Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy 2008! - Strona 106 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-12-01, 22:13   #3151
Liatris
Rozeznanie
 
Avatar Liatris
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Elbląg
Wiadomości: 545
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Cytat:
Napisane przez anuhaaaaaaaaaa Pokaż wiadomość
Liatris teoria z małym i dużym biustem ciekawa!

a z gry tż proszę się nie śmiać, to poważna sprawa, niedługo będą zawody

a odkąd zaczęłyśmy pisać o piwojestfuj to jakoś już jej nie widac na wątku ujawni się, czy nie ujawni...
może się nie loguje, to wtedy nie widać że podczytuje
Liatris jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-01, 22:19   #3152
ewe_dz
Raczkowanie
 
Avatar ewe_dz
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 106
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

ahoj!
my problemów ze smokiem też nie mamy, za to jest ssany paluszek
Mój robuś jeszcze się nie przekręca. Żabulka- gratulujemy wyników
Anah trzymam kciuki za wizytę u lekarza.
Nabuko dla karolinki, dzielna malutka!

A my niby mieliśmy biegunkę i braliśmy smectę (1/2 saszetki dziennie przez jakieś 5dni)- ale padiatra nie była zbyt wnikliwa i z perspektywy czasu myślę że to jednak były takie bardzo rzadkie kupy.

a dziś byłam u lekarza.niby mam ciężką niedokrwistość,ale wyniki w środę pokażą.
a w środę też na pierwsze szczepienie (płatne).
ewe_dz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-02, 00:01   #3153
Amaretta
Rozeznanie
 
Avatar Amaretta
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 905
GG do Amaretta
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Cytat:
Napisane przez anuhaaaaaaaaaa Pokaż wiadomość
Dziewczyny ale program właśnie ogladam. O kobietach, które kupują specjalne lalki, wożą je w wózkach, fotelikach samochodowych i udają, że to prawdziwe dzieci. Lalki są naprawdę fantastycznie wykonane, wyglądają jak prawdziwe. Jedna babka sobie zamówiła takie dziecko na wzór swojego wnuka, który wyjechał gdzieś daleko z rodzicami.
:conf used:

Cytat:
Napisane przez Liatris Pokaż wiadomość

Owijanie pieluszką chyba by nie przeszło, już słyszę tą syrenę. Moja teraz już nie wypluwa smoka tylko go sobie wyjmuje ręką, trzyma a jak jej się zachce to znowu wkłada.
Ale masz spryciule.

Widzialam dzisiaj piwojestfuj o 15 na naszym watku.

Lija efekty zabawy superasne.

Anah trzymam za twoje piersi.

Nabuko zdjecia sie znajda. Badz spokojna.

Anuhaaa za jutrzejszy zabieg. Jak w szpitalu to na pewno na nfz. Przynajmniej tak na zdrowy rozum.

Misia nosi pampki 2 wiec nie pomoge.
Amaretta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-02, 07:53   #3154
dysia77
Zadomowienie
 
Avatar dysia77
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 1 880
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Dziewczyny a moze ktoras z Was wie co u GoniJ i jej malego Dee?
Kaolinait sie tez nie odzywa a chyba ona miala z nia kontakt od czasu do czasu
__________________
Opinia jest jak dupa, każdy ma swoją
dysia77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-02, 08:27   #3155
Iwa_iw
Zakorzenienie
 
Avatar Iwa_iw
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 489
GG do Iwa_iw
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Lija no fantastyczna z Was rodzinka

Nabuko mam nadzieję, że zdjęcia Karoli jednak w tym szpitalu się odnajdą.

Anah daj znac po wizycie w poradni laktacyjnej i u lekarza, ale mam nadzieję, że już czujesz się lepiej.

Anuhaaa zdaj relację po endokrynologu!!! będzie dobrze zobaczysz


GoniaJ widzę Cie co słychać??
__________________


HANIA 29.10.2008r.

ALUTKA 13.06.2011r.
Iwa_iw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-02, 08:31   #3156
GoniaJ
Rozeznanie
 
Avatar GoniaJ
 
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: PL/USA/JP
Wiadomości: 823
GG do GoniaJ Wyślij wiadomość przez MSN do GoniaJ Wyślij wiadomość przez Yahoo do GoniaJ Send a message via Skype™ to GoniaJ
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Hej Kochane!
Melduje ze powracam na watek, i bardzo sie z tego powodu ciesze
Teraz klade sie luli bo moje chlopaki juz spia wiec i ja sie poloze, bo kto wie o ktorej maly Dee wpadnie na pomysl by obudzic mame. Mielismy dzis ciezki i dluuugi dzien. Wiecej napisze mojego jutra. Teraz was wszystkie sciskam, i przepraszam ze nie odniose sie do wczesniejszych postow ale jest to nie wykonalne taka lektore mi naprodukowalyscie
Sciskam was wszystkie i sle buziaki maluszkom, bardzo za wami tesknilam
GoniaJ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-02, 08:42   #3157
anuhaaaaaaaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar anuhaaaaaaaaaa
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 927
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Gonia nareszcie!!!! wyśpij się kochana i wpadaj do nas szybko!

Moje dziecko ostatnio gorzej sypia, w nocy się budzi i nie chce spać, więc biorę go do łóżka. Nie wiem czy ten mój mały terrorysta czegoś nie kombinuje pewnie na stałe chce się wkręcić ze spaniem między mame a tate Wczoraj znów skutecznie przerwał przytulanki, to już trzecią noc z rzędu, no i po co mi te tablety, jak Piotrek doskonale wie w którym momencie zaingerować
anuhaaaaaaaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-02, 08:42   #3158
magflieg
Zadomowienie
 
Avatar magflieg
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 1 587
GG do magflieg
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Laski ja od wczoraj trochę się opuściłam mam sporo pracy, trochę papierkowo reklamowej u tżta w firmie a poza tym moje stowrzyszenie organizuje mikołajki 20 grudnia dla dzieciaków z naszego miasta i sporo pracy, sponorzy itp...

Więc króciutko się odniosę
\
Nabuko trzymam kciuki za Karolkę bardzo mocniutko i i z całych sił
Mocne kciukasy też za szczepienie i oczka Piotrusia i za Ciebie ANuhaaa u endokrynologa

Gonia witajtę skniłyśmy....

A wszystkim buziaczki na słodki i słoneczny dzionek
__________________


Redukcja...
Siłownia x 5
Jogging x 4
magflieg jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-02, 08:46   #3159
anuhaaaaaaaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar anuhaaaaaaaaaa
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 927
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

magflieg no tak w końcu ty Aktywną Mamą jesteś tylko nie zapomnij o mamuśkach zawieruszkach!
anuhaaaaaaaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-02, 09:03   #3160
JagnaK
Zadomowienie
 
Avatar JagnaK
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 151
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Gonja NARESZCIE!!!Koniecznie napisz co u synka.

Meldujemy sie z ranca, bo mala zaserwowala pobudke rykiem o 7:30 i juz po spaniu nawet u nas w lozku nie dalo rady sie jej uspokoic, cyc nie wiec musialam ja nosic.

Anuhaaa daj pozniej znac jak po wizytach

Lija zdjecie mnie rozwalilo chyba mialas mnostwo wolnego czasu
JagnaK jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-02, 10:36   #3161
Wiktorynka
Zadomowienie
 
Avatar Wiktorynka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Dubai
Wiadomości: 1 431
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

GoniaJ
__________________
Wiktorynka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-02, 11:03   #3162
magflieg
Zadomowienie
 
Avatar magflieg
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 1 587
GG do magflieg
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Cytat:
Napisane przez anuhaaaaaaaaaa Pokaż wiadomość
magflieg no tak w końcu ty Aktywną Mamą jesteś tylko nie zapomnij o mamuśkach zawieruszkach!
nie zapomnę jestem uzależniona
__________________


Redukcja...
Siłownia x 5
Jogging x 4
magflieg jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-02, 11:07   #3163
Liatris
Rozeznanie
 
Avatar Liatris
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Elbląg
Wiadomości: 545
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Cytat:
Napisane przez anuhaaaaaaaaaa Pokaż wiadomość
Gonia nareszcie!!!! wyśpij się kochana i wpadaj do nas szybko!

Moje dziecko ostatnio gorzej sypia, w nocy się budzi i nie chce spać, więc biorę go do łóżka. Nie wiem czy ten mój mały terrorysta czegoś nie kombinuje pewnie na stałe chce się wkręcić ze spaniem między mame a tate Wczoraj znów skutecznie przerwał przytulanki, to już trzecią noc z rzędu, no i po co mi te tablety, jak Piotrek doskonale wie w którym momencie zaingerować
on doskonale wie co robi, jeszcze byście mu teraz skonstruowali sistrę albo brata przez przypadek, a po co mu konkurencja

Iwa jak tam ten pas? Ja mam tez z allegro pas od"Pani Teresy" czy jakos tak. Juz nie nosze go, ale sie przydal. Brzuch ładnie opięty, a tłuszcz mi się na plecach górą z niego wylewał . Bo mi tak w ciązy plecy sadłem obrosły.

Izzi tak sobie mysle, może bys małej sprobowała podać mleczko z dodatkiem płatków czy skrobii, (już nie pamiętam) jest bardziej sycące. Moze takie jest jej potrzebne . Mniej by go zjadła i dłużej spała. Jestes teraz pewnie kłębkiem nerwów .

Gonia dobrze, że wszystko się ułożyło

STAWIAM PIWOJESTFUJ CO TAM PIJE JAK SIĘ NAM PRZEDSTAWI
Liatris jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-02, 11:16   #3164
Aisza10
Raczkowanie
 
Avatar Aisza10
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 206
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Hej dziewczyny!

Gonia , fajnie ,że się odezwalaś . Co u was slychać? Jak maluszek ? Martwilyśmy się na forum o Was.

Izzi , ty masz malą terrorystkę, a ja terrorystę. U nas z jedzeniem pojawily się problemy- maly nie chce ssać ppiersi- woli butlę Nie wiem jak go przekonać do cyca, jak go przystawilam ostatnio , to az się zburaczyl ze zlości - normalnie w jakąś histerię wpadl . A jak przystawilam butlę to od razu spokój. Nie wiem co robić, próbowalam go przeglodzić, ale skapitulowalam bo wyl , a cyca i tak nie wziąl. Jednynie na śpiocha czasami udaje mi się go nakarmić. No i pokarm mi zaczyna zanikać jak maly nie chce jeść. Jestem zalamana , bo bardzo bym chciala karmić piersią. HELP
Dysiu , może wiesz czy w naszym mieście jest poradnia laktacyjna?
__________________
28.09.2008. urodzil się mój synek Mateuszek
Aisza10 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-02, 11:51   #3165
Dorotka@
Zadomowienie
 
Avatar Dorotka@
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 1 226
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

cześć dziewczyny!aj mało mam ostatnio czasu na wizaz...mam nadzieję,że mi to wybaczycie,że ostatnio mało się udzielam obiecuję poprawę po powrocie do Włocławka).
GoniaJ-koniecznie napisz co u Was?jak czuje się mały Aniołek.Jestem dobrej myśli

Anuhaaaaaaa-trzymam kciuki za endokrynologa no i za odwagę Piotrusia-żeby był dzielny co najmniej tak jak mamuśka

Aisza10-ja mam podobny problem-wczoraj prawie oszalałam z rozpaczy,mała była strasznie głodna i za Chiny Ludowe nie chciała jeść z cyca
,płakała rzewnymi łzami i bardzo się przy tym denerwowała.na szczęście mama pojechała po butlę i normalnie zjadła to co udało mi się odciągnąć(ręcznie bo laktator we Włocławku)-podejrzewam pleśniawki, bo na podniebieniu na dziąsełkach pojawił jej się białawy nalot.Przez noc na śpiącego zjadła z piersi no ale dziś rano podjadła tylko troszkę,znowu zaczęła się denerwować-nie wiem o co chodzi???
__________________
Natalko warto było na Ciebie czekać...
Urodziłaś się 10 września. Tego dnia świat na chwile stanął w miejscu... od tamtej pory już nic nie jest takie samo...
Dorotka@ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-02, 11:57   #3166
anuhaaaaaaaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar anuhaaaaaaaaaa
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 927
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Aisza a może nie przystawiaj go na całkiem głodnego, bo wtedy może się wkurzać, że słabo leci, albo że nie może dobrze chwycić. Może go trochę podkarm i wtedy podaj pierś. Jeżeli bardzo tego chcesz to się nie poddawaj i walcz! Kładź się z nim do łóżka, olej wszystko dookoła i próbuj! Trzymam kciuki!

A my już po! Piotrek śpi na balkuuunie... braliśmy skojarzoną+rota. I powiem wam, że myślałam, że rota to będzie pikuś, w końcu nie igła, tylko do buźki. A Piotrek darł się jak szalony! Nie chciał tego jeść (przerabiamy to co wieczór przy witaminkach), aż mu się mlekiem zwróciło, ale pielęgniara zmusiła go do połknięcia. Cały się zburaczył. Strasznie dużo tego rota do zjedzenia jest. A przy ukłuciu już tylko jęknął. Doktorek pochwalił mamine cyce za wykarmienie szkraba. Młody waży 6500, czy równo kilogram od poprzedniego szczepienia. Ja myślałam, że to mało, ale doktorek powiedział, że bardzo dobrze, no więc luzik. Jak wspomniałam o nadczynności tarczycy, to powiedział, że trzeba będzie zbadać młodego pod tym kątem, ale dopiero przy następnym szczepieniu. No i powiedział, że są leki na nadczynność dla karmiących no ale zaraz jadę do endokrynologa więc wszystkiego sie dowiem.
anuhaaaaaaaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-02, 12:22   #3167
Amaretta
Rozeznanie
 
Avatar Amaretta
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 905
GG do Amaretta
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Cytat:
Napisane przez GoniaJ Pokaż wiadomość
Hej Kochane!
Melduje ze powracam na watek, i bardzo sie z tego powodu ciesze
Teraz klade sie luli bo moje chlopaki juz spia wiec i ja sie poloze, bo kto wie o ktorej maly Dee wpadnie na pomysl by obudzic mame. Mielismy dzis ciezki i dluuugi dzien. Wiecej napisze mojego jutra. Teraz was wszystkie sciskam, i przepraszam ze nie odniose sie do wczesniejszych postow ale jest to nie wykonalne taka lektore mi naprodukowalyscie
Sciskam was wszystkie i sle buziaki maluszkom, bardzo za wami tesknilam
my tez bardzo teskniłysmy. wyspij sie kochana i napisz co tam u was i jak maly Dee???

Cytat:
Napisane przez anuhaaaaaaaaaa Pokaż wiadomość
Moje dziecko ostatnio gorzej sypia, w nocy się budzi i nie chce spać, więc biorę go do łóżka. Nie wiem czy ten mój mały terrorysta czegoś nie kombinuje pewnie na stałe chce się wkręcić ze spaniem między mame a tate Wczoraj znów skutecznie przerwał przytulanki, to już trzecią noc z rzędu, no i po co mi te tablety, jak Piotrek doskonale wie w którym momencie zaingerować
widac Piterek jest zazrdosny o te swoje cycuchy co je kocha mietolic i skutecznie ich pilnuje...

Cytat:
Napisane przez magflieg Pokaż wiadomość
nie zapomnę jestem uzależniona
to dobrze bo to gwarancja ze nie opuscisz nas na dluzej

Cytat:
Napisane przez Aisza10 Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny!

Izzi , ty masz malą terrorystkę, a ja terrorystę. U nas z jedzeniem pojawily się problemy- maly nie chce ssać ppiersi- woli butlę Nie wiem jak go przekonać do cyca, jak go przystawilam ostatnio , to az się zburaczyl ze zlości - normalnie w jakąś histerię wpadl . A jak przystawilam butlę to od razu spokój. Nie wiem co robić, próbowalam go przeglodzić, ale skapitulowalam bo wyl , a cyca i tak nie wziąl. Jednynie na śpiocha czasami udaje mi się go nakarmić. No i pokarm mi zaczyna zanikać jak maly nie chce jeść. Jestem zalamana , bo bardzo bym chciala karmić piersią. HELP
Dysiu , może wiesz czy w naszym mieście jest poradnia laktacyjna?
Aisza sprobuj sciagac mleko i dawaj malemu z butelki. jak bedziesz regularnie sciagac to pokarm normalnie sie produkuje. ja w ten sposob utrzymalam laktacje przez pierwszy miesiac Misi, az troche podrosła i nauczyla sie po co mamusia ma cycusie.

sciagam wlasnie mleko wiec wybaczcie pisownie (troche ciezko sie pisze 1 reka, ale czego sie nie robi dla wizazu)

Dorotka wcielilam w zycie twoj sposob podawania zelaza. idzie rewelacyjnie. stokrotne dzieki a cebion jej dodaje do wody z glukoza bo jak jej podam prosto do dzioba to robi minki i pluje strasznie.
widac musiała podrasnac zeby jej dobrze szlo przelykanie bo wczesniej wszystkie proby podawania jej czegos na lyzeczce lub strzykawka konczyly sie fiaskiem. nawet w szpitalu pielegniarkom sie nie udawało. a teraz wszystkie leki jej tak podaje - oprocz cebionu rzecz jasna.

I mamy dzisiaj wielkie swieto Misia sama zrobila mega kupe. Ale mialam roboty bo ja zostawilam na rozku bez pampersa, wracam a tu . normalnie nie wiedzialam od czego zaczac. a nA koniec wycalowalam ja ze szczescia. nigdy w zyciu wczesniej (przed ciaza) bym nie pomyslala ze kupa moze sprawic tyle radosci.
Stawiam wszystkim zywca ( niegazowanego oczywiscie albo karmi - jak kto woli)
Amaretta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-02, 12:30   #3168
Amaretta
Rozeznanie
 
Avatar Amaretta
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 905
GG do Amaretta
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Cytat:
Napisane przez anuhaaaaaaaaaa Pokaż wiadomość
A my już po! Piotrek śpi na balkuuunie... braliśmy skojarzoną+rota. I powiem wam, że myślałam, że rota to będzie pikuś, w końcu nie igła, tylko do buźki. A Piotrek darł się jak szalony! Nie chciał tego jeść (przerabiamy to co wieczór przy witaminkach), aż mu się mlekiem zwróciło, ale pielęgniara zmusiła go do połknięcia. Cały się zburaczył. Strasznie dużo tego rota do zjedzenia jest. A przy ukłuciu już tylko jęknął. Doktorek pochwalił mamine cyce za wykarmienie szkraba. Młody waży 6500, czy równo kilogram od poprzedniego szczepienia. Ja myślałam, że to mało, ale doktorek powiedział, że bardzo dobrze, no więc luzik. Jak wspomniałam o nadczynności tarczycy, to powiedział, że trzeba będzie zbadać młodego pod tym kątem, ale dopiero przy następnym szczepieniu. No i powiedział, że są leki na nadczynność dla karmiących no ale zaraz jadę do endokrynologa więc wszystkiego sie dowiem.
Anuhaaa to nic dziwnego ze Piter tak tych twoich cycuchow pilnuje. Jak to jego najwiekszy skarb narodowy. Nie kazda mama ma mleko z drozdzami. Gratuluje wam tej wagi.
Misia na pierwszej dawce rota nawet nie kwekneła ale przy ukluciach byl sajgon. Teraz mamy szczepienie za tydzien, ciekawe jak ta druga dawka pojdzie?
Fajnie ze jakby co to bedziesz mogla dale malego karmic.
Wracaj szybko i pisz co ten lekarz ci powiedział.
Amaretta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-02, 12:33   #3169
Aisza10
Raczkowanie
 
Avatar Aisza10
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 206
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Dorotka , myslisz ,że te pleśniawki ja bolą- w takim razie czemu z butli zjada z chęcią.
U mnie to jest ewidentne lenistwo mojego synka- z butelki latwiej leci , a ja przed chwilą ściągnelam pokarm i rzeczywiście tego mleka jest malo= tylko 100 ml z obu piersi. Jak on nie je to i pokarm się nie produkuje.

Anuhaaa próbowalam tego wszystkiego co mówisz. Jak na leżąco chcialam mu dac pierś to byl ryk i zero ssania. Jak mu podalam butelkę, a po 2 minutach zabralam i przystawilam do piersi to normalnie darl się jakbym mu zabrala jego jedyne pożywienie, a przecież wie ,że w cycu jest mleko, jednak nie chcial ssać. Szkoda mi go na szcztuczne przeżucić bo ma dopiero 2 miesiące, a chcialabym do pól roku karmić.

Dzoewczyny butelkowe , jak sobie poradzilyście z wyrzutami sumienia, ze karmicie szcztuczie. Oczywiście żadnej z was nie potępiam. Dla mnie po prostu to jest takie straszne uczucie , jak widze ,ze moje dziecko ,,mnie'' nie chce.
__________________
28.09.2008. urodzil się mój synek Mateuszek
Aisza10 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-02, 12:38   #3170
anuhaaaaaaaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar anuhaaaaaaaaaa
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 927
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Amaretta gratuluję kupska! pewnie z uśmiechem na ustach spierałaś ją z rożka to naprawdę ciekawe jak człowiek się zmienia przez takiego bobaska! Ja nigdy dzieci nie lubiłam, nawet nie wiem czy trzymałam jakieś na rękach. A teraz jak zobaczę gdzieś bobasa to nie mogę oderwać wzroku i chętnie bym wszystkie wyściskała!

albo jak ludzie mówią: "ciężko jest co?" no kurcze czasem jest cieżko, ale za nic bym nie zamieniła takiego bąbelka na dawne życie, daje mi tyle radości, no kocham go strasznie
anuhaaaaaaaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-02, 12:46   #3171
anuhaaaaaaaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar anuhaaaaaaaaaa
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 927
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

dzięki Amaretta! No Piotrek naprawdę ostatnio miętosi cycule łapkami namiętnie, wie co dobre chłopaczyna

Aisza, może głupi pomysł, ale może byś spróbowała go pokarmić przez nakładki sylikonowe, może łatwiej by mu się ssało, myślałby że to jak z butelki, sama nie wiem Mój Piotrek gołego cyca za nic nie weźmie! Obraża się na całego i wpada w histerię, karmię więc go ciągle przez nakładki i chyba już tak zostanie, bo te jego przestawianie na cyca to za dużo nerwów i dla mnie i dla niego.

no i póki masz to odciągaj pokarm ile masz sił! wiem, że to straszne zamieszanie, ale nawet gdybyś miała zrezygnować z piersi to niech młody łyknie maminego mleczka jak najwięcej!

Edytowane przez anuhaaaaaaaaaa
Czas edycji: 2008-12-02 o 12:47
anuhaaaaaaaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-02, 12:57   #3172
gosiaizbyszek
Raczkowanie
 
Avatar gosiaizbyszek
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Gorlice
Wiadomości: 308
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Aisza, u mnie dziecko cyca chciało tylko w cycu było pusto a poza tym to radzę się nie przejmować. Co ma być to będzie. Ja nie mam wyrzutów sumienia (już) bo widzę, że dziecko rośnie i jest zdrowe. Oprócz problemów z kupą to jestem zadowolona.

Apropos problemów z kupą, wielkie gratulacje dla MISI!!!!!! Może kupsko Adaśka zdopingowało Misię to cięższej pracy)Może te nasze dzieci nauczą się od czego jest pupa) i będą grzmocić kupska jak szalone)) oby a poza tym to fajnie tak od czasu do czasu zmyć kupę z dupci, już mi się znudziły tylko przelane pieluchy

Anuhaaaaaaa Twój Piterek to po prostu typowy facecik) lubi damski biust i trenuje miętoszenie przed randkami) niezły z niego środek antykoncepcyjny)

GoniuJ witaj!!! Napisz jak się czuje Twój Skarbek? Ma nadzieję że już lepiej!!

Dzisiaj mieliśmy ciężką nockę, mały miał straszne gazy i cały czas się wiercił, budził się co 3 godziny, kwękał i żądał smoka do paszczy, praktycznie cały czas spędził w naszym łóżku, bo nie chciało mi się wstawać do niego co 2 minuty. Na szczęście teraz wsunął prawie 120, witaminki i śpi. Oby jak najdłużej...
__________________
16.10.2008r. - Adaś
05.04.2012r. - Piotruś


gosiaizbyszek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-02, 13:00   #3173
Amaretta
Rozeznanie
 
Avatar Amaretta
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 905
GG do Amaretta
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Cytat:
Napisane przez Aisza10 Pokaż wiadomość
Dorotka , myslisz ,że te pleśniawki ja bolą- w takim razie czemu z butli zjada z chęcią.
U mnie to jest ewidentne lenistwo mojego synka- z butelki latwiej leci , a ja przed chwilą ściągnelam pokarm i rzeczywiście tego mleka jest malo= tylko 100 ml z obu piersi. Jak on nie je to i pokarm się nie produkuje.

Anuhaaa próbowalam tego wszystkiego co mówisz. Jak na leżąco chcialam mu dac pierś to byl ryk i zero ssania. Jak mu podalam butelkę, a po 2 minutach zabralam i przystawilam do piersi to normalnie darl się jakbym mu zabrala jego jedyne pożywienie, a przecież wie ,że w cycu jest mleko, jednak nie chcial ssać. Szkoda mi go na szcztuczne przeżucić bo ma dopiero 2 miesiące, a chcialabym do pól roku karmić.

Dzoewczyny butelkowe , jak sobie poradzilyście z wyrzutami sumienia, ze karmicie szcztuczie. Oczywiście żadnej z was nie potępiam. Dla mnie po prostu to jest takie straszne uczucie , jak widze ,ze moje dziecko ,,mnie'' nie chce.
Kochana zadne tam moje dziecko ,,mnie'' nie chce. precz z takimi myslami. Po prostu niektore dzieci nie chca piersi i tyle. Z butli o wiele łatwiej leci, wiec niektore dzici te leniwe nie chca ciagna i tyle. Albo moze ty go jakos zle przystawiasz. Moze sprobuj sie z nim wybrac do poradni laktacyjnej. My bylysmy dwa razy i tylko dzieki tym wizytom Misia je z piersi.
Jesli nawet sie okaze ze zostaniecie na butelce to zaakceptuj to i juz. Widac taka uroda twojego synka.
Ja ze swojej strony namawiam cie na odciaganie mleka laktatorem. Przy takim mieszanym systemie karmienia masz dalej swiadomosc ze twoje dziecko dostaje z twoim mlekiem wszystko co powinno.
Amaretta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-02, 13:07   #3174
Amaretta
Rozeznanie
 
Avatar Amaretta
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 905
GG do Amaretta
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Cytat:
Napisane przez anuhaaaaaaaaaa Pokaż wiadomość
Amaretta gratuluję kupska! pewnie z uśmiechem na ustach spierałaś ją z rożka to naprawdę ciekawe jak człowiek się zmienia przez takiego bobaska! Ja nigdy dzieci nie lubiłam, nawet nie wiem czy trzymałam jakieś na rękach. A teraz jak zobaczę gdzieś bobasa to nie mogę oderwać wzroku i chętnie bym wszystkie wyściskała!
pewnie ze z usmiechem i od razu zamarzylo mi sie codziennie

Cytat:
Napisane przez gosiaizbyszek Pokaż wiadomość
Apropos problemów z kupą, wielkie gratulacje dla MISI!!!!!! Może kupsko Adaśka zdopingowało Misię to cięższej pracy)Może te nasze dzieci nauczą się od czego jest pupa) i będą grzmocić kupska jak szalone)) oby a poza tym to fajnie tak od czasu do czasu zmyć kupę z dupci, już mi się znudziły tylko przelane pieluchy
To niech oni sie tak nawzajem co drugi dzien dopinguja. Obie bedziemy zadowolone. . Bo ja juz tez na te "tylko" obsikane pamki nie chce patrzec.

Cytat:
Napisane przez anuhaaaaaaaaaa Pokaż wiadomość
dzięki Amaretta! No Piotrek naprawdę ostatnio miętosi cycule łapkami namiętnie, wie co dobre chłopaczyna

Aisza, może głupi pomysł, ale może byś spróbowała go pokarmić przez nakładki sylikonowe, może łatwiej by mu się ssało, myślałby że to jak z butelki, sama nie wiem Mój Piotrek gołego cyca za nic nie weźmie! Obraża się na całego i wpada w histerię, karmię więc go ciągle przez nakładki i chyba już tak zostanie, bo te jego przestawianie na cyca to za dużo nerwów i dla mnie i dla niego.

no i póki masz to odciągaj pokarm ile masz sił! wiem, że to straszne zamieszanie, ale nawet gdybyś miała zrezygnować z piersi to niech młody łyknie maminego mleczka jak najwięcej!
popieram popieram.


A wiecie ze ja przed chwila sciagnełam z prawej piersi 180 ml a z lewej tylko 60 Ja nie wiem jak to - czyli co drugi karmienie Misia nie dojada??? Zawsze z tej lewej bylo mniej ale zeby az taka róznica.
Amaretta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-02, 13:22   #3175
Iwa_iw
Zakorzenienie
 
Avatar Iwa_iw
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 489
GG do Iwa_iw
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

wybaczcie pisownie ale mam wolna tylko 1 reke.

Liatris na pas jeszcze czekam, mam nadzieje ze jego noszenie od miesiaca po cesarce cos jeszcze da.

a co do pomyslu dla izzi to jest taki zageszczacz nutriton do kupienia w aptece bez recepty. polecila mi go pediatra na ulewanie i mowi ze po nim mleko jest bardziej sycace.


dorotko jezeli podejrzewasz plesniawki u natalki to mozesz sprobowac przesmarowac je apthinem lub fioletem 1% na wodzie do kupienia w aptece bez recepty.

anuha z tym rota to mnie przestraszylas, my idziemy za tydzien, zobaczymy jak bedzie...

gratulacje dla misi, zuch dziewczyna ze zrobila taka wielka kupe

aisza ja rezygnujac z cyca strasznie przezywalam i plakalam. mama i maz mnie pocieszali ze najwazniejsze zeby dziecko bylo zdrowe. ja juz sie z tym pogodzilam....



a hania wazy juz 3545 wreszcie lekarkabyla zadowolona z wagi corci

pogoda piekna wiec bylysmy pozniej na spacerku. bardzo chcialabym pochodzic dluzej ale niestety nadeszla pora jedzeniai musialam wrocic do domu
__________________


HANIA 29.10.2008r.

ALUTKA 13.06.2011r.
Iwa_iw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-02, 14:53   #3176
dysia77
Zadomowienie
 
Avatar dysia77
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 1 880
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Ja na szybko do Aiszy.
U nas nie ma niestety poradni laktacyjnej ale moze faktycznie sprobuj karmic malego butelka z odciagnietym mlekiem albo kup nakladki silikonowe...moze wtedy zalapie?
I nie zalamuj sie. Najwazniejsze zeby Mati byl zdrowy i mial szczesliwa mame a jak sie bedziesz stresowac to ani jemu ani Tobie to nie posluzy.
Buziaki
__________________
Opinia jest jak dupa, każdy ma swoją

Edytowane przez dysia77
Czas edycji: 2008-12-02 o 14:54
dysia77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-02, 15:30   #3177
GoniaJ
Rozeznanie
 
Avatar GoniaJ
 
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: PL/USA/JP
Wiadomości: 823
GG do GoniaJ Wyślij wiadomość przez MSN do GoniaJ Wyślij wiadomość przez Yahoo do GoniaJ Send a message via Skype™ to GoniaJ
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Hej Kochane!
Mam chwilke to pisze...
Nie pamietam czy wam pisalam ale w srode beda 2 tyg jak jestesmy cala trojka w domku. DeAngelo jest wciaz na lekach. Wczoraj bylismy u lekarza kardiologa na kontroli mial robione przeswietlenie serduszka i EKG i jak narazie wszystko wyglada dobrze, tzn. stan sie nie pogarsza jednak zeby stwierdzic w 100% jak radzi sobie male serduszko musi byc zrobione usg, dr ma do nas zadzwonic w tyg z terminem na usg, wynikami badan genetycznych itd.
W kazdym badz razie lekarz byl bardzo zadowolony ze maluszek oddycha ladnie i ze przybral na wadze prawie kilogram w ciagu 11 dni! No nie ma co sie dziwic moj potworek bez problemu potrafi wtrabic 180ml maminego mleczka.
Pamietam ze ktoras z was pytala jak wygladaly objawy, tzn jak zauwazylismy ze cos dzieje sie nie tak z malym Dee, chyba JagnaK. Wiec maluszek zaczol mniej jesc, pod koniec nie jadl prawie wcale, bardzo sie pocil i spal prawie non stop, az ciezko bylo go wybudzic. Byl marudny - co u niego nie jest norma - mial opuchniete jaderka, sutki, a w ostatnim dniu zaczely puchnac mu oczka do tego stopnia ze wygladal jakby ktos mu je podbil Po za tym bardzo plytki skrocony oddech i blady baaardzo blady kolorek skory...
To tak dla was bo zawsze warto wiedziec, dzieci z problemami kardiologicznymi maja problem z jedzeniem szczegolnie z piersi bo to dla nich mea wysilek, chca ssac cyca albo butle ale nie moga, mecza sie bardzo i poca.
Aisza Proboj nakladki na cycuszki, z nich ciagnie sie maluszkom tak jak z butelki, jesli dalej maluch bedzie sie buntowal, odciagnij troszke mleczka zeby zaczelo plynac wtedy nakladka i malego do cycucha podlacz, dzieci sie zniechecaja bo musza sie troszke napracowac zanim mleczko poleci wiec jak odciagniesz ciupke to juz bedzie lecialo prawie jak z butli I odciagaj mleko czesto, zawsze mozesz podawac mu swoje z butelki. My karmimy piersia i butelka ale tylko moje mleczko. Mamy go tyle ze miejsca w zamrazalce brak same woreczki i butelki z moim mlekiem, TZet liczyl ktoregos razu i naliczyl kilka galonow mojego mleka, nazywa mnie jego osobista krowka
Ok kochane napisze wiecej pozniej bo maluszek ma ochote "pogadac" z mama a ja nie zwracam na niego uwagi do pozniej!
GoniaJ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-02, 15:55   #3178
jaroszania
Wtajemniczenie
 
Avatar jaroszania
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 825
GG do jaroszania
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Gonia milo Cie widziec!!!
Aisza nie mam zadnych wyrzutow sumienia, ze karmie sztucznie. czuje sie z tym swietnie bo karmienie butla jest prostsze, szybsze i zawsze mam 100% pewnosc, ze jest najedzone. mysle, ze to, ze Antek przesypia cale noce to po czesci zasluga butli.a szczesliwa mama to szczesliwe dziecko. mysle, ze jak bede mala drugie to tez bardzo szybko przejde na butle bo karmienie piersia jest dla mnie zbyt klopotliwe.
do niczego wiecej sie nie odniose bo musze szykowac sie na jutrzejsze zajecia
__________________
zapuszczam i dbam o włosy

nie farbuję od 20.12.2012
jaroszania jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-02, 16:00   #3179
JagnaK
Zadomowienie
 
Avatar JagnaK
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 151
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Goniu jak dobrze wiedziec ze jestescie juz w domku. a czy lekarze mowia ze wada sie cofnie? Czy juz caly czas bedzie musial byc na lekach?

Moj maly wyjec lezy na macie, sscie rece i gada do pszczolek a wyrodna matka buszuje po wizazu.

Aisza ja mam zbedne nakladki, moglabym ci je odstapic gdybys byla gdzies blizej a tak to przesylka pewnie drozsza wyjdzie niz sama bys kupila.

Anuhaaa jak po wizycie u endokrynologa??

Ja co prawda nie karmie calkiem butla, bo tylko 2-3 razy dziennie a reszte na cycu ale tez nie mam zadnych wyrzutow, wiem ze jest najedzone i to jest najwazniejsze.
JagnaK jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-02, 16:03   #3180
mandarynka719
Raczkowanie
 
Avatar mandarynka719
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 360
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Gonia cieszę się że u was już dużo lepiej. I prosimy o jakieś zdjęcia Twojego skarba
__________________

mandarynka719 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:42.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.