Mamo, Tato kończcie spanie, bo przeżywam ząbkowanie! Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013 cz.4

[deb]

Cześć Ponadrabiałam ale nie mam czasu cytować niestety. Malutka zasnąć nie umiała, płakała nam bardzo a potem słyszeliśmy żę jej w brzuszku coś jeździ. chyba z dużo tej marchewki.

Justi - za 5 miesięcy
Karolina - gratuluje umiejętności syna

[vujka]

Napisane przez justyna_g4

Chodzi Ci o to, że tam jest twarde jakby miał np guza? Moja po 2 szczepieniu miała to przez miesiąc, a po 3 nadal mam a jutro mija tydzień. Kazali Ci altacetem smarować?

Dokladnie o to Niczym nie smarowałam. Po pierwszym szczepieniu nic mu się nie działo... Jutro idę do pediatry to dopytam. Przed chwilą dzwonilam do cioci która jest pielęgniarką i mowi, że lepiej się z tym pokazać. Dopytam jeszcze o rozszerzanie diety

[deb]

Vujka - my po 2 szczepieniu mieliśmy na nóżce taką gulę i zaczerwienienie - lekarka poradziła smarować fenistilem dla dzieci (on chyba od 3 albo 7 roku życia jest ale smarowaliśmy jej na noc 2 czy 3 dni).

[Veronic]

Napisane przez XxXJuSstiii

j

ale ja nie kumam co oni się burzą

no właśnie ! tym bardziej, że to JA wstaję do małego jak usłyszę , że jęczy w drugim pokoju, tż nakrywa się kołdrą aż po czubek głowy i tyle


diabli- też tak raz zrobiłam krew się polała, myślałam , że będzie blizna ale ładnie się zagoiło

[diabli]

Napisane przez sharpnowaja

My dziś się przestawiamy ze wszystkim o 20 min

u nas Nela dzisiaj sama przyspieszyla wieczorny maraton jakies 15-20 min. wcześniej uznala, ze ma dość i czas spac hehe.

[XxXJuSstiii]

Napisane przez diabli

przyznaje się dzisiaj do strasznej rzeczy ;( podczas obcinania paznokci przycielam malej paluszka. ojjjj ale był wrzask. milion buziaków, przeprosin i mowienia córci, ze mama nie chciała. ehh wyrzuty mam do teraz durna matka!

to samo było u nas jakiś czas temu, myślałam, że się popłaczę no ale nawet śladu nie ma


ja też oglądam filmy on line na ekino

[xal]

Napisane przez Veronic

bo pewnie jadła takie gotowce, co wkłada się do mikrofali ,chwila i gotowe...

ja tam do końca nie wiem jak to jest z tą mikrofalą...
w każdym razie nie używam, bo nawet jej nie mam

Nie, no właśnie zdrowa kuchnia, żadne gotowce zupki chińskie to zło wcielone i takie tam ... No chyba, ze genetycznie? Choinka wie, ale tak jej powiedzieli ...

[diabli]

Napisane przez Magiusa

Diabli, nie wiem kurcze czy do pon.dojdzie a szalwlenie bym chciala to ciasto zrobic.

oj to sobie zrobisz poniedziałek we srode nikt nie musi wiedzieć, ze trochę naginasz przepis

[justyna_g4]

Napisane przez vujka

Dokladnie o to Niczym nie smarowałam. Po pierwszym szczepieniu nic mu się nie działo... Jutro idę do pediatry to dopytam. Przed chwilą dzwonilam do cioci która jest pielęgniarką i mowi, że lepiej się z tym pokazać. Dopytam jeszcze o rozszerzanie diety

Mi od 1 szczepienia kazali smarować altacetem przy każdym przewijaniu i zaraz po powrocie do domu.

[candace1]

Czy Wasze chłopaki już przy zmianie pieluszki łapią się za ptasiora
Bo mój od 2 tyg jak wyczaił, że coś tam ma to za każdym razem szuka co to takiego
Jak już zaczal to nigdy nie skonczy

[diabli]

Napisane przez xal

No i pytanie mam takie, teraz co dzień tyle samo i tak samo czy zwiekszać porcje? Kiedy posiłek papkowy zastepuje całkowicie cyca?
Ile na 1 dzień dziecku dać? Tak jak Agnes cały sloiczek czy 1/2 czy ile. Jestem kompletnie zielona a lekarka mi powiedziała, że nie muszę jeszcze rozszerzać diety ale mogę. A jak? Według własnego uznania słoiczki 4+ no to tyle w temacie.
A, te słoiczki to raz dziennie?

następnego dnia Paulinka pewnie będzie chciała więcej rozkręci się dziewczyna i latwo nie odpuści hehe. pewnie dokonczycie sloik na 2 razy my dajemy na razie tylko warzywa, wiec raz dziennie. jak wprowadze owoce to będą 2x.
i cyca zawsze daje po, jak kiedyś uzna, ze jest pelna jak bak to będę wiedziała, ze sloik jej wystarcza

[ankaaa206]

doszedł doidy cup, hmm malemu chyba bardziej podoba się picie ze zwykłej szklanki, no ale nic jutro próbujemy od nowa
mlody dziś zjadł około 120 ml zupki z marchwi, brokula i ziemniaka, zapił 50 ml wody i dopił jeszcze podejrzewam dość dużo z cyca, żarłok,
no i słoiczki mu nie podchodzą, zje 2-3 łyżeczki i koniec ale jak mu ugotuje domowe i dam brokuł do tego to aż się trzęsie

---------- Dopisano o 21:28 ---------- Poprzedni post napisano o 21:26 ----------

Napisane przez candace1

Czy Wasze chłopaki już przy zmianie pieluszki łapią się za ptasiora
Bo mój od 2 tyg jak wyczaił, że coś tam ma to za każdym razem szuka co to takiego
Jak już zaczal to nigdy nie skonczy

u nas ptaszek też jest hitem nr 1 od około 2 tygodni, chyba tylko on go najbardziej interesuje podczas kąpieli i zmianie pieluchy

[karota11]

Pojechałam po słoiczki dzisiaj do rozszerzenia diety, pierwsza marchewka, jabłuszko, marcheweczka z ziemniakiem, pierwszy brokuł, kalafior, groszek :0
I mnie wqrwili w carrefourre- patrzę, za☠☠☠iście na te słoiczki "pierwsze" promocja , weź jeden za 2,99 a drugi za 1grosz. napakowałam, do kasy, a tam babka podczas liczenia produktów mówi mi ,z e to tylko na jedną parę ,a reszte mam policzone normalnie/.

Kumam, ze to po to,zeby nie kupować hurtowo i wogóle, ale ta jedna para to przeginka, niech pocałują mnie w dupsko.

[ankaaa206]

Napisane przez karota11

Pojechałam po słoiczki dzisiaj do rozszerzenia diety, pierwsza marchewka, jabłuszko, marcheweczka z ziemniakiem, pierwszy brokuł, kalafior, groszek :0
I mnie wqrwili w carrefourre- patrzę, za☠☠☠iście na te słoiczki "pierwsze" promocja , weź jeden za 2,99 a drugi za 1grosz. napakowałam, do kasy, a tam babka podczas liczenia produktów mówi mi ,z e to tylko na jedną parę ,a reszte mam policzone normalnie/.

Kumam, ze to po to,zeby nie kupować hurtowo i wogóle, ale ta jedna para to przeginka, niech poctałują mnie w dupsko.

trzeba było wziąć na zakupy całą rodzinę

[Veronic]

karota- ale bezsensu z tą promocją

---

zmęczona jestem... idę spać
dobranoc

[diabli]

Napisane przez Kinga_20

My po szczepieniu Lili waży 6900g według ich wagi w pieluszce, a wg mojej na golasa 7kg No ale jest postęp czy tak czy tak, bo w 2 tygodnie zrobiła 250g, więc jest w normie. Śpi w wózku od godziny już, więc chyba odsypia szczepionkę.

to nasze dziewczyny chyba sa baaaardzo podobne z tym przybieraniem. Nela dzisiaj wazyla w ciuchach...6900, a tydzień temu w czyściutkiej pieluszce 7kg fakt, ze wazyla inna pani, ale waga ta sama.

[lonely_lady]

Napisane przez Mysia mysz

normalnie w Krakowie lato comnie cieszy bo przynajmniej młody ubierze po kilka razy krótkie rękawki które przytomna matka kupiła na 68

u nas też dzisiaj lato ) wyszliśmy przed 10, więc założyłam małemu bluzę. Ale później wróciliśmy się dś cieńszego

Napisane przez ankaaa206

vil myśmy też chcieli maxi cosi mobi on jest bez bazy ale wyczytalam wczoraj że pasuje tylko do konkretnych aut mimo zapinania pasami (nasz jest za stary) o co chodzi z tym?

mamy bazę MC familyfix, to nie będzie pasował ?

Napisane przez sharpnowaja

Najlepsze to przetrzymać w buzi z 3 łyżeczki zupki i zacząć pierdzieć ustami. Zabawa na całego

wyobraziłam to sobie, musi być wesoło

Napisane przez karota11

Jedziemy na 15:00 do pediatry, pogadamy o rozszerzaniu diety
Dziewczyny a jak ktoś jest na kp, to niby od 6go miesiąca zalecane rozszerzanie diety, ale od 5go skończonego, czy 6go skończonego? ktoś będzie jeszcze czekał?

od skończonego 6. My raczej czekamy.

Napisane przez XxXJuSstiii

Zgadzam się Sama już nie będę na siłę Bartka przekonywała do butli


A czy ja pisałam już czy nie?

Bartuś kończy dziś 5 miesięcy

Załącznik 5455022

Napisane przez justyna_g4

Ja miałam zamiar do 6mc tylko cyc ale lekarz mi powiedział, że po prostu musze obserwować dziecko jak reaguje i będę wiedziała kiedy zacząć i chyba jak skończy 5mc to zacznę bo mała tak patrzy jak ktoś je, że masakra. A jak widzi swoją łyżeczkę to aż się trzęsie.

nasz też tak robi.. ale to nie jest oznaką gotowości do jedzenia..
Jak się maluję przy małym, albo rozczesuję włosy to patrzy się podobnie

Napisane przez Ashyshqa

przez Was znow zrobilam mufinki tym razem dyniowo-czekoladowe (tym samym testuje czy kakao Sofii nie rusza). Dynia to super zastepnik mleka! nie czuc jej wcale, a mufinki sa mieciutkie i mokre taki ze mnie lakomczuch, ze nawet marudne dziecko mnie nie powstrzyma przed pieczeniem - wiekszosc zrobilam z mala na rekach. tylko piekarnik obsluzylam samodzielnie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

zdolniacha..
brzmi pyyysznie, chyba umknął mi ten przepis..
może ktoś podrzucić linka

Napisane przez maarchewka

Zrobiłam na podstawie tej strony taką rozpiskę w pdf może komuś się przyda :
http://www.osesek.pl/podstawy-zywien...iac-zycia.html
kolejny miesiąc to nowe produkty..

Niektóre rzeczy mogą być kontrowersyjne jak np. kasza manna.. ale tak tam było..

no baaaa, porządek musi być
hahahha, Marchewka jesteś the best

Napisane przez XxXJuSstiii

ja już sama nie wiem co i jak z tym rozszerzaniem bo np. dzieci BLW dostają prawie wszystko i jedzą co chcą, nawet makaron w 7m

no właśnie ...

[Mysia mysz]

Napisane przez XxXJuSstiii

Cała Marchewa

ja już sama nie wiem co i jak z tym rozszerzaniem bo np. dzieci BLW dostają prawie wszystko i jedzą co chcą, nawet makaron w 7m

a mój już po gruszce a jeszcze 5 miesięcy nie ma:P próbowaliśmy dać młodemu bebiko ale wrzask coraz bardziej się boję odtsawiania od cyca ale wiem, że im później tym łatwiej nie będzie, ale będę musiała wyjść jak będzie dostawał butlę, bo mi serce pęknie od tego płaczu;(

[diabli]

Napisane przez Ag_nes

mądrze robiłaś :/ a ja spierdzieliłam sprawę że odpuścilam naukę z butelki i teraz cyrki są. I dylemat próbować kupić butelkę TT czy kubek doidy
Ach i mąż poróbował karmić, ale tez mu się nie udało. Nina zresztą u ojca na rękach potrafi szukać cyca.

kup sobie na probe TT 150ml - wydasz jakies 7zl jeśli się sprawdzi to kupisz drozsza, wieksza. a mala zawsze się później przyda DLA LALEK

choć faktycznie chyba lepiej byłoby kupic kubek

[Mysia mysz]

Napisane przez candace1

Czy Wasze chłopaki już przy zmianie pieluszki łapią się za ptasiora
Bo mój od 2 tyg jak wyczaił, że coś tam ma to za każdym razem szuka co to takiego
Jak już zaczal to nigdy nie skonczy

mój narazie za stopy się łapie, nie strasz

[salviae]

Hej, czytam Was na komórce w łożku i mi niewygodnie pisac, ale dzisiaj była pogoda Kuba był na dworze na chwile w krótkim rekawku, pozniej ubrałam mu bluze, spacerowałam z sasiadką i jej dwulatek miał - krótki rekaw, długi, polar, kurtke, szalik, rajtuzy, spodnie i czapke, a ta mi mowi, ze chyba za ciepło go ubrała

Napisane przez sharpnowaja

Elusiek ja soków nie podaję i nie mam zamiaru podawać. U nas jest 90 ml herbatki rumiankowej, a później woda woda woda.


U nas na początku też był krzyk że za wolno łyżeczką macham teraz KArola ladnie je tak do połowy porcji, później jest meksyk. Najlepsze to przetrzymać w buzi z 3 łyżeczki zupki i zacząć pierdzieć ustami. Zabawa na całego

My dziś się przestawiamy ze wszystkim o 20 min

ja tez sokow nie bede dawała, a Kuba pierdzi i gulga jak pije wode

Napisane przez xal

Clo napisz proszę jak to wygląda u was jedzenie warzywek przy kp? Zastępujesz posiłek czy dajesz razem z mleczkiem? I po czym poznać że tyle i dość?

Kubie starcza 120 g jedzenia (z miesem) popite woda i wtedy wytrzymuje do nastepnego karmienia 2-3 godziny, poznaje, ze ma dosc jak pluje, nie otwiera buzi, albo magazynuje wszystko i nie polyka

Napisane przez deb

Poczytałam Was sobie trochę na spacerze
Fajnie, że więcej osób zainteresowało się RB, mnie to bardzo zaintrygowało. Czekam teraz aż przyjdzie Księga RB a w międzyczasie czytam W głębi kontinuum. Dopiero zaczęłam czytanie i już się boję, że będę chciała cofnąć się w czasie i postępować zupełnie inaczej z moją Helcią

haha, tez zamowiłam ksiege RB i czytam w głębi kontinuum niektóre zdanie w tej ksiazce sa tak zbudowane, że mój rozum tego nie ogarnia a z cofaniem czasu mysle, ze nie bedziemy miały problemu, bo tu głównie chodzi o to żeby nie zostawiać dziecka płaczącego samego tylko pomagać i wspierać, a myślę, że u Nas wszytkie mamy są na tyle uświadomione, że wiedzą, że wypłakiwanie to zło

Napisane przez vil84

szlaaaaaag pocytowałam i mi wcięło, a tak ładnie nasz spacer opowiedziałam
to streszczę tylko spacer bo reszty nie pamiętam co miałam pisać

po 3 h nogi mi do d... włażą, źle z moją kondycją .... znaleźliśmy sobie nową zabawę, jak "rzucam" wózkiem na wszystkie strony i bujam na amortyzatorach to Młody się tak rechota że wszyscy się za nami oglądają, do tego odpowiednie dźwięki, patataj, ihaaaaaa i głupie miny to już w ogóle dziecko się chichra na całego a potem zaczęło go słońce razić i musiałam tak zasłonić że mnie nie widział zza tej parasolki, więc co chwilę było "a kuku!" z innej strony wózka i zaś rechot
nie spał na spacerze bo szalał, u złotnika i w banku nadawał jak katarynka, "aaa guuuu" "gliiiii" "daaaa .... daaaaa" i śpiewał sobie

aa! też bez czapeczki byliśmy i tylko czekałam aż ktoś coś powie

słodki, my też bez czapki dzisiaj

Napisane przez Ag_nes

nie no Xal nie podaję całego słoiczka z nowościa od razu. Biore na 3 razy, jednego dnia kilka łyżek, drugiego dnia wiecej i 3 dnia najwięcej. A jak powtarzamy np marchewkę, i wiem że mała lubi to wcina cały słoik.
Słoiczek raz dziennie, zastepuje cyca chyba wtedy jak dasz cały, a jak dajesz 1/3 to pociśnij jeszcze pierś. Tak na moje oko.


mądrze robiłaś :/ a ja spierdzieliłam sprawę że odpuścilam naukę z butelki i teraz cyrki są. I dylemat próbować kupić butelkę TT czy kubek doidy
Ach i mąż poróbował karmić, ale tez mu się nie udało. Nina zresztą u ojca na rękach potrafi szukać cyca.

z doidy narazie nie wyobrazam sobie picia mleka, Kuba pije wode, ale to jest raczej takie wlewanieu mu do buzi, łyka i pluje, wylewa się bokiem, jest cały mokry, przód, plecy.... ale to uwielbia, cieszy się na to picie wody bardziej niz na jedzenie

Napisane przez XxXJuSstiii

Bartuś kończy dziś 5 miesięcy

Załącznik 5455022

Napisane przez maarchewka

Kurcze a mogę sobie w takich zwykłych plastikowych opakowaniach mrozić te pokarmy?np. takich z carrefoura albo w jakimś curverze? czy jakieś strasznie szkodliwe substancje zaatakują ten pokarm? Kurcze bo głupio by było nakupić sobie eko produktów, zrobić jedzonko w domu, urobić się przy tym, po czym skazić je jakimś pojemnikiem... czy po prostu już świruje za bardzo??

kurde ja to jestem ignorantka, pomroziłam w workach foliowych mam nadzieje, że to nie zaszkodzi

Napisane przez xal

Dziecku w mikrofali? bleee toż to zło
Wiesz, tez nad tym myslałam i chyba może boleć ...

ja tez podgrzewam w mikrofali

Napisane przez XxXJuSstiii

Cała Marchewa

ja już sama nie wiem co i jak z tym rozszerzaniem bo np. dzieci BLW dostają prawie wszystko i jedzą co chcą, nawet makaron w 7m

tez nie za bardzo patrze na te schematy, daje to co uwazam za ok, np pomidorów bym mu narazie nie dała, ale szpinak dostaje, a w tej rozpisce pisze , że od 9m no i makaronu tez nie dam bo mąka

Napisane przez karolina2121

moj syn jest zdolny - obsikal sobie twarz

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

przypomniało mi się ja Kuba wsadził sobie kupe do ucha

[diabli]

Napisane przez XxXJuSstiii

A czy ja pisałam już czy nie?

Bartuś kończy dziś 5 miesięcy

Załącznik 5455022

stoooo lat maluchu!

za miesiąc to będą biby hehe

[karota11]

Napisane przez ankaaa206

trzeba było wziąć na zakupy całą rodzinę

tak zrobię, rodzinę, sąsiadów , znajomych i sie obkupię

Napisane przez Veronic

karota- ale bezsensu z tą promocją

---

zmęczona jestem... idę spać
dobranoc

miłej i spokojnej nocki

Napisane przez lonely_lady

u nas też dzisiaj lato ) wyszliśmy przed 10, więc założyłam małemu bluzę. Ale później wróciliśmy się dś cieńszego


mamy bazę MC familyfix, to nie będzie pasował ?


wyobraziłam to sobie, musi być wesoło


od skończonego 6. My raczej czekamy.





nasz też tak robi.. ale to nie jest oznaką gotowości do jedzenia..
Jak się maluję przy małym, albo rozczesuję włosy to patrzy się podobnie


zdolniacha..
brzmi pyyysznie, chyba umknął mi ten przepis..
może ktoś podrzucić linka


no baaaa, porządek musi być
hahahha, Marchewka jesteś the best



no właśnie ...

my właśnie czekamy do końca

---------- Dopisano o 21:50 ---------- Poprzedni post napisano o 21:47 ----------

salviae współczuję temu smykowi za ubiór jaki mu mama strzeliła
ja dziisaj jak miałam jechac do lekarza, to niedźwiadka wyciągnełam dla Mąłego, ale się w porę opamiętałam i pojechaliśy w jeansach, skórzanych kremowych mokasynkach i swetrze w norweskie wzory

i gdzie szalik....

[XxXJuSstiii]

Napisane przez candace1

Czy Wasze chłopaki już przy zmianie pieluszki łapią się za ptasiora
Bo mój od 2 tyg jak wyczaił, że coś tam ma to za każdym razem szuka co to takiego
Jak już zaczal to nigdy nie skonczy

jeszcze nie odkrył, że posiada

Napisane przez karota11

Pojechałam po słoiczki dzisiaj do rozszerzenia diety, pierwsza marchewka, jabłuszko, marcheweczka z ziemniakiem, pierwszy brokuł, kalafior, groszek :0
I mnie wqrwili w carrefourre- patrzę, za☠☠☠iście na te słoiczki "pierwsze" promocja , weź jeden za 2,99 a drugi za 1grosz. napakowałam, do kasy, a tam babka podczas liczenia produktów mówi mi ,z e to tylko na jedną parę ,a reszte mam policzone normalnie/.

Kumam, ze to po to,zeby nie kupować hurtowo i wogóle, ale ta jedna para to przeginka, niech pocałują mnie w dupsko.

kupiłaś czy wycofałaś?

Napisane przez Mysia mysz

a mój już po gruszce a jeszcze 5 miesięcy nie ma:P próbowaliśmy dać młodemu bebiko ale wrzask coraz bardziej się boję odtsawiania od cyca ale wiem, że im później tym łatwiej nie będzie, ale będę musiała wyjść jak będzie dostawał butlę, bo mi serce pęknie od tego płaczu;(

biedulek

[salviae]

Napisane przez xal

Znajoma, która dużo używała mikrofali i poszła na operację raka jelita dowiedziała się, że prawdopodobnie własnie od takiego jedzenia

o kurde, mam nadzieje, ze to jednak jakies genetyczne

Napisane przez diabli

przyznaje się dzisiaj do strasznej rzeczy ;( podczas obcinania paznokci przycielam malej paluszka. ojjjj ale był wrzask. milion buziaków, przeprosin i mowienia córci, ze mama nie chciała. ehh wyrzuty mam do teraz durna matka!

tez mi się zdarzyło i tez było mi straasznie przykro

Napisane przez Veronic

no właśnie ! tym bardziej, że to JA wstaję do małego jak usłyszę , że jęczy w drugim pokoju, tż nakrywa się kołdrą aż po czubek głowy i tyle


diabli- też tak raz zrobiłam krew się polała, myślałam , że będzie blizna ale ładnie się zagoiło

jak mój słowo by pisnął w tej sytuacji to bym chyba rozszarpała, serio

Napisane przez candace1

Czy Wasze chłopaki już przy zmianie pieluszki łapią się za ptasiora
Bo mój od 2 tyg jak wyczaił, że coś tam ma to za każdym razem szuka co to takiego
Jak już zaczal to nigdy nie skonczy

nie, narazie łapie się za stopy

Napisane przez karota11

Pojechałam po słoiczki dzisiaj do rozszerzenia diety, pierwsza marchewka, jabłuszko, marcheweczka z ziemniakiem, pierwszy brokuł, kalafior, groszek :0
I mnie wqrwili w carrefourre- patrzę, za☠☠☠iście na te słoiczki "pierwsze" promocja , weź jeden za 2,99 a drugi za 1grosz. napakowałam, do kasy, a tam babka podczas liczenia produktów mówi mi ,z e to tylko na jedną parę ,a reszte mam policzone normalnie/.

Kumam, ze to po to,zeby nie kupować hurtowo i wogóle, ale ta jedna para to przeginka, niech pocałują mnie w dupsko.

dobrze, ze piszesz bo chciałam po nie jechac jutro, przejde się dwa razy do kasy

[karota11]

Napisane przez XxXJuSstiii

jeszcze nie odkrył, że posiada


kupiłaś czy wycofałaś?
biedulek

qźwa kupiłam, Mały mi spał w wózku i nie chciałam sie wqrwiać wycofywaneim tego z paragonu, ale późneij jak przeanalizowałam, to takie bagno, robienie ludzi w konia, bo nigdzie nie ma info,ze jedną parę mogę ;/to jak przyjde drugi raz i babka mnei rozpozna to mi odmówią sprzedaży?

[diabli]

Napisane przez puchatkowa

Dzięki dziewczyny Czyli wstrzymam się z tą kaszą A pytałam Was bo wiem, że też te kupiłyście tzn.Diabli może jeszcze nie ale planuje.
Bez sensu, że piszą, że po 4 miesiącu a jednak wprowadza się je później bo to mi zamieszało w głowie

A nogi mojej w leżaczku też bym z chęcią unieruchomiła
Diabli masz już na oku krzesełko jakieś? Jak dla mnie jest za duży wybór i nie wiem co wziąć

kupiłam, ale czeka na odpowiedni moment warzywka na razie ważniejsze od kaszki.
a krzesełko...jesteśmy w lesie podoba mi się kapturek, którego dziewczyny tu pokazywaly (Deb), ale to na razie jeszcze tylko "podoba". nie zglebilam tematu

Napisane przez puchatkowa

Mąż mi coś dzisiaj o nim czytał także możliwe, że i my będziemy się do niego przymierzać

a on jest na isofixie? i tylem do kierunku jazdy?

[Mysia mysz]

Napisane przez XxXJuSstiii

biedulek

no bidulek dziewczyny czy któraś już zaczęła albo planuje wkrótce odstawiać dziecia od cyca i ma jakieś humanitarne pomysły? nie wyobrażam sobie kilka h płaczu, żeby go do butli zmusić myślałam o utrzymaniu wieczornych i porannych karmień do lutego, ale boję się, bo już teraz jest masakra, jeszcze 2 miesiące temu bez problemu potrafił zjeść mm:/

[karota11]

Oglądacie top shef? ja , i mój faworyt P.Ś. jak odpadnie to się wpienię ;/uwielbiam go

[maluska88]

A my dziś pierwsze mleczko z kaszka i smoczkiem do tego i dało rade mały pił na raty ale po 40minutach butla pusta. A co do noszenia dziecka to maskara my w piątek mieliśmy pechowy dzień. Jechałam z laptopem znów do naprawy a w czwartek go odebrałam i wysiadając z autobusy chwyciłam gumę. Szybka decyzja jade do sklepu gdzie go kupiłam bo niby na dentke jest gwarancja a tam ale jak jest klejona dwa razy ehh ale babka wyciągała mi ta dętkę przebita a tu zonk jednak nie ma zapasowejto ja do znajomego zeby zabrał wózek a ja z dzieckiem do domu a potem do Tesco po łatki tak mnie bolały ręce i plecy że masakra.