|
|
#3601 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 807
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Ehh naszło mnie znowu na wspomnienia
Przypomniało mi się jak dzień przed moim wyjazdem TŻ zabrał mnie do Lleidy, chodziliśmy sobie po sklepach, a on w pewnym momencie przystanął koło jakichś talerzy, misek, szklanek itd. i powiedział: ooo, takie kupimy do naszego domu w przyszłym roku. Chodziliśmy po tym sklepie chyba ponad godzinę, a on opowiadał jak sobie wyobraża to nasze wspólne gniazdko. A jak wracaliśmy to zjechał w jakąś boczną drogę, zatrzymał się przed szeregiem takich małych domków, pokazał na jeden z nich i powiedział, że chciałby żebyśmy tam zamieszkali. Ehh, jak ja czekam na tę chwilę. Mogę mieszkać gdziekolwiek, byle z nim |
|
|
|
|
#3602 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: pod pierzyną.
Wiadomości: 8 711
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#3603 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 807
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
|
|
|
|
|
#3604 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 2 962
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Cytat:
Frumoasa Domnisoara - cudne wspomnienie! |
|
|
|
|
|
#3605 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 807
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Cytat:
Jestem pewna, że już odliczasz dni do spotkania U mnie to jeszcze zbyt wiele, póki co nadal liczę czas w miesiącach
Edytowane przez 201610170910 Czas edycji: 2013-01-24 o 21:50 |
|
|
|
|
|
#3606 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 2 962
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Cytat:
U mnie też niedawno był miesiąc a teraz już 12 dni, Tobie też szybko minie Też uważam że jest naprawdę dobrym facetem. Ale mimo wszystko jeszcze nie ufam tak do końca... jeszcze nie. Chyba jeszcze za wcześnie... Najwięcej pokaże mieszkanie razem i normalne życie. Ale na razie to dobry materiał na długoterminowego tż ![]() Jeszcze o miłych wspomnieniach... nie wiem czy Wy tak macie, ale ja ogólnie nie pytam o jego przeszłość... wiem, że był w dłuższym związku, 3 letnim i jakichś przelotnych znajomościach, które się w nic nie rozwinęły. I teraz w święta kiedy był u mnie leżeliśmy sobie już w środku nocy i tak jakoś sam z siebie zaczął o niej opowiadać, tzn jak to było że się rozstali - ona nagle się odsunęła, trwało to jakiś czas i się w końcu rozstali. Powiedziała że brakuje jej bycia wolną. Nie pytałam o więcej, nie chcę nawet wiedzieć za dużo... ale doceniam, ze mi powiedział.. nie w sensie obgadywania i obrzucania jej błotem, po prostu jak było. Macie tak? Mówią wam o przeszłości? Same pytacie? Ja chyba aż do czasu gdy będziemy ze sobą te 3 lata bedę się czuła w jakiś sposób.. gorsza? od niej. Nie wiem... |
|
|
|
|
|
#3607 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 807
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Cytat:
Reszty nie chcę wiedzieć Przeszłość to przeszłość, nie da się jej zmienić, ja oddzielam ją grubą kreską |
|
|
|
|
|
#3608 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: pod pierzyną.
Wiadomości: 8 711
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Cytat:
najpierw kurczaka przyprawiasz, odstawiasz na jakieś 2 godziny, później zalewasz colą i do piekarnika
|
|
|
|
|
|
#3609 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 2 962
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Cytat:
ja będzie chciał to opowie więcej Cytat:
|
||
|
|
|
|
#3610 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 191
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Cytat:
__________________
Niemożliwe jest możliwe |
|
|
|
|
|
#3611 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: pod pierzyną.
Wiadomości: 8 711
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
|
|
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#3612 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 488
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Szykuje się kolejny weekend w książkach, bez Tż
Ale po mojej sesji jakoś to "odrobimy". Także oby do środy do zaliczenia i będę mieć 5 dni wolnego.
|
|
|
|
|
#3613 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 807
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
|
|
|
|
|
#3614 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 488
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Wiem, wiem. Czasem się zastanawiam, czy pasuję do tego wątku bo my to mamy takie rozłąki na 2,3 tygodnie... Czasem trochę mniej. Bez porównania do dziewczyn co czekają kilka miesięcy na spotkanie.
|
|
|
|
|
#3615 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 807
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Cytat:
Przecież po 2 - 3 tygodniach tęskni się za swoim ukochanym tak samo jak po 2 - 3 miesiącach, na to nie ma reguły, każdy znosi rozłąkę inaczej. A tutaj jest z kim o tym porozmawiać, wspieramy się i jakoś dajemy wszystkie radę U mnie za 10 dni minie 4 miesiące A jeszcze 4 kolejne przede mną. Gdyby nie to forum to już chyba dawno bym się załamała. Nie zamierzam odchodzić z tego wątku nawet jak się moja rozłąka skończy
|
|
|
|
|
|
#3616 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 2 718
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Laseczki wejdźcie na klub.
Potrzebne mi wsparcie i kciuki
__________________
"People dont tell you who you are, you tell them !"
|
|
|
|
|
#3617 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 488
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Mi się nagle pojawił kolejny problem, napisałam w klubie
|
|
|
|
|
#3618 | |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Cytat:
taką wiedzą trzeba się dzielić. Potwierdzam jest przepyszne i ostre! No ale ja lubię na ostro jadać chociaż oni to już czasami przesadzają z ostrością dosypując sobie jeszcze ich magicznej ostrej przyprawy :P---------- Dopisano o 15:12 ---------- Poprzedni post napisano o 14:48 ---------- dziewczyny, dziś z koleżanką kupiłyśmy bilety do Turcji, bo razem ze mną jedzie na erasmusa. Kupiłyśmy na 19.02!Co do przeszłości mojego TŻ to wiem chyba o Nim wszystko. Często Go o coś pytam tak z czystej ciekawości, bo On wiadomo, z innej kultury, inny pogląd na świat. Opowiedział mi o swojej pierwszej miłości, która złamała mu serce. Potem jak po prostu był z dziewczynami bo był, lubił je ale nie kochał. O swoich podbojach w Polsce, przed poznaniem mnie. Ogólnie "był" z jedną polką gdy mnie poznał, ale jak to sam określił tylko dla spraw łóżkowych. Lubił ją, nigdy nie powiedział o niej złego słowa. Często wspominał mi, że ona zawsze mu mówiła: wiem, że mnie nie kochasz. Stwierdził, że ze mną to co innego. Był nieśmiały wobec mnie co mu się nigdy nie zdarzało, aż Go koleżanka uświadomiła, że to dlatego, iż do mnie coś czuje... ![]() Zawsze powtarza, że przy mnie jest na prawdę szczęśliwy, nigdy się ze mną nie nudzi, a jak spytałam Go: a może podchodzisz do mnie jak do swojej poprzedniej polskiej dziewczyny tzn jesteś ze mną bo jesteś (gdyż ja mu do łóżka nie wskoczyłam dlugo "gonił króliczka") odpowiedział: jakbym Cię nie kochał to byś to czuła, widziałabyś to w moich oczach. I ma rację Widzę jak na mnie patrzy. Wczoraj rozmawiałam z Nim przez skype. Jest u rodziców w domu. I jego tata miał ze mnie ubaw: spytał czy w Polsce zimno... Tęsknie za Jego rodzicami ;D
__________________
Deliyim Gözü Kara Deliyim Yakarım Romayıda Yakarım Ben Bulurum Seni Yine Bulurum Olurum Yine Senin Olurum |
|
|
|
|
|
#3619 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 9 524
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Ja z moim TŻ w tym tygodniu nie mamy prawie kontaktu... 5 minut pisania dziennie i tyle
__________________
Wciąż nie rozumiem, już nigdy nie zrozumiem czemu nie umiem odnaleźć się w ludzi tłumie.
|
|
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#3620 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 807
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
11gabriela11 ale Ci zazdroszczę!! Już niedługo i zobaczysz się z TŻ
Odlecisz w stronę słońca, a nas tu zostawisz ze śniegiem i mrozem martynusia222 rozumiem, że to dla Ciebie za mało, ale z drugiej strony pomyśl, że lepsze te 5 minut dziennie niż 5 minut tygodniowo. Głowa do góry Kochana. |
|
|
|
|
#3621 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 9 524
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Cytat:
![]() Cytat:
Przytłacza mnie siedzenie w domu i nic nie robienie, dlatego co chwilę w mojej łepetynie roją się nowe problemy
__________________
Wciąż nie rozumiem, już nigdy nie zrozumiem czemu nie umiem odnaleźć się w ludzi tłumie.
|
||
|
|
|
|
#3622 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 2 718
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Cytat:
Wiem po sobie,że mi wtedy odbija. Ale mimo wszystko zawsze trzeba być dobrej myśli!
__________________
"People dont tell you who you are, you tell them !"
|
|
|
|
|
|
#3623 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 501
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Hej Dziewczyny
Długo nie pisałam bo miałam strasznego doła a nie chciałam zasmucać atmosfery na forum. W zasadzie to jeszcze mi nie przeszło ale chyba jest już lepiej. Napisałam do TŻ że mi źle, napisał parę buziaków i poszedł spać No ale dobre i tyle, że w ogóle zareagował. Poprosiłam go, żeby mi wysłał na kompa swoje zdjęcie, podobno zapuszcza małą brodę i włosy Tak dawno go nie widziałam że nie wiem czy go poznam Mam teraz tydzień wolnego na uczelni bo zajęć już nie mam a sesja dopiero za tydzień więc praktycznie przez cały czas nic nie robię i myślę tylko o nim No źle mi.. strasznie źle.
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#3624 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 807
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Cytat:
Nie zdam go zapewne, na szczęście to "zerówka"... Ale mimo wszystko chciałabym to mieć już z głowy ![]() ---------- Dopisano o 16:07 ---------- Poprzedni post napisano o 16:03 ---------- ewasza14 nawet jak masz doła to pisz, po to tu jesteśmy żeby się wspierać |
|
|
|
|
|
#3625 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 2 718
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Frumoasa Domnisoara
Zdrowiej Słońce:-* ewasza14 Trzeba było pisać jak Ci źle ![]() My zawsze chętnie wspieramy! Myślę,że na nadmiar czasu wolnego najlepsze są zajecia. Może znajdź trochę czasu na zajecia sportowe???
__________________
"People dont tell you who you are, you tell them !"
|
|
|
|
|
#3626 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 501
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Nienawidzę zimy i tego zimna, więc sport raczej odpada. Zmusiłam się w końcu wczoraj i wybrałam się na łyżwy
Oczywiście jak przyjechałam to okazało się, że już nieczynne Poszłam do biblioteki i wypożyczyłam kilka książek, może mi jakoś ten tydzień zleci. Dziś mija dokładnie 11 tydzień jak go nie ma.. Do spotkania z nim zostało jeszcze tylko 8 lub 9 tygodni |
|
|
|
|
#3627 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 2 718
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
ewasza14
Nie musisz trenować na zewnątrz->jest dużo opcji ![]() Ale co kto lubi. Ja i tak Cię podziwiam za pogodę ducha. Ja mojego nie widzę dopiero 2 tygodnie a już mi się cholernie tęskni. Może się za tydzień zobaczymy.
__________________
"People dont tell you who you are, you tell them !"
|
|
|
|
|
#3628 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 501
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Queen Blair Zazdroszczę
Mam nadzieję, że nie odwoła swojego przyjazdu na najbliższe święta, tak jak to było z poprzednimi i feriami Niby jeszcze długo ale już powoli żyję myślą, że się wkrótce zobaczymy Mój znowu przygaduje o TIRach.. Marzy mu się bycie kierowcą i jeżdżenie po całej Europie i głównie dlatego teraz wyjechał, żeby uskładać kasę na samochód
|
|
|
|
|
#3629 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 2 718
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
ewasza14
Bardzo mocno trzymam kciuki aby się wszystko pięknie udało z Waszym spotkaniem ![]() ![]() ![]() Tyle czekania, musi być nagrodzone!!!
__________________
"People dont tell you who you are, you tell them !"
|
|
|
|
|
#3630 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 501
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Queen Blair Często jednak zastanawiam się jak to będzie wyglądać. Może będzie trochę "sztywno", może nie odnajdziemy po takim czasie wspólnego języka, może będziemy dla siebie jak znajomi? Nie chcę chyba póki co o tym myśleć, bo się tym za bardzo stresuję.
Sama sobie się dziwię, że już tyle wytrzymałam Jakby mi ktoś kiedyś powiedział, że dam radę żyć bez niego ponad 2,5 miesiąca to bym go chyba wyśmiała Ale wiem, że wytrzymam kolejne 2 miesiące i mam nadzieję, że później mi się to opłaci
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
| Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:55.



Przypomniało mi się jak dzień przed moim wyjazdem TŻ zabrał mnie do Lleidy, chodziliśmy sobie po sklepach, a on w pewnym momencie przystanął koło jakichś talerzy, misek, szklanek itd. i powiedział: ooo, takie kupimy do naszego domu w przyszłym roku. Chodziliśmy po tym sklepie chyba ponad godzinę, a on opowiadał jak sobie wyobraża to nasze wspólne gniazdko. A jak wracaliśmy to zjechał w jakąś boczną drogę, zatrzymał się przed szeregiem takich małych domków, pokazał na jeden z nich i powiedział, że chciałby żebyśmy tam zamieszkali. Ehh, jak ja czekam na tę chwilę. Mogę mieszkać gdziekolwiek, byle z nim 



Jestem pewna, że już odliczasz dni do spotkania
U mnie też niedawno był miesiąc a teraz już 12 dni, Tobie też szybko minie
Przeszłość to przeszłość, nie da się jej zmienić, ja oddzielam ją grubą kreską 



Ale po mojej sesji jakoś to "odrobimy". Także oby do środy do zaliczenia i będę mieć 5 dni wolnego.



