Mamusie Marzec-Kwiecień 2013 cz.7

[Dragusia88]

Napisane przez oldzinx

Macie tylko matka się nie pochwaliła.
Witam was moje drogie. Wita was mamusia z terminem na marzec. 2 fasolki w brzuchu. 2jajowe. Ja nadal w szoku, nie mam jeszcze etapu cieszenia się. Narazie mam fazę strachu i płaczu.

aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaaaaaaa:jup i: klaski: ogromne gratulacje!!!
widzę że wywołałam to teraz kto bierze trojaczki

Napisane przez Luna0

Pani mi też nie przeszkadza ogólnie jak ktoś się bawi K. zabawkami ale na tych naszych stawach było parę skrajnych sytuacji jak wyrzucanie naszych zabawek do wody a rodzic się cieszył lub np babka podeszła z córka i pyta się chcesz koło? Przymierzyla i mówi nie to? To weź sobie to drugie i ją wkłada a oba koła mojej siostry. To nie jest wypożyczalnia!
Inna sprawa jakby dziewczynka sama wzięła bo wiadomo dziecko się nie zastanawia kogo to. Babka po zwróceniu uwagi była oburzona... eh wystarczyło zapytać czy może pożyczyć, ot uprzejmość.

chamstwo!

Napisane przez Moderna

A czy moge sie pochwalic? Marcelek pokazuje kilkanascie pojazdow i wiele zwierzatek w dwoch jezykach

Napisane przez oldzinx

Dziewczyny dziękuje za miłe słowa, teraz to miód na moje uszy
TŻ wspiera, ja mam straszne obawy jak to będzie. To już końcówka 8tugodnia. Wizytę miałam jakoś w 6t. Tylko z gabinetu wyszłam i w płacz. Do tej pory jeszcze się nie oswoiłam z tą myślą. Chociaż już przeleciałam fora "dubeltówek" i większość z nich takie obawy na początku miała, później podobno przychodzi miłość
Ja czuję się gorzej niż źle, oprócz psychy dochodzą straszne nudności, senność i niechcemisie.

Synek zdrowy (teraz bo ostatnio przeszedł ospę i bardzo go wymęczyło choróbsko, dużą miał temp i wysyp ogromny), zaczął ładnie chodzić, gaduli po swojemu, bardzo towarzyski z niego gość i wszystkie dzieci jego one uciekają a on chce się tylko pobawić
Jego pasją są...klucze, do wszystkiego. Jak TŻ z pracy wróci to od razu leci do niego i krzyczy "kluklu" (czyli klucze od samochodu). I tak chodzi i otwiera nimi półki, misie, drzwi, łóżeczko, śrubki, wszystko co się da

dużo odpoczynku no chyba do marca nie dotrwasz
i dla synka ciekawe kto teraz u ciebie siedzi może dwie dziewczynki albo kolejne dwa chłopaki a może parka

Napisane przez Agateczka*

Hej hej,
Pytałyście co u Bartoszka (BYou, Nestelle )
Bryka maluch że hej raczkuje, kombinuje, wspina się po schodach włazi skubaniec i przygotowuje się do chodzenia(załącznik) Na chwilę go nie można z oka spuścić ucieka do łazienki i sprawdza zawsze czy pralka pierze jak nie to kiwa głową że nie pierze O i takie tam rzeczy które wasze dzieciaki już dawno przeszły.

Napisane przez Tasia34

I po drugie - mam leciusienkie podkrwawianie, gin powiedzial, ze zapewne "skurczyki" sie zaczely... Mowilam, ze nie doczekam tej cesarki... Oby do czwartku (ktg i usg)! W razie czego IP.

ohohoh już lada chwila

---------- Dopisano o 11:25 ---------- Poprzedni post napisano o 11:17 ----------

Napisane przez kasia86bgo

Co do drugiego cudu - ja ide na zywiol - stara jestem - lepiej z kasa i praca byc nie bedzie ( no na razie min 2lata ) wiec sobie moge zrobic przerwe - kandydat na razie sie sprawdza. Ew zostane samotna z dwojka dzieci - i podwiaze sobie potem co nieCo hihi.

ale co już??? nie czekasz na mnie
to kto ze mną bedzie na mamusiach październik 2015??? która chętna?

[Moderna]

Do kazdego auta obowiazkowo musimy wejsc

[pani22ka]

Napisane przez Agateczka*

O i takie tam rzeczy które wasze dzieciaki już dawno przeszły.

CUDOWNIE!
T. wciąż zafascynowany pralką

Napisane przez despa

Panika a to tesciowa jeszcze nie wie?

, chłop nawet był u niej w weekend, ale (z)cykał się.
Powiem jej, że złapałam konkubenta na kolejne dziecko, bo chciałam mieć nadal labę () i nie chciałam iść do pracy

Napisane przez oldzinx

Jak narazie mama jest tylko jego, śpimy razem, cały dzień razem. Myślę o żłobku dla niego. Muszę go trochę udoroślić

mamy te same dylematy...

Napisane przez Tasia34

Oby do czwartku (ktg i usg)! W razie czego IP.

Kciuki!

Napisane przez Moderna

Do kazdego auta obowiazkowo musimy wejsc

ba!
ależ Marsel zblondział dream team z maminką

[Dragusia88]

Napisane przez Moderna

Do kazdego auta obowiazkowo musimy wejsc

super!!!

Napisane przez pani22ka

, chłop nawet był u niej w weekend, ale (z)cykał się.
Powiem jej, że złapałam konkubenta na kolejne dziecko, bo chciałam mieć nadal labę () i nie chciałam iść do pracy

ohoho taka straszna teściowa?

[Agateczka*]

Napisane przez oldzinx

Agateczka synek nieźle wywija

dziewczyny dziękuje jeszcze raz wszystkim za gratulacje, ide spać bo padam.

Napisane przez alliw

Cudowne wieści!!! nieźle chłopak kombinuje i wcale nie dawno bo J. tez jest na etapie wypinania dupki do góry (sam bez podparcia sie jeszcze nie podniesie).
Aż czuć radość w Twojej wypowiedzi, super, bardzo się cieszę

Fakt trochę jestem spokojniejsza i cieszę się bardzo z malusich i dużych postępów syncia, że goni rówieśników, bo do tej pory czułam że wasze dzieci to nie ten rocznik co mój B.

Napisane przez Tasia34

Ja tylko 2 rzeczy, bo na tablecie pisze -


I po drugie - mam leciusienkie podkrwawianie, gin powiedzial, ze zapewne "skurczyki" sie zaczely... Mowilam, ze nie doczekam tej cesarki... Oby do czwartku (ktg i usg)! W razie czego IP.

Dasz radę musisz kciuki czwartek już jutro daj znać jak coś..

Napisane przez nestelle

Cudne postępyłobuziak się rozkreca
a z ząbkami wszystko możliwe

To chyba dawno byłaś u dentysty, a jaką polecił pastę też mam ten problem.

Napisane przez Luna0

Agatka ogromne postępy wooow!! Bardzo się cieszę!
A u nas też wyszły najpierw 4 i ogólnie wszystkie zeby nie po kolei
.

No tylko ja zaskoczona bo nie wiedziałam że idą a nagle patrzę a tam już widać ząbek

Napisane przez moni_ka.g

J. nie ma jednej 2 jeszcze i nie widać jej wcale a ciągle idą 4... ale wyjść nie mogą

u nas nagle się czwórka pojawiła na razie jedna.
J biedak powoli idą te zębole

Napisane przez eluśka87

Agateczka super, brawa za postepy synkusia oby tak dalej.. na ząbki raczej reguły nie ma różnie wychodzą.. u nas teraz coś idzie jest jęk czasem...

Napisane przez Demeter

O ja co za piękne postępy!
Mówiłyśmy Ci, że pięknie nadrobi Ciesze się bardzo!

Napisane przez Dragusia88

ale co już??? nie czekasz na mnie
to kto ze mną bedzie na mamusiach październik 2015??? która chętna?

Ale jak to październik 2015

Napisane przez pani22ka

CUDOWNIE!
T. wciąż zafascynowany pralką

za co ta pała się pytam



Idę robić ogóry see you...

[Dragusia88]

Napisane przez Agateczka*

Ale jak to październik 2015

no załapać się na poczekalnie z tym terminem

chociaż nie wiem, bo w końcu nie wiem jak dzieci przedszkole zaczynają w Niemczech. czy od 2,5 czy od równo 3 lat czy jak a wolałabym żeby Florek chodził do przedszkola jak się urodzi brat/siostra

[Moderna]

Agateczka wspaniale wiesci, ciesze sie, ze sa postepy

Alliw masz zupelna racje jezeli chodzi o uslugi turystyczne, choc powoli widze, ze cos sie dzieje na tym gruncie.

Ale ceny rosna, jakosc pozostaje na niskim poziomie - tzn. powstaja pensjonaty o wyzszym standardzie, ale co z tego jak pozniej robia ciecia na jakosci, np. My mamy studio, 230zl za dobe, jeden pokoj, troche wiekszy niz standard, stolik, mini aneks kuchenny, i lazienka - podloga laminat - dla mnie super, nie lubie wykladzin, zawsze omijam takie oferty, ale lazienka jest nieduza, umywalka tak mala, ze mozna umyc tylko rece, woda chlapie na podloge, prysznic przy zameldowaniu tylko pozornie czysty, jak przyjechalismy odplyw byl tak zatkany, tak brudny, ze mialam ochote zwymiotowac( wlasciciel to posprzatal po mojej prosbie), szczotka do kibla brudna, papier toaletowy jakosci makulaturowej, ahhh nawet nie, nie wiem co to za papier, ale musielismy kupic wlasny, jeden reczik na osobe! ( brak recznika podlogowego i do rak), posciel sprana,zmechacona, brak podkladek na materac, aneks kuchenny mial byc w pelni wyposzazony - a mamy trzy talerze duze,trzy miski,i kilka sztuccy, jeden garnek, patelnia i deska do krojenia : z pozytywow to ladnie urzadzony, widac,ze swiezo remontowany - ale brak zupelnie dbalosci o szczegoly,firanka z jednej strony oberwana, brak miotly (wedlug mnie nad morzem to obowiazek), w szafie trzy wieszaki i brak garderoby na kurtki - to nie jest narzekanie,ale ja z wyksztalcenia turystycznego zwracam uwage na takie rzeczy - bo wedlug mnieczasy, kiedy ludziom bylo wszystko jedno, byle tylko sie kimnac ,minely gdybyscmy placili za niski standard, to pewnie inaczej tez bym na to patrzyla, ale jednak ceny tez zobowiazuja
Poza tym wlascciiel uprzejmy, restauratorzy rowniez - choc jakosciowo tez gotowane byle duzo, byle szybko (ale jestesmy w miejscowosci turystycznej,wiec tu nie zwracam na to uwagi - chociaz kupujac deser owocowy nie chce ponownie trafic na splesniala maline i nieobranego kiwi - bo musialam jesc rekami, a w restauracji to troche nie tak ma wygladac) - zprzerazeniem muszeprzyznac, ze ceny sa tu bardzo europejskie, o takich wczasach w Polsce chyba mozna juz zapomniec pozytywnie to kazda restauracja ma krzeselko dla dziecka

Bardzo tez zawiodlam sie na przyjazni do czworonogow - bo jednak taki klient traktowany jest jak drugiej kategorii, plaza jest baaardzo daleko,spokojnie jest to 2-3 kilometry od plazy normalnej - chcielismy tez pospacerowac po parku narodowym,tojest calkowity zakaz wprowadzania psow -gdzie przeciez pies jest prowadzony na smyczy,wiec dlaczego nie? Dlaczego pies nie moze dreptac przy nodze wlascciela, ? Tego zjawiska nie znam, w Niemczech z psem na smyczy mozna wejsc na kazdy teren PN,.

I zeby nie bylo nie narzekam, ale obsereuje i widze to dlamnie ciekawy temat rowniez bedac na wakacjach za granica,czyNiemcy, Dania itd. ciekawi mnie jk tam sie to robi

---------- Dopisano o 12:55 ---------- Poprzedni post napisano o 12:50 ----------

Napisane przez Dragusia88

no załapać się na poczekalnie z tym terminem

chociaż nie wiem, bo w końcu nie wiem jak dzieci przedszkole zaczynają w Niemczech. czy od 2,5 czy od równo 3 lat czy jak a wolałabym żeby Florek chodził do przedszkola jak się urodzi brat/siostra

Przedszkole od 3 lat, wczesniej jest zlobek, nie wszystkie przedszkola maja grupy dla dziecido lat 3. Jak jest dokladnie, czy przyjma Ci dziecko troche wczesniej,musialabys sie zapytac w danym przedszkolu, ja wiem tylko, ze maja dwa terminy w roku, kiedy przyjmowane sa dzieci,czy sa odstepstwa to nie wiem,jeszcze nie jestem tak daleko na tym etapie. W kazdym razie w Niemczech kazde dziecko powyzej 3 latma prawo do miejsca w przedszkolu.

[BYou]

Pani chciałabym zobaczyć minę teściowej jak się dowie

Moderna ale fajny Automaniak

Tasia

Luna, ja zawsze na placu pytam czy Zosia może się pobawićjak właściciel się denerwuje tzn rozpłacze albo biegnie z drugiego końca placu żeby zabrać Jej zabawkę to zagaduję Ją, odciągam uwagę. U nas skutkuje
A zachowanie tamtej pani kiepskie:/

Dzień dobry bardzo

[kasia86bgo]

Dragusia - chodzilo mi bardziej o zaciazenie - ale planuje 2015 co ma byc to bedzie



SKONCZYLAM ...!! To nic ze MUSIALAM zostac godzine dluzej - pocieszam sie tyklo tym ze wyplata bedzie Przyzwoita ;-)

Moge odpoczywac az do piatku kiedy to mam az na 11...!!


Kocham Cie Emilianku <3.

[Dragusia88]

Napisane przez Moderna

Przedszkole od 3 lat, wczesniej jest zlobek, nie wszystkie przedszkola maja grupy dla dziecido lat 3. Jak jest dokladnie, czy przyjma Ci dziecko troche wczesniej,musialabys sie zapytac w danym przedszkolu, ja wiem tylko, ze maja dwa terminy w roku, kiedy przyjmowane sa dzieci,czy sa odstepstwa to nie wiem,jeszcze nie jestem tak daleko na tym etapie. W kazdym razie w Niemczech kazde dziecko powyzej 3 latma prawo do miejsca w przedszkolu.

dzięki, a wiesz jakie to terminy czy każde przedszkole ma inne? jeden to pewnie wtedy kiedy rok szkolny sie zaczyna czy coś w sierpniu, a potem?

---------- Dopisano o 13:23 ---------- Poprzedni post napisano o 13:14 ----------

Napisane przez kasia86bgo

Dragusia - chodzilo mi bardziej o zaciazenie - ale planuje 2015 co ma byc to bedzie

no to już możesz bo już terminy od kwietnia 2015

[Moderna]

Napisane przez Dragusia88

dzięki, a wiesz jakie to terminy czy każde przedszkole ma inne? jeden to pewnie wtedy kiedy rok szkolny sie zaczyna czy coś w sierpniu, a potem?

U nas jest to marzec i sierpien - ale mozliwe,ze inne landy maja swoje ustalenia, moga tez przyjmowac raz do roku - bo to chodzi o to, ze jak miejsca sa wolne, to jak dziecko skonczy 3 latka to przyjma go np. w maju, a jak sa zajete to trzeba czekac na nowe rozdanie wolnych miejsc, czyli np. od sierpnia. Tak jak pisalam kazde dziecko ktore skonczylo 3 lata ma prawo do miejsca w przedszkolu, ale tez niektore landy maja swoje prawa i np. moze byc to uzaleznione od tego, czy rodzice sa pracujacy czy szukajacy pracy, bezrobotni - dlatego musisz sie dowiadywac bezposrednio jak to jest w Berlinie, ja jestem w landzie Niedersachsen.

Czyli u nas jak M. urodzil sie w kwietniu, to w razie braku wolnych miejsc musislsbym czekac do sierpnia. Ale to tylko teoria, najlepiej przedzwonic i wypytac

[Dragusia88]

Napisane przez Moderna

U nas jest to marzec i sierpien - ale mozliwe,ze inne landy maja swoje ustalenia, moga tez przyjmowac raz do roku - bo to chodzi o to, ze jak miejsca sa wolne, to jak dziecko skonczy 3 latka to przyjma go np. w maju, a jak sa zajete to trzeba czekac na nowe rozdanie wolnych miejsc, czyli np. od sierpnia. Tak jak pisalam kazde dziecko ktore skonczylo 3 lata ma prawo do miejsca w przedszkolu, ale tez niektore landy maja swoje prawa i np. moze byc to uzaleznione od tego, czy rodzice sa pracujacy czy szukajacy pracy, bezrobotni - dlatego musisz sie dowiadywac bezposrednio jak to jest w Berlinie, ja jestem w landzie Niedersachsen.

Czyli u nas jak M. urodzil sie w kwietniu, to w razie braku wolnych miejsc musislsbym czekac do sierpnia. Ale to tylko teoria, najlepiej przedzwonic i wypytac

też tak własnie w niektórych informacjach czytalam że w dniu urodzin moze zacząć przedszkole. dzieki za informacje jak znajdę mieszkanie to wtedy będe sie orientowac o jakims przedszkolu blisko

[Demeter]

Napisane przez Moderna

Bardzo tez zawiodlam sie na przyjazni do czworonogow - bo jednak taki klient traktowany jest jak drugiej kategorii, plaza jest baaardzo daleko,spokojnie jest to 2-3 kilometry od plazy normalnej - chcielismy tez pospacerowac po parku narodowym,tojest calkowity zakaz wprowadzania psow -gdzie przeciez pies jest prowadzony na smyczy,wiec dlaczego nie? Dlaczego pies nie moze dreptac przy nodze wlascciela, ? Tego zjawiska nie znam, w Niemczech z psem na smyczy mozna wejsc na kazdy teren PN,.

W Polsce rzeczywiście tak jest, że psów nie można wprowadzać do parków - chodzi o zanieczyszczenie go. Niestety Polacy dalej nie mają w zwyczaju sprzatac po swoich pupilach

------
Jedziemy na następny weekend do Wrocławia - w ramach odstresowania, więc K zostaje z babciami Galerie i wyprzedaże też zostaną zaliczone
Dragusiu, co warto poza Rynkiem, Fontanną kolorową, Ogrodem Japońskim zobaczyć ?

[Dragusia88]

Napisane przez Demeter

Jedziemy na następny weekend do Wrocławia - w ramach odstresowania, więc K zostaje z babciami Galerie i wyprzedaże też zostaną zaliczone
Dragusiu, co warto poza Rynkiem, Fontanną kolorową, Ogrodem Japońskim zobaczyć ?

hm.... zoo? panorame racławicką?

[despa]

Moderna tylko to jest tez tak ze to ludzie nie dbaja o cudze rzeczy, rzecz jasna nie bronie wlascicieli, ale widze po tym naszym gosciu do ktorego jezdzimy i widze jak co chwila na zakupy jezdza i dokupuja to szklanki, to koce bo im zniszcza/ zbija/ ukradna. Jednak u wielu osob panuje wciaz przekonanie ze place wiec moge robic co tylko chce....

Ale mi sie jesc chce....

Panika ciekawam miny tesciowy....

[Luna0]

Pani zrób zdjęcie miny teściowej, ale byśmy miały frajde

Moderna no za taka cenę to szału nie ma, faktycznie...
U nas co przedszkole to właściwie inne zasady

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[oldzinx]

Napisane przez despa

Oldzix ale super! Sciskam i gratuluje!!!!!

Napisane przez Tasia34

Ja tylko 2 rzeczy, bo na tablecie pisze -

Oldzinx - olbrzymie, podwojne GRATULACJE!!!
Cudownie! Bedzie gites, na poczatku zawsze jest strach, pozytywne odczucia przychodza pozniej

I po drugie - mam leciusienkie podkrwawianie, gin powiedzial, ze zapewne "skurczyki" sie zaczely... Mowilam, ze nie doczekam tej cesarki... Oby do czwartku (ktg i usg)! W razie czego IP.

Tasia, za szybką akcję i czekamy na wieści o małej Ani

Napisane przez nestelle

nadrabiam ...........

O ja Cieeeeeeee !!!!! Gratuluje podwójnie cudownie !!!!!!

tak jak dziewczyny piszą -na pewno będzie cudnie
trójeczka to super sprawa

Napisane przez kasia86bgo

Hek hej
No co za Wiesci Wspaniale

GRATULACJE dla Blizniakow
Olndzix - musisz czesciej pisac.
- no i Tomcio tez widze ze sie wspaniale rozwija - zarzuc jakims zdjeciem bo dawno gosmy nie widzilay.


To jak sie chwalicie to tez sie pochwale
- ze Milus ost coraz czesniej przynosi mi rzeczy o ktore prosze. Najlepiej wychodzi mu pilka i szczeniaczek. Po szczeniaczku - musi byc piosenka o " glowie ramionach kolanach kostakach " - i slicznie Pokazuje Klepiac sie oo kazej czesci ciala

Kocham Cie Emilianku

i brawa dla Milusia, zdolny chłopak

Napisane przez Luna0

Ja tak jak BYou chciałam bliźniaki ale za pierwszym razem, co by było jakby Nestelle miała bliźniaki za ostatnim razem
Mój kuzyn ma i chyba jak wszyscy uważa że pierwsze miesiące ciężkie ale później jest lajt bo dzieciaki się sobą zajmują i zawsze mają towarzystwo
Oldzinx żłobek to dobry pomysł bo na spokojnie sie zajmiesz maluchami, tylko ktoś go będzie musiał odprowadzać
Już się nie mogę doczekać płci

Ja bliźniaków nie chciałam jak się urodzą to antykoncepcja będzie wprowadzona, tylko jaka najskuteczniejsza? Trzeba będzie z pożycia małżeńskiego chyba zrezygnować

ale na szczęście coraz więcej wiary we mnie się budzi że damy radę
Do żłobka TŻ będzie zabierał i odbierał bo obok pracy ma. Musze zapisać tylko bo czas oczekiwania pewnie długi.
Tez mnie ciekawi czy będzie parka czy może ta sama płeć, a teraz jakie imiona? To będzie problem

Napisane przez eluśka87

Oldzinx... szczerze to nigdy nie stwierdzilismy, że na 1 dziecku zaprzestaniemy... więc co Bóg da i czas pokaże... obecnie sytuacja musi sie ustabilizować.. finansowa bardziej.. gdyby czasy były pewniejsze to pewnie bez zastanowienia byśmy się zdecydowali na kolejny cud.. no ale jeszzcze chwilka. Przeprowadzilismy sie, maly rosnie jak na drozdzach 12 sierpnia skonczy 16 miesięcy ale czas ucieka

Powodzenia i pisz co u Was.. dużo odpoczynku.. no i prosimy o zdjecie Tomeczka Fasolki pozdrawiam

Foto wrzucę później do klubu
A no właśnie finanse, nas stać na 2 dzieci, na 3 będziemy musieli trochę zacisnąć pasa i pokombinować. Ale karta dużej rodziny będzie

Napisane przez Demeter

Witam
O widzisz
Szybko się udało, u nas podobnie...smiejemy się z TŻ że jestesmy baardzo płodni tylko, że już dzieci nie planujemy więcej hmmm będziemy musieli coś wymyśleć.
Bedzie fajnie zobaczysz, ale na poczatku na pewno ciężko. Dobry pomysł ze złobkiem, mi też przez myśl przechodzi. Ale nie wiem jak to jest jak bede na macierzyńskim - czy mi przysługuje na Kube hmmm.
No i za chodzenie!

Oj płodni, płodni jesteście
Co do żłobka i macierzyńskiego to sama nie wiem, może któraś z was wie? Chociaż macierzyński bierze się na urodzone nowe dziecko, a co ma do tego starsze chyba nic?

[oldzinx]

Napisane przez Dragusia88

aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaaaaaaa ogromne gratulacje!!!
widzę że wywołałam to teraz kto bierze trojaczki

dużo odpoczynku no chyba do marca nie dotrwasz
i dla synka ciekawe kto teraz u ciebie siedzi może dwie dziewczynki albo kolejne dwa chłopaki a może parka
to kto ze mną bedzie na mamusiach październik 2015??? która chętna?

Oj wywołałaś, wywołałaś
To może Panika na trojaczki chętna ? albo dla ciebie na październik zostaną

Napisane przez Moderna

Do kazdego auta obowiazkowo musimy wejsc

Marcel mały kierowca

Napisane przez pani22ka

CUDOWNIE!
T. wciąż zafascynowany pralką

, chłop nawet był u niej w weekend, ale (z)cykał się.
Powiem jej, że złapałam konkubenta na kolejne dziecko, bo chciałam mieć nadal labę () i nie chciałam iść do pracy

mamy te same dylematy...

Ciekawe czyja psychika bardziej ucierpi (chodzi o żłobek nie o teściową ), matki czy syna

Napisane przez Agateczka*

Fakt trochę jestem spokojniejsza i cieszę się bardzo z malusich i dużych postępów syncia, że goni rówieśników, bo do tej pory czułam że wasze dzieci to nie ten rocznik co mój B.
Idę robić ogóry see you...

Nadgoni chłopak i nie będzie nawet różnicy kto kiedy zaczął chodzić itp. I jeszcze raz wielkie brawa za postępy
U mnie ogóry już kisną w słojach, i dużo innych przetworów porobione. Musze myśleć o przyszłości

Witam was. Kolacja zjedzona, samopoczucie 4/10 (nie jest źle). Fotki do klubu później wrzucę, a jutro jak zeskanuję to pokaże wam 2 małe fasolki

[nestelle]

Helloł

Napisane przez Luna0

Ja tak jak BYou chciałam bliźniaki ale za pierwszym razem, co by było jakby Nestelle miała bliźniaki za ostatnim razem
.

łłłłłłłłłłłło ! to by było dopiero CIE-KA-WIE

Napisane przez Dragusia88

widzę że wywołałam to teraz kto bierze trojaczki

TY!TY!TY!

Napisane przez Moderna

Do kazdego auta obowiazkowo musimy wejsc

hehe motomaniak

Napisane przez pani22ka

Powiem jej, że złapałam konkubenta na kolejne dziecko, bo chciałam mieć nadal labę () i nie chciałam iść do pracy

(no a co ,wiadomo dlaczego ja mam 3 ...)

Napisane przez Agateczka*

To chyba dawno byłaś u dentysty, a jaką polecił pastę też mam ten problem.

no dawno ,dawno ...zęby mam mocne i ogolnie zdrowe...tylko tak cos zaczęło pobolewać kilka mies.temu (ja z tych co jak boli to udaja ze jednak nie ).
na odsloniete szyjki polecił sam przez siebie sprawdzone lacalut sensitiv albo elmex sensitiv(na pewno nie sensodyne bo nie działa tak dobrze )

Napisane przez Demeter

Jedziemy na następny weekend do Wrocławia - w ramach odstresowania, więc K zostaje z babciami Galerie i wyprzedaże też zostaną zaliczone

weżcie mnie ze sobą

Napisane przez oldzinx

ale na szczęście coraz więcej wiary we mnie się budzi że damy radę
Do żłobka TŻ będzie zabierał i odbierał bo obok pracy ma. Musze zapisać tylko bo czas oczekiwania pewnie długi.
Tez mnie ciekawi czy będzie parka czy może ta sama płeć, a teraz jakie imiona? To będzie problem

wczoraj rozmawiałam z moim dentystą -któremu tez przyjdą bliźniaki wnuki .podobno w ciązy bliźniaczej dwujajowej jest 25 % na 2 chłopców,25 %na 2 dziewczynki a az 50 % na parke
A Ty masz jakies preferencje jakbys mogła wybrać?

Napisane przez oldzinx

Witam was. Kolacja zjedzona, samopoczucie 4/10 (nie jest źle). Fotki do klubu później wrzucę, a jutro jak zeskanuję to pokaże wam 2 małe fasolki

czekam na foty w takim razie

[pani22ka]

Napisane przez oldzinx

To może Panika na trojaczki chętna ? albo dla ciebie na październik zostaną

myślę, że poczekają na Dragusię

Napisane przez oldzinx

Ciekawe czyja psychika bardziej ucierpi (...), matki czy syna

ja odpowiedź już znam

Napisane przez oldzinx

Kolacja zjedzona

zazdroszczę. mnie absolutnie wszystko śmierdzi...

[Dragusia88]

Napisane przez nestelle

TY!TY!TY!

nie

Napisane przez oldzinx

Oj wywołałaś, wywołałaś
To może Panika na trojaczki chętna ? albo dla ciebie na październik zostaną

do października to za długo niech Pani bierze

Napisane przez pani22ka

myślę, że poczekają na Dragusię

podziękował oddam tobie

[Tasia34]

Hejka
Żyję, jestem w dwupaku i jeśli nie urodzę w nocy (), to udało się dotrwać do tego czwartku Ale normalnie ledwo się ruszam - a sama z Krzysiem całymi dniami siedzę... Na szczęście kochany jest, może nawet rozumie, że mamie ciężko ruszyć dupę (brzuch właściwie ) i jakoś dajemy radę
Z serii chwalimy się (bo zaraz mogę na to nie mieć czasu ) - choć mówi niewiele (bardziej są to wyrazy dźwiękonaśladowcze ), to rozumie... chyba większość tego, co mówimy.
Że jak gorące, to trzeba podmuchać - nawet ostatnio, jak była Ciocia i stwierdziła, że jej gorąco, to Krzyś na nią podmuchał
Że coś jest "koło okna", "za łóżkiem", "pod fotelem".
Na pytanie "gdzie jest piesek/zegar/smoczek" - pokaże. Ale nawet czasem znajdzie, jak szukamy! (pewnie sam chowa, ostatnio pilota w swoich ciuszkach ).
I chyba... rozróżnia nazwy kolorów Mamy samochód z kolorowych części - Krzyś rozkłada, ja składam, taka zabawa Siedzę na dywanie, Krzyś przynosi te części. No i proszę "Skarbie, podaj ten klocek za Tobą". Krzyś chwyta jakiś. "Nie ten, Mycho, zielony poproszę". Dostaję zielony
Wysługuję się poza tym dzieckiem "Podaj mi butelkę wody" (2 metry ode mnie, nie mam siły się ruszyć). Przyniesie Pilota od tv też (ostatnio poród na TLC oglądaliśmy i tłumaczyłam, że z mamy też wyjdzie dzidziuś... nie ma co, wspaniała ze mnie matka )

No to się rozpisałam
Ale o K. mogłabym jeszcze dłużej i dłużej... A teraz mniej na to czasu będę miała
W każdym razie jutro to ktg i usg, no ciekawa jestem, co tam powychodzi

Napisane przez moni_ka.g

dokładnie nie pamiętam. ja zabrałam smoka najpierw na noc, bo wieczorem generalnie łatwiej mu było usnąć niż w dzień i na noc po kilku dniach już było dobrze. później zabrałam smoka w dzień (w sumie służył do zasypiania tylko), tu już było trudniej i pierwsze usypianie trwało dłużej niż zwykle, ok tydzień się przestawiał na dzień bez smoka, potem było dobrze. generalnie pierwsze usypianie bez smoka było trudne, potem coraz łatwiej.

Będę próbować. Ale chyba poczekam, bo teraz to może nie najlepszy moment na narażanie Go na stres... Inne dziecko itd...

Napisane przez klementyna1

Czy Wasze dzieci jedza już dorosłe ejdzenie-obiad,czy nadal im gotujecie specjalnie?(chodzi szcególnie o mielone,schabowe,smazone piersi itp)
Czy duzo z Was tak jak mynocnik to tylko zdaleka,bezkijanie podchodz...0% skuteczności w nauce

Pierś smażoną raz jadł. Bez panierki, ale my też jemy bez panierki
Czasem daję to, co my jemy - właśnie pierś czy zupa, albo pieczony łosoś czy duszona wieprzowina... Ale często jemy coś niezdrowego wtedy Krzyś dostaje swoje papu - najczęściej z parowara Ryba czy inne mięsko, czasem jajka sadzone, naleśnik itp
Nocnika na razie nie próbujemy, pierwsze próby skończyły się porażką - potraktowanie nocnika jako kolejnego środka lokomocji

Napisane przez kasia86bgo

TASIA
- 3mam alez to szybko zlecialo

No i jeszcze powiem swoje 3grosze odnisnie CC / ja tam sie ciesze ze Tasia tak dlugo chodzi to zawsze lepeij dla dziecka - w NO w ogole nie chca robic CC ( robia tylko w zagrozeniu zycia matki lub dziecka ). No i zazwyzaj sie mawia ze TO ciaze wieloraczne wczesniej trzeba rozwiazywac - wiec na pewno bedzie dobrze.

Pewnie, że dla dziecka lepiej. Dla mnie mniej
I w moim przypadku SN mogłoby być zagrożeniem życia (mojego lub dziecka) - pęknięcie podwójnej blizny na macicy podczas skurczy porodowych, gdybym wtedy nie była w szpitalu... Dlatego tak się boję, że mi się zacznie w domu, przed terminem CC.
Pewnie by nic nie pękło i dałabym radę, ale wiesz, wolę nie sprawdzać


I dobranoc Paniom, dam znać jutro

[nestelle]

Tasiu kochana trzymam mocno kciuki abys dotrwała
wygłaszcz ode mnie Anie jeszcze przez brzuszek póki tam siedzi
Poza tym wspaniałego masz syna -madrego i troskliwego będzie cudownym braciszkiem .
Buziaczki i dobrej ,spokojnej nocy

[maria28]

Tasia, wprawdzie już czwartek, ale trzymajcie się z Ania do rana z


Oldzinx, gratuluje podwójnie

[despa]

Hejo...kolejny upalny dzien przed nami, ciezarowki jak znosicie te ukropy?
Tasia dawaj znac po wizycie, bedzie dobrze.

Odliczam juz dni do urlopu, jeszcze dwa tygodnie...w ta sobote mamy to wesele, poszlam na latwizne po przejsciu kilku sklepow i od kolezanki pozyczylam kiecke, taka kremowa. Zupelnie prosty kromny kroj, tylko pasuje mi do niej ubrac szpile i nie wiem jak wytrzymam, bo ostatnio szpilki mialam na sobie trzy lata temu....
I w ogole odbieram codziennie kilkanascie telefonow od babci jak to ona poczuje sie rozczarowana jak my na noc nie zostaniemy itp. Nikt nie potrafi zrozumiec, ze jak Emila sie rozedrze, to dla nas po zabawie bedzie, bez sensu siedziec z placzacym wijacym sie dzieckiem i pstrzec jak inni sie bawia, nocowac w obcym miejscu jak droga do domu nam zajmie 1,5 h....Ech....

Jeszcze mialam zapytac, Emila ostatnio poodczas szalenstw zakonczonych wywrotka przygryzla sobie warge, ta skorka jej sie luszczy, czym to smarowac, jakas wazelina? Podpowiecie?

Milego dnia i do popoludnia

[Moderna]

Tasia az nie moge uwierzyc,jak ten czas zlecial,bo ja nadal pamietam dzien, w ktorym nam obwiescilas wesola nowine
Bardzo rozumne sa juz nasze dzieci,brawa dka Krzysia
Ja to czasami az niedowierzam, jak o cos prosze, a maluch to robi czy przynosi

---------- Dopisano o 07:12 ---------- Poprzedni post napisano o 07:05 ----------

Despa a to na zewnatrz ta sucha skorka? Wazelina to nie wiem, ona ma dzialanie okluzyjne,czyli chroni przed utrata wody, przed czynnikami zewnetrznymi, moze bepanthen lepszy. W sumie to chyba z wazelina moglabys sprobowac,choc oprocz ochrony to raczej nie przyspieszy gojenia. Mi na luszczaca sucha skore najlepiej pomaga tlusta masc z mocznikiem - ale nie wiem czy u dzieci juz mozna stosowac ( tylko bez dodatkow typu kwas salicylowy, sklad ma byc prosty)

---------- Dopisano o 07:18 ---------- Poprzedni post napisano o 07:12 ----------

Klementynka, tak, ja daje malemu normalne jedzenie, to co my jemy, (nawet od czasu doczasu maly dostaje kawe zbozowa do sniadania) choc staram sie by bylo jak najzdrowsze - ale to tez nie zawsze sie da, bo np. kielbaska czy wedlina, parowka sa mocno doprawione - mojej wedliny jak zrobie to nie chce jesc,choc w sprawie miesa nie naciskam - staram sie raczej gotowac jak najprostsze potrawy

---------- Dopisano o 07:22 ---------- Poprzedni post napisano o 07:19 ----------

Panika jestes tylko na zapachy wrazliwa, czy mdlosci tez juz sa? Mialas w ogole mldlosci w ciazy z T.?

[pani22ka]

Napisane przez Dragusia88

do października to za długo niech Pani bierze

dobra, dobra, nie bądź taka szlachetna poczekają na Ciebie. Spoko, tym razem odpuszczę.

Napisane przez Tasia34

nawet ostatnio, jak była Ciocia i stwierdziła, że jej gorąco, to Krzyś na nią podmuchał

moje ulubione sytuacje

"Michasiu, jedziemy nad wodę"
Michał: <aaa> (odgłos przełykanej wody)

Dziadek opowiada: "(...) i mało co nie dostał w dziób"
Michaś: "dziu dziu dziu" i strzela sobie palcami o dekolt (wszak tak kurki dziobią)

Napisane przez Tasia34

Wysługuję się poza tym dzieckiem "Podaj mi butelkę wody" (2 metry ode mnie, nie mam siły się ruszyć). Przyniesie

i słusznie! T. jeszcze masażyk robi

Tasiu podziwiam Cię. I Krzysia. Cierpliwy i kochany starszy brat będzie

Napisane przez despa

Jeszcze mialam zapytac, Emila ostatnio poodczas szalenstw zakonczonych wywrotka przygryzla sobie warge, ta skorka jej sie luszczy, czym to smarowac, jakas wazelina?

ale to ranka?

Napisane przez Moderna

Panika jestes tylko na zapachy wrazliwa, czy mdlosci tez juz sa? Mialas w ogole mldlosci w ciazy z T.?

Nie wiem czy to mdłości, bo te mi się z wymiotami kojarzą. Mnie muli... potężnie.
Jak z Torresem.
choć jeszcze daję radę pić wodę i myć zęby. Z Torresem musiałam mieć konkretną wodę i nie miętową pastę.


Cycofob dziś nie tknął cyca nawet przez sen...
za to mm wtrąbił przed snem... 300 ml. on dopiero od 3 dni pije...
ile Wasze dzieci dostają?!

[Dragusia88]

Napisane przez Tasia34

Hejka
Żyję, jestem w dwupaku i jeśli nie urodzę w nocy (), to udało się dotrwać do tego czwartku Ale normalnie ledwo się ruszam - a sama z Krzysiem całymi dniami siedzę... Na szczęście kochany jest, może nawet rozumie, że mamie ciężko ruszyć dupę (brzuch właściwie ) i jakoś dajemy radę
Z serii chwalimy się (bo zaraz mogę na to nie mieć czasu ) - choć mówi niewiele (bardziej są to wyrazy dźwiękonaśladowcze ), to rozumie... chyba większość tego, co mówimy.
Że jak gorące, to trzeba podmuchać - nawet ostatnio, jak była Ciocia i stwierdziła, że jej gorąco, to Krzyś na nią podmuchał
Że coś jest "koło okna", "za łóżkiem", "pod fotelem".
Na pytanie "gdzie jest piesek/zegar/smoczek" - pokaże. Ale nawet czasem znajdzie, jak szukamy! (pewnie sam chowa, ostatnio pilota w swoich ciuszkach ).
I chyba... rozróżnia nazwy kolorów Mamy samochód z kolorowych części - Krzyś rozkłada, ja składam, taka zabawa Siedzę na dywanie, Krzyś przynosi te części. No i proszę "Skarbie, podaj ten klocek za Tobą". Krzyś chwyta jakiś. "Nie ten, Mycho, zielony poproszę". Dostaję zielony
Wysługuję się poza tym dzieckiem "Podaj mi butelkę wody" (2 metry ode mnie, nie mam siły się ruszyć). Przyniesie Pilota od tv też (ostatnio poród na TLC oglądaliśmy i tłumaczyłam, że z mamy też wyjdzie dzidziuś... nie ma co, wspaniała ze mnie matka )

aaaaaaaaaaa!!!! czekamy na wieści i lekkiego porodu
ale Krzyś zdolny, mądry chłopczyk i będzie z niego super brat!!!
czekamy na wieści i potem fotki Ani

[nestelle]

Napisane przez despa

Jeszcze mialam zapytac, Emila ostatnio poodczas szalenstw zakonczonych wywrotka przygryzla sobie warge, ta skorka jej sie luszczy, czym to smarowac, jakas wazelina? Podpowiecie?

Milego dnia i do popoludnia

ale od srodka tak? bo jeśli tak to chyba nie bardzo można pomóc. jeśli od zewnątrz to cos tłustego bym dała ... bephanten ..albo choćby błyszczyk .

My wesele w piątek zaliczamy

Napisane przez pani22ka

"Michasiu, jedziemy nad wodę"
Michał: <aaa> (odgłos przełykanej wody)

Dziadek opowiada: "(...) i mało co nie dostał w dziób"
Michaś: "dziu dziu dziu" i strzela sobie palcami o dekolt (wszak tak kurki dziobią)


Cycofob dziś nie tknął cyca nawet przez sen...
za to mm wtrąbił przed snem... 300 ml. on dopiero od 3 dni pije...
ile Wasze dzieci dostają?!

słodki Michas

moim zdaniem 300 to już konkret-toz to kolacyjka genialnie ze tak się pięknie i to sam przestawił !!!

u nas nadal ilości minimalne ... wczoraj szał bo az prawie 100 ale to wymagało wysiłku od mamy trochę - bokiem ,przodem ze słomką i bez ..."a jak Ty pięknie pijesz" ,"pokaz Kubie jak pięknie pijesz" .....no ale cyc jest rano , późnym południem(albo i nie) , wieczorkiem i o północy .

[Dragusia88]

wszyscy na wesele? to my też w następny wtorek