Odchudzanie po 30 i później 7

[Rzabba]

Dziekujemy za i odwzajemniamy

wymioty opanowane, leci druga strona

[espaniola]

Ann Lee wiem, że jak nie będę wierzyć to nic z tego nie wyjdzie ale ja chyba jestem opornik. Tyle juz stosowałam cudów i nic mnie nie rusza. Nie jest mi pisane być szczuplutka filigranowa kobietka hahah. 170 cm rozm 46 tragedia


Dziewczyny ale Wy lecicie z tym wątkiem, niegdy nie nadąże.

pozdr

[E]

cmok: dla chorowitków.
Ja mam oprychę w obu dziurkach od nosa + katar. Możecie sobie wyobrazić

Maglisek, sorry że się nie odezwałam - zbyt późno wróciłam Cieszę się, że oki, bo strasznie się denerwowałam

[Iwonalodz]

dla Chorowitków!

W mam nadzieje, ze nie przejme kataru od Ciebie ostatnio mi się skończył właśnie

[gadmarka]

Cze
rozkręciły sie koleżanki, że hohoho!
dobrnęłam, uff

dla wszystkich smutasków, chorowitków duże


nie wiem co kupić Piotrkowi pod choinkę
chce zestaw Tomka Ciuchci, ale to jest zabójstwo dla mojego portfela, wiec przgotowuję go na ewentualność, ze święty Mikołaj może nie kupić/nie zdążyć wyprodukować itp., ale jak sie dziecku naopowiadało o elfach, skrzatach i krasnoludkach, które żwawo uwijają się przy produkcji i pakowaniu prezentów dla dzieci, to tylko sama sobie mogę popukać w głowę młotkiem, bo "mamo, Elfy mogą wszstko

[milgryf]

cześć

dla chorowitek

[wilczyca]

cześć wszystkim
dostałam okres, ten co to się 1 dzień spóźniał i właśnie idę na zajęcia

[Rzabba]

Czesc

Garmarko dobre z tymi elfami

U nas w nocy haft sie powtorzyl ale tylko raz

[marioladabr]

O matko, dopiero co do Was dołączyłam a już nie nadążam z czytaniem...

Wilczyco - na suche i matowe włosy po farbowaniu polecam odżywki z jedwabiem. Ja stosuję firmy CeCe z apteki - taki płyn do układania - bardzo ładnie nawilża i nadaje połysk.

Rzabba - współczuję problemów Helenki. Przechodziłam ostatnio lekki wirus z moim małym - uratowal go pity od roku aloes i kapsułki z czosnku, który jest też osłonowy i antybakteryjny na jelita. Życzę zdrówka.

Co do ćwiczeń i odchudzania to naprawdę ciężko się zmobilizowac o tej porze roku - przynajmniej ja nie mogę. Dobrze, że nie ma śniegu i mrozu to sobie do pracy ciągle jeżdzę rowerem. Zawsze to 20 min. ruchu.

[Beata.]

Kochane my się dopiero rozkręcamy, mam nadzieję, i wrócimy do wreszcie do formy z poważnym spamowaniem

[Rzabba]

My czosnku mamy duzo w diecie ale chwilowo Helena na Sinlacu i kaszce ryzowej/kukurydzianej

dzisiaj do tej pory bez przygod, wiec pewnie juz idzie ku lepszemu

[gadmarka]

Napisane przez Beata.

Kochane my się dopiero rozkręcamy, mam nadzieję, i wrócimy do wreszcie do formy z poważnym spamowaniem

Amen.


Brewciu ja narazie do sfinksa nie podchodzę
ale kto wie czy na wielkanoc sie nie skuszę, bo choć ohydnie to wygladało, to w smaku było caaałkiem przyjemne

a i podrzućcie mnie sierocie nowojorczykowej przepis na niego,
bo chyba tylko ja jeszcze go nie upiekłam
a ser w domu stoi i czeka na metamorfozę
tylko czy mogę zamast tej filadelfii dać taki ser z wiaderka? (cos tak pamietam ze tam filadelfia występowała)

[madziawoj]

Cześć!

No rzeczywiście spamu duzo więcej niż zwykle Jest co czytać codziennie.

Rurki bardzo dziekują za komplementy. A właściwie dziękowały bo już zostały wszystkie zjedzone

Do nowojorczyka też się przymierzam powoli, zwłaszcza, że tak jak Ann i Maglisa upolowałam w Lidlu tortownicę ze szklanym dnem
A sfinksa w ogóle nie kojarzę. Które to ciasto?

Gadmarko rozbawiłaś mnie opowieścią o elfach

[Iwonalodz]

Cześć

Ponoć sniegu ma nie być w grudniu ja się tak nie bawię

Napisane przez gadmarka

nie wiem co kupić Piotrkowi pod choinkę
chce zestaw Tomka Ciuchci, ale to jest zabójstwo dla mojego portfela, wiec przgotowuję go na ewentualność, ze święty Mikołaj może nie kupić/nie zdążyć wyprodukować itp., ale jak sie dziecku naopowiadało o elfach, skrzatach i krasnoludkach, które żwawo uwijają się przy produkcji i pakowaniu prezentów dla dzieci, to tylko sama sobie mogę popukać w głowę młotkiem, bo "mamo, Elfy mogą wszstko

Gadmarko, a nie ma tego gdzieś taniej w necie?? nie wiem na allegro? albo może żeby taniej było babcia by sie dorzuciła, czy jak? u mnie dla mojej chrzesnicy czesto robimy składkowe, bo ma pomysły niestety z kosmosu

Napisane przez Rzabba

U nas w nocy haft sie powtorzyl ale tylko raz

Bidulki tulam Was mocno

Napisane przez marioladabr

Co do ćwiczeń i odchudzania to naprawdę ciężko się zmobilizowac o tej porze roku - przynajmniej ja nie mogę. Dobrze, że nie ma śniegu i mrozu to sobie do pracy ciągle jeżdzę rowerem. Zawsze to 20 min. ruchu.

Witam nowa Odchudzaczkę

A ja właśnie zimą lubię poćwiczyc duzo w domu, bo ciemniej sie szybko robi i słońca za oknem nie szkoda wtedy zamiast ćwiczyć z hantlami wole inne, niestety słabsze w efekcie ćwiczenia

[Rzabba]

Gadmarko ja nowojorczyka nie piekłam i piec nie będę

[E]

Potrzebuję pilnie nr komórki do Iwonki. HELP!!!!

[Iwonalodz]

Napisane przez E

Potrzebuję pilnie nr komórki do Iwonki. HELP!!!!

Jak to mozliwe, że wykasowałaś E mój numer

[Beata.]

Ja sfinksa już robić nie będę, bo coś niezbyt dobrze go wspominam

[E]

Iwonko, miałam Twój nr w starym aparacie, a do nowego nie poprzenosiłam

[annLee]

Rzabbko-zdrówka dlaHelen-jakis wirus?
Zu też gorączka i rozwolnienie..

Maglisko kuruj sie kochana

Wilczyco-już Ci przeszło,ale Ci napiszę,że zdecydowanie za młoda jesteś na wychodzenie za mąż ja miałam 28 a i tak uważałam,że to zupełnie niepotrzebna rzecz
ważne,żebyś była pewna iż "to ten"
a ślub to nawet można w 2 miesiące zorganizować.nie warto tak daleko wybiegać w przyszłość

E,Iwonko-mam nadzieję,że jakieś fotki porobicie

[Rzabba]

Napisane przez annLee

Rzabbko-zdrówka dlaHelen-jakis wirus?
Zu też gorączka i rozwolnienie..

wyglada na wirus albo inne cholery
dla Zu niech sie nie daje paskudom

Napisane przez annLee

a ślub to nawet można w 2 miesiące zorganizować.nie warto tak daleko wybiegać w przyszłość

mozna i w 4 dni

[E]

Zdrowia wszystkim Chorowitkom, małym i dużym

Annuś, fotek nie będzie, bo musiałam odwołać spotkanie Znowu się strułam i prawie nie wychodzę z łazienki Bałam się, że nie dojadę do centrum I na dodatek miałam krwotok z nosa

[wilczyca]

Napisane przez marioladabr

O
Wilczyco - na suche i matowe włosy po farbowaniu polecam odżywki z jedwabiem. Ja stosuję firmy CeCe z apteki - taki płyn do układania - bardzo ładnie nawilża i nadaje połysk.

Hmm... ale ja nie farbuję, nigdy nie farbowałam a włosy mam raczej tłuste niż suche, a najpewniej mieszane

Napisane przez annLee

a ślub to nawet można w 2 miesiące zorganizować.nie warto tak daleko wybiegać w przyszłość

Dobrze by było Weszłam na wizażowe forum ślubne i wszędzie opinie, że mniej niż 2 lata wstecz jest problem z salą Oczywiście można i w 3 miesiące, moja koleżanka tak zrobiła, ale zostają same najdroższe miejsca, oni płacili 2 stówki od osoby...
generalnie właśnie mój problem polega na tym, że nie chcę na szybko, nie chcę czuć presji, żeby "zdążyć na 2010", chcę się cieszyć a nie od razu stresować przygotowaniami. Więc pewnie poczekamy z rok...ale zaraz po studiach to przecież nie jest za wcześnie

[Rzabba]

moge sobie &^$"&|*£"!%|*%£%$£! ?

mam hafty stereo

[Beata.]

Rzabbek

E mam nadziję, że już Ci lepiej
I że jutro idziesz do lekarza

Włosy farbowała Brewusia
Której dziś nie było

I MOni się gdzieś zapodziała

[agajot]

Cześć Rusałki - wszystkim życzę dużo zdrowia, bo widzę, że jest tu ostatnio bardzo potrzebne

Odnośnie ómierania - po kilkunastu latach małżeństwa wszystkie sprzęty się końcżą - mnie ómarła w listopadzie pralka - z tym że jej agonia ciągnęła się na szczęście miesiącami oraz telewizor. Mam już nowe modele i mam nadzieje, że trochę pochodzą, w stanie też agonalnym oczekuje na wymianę aparat foto.

pozdrawiam Aga

[E]

Już lepiej, alem głodna jak pies

Rzabbek, bidulko

No właśnie, co tu tak cicho???

[Beata.]

Cześć Agus
Pralka rzecz nabyta, najważniejsze , żeby mąż się nie popsuł

[agajot]

Napisane przez Beata.

Cześć Agus
Pralka rzecz nabyta, najważniejsze , żeby mąż się nie popsuł

na razie chodzi jak trzeba - tu nie mogę narzekać

[annLee]

Gadmarko-może byc delfiko albo inny śmietankowiec,ale z tych tłustych min.24%(delfiko tyle ma)
nowojorczyk
http://www.cincin.cc/index.php?showt...4618&hl=sernik

Napisane przez Rzabba

wyglada na wirus albo inne cholery

a może to efekt kuracji?
buziaki dla dziewczyn
Zu od momentu mojego wejscia do domu ciągle na mnie wisi
bujamy się z tempką 39,4-6 ,tyle,że nie hafci,ale łączę się w bólu

mozna i w 4 dni

to potrafią tylko najlepsi

Napisane przez E

Annuś, fotek nie będzie, bo musiałam odwołać spotkanie Znowu się strułam i prawie nie wychodzę z łazienki Bałam się, że nie dojadę do centrum I na dodatek miałam krwotok z nosa

Ewcia-idź no do lekarza,co?
chyba,że odporność taką słabą masz?
a próbowałaś citroseptem sie podleczyć?

Napisane przez wilczyca

Dobrze by było Weszłam na wizażowe forum ślubne i wszędzie opinie, że mniej niż 2 lata wstecz jest problem z salą Oczywiście można i w 3 miesiące, moja koleżanka tak zrobiła, ale zostają same najdroższe miejsca, oni płacili 2 stówki od osoby...
generalnie właśnie mój problem polega na tym, że nie chcę na szybko, nie chcę czuć presji, żeby "zdążyć na 2010", chcę się cieszyć a nie od razu stresować przygotowaniami. Więc pewnie poczekamy z rok...ale zaraz po studiach to przecież nie jest za wcześnie

presję i tak będziesz czuła kochana,bo wcześniej to możesz zaklepać orkiestrę,knajpę,ewent.ka merzystę czy fotografa,wszelkie papiery i tak możesz zacząć załatwiać najwxcześniej 3mce przed
2lata to kawał czasu-możecie się jeszcze rozmyślić,zaklepany zespół może już nie istnieć,tak samo kamerzysta czy fotograf
IMO planowanie 2lata wcześniej to jakiś kosmos,ale może jak ktoś nie ma co robić...
możesz przeglądać fora,wczyttwać się,wiedzieć co chcesz-suknię,kwiatki etc.
ewent.zaklepać sale jeśli tylko w tej wymarzonej możesz wziąć ślub

p.s 200zl/os to wcale nie jest dużo.przynajmniej nie w dużym mieście(zwłaszcza jeśli wliczasz alkohol,ciasta,tort)

Napisane przez Brewka :)

Ann skarbeczku, ale jaka zebra? ja o sfinksie mówiłam ostatnio, coś o zebrze też?
jeśli chodzi o sfinksa to to były dwa albo trzy placki bezowe, zmielone migdały, chyba w tych plackach, duuużo czekolady, czarnej całkiem, to co mi wyszło do sfinksa na pewno nie było podobne, raczej naleśniczków, ale w smaku te wszystkie składniki to rewelacja była, przepis powinien gdzieś być, jak będą chętnito poszukamy albo Pinga pięknie poprosimy

sobie włosy wreszcie zrobiłam, castingiem niestety, więc szorstkie troszkę biedaki są i całkiem rude a powinny być karmelowe
będą będą foty, zaraz

zebra czy sfinks co za różnica
jak z bezą to może Lide ma w zapiskach?
fajny kolorek,mówisz,że karmel?

Napisane przez madziawoj

Dziękuję Ann

No to wklejam

pychotki!
a jaki krem w nie wcisnęłaś?

Napisane przez wilczyca

Moje kolczyki są króciutkie widać na mnie zdjęcie nr 1
ale mam jeszcze jedne, takie długie, tyle że z plastiku. Ale też je uwielbiam (zdjęcie nr2)

ale cudne!
mam ciśnienie na wiszące kolczyki-kto się natknął na jakieś proszę wklejać