kurzoslawa

Judi ciesze sie że impreza sie udała i tymuś tak pieknie zachował sie na mszy

Torcik apetycznie wyglądaaż mnie ochota na słodkie naszła

Zamawiany w cukierni czy domowej roboty?

Fotki super

Anastazja wykąpana,nakarmiona,leży w łóżeczku wyżywa się na nupelku.Powieki juz jej ciążą,ale do snu jeszcze daleko...chya znowu nie obejdzie sie bez ponoszenia na raczkach...ale poczekam jeszcze do 21 może padnie ze zmęczenia

z "colette" rafaello dobry nawet był bo ja tortów ogólnie nie lubię

Napisane przez Mijalea

Tak czytam co Malad napsiala o spaniu na boczku To maluchy nasze nie moga spac na wznak?? Moj spi tak caly czas...a plaskiej glowki miec nie bedzie raczj, bo raz ma lwoke na lewo strone, raz na prawa, nigdy na wznak


Judi, caluski dla Tymka z okazji chrztu. A co to za Apartoska torebeczka w lapkach ??

no właśnie nie pochwaliłam się prezencikami ;D chyba cyknę jutro foteczki w torebce z apartu jest srebny smoczek z rozmiarami małego, godziną narodzin, datą i imionkiem a w cumlu (tym co dziecko ma w buzi) jest miejsce na pierwszy ząbek bądź pukiel włosów super pamiątka dostał jeszcze lego duplo i biblię dla dzieci no i kasę którą wpłacimy mu na konto

http://www.allegro.pl/item437741832_...aly_chs02.html
o cosik takiego

[Mijalea]

Judi, fajne cudenko

A u nas wczoraj byli sasiedzi na kawie, i poczulam sie dumna jako mamusia, bo jak sasiadka wziela malego na chwile, to on sie rozplakal, potem wrocil do mnie w ramiona i od razu sie uspokoil...kocham takie momenty. Juz drugi raz maly tak reaguje na obcych. Fajnie, ze u mamusi czuje sie bezpieczny

[Kurzoslawa]

Napisane przez Mijalea

Judi, fajne cudenko

A u nas wczoraj byli sasiedzi na kawie, i poczulam sie dumna jako mamusia, bo jak sasiadka wziela malego na chwile, to on sie rozplakal, potem wrocil do mnie w ramiona i od razu sie uspokoil...kocham takie momenty. Juz drugi raz maly tak reaguje na obcych. Fajnie, ze u mamusi czuje sie bezpieczny

Mija moja mała tez tak czasem ma np. trzyma ją dziadek albo babcia,ona marudzi popłakuje.Oni tłumacza to tym że jest zmeczona,a jak tylko trafia w moje ramiona natychmiast sie uspokaja i smieje od ucha do ucha w takich chwilach poprostu rozsadza mnie dumaW końcu teraz jestesmy najważniejszymi osobami w zyciu naszych maluchów i jeszcze przez dłuższy czas tak bedzie

Anastazja przeszła dzisiejszej nocy sama siebie...usneła o 21.30,o 1 wstała na karmienie poczym natychmiast usnęła ponownie i obudziła sie dopiero o 7 rano,znowu zjadła pogaworzyla troche,pośmiała sie i od 15 min znowu śpi.

Troche sie martwie bo chyba ma katarek.W nocy jak oddychała przez nosek co jakis czas było słychac takie charakterystyczne harczenie i tak jakby cos spływalo jej do gardełka i musiała to za każdym razem odkrztuszaćMiała tak ze 5 razy.Narazie nie ma temperatury,bede to kontrolowała.Jak sie pogorszy to smigne z nia jutro do lekarza,ale mam nadziejej że nie.Boje sie ze w tym osrodku załapie jeszcze jakiegos innego bakcylabo teraz duzo dzieci choruje,a założe sie że omimo tego że bedzie miec sam katar każą mi sie zarejestrowac do dzieci chorych

[Kurzoslawa]

A tak na marginesie to witajcie kochane

[jowisz]

no dzień dobry wszamałam śniadanie, kawę, teraz parzy się tzw. środek mlekopędny
czekam na listonosza, jak dziś znów nic nie dojdzie (czekam na leżak, smoki, ciuchy, wszystko już tydzień idzie) to się wnerwię

[wersta]

dobra poczytam później, bo mm trochę roboty

na wizycie u gina cycuś glancuś bliznę po cc trezba masować kolistymi ruchami i smarować contratubexem (później sprawszę, czy dobrze napisałam ) po kilku masażasz znika ten nawis skórny nad blizną mi już znikło, choć miałam tylko jak siedziałam - w pozycji stojącej tego nie było. dostałam receptę na mirenę - jednak na to się zdecyduję ale na razie czekam na wyniki cytologii i wymazu.

na chrzcinach zofia trochę marudziła i strasznie głośno bekała mieliśmy osobną mszę.
spała dziś od 23 do 6.30 a ja i tak padam na dziób

[jowisz]

no i gdzie są wszystkie ?
ogłaszam koniec weekendowego leniuchowania

[Judi21_84]

bry
Tymcio ma znów problemy z kupą, nie może jej zrobić wczoraj wieczorem znów zrobił z pomocą... skończyły się kolki to zaczęły się kupskie problemy-wrrrr

Tymek zaczął też jeść rzadziej jadl wczoraj o 21 60 ml a potem o 1:30 120 ml już nie zdaża się mu jeść co 2 godziny, nawet co 3 je rzadko, najczęściej co 3,5-4,5.
pogoda znów do dupy ale wybierzemy sie na spacerek

Jowiszku ja też czekam na receptę od Anisi i jak nie był tak nie ma a posłała poleceonym w czwartek ah ta nasza poczta

chcemy TYmciowi za część pieniążków kupic jakies lego duplo ale normalnie taki wybór ze nie wiadomo na co sie zdecydowac

[piekło]

Witajcie
Ciężki wczorajszy dzień,ciężka noc i chyba ten dzień.Maciuś jest przeziębiony i bardzo marudnyBiedny w nocy pokaszliwał i charczał przez nosek Zaopatrzona w leki po wizycie u lekarza trzęsę się z każdym jego kaszlnięciem.No tak to już my mamusie mamy.
W cycach zero i pozostaje mi już tylko butla.Jeszcze mam wyrzuty sumienia że nie ma takiej odporności jaką by miał przy moim mleku

[Anisia25]

Witajcie babeczki

Wczoraj wymarzlam i dzis mam katar poczatki jakies i sie zastanawiam czy nie bede przeziebiona oby nie...

Zauwazylam ze Piterka ciekawi TV specjalnie puszczam kanal Disneya jak leca bajki o Donaldzie czy Mickey Mouse ten patrzy jak zaczarowany chociaz nie rozumie pewnie nic a nic
Ogladal intensywnie z 10 min i teraz padl spac

Jowiszowa jaka pogoda u mamci?

[Anisia25]

Napisane przez Judi21_84

bry
Tymcio ma znów problemy z kupą, nie może jej zrobić wczoraj wieczorem znów zrobił z pomocą... skończyły się kolki to zaczęły się kupskie problemy-wrrrr

Tymek zaczął też jeść rzadziej jadl wczoraj o 21 60 ml a potem o 1:30 120 ml już nie zdaża się mu jeść co 2 godziny, nawet co 3 je rzadko, najczęściej co 3,5-4,5.
pogoda znów do dupy ale wybierzemy sie na spacerek

Jowiszku ja też czekam na receptę od Anisi i jak nie był tak nie ma a posłała poleceonym w czwartek ah ta nasza poczta

chcemy TYmciowi za część pieniążków kupic jakies lego duplo ale normalnie taki wybór ze nie wiadomo na co sie zdecydowac

Judi, no wlasnie mialam pytac czy doszlo, bo wyszlo od nas napewno, moj TZ z pracy wysylal jako list polecony w kopercie A4 jako przykrywka (by nie bylo widac ze to prywata).

W kazdym razie czekam na info.. bo jak nie dojdzie to sie wnerwie i zrobie borute na poczcie..

[wersta]

heh to wit K pewnie też nie dotarła też w czw wysyłałam.

[Anisia25]

Napisane przez wersta

heh to wit K pewnie też nie dotarła też w czw wysyłałam.

licze, ze dzisiaj przyjdzie mam nadzieje ze recepta do Judi tez dzisiaj dotrze..

[wersta]

i to poleconym na dodatek wielbię PP

[Sosnowa]

Wiajcie Moje Drogie!
Judi, całusy dla Tymka z okazji chrztu. OCzywiście dla innych dzieciaczkó, ktore wczoraj miały uroczystość też. (Lenka chyba, tak?) A cóż to za egzotycznie wygladający ksiądz ? Nie kojarzę gościa...

Łśka właśnie bawi się na macie, tylko powoli zaczyna się chyba nudzić, ale fajnie już z niej umie korzystać. I w ogóle wyjęliśmy jej wkłądkę dla małyh dzieci z fotelika..

[Kasiulka22]

Hej lasencje

Niech mnie któraś odstrzeli... moja Ola dała czadu... pierwszy raz od urodzenia! Nie spała w nocy do 1, chodzę na rzęsach... darła się jak tylko światło zostało zgaszone, potem darła się nawet jak było zapalone. Brzuszek jej nie bolał, nie prężyła się, była najedzona, miała sucho... a tak marudziła, że kosmos, nawet rączki w niektórych momentach jej nie pasowały... Ciekawa jestem czy to ten skok rozwojowy, wczoraj skończyła 8 tygodni. Mam nadzieję, że dziś się to nie powtórzy bo skonam. Moja mama mówi, że może boi się baldachimu... nio nie wiem, może... ale pościel w końcu trzeba zmieniać. Baldachim na razie ściągnęłam i zobaczę czy łóżeczko dalej ją będzie parzyło. Poza tym bez baldachimu lepiej będzie karuzelkę widać, jak dojdzie i ją zamontujemy

Właśnie dostałam śpiworek... Cudowny! Jeszcze ładniejszy jak na zdjęciu, ogromnie się cieszę. Martusia dziekuję

Chciałabym żeby karuzela mi też doszła, ale zobaczymy.

Śpię...

[Anisia25]

ja tez poleconym słałam.. zreszta firmowa poczta zawsze idzie poleconym, wiec teraz tak samo.. no nic poczekamy zobaczymy, mam nadzieje ze zdaza przed 28 wrzesnia.. bo dotad jest recepta wazna..

[Kasiulka22]

Judi fantastyczne zdjęcia! Pięknie wyglądaliście, a Tymuś to gwiazdor! Cudnie, cieszę się bardzo że był taki grzeczniutki w kościele

[Anisia25]

Napisane przez Kasiulka22

Hej lasencje

Niech mnie któraś odstrzeli... moja Ola dała czadu... pierwszy raz od urodzenia! Nie spała w nocy do 1, chodzę na rzęsach... darła się jak tylko światło zostało zgaszone, potem darła się nawet jak było zapalone. Brzuszek jej nie bolał, nie prężyła się, była najedzona, miała sucho... a tak marudziła, że kosmos, nawet rączki w niektórych momentach jej nie pasowały... Ciekawa jestem czy to ten skok rozwojowy, wczoraj skończyła 8 tygodni. Mam nadzieję, że dziś się to nie powtórzy bo skonam. Moja mama mówi, że może boi się baldachimu... nio nie wiem, może... ale pościel w końcu trzeba zmieniać. Baldachim na razie ściągnęłam i zobaczę czy łóżeczko dalej ją będzie parzyło. Poza tym bez baldachimu lepiej będzie karuzelkę widać, jak dojdzie i ją zamontujemy

Właśnie dostałam śpiworek... Cudowny! Jeszcze ładniejszy jak na zdjęciu, ogromnie się cieszę. Martusia dziekuję

Chciałabym żeby karuzela mi też doszła, ale zobaczymy.

Śpię...

Kasiula, czasem tak dzieci maja moj wczoraj od 24 do 2 w nocy postanowil gaworzyc, smial sie, gaworzyl majac w buzi smoczek i zawadiacko sie patrzyl na nas, a my do niego Piotrus spij a on banan na twarz i dupa tatus sie wyniosl na kanape kolo 1 bo musi sie wyspac do pracy, a piterkowi zgasilam swiatlo, ulozylam w pozycji do spania a ten pogadal z 10 min i w koncu padl

[Kasiulka22]

Ola w ogóle postanowiła nie zasypiać wczoraj, od kąpieli do 1... podziwiam ją naprawdę gdybym tylko ja miała możliwość wyspania się mmmm

Sprawdziłam kiedy kupiłam karuzelę... w tamten wtorek! Jak dziś nie przyjdzie to się wnerwię

[Anisia25]

dobra laseczki, zmykam sprzątać, bo dziedzic śpi więc może zdąże ogarnąć chałupę

[ver_ona]

Napisane przez Anisia25

Witajcie babeczki

Wczoraj wymarzlam i dzis mam katar poczatki jakies i sie zastanawiam czy nie bede przeziebiona oby nie...

Zauwazylam ze Piterka ciekawi TV specjalnie puszczam kanal Disneya jak leca bajki o Donaldzie czy Mickey Mouse ten patrzy jak zaczarowany chociaz nie rozumie pewnie nic a nic
Ogladal intensywnie z 10 min i teraz padl spac

Jowiszowa jaka pogoda u mamci?

Lepiej się tak nie ciesz, bo dzieci do ukończenia conajmniej 1 roku życia nie powinny oglądać tv. Borys też jak widzi tv to jest cisza,a jak mu zasłonisz to marudzi. Ale nie pozwalaj mu oglądać, bo źle działa na wzrok, a później go nie odciągniesz od tv.

[wersta]

zapomniałam napisać, że widziałam na nk Kasiulko piękne królewskie łoże rewelacyjnie prezentuje się ta pościel