Wszystko co chcecie wiedzieć a nie macie kogo zapytać, cz. 57.

[kasztanka3]

Napisane przez Ifinick

Moim zdaniem drogo
dla porownania
100%welny, podszewka wiskoza
https://www.zara.com/pl/pl/p%C5%82as...879&v2=1549217

Welna welnie nierowna. Najlepiej kupowac stacjonarnie i dotknac plaszcz, sprawdzic, czy drapie, jak bardzo jest gruby, jak komfortowy jest w noszeniu, czy jest dobrze skrojony i ladnie lezy.

[chimay]

Napisane przez lightangel

Większość ma polskie napisy, w tym co oglądałam jeszcze nie trafiłam na lektora.

Czy któraś z Was używa do mycia twarzy rękawicy Glov? Widziałam że można sobie zamówić mini wersję na próbę, ale zastanawiam się czy w ogóle warto.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kupiłam i używałam tylko do usuwania makijażu oczu przed basenem, poprzez przykładanie a nie tarcie. Dla mojej cery Glov to było narzędzie tortur, podobnie jak każda mikrofibra. Po próbie demakijażu skończyłam z czerwoną, piekącą, podrażnioną twarzą i musiałam się smarować Bepantenem.
Mikrofibra tylko z pozoru wygląda na miękką i delikatną. Kiedyś z rozpędu wyczyściłam szmatką z mikrofibry metalową szafkę. Cała była po tym w rysach.

Napisane przez Natuś-77

Ta ciemna zieleń jest piękna, ale ponadczasowa będzie czerń.
Swoj płaszcz kupiłam prawie 20lat temu za 800zl, a zarabiałam wtedy 914zl. Jest idealny do tej pory, choć że 2 lata nie miałam go ani razu na sobie, bo ma 80% Wełny i jest w nim za ciepło.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Z jednej strony tak, z drugiej większość osób w czerni nie wygląda dobrze, zwłaszcza w górnej połowie ciała.
Mam obecnie ten sam problem i większość płaszczy i kurtek, które mają korzystny fason, są niestety w czerni. Nie ma mowy że kupię.

[kasztanka3]

Napisane przez chimay

Z jednej strony tak, z drugiej większość osób w czerni nie wygląda dobrze, zwłaszcza w górnej połowie ciała.
Mam obecnie ten sam problem i większość płaszczy i kurtek, które mają korzystny fason, są niestety w czerni. Nie ma mowy że kupię.

Od biedy mozna sie ratowac szalikiem/chusta w jakims innym kolorze.
Mam jeden czarny plaszcz, ale ma futrzany kolnierz w kolorze jasnego brazu, wiec nie ma tragedii.

[Ifinick]

Napisane przez kasztanka3

Welna welnie nierowna. Najlepiej kupowac stacjonarnie i dotknac plaszcz, sprawdzic, czy drapie, jak bardzo jest gruby, jak komfortowy jest w noszeniu, czy jest dobrze skrojony i ladnie lezy.

to tylko przyklad
sklepy zara, esprit, deni cler itp sa we wszystkich wiekszych miastach.
Zwroty przy zakupach internetowych rowniez.
A tak nawiasem - osobiscie mialabym wieksze zaufanie do jakosci tego, niz tamtego.

[12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293]

Napisane przez kasztanka3

Welna welnie nierowna. Najlepiej kupowac stacjonarnie i dotknac plaszcz, sprawdzic, czy drapie, jak bardzo jest gruby, jak komfortowy jest w noszeniu, czy jest dobrze skrojony i ladnie lezy.

welna gryzie
nie moge nic welnianego, jak widze sweter to mam gesia skorke

[kasztanka3]

Napisane przez Ifinick

to tylko przyklad
sklepy zara, esprit, deni cler itp sa we wszystkich wiekszych miastach.
Zwroty przy zakupach internetowych rowniez.
A tak nawiasem - osobiscie mialabym wieksze zaufanie do jakosci tego, niz tamtego.

Nie znam tej firmy z wklejonych wczesniej linkow, ale nigdy w zyciu nie widzialam w Zarze nic, o czym moznaby powiedziec, ze jest dobrej jakosci. Co jakis czas zagladam, glownie patrze na buty i basicowe koszulki na joge, ale widze tez kardigany i inne swetry z wystajacymi nitkami i dziurami juz w sklepie. 3 lata temu kupilam lniane spodnie, ktore doslownie sie rozpadly po dwoch zalozeniach i jednym praniu, kosztowaly ponad $70.

---------- Dopisano o 13:04 ---------- Poprzedni post napisano o 13:03 ----------

[1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;88217300]welna gryzie
nie moge nic welnianego, jak widze sweter to mam gesia skorke[/QUOTE]

Nie kazdego gryzie. Ja mam straszna alergie na welne (i nawracajace problemy z egzema), ale znam duzo osob, ktore moga komfortowo nosic na gole cialo swetry i plaszcze, od ktorych krotkiego dotkniecia ja mam wysypke.

[kaewso]

PaulinciaKWC - chciałam Ci podziękować za odpowiedź z poprzedniego wątku i polecenie dwóch sklepów jubilerskich, gdzie mogę szukać złotego łańcuszka. Widzę światełko w tunelu, dziękuję

[12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293]

Napisane przez kasztanka3

Nie znam tej firmy z wklejonych wczesniej linkow, ale nigdy w zyciu nie widzialam w Zarze nic, o czym moznaby powiedziec, ze jest dobrej jakosci. Co jakis czas zagladam, glownie patrze na buty i basicowe koszulki na joge, ale widze tez kardigany i inne swetry z wystajacymi nitkami i dziurami juz w sklepie. 3 lata temu kupilam lniane spodnie, ktore doslownie sie rozpadly po dwoch zalozeniach i jednym praniu, kosztowaly ponad $70.

---------- Dopisano o 13:04 ---------- Poprzedni post napisano o 13:03 ----------



Nie kazdego gryzie. Ja mam straszna alergie na welne (i nawracajace problemy z egzema), ale znam duzo osob, ktore moga komfortowo nosic na gole cialo swetry i plaszcze, od ktorych krotkiego dotkniecia ja mam wysypke.

wiem, wiem tez nam takie osoby, pisalam o sobie alergii nie mam, ale dla mnie welna to

[Pani_Mada]

Napisane przez Ifinick

Moim zdaniem drogo
dla porownania
100%welny, podszewka wiskoza
https://www.zara.com/pl/pl/p%C5%82as...879&v2=1549217

dzięki. będę szukać jeszcze, może faktycznie to wysoka cena.

niemniej jednak zara ma dla mnie tragiczną jakość i nie zapłaciłabym tyle za płaszcz od nich, nawet jeśli to 100 % wełna

[kasztanka3]

Napisane przez Pani_Mada

dzięki. będę szukać jeszcze, może faktycznie to wysoka cena.

niemniej jednak zara ma dla mnie tragiczną jakość i nie zapłaciłabym tyle za płaszcz od nich, nawet jeśli to 100 % wełna

Ja w ogole mam traume i nie zaplacilabym wiecej, niz $10-15 za cokolwiek od nich, doslownie polowa ubran juz w sklepie prezentuje sie fatalnie, a co dopiero bedzie po jakims czasie noszenia i kilku praniach?

[Ifinick]

Napisane przez kasztanka3

Nie znam tej firmy z wklejonych wczesniej linkow, ale nigdy w zyciu nie widzialam w Zarze nic, o czym moznaby powiedziec, ze jest dobrej jakosci. Co jakis czas zagladam, glownie patrze na buty i basicowe koszulki na joge, ale widze tez kardigany i inne swetry z wystajacymi nitkami i dziurami juz w sklepie. 3 lata temu kupilam lniane spodnie, ktore doslownie sie rozpadly po dwoch zalozeniach i jednym praniu, kosztowaly ponad $70.

---------- Dopisano o 13:04 ---------- Poprzedni post napisano o 13:03 ----------

Nie kazdego gryzie. Ja mam straszna alergie na welne (i nawracajace problemy z egzema), ale znam duzo osob, ktore moga komfortowo nosic na gole cialo swetry i plaszcze, od ktorych krotkiego dotkniecia ja mam wysypke.

Ja mam kilka bawelnianych bluzek i dobrze sie trzymaja. na buty w takich sklepach w ogole nie zwracam uwagi.

[Wyrak]

Napisane przez kasztanka3

Ja w ogole mam traume i nie zaplacilabym wiecej, niz $10-15 za cokolwiek od nich, doslownie polowa ubran juz w sklepie prezentuje sie fatalnie, a co dopiero bedzie po jakims czasie noszenia i kilku praniach?

Ta, Zara to generalnie ciuchy na jeden sezon maks
Ja tam nigdy u nich nie kupowalem, ale slyszalem/widzialem wystarczajco duzo przypadkow, ze swizdu, gwizdu, po mniej niz sezonie ciuchy w...

... stanie do wyrzucenia

[Ifinick]

Napisane przez Pani_Mada

dzięki. będę szukać jeszcze, może faktycznie to wysoka cena.

niemniej jednak zara ma dla mnie tragiczną jakość i nie zapłaciłabym tyle za płaszcz od nich, nawet jeśli to 100 % wełna

Prosze sprawdzic, czy jest w waszym miescie outlet Deni Cler - widzialam swietne jakosciowo plaszcze w cenach ok 1000, az zalowalam, ze nie potrzebuje.

[meliandra]

Napisane przez Pani_Mada

butelkowa zieleń albo karmel - obydwa są dla mnie przepiękne

Ja lubię karmelowe płaszcze na zimę

Napisane przez kasztanka3

Welna welnie nierowna. Najlepiej kupowac stacjonarnie i dotknac plaszcz, sprawdzic, czy drapie, jak bardzo jest gruby, jak komfortowy jest w noszeniu, czy jest dobrze skrojony i ladnie lezy.

Dokładnie. Płaszcz musi być ładnie dopasowany. Ja często muszę skracać.

Napisane przez kasztanka3

Nie znam tej firmy z wklejonych wczesniej linkow, ale nigdy w zyciu nie widzialam w Zarze nic, o czym moznaby powiedziec, ze jest dobrej jakosci. Co jakis czas zagladam, glownie patrze na buty i basicowe koszulki na joge, ale widze tez kardigany i inne swetry z wystajacymi nitkami i dziurami juz w sklepie. 3 lata temu kupilam lniane spodnie, ktore doslownie sie rozpadly po dwoch zalozeniach i jednym praniu, kosztowaly ponad $70.

---------- Dopisano o 13:04 ---------- Poprzedni post napisano o 13:03 ----------



Nie kazdego gryzie. Ja mam straszna alergie na welne (i nawracajace problemy z egzema), ale znam duzo osob, ktore moga komfortowo nosic na gole cialo swetry i plaszcze, od ktorych krotkiego dotkniecia ja mam wysypke.

W Zarze, z resztą jak w większości sieciówek to zależy jak się trafi, czasem coś fajnego, czasem dramat.

[Pani_Mada]

Napisane przez Ifinick

Prosze sprawdzic, czy jest w waszym miescie outlet Deni Cler - widzialam swietne jakosciowo plaszcze w cenach ok 1000, az zalowalam, ze nie potrzebuje.

na stronie widzę, że rozmaiarówka od 36... oj marnie to widzę :/
ale widzę że są punkty w Krakowie. będę szukać

[Ifinick]

Napisane przez kasztanka3

Ja w ogole mam traume i nie zaplacilabym wiecej, niz $10-15 za cokolwiek od nich, doslownie polowa ubran juz w sklepie prezentuje sie fatalnie, a co dopiero bedzie po jakims czasie noszenia i kilku praniach?

Jakos jednak przeda https://www.theguardian.com/fashion/...e-sales-growth
Nie wspominajac o "klientce" Duchess of Cambridge

[Nette]

Ja się przyłączam do teamu anty-Zara. Jakościowy dramat. Kiedyś miałam ścisły dress code, musiałam nosić błękitne koszule. Te z jakiegoś Reserved czy H&M (też ciucholandy) trochę przynajmniej wytrzymywały, zarowe od razu łapały przebarwienia od antyperspirantu (jako jedyne!), leciały nitki, robiły niespodzianki w postaci odpadającego znienacka guzika. Stąd się nabawiłam niechęci do sieci.
Z drugiej strony mąż kupuje sobie wody toaletowe sygnowane trademarkiem Zara i jest z nich bardzo zadowolony.

[chimay]

[1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;88217300]welna gryzie
nie moge nic welnianego, jak widze sweter to mam gesia skorke[/QUOTE]

Nie każda, ale im tańsza, tym większe prawdopodobieństwo gryzienia. Mam kilka rzeczy z wełny, które z reguły mogę nosić na gołą skórę np czapkę z COS, szaliki z H&M premium i TH, podkoszulek z merino. Z reguły - bo jak mam gorszy dzień pod względem samopoczucia, jestem słabsza czy zmęczona, to zaczynają mnie podgryzać.

[meliandra]

Napisane przez Nette

Ja się przyłączam do teamu anty-Zara. Jakościowy dramat. Kiedyś miałam ścisły dress code, musiałam nosić błękitne koszule. Te z jakiegoś Reserved czy H&M (też ciucholandy) trochę przynajmniej wytrzymywały, zarowe od razu łapały przebarwienia od antyperspirantu (jako jedyne!), leciały nitki, robiły niespodzianki w postaci odpadającego znienacka guzika. Stąd się nabawiłam niechęci do sieci.
Z drugiej strony mąż kupuje sobie wody toaletowe sygnowane trademarkiem Zara i jest z nich bardzo zadowolony.

To ja mam właśnie gorsze doświadczenia z Reserved. Mam wrażenie, że ciuchy tam są robione z plastikowych worków. HM daję radę, ale mam wrażenie, że mocno podnieśli ceny.

[Wyrak]

Napisane przez Ifinick

Jakos jednak przeda https://www.theguardian.com/fashion/...e-sales-growth
Nie wspominajac o "klientce" Duchess of Cambridge

Nie no, oni sie maja swietnie obroty itd.
Co nie zmienia faktu, ze jakosc ciuchow wg mnie slaba.

Kierowany do jeszcze mlodszej klienteli i w ogole ciuchy na jeden raz Boohoo to w ogole robia kase na lewo i prawo... co nie zmienia faktu, ze produkt jest szajsz
Jedno drugiego bynajmniej nie wyklucza


PS. co do H&M, to "wszedzie" jest on pozycjonowany jako "cheap & cheerful", w Polsce jak na przecietne zarobki te ciuchy sa po prostu drogie

[lightangel]

Napisane przez Natuś-77

Z tego sklepu: https://pl.aliexpress.com/item/32826...27425c0fEW8faQ

Dzięki!

Napisane przez chimay

Kupiłam i używałam tylko do usuwania makijażu oczu przed basenem, poprzez przykładanie a nie tarcie. Dla mojej cery Glov to było narzędzie tortur, podobnie jak każda mikrofibra. Po próbie demakijażu skończyłam z czerwoną, piekącą, podrażnioną twarzą i musiałam się smarować Bepantenem.
Mikrofibra tylko z pozoru wygląda na miękką i delikatną. Kiedyś z rozpędu wyczyściłam szmatką z mikrofibry metalową szafkę. Cała była po tym w rysach.



Z jednej strony tak, z drugiej większość osób w czerni nie wygląda dobrze, zwłaszcza w górnej połowie ciała.
Mam obecnie ten sam problem i większość płaszczy i kurtek, które mają korzystny fason, są niestety w czerni. Nie ma mowy że kupię.

Moja cera akurat potrafi wytrzymać bardzo dużo, tylko pod oczami bardziej muszę uważać. Fajny sposób z tym przykładaniem zamiast tarcia, nie wpadłabym na to że taka metoda też usunie makijaż.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marza_mr]

Napisane przez Wyrak

PS. co do H&M, to "wszedzie" jest on pozycjonowany jako "cheap & cheerful", w Polsce jak na przecietne zarobki te ciuchy sa po prostu drogie

Zgadzam się, poza tym, jak dla mnie, ich jakość jest bardzo kiepska.

[anulus17]

Napisane przez Pani_Mada

płaszcz zimowy


szukam eleganckiego płaszcza na zimę. znalazłam coś z takim składem: 40% wełna, 35% akryl, 25% poliester. Podszewka: 100% poliester.
http://www.zartex.pl/karen-butelkowa-zielen-aw20

i takim: 60% wełna, 15% alpaka, 15% poliester, 10% wiskoza. Podszewka: 50% wiskoza, 50% poliester
http://www.zartex.pl/amber-butelkowa-zielen-aw20

który brałybyście? (nie patrząc na wygląd tylko na stosunek ceny do składu materiału)

miała któraś z was może płaszcz z tego sklepu?

Ja bym brała ten z większą ilością wełny, chociaż nie wiem czy ten bo poliestrowa podszewka niweluje cały efekt grzewczy wełny

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nette]

Napisane przez meliandra

To ja mam właśnie gorsze doświadczenia z Reserved. Mam wrażenie, że ciuchy tam są robione z plastikowych worków. HM daję radę, ale mam wrażenie, że mocno podnieśli ceny.

To wszystko to są sklepy z instant fashion. Podejrzewam że w ciucholandach można lepszą jakość dorwać.
Od LPP też się jakiś czas temu odpięłam. Takie wyjątkowo basic basics kupuję ostatnio w C&A lub H&M. Szału nie robią (krojem czy kolorami), ale potrafią mieć całkiem spoko bawełnę. Coś ponad basics - różne marki na Zalando.

[meliandra]

Napisane przez Wyrak

PS. co do H&M, to "wszedzie" jest on pozycjonowany jako "cheap & cheerful", w Polsce jak na przecietne zarobki te ciuchy sa po prostu drogie

Nie tylko w HM, ogólnie ceny w sklepach są nieadekwatne do zarobków. Płaszcz zimowy 500 zł w Zarze, buty w Wojasie czy w Venezi tak samo, a ludzie zarabiają 2,5k, więc zgadzam się, że to jest bardzo dużo.

Napisane przez Nette

To wszystko to są sklepy z instant fashion. Podejrzewam że w ciucholandach można lepszą jakość dorwać.
Od LPP też się jakiś czas temu odpięłam. Takie wyjątkowo basic basics kupuję ostatnio w C&A lub H&M. Szału nie robią (krojem czy kolorami), ale potrafią mieć całkiem spoko bawełnę. Coś ponad basics - różne marki na Zalando.

No zdecydowanie można. Reserved jeszcze ujdzie, ale Mohito to już w ogóle dla mnie dramat. Wszystko jest strasznie sztuczne.

[PaulinciaKWC]

Napisane przez kaewso

PaulinciaKWC - chciałam Ci podziękować za odpowiedź z poprzedniego wątku i polecenie dwóch sklepów jubilerskich, gdzie mogę szukać złotego łańcuszka. Widzę światełko w tunelu, dziękuję

O, ciesze sie daj znac jak uda ci sie cos wybrac

[kaewso]

Napisane przez PaulinciaKWC

O, ciesze sie daj znac jak uda ci sie cos wybrac

Jeszcze zawieszki są nie do końca takie, jakie sobie wymarzyłam (nie chcę cyrkonii, tylko złote zawieszki - najlepiej kółeczka, znak nieskończoności, ewentualnie serduszko), ale nie poddaję się. Jak już mam wydać 500-1000 zł, to chcę, żeby mi to odpowiadało w prawie 100%.

I chyba, wbrew pozorom, na razie najbliższy ideałowi jest łańcuszek z Apartu - z Twojej listy, ale też go już miałam zapisanego

[sideritis]

Allegro raty 0% PayU

Chciałam dzisiaj zakupić pewien przedmiot (cena 1300 zł) na raty 0% na Allegro. Niestety wniosek został odrzucony przez mBank. Zastanawiam się co może być przyczyną odmowy - pracuję na UoP od kilku lat, branża finansowa, wcześniej 2 razy korzystałam z rat 0% na Allegro i nie było problemów
nie udało mi się połączyć z konsultantem więc dzisiaj mam zamiar wybrać się do oddziału banku, ale zastanawiam się czy ktoś z was miał ostatnio podobną sytuację?

Wiadomość od banku:

Dzień dobry,


anulowaliśmy Twój wniosek o pożyczkę, ponieważ nie mogliśmy poprawnie go zweryfikować.

[Sariah]

Napisane przez sideritis

Allegro raty 0% PayU

Chciałam dzisiaj zakupić pewien przedmiot (cena 1300 zł) na raty 0% na Allegro. Niestety wniosek został odrzucony przez mBank. Zastanawiam się co może być przyczyną odmowy - pracuję na UoP od kilku lat, branża finansowa, wcześniej 2 razy korzystałam z rat 0% na Allegro i nie było problemów
nie udało mi się połączyć z konsultantem więc dzisiaj mam zamiar wybrać się do oddziału banku, ale zastanawiam się czy ktoś z was miał ostatnio podobną sytuację?

Wiadomość od banku:

Dzień dobry,


anulowaliśmy Twój wniosek o pożyczkę, ponieważ nie mogliśmy poprawnie go zweryfikować.

Jakiś błąd w danych albo niepełne dane przy wniosku? Tylko to mi przychodzi do głowy.

[PaulinciaKWC]

Napisane przez kaewso

Jeszcze zawieszki są nie do końca takie, jakie sobie wymarzyłam (nie chcę cyrkonii, tylko złote zawieszki - najlepiej kółeczka, znak nieskończoności, ewentualnie serduszko), ale nie poddaję się. Jak już mam wydać 500-1000 zł, to chcę, żeby mi to odpowiadało w prawie 100%.

I chyba, wbrew pozorom, na razie najbliższy ideałowi jest łańcuszek z Apartu - z Twojej listy, ale też go już miałam zapisanego

A moze u kogos na zamowienie dokladnie taki jak chcesz?