![]() |
#1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 31
|
mój facet zauroczony inną
Hej. Nie chcę sie rozpisywać za wiele, nie chcę też aby ten post wyglądał chaotycznie, postaram się opisać problem jak potrafię.
Chodzi o mojego faceta. Do tej pory myślałam ,że ukochanego, teraz czuję pustkę i żal. A być może przesadzam i dużo sobie dopowiadam. Wiem,że od jakiegoś czasu nie było najlepiej w naszym związku, oddaliliśmy się od siebie, zamiast razem być, to tak jakbyśmy byli obok siebie... wkradła się rutyna, nie robiliśmy nic razem, cały czas to samo, oglądanie filmów, i tak w kółko... Zaczęłam czuć się samotna, nasze rozmowy nie wyglądały jak dawniej. ''Co tam słychać'' ''jak minął dzień'' nic ciekawego nie mieliśmy sobie do powiedzenia,ja się zamknęłam w sobie,bo bałam się ,że mnie nie wysłucha, nie wiem jak to sie stało, chyba staliśmy się dla siebie obcy... Wczoraj tak szczerze porozmawialiśmy, przyznał mi się, że miał chwilowe zauroczenie koleżanką z pracy, że nic więcej nie było,po prostu dobrze mu się rozmawia... zapiera się ,że to minęło ,bo opamiętał się ,że mnie kocha i nie może w to brnąć. Miedzy nimi nic nie było. A dla mnie nagle całe zaufanie opadło , nie wiem czy jest szansa ratować ten związek. Czuję się z tym fatalnie, nie wiem jak postąpić w tej sytuacji ? Z jednej strony facet wykazał się szczerością do mnie, bo mi o tym powiedział, nie doszło do żadnej zdrady , walczył z tym, twierdząc ,że mnie kocha i tamto się dla niego nie liczy ,bo to było chwilowe... boję się ,że tylko tak mówi prawda,jest taka ,że to w nim jest... ciezko mi z myślą,że on teraz siedzi w pracy i patrzy na nią... nie mogę tego znieść ..czuję się źle z tym ![]() Edytowane przez greeyna Czas edycji: 2015-11-12 o 07:21 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 488
|
Dot.: mój facet zauroczony inną
Ciekawe, czy w związku zaczęło się źle dziać i wtedy znalazł koleżankę czy też z jej powodu wasza relacja zaczęła słabnąć.
Daj sobie czas do namysłu. Moim zdaniem gdyby nawet wyciąć epizod z koleżanką, to w waszej relacji coś nie gra i nie jesteś pewna, czy chcesz w tym trwać. A fakt, że pojawiła się jakaś inna jest kolejnym minusem relacji, a nie głównym problemem i powodem rozluźnienia więzi. Zastanów się, co Ci nie pasuje w waszym związku, co możecie z tym zrobić, odpowiedz sobie czy chcesz z nim być i czy mu jeszcze ufasz. Bo może to tylko chwilowe rozgoryczenie, a może nie. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Konto usunięte
|
Dot.: mój facet zauroczony inną
pogadaj z nim szczerze, powiedz mu, że się boisz, że zauważyłaś, że się mijacie, że żyjecie obok siebie. Zacznijcie coś razem robić, wychodzić do kina, na kawę, na ciastko, na obiad, na spacer.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 31
|
Dot.: mój facet zauroczony inną
Cytat:
chciałabym spędzić z nim inaczej czas, żeby to wszystko odświeżyć. Najbardziej boli mnie to ,że on chyba nie jest pewny uczuć do mnie. Mówi ,że mnie bardzo kocha,za jakiś czas ,że nie jest pewien do końca, ja się gubię, naprawdę się gubię, nie wiem co już zrobić, brak mi sił do walki, kocham go naprawdę,ale nie chcę sama się o to starać, brak mi wiary w jego uczucia, chęci ze on chce to uratowac... boję się ze wszystko się unormuje ,a za jakiś czas dostanę podziekowania,bo poznał znów jakąś inną,a tym razem to mnie zostawi ![]() Edytowane przez greeyna Czas edycji: 2015-11-12 o 08:38 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 847
|
Dot.: mój facet zauroczony inną
Wiesz, kiedyś byłam w sytuacji Twojego faceta. Byłam w kilkuletnim związku, a gdzieś po drodze spotkałam pana X i chcąc nie chcąc zauroczyłam się.
Było mi z tym bardzo źle, a jednocześnie bardzo dobrze, bo rozbudziły się we mnie uczucia, które w długim związku gdzieś tam po drodze wygasają. Ale - podobnie jak Twój partner - nie zrobiłam niczego złego, nie zdradziłam, nie flirtowałam, bo stwierdziłam, że nie będę przekładać chwilowej fascynacji nad stabilny związek i nad kogoś, kogo kocham i jestem go pewna. Zauroczenie minęło, związek trwał. Bądź co bądź jesteśmy zwierzętami, dużo lepiej rozwiniętymi, ale jednak zwierzętami. Mamy swoje popędy, instynkty, z tym nic się nie zrobi. Ale dlatego, że jesteśmy nieco mądrzejsi od przeciętnej krowy, to możemy decydować, czy ulegniemy pokusie czy nie. Twój partner wybrał Ciebie, pamiętaj o tym. Zauroczyć możemy się w wielu osobach, bo taka jest nasza fizjologia, ale kocha się tylko jedną osobę. Niestety źle wygląda to, że w Waszym związku kiepsko się układa i że jesteś taka zrezygnowana - zupełnie jakby Ci nie zależało, ale sama siebie próbujesz przekonać, że jest inaczej. Moim zdaniem powinniście spróbować powalczyć o związek, urozmaicić go, spędzać czas aktywnie i twórczo. Jeśli się nie uda - trudno, ale jest szansa na to, że będzie w porządku. Oczywiście może być tak, jak mówisz: wszystko wróci do normy, ale tylko na jakiś czas. Tego nie przewidzisz i gdyby każdy miał takie podejście, to ludzie by się ze sobą nie wiązali bo a nuż coś się zaraz rozpadnie. I nie dziwię się, że Twoje zaufanie niemal wygasło. To jest coś, co trzeba odbudować, a jeśli się nie uda - to również związek nie wypali. Dajcie sobie czas, spróbujcie. Nic nie tracicie.
__________________
Wanna see father raping her stepdaughter? Visit: https://www.pis.wtf/s/pr06 (Tor Browser only) |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 31
|
Dot.: mój facet zauroczony inną
Nie jest tak,że mi nie zależy... Tylko czuję się strasznie dotknięta tą sytuacją. Ale każda na moim miejscu kochająca kobieta by się tak czuła,gdy facet mówi o tym, ja rozumiem ,że może ktoś się podobać, ale oni się dogadują to w niej go ujęło, niestety nie jest chyba zainteresowana ,ma kogoś, niby źle odebrał jej sygnały, myślał z początku ze z jej strony może też coś jest.... zrezygnował pewnie nie dla mnie,ale dlatego bo wie,że u niej nie miałby szans... czuje sie okropnie z tym.. Bardzo kocham tego człowieka,ale boje sie ze skrzywdzi jeszcze bardziej. Kilkuletni związek, wydawało mi się ,że się kochamy, mimo że ma trudny charakter, jak widać wydawało mi się... mamy więcej ze sobą rozmawiać, wychodzić gdzieś ale boje sie ,że jak zostanę przy nim to i tak prędzej czy pozniej pojawi się inna... on teraz jest w tej pracy z nią, rozmawiają pewnie, a ja nie wiem boje się.... mam pustkę w głowie ,waham się nad rozstaniem,mimo że tego nie chce... nie wiem totalnie co mam robić...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 847
|
Dot.: mój facet zauroczony inną
Cytat:
Aczkolwiek jeśli masz się tak męczyć i bać się jutra, to chyba lepiej się rozstać.
__________________
Wanna see father raping her stepdaughter? Visit: https://www.pis.wtf/s/pr06 (Tor Browser only) |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 31
|
Dot.: mój facet zauroczony inną
Cytat:
Dopiero wczoraj była ta rozmowa. Powiedział,że chce ze mną być , ja tez chcę ale boję sie ,że to nie będzie miało przyszłości... skoro zwraca uwagę na inne ,logicznie myślę podświadomie,że być może to nie ja jestem odpowiednią partnerką dla niego... nie czuję się już atrakcyjna, wyjątkowa, taka rozdarta jestem. Co mam zrobić? nie chcę go skreślać odrazu,ale chciałabym mieć pewność ,że ja jestem osobą ktora kocha naprawdę, i zeby nie miał wątpliwosci... Czy myślisz ,że nie odzywanie się na jakiś czas do niego, to dobry pomysł? ciężko mi to poskładać, ciągle myślę o nim i o niej, przecież zauroczenie się w drugiej osobie,to droga do uczuć, coś ona w nim obudziła, kiedyś miedzy mną a nim były iskry... z czasem to przygasło, uczucia nie są takie jak na początku, a ja nie chcę ratować tego sama, boję się ze on nic z tym nie zrobi... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 488
|
Dot.: mój facet zauroczony inną
Zauroczenie to jedno.
Ale fakt, że facet odpuścił sobie tamtą dlatego, że jest zajęta i nie ma u niej szans jest smutny. Bo to znaczy, że wasza relacja nie jest tym, czego szuka, ale jest na tyle dobra, że warto w niej być. Jeśli zrozumiał, że to Ciebie kocha, to się coś zmieni. A jeśli wrócił do Ciebie, bo "lepsze to niż nic" (chociaż nie uważam, że dla niego wasza relacja jest "byle jaka", bo chyba jest ważna, tylko nie taka wymarzona..), to on będzie się pilnował przez jakiś czas i sytuacja się pewnie powtórzy. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 847
|
Dot.: mój facet zauroczony inną
Cytat:
![]() Ja osobiście bym go obserwowała. I tak jak wspomniałam: wyraźna poprawa jego stosunku do Ciebie, zaangażowanie będą świadczyły, że to była chwilowa fascynacja, ale facet świadomie wybrał Ciebie, bo Cię kocha. Jeżeli poprawa będzie chwilowa, albo w ogóle jej nie będzie: to znaczy, że jesteś kołem ratunkowym i nagrodą pocieszenia póki nie znajdzie się jakaś lepsza. Wtedy bym sobie dała spokój. Nie uważam, aby w tej konkretnej sytuacji nie odzywanie się było dobrym wyjściem. Wam potrzeba więcej kontaktu, więcej rozmów. Jeśli i on chce to naprawiać, to trzeba z tego skorzystać. Daj temu czas, naprawdę. Szybko się zorientujesz czy jego słowa były prawdą i kim dla niego jesteś. I tylko wtedy podejmiesz słuszną decyzję.
__________________
Wanna see father raping her stepdaughter? Visit: https://www.pis.wtf/s/pr06 (Tor Browser only) |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 | |
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 803
|
Dot.: mój facet zauroczony inną
Cytat:
![]() Zauroczenie ma to do siebie, że pojawia się i znika. Ale jednak czegoś brak w waszym związku, jakiś temat był pomijany, skoro tak dobrze rozmawia mu się z tamtą. Bo zakładam, że z tobą może porozmawiać o wszystkim. Mnie ten jego przypływ szczerości trochę dziwi, zwłaszcza że to zauroczenie było jednostronne i zupełnie do niczego nie doszło. Tyle, że uczuciowo chwilowo odpłynął. Niby. Niestety obstawiam, że gdyby dziewczyna była chętna, to pan dałby nogę ze związku. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 | |
Are you talking to me?!
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 875
|
Dot.: mój facet zauroczony inną
Cytat:
![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Przepompownia Ścieków
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: z (pod)Ziemi
Wiadomości: 1 159
|
Dot.: mój facet zauroczony inną
Miałam podobnie do Twojego faceta. Pierwsza mocna fascynacja innym była po ok. 3 latach związku z ówczesnym chłopakiem. Po 3 kolejnych latach pojawiło się znowu i wiesz co? Nie dałam rady tego pokonać. Bo przestało mi zależeć na związku, ale nie przez nowego faceta. Fascynacja kimś innym (jego duszą a nie ciałem) to jak dla mnie niepokojący sygnał świadczący o tym, że coś w związku się wypaliło.
Zresztą sorry, Twój chłopak mówi raz, że kocha, a raz, że nie wie... Albo się kocha, albo nie. Może on boi się sam przed sobą przyznać do tego, ale coś jest mocno nie tak. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 31
|
Dot.: mój facet zauroczony inną
Ja to wszystko logicznie rozumiem. A to zaczęło się od braku rozmów między nami, zamiatał wszystkie moje uwagi pod dywan, moje sygnały, dodatkowo mało czasu spędzamy razem ,być może to jest powodem tego wypalenia... z drugiej strony.. dlaczego w nim się coś wypaliło, a u mnie nie? Uczucia nadal takie same jak z początku,chociaż nasze początki były piękne... z resztą nigdy nie jest jak w bajce,to jest życie.
Powiem wam,że dzisiaj popołudnie spędziłam w pracy i było mi cholernie ciężko ...nadal jest. Na moment o tym zapominam, ale jak przypomnę sobie, że spodobał mu sie ktoś inny.. to mnie to odraża od niego... boje się... Dzisiaj się odezwał ,życząc miłej pracy ciepło to napisał, boję sie ze czuje sie odpowiedzialny za moje samopoczucie i dlatego to robi... pogubiłam się. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 847
|
Dot.: mój facet zauroczony inną
Cytat:
__________________
Wanna see father raping her stepdaughter? Visit: https://www.pis.wtf/s/pr06 (Tor Browser only) |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 31
|
Dot.: mój facet zauroczony inną
Cytat:
Ciężko od własnego faceta usłyszeć to ,co ja usłyszałam. Do teraz mi ciężko. Nie rozmawiałam z nim jeszcze, nie mam odwagi pierwsza się odzywać, w sumie tak się mijamy. Ja z pracy wracam,on już śpi. Czuję pustkę, wiem ze go naprawdę kocham ,ale najgorsze jest to ,że on mnie chyba nie skoro takie rzeczy zaczęły się dziać... czuje ,że nie będzie już lepiej ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Syreni gród
Wiadomości: 10 256
|
Dot.: mój facet zauroczony inną
Zauroczenie kimś innym = dla mnie zdrada emocjonalna.
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Zadomowienie
|
Dot.: mój facet zauroczony inną
Też przez to przechodziłam niestety. Walczyłam jeszcze o nas, dałam się długo zwodzić a i tak nie potrafiłam mu znów zaufać i kochać go tak samo jak wcześniej. Nie był już tym samym człowiekiem, tylko okropnym oszukistą i d*pkiem ;P No i zerwałam. Teraz z obecnym Tż mam jeszcze czasami manie, że może on też coś ukrywa, odsuwam go nieświadomie od koleżanek, z którymi czuję, że zbyt miło im się rozmawia, wiem, wiem to się leczy
![]() Jakbym mogła się cofnąć w czasie to kopnęłabym Ex'a w ![]() ![]()
__________________
You are not alone dear loneliness. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 31
|
Dot.: mój facet zauroczony inną
facetowi chyba nie zależy na mnie... nie zadzwoni, nie napisze jak się czuje...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#20 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 22
|
Dot.: mój facet zauroczony inną
Szczerze to nie umialbym sie zauroczyc inną. Po prostu nie.
ale to nie oznacza ze on Cie nie kocha. Ciezko powiedziec tak na prawde, jednak takie cos moze rzeczywiscie powodowac zapalenie sie "tej czerwonej kontrolki" ![]() mysle ze rozmowa + obserwacja(ale bez popadania w paranoje) |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 31
|
Dot.: mój facet zauroczony inną
Cytat:
wiecie co... ja to staram się logicznie zrozumieć.. Wnioski mam takie, bo jeśli kochałby mnie naprawdę, to żadna kobieta, nie była w jego myślach , głowie nawet przez sekundę. Miałam wiele okazji, żeby się zauroczyć, pracuję ,napotykam facetów, i zdarzą się tacy,z którymi swobodnie mi się rozmawia,ale nigdy nie patrzyłam na nich przez pryzmat potencjalnego partnera, mimo że mój facet nie jest idealny. Za to był najważniejszy... Tutaj z jego strony jest odwrotnie,jeśli ktoś wzbudził w nim jakieś uczucia tzn ,że ja nie jestem jego miłością, mnie nie kocha..... mętlik w głowie... siedzę nadal zamiast iść spać i o tym nie myśleć,ale ja ciągle analizuje... ciągle mam jego przed oczami.. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: krk
Wiadomości: 274
|
Dot.: mój facet zauroczony inną
doskonale cię rozumiem.... też jestem teraz na rozstaju. drugi raz. przez tą samą >koleżankę z pracy<. wiem, co bym ci doradziła za pierwszym razem -walcz, szkoda marnować tyle wspólnych lat. teraz, doświadczona "potknięciem" ,radzę ci jedno -wiej!
nie dlatego, ze w idealnych związkach nie ma zauroczeń (są, ludzie nie są stworzeni do 45-letniej monogamii i każdy kto twierdzi, że ma inaczej, po prostu jest w związku za krótko). Odradzam dlatego, że on cię nie kocha. im bardziej w to brniesz, tym bardziej się oszukujesz i wypalasz.
__________________
Wszystko ma swój czas, i jest wyznaczona godzina na wszystkie sprawy pod niebem. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 7
|
Dot.: mój facet zauroczony inną
Jeśli facet powiedziałby mi, że nie wie czy mnie kocha - chyba bym sobie z tym nie poradziła. Chyba bym sama odeszła, zachowując resztki godności. Nie zniosłabym litości. Miłość to nie tylko uczucie, ale wszystko, nawet gdyby później zaczął mówić, że jednak mnie kocha - już na zawsze wcześniejsze słowa wyryłyby mi się w sercu... A jeśli jeszcze poddał się jakiemuś zauroczeniu, to już w ogóle. Do końca życia czułabym niepewność..
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#24 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 444
|
Dot.: mój facet zauroczony inną
Nie rozumiem za bardzo-najpierw napisałaś, że on sobie to przemyślał i wybrał Ciebie, a potem, że on myślał, że z jej strony też coś jest, ale odczytał błędnie sygnały, bo ona kogoś ma: wychodzi na to, że on sobie "przemyślał", bo nie miał opcji na nic z tamtą. Słabe...
![]() Różnie to mogło być, ale pomijając już to wszystko skoncentrowałabym się na tym, że w tej chwili ta sytuacja Cię męczy, okropnie męczy. Wydaje mi się (podkreślam-wydaje mi się), że jesteś osobą, która będzie wszystko analizować pierdyliard razy i sama siebie katować wizualizacjami (jego z nią, tego momentu, w którym Ci powiedział itp.). Mam podobnie. Wydaje mi się, że jeśli czujesz, że nie dasz sobie z tym rady, to powinnaś odpuścić. Inaczej się zadręczysz. Związek nie polega na strachu o czyjąś lojalność. Być może on będzie próbował odzyskać Twoje zaufanie-pytanie tylko, czy jesteś w stanie dać szansę SOBIE na ponowne zaufanie mu, bo jeśli on będzie się rzeczywiście starać, a Ty nadal będziesz miała wizje, schizy i napady lęku, to jego z czasem wkurzy ciągłe udowadnianie, że nie jest wielbłądem. Kluczowe tu jest, czy nawet jeśli on się postara, to Ty dasz radę to przełknąć. Bo jeśli nie, to choćby on stawał na rzęsach, i tak z tej mąki chleba nie będzie. Sądzę jednak, że jeśli ktoś raz zaczyna mieć wątpliwości i nie jest pewny swoich uczuć to znaczy, że już nie kocha, a często ciągnie dalej związek z a)rozsądku i przyzwyczajenia b) z braku innej opcji c)ze strachu (ludzie boją się nowego i wolą tkwić w czymś, co jest średnie, ale znane). Powodzenia, Autorko. Edytowane przez zdradzo Czas edycji: 2015-11-15 o 00:39 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 1 848
|
Dot.: mój facet zauroczony inną
wg mnie, fascynacja kimś nowym to niepokojący sygnał. Niepokojący bo oznacza, że po prostu w waszym związku się źle dzieje. I jest to niestety wasza wspólna wina. Nie jego, nie Twoja - wspólna.
Czy gdybyś TY poznała w pracy miłego fajnego faceta, z którym Ci się świetnie rozmawia to byś od tego od razu uciekła, ucięła relacje (czasem w pracy trudno, gdy kogoś widzisz 5-8h dziennie) ??? Śmiem wątpić. Śmiem wątpić bo pewnie tak samo Tobie jak i Twojemu facetowi brakuje takich rozmów, brakuje jakiejś hmm iskierki, czegoś ciekawego, nowego, odświeżającego, czegoś co sprawia, że człowiek ... odżywa. Po prostu wasz związek wydaje się ... nudny i teraz nagle zrzucanie wszystkiego na faceta (bo "zauroczył się") jest trochę nie fair. Tobie, oceniając sposób w jaki piszesz (rezygnacja, znużenie) TEŻ mogłoby się coś takiego przytrafić. Co byś poczuła ? Napływ pozytywnej, nowej energii... Dlatego zauroczenia są ciężkim tematem bo znowu człowiek się czuje tak jak było na początku - pozytywnie, a nie znużony rutyną, chętny do życia. Tylko, że jednocześnie zdaje sobie sprawę, że ten stan wywołuje inna, niekoniecznie ta, z którą się aktualnie jest w związku, osoba. Wg mnie facet postąpił bardzo fair bo Ci o tym powiedział. Gdyby miał zamiar Cię olewać, zdradzać, być z tamtą to nawet byś się o tym nie dowiedziała. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 186
|
Dot.: mój facet zauroczony inną
Cytat:
![]() Zauważ, że facet powiedział autorce o całej sprawie dopiero, gdy tamta kobieta dała mu do zrozumienia, że z kimś jest, że źle odebrał sygnały. Z postów autorki nie wynika też, że w czasie gdy to zauroczenie trwało on starał się coś zmienić w ich związku. Ani nie dążył do poprawy, ani nie dążył do rozstania. I to niestety jest bardzo niepokojące. I w całej sytuacji nie chodzi o szukanie bardziej winnego, ale o to by autorka wiedziała na czym stoi, by nie traciła czasu i energii na coś co nie ma podparcia w postaci uczucia miłości z obu stron. Teraz facet moim zdaniem postępuje nie fair. Powiedział, że kocha, że chce z nią być, potem jednak nie jest pewien miłości. Dodatkowo robi niewiele by odbudować jej zaufanie. Niestety, to on się zauroczył, to u niego nastąpił kryzys uczucia, to on musi wykonać pierwszą pracę jeśli chce być z autorką. Autorko, bardzo Ci współczuję. Mam ogromną nadzieję, że się mylę, ale niestety, dla mnie póki co wygląda to jak początek końca ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 31
|
Dot.: mój facet zauroczony inną
Dziękuję,wam za wypowiedzi. Naprawdę robi mi się lżej jak czytam wypowiedzi osób ,które patrzą na to z boku. Staram się zachować dystans do tej całej sytuacji, jednak prawda jest okropna - czuję się bardzo zraniona. Odczuwam również skutki na sobie, w środku wszystko duszę, źle mi z tym. I jest tak , jak napisała zdradzo ,
analizuję to ... podświadomie, chcąc nie chcąc, ja to analizuję.... Wyobrażam sobie ,jak by było jakby ona jednak miała do niego jakieś chęci, czy zaryzykowałby związek ze mną, dla niej... najgorsze jest to, że po rozmowie z nim wcale nie jest mi lepiej, gdy mi o tym powiedział , jedyna moja reakcja była taka, że ja nie chcę z nim być i ma zejsc mi z oczu... Teraz momentami myślę,że chcę naprawić wspólnie z nim ten związek, bo wiem ,że wina nie leży tylko po jego stronie. Chciałabym więcej z nim rozmawiać, spędzać różnie czas, a nie tylko w domu przed tv... chciałabym ,żebyśmy otworzyli się przed sobą jeszcze bardziej,bo takich szczerych rozmów było mało... Co jeszcze... Dzisiaj jest niedziela... minęło kilka dni, dzień po rozmowie co prawda napisał mi ,że'' życzy miłej pracy ![]() od tamtej pory nic, cisza.... ja nie potrafię się przełamać i odezwać/zadzwonić do niego, bo nie umiem udawać ze nic sie nie stało, nie wiem ,czy po prostu się wypalam i czuję sie tak zraniona ,ze nie chce sie z nim kontaktować.... on również się do mnie nie odzywa... Ciężko mi z tym bardzo...najgorsze są momenty w których myślę sobie '' kocham go ,jednak chcę spróbować (pojawia się ciepło w sercu, fajne uczucie) a po chwili w głowie znów wizja tego, jak on wpatruje się w inną, myśli o innej, zakochuje się... gdy to przypominam to tracę wiarę w nas,a przede wszystkim w jego uczucia do mnie. Dopiszę jeszczę... bo to istotne, najgorsze dla mnie jest również to ,że w czasie kiedy on się ''oczarował'' koleżanką, dla mnie nie dawał żadnych sygnałów, a nawet bardziej się starał, taka natura facetów... dlatego mnie to boli, bo siedzieliśmy nie raz rozmawialiśmy, o jego pracy itp... potrafił mi o niej opowiadać i to w złym świetle ... nie rozumiem tego , i to mnie zraża coraz bardziej. Edytowane przez greeyna Czas edycji: 2015-11-15 o 10:16 |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#28 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 186
|
Dot.: mój facet zauroczony inną
Cytat:
Napisz mu o wszystkich swoich obawach, odczuciach. Nie bój się zadawać trudnych pytań, jeśli nadal nie będziesz wiedzieć na czym stoisz, to w końcu wykończysz się psychicznie. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: mój facet zauroczony inną
powiem tak
albo walczysz o związek albo skupiasz się na swoim cierpieniu jeśli 2 to jest smętu smętu chlipu chlipu, milczysz, unikasz kontaktu, obrażasz się choć się do tego nie przyznajesz i czekasz że facet będzie za Tobą latał jeśli opcja 1, tą sugeruję, walczysz o niego, zabiegasz, próbujesz odbudować więź, nawiązujesz kontakt, rozmawiasz, interesujesz się nim, chcesz wspólnie wspędzać czas i szukasz możliwości przebywania razem. I robisz wszystko by sama dla siebie odbudować samoocenę, on musi uwierzyć, że jesteś jego osobistym milionem dolarów a reszta frajerek niech spada. Skoro się pogubił to trzeba mu a przede wszystkim przypomnieć, jaka jesteś świetna i dlaczego on ma szczęscie że go wybrałaś. ![]() I po czasie wyciągasz wnioski. Albo wybaczasz związek ulega poprawie naprawie albo dochodzisz do wniosku, że masz gdzieś, albo oboje do tego wniosku dochodzicie Na pewno na smutno nic dobrego nie ugrasz. Edytowane przez Hultaj Czas edycji: 2015-11-15 o 10:36 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 31
|
Dot.: mój facet zauroczony inną
Cytat:
Tylko jak się odezwać.... Co napisać... Chcę, momentami bardzo chcę, bo wiem,że on też może czeka na mój ruch. Jak odjeżdzał to mi mówił,że obawia się ,że teraz bede miała go gdzieś pewnie... i przestane kochać. Wiem,ze bał się tego,bo widać było po nim ,że załuje tego Tylko nie wiem jak zacząć, co mu napisać, bo przecież nie ''hej co tam?'' nie wiem sama, może jeszcze lepiej poczekać.... ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:34.