Ostrołęka wita

[saslycek]

Napisane przez ZuzaCz

Planista się ten zawód nazywa

Ciekawość, to pierwszy stopień do Piekła. Ale uchylę rąbka tajemnicy:
Dwa lata temu byłam nad jeziorkami z koleżankami i rodziną. Taki wypad odstresować się i poleniuchować. M. był razem ze znajomymi pod namiotami. Jego kolega przyszedł do nasz do ogniska, zaprosić na piwo, czy kiełbaskę. Takie mydlenie oczu Zgodziliśmy się.
M. siedział i rozmawiał ze znajomą (tak to wyglądało). Podczas "zapoznawania"podałam mu dłoń, ma silną rękę(zaraz więcej), spojrzał głęboko w oczy, "Miło poznać" - odpowiedział, i oddalił się do Znajomej. Już mnie zaintrygował. Rozmawiali ze sobą głośno, nie szeptali, spokojnie wymieniali poglądy. Zero zainteresowania, lub kontrola maksymalna.
Wszyscy siedzieliśmy przy ognisku gadaliśmy o pierdołach. Zawsze nietypowy punkt widzenia, trafne spostrzeżenia. Często milczało pół grupki tylko jego słuchając. Człowiek o niezmiernym intelekcie, i to mnie zafascynowało.
M: "A skąd wy przyjechałyście?" JA:"Z warszawy" M:"A, ja też jestem ze wsi , Z Ostrołęki."
No i zaczęliśmy rozmawiać, o polityce, poezji, marzeniach, gotowaniu, i używkach.
Nic nie mówił, że jestem "fajna",że mu się podobam, nic. Jak maszynka do zabawiania, zero uczuć skierowanych w moją osobę.
Po kilku godzinach (2-3), siedziałem już koło Niego, Powiedział że ładnie pachnę, i pocałował mnie lekko w szyję. Dlaczego to zrobił, wywód trwał około 15 minut, o ludzkiej naturze, instynktach, otoczce zwanej uczuciami.
Jak się zapędził w wyjaśnieniach, zaczynał mówić językiem naukowym. Przepraszał,że nie po polsku i zaczynał od nowa. Bardzo mi się to podobało. Poszedł do domku po piwa. Sam w ciągu tej godziny wypił z 2,( Ja z 4 ,wiem,wiem ), mówi że szkoda mu poranków na kaca. Poszłam z nim pod rękę. W drzwiach do "kuchni" wplótł rękę w me włosy i mnie pocałował, było super, super.

Pisze jakbym erotyk zaraz napisała, ale było podobnie.

Dalsza wersja wydarzeń jest owleczona prawami autorskimi. Powiem tyle, że silne ręce ma od masażu, mrrrrr.

Mmmm, super się Ciebie czyta historia niezła

Znalazłaś już jakieś perfumki ?

Jutro dzień chłopaka, a mój Tż będzie cały dzień w pracy

[ZuzaCz]

Perfumy kupiłam , zdecydowałam się na tego Davidoffa niebieskiego.

Szukam czegoś na allegro.pl lecz nie dla siebie, dla faceta. A prezencik na Dzień chłopaka już przygotowany

W sumie to w weekend robimy wypad do wawki do mnie do domku. I myślę, że większe obchody tam zorganizuję :P

[saslycek]

Napisane przez ZuzaCz

Perfumy kupiłam , zdecydowałam się na tego Davidoffa niebieskiego.

Szukam czegoś na allegro.pl lecz nie dla siebie, dla faceta. A prezencik na Dzień chłopaka już przygotowany

W sumie to w weekend robimy wypad do wawki do mnie do domku. I myślę, że większe obchody tam zorganizuję :P

A one tez ładne :P

Ja miałam trochę ograniczony fundusz i na dzień chłopaka swojemu Tż kupiłam perfumki Esprit by life takie słodkie trochę, b.ładne prezent dostał dziś bo jutro się nie widzimy a pojutrze jedzie do Wawki na studia i nie będzie go 5-6 dni

Madziu, a dla Ciebie mam zdjęcie sali na dzień przed weselem tylko brat jakoś zdjęcie kombinował i z lewej strony koślawo wyszło :P ale widać wszystko to wesele było na 192 osoby więc totalnie duże wesele jak na tą sale ...

[saslycek]

A tu cisza, że aż echo idzie

Madziuuuu wracaj

[ZuzaCz]

To ja nabazgram coś, jak cisze

Kupiłam TZ obsession Calvina Klein`a Nie podoba mu się.

Chcecie kupić, ??

Może bratu odsprzedam :P ?

[saslycek]

Napisane przez ZuzaCz

To ja nabazgram coś, jak cisze

Kupiłam TZ obsession Calvina Klein`a Nie podoba mu się.

Chcecie kupić, ??

Może bratu odsprzedam :P ?

Łoł... tak otwracie Ci o tym powiedział? ałć... mi się przypomniało, że Bruno Bananni z taką ukośną buteleczką są prześliczne niestety ja nie odkupię, czasowo jestem bez środków do życia na utrzymaniu mamusi

[ZuzaCz]

Powąchał pudełeczko i brak uśmiechu na twarzy.

Był między pracą a siłownią, więc w biegu

Może się skusi, Mój skarb woli coś lekkiego. Używa Platinium Egoiste, ale nie trzyma się na nim jakoś.
Myślałam o czymś mocniejszym, może się przyzwyczai do zapachu. Zobaczymy.

[saslycek]

Napisane przez ZuzaCz

Powąchał pudełeczko i brak uśmiechu na twarzy.

Był między pracą a siłownią, więc w biegu

Może się skusi, Mój skarb woli coś lekkiego. Używa Platinium Egoiste, ale nie trzyma się na nim jakoś.
Myślałam o czymś mocniejszym, może się przyzwyczai do zapachu. Zobaczymy.

Ahh faceci, im dogodzić (bez skojarzeń :P) jest ciężej niż nam

Może mu się spodobają jak pryśnie na siebie i zapach będzie miał tą swoją nute Ja swojemu kupiłam perfumki i podobają mu się albo dobrze udaje

A gdzie na siłownie chodzi Twój Tż ?

[ZuzaCz]

Do piwnicy

[saslycek]

Czyli ma swoją ?

A gdzie będzie mieszkać teraz razem? tzn. jakie osiedle? albo ulica ?

[ZuzaCz]

Strasznie dociekliwa jesteś Choć ja wole określenie ciekawa świata.

Mieszkamy poza miastem (mam 3-4 km) do mostu

A gdzie konkretnie owieję tajemnicą anonimowości internetowej.

[saslycek]

Napisane przez ZuzaCz

Strasznie dociekliwa jesteś Choć ja wole określenie ciekawa świata.

Mieszkamy poza miastem (mam 3-4 km) do mostu

A gdzie konkretnie owieję tajemnicą anonimowości internetowej.

ok, więcej w takim razie nie pytam. Chciałam kontynować jakoś rozmowę. Poza tym tu każdy mniej wiecej pisze gdzie mieszka....

[kotek-]

Ale nas tu duzoWitam Ostroleczanki

[saslycek]

Napisane przez kotek-

Ale nas tu duzoWitam Ostroleczanki

Witaj cieszę się, że jest nas tu coraz więcej Napisz coś o sobie

[saslycek]

Widziałyście ?? http://www.moja-ostroleka.pl/nikt-po...3297092,3.html

[Madzialenka12344321]

Napisane przez saslycek

Madziuuuu wracaj

witaj
wielkie dzieki za fotkę z sali nawet nie sadzilam ze tyle osoób sie tam zmiesci, co mnie bardzo cieszy a powiedz mi w którym miejscu zawsze stoi tam orkiestra??

[NoPasaran]

Patrząc na fotkę po prawej stronie, tam gdzie są otwarte drzwi do kuchni - zaraz obok stoi zespół tak jakby w drugiej częsci sali, bynajmniej tak było ostatniej soboty kiedy obsługiwałam tam wesele :p teraz i ja mogę się trochę pomądrzyć. haha :P

[Madzialenka12344321]

wielkie dzieki to jak bede miała wesele na 170 osób to chyba sporo miejsca do tanczenia bedzie co??

[saslycek]

Madziu gdzieś Ty się podziewała tyle czasu

A p. Tomek powiedział mi, że macie wesele na 150 os... może mu się coś pomyliło...

To wesele było na 190 osób i olkiestra stała przy łazienkach bo na 'małej sali' stały stoliki To jest zdjęcie takie koślawe jak będę szła na jakieś wesele to zrobie zdjęc wiecej i swoim aparatem

Z tańczeniem to różnie, jak wszyscy goście pójdą na parkiet to mhmmm już widzę jak będziemy latac z tacami na około ale będzie dobrze


Klavdia nie ładnie się mądrzyć

[Madzialenka12344321]

kochana a bo ja pracowałam teraz z Z na nocki w drukarni od 17 do 5 rano wiec nawet na net nie miałam juz siły
a co do ilosci miejsc to w umowie z p. Tomkiem chyba własnie 150 podalismy bo cos było trzeba napisac (i tak dokładna ilosc chyba na tydzien przed slubem sie podaje) a ze tak mi ci gosicie rosna i rosną to ja juz sama nie wiem ile ich bedzie. jak cos to na chybił trafił bede skreslała hehe bo ponad 170 bym nie chciała miec
w takim razie jak bedziesz na takim weselu cos ok 170 osón to porób fotki to wtedy dam ci swojego maila to mi przeslesz abym sie zorientowała jak tam sa te stoliki na taka ilosc poustawiane

[saslycek]

Napisane przez Madzialenka12344321

kochana a bo ja pracowałam teraz z Z na nocki w drukarni od 17 do 5 rano wiec nawet na net nie miałam juz siły
a co do ilosci miejsc to w umowie z p. Tomkiem chyba własnie 150 podalismy bo cos było trzeba napisac (i tak dokładna ilosc chyba na tydzien przed slubem sie podaje) a ze tak mi ci gosicie rosna i rosną to ja juz sama nie wiem ile ich bedzie. jak cos to na chybił trafił bede skreslała hehe bo ponad 170 bym nie chciała miec
w takim razie jak bedziesz na takim weselu cos ok 170 osón to porób fotki to wtedy dam ci swojego maila to mi przeslesz abym sie zorientowała jak tam sa te stoliki na taka ilosc poustawiane

Własnie to jest różnie bo czasami jest ustawiona podkowa dla młodych, a czasami tylko taki mały stoliczek dla 4 osób czasami stoliku poustawiane są na ukos tak fajnie a czasami normlanie na prosto, ale przyznam że sala zawsze wygląda pięknie oczywiście jak będę miała zdjęcia to dam Ci znać

A teraz będziesz już częsciej dawała znaki życia ?

[Madzialenka12344321]

to w takim razie czekam na zdjęcia
tak teraz postaram sie byc częściej

[eevvaa]

Napisane przez saslycek

Widziałyście ?? http://www.moja-ostroleka.pl/nikt-po...3297092,3.html

Szok!
To Dorota Borkowska! Znam ją ale tylko z widzenia, chodziła do tej samej szkoły co ja..
Praca w barach jednak jest niebezpieczna, ludzie po alkoholu są zdolni do strasznych rzeczy..

[saslycek]

Napisane przez eevvaa

Szok!
To Dorota Borkowska! Znam ją ale tylko z widzenia, chodziła do tej samej szkoły co ja..
Praca w barach jednak jest niebezpieczna, ludzie po alkoholu są zdolni do strasznych rzeczy..

Jest, wiem coś o tym. A w jej barze akurat wtedy pracowałam.

[eevvaa]

Napisane przez saslycek

Jest, wiem coś o tym. A w jej barze akurat wtedy pracowałam.

To ona jest właścicielką tego baru?

[saslycek]

Napisane przez eevvaa

To ona jest właścicielką tego baru?

Yhymm

[Madzialenka12344321]

No to nieźle.

[saslycek]

Napisane przez Madzialenka12344321

No to nieźle.

Madziu w co u Ciebie w ogóle? nadal podoba Ci się w Holandii ?

[Madzialenka12344321]

oj tak Holandia podoba mi sie dalej tak samo nawet ostatnio z TZ zaczęslismy sie zastanawiac czy po slubie tu nzowu nie wrócic, choc to jeszcze sprawa do głebszego zastanowienia

a co u mnie?? dzis mija 3 miesiac od kiedy tu jestem, szybko zleciało z TZ sie jeszcze nie pozabijalismy wiec chyba nie jest tak źle hehe

[saslycek]

Napisane przez Madzialenka12344321

oj tak Holandia podoba mi sie dalej tak samo nawet ostatnio z TZ zaczęslismy sie zastanawiac czy po slubie tu nzowu nie wrócic, choc to jeszcze sprawa do głebszego zastanowienia

a co u mnie?? dzis mija 3 miesiac od kiedy tu jestem, szybko zleciało z TZ sie jeszcze nie pozabijalismy wiec chyba nie jest tak źle hehe

Tak myślałam, że będziecie o tym myśleć Z jednej strony super tam jest z tego co opowiadasz, ale z drugiej tu są znajomi i rodzina...

3 miesiące, jak szybko to zleciało

U nas buduje się centrum handlowe, tzn. jeszcze nie zaczeło ale ma być duże i będzie się nazywać "Galeria Bursztynowa" (ktoś dostał 3 tyś za wymyślenie takiej nazwy bo konkurs był :P ) i takie mniejsze "coś" co także będzie taką galerią handlową już stoi ale jeszcze się konczy budować koło kina niby na grudzień/styczeń ma być otwarte ale zobaczy się jak to będzie. A mi pod oknem niemalże zbudowali Polo Market, otwarcie za kilka-kilkanaście dni zostało sprawdzić asortyment do sklepu :P