|
Notka |
|
Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. |
|
Narzędzia |
2008-12-01, 11:17 | #3121 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 1 226
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Jaroszaniu-zdołowałaś mnie tą fotką Antosia-jak on wysoko już główkę podnosi!!! gratuluję!moja mała coraz bardziej mnie martwi-jest strasznie leniwa i nerwowa przy tym... macie jakieś patenty,ćwiczenia na wzmocnienie mięśni karku i stymulowanie małej do podnoszenia główki???
no i te przekręcania na plecki szok-jakie te nasze wątkowe maluchy zaradne się zrobiły moja NAtala narazie podnosi obie nogi razem z pupą i przekręca je na bok,ale do przerzucenia całego ciałka na bok jeszcze dłuuuga droga przez mękę
__________________
Natalko warto było na Ciebie czekać... Urodziłaś się 10 września. Tego dnia świat na chwile stanął w miejscu... od tamtej pory już nic nie jest takie samo... |
2008-12-01, 11:26 | #3122 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 927
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Iwa postaram się cyknąć fotkę, tylko mam nadzieję, że jak mu strzelę błyskiem po oczach to nie będzie po spaniu
Dorotka wcale nie taka długa droga do tego przekrecania na boczek. Jak ja zobaczyłam, ze Piotrek tak zadziera nóżki do góry i się przechyla to kilka razy podałam mu swój palec, a on się chwytał i podciągał, aż w końcu się przekręcał. No i tak zrobilismy po kilka razy, przez pare dni, aż w końcu sam się przekręcił. A z leżeniem na brzuszku u nas też nie było dobrze, kiedyś Magflieg napisała, ze kładzie młodą na pół godziny, a Piotrek ledwo minutę wytrzymywał... No ale powoli, powoli i ten czas u niego się wydłuża, ale to i tak jest dosłownie kilka minut i się wkurza. Ja go trzymam aż widzę, że zaczyna się buraczyć, bo póki tylko stęka i lekko jęczy to ćwiczy. Tż już chce go przewracać po pierwszym stęknieciu, ale wtedy to on za długo by się nie należał. Ja jestem bardziej okrutna |
2008-12-01, 12:21 | #3123 | |||||||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Gorlice
Wiadomości: 308
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
współczuję, buziaczki dla Karolinki!!! Wielkie gratulajcje dla Antosia!!! Piękny!!!! Ach!!!! A moje dzieciątko tak pięknie przespało dzisiejszą noc że aż jestem zdziwiona! Może to zasługa tego, że wczoraj mieliśmy w domu imprezę, imieniny mamy i taty (Barbara i Andrzej) i było trochę gości, ciotki wynosiły, wylulały małego za wszystkie czasy, tak, że po kąpieli i butli zasnął jak zabity o 21 i spał do 1 potem flacha i tak do 5 rano, potem nam zeszło bo była upragniona kupa więc zasnał o wpół do 7 i spał do 8, znowu flacha i zabawa na całego. Ja mam taki patent na zabawy na brzuszku. Przy odbijaniu opieram małego na sobie, siadam na fotelu i zniżam oparcie prawie do poziomu, mały może tak leżeć nawet 20 minut bez kwękania!! pięknie dzwiga główkę i patrzy w okno. A poza tym zaczęła go interesować taka karuzelka-pozytywka, wpatruje się w nią jak zaczarowany a mamuśka tylko nakręca i marzy o takiej na baterie pozdrawiam, |
|||||||
2008-12-01, 12:33 | #3124 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Dubai
Wiadomości: 1 431
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
No, troszke udało mi sie przespac
Z leżeniem na brzuszku, u nas, też nie tak prosto... i wydaje mi sie że mały coraz mniej to lubi... jescze niedawno siłował sie i na chwile łebek podnosił, a teraz ani mysli sie dzwigać i od razu zaczyna protestowac... Po prostu leniwiec pospolity...
__________________
|
2008-12-01, 12:36 | #3125 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Cytat:
ps moj synek od czasu przesypiania nocy prawie w ogole nie spi w dzien. dzis nawet oka nie zmruzyl na spacerze.
__________________
zapuszczam i dbam o włosy nie farbuję od 20.12.2012 |
|
2008-12-01, 14:05 | #3126 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Cytat:
i obudzil sie moj wyjec
__________________
MICHALINKA http://www.suwaczek.pl/cache/c109703129.png MY http://suwaczki.waszslub.pl/img-2003080901201230.png |
|
2008-12-01, 14:13 | #3127 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Gorlice
Wiadomości: 308
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Jaroszaniu, jaki słodziak z tego Antosia!!! uśmiech ma uroczy) niech się watkowe panny mają na baczności
Amaretto, ja też czekam na te chrzciny) ciekawa sprawa z tymi kupami, miękkie to powinny lecieć aż miło a tu nic, hmmm... sympatyczny temat a moje niedobre stworzenie zjadło o 11.00 120 ml i o 14.30 matka zadowolona przygotowała tyle samo a tu poszło 70, przy tym niezliczona ilość purków i mały odpłynął i żadna siła go nie obudzi. Pewnie za 2 godziny będzie darł japę że głodny. Dla mojego syna coś takiego jak harmonogram karmienia nie istnieje... Edytowane przez gosiaizbyszek Czas edycji: 2008-12-01 o 14:15 |
2008-12-01, 14:30 | #3128 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Jaroszania super zdjęcia Antka. widać, że chłopak życia zadowolony
Gosiaizbyszek Hania też nie respektuje żadnych harmonogramów jak zawsze w dzień jadła co 3 godziny (bo w nocy to różnie bywało) tak zaraz minie 4 godzina a ona śpi....
__________________
HANIA 29.10.2008r. ALUTKA 13.06.2011r. |
2008-12-01, 15:02 | #3129 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 927
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
a ja wam się muszę przyznać, że wybudzam moje dziecko do karmienia bo mi tu gadaja na około, że Piotrek się wyciągnął i już nie jest taki grubasek, no i ja to też widzę. A że on bardzo często jak zaśnie po 19 to może spać do 2-3, to zaczęłam się martwić, że mi będzie słabiej przybierał i go wybudzam ok 22. Wystarczy, że sama zasnę i go nie wybudzę, to śpi te 7godz. Więc sama nie wiem, czy mu niepotrzebne to karmienie, czy lepiej wybudzać. No nic, jutro szczepienie to zobaczymy ile przybrał...
no i zaraz jedziemy do okulisty zobaczyć co tam z jego ropiejącymi oczetami, już pisałam, że wizyta 100zł, bo na nfz trzeba stanąć w kolejce o 4 rano |
2008-12-01, 15:12 | #3130 | ||
Rozeznanie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Cytat:
Cytat:
U nas tez nic takiego jak harmonogram karmienia nie istnieje. Nawet harmonogram dnia nie istnieje. My mamy praiwe w kazdym tyg dwie wizyty u specjalistow wiec trudno wprowadzic jakies stale pory na cokolwiek. Nawet z kapiela o stalej porze nie wychodzi. Porazka. Antos przystojniaka ze ho ho. Az milo popatrzec. I jak mu juz ładnie brwi widac. A głowa juz tak wysoko. Normalnie Hanka ci zazdroszcze. Robercik ma gitasne rekawiczki. I jak ładnie podrósł.
__________________
MICHALINKA http://www.suwaczek.pl/cache/c109703129.png MY http://suwaczki.waszslub.pl/img-2003080901201230.png |
||
2008-12-01, 16:02 | #3131 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 747
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Cześć mamuśki,
podczytuje nas co dzień ale czasem na pisanie już gorzej . Nasze wątkowe dzieci wszystkie cudne Któraś pisała o problemie spierania kupek z ubranek. Dziewczyny rewelacyjnie działa szare mydło. Ja mam takie wojskowe na którym jest napisane 72% zapakowane w przeźroczystą folię - nie ma żadnej nazwy jak np. biały jeleń itp.. Mydło śmierdzi okropnie, ale plamy znikają rewelacyjnie. Jeśli macie możliwość załatwić sobie takie to polecam. Nie wiem czy takie sklepowe też będzie działało bo nie sprawdzałam.
__________________
Moje kochane dzieci : Julia i Maciej |
2008-12-01, 18:17 | #3132 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 360
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
ale tu cicho dzisiaj. Anuhaaa mam nadzieje że po wizycie u lekarza wszystko dobrze
|
2008-12-01, 18:25 | #3133 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
bardzo dziekuje za skomplementowanie Antka
Mamuski, czy ktoras z Was uzywa juz pieluch 4? mam jeszcze 1,5 opakowania 3. jak mi sie skoncza Antek bedzie mial pewnie cos kolo7kg i nie wiem czy po tym kupic jeszcze 3 czy juz przejsc na 4. pytam teraz bo czasami sa promocje i kupuje na zapas
__________________
zapuszczam i dbam o włosy nie farbuję od 20.12.2012 |
2008-12-01, 18:28 | #3134 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Gorlice
Wiadomości: 308
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Goga, my na razie nie mamy problemu kupy na ubraniu. Mamy ogólnie problem z kupami albo raczej z ich brakiem)) Jakoś te nieliczne mieszczą się w pieluszce, plecami nie wyłażą) Ale może na przyszłość się przyda taki sposób.
No właśnie anuhaaaaa..... jak tam po wizycie?? jaroszaniu, ja nie pomogę bo my nadal jedziemy na 2) a te 3 to od ilu kg są?
__________________
16.10.2008r. - Adaś 05.04.2012r. - Piotruś Edytowane przez gosiaizbyszek Czas edycji: 2008-12-01 o 18:29 |
2008-12-01, 18:33 | #3135 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
huggies 3 to 5-9kg
__________________
zapuszczam i dbam o włosy nie farbuję od 20.12.2012 |
2008-12-01, 19:39 | #3136 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 927
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Jaroszaniu my używaliśmy pampków 4, ale mały zaczął je przesikiwać, więc zmienilismy na huggisy 4 i też przesikiwał, pomyślałam, że może są jednak za duże i kupiłam huggisy 3 i te też przesikuję, więc to chyba mój synek jest po prostu taki utalentowany Jak dla mnie rozmiarowo te 3 i 4 tak bardzo się nie różnią. Swoją drogą u mnie też się uzbierał niezły zapasik, mam prawie trzy duże paki pieluch
okulistka powiedziała, że trzeba zrobić zabieg. Będą młodemu wpuszczać jakiś płyn do kanalików łzowych, bo ma pozatykane. Mam nadzieję, że to sie uda, bo jak nie to trzeba będzie zrobić jakiś powazniejszy zabieg i je udrożnić. No więc w środę kazała nam przyjść do szpitala na oddział i ona nam to zrobi, ale ja głupia się nie zapytałam, czy za to też trzeba płacić czy nie? wolałabym już nie, bo jutro szczepienie, no i jednak decydujemy się na rota, więc razem ze skojarzoną pójdzie prawie 500zł... a i coś na pocieszenie (chyba najbardziej siebie przed jutrem) Przeczytałam w jakiejś gazetce o zdrowiu, chyba Vita, że tak naprawdę nigdy nie udowodniono wpływu szczepionek na wystepowanie autyzmu u dzieci, a koleś który to głosił już stanął za to przed sądem. a Piotrek jaki gaduła był u okulisty w poczekalni, rozgadał się jak szalony, a że siedziałam z nim koło lustra to był nieźle zdziwiony, że widzi dwie mamy i sobie gadał do jednej i drugiej. w domu nigdy tak na lustro nie reagował. |
2008-12-01, 19:58 | #3137 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Anuhaaa będę jutro trzymać kciuki za Piotrka !!!
moim zdaniem skoro idziecie do szpitala na zabieg to nie powinnaś już płacić bo to tak samo jak się chodzi prywatnie do ginekologa to za wizytę się płaci a jak bierze do szpitala to już na ubezpieczalnię, ale to tak na chłopski rozum
__________________
HANIA 29.10.2008r. ALUTKA 13.06.2011r. |
2008-12-01, 20:00 | #3138 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
ale to nie tylko o autyznm chodzi. ale niewazne. 3mam kciuki za Piotrusia!!!
__________________
zapuszczam i dbam o włosy nie farbuję od 20.12.2012 |
2008-12-01, 20:03 | #3139 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 151
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Mam nadzieje ze Piotrus bedzie grzeczny i zabieg pojdzie szybko i sprawnie.
Jaroszaniu tez z tymi pieluchami nie pomoge bo my dopiero konczymy 2 ale uzywamy tez 3 na zmiane. Nie wiem co mojemu dziecku jest ale placze od wczoraj przy karmieniu. Plesniawek nie ma, problemu z kupami tez nie, sama nie wiem. |
2008-12-01, 20:27 | #3140 |
Raczkowanie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Zobacznie Nasza rodzinke "Nie Z Tej Ziemi" Bawilam sie dzisiaj Photoshopem Najbardziej "ucierpial" TZ
Edytowane przez Lija28 Czas edycji: 2008-12-01 o 20:32 |
2008-12-01, 20:37 | #3141 |
Zadomowienie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Kochane, dzięki za kciuki. spędziłyśmy dzisiejszy dzień w szpitalu, bo zaraz po moim poście zadzwoniłam do pani dr i jechałyśmy do bydgoszczy. masakra.. nie dość, że spałam dwie godziny, potem jechałam w okropnej mgle, to w dodatku jarzeniówki w szpitalu. wszystko to tak mnię zmęczyło, że hej. Karola padnięta. pojechałyśmy na izbę przyjęć chirurgiczną. wysłali nas na dokładne usg. okazało się, że po tej stronie gdzie jest zdeformowana nózia, są poważne ubytki mięśniowe. to oznacza, że część organów wewn. nie jest przykryta mięśniami, jak powinno być, ale samą skórą. więc ta nasza przepuklina to żołądeczek, który był najedzony bardzo. Karola będzie miała robioną plastykę mięśni jak tylko podrośnie i będzie miała je jakoś naciągane.
no to teraz mamy aż do czwartku przerwę od lekarzy.. aaa, wkurzyłam się w bydg. bo ostatnio zabrali mi zdjęcie rtg do konsultacji i fota zniknęła.. masakra. właściwie to dwie - jedna robiona zaraz po urodzeniu, druga tydzień temu. w czwartek, jeśli się ni znajdzie, zrobimy małay rodzinny sajgonik, bo jedziemy z Maciejem. przecież nie można maluszków tak często naświetlać .. :/ przepraszam, że nie odnoszę się do Waszych postów, ale używamy pieluch 2. (więc nie pomogę) i nie mamy patentu na smoczek
__________________
Proszę o głosy: KLIK https://wizaz.pl/akcje/magiczne_swieta/aniolek-273465 1 % DLA NASZEJ KAROLINKI !!! |
2008-12-01, 20:37 | #3142 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 689
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
żabulka, Szymek jest fantastyczny. Gratulujemy nowej umiejętności i troche zazdrościmy
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Maciej nie powtórzył niestety swojego rekordu i tej nocy budził sie bardzo często. Moje problemy z piersiami maja dalszy ciąg Wczoraj wszystko było w porządku a dziś od rana znowu boli mnie pierś. WYczuwam bolące zgrubienie. Mleka jest w niej mało. Jutro idę do poradni laktacyjnej a po południu do lekarza. Naczytałm sie w necie o zapaleniu piersi i ropniach piersi. Mam dość, bo objawy tak jakby sie zgadzają. |
|||
2008-12-01, 20:38 | #3143 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 927
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Dzięki dziewczyny za kciuki! Ostatnio na szczepieniu młody pomarudził dosłownie przez moment, więc mam nadzieję, że i jutro tak będzie!
no i jutro wizyta u endokrynologa, już się boję! muszę teraz dopaść moje spiące dziecko i obciąć pazurki bo już mnie po piersiach drapie podczas karmienia, bo on lubi sobie je wtedy pomiętosić. Wydaje mi się, że on już coraz lepiej kuma do czego one służą, bo jak sobie ostatnio koło niego leżałam, to normalnie rączką ciągnął mnie za piżamę i macał po bimbałkach. |
2008-12-01, 20:38 | #3144 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Cytat:
jak u kota ze shreka
__________________
Proszę o głosy: KLIK https://wizaz.pl/akcje/magiczne_swieta/aniolek-273465 1 % DLA NASZEJ KAROLINKI !!! |
|
2008-12-01, 20:53 | #3145 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 927
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Lija padłam! super fotka!
Nabuko bidulko, musisz być padnięta! niech Maciej ich tam porządnie przetrzepie za te zdjęcie!!! Anah mam nadzieję, że będzie wszystko dobrze z piersiami! Dziewczyny ale program właśnie ogladam. O kobietach, które kupują specjalne lalki, wożą je w wózkach, fotelikach samochodowych i udają, że to prawdziwe dzieci. Lalki są naprawdę fantastycznie wykonane, wyglądają jak prawdziwe. Jedna babka sobie zamówiła takie dziecko na wzór swojego wnuka, który wyjechał gdzieś daleko z rodzicami. |
2008-12-01, 21:00 | #3146 | ||||||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Elbląg
Wiadomości: 545
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Dziewczyny zapraszam na chrzciny 26 grudnia na 13tą
Cytat:
ja też Cytat:
Cytat:
Cytat:
Nabuko ciekawe czy foty nie podkradł jakiś koneser/lekarz . A tak mi jakos przyszlo do głowy. Oby sie znalazla i zeby jej nie przeswietlali tyle Cytat:
Cytat:
Lija malutka przeszła okropne chwile, mam nadzieję, ze już po wszystkim teraz juz będzie dobrze. A zdjęcie świetne. Mała chyba usta ma po tacie a oczy po mamie. Anuha no ładnie, mały miętosiciel. Teraz już wiadomo dlaczego większośc mężczyzn woli duże piersi, bo kojarzą im się z okresu kiedy byli karmieni piersią( bo wtedy kobiety mają jeszcze większe od pokarmu). Ci co lubią małe, to pewnie z butelki . Zycze jutro szybkiego, bezbolesnego szczepienia Mój tż od wczoraj wykańcza futryny. MIał to zrobić jak jeszcze byłam w ciązy, a teraz mała śpi a ten puka i stuka , ale za to nie marudzi . A ta gra co sobie kupił tż anuhyy, to mnie rozwaliła Edytowane przez Liatris Czas edycji: 2008-12-01 o 21:03 |
||||||
2008-12-01, 21:05 | #3147 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Elbląg
Wiadomości: 545
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Nie marudzi mój tż oczywiście . A co do remontów.....może mi umknęło, ale chyba Nabuko miała zdjęcia swojej garderoby wrzucić
|
2008-12-01, 21:08 | #3148 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 689
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Cytat:
nabuko, całuski dla was. Dzielne dziewczyny Cytat:
Te lalki to taki trening przed macierzyństwem czy zamiast to drugie jest lekko przerażające. |
||
2008-12-01, 21:08 | #3149 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 927
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Liatris teoria z małym i dużym biustem ciekawa!
a z gry tż proszę się nie śmiać, to poważna sprawa, niedługo będą zawody a odkąd zaczęłyśmy pisać o piwojestfuj to jakoś już jej nie widac na wątku ujawni się, czy nie ujawni... |
2008-12-01, 21:11 | #3150 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 927
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Anah to żaden trening, te babki po prostu chcą mieć takie dziecko by sobie je wozić w wózeczku, żeby ludzie je zagadywali i takie tam. Żeby je ubierać, czesać, pielęgnować. No dla mnie to też lekko chore, szczególnie, że ta kobieta co sobie zakupiła lalkę-wnuczka, mówiła że to nie lalka, ale prawdziwe dziecko.
|
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:47.