jeśli partner nie zaspokaja was oralnie

[BlondePearl]

Ja miałam dwóch FF z czego jeden był prawiczkiem,a drugi nie. Obaj robili mi minetkę bez żadnego "ale" i sami tego chcieli,nawet bardzo to lubili. Ten,co miał wcześniej jakieś dziewojki przede mną mówił,że ja jestem pierwszą,którą zadowala w ten sposób. Mówił,że te dziewczyny miał fajne,ale coś go odpychało i po prostu nie mógł tam sięgnąć językiem. Moim zdaniem jest to wina kobiet. Grzybice i inne infekcje pochwy są teraz na porządku dziennym. Pamiętam jeszcze za czasów gimnazjum,czy liceum jak siedziałam z koleżankami i one mówią,że coś je swędzi tam,że jakiś śluz dziwny. Ale do GINEKOLOGA?! No przecież to siara na maxa,bo ona nie zdejmie przed nikim majtek z taką cipką piekącoswędzącozaropiałą. Mnie to kiedyś dorwało na basenie na wakacjach zagranicą,ale ja akurat z każdą dolegliwością chodzę do lekarza bez żadnego wstydu i na następny dzień po powrocie umówiłam się do gina z pisemną zgodą mamy i rozpoczęłam leczenie. Teraz profilaktycznie stosuje w te okolice jakieś rewelacje,co by wiedzieć,że moja mała nigdy nie będzie brzydko pachnieć,ani jakoś ropieć,czy swędzieć. Wydaje mi się,że to jest duży problem jeśli chodzi o seks oralny. Zainfekowana pipka strasznie cuchnie,co nie raz czułam w szatni na wf,nic dziwnego,że chłop później takiej liznąć nie chce,albo po prostu się zraża.

[stewardesa]

No to tajemnica rozwiązana. Zaraz tam zajrzę, bo na pewno grzyby można zbierać

[BlondePearl]

Napisane przez stewardesa

No to tajemnica rozwiązana. Zaraz tam zajrzę, bo na pewno grzyby można zbierać

Jejku,nie chodziło mi o Ciebie. Ale jeśli tak to zrozumiałaś,to przepraszam. Może miał przed Tobą pannę,która nie dbała o swoją małą,bo przecież nią się tylko sika i przydaję się tylko do rozkoszy,takie tam.

[stewardesa]

Spoko, żartowałamA ten koleś po prostu ma mnie gdzieś, ot i cała tajemnica.

[BlondePearl]

Napisane przez stewardesa

Spoko, żartowałamA ten koleś po prostu ma mnie gdzieś, ot i cała tajemnica.

Ja już się przekonałam,że nie warto jest uskuteczniać kontakty tylko na seks. Albo się przejmie za bardzo i będzie Ci płakał pod drzwiami jak będziesz chciała zakończyć relację,albo Cię zleje ciepłym moczem,kiedy dorwie jakieś nowe,świeże mięso.
Kiedyś w taką relację chciał wejść ze mną taki Tomuś Kubuś (tak,posługiwał się dwoma imionami,twierdził,że Kubuś,to jego takie dobre alter ego).
Kwiatki przynosił,piweczka,słodki e słówka do oporu,jaka to ja śliczna,jaka to ja urocza,sympatyczna,idealn a... Nie pozwoliłam mu na nic więcej niż palcówka,bo jakoś tak było fajnie,ale nie wiedziałam,czy jego intencje są do końca szczere. Moja koleżanka kilka dni później poszła na imprezę do klubu,gdzie obracał dziewczynę. Bardzo brzydką dziewczynę,wyglądała jak drag queen. Od razu,kiedy zorientował się,że widziała,jak ten próbował ją pocałować,zaczął do mnie rozpaczliwie dzwonić (mimo,że kilka dni wcześniej mnie zupełnie olał). Niestety wyprzedziła go moja koleżanka,streszczając mi sytuację. Minęło już sporo czasu,a ten kretyn dalej robi tak samo,jak robił mimo tego,że skomlał mi dłuższy czas. Niektórzy po prostu nie nadają się nawet do relacji FF,powinni całe życie trzepać w chusteczkę.

[kasprzyk]

Takie relacje mają czasami szanse się sprawdzić, ale tylko wtedy, kiedy obie osoby mają odpowiednie podejście.

[Yennefer92]

Napisane przez BlondePearl

Ja już się przekonałam,że nie warto jest uskuteczniać kontakty tylko na seks. Albo się przejmie za bardzo i będzie Ci płakał pod drzwiami jak będziesz chciała zakończyć relację,albo Cię zleje ciepłym moczem,kiedy dorwie jakieś nowe,świeże mięso.

Chyba źle pojmuje to całe FF, ale on chyba również ma prawo do "dorwania nowego świeżego mięska" w takim samym stopniu jak Ty do odejścia ;]...

[Wysokiblondyn85]

Takie relacje cieżko wsadzić w jakieś ramy i zasady ja byłem raz w takiej relacji i dobrze ja wspominam po jakimś czasie po prostu każde z nas ułożyło sobie życie ale ogólnie oboje nie mieliśmy oporów robiliśmy ze sobą wszystko...

[kahoko hino]

ja w takich relacjach bylam wiele, wiele razy. Bardzo je lubie, sa niezobowiazujace, a przyjemne ale to trzeba miec odpowiednie podejscie, inaczej zaraz wchodza emocje i jest kiepsko. Ja akurat nie jestem z typu kochliwych, wiec moze mi latwiej

[Wysokiblondyn85]

Dokładnie ja miałem tak samo nawet jak wiedziałem ze miedzy czasie sie ktoś przewina to miałem w dupie nie moja sprawa tez nie jestem nazbyt kochliwy po prostu sex był dobry czasem zjedliśmy razem kolacje miedzy czasie ale ulwielbialem jej temperament i jak dzwoniła w nocy...