![]() |
#91 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 2 418
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Cytat:
![]() Chopy polują, my zarzucamy sieci. Zarzucaj więc, zarzucaj ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#92 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 462
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Dziewczyny
![]()
__________________
Będę mamą! Maj 2017! ![]() Kiedy poznajesz kogoś, kto ci się podoba i spotykasz się z nim, powinnaś czuć się lepiej, a nie gorzej. |
![]() ![]() |
![]() |
#93 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 658
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
nie rozumiem tego faceta! 3 dni sie nie odzywał, a teraz na fb dodałam zdjęcie a On mi je komentuje -zacytuje: " mmhhmm ;] " bardzo treściwe. oczywiście cisza nadal, idę pojeździć na rowerze bo juz nie ogarniam tego zachowania.
__________________
Dajcie czasowi czas... |
![]() ![]() |
![]() |
#94 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 6 554
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 16:51 ---------- Poprzedni post napisano o 16:50 ---------- Cytat:
![]()
__________________
the only time "success" comes before "work" is in the dictionary
|
||
![]() ![]() |
![]() |
#95 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Warszawaaa
Wiadomości: 538
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Heeej. Jestem xP
Muszę się wam wyżalić normalnie. Z samego rana na OD wylądowałam z podejrzeniem o zapalenie wyrostka. Mało tego, pokuli mi cały tyłek bo mój głupi organizm nie chciał przyjmować NIC co by się wiązało z przełykaniem;/ ---------- Dopisano o 16:59 ---------- Poprzedni post napisano o 16:57 ---------- Cytat:
Tam jest opisany przypadek nieodzywania się;p Podobno facet się nie odzywa te 3 dni zeby sprawdzić jak bardzo ci zalezy;p
__________________
. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#96 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 160
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Cytat:
![]() analazuje teraz kazda wiadomosc on nowego X, dmucham i huham, i czuje ze mi zalezy bardziej, ze juz sie angazuje, a to zle wrozy:-( Ja mam tak, że mam kilku adoratorów (od dluuugieg czasu, jeszcze jak z ex byłam) oni sie nie poddaja. "Atakuja" co jakis czas;-) Ale a nic nic. Nawet to ze nie odpisuje na wiadomosci ich nie zraza, albo po dniu, dwoch daje znak zycia. A jak zaczynam sobie robic nadzieje, snuje plany, ktos mnie zafascynuje to lipa przewaznie:-( Why???? Why??? ---------- Dopisano o 17:25 ---------- Poprzedni post napisano o 17:19 ---------- [QUOTE=monilkaa;21234224]Co w takim razie mam zrobić w takim wypadku? Poczekać, aż coś odpisze,czy próbować znowu?/QUOTE] coś czuje że studerncik sie odezwie. monilkaa wez na wstrzymanie! poczekaj na jego ruch i nie patrz na fb non stop. Idz na spacerek, pisz z nami. Bedzie dobrze! Moj X też dziwny, milczy cały dzien, rzadko pierwszy sie odzywa, a jak ja napisze smsa to w ciagu 30 sek odpisuje!!!! na maile tez mega szybko - godzina to maks. nie wiem, nie wiem. Faceci nie kumam Was ![]()
__________________
- żyje swoim życiem ![]() - dbam o siebie ![]() ![]() - spełniam marzenia ![]() - kształcę się dalej w mojej dziedzinie ![]() awans ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#97 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Upper Silesia
Wiadomości: 464
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Wiecie co? Ja też mam takiego adoratora-mojego Eksa sprzed kilku lat, byliśmy razem 3 lata... ten człowiek chyba nie ma mnie dość
![]() ![]() Jakiś pomysł to jest... ![]()
__________________
Mam twardą dupę i serce z kamienia. KEEP GOING, DON'T STOP. |
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
![]() |
#98 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Kraków/Gdańsk
Wiadomości: 113
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Cytat:
to są właśnie chłopy :P chyba trzeba grać nie wiem jak oschłą... to się tak mówi " nie przywiązuj sie itd" ale jak jesteś po rozstaniu to potrzebujesz znowu tego ciepła jednak (przynajmniej ja tak mam) noooo ale tak to jest że jak się szuka to Cię nie dopadnie :P przyjdzie w takim momencie że nie będziesz się tego spodziewała... tzn ten staram się w to wierzyć heh ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#99 | |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Cytat:
Babeczka - boli? ja - nie babeczka - nie? a to ciekawostka, bo to bolesny zastrzyk ja - ![]() Niestety, moja radocha nie trwała długo, bo jak wyjęła igłę to mój organizm zatrybił, że coś go boli i jak sieknęło, tak miałam ochotę usiąść z wrażenia...niestety, nie miałam na czym, bo tyłek był najbardziej obolałą częścią mojego boskiego ciała ![]() Orgazm ![]()
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#100 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Upper Silesia
Wiadomości: 464
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Cytat:
![]()
__________________
Mam twardą dupę i serce z kamienia. KEEP GOING, DON'T STOP. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#101 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Augustów
Wiadomości: 9 845
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Melduję się i ja
![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#102 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Kraków/Gdańsk
Wiadomości: 113
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
wietrzyyyk ja Ci powiem tylko tyle że się ciesz że masz takiego kogoś kto zajmuje Ci myśli. Ja się zamknęłam w sobie, jak dzikus... z nikim nie chce mi się wyjść... w ogóle nie mam już ochoty na spotkania z chłopakami. A przez to ciągle myślę o tym chamie eksie...
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#103 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Augustów
Wiadomości: 9 845
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Cytat:
![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#104 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 160
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Cytat:
1. nie interesuje juz go 2. poznał inna 3. jestem beznadziejna I co mam czekac znow 3 dni? i dluzej,? czuje, ze on sie nie odezwie jak bede tyle milczec ![]() ale chyba rozwaze takie kroki, bo mi ucieknie ![]() a propo zołzy!!!! Laski macie namiar na e-booka? musze "je" przeczytac ![]()
__________________
- żyje swoim życiem ![]() - dbam o siebie ![]() ![]() - spełniam marzenia ![]() - kształcę się dalej w mojej dziedzinie ![]() awans ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#105 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#106 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 160
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Cytat:
Ja wietrzyyyk to przepowiadam ![]() Głowa w górę - daj czasowi czas... ![]() ---------- Dopisano o 17:46 ---------- Poprzedni post napisano o 17:40 ---------- Cytat:
![]() myślałam, że przez nasze doświadczenia porozstaniowe mamy już tak twarde tyłki, ze nic im niestraszne ![]() lepiej juz????? ![]()
__________________
- żyje swoim życiem ![]() - dbam o siebie ![]() ![]() - spełniam marzenia ![]() - kształcę się dalej w mojej dziedzinie ![]() awans ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
#107 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z domu:)
Wiadomości: 318
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Cytat:
![]() ale wiem, że muszę życ dalej, wstac każdego dnia i się uśmiechac, tylko po to aby bliscy nie cierpieli gdy na mnie patrzą
__________________
Każdego dnia budzę się z nadzieją, że to był sen. ..
Otwieram oczy i znów jestem w koszmarze... |
|
![]() ![]() |
![]() |
#108 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Kraków/Gdańsk
Wiadomości: 113
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Cytat:
o ile będzie ktoś taki żeby na te randki ze mną chciał chodzić ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#109 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 826
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Dziewczyny a mam takie pytanie do Was, co myślicie o związku na odległość? Z własnego doświadczenia, albo innych.
Mój związek rozpadł się min przez to, że On studiował w innym mieście, ja się chciałam przeniesc, ale mi się nie udało dostać na wymarzony kierunek, dostałam się tam na inny, ale powiedziałam mu, że nie pojade, bo tylko u siebie w mieście moge studiowac to co chce ( a jestem pewna na 99,9% że to własnie to, bo już studiowałam zdążyłam się rozeznać, co mnie interesuje). Nie był zadowolony, zaczeło się psuć... wiedziałam, że się rozstaniemy prędzej czy później, bo byliśmy tak razem ponad rok i było ciężko... On mnie nawet raz zostawił, potem wrócił. Teraz ja z nim zerwałam, bo mnie zaniedbywał, miałam wrażenie, że od jakiegoś czasu jestem czymś w rodzaju "zapchaj dziure" ... Boli, ale co zrobic ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#110 | |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Cytat:
![]() Z kuperkiem już lepiej, ze sprawą z którą wylądowałam w szpitalu niestety lepiej nie jest...ale jeszcze nie umieram ![]()
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#111 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Upper Silesia
Wiadomości: 464
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Cytat:
Nie miałam na to czasu w tygodniu, bo chodziłam jednocześnie do dwóch szkół, na basen, gitarę, rysunek i chór ![]() Ale u Ciebie problem jest inny, odległośc też jest kłopotliwa, ale nie tylko to-wybór między facetem a studiami jest zawsze ciężki. Ale jeżeli masz wrażenie, że on Cie zaniedbuje, poświęca Ci coraz mniej czasu, to moze lepiej, ze sie nie przeprowadzilas z nim-gdybyscie zerwali "tam" zostalabys sama, w obcym mieście i bez wsparcia przyjaciół i rodziny...
__________________
Mam twardą dupę i serce z kamienia. KEEP GOING, DON'T STOP. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#112 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 6 554
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Ja byłam w takim właśnie z ex. Łatwo nie było. Związek na odległość łączy się z nieustającą tęsknotą, bo tak naprawdę tęsknisz nawet wtedy kiedy jesteś ze swoim partnerem, tak o, na zapas, bo wiesz, że za chwilę znowu go/jej nie będzie. Kwestia przyzwyczajenia. My wytrzymaliśmy rok. Tylko, albo aż. Dla mnie aż, bo utrzymanie naszej relacji było bardzo trudne. Dzieliło nas 200 km, nie było wiadomo kiedy dokładnie się spotkamy i u kogo. Kosztowało nas to wiele wyrzeczeń, musieliśmy być dobrze zorganizowani i ufać sobie w stu procentach. Z tym był problem, bo nie mieliśmy czasu, żeby tego zbudować, a odległość tego nie ułatwiała. Przez odległość się rozpadło. Głównie przez to, że ja wariowałam, kiedy go przy mnie nie było. Kłociliśmy się tylko przez telefon/gg/skype'a, nigdy na żywo, więc śmiało mogę stwierdzić, że wszystko to była wina kilometrów. Być może jeszcze nie dojrzeliśmy do takiego związku, nie mieliśmy na tyle sił, żeby utrzymać zdrową relację na taką odległość. Trudno powiedzieć. Drugi raz bym się jednak nie wpakowała w taki związek. Za dużo to kosztuje. Ja tak naprawdę byłam szczęśliwa tylko wtedy, kiedy był ze mną. Wtedy było cudownie, ale co z pozostałymi dniami? Nie potrafię tak ciąglę tęsknić.
__________________
the only time "success" comes before "work" is in the dictionary
|
![]() ![]() |
![]() |
#113 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 160
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Cytat:
Kochana ja to 2 razy z nim sie rozstawalam. za pierwszym to nawet po 4 miesiacach nie umialam sie umowic!:-( tzn. spotkalam sie ale czułam sie tak jakbym go zdradzala! chore to bylo! on sie bawil na calego, a ja glupia nie umialam. teraz po definitywnym rozstaniu, po 1,5 mies. flirtowanie mi sie wlaczylo, coarz lepiej z tym sie czuje ![]() ![]() ---------- Dopisano o 18:11 ---------- Poprzedni post napisano o 18:08 ---------- Cytat:
to trzymamy kciuki żeby wszystko po Twojej myśli było z "ta sprawa" ![]()
__________________
- żyje swoim życiem ![]() - dbam o siebie ![]() ![]() - spełniam marzenia ![]() - kształcę się dalej w mojej dziedzinie ![]() awans ![]() |
||
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#114 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 6 554
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Cytat:
__________________
the only time "success" comes before "work" is in the dictionary
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#115 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Kraków/Gdańsk
Wiadomości: 113
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Cytat:
no i ja mam to samo :P też czuje się fatalnie jak mam się umówić ;| czemu my mamy to głupie poczucie winy... widzimy że szaleje a same robimy sobie zakon ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#116 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 160
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
elvegirl - nie chce Ci tyłka zawracać hehe (bo obolały po wczoraj)
ale może znajdziesz chwilkę i pozwolisz mi na wysąłnei wiadomości na priv.????? Chce Ci przeslać ostatnia wiadomosc od X, bo nie wiem co robic ![]() dac spokoj, czy czekac? Chcialabym zebys pomogla mi go "rozszyfrowac" ![]() ---------- Dopisano o 18:20 ---------- Poprzedni post napisano o 18:19 ---------- Cytat:
![]()
__________________
- żyje swoim życiem ![]() - dbam o siebie ![]() ![]() - spełniam marzenia ![]() - kształcę się dalej w mojej dziedzinie ![]() awans ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#117 | |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Cytat:
![]()
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#118 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 826
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Caramelli - ja się własnie z nim rozstałam, kikla dni temu, bo mnie zaniedbywał... u Nas nie było najgorzej, bo generalnie pochodzimy z tego samego miasta, znaliśmy się wczesniej, całe wakacje były dla nas, potem widywalismy sie co tydzien (2h pociagiem do siebie mielismy), był na każde świeta, po sesji kiedy było wolne, ale juz raz w kwietniu mnie zostawił, bo było mu ciężko. Potem się nie chciał odczepić. Ja do niego nie pisałam, On pisał ciągle do mnie. W koncu wróciliśmy do siebie, chciałam wierzyc, ze coś zrozumiał i mu zalezy na mnie. Ale teraz od jakiegos miesiąca, kiedy już sie zdecydowałam, ze zostaje tutaj, zeby studiowac to co chce, zrobiło sie kiepsko. Odpisywał po kilku godzinach na smsy, ciagle był zmeczony po pracy, nie widywalismy sie tyle ile bym chciała. Poza tym On jest jedynakiem i ma "specyficzną" więź z rodzicami. Wszędzie z nimi jeździ wiecznie z nimi na zakupy, nad jezioro we troje, jego matka ciągle do niego dzwoniła, jest przewrazliwiona na jego punkcie. To dorosły facet, ma 22 lata, a traktowali go jak dzieciaczka.
Widziałam, ze nie dzieje sie dobrze, próbowałam z nim rozmawiac, mówiłam jasno czego oczekuje, nic sie nie zmienialo, byłam zwyczajnie nieszczesliwa. Bałam się, że mnie ponownie zostawi i znowu bede bardzo cierpiec (mielismy 1,5 miesiaca przerwy, On pisał, ale o powrocie nie wspominał, po prostu nie chciał dac mi spokoju). Więc któregos dnia usiadłam, przegadałam to z kolezankami, przemyślałam i doszłam do wniosku, ze nic z tego nie bedzie. Powiedziałam mu, ze chce odejsc, On nawet mnie nie zatrzymywał... czyli aż tak bardzo mu nie zależalo. |
![]() ![]() |
![]() |
#119 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50 457
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Odezwał się do mnie ExEx - ten sprzed Ł.
Kurcze, przy nim czułam się tak jak powinnam i tego mi brakowało przy Ł. ![]()
__________________
W zapisanych relacjach - wyprzedaż kosmetyków pielęgnacyjnych i do makijażu |
![]() ![]() |
![]() |
#120 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 826
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Cytat:
monilkaa- to On Cie zostawił, czy Ty sie z nim rozstałas? Nie żałujesz, ze tak sie stało? Bo ja mam czasami wyrzuty sumienia, ze moze to był tylko "zły okres" a potem byłoby lepiej, bo jednak teraz to była moja decyzja, zeby go zostawić, choc trudna.... On oczywiscie pisze do mnie ciagle, ale są to takie bzdury "co robisz, co u Ciebie" itd. Jak mowilam, nie zatrzymywał mnie. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:35.