Jesienne Mamy 2007 cz. IV

[annLee]

ja tam bym mojemu dziecku mleka zwykłego nie dała
a już na pewno nie w kartoniku
pani doktor też jakaś niedouczona,skoro twierdzi,że to to samo

przepraszam nie mogłam sie powstrzymać

[Katarzynka77]

Tym razem mleko na tapecie... Hmm...
Cóż, muszę zgodzić się z poprzedniczkami. Mleko UHT z kartonika to nie to samo co modyfikowane. Owszem obydwa od krowy, ale modyfikowane to... MODYFIKOWANE, czyli inne (!!!) - ma zmieniony skład, czyli taki, który jest właściwy dla małego, rosnącego człowieczka. Mleko z kartonika nie ma składników, których potrzebuje małe dziecko i napewno nie może być dawane w zamian za modyfikowane. Niektórzy lekarze mają kwalifikacje gorsze niż średniowieczni znachorzy. Naprawdę...

To tyle, bo Łuśka harcuje

[afiliks]

ja tylko dodam od siebie
jak kupujecie mleko o przedłużonej trwałości to zwróćcie uwagę, że na spodzie kartonika jest wybita cyfra: 1, 2, 3 - oznacza ona ile razy mleko, które straciło już termin przydatności było ponownie przerabiane

Miłego wieczoru Jesienne

[d9dafda22031a08fb930d3c506630231eeee4640]

A ja nic nie napisze na temat tego mleka, jak pokazaly ostatnie dni, lepiej pozwolic niech kazda mama robi co uwaza

Ivy: pisz jak Ola i Ty sie czujecie
Pysiu: no nie pogadasz, super firma ten Avon

[ebena]

Napisane przez poissonivy

Ola ma biegunkę , straszenie śmierdzącą. Teraz śpi moja bidulka.

Zdrówka dla Oli, oby to nic poważnego

Napisane przez pysiamn

A Kuba dziś dostał paczkę ze słodyczami odemnie z pracy właściwie to paczka chyba będzie dla taty , ale bardzo ładnie ze strony firmy

No i jestem mega happy, bo okazuje się, że dostane od firmy bony świąteczne na zakupy na jakieś 450 zł a to mi niespodzianka...na wychowawczym nie liczylam na to no i koleżanka powiedziała mi w sekrecie że od firmy dostałam też najnowsze perfumy firmowe i balsam do ciała w ramach prezentu

Ach kocham tą firmę....dobrze, że już wracam........chyba

No to super masz pracodawcę, u mnie kończy się na 100-150 zł na świeta i tyle-czasem jakiś firmowy gadzet

Napisane przez demonik

Jutro mam drugi egzamin praktyczny na prawo jazdy. Już dziś trzęsę portkami ze strachu... Trzymajcie za mnie kciuki!

Trzymamy-powodzenia

Napisane przez berbeaa

No zapytałam o tego Sylwestra bo my zostajemy w domu właśnie i chciałąm wiedzieć czy będziemy osamotnieni w tym wyborze ale nie to mnie pociesza.

My też chyba w domku-ale to jeszcze tyle czasu

Napisane przez berbeaa

Babcia ni opowiadała jak spędzały dziś czas po południu razem. Weronika uwielbia pieszczoty a szczególnie w łóżku więc moja mama ją całowała i delikatnie gilała poł wieczoru a ona podobno wniebowzięta była! Cieszy mnie to bo kocham jak ona się tak śmieje w głos a z opowieści właśnie tak było. Ach tylko szkoda że to nie ja....

O jej ....a to fajną Weronika ma babcie-tak dogadzać wniusi

Napisane przez joasiah

Witam was w kolejnej częsci
podczytywalam was zeby wiedziec na bieżąco co i jak u was
ale chyba się nikt nie stęsknił widzę
u nas róznie bywało dlatego nic nie pisałam i nie miałam czasu bo miałam niezły zap....
trochę Zuzia nam chorowała
trochę z mężem było nie tak ciagle kłotnie i kłotnie ale na razie się ustabilizowało....
to tyle jesli chodzi o nas
Dziękuję Moniczce i Anusi za pamieć
a wklejam jedno zdjęcie mojej łobuzicy
http://i166.photobucket.com/albums/u...832_resize.jpg

Zuzia śliczna łobuziara.
Oj nie przesadzaj, napewno wszystkie się stęskniłyśmy za Tobą.
Dobrze, że lepiej już Wam się układa-U nas też tak raz się kłuciny, raz kochamy-czyli się docieramy. Proszę o więcej fotek Zuzi

Napisane przez myshia

Już dopadło... Mąż miał wieczorem dyżur w toalecie, Kac zaczął rano. Miał nie iść do szkoły ale się uparł więc w razie draki kazałam mu iść do pielęgniarki. Ja w weekend cierpiałam ale już mi przeszło, mam nadzieję, że definitywnie. Michał w nocy 2 razy wymiotował. Od rana spokój, teraz śpi po zjedzeniu kaszki, może zostanie na dłużej w brzuszku...

O kurcze co to za wirus, że tak łąpie całe rodziny i w której części Polski, mam tylko cichą nadzieję, że do Nas nie dotrze. Kurujcie się i oby wszystko szybko Wam minęło i możliwie najmniej boleśnie

Napisane przez Katarzynka77

..... dobry jest też Dicoflor 30. My obydwa te specyfiki mamy zawsze pod ręką, bo naprawdę sprawdzają się w tego typu sytuacjach..

My też podajemy Dicoflor 30- bo wyczytałam, że to jeden z najbardziej skutecznych probiotyków (podobnie lacidobaby).

Napisane przez Katarzynka77

A nasza bździągwula wczoraj wlazła na drabinę (na 3-ci szczebelek). Wieszałam firanki na drabinie, a nią w tym czasie zajmował się tz. Gdy się zagapił to ona weszła na drabinę - chciała wejść do mnie.Jak ją z góry zobaczyłam na 3-cim szczebelku to zdębiałam. Szybko ją ściągnęliśmy, żeby nie spadła. Ostatnio potrafi wejść praktycznie wszędzie, próbowała nawet do pralki, ale mieści się tylko w połowie .

Nie no... Łusia na drabinę już wyszła? a to akrobatka-dobrze, że ją zdążyliście zdjąć, faktycznie dzieci potafią wszędzie wejść-ale ze zejsciem mają już duże problemy. Dobrze, że nie mam drabiny

Napisane przez szperrr

Wiem ze to nie zawody, ale skoro piszecie o wlazeniu do sprzetow, to tez sie "pochwale" Hanka uwielbia wspinac sie do otwartej zmywarki, ale wczoraj przebila sama siebie i po koszykach zdolala dotrzec do blatu kuchennego Wyobrazcie sobie, jaka mialam mine..

Może w hydraulika się bawi. Moja Matylda wisiała kiedyś jak małpka na uchwycie piekarnika-dobrze, że się nie otworzył, bo by główkę o płytki rozbiła
......................... ......................... ........................

Ja byłam dzis w pracy po tygodniu przerwy-ale miałam tyle roboty, że nie mogłam jej przerobić. Trochę wziełam do domu.
A tak poza tym to nic ciekawego. Matylda siedziała w domu z tatą-oczywiście wszystko było porozwalane-kupa sprzatania.

[mamamartynki]

Napisane przez aneta80s

Jestem w szoku i o mleku krowim wiem tyle co Pysia, ja nie ryzykowalabym podawania takiego mleka. Dziwne ze Ci taki pomysl podsunela ta cala pani lekarz , naprawde dziwne...

od poczatku ufam tylko i wylacznie mojej pediatrze a nie opowiescia z forum i na serio naczytalam sie duzo na temat mleka krowiego i od momentu podania nie mialam zadnych problemow z dzieckiem i od urodzenia tez nie wiec czemu mam ja powsytrzymywac skoro lubi i toleruje ja jej bronic nie bede bez przesady ja wychowuje w ten sposob swoje dziecko a jesli komus sie nie podoba to trudno taka jest moja droga zywienia mojego dziecka i od momentu skonczenia roku podaje jej wszystko co my

Napisane przez annLee

ja tam bym mojemu dziecku mleka zwykłego nie dała
a już na pewno nie w kartoniku
pani doktor też jakaś niedouczona,skoro twierdzi,że to to samo

przepraszam nie mogłam sie powstrzymać

moze troche szacunku dla ludzi co to ze ty bys nie dala nie znaczy ze ja nie dam a jesli ci sie cos nie podoba to juz twoj problem przepraszam ale nie moglam sie powstrzymac od tej uwagi jestes smieszna lekarka na pewno wie co przepisuje dziecku i jakie zalecenia rzywieniowe wprowadza a naka juniora pila i na pewno jeszcze dlugo bedzie pila a ze junior nie nadaje sie do robienia kaszki to zalecila zwykle mleko i na pewno wie lepiej niz ty co podac dziecku w jakim wieku

Napisane przez pysiamn

NIEDOWIARY tak zaleciła Pediatra rocznemu dziecko mleko w kartonie
Wszędzie trąbią, że dziecko pomiędzy 1 a 3 rokiem powinno pic mleko modyfikowane typu junior.To krowie nadal nie nadaje się dla malca. Chociaz mieszanki najczęsciej są na bazie mleka krowiego, nie do końca w składzie go przypominają.
Mieszanki są wzbogacone w cenne witaminy A,D,E i C, obnizono w nich poziom sodu,potasu i chloru!!! za to dodano więcej żelaza, wapnia i cynku.
A i dziwi mnie też fakt że mleko, ma być 1,5% Przecież do mieszanek celowo dodawane są oleje rosline, niektóre nawet mają LIPIL(obecne w mleku matki).
Tłuszcze są dziecku niezbędne wpływają korzystnie na pracę mózgu, układu nerwowego, wzrok i pamięć. !!!!!!!!!!!!!!
W Listopadowym numerze "Twój Maluszek" podają..cyt..." Między 1 a 3 rokiem życia mleko nadal jest najważniejsze w diecie malucha...szkrab w tym wieku nie powinien jeszcze dostawać mleka krowiego.Zawiera ono nie tylko zbyt dużą ilość białka, które może nadmiernie obziążać nerki dziecka, ale takrze nie zaspokaja zapotrzebowania na bardzo istotne skłądniki odzywcze ...witaminy,jod ,wapń i żelazo. Mleko krowie zawiera też nieodpowiedną dla rocznego malca kompozycję kwasów tłuszczowych : za dużo w nim kwasów nasyconych, a zbyt mało nienasyconych..."

No tak zaleciła rocznemu dziecku mleko i mnie to nie dziwi moja lekarka doskonale wie co i w jakim wieku podac dziecku prowadzi moje dziecko od narodzin i pewnie jeszcze dlugo bedzie prowadzila i to jej ufam bezgranicznie TO ZE TY NIE PODALA BYS DZIECKU MLEKA TO NIE ZNACZY ZE JA TAK BEDE ROBILA TYLKO I WYLACZNIE ZE WZGLEDU NA TO ZE TY MASZ TAKIE WIDZI MI SIE.

[annLee]

Moona-to napisz u Mikołajkowych,ja chętnie poczytam na temat mleka.
Afiliks-dzięki za cynka,nie wiedziałam,że nawet takie myki robią
dobrze,że nie piję.fuj.

[ebena]

mamamartynki nie denerwój sie tak. Ja też bym zwykłego mleka dziecku nie podawała, choć nasze pokolenie było takim karmione. A lekarzowi nawet najlepszemu nigdy do końca nie zaufam zawsze dobrze konsultować się dodtkowo z innymi. Ale Twoja córka i Ty decydujesz co jej dasz.

[annLee]

Napisane przez mamamartynki

od poczatku ufam tylko i wylacznie mojej pediatrze a nie opowiescia z forum i na serio naczytalam sie duzo na temat mleka krowiego i od momentu podania nie mialam zadnych problemow z dzieckiem i od urodzenia tez nie wiec czemu mam ja powsytrzymywac skoro lubi i toleruje ja jej bronic nie bede bez przesady ja wychowuje w ten sposob swoje dziecko a jesli komus sie nie podoba to trudno taka jest moja droga zywienia mojego dziecka i od momentu skonczenia roku podaje jej wszystko co my

skończyła rok i jest w pełni dorosła???tak nagle z dnia na dzień może jeść to co WY? cudownie.

a co takiego się naczytałaś,bo ja czytałam zupełnie coś innego

pediatrze,która wygłosiłaby mi taką teorię odesłałabym na studia dokształcające,bo chyba nie była na wykładach z żywienia dzieci.

moze troche szacunku dla ludzi co to ze ty bys nie dala nie znaczy ze ja nie dam a jesli ci sie cos nie podoba to juz twoj problem przepraszam ale nie moglam sie powstrzymac od tej uwagi jestes smieszna lekarka na pewno wie co przepisuje dziecku i jakie zalecenia rzywieniowe wprowadza a naka juniora pila i na pewno jeszcze dlugo bedzie pila a ze junior nie nadaje sie do robienia kaszki to zalecila zwykle mleko i na pewno wie lepiej niz ty co podac dziecku w jakim wieku

No tak zaleciła rocznemu dziecku mleko i mnie to nie dziwi moja lekarka doskonale wie co i w jakim wieku podac dziecku prowadzi moje dziecko od narodzin i pewnie jeszcze dlugo bedzie prowadzila i to jej ufam bezgranicznie TO ZE TY NIE PODALA BYS DZIECKU MLEKA TO NIE ZNACZY ZE JA TAK BEDE ROBILA TYLKO I WYLACZNIE ZE WZGLEDU NA TO ZE TY MASZ TAKIE WIDZI MI SIE.

nie musisz krzyczeć
chyba,że nie znasz innych środków przekazu

nie wiem w czym wyraziłam swój brak szacunku

napisałam jak sama zauważyłaś,że Ja bym nie dała-a Ty sobie zrobisz jak zechcesz
Twoja wola

ja nie mam widzi-mi-się tylko wiedzę,której być może nie posiadasz

tym zdaniem zakończę moje wywody

[mamamartynki]

a ja jej dam mleko czy wam sie podoba czy nie i basta wy robcie po swojemu ja robie po swojemu

[aneta80s]

Napisane przez mamamartynki

ja wychowuje w ten sposob swoje dziecko a jesli komus sie nie podoba to trudno .

Nie rozumiem dlaczego tak sie unosisz i zaraz nas atakujesz. Nie napisalam, ze zle wychowujesz swoje dziecko, nie napisalam tez: Masz nie podawac mleka i juz!!! Zaznaczylam tylko ze ja nie podalabym swojemu rocznemu dziecku. Opinia Twojej Pediatry to pierwsza taka jaką uslyszalam dotyczacą mleka. Nigdy wczesniej nie spotkalam sie z twierdzeniem ze mleko z kartonu jest super dla roczniaka.
Co zrobisz z tym to Twoja sprawa. Ja wyrazilam tylko swoje zdanie, mam w koncu do tego prawo i po to jest to forum. Nie zamierzalam Cie krytykowac ale widze ze strasznie Cie boli jak ktos ma inne zdanie niz Ty.

Napisane przez mamamartynki

moze troche szacunku dla ludzi co to ze ty bys nie dala nie znaczy ze ja nie dam a jesli ci sie cos nie podoba to juz twoj problem przepraszam ale nie moglam sie powstrzymac od tej uwagi jestes smieszna lekarka na pewno wie co przepisuje dziecku i jakie zalecenia rzywieniowe wprowadza a naka juniora pila i na pewno jeszcze dlugo bedzie pila a ze junior nie nadaje sie do robienia kaszki to zalecila zwykle mleko i na pewno wie lepiej niz ty co podac dziecku w jakim wieku

No tak zaleciła rocznemu dziecku mleko i mnie to nie dziwi moja lekarka doskonale wie co i w jakim wieku podac dziecku prowadzi moje dziecko od narodzin i pewnie jeszcze dlugo bedzie prowadzila i to jej ufam bezgranicznie TO ZE TY NIE PODALA BYS DZIECKU MLEKA TO NIE ZNACZY ZE JA TAK BEDE ROBILA TYLKO I WYLACZNIE ZE WZGLEDU NA TO ZE TY MASZ TAKIE WIDZI MI SIE.

Widze tez ze nie czytasz postow ze zrozumieniem tylko z miejsca atakujesz bo ktos mysli inaczej niz bys tego chciala. Dziewczyny tez nie napisaly:nie rob tego!!! tylko przytoczyly zrodla, ktore mowią o tym ze nie jest to na sto procent zdrowe i podobnie jak ja napisaly ze one nie zdecydowalyby sie. A Ty znowu probujesz wmowic ze ktos Ci tu cos nakazuje i kaze robic cos wbrew Tobie.

Od siebie to moge jedynie poprosic o uzywanie kropek i przecinkow w swoich wypowiedziach bo troche ciezko sie Cie czyta.
Tyle ode mnie.

[d9dafda22031a08fb930d3c506630231eeee4640]

Na rozluznienie atmosfery: to chyba pierwsza awantura na Jesiennych, ktorej to nie ja bylam prowodyrem

[aneta80s]

[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;1004939 6]Na rozluznienie atmosfery: to chyba pierwsza awantura na Jesiennych, ktorej to nie ja bylam prowodyrem [/quote]


Mysle ze i ja nie jestem prowodyrem tej awantury.
Wyrazilam swoje zdanie jak zawsze i jak kazda z nas nie raz na tym forum. Coz... nie kazdy umie to przetrawic

[d9dafda22031a08fb930d3c506630231eeee4640]

Napisane przez aneta80s

Mysle ze i ja nie jestem prowodyrem tej awantury.

Serio

Chyba nie umiem czytac ze zrozumieniem

Bo ja widzialam, ze podjudzasz







A na dodatek ja bardzo lubie Teletubisie

[myshia]

To chyba nie jest dobry moment ale, Mamomartynki, chciałam zapytać o mrożenie naleśników jak je potem rozmrażasz?
I nie denerwuj się tak, każda z nas ma swoje zdanie na różne tematy ważne jest to żeby nabrać dystansu do tego co mówią inni. Ja też czytałam że mleko nie jest dobre, ale z drugiej strony nie jest trucizną chyba, nie? Kacper uwielbia mleko i słodkie płatki, wiem że to nie jest rewelacja ale z drugiej strony lepsze to niż np. czekolada czy coca-cola a do zjedzenia gotowanych warzyw na kolacje nie jestem w stanie go zmobilizować. Białe pieczywo też jest złe, ale Kac nie tknie ciemnego więc daję mu kajzerki żeby jadł cokolwiek.

[aneta80s]

[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;1004961 8]

Serio

Chyba nie umiem czytac ze zrozumieniem

Bo ja widzialam, ze podjudzasz







A na dodatek ja bardzo lubie Teletubisie [/quote]

No i wzielo i wylazlo i jeszcze dokazuje
ja Cie zaraz podjudze jak Ty chcesz
i ze zrozumieniem czytac naucze

i do Teletubisow prosze nie wracac bo o szczypawkach przypomne

[d9dafda22031a08fb930d3c506630231eeee4640]

Napisane przez aneta80s

i do Teletubisow prosze nie wracac bo o szczypawkach przypomne

A ja o Pannie Agacie

[aneta80s]

[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;1004984 8]A ja o Pannie Agacie [/quote]


o jakiej Pannie Agacie
a przypomnij prosze...
lata swoje juz mam, pamiec nie ta...

[poissonivy]

Napisane przez 82anusia

Zdrówka dla Olci, oby jak najszybciej przeszła ta biegunka.

[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;1004066 7]Olciu kochana buziak dla Ciebie [/quote]

Napisane przez joasiah

edit: życzę zdrówka dla Poiss Olci

Dziękuję Wam wszystkim za życzenia powrotu do zdrowia dla Oli
W nocy było ok, poszła do żłobka, w jej grupie było dzisiaj 3 dzieci, pani mówiła, że niektóre nawet w szpitalu wylądowały z odwodnieniem , Olka nie ma żadnych oznak odwodnienia, do tego pije wodę jak szalona i je jak szalona, jakby wcale nie była chora, więc jakoś szczególnie nie martwię się.

Jutro zostanie w domu z tatą.

Napisane przez ewcia123

Nie narzekaj na szefa swego...możesz mieć gorszego.

To żeby sie ładnie rymowało

Wiedziałam, że coś sknociłam

Napisane przez myshia

Już dopadło... Mąż miał wieczorem dyżur w toalecie, Kac zaczął rano. Miał nie iść do szkoły ale się uparł więc w razie draki kazałam mu iść do pielęgniarki. Ja w weekend cierpiałam ale już mi przeszło, mam nadzieję, że definitywnie. Michał w nocy 2 razy wymiotował. Od rana spokój, teraz śpi po zjedzeniu kaszki, może zostanie na dłużej w brzuszku...

Współczuję Wam Myshiu i życzę powrotu do zdrowia

Ciekawe czy i nas dopadnie ta cholera

Napisane przez pysiamn

Mąż dziś pojechał do mojej firmy okazuje się że bony są na 500zł jeszcze lepiej

A perfumy z balsamem to zestaw dziewczyny Bonda 007

Super wiadomość Pysiu, nie wiedziałam, że Avon tak dba o swoich pracowników, ale to bardzo dobrze

Napisane przez joasiah

trochę Zuzia nam chorowała

A co było Zuzi?

Napisane przez joasiah

a wklejam jedno zdjęcie mojej łobuzicy
http://i166.photobucket.com/albums/u...832_resize.jpg

Zuzolek bardzo ładnie wyszła na fotce

Napisane przez Katarzynka77

Bidulka . Szkoda, że Olcia ostatnio non stop coś łapie. To przypomina mi nasz "żłobkowy okres". Teraz skończył się żłobek i skończyły się biegunki. Niestety w żłobku tak jest, że jak jedno dziecko przyniesie jakiegoś wirusa to chorują wszystkie. Życzymy dużo zdrowia Oleńce i niech szybko biegunka pójdzie sobie precz. A tak z doświadczenia polecam podawanie jej Floridralu - to lek, który nawadnia, zapobiega biegunce lub skraca czas jej trwania oraz zawiera kilka szczepów probiotyków. Naprawdę rewelacja. U nas pomagał.


Ojej! Ivy, naprawdę rozumię Cię, jak mało kto... Wiem co znaczy zamartwianie się o każdy gram ciała, o biegunkę itp. Trzymam kciuki, aby to paskudztwo szybko dało Wam spokój i jeszcze raz polecam ww. lek, bo dla nas okazał się prawdziwą rewelacją.

Na razie dostaje smectę, ale zapiszę tę nazwę na przyszłość.

Kasiu Ola pierwszy raz zachorowała po ospie (czyli od października), niestety ta ospa bardzo ją wykończyła, bo mi strasznie schudła, odmawiała przyjmowania jedzenia i picia.

Napisane przez mamamartynki

co najfajniejsze moja pani pediatra powiedziala ze skoro martynka skonczyla juz rok to mozna ja odstawic z mleka modyfikowanego w proszku na zwykle mleko z kartonika tylko ze 1.5 procenta nie wicej pani doktor stwierdzila ze te wszystkie proszkowane to tez krowie i jesli nie bedzie zadnych ekscesow mozna bez problemu podawac jej zwykle mleko cieszy mnie to niesamowicie bo puszka modyfikowanego ktora starcza na dwa tygodnie kosztuje 40 zł a mleko w kartonie na 2 dni 2 zł

Podobnie jak Pysia uważam to trochę za mało rozsądne ze strony pediatry proponować podawać mleko z kartonu

[d9dafda22031a08fb930d3c506630231eeee4640]

Napisane przez aneta80s

o jakiej Pannie Agacie
a przypomnij prosze...
lata swoje juz mam, pamiec nie ta...

Jestes pewna, ze mam przypomniec, bo wiesz, to bylo tak traumatyczne, ze Twoj mozg wyrzucil to juz z pamieci

Ufff, dobrze, ze z Kropa juz lepiej
Wlasnie, co bylo Zuzkowi, biedulka

[joasiah]

witam wieczorową porą
widzę że Demoniczki nie ma jeszcze
co do zdjęc to powklejam dzisiaj nie mam nastroju zgubiłam gdzies sto złotych
a dla mnie to bardzo duzo przy takim cienkim miesiącu
nie wiem durnota ze mnie ze szok

mamomartynki za bardzo sie unioslas widzę bo i kazda z nas miala prawo do napisania swoich odczuc... ja tez bym nie podała takiego mleka chociaz jeden pan doktor mi powiedzial ze te mleka modyfikowane np Nestle junior to jedne wielkie swinstwo ze on juz by lepiej dał wlasnie te z kartoniku mleko
a co do jedzenia doroslego to dajesz jej takie rzeczy jak smazone doprawiane na ostro? tak jak dorosłym bo jest juz dorosla?
Zuzia owszem je "dorosle" dania ale ja jej robię w oddzielnym garnku na bazie ziol soli daje ociupinkę itd
bo ja sama lubie zjesc bardziej pikantniej
czasami sie jej dostanie to co my jemy ale tez patrze co my jemy i czy moge jej dać

jak wczesniej toczyla sie dyskusja na temat sadzania 4 mcznego dziecka na nocnik i kazda wyrazila zdanie ale ja w to nie wierze ze 4 mczne dziecko siedzi samo na nocniku
ono moze siedziec na wersalce podparte poduszkami ale nie chce wiedziec jaki kregoslup byl w takiej pozycji ale to tak OT

takze mamomartynki kazda z nas ma do wlasnego zdania a ze akurat jest ono sprzeczne z twoim no coz byloby nudno na swiecie ...

edit: Zuzka miala wirusówkę , wpierw zwymiotowala po Nestle junior po prostu zwrocila to mleko (wrocilismy juz do mleka hipoalergicznego a jutro mamy wizyte w poradni alergii pokarmowej - jest ona konieczna aby dostawac takie mleko na receptę) potem byla goraczka wysoka ale na szczescie przeszlo w miarę szybko

[mamamartynki]

moje dziecko od dawna je to co my a ze my nie jemy ani pikantnie ani slono to ona tez moze jesc to co my

[poissonivy]

[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;1004863 0]Ivy: pisz jak Ola i Ty sie czujecie [/quote]

Napisane przez ebena

Zdrówka dla Oli, oby to nic poważnego

Jeszcze raz wszystkim dziękuję za życzenia powrotu do zdrowia

Mnie jeszcze ta cholera nie dopadała (aż boję się to pisać )
[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;1004939 6]Na rozluznienie atmosfery: to chyba pierwsza awantura na Jesiennych, ktorej to nie ja bylam prowodyrem [/quote]

Napisane przez myshia

Kacper uwielbia mleko i słodkie płatki, wiem że to nie jest rewelacja ale z drugiej strony lepsze to niż np. czekolada czy coca-cola a do zjedzenia gotowanych warzyw na kolacje nie jestem w stanie go zmobilizować

Właśnie mi przyszedł do głowy pomysł... skoro on lubi płatki, to może zrób mu domową granolę? Same dobre rzeczy w niej są orzechy, miód, suszone śliwki można wrzucić, kandyzowaną papaję i na zachętę troszkę piegów czekoladowych .
Ja robię ją tak:
2 szklanki płatków owsianych
2 szklanki płatków jęczmiennych
2 szklanki otrębów pszennych (lub zarodków)
1 szklanka pokrojonych suszonych śliwek
1 szklanka pokrojonych suszonych moreli
1 szklanka pokrojonej kandyzowanej papai (dodaję po zapieczeniu w piekarniku)
1 szklanka orzechów ziemnych posiekanych
1 szklanka rodzynek
0,5 szklanki oleju słonecznikowego
1 szklanka miodu

Wszystko się miesza i potem suszy na blaszce wyłożonej pergaminem

(ja wszystkiego naraz nie dodaję ze słodkości i tak jak daję rodzynki, orzechy i papaję, to już bez moreli i śliwek, bo wszystkiego naraz, to za dużo byłoby).
[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;1005031 4]Ufff, dobrze, ze z Kropa juz lepiej [/quote]
, ciekawe jaka noc będzie...

Z tego wszystkiego zapomniałam napisać, że Olcia wzbogaciła się o 4 zębów (ktoś do pięciu nie umie zliczyć) (3 czwórki i 1 piątkę), wszystkie wylazły prawie w jednym czasie, zostały okupione płaczem, ślinieniem, piskiem.

[aneta80s]

[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;1005031 4]Jestes pewna, ze mam przypomniec, bo wiesz, to bylo tak traumatyczne, ze Twoj mozg wyrzucil to juz z pamieci
[/quote]

O nie ... juz pamietam... Buzkowa ....
Nieeee, Moona kochana... ani slowem... przemilcz prosze....

Napisane przez poissonivy

Z tego wszystkiego zapomniałam napisać, że Olcia wzbogaciła się o 5 zębów (3 czwórki i 1 piątkę), wszystkie wylazły prawie w jednym czasie, zostały okupione płaczem, ślinieniem, piskiem.

gratuluje kolejnych perelek, teraz jak bedziesz miala okazje to koniecznie pokaz nam usmiech Olenki

Napisane przez joasiah

witam wieczorową porą
widzę że Demoniczki nie ma jeszcze
co do zdjęc to powklejam dzisiaj nie mam nastroju zgubiłam gdzies sto złotych
a dla mnie to bardzo duzo przy takim cienkim miesiącu
nie wiem durnota ze mnie ze szok

edit: Zuzka miala wirusówkę , wpierw zwymiotowala po Nestle junior po prostu zwrocila to mleko (wrocilismy juz do mleka hipoalergicznego a jutro mamy wizyte w poradni alergii pokarmowej - jest ona konieczna aby dostawac takie mleko na receptę) potem byla goraczka wysoka ale na szczescie przeszlo w miarę szybko

To z pieniazkami nie zazdroszcze, tez bylabym zla
Ucaluj Zuzke, to troche pochorowala biedulka

[d9dafda22031a08fb930d3c506630231eeee4640]

Anetko: milcze jak glaz
Ivy: gratki dla Olci za perelki
Joasiu: cmoki dla Zuzka i kurcze, 100 zl to i dla mnie bardzo duzo kuuurde


PS Jest nowy wpis na blogu mamymartynki

[szperrr]

Mialam sie nie wtracac, ale to tutaj rzucilo mi sie w oczy:

Napisane przez mamamartynki

a naka juniora pila i na pewno jeszcze dlugo bedzie pila a ze junior nie nadaje sie do robienia kaszki to zalecila zwykle mleko i na pewno wie lepiej niz ty co podac dziecku w jakim wieku

Mamomartynki, wielu pediatrow, zwlaszcza tych starej daty, sugeruje podanie dzieciom zwyklego mleka krowiego zamiast modyfikowanego jesli mleko to jest tylko skladnikiem potrawy, a nie napojem samym w sobie, np. mozna go dodac do kaszy lub do zabielenia zupy. Moze dopytaj pediatre, czy to miala na mysli? Ale oczywiscie zrobisz jak uwazasz.

Dobranoc.

[aneta80s]

[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;1005084 2]Anetko: milcze jak glaz


PS Jest nowy wpis na blogu mamymartynki [/quote]


Ale wredna
Tyle czasu byla spokojna a teraz co... sama podjudza
i jeszcze sie smieje

I co z tego ze milczysz jak glaz jak Twoje emotiony mowią same za siebie

no i cisnienie podniosla wziela

[poissonivy]

Napisane przez aneta80s

gratuluje kolejnych perelek, teraz jak bedziesz miala okazje to koniecznie pokaz nam usmiech Olenki

[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;1005084 2]Ivy: gratki dla Olci za perelki [/quote]
razem mamy już 12 zębów.

Jak jej smaruję żelem dziąsła, to mnie poczwara jedna gryzie

[d9dafda22031a08fb930d3c506630231eeee4640]

Napisane przez szperrr

Mamomartynki, wielu pediatrow, zwlaszcza tych starej daty, sugeruje podanie dzieciom zwyklego mleka krowiego zamiast modyfikowanego jesli mleko to jest tylko skladnikiem potrawy, a nie napojem samym w sobie, np. mozna go dodac do kaszy lub do zabielenia zupy. Moze dopytaj pediatre, czy to miala na mysli? Ale oczywiscie zrobisz jak uwazasz.

Tak. W Uk sa jeszcze elastyczniejsze przepisy i zaleca sie/mozna dodawac mleko krowie juz od 6 mz, ale tak jak napisalas jako np zabielacz do zup, dodatek do gniecionych ziemniakow itp. Ale samo w sobie od 12 mz

Co nie znaczy, ze sie do tego stosujemy

[maatra]

Napisane przez szperrr

Mamomartynki, wielu pediatrow, zwlaszcza tych starej daty, sugeruje podanie dzieciom zwyklego mleka krowiego zamiast modyfikowanego

moze i sugeruja,ale mleko pelnotluste,kto to slyszal o odtluszczonym

a Ty mamomartynki szybko zakonczysz kariere na wizazu, bo jeszce kilka takich szczeniackich wypowiedzi i Cie zbanuja. forum sluzy do dyskutowania !!!

az mi sie przypomnialy "moje drogie kolezaneczki" o ktorych tyle juz pisalam...


EDIT w uk jest od 12mz,ale tylko 4% i swieze,zadnego innego sie nie podaje. my co 2 dzien dajemy ok 100ml.nadal rano i wieczorem modyfikowane.