Zanim zdmuchnę pierwszą świeczkę, będę chodził już troszeczkę! Mamy IX-X 2013 cz.XIV

[ja-ika]

Napisane przez 83monia

nie wiem co jest, nati od 8 wyje... teraz zasnela na podlodze z placzu. czemu na podlodze? bo tak sie wiła mi na rekach ze polozylam na mojej koldrze na podlodze i trzymalam za raczke... ona pomeczyla sie i spi teraz... nie wiem co jest...

może jakieś ząbki wychodzą i dlatego

Napisane przez vea7

A od kiedy? Od już? Coś mi dzisiaj szukanie nie idzie


Pytanie o Odkrywczy Domek:
macie taki czy taki... czy w ogóle jakiś inny?

Mocno myślimy nad prezentami dla Jaska - czytaj cała rodzina kazała powybierać
Na pewno dostanie skoczka-krowę, Teściowa chciała autko-jeździk, ale wydaje mi się, że za wcześnie - Żuk auta kocha, ale na pupie nie usiedzi
Zastanawiamy się więc nad jakimś fajnym autem, albo takim bardziej interaktywnym traktorem albo arką - z tej serii genialny jest statek piracki, ale Janek chyba jeszcze za mały... Widzieliśmy też fajną kostkę edukacyjną - każdy bok z czymś innym... oj, dużo tego jest... pytanie co go zainteresuje

od jutra
Dziewczyny pisały o tym pierwszym odkrywczym domku, ale ten drugi też super, nie widziałam jeszcze takiego
Co do prezentów, to też mnie wszyscy pytają co kupić
Ta kostka jest fajna
http://allegro.pl/29-21-cm-ogromna-e...580634850.html
Kiedyś Samba dawała zdjęcie autobusu zabawki i pisała, że świetny, ale nie mogę znaleźć

---------- Dopisano o 10:11 ---------- Poprzedni post napisano o 10:08 ----------

Dziewczyny opłaca się kupić ekspres na kapsułki? Jeśli tak to jaki? Kawę piję 2x dziennie, czasami mój małżon też i Kamil piłby czekoladę, bo się napalił także dziennie ok 4 kapsułek by schodziło

[misia332]

Vea w żłobku jak inne dzieci piją to on też piję wodę z biodonu, ale soczków, herbaty nie chce. Za to jak poczuje świeżo zaparzoną kawę, szał ciał

[vea7]

Napisane przez bajka1807

my mamy ten odkrywczy domek http://www.dzieciaczkowo.pl/default/...-dum-32730.jpg - Amelka wlasnie go obrabia od 30 min i arke noego i oba polecam


zdrowka dla Żuczka

Ok, dziękuję A nie próbuje ci zjadać tych małych elementów - fotela, itp? Jak go wczoraj na żywo oglądaliśmy, to miałam sporo wątpliwości, czy nie pożre wyposażenia

Napisane przez Aaamelkaa

Vea współczuję nocnych akcji,biedy Jasiu dużo zdrówka dla Synka i mocy dla Mamy
Kawka z Tchibo jest pycha,idealna na dzis,masz świeżo kupiona,więc pyszna i aromatyczna,mnmmm

Dziękuję baaardzo

Co do kawy, to właśnie przestałam warczeć młynkiem i już się ekspres rozgrzewa

Napisane przez ja-ika

od jutra
Dziewczyny pisały o tym pierwszym odkrywczym domku, ale ten drugi też super, nie widziałam jeszcze takiego
Co do prezentów, to też mnie wszyscy pytają co kupić
Ta kostka jest fajna
http://allegro.pl/29-21-cm-ogromna-e...580634850.html
Kiedyś Samba dawała zdjęcie autobusu zabawki i pisała, że świetny, ale nie mogę znaleźć

Szukam, szukam i nie widzę... jest gdzieś w sieci ta gazetka?

Kostka świetna, ale po obejrzeniu kilku wczoraj w Askocie trochę boje się dźwięków - był jedna genialna, ale masakrycznie głośna i jakieś dziwne te dźwięki miała - nieprzyjemne takie. Musiałabym tego krokodyla zobaczyć/usłyszeć na żywo.
No, chyba, że któraś z Was go widziała

Za to te zabawki z serii dumel discovery dźwięki mają ok - minimalnie może za głośne, ale zwierzęta brzmią jak zwierzęta, melodyki jak melodyjki i nawet wierszyki są fajnie czytane - sensowny lektor okazuje się, że z tej firmy mamy jedną zabawkę - Wieloryba Waldusia - i Jaśko go lubi. Chyba w takim razie mu traktor albo arkę dokupimy

---------- Dopisano o 10:22 ---------- Poprzedni post napisano o 10:16 ----------

Napisane przez ja-ika

Dziewczyny opłaca się kupić ekspres na kapsułki? Jeśli tak to jaki? Kawę piję 2x dziennie, czasami mój małżon też i Kamil piłby czekoladę, bo się napalił także dziennie ok 4 kapsułek by schodziło

Przy takiej ilości wychodzi chyba podobnie jak dobry ekspres i kawa
Moi teściowie mają Krupsa, a znajoma Tchibowy i z obu kawa bardzo dobra

Kierowałabym się ceną i ilością dostępnych różnych napojów do przygotowania

Napisane przez misia332

Vea w żłobku jak inne dzieci piją to on też piję wodę z biodonu, ale soczków, herbaty nie chce. Za to jak poczuje świeżo zaparzoną kawę, szał ciał

Ha, dogadalibyśmy się
A w domu z bidonu nie?

[misia332]

Vea pije, ale rzadko. Wydaje mi się, że to przez to, że mleko pije przed drzemką i spaniem. Wtedy sobie leżymy, Korn trzyma butlę i pije, i zasypia, więc ja mu butlę z buzi wyciągam.

głowa mnie boli od domestosa.

[Lolaaaaaaa88]

Napisane przez vea7

Zrobiłaś mi dzień, co jak dalej napiszę, wcale nie było łatwe



Zdrówka - strasznie francowata sprawa - miałam, nie polecam

Wiesz co, trudno wyczuć - zależy od pogody... a musisz kupić już? Bo jeśli tak, to bym zaryzykowała - październik, listopad i kawałek grudnia, jeśli będzie jak w zeszłym roku, to spokojnie mógłby pochodzić. Jeśli nie musisz już, to w ogóle bym się wstrzymała i poczekała co się będzie działo



Co nie
Ale mnie nie oszuka i tak wiem, ze chodzi mu głównie o



Można, ja ubieram Ale fakt, że Jaśka "męskości" nikt nigdy nie kwestionował


Fajnie wczoraj było - kupiłam sobie ☠☠☠i.. nie drogą kurtkę - za to i tak z księżycowej ceny zbite (bo w TKMaxx), ale bardzo ładna jest, no i gatunkowo świetna Musze ją sobie na spokojnie jeszcze w domu pooglądać i może ze mną zostanie. Nie kupiłam natomiast spodni - znowu jestem między rozmiarami - więc do pracy będę chodziła w ciążowych
Autka też nie zamówiliśmy, bo negocjacje się nie powiodły... no nic, w Wieliczce 2 tysiące taniej... chyba się karniemy

A cukinia nie dobra? Jaśko szama aż miło



Ja daję w sumie 3 razy - rano i na noc butlę, na drugie śniadanie kasze na mleku. 2 i 3 nie mieszałam, ale rano dawałam 3, a na noc 2, aż mi się puszka nie skończyła. Nic złego się rano nie działo, wiec teraz dostaje tylko 3.



Trochę nietomna jestem, więc dopytam - gdzie takie promo i od kiedy?


No to już piszę, dlaczego nietomna, otóż Jaśko zafundował nam wizytę na ostrym dyżurze w środku nocy. Nic złego się nie zapowiadało - cały dzień ok, wieczorem butlę wszamał i około północy zbudził nas mega kaszel i wieeeelkie
Umyliśmy, przebraliśmy - po drodze kolejne - i ponieważ jego łóżeczko nie nadawało się do użycia, zabraliśmy do nas. Pól godziny i kolejny paw, na pół naszego łóżka i to taki, że Młody zaczął się krztusić...
Więc... karetka, ostry dyżur (na Brochowie, wiec moja trauma wróciła), pobieranie krwi - wyprowadzone totalnie z równowagi, niewyspane dziecko... czekanie na wyniki...
O 4 puścili nas do domu - wyniki ok, temp. brak, biegunki brak - poić, obserwować, gdyby coś się działo wracać... przyczyna nieznana, jak to pani doktor powiedział "wszystko jest możliwe"...
Spalam dzisiaj 3,5 godziny, bo Żuk obudził się 6.30 na mleko
Wypił, zagryzł bułą, połaził trochę i padł... a ja z nerwów zamiast położyć się z nim i odespać, klepię do Was

ciesze sie

bo w takim wypadku poprawa humoru plus kawka to juz cos
mam nadzieje ze Żukowi szybko sprzejdzie, straszne teraz te choroby sie zaczynaja, napewno jakis wirus grypy jelitowej jest bo duzo osob mi ostatnio mowilo ze chorowai, czesto zdazra sie jak u nas ze prawie wszysycy w domu choruja ;/

---------- Dopisano o 10:29 ---------- Poprzedni post napisano o 10:27 ----------

Napisane przez misia332

Vea w żłobku jak inne dzieci piją to on też piję wodę z biodonu, ale soczków, herbaty nie chce. Za to jak poczuje świeżo zaparzoną kawę, szał ciał

jeju Alek to samo
myslalam ze to dziwnne ale jednak nei ejst sam w towarzystwie


Natala dzieki za opinie

[misia332]

A ja chyba kupię na zimę buty z decahtlonu dla Korna, ocieplane, miękka podeszwa jak w attipasach.

[Lolaaaaaaa88]

Napisane przez misia332

A ja chyba kupię na zimę buty z decahtlonu dla Korna, ocieplane, miękka podeszwa jak w attipasach.

te co motyl wrzucala?
bardzo mi sie podobaja chyba sie zastanowie nad nimi


a kiedy maja byc te w lidlu o ktorych juz ktos na dniach wspominal?

[83monia]

Napisane przez vea7

A od kiedy? Od już? Coś mi dzisiaj szukanie nie idzie


Pytanie o Odkrywczy Domek:
macie taki czy taki... czy w ogóle jakiś inny?

Mocno myślimy nad prezentami dla Jaska - czytaj cała rodzina kazała powybierać
Na pewno dostanie skoczka-krowę, Teściowa chciała autko-jeździk, ale wydaje mi się, że za wcześnie - Żuk auta kocha, ale na pupie nie usiedzi
Zastanawiamy się więc nad jakimś fajnym autem, albo takim bardziej interaktywnym traktorem albo arką - z tej serii genialny jest statek piracki, ale Janek chyba jeszcze za mały... Widzieliśmy też fajną kostkę edukacyjną - każdy bok z czymś innym... oj, dużo tego jest... pytanie co go zainteresuje

mam ten z kiddyland (jak to sie pisze?). bawia sie w 3 bo i artur lubi. starsze juz umieją wierszyki z niego. mamy krowke skoczek dla kini, dostala na chyba 1 urodziny ale dopiero od 2 umie na niej skakac, wczesniej sie przewracala. jezdzik wg mnie szybciej załapie. moze jezdzik z funkcja pchacza? i na bank jezdzik musi miec schowek, to mega interesuje dzieci farmera miala moja kolezanka i dzieciaki super sie bawily, arke polecaly dziewczyny z kingowego wątku.

co do skoczka - te tootiny sie przewracaja same do przodu bo glowa ciezka, lepiej sie trzymaja te osiołki (zebra wyglada calkiem ok)

[misia332]

Napisane przez Lolaaaaaaa88

te co motyl wrzucala?
bardzo mi sie podobaja chyba sie zastanowie nad nimi


a kiedy maja byc te w lidlu o ktorych juz ktos na dniach wspominal?

nie wiem jakie motyl wrzucała, ale chyba bardziej śniegowce ??

Ja chce takie kupić.

http://www.decathlon.es/zapatillas-a...d_8278587.html

[kaska87]

hej ho
wczoraj wieczorem był hit mieliśmy sobie z P. spędzić wieczór z filmem bo komedia była na tvp1 i co? ja nawet 30minut nie wytrzymałam i zasnęłam i on też także o 21:00 już było po nas i spaliśmy do 7:30 ale i tak nie pospałam

[rusałka_1]

hej

Napisane przez vea7

No to już piszę, dlaczego nietomna, otóż Jaśko zafundował nam wizytę na ostrym dyżurze w środku nocy. Nic złego się nie zapowiadało - cały dzień ok, wieczorem butlę wszamał i około północy zbudził nas mega kaszel i wieeeelkie
Umyliśmy, przebraliśmy - po drodze kolejne - i ponieważ jego łóżeczko nie nadawało się do użycia, zabraliśmy do nas. Pól godziny i kolejny paw, na pół naszego łóżka i to taki, że Młody zaczął się krztusić...
Więc... karetka, ostry dyżur (na Brochowie, wiec moja trauma wróciła), pobieranie krwi - wyprowadzone totalnie z równowagi, niewyspane dziecko... czekanie na wyniki...
O 4 puścili nas do domu - wyniki ok, temp. brak, biegunki brak - poić, obserwować, gdyby coś się działo wracać... przyczyna nieznana, jak to pani doktor powiedział "wszystko jest możliwe"...
Spalam dzisiaj 3,5 godziny, bo Żuk obudził się 6.30 na mleko
Wypił, zagryzł bułą, połaził trochę i padł... a ja z nerwów zamiast położyć się z nim i odespać, klepię do Was

zdrowka

Napisane przez 83monia

nie wiem co jest, nati od 8 wyje... teraz zasnela na podlodze z placzu. czemu na podlodze? bo tak sie wiła mi na rekach ze polozylam na mojej koldrze na podlodze i trzymalam za raczke... ona pomeczyla sie i spi teraz... nie wiem co jest...

i jak sie czuje teraz? lepiej?

Napisane przez misia332

nie wiem jakie motyl wrzucała, ale chyba bardziej śniegowce ??

Ja chce takie kupić.

http://www.decathlon.es/zapatillas-a...d_8278587.html

my je kupilimy, sa super
jako kapciuszki i osłonki do wozka, oraz pierwsze proby w chodzeniu
moj wielkostopy ma rozm. 22


musze sie pochwalić

Jasko od kilku dni wstaje (na srodku podlogi) bez podparcia na kilka sekund, probuje tez zrobic jakies kroczki, i na pupe ciagle upada
oczywiscie wszystko musi zrobic sam i jak chesz mu pomoc to sie tylko denerwuje
wspina sie na łóżko i nawet czasem pieknie z niego schodzi
co chwile kombinuje co tu spsocic
z krzesłem lub czymkolwiek innym nadajacym sie do pchania zasuwa jak szalony
poza ty coraz wiecej gada po swojemu i ciagle sie usmiecha.
aa i sie buntuje jak czegokolwiek mu zabronie jest podkowka i płacz

przepraszam ze taki blog, ale taka dumna z niego jestem

---------- Dopisano o 10:53 ---------- Poprzedni post napisano o 10:51 ----------

aa mam prosbe

padła mi suszarka do wlosow, potrzebuje czegos nowego. chce zeby miała jonizację, chłodne powietrze i duza moc, macie cos godnego polecenia?

[misia332]

Napisane przez rusałka_1

hej



zdrowka



i jak sie czuje teraz? lepiej?



my je kupilimy, sa super
jako kapciuszki i osłonki do wozka, oraz pierwsze proby w chodzeniu
moj wielkostopy ma rozm. 22


musze sie pochwalić

Jasko od kilku dni wstaje (na srodku podlogi) bez podparcia na kilka sekund, probuje tez zrobic jakies kroczki, i na pupe ciagle upada
oczywiscie wszystko musi zrobic sam i jak chesz mu pomoc to sie tylko denerwuje
wspina sie na łóżko i nawet czasem pieknie z niego schodzi
co chwile kombinuje co tu spsocic
z krzesłem lub czymkolwiek innym nadajacym sie do pchania zasuwa jak szalony
poza ty coraz wiecej gada po swojemu i ciagle sie usmiecha.
aa i sie buntuje jak czegokolwiek mu zabronie jest podkowka i płacz

przepraszam ze taki blog, ale taka dumna z niego jestem

dzięki za opinie w sprawie butków. U nas zima lekka, więc powinny się nadać.

[rusałka_1]

Napisane przez misia332

dzięki za opinie w sprawie butków. U nas zima lekka, więc powinny się nadać.

tylko wiesz ze one nie maja normalnej podeszwy tylko materialową, wiec na zimne podłoze czy wilgotne raczej nadawac sie nie beda, bo w ogole nie izoluja

[Larysa88]

Napisane przez vea7

Zrobiłaś mi dzień, co jak dalej napiszę, wcale nie było łatwe



Zdrówka - strasznie francowata sprawa - miałam, nie polecam

Wiesz co, trudno wyczuć - zależy od pogody... a musisz kupić już? Bo jeśli tak, to bym zaryzykowała - październik, listopad i kawałek grudnia, jeśli będzie jak w zeszłym roku, to spokojnie mógłby pochodzić. Jeśli nie musisz już, to w ogóle bym się wstrzymała i poczekała co się będzie działo



Co nie
Ale mnie nie oszuka i tak wiem, ze chodzi mu głównie o



Można, ja ubieram Ale fakt, że Jaśka "męskości" nikt nigdy nie kwestionował


Fajnie wczoraj było - kupiłam sobie ☠☠☠i.. nie drogą kurtkę - za to i tak z księżycowej ceny zbite (bo w TKMaxx), ale bardzo ładna jest, no i gatunkowo świetna Musze ją sobie na spokojnie jeszcze w domu pooglądać i może ze mną zostanie. Nie kupiłam natomiast spodni - znowu jestem między rozmiarami - więc do pracy będę chodziła w ciążowych
Autka też nie zamówiliśmy, bo negocjacje się nie powiodły... no nic, w Wieliczce 2 tysiące taniej... chyba się karniemy

A cukinia nie dobra? Jaśko szama aż miło



Ja daję w sumie 3 razy - rano i na noc butlę, na drugie śniadanie kasze na mleku. 2 i 3 nie mieszałam, ale rano dawałam 3, a na noc 2, aż mi się puszka nie skończyła. Nic złego się rano nie działo, wiec teraz dostaje tylko 3.



Trochę nietomna jestem, więc dopytam - gdzie takie promo i od kiedy?


No to już piszę, dlaczego nietomna, otóż Jaśko zafundował nam wizytę na ostrym dyżurze w środku nocy. Nic złego się nie zapowiadało - cały dzień ok, wieczorem butlę wszamał i około północy zbudził nas mega kaszel i wieeeelkie
Umyliśmy, przebraliśmy - po drodze kolejne - i ponieważ jego łóżeczko nie nadawało się do użycia, zabraliśmy do nas. Pól godziny i kolejny paw, na pół naszego łóżka i to taki, że Młody zaczął się krztusić...
Więc... karetka, ostry dyżur (na Brochowie, wiec moja trauma wróciła), pobieranie krwi - wyprowadzone totalnie z równowagi, niewyspane dziecko... czekanie na wyniki...
O 4 puścili nas do domu - wyniki ok, temp. brak, biegunki brak - poić, obserwować, gdyby coś się działo wracać... przyczyna nieznana, jak to pani doktor powiedział "wszystko jest możliwe"...
Spalam dzisiaj 3,5 godziny, bo Żuk obudził się 6.30 na mleko
Wypił, zagryzł bułą, połaził trochę i padł... a ja z nerwów zamiast położyć się z nim i odespać, klepię do Was

Oj to mieliście noc oby się to już nie powtórzyło

Napisane przez ja-ika

może jakieś ząbki wychodzą i dlatego

od jutra
Dziewczyny pisały o tym pierwszym odkrywczym domku, ale ten drugi też super, nie widziałam jeszcze takiego
Co do prezentów, to też mnie wszyscy pytają co kupić
Ta kostka jest fajna
http://allegro.pl/29-21-cm-ogromna-e...580634850.html
Kiedyś Samba dawała zdjęcie autobusu zabawki i pisała, że świetny, ale nie mogę znaleźć

---------- Dopisano o 10:11 ---------- Poprzedni post napisano o 10:08 ----------

Dziewczyny opłaca się kupić ekspres na kapsułki? Jeśli tak to jaki? Kawę piję 2x dziennie, czasami mój małżon też i Kamil piłby czekoladę, bo się napalił także dziennie ok 4 kapsułek by schodziło

Kurcze sama nie wiem, ja mam dolce gusto ale wg mnie kapsułki drogie a przy piciu 4 dziennie no to sporo jednak kawa bardzo dobra. Ale nie wiem co innego mogłabym polecić nie orientuje się w tym za bardzo

Napisane przez rusałka_1

my je kupilimy, sa super
jako kapciuszki i osłonki do wozka, oraz pierwsze proby w chodzeniu
moj wielkostopy ma rozm. 22


musze sie pochwalić

Jasko od kilku dni wstaje (na srodku podlogi) bez podparcia na kilka sekund, probuje tez zrobic jakies kroczki, i na pupe ciagle upada
oczywiscie wszystko musi zrobic sam i jak chesz mu pomoc to sie tylko denerwuje
wspina sie na łóżko i nawet czasem pieknie z niego schodzi
co chwile kombinuje co tu spsocic
z krzesłem lub czymkolwiek innym nadajacym sie do pchania zasuwa jak szalony
poza ty coraz wiecej gada po swojemu i ciagle sie usmiecha.
aa i sie buntuje jak czegokolwiek mu zabronie jest podkowka i płacz

przepraszam ze taki blog, ale taka dumna z niego jestem

---------- Dopisano o 10:53 ---------- Poprzedni post napisano o 10:51 ----------

aa mam prosbe

padła mi suszarka do wlosow, potrzebuje czegos nowego. chce zeby miała jonizację, chłodne powietrze i duza moc, macie cos godnego polecenia?

Brawa dla Jasia za postępy

[MsLullaby]

Jaika kapsułki chyba trochę drogie są jednak

[vea7]

Napisane przez 83monia

mam ten z kiddyland (jak to sie pisze?). bawia sie w 3 bo i artur lubi. starsze juz umieją wierszyki z niego. mamy krowke skoczek dla kini, dostala na chyba 1 urodziny ale dopiero od 2 umie na niej skakac, wczesniej sie przewracala. jezdzik wg mnie szybciej załapie. moze jezdzik z funkcja pchacza? i na bank jezdzik musi miec schowek, to mega interesuje dzieci farmera miala moja kolezanka i dzieciaki super sie bawily, arke polecaly dziewczyny z kingowego wątku.

co do skoczka - te tootiny sie przewracaja same do przodu bo glowa ciezka, lepiej sie trzymaja te osiołki (zebra wyglada calkiem ok)

Dziękuję Ci baaardzo
Skoczek już zakupiony - prababacia się pospieszyła Wiesz co, Janek widział krowę u znajomych jakiś miesiąc temu i zainteresowany był bardzo - ogryzał jej rogi, pchał, wspinał się. Skakanie pewnie kiedyś też zatrybi

Jeździk chyba odłożymy na wiosnę - po domu niespecjalnie jest metraż na jazdy, a na dworze co raz brzydziej będzie, więc chyba nie do końca chcę, żeby mi się w błocie taplał

Napisane przez rusałka_1

musze sie pochwalić

Jasko od kilku dni wstaje (na srodku podlogi) bez podparcia na kilka sekund, probuje tez zrobic jakies kroczki, i na pupe ciagle upada
oczywiscie wszystko musi zrobic sam i jak chesz mu pomoc to sie tylko denerwuje
wspina sie na łóżko i nawet czasem pieknie z niego schodzi
co chwile kombinuje co tu spsocic
z krzesłem lub czymkolwiek innym nadajacym sie do pchania zasuwa jak szalony
poza ty coraz wiecej gada po swojemu i ciagle sie usmiecha.
aa i sie buntuje jak czegokolwiek mu zabronie jest podkowka i płacz

przepraszam ze taki blog, ale taka dumna z niego jestem

---------- Dopisano o 10:53 ---------- Poprzedni post napisano o 10:51 ----------

aa mam prosbe

padła mi suszarka do wlosow, potrzebuje czegos nowego. chce zeby miała jonizację, chłodne powietrze i duza moc, macie cos godnego polecenia?

Brawa wielkie do Jasia

Mam Phillipsa Salon Dry Control - taką biało-srebrną- ma trzy temperatury (w tym chłodne), dodatkowy zimny nawiew, dwie prędkości wiania, można włączyć jonizowanie, dyfuzor i szczelinę.
Mam ją dwa lata i kocham miłością wielką

[bajka1807]

Napisane przez vea7

Ok, dziękuję A nie próbuje ci zjadać tych małych elementów - fotela, itp? Jak go wczoraj na żywo oglądaliśmy, to miałam sporo wątpliwości, czy nie pożre wyposażenia

one sa za duze by je polknac wsadala do buzi, ale szczerze gdzies te akcesorie dziewczyny posialy, wiec nie ma problemu

[misia332]

Napisane przez rusałka_1

tylko wiesz ze one nie maja normalnej podeszwy tylko materialową, wiec na zimne podłoze czy wilgotne raczej nadawac sie nie beda, bo w ogole nie izoluja

kurde, myślałam, ze mają gumową całą. No cóż kupię je po domu, a mama mu kupi jakies na roczek na zimę.

[MsLullaby]

Ja mam ogromny problem z butami, zresztą jak Bartek ma buty to nie chce chodzić tylko raczkuje

[rusałka_1]

Napisane przez vea7

Mam Phillipsa Salon Dry Control - taką biało-srebrną- ma trzy temperatury (w tym chłodne), dodatkowy zimny nawiew, dwie prędkości wiania, można włączyć jonizowanie, dyfuzor i szczelinę.
Mam ją dwa lata i kocham miłością wielką

zamecze cie jeszcze, ktory to model:
http://www.ceneo.pl/3418651#tab=spec
http://www.ceneo.pl/3418652#tab=spec

[bajka1807]

Napisane przez rusałka_1

zamecze cie jeszcze, ktory to model:
http://www.ceneo.pl/3418651#tab=spec

ja nie vea, ale ja mam ta jest spoko, ale ja susze wlosy raz na ruski rok

[MsLullaby]

Dziewczyny jak wychodzilyscie za mąż i na stołach były winietki to wy ustaliliście gdzie kto siedzi?

[vea7]

Napisane przez rusałka_1

zamecze cie jeszcze, ktory to model:
http://www.ceneo.pl/3418651#tab=spec
http://www.ceneo.pl/3418652#tab=spec

Ta biała

Dziewczynki, szybkie pytanie o promo w Tesco (to od jutra):
Po ile będzie Enfamil 3?
Gazetki nie jestem w stanie znaleźć

[kaska87]

Vea od dzisiaj w rosku enfamil 3 jest za, 45,89

[agusiamaskota]

Napisane przez MsLullaby

Dziewczyny jak wychodzilyscie za mąż i na stołach były winietki to wy ustaliliście gdzie kto siedzi?

Ja chciałam winietki, ale połowa gości się oburzyła, że jak będą poustawiane miejsca gdzie mają siedzieć, to oni nie przyjdą W sumie nie wyszło najgorszej - były dwa duże stoły, przy jednym siedziała moja rodzina, przy drugim rodzina TŻ, a i tak wszyscy się razem bawili - jak już są po %% to nie ma znaczenia gdzie siedzisz, po obiedzie każdy się przemieszcza
Byłam też na dwóch weselach gdzie były winietki i goście mieli miny nietęgie - po pierwsze - znajdź swoje nazwisko na winietce, gdy wesele jest na 100 gości, druga sprawa - nie zawsze będzie Ci odpowiadać towarzystwo. Ja źle wspominam wesele brata TŻ - naokoło siedzieli ludzie od strony panny młodej, w ogóle nie dało się z nimi porozmawiać + pili do upadłego i wlewali alkohol do wina kiedy inni tańczyli

[kaska87]

ja miałam winietki i to był strzał w 10! goście zadowoleni i ja usadzałam z P.

[MsLullaby]

Napisane przez agusiamaskota

Ja chciałam winietki, ale połowa gości się oburzyła, że jak będą poustawiane miejsca gdzie mają siedzieć, to oni nie przyjdą W sumie nie wyszło najgorszej - były dwa duże stoły, przy jednym siedziała moja rodzina, przy drugim rodzina TŻ, a i tak wszyscy się razem bawili - jak już są po %% to nie ma znaczenia gdzie siedzisz, po obiedzie każdy się przemieszcza
Byłam też na dwóch weselach gdzie były winietki i goście mieli miny nietęgie - po pierwsze - znajdź swoje nazwisko na winietce, gdy wesele jest na 100 gości, druga sprawa - nie zawsze będzie Ci odpowiadać towarzystwo. Ja źle wspominam wesele brata TŻ - naokoło siedzieli ludzie od strony panny młodej, w ogóle nie dało się z nimi porozmawiać + pili i wlewali alkohol do wina kiedy inni tańczyli

No u mnie to ma znaczenie, bo po pierwsze chce miec wplyw na to, kto siedzi kolo nas (nie chce np miec t w zasiegu wzroku ) po drugie jesli bym sie zdecydowala na winietki to przed sala napewno bylaby rozpiska gdzie kto siedzi, ewentualnie bylaby osoba ktora by gosci mogla pokierowac

---------- Dopisano o 10:40 ---------- Poprzedni post napisano o 10:37 ----------

Napisane przez kaska87

ja miałam winietki i to był strzał w 10! goście zadowoleni i ja usadzałam z P.

No wlasnie ja raz bylam na weselu gdzie nie bylo winietek i goscie latali jak popaprani, "zajmowali" siedzenia dla innych, dziwnie sie zachowywali. Za to na drugim weselu byly i siedzialam przy stole z 5 czy 6latkami bo mialam wtedy 16lat i chyba jeden stol byl dla "niepelnoletnich" wiec wsadzili wszystkich do jednego worka i to byla totalna porazka, wiec chyba duzo zalezy od tego jak sie kogos usadzi

[agusiamaskota]

Napisane przez ja-ika

Zaczęłam dziś mieszać Emilce mleko. Na kolację dałam 5 miarek dwójki i jedną trójki, przy czym zauważyłam, że trójka pachnie jakoś słodkawo, jakby wanilią Chodzi o Bebilon

Też mieszałam Mai przed 1,5 tygodnia bebiko 2 z 3, teraz już je samą 3. Podobnie jak bebilon ma inny kolor - bardziej żółty, jest o wiele słodsze i ma takie kryształki jakby cukru Ogólnie bez problemu przeszła na 3.

[ja :)]

Napisane przez rusałka_1

zamecze cie jeszcze, ktory to model:
http://www.ceneo.pl/3418651#tab=spec
http://www.ceneo.pl/3418652#tab=spec

słyszałam o tej pierwszej że dobra.
ja nie dalej jak miesiąc temu kupiłam taką:
http://www.ceneo.pl/14000255
i jest spoko, ma wszystko co opisałaś że potrzebujesz mieć. wysoka moc i dość cicha jak na 2200W

[agusiamaskota]

Napisane przez tassia

A w jakich sklepach są sniegowce???

Tassia w Bartku chyba największy wybór butów zimowych dla dziecka. Wysyłam link do ogólnopolskiego raportu obuwia dla dzieci http://www.zabawkowicz.pl/zabawka/37...ieciecego.html

Ja już mam upatrzone buciki na zimę dla Mai - właśnie z Bartka.
Po domu dostanie Attipas'y, a na wiosnę Emel'e Na butach nie będę oszczędzać.