Ploty i pogaduchy Truskawkomaniaków i Truskawkoholików cz. VI

[phdwao]

Napisane przez martaboy

Ja się zawsze zastanawiałam, czy one wszystkie dają taki sam efekt... Ale jakoś nie na tyle, że by kupić następne

Mam mythiki

no fajne one były jak się kwasiłam, teraz bezki bym musiała mieć

aa musze powiedziec że mythiki dostałam od naszego hihotka kiedyś

[ranka]

ja mam Mythici i Bezowe i Mythici sa lepsze dla mojej cery

[martaboy]

Napisane przez phdwao

no fajne one były jak się kwasiłam, teraz bezki bym musiała mieć

aa musze powiedziec że mythiki dostałam od naszego hihotka kiedyś

Napisane przez ranka

ja mam Mythici i Bezowe i Mythici sa lepsze dla mojej cery

Przez tą rozmowę nabrałam ochoty na pometeorytowanie się

Czyli beże są troszkę ciemniejsze? No bo u mnie mythiki wyglądają jak drobny połysk bez koloru..

[ranka]

dla mnie beige Chic wygladaja tak samo - wtapiaja sie w skore ale Mythiki mnie troche pobielaja :

moja kotecka siusia juz w kuwete

[phdwao]

Napisane przez martaboy

Przez tą rozmowę nabrałam ochoty na pometeorytowanie się

Czyli beże są troszkę ciemniejsze? No bo u mnie mythiki wyglądają jak drobny połysk bez koloru..

Napisane przez ranka

dla mnie beige Chic wygladaja tak samo - wtapiaja sie w skore ale Mythiki mnie troche pobielaja :

moja kotecka siusia juz w kuwete

dla mnie mthiki był ok jak byłam bla, teraz lekko pobielaja, więc myslę że bezki będą w sam raz

ranko to świetnie

mnie mój kot na razie teoretycznie olewa, ciekawe kiedy siknie na mnie naprawdechyba mnie nie lubi

[Tanyia]

Dzień dobry wczoraj padłam i spałam ponad 12 h

[martaboy]

Napisane przez ranka

dla mnie beige Chic wygladaja tak samo - wtapiaja sie w skore ale Mythiki mnie troche pobielaja :

moja kotecka siusia juz w kuwete

Coś mi się wydaje, że hodujesz geniusza

Napisane przez Tanyia

Dzień dobry wczoraj padłam i spałam ponad 12 h

Hej Ale chyba się wyspałaś, co?

[phdwao]

ranka to prawda że można umrzeć od małej ranki w palcu? ja się boje

[ranka]

a co sie dzieje?

jak by bylo zakazenie i bys nie leczyla to pewnie byloby zle ale chyba bez przesady

[phdwao]

Napisane przez ranka

a co sie dzieje?

jak by bylo zakazenie i bys nie leczyla to pewnie byloby zle ale chyba bez przesady

no bo w czwartek urwałam sobie skórke na kciuku przy paznokciu, i mi cały palec spuchł, teraz mi opuchlizna z całego kciuka powoli schodzi i przy tej skórce zrobiło sie taki czerwone spuchnięte i boli, dziewczyny mówią że to może zstrzał-na razie jest takie opuchnięte twarde ale bez ropy

[chise]

Dzień dobry, choć dla mnie nie taki dobry

Wczoraj byliśmy z TŻ na nocy zakupów - straszny tłok, kolejki do kas kilometrowe, ale udało nam się kupić parę rzeczy. Samochód oczywiście musieliśmy zaparkować w bocnzej uliczce, bo na parkingu nie było miejsca...
Wracając do auta z zakupów mieliśmy niesamowitego pecha. TŻ otworzył mi drzwi kluczem, ja wsiadłam. Następnie zaczął otwierać swoje drzwi i klucz się wykręcił i przełamał się na pół Na szczęście obie części klucza mieliśmy w rękach a nie w stacyjkach/drzwiach ufff... Od razu dzwoniliśmy po rodzicach, co mamy robić, bo klucza zapasowego nie ma Spędziliśmy z TŻ 1,5h w zimnym samochodzie, ogrzewając się wzajemnie i czekając aż ktoś po nas przyjedzie. Potem musieliśmy dorabiać klucz na drugim końcu Poznania i wydawać na niego 180zł(bo z elektroniką) Przy czym okazało się, że kluczem dało radę zamknąć auto, ale odpalić już nie, więc zostawiliśmy go w tej bocznej uliczce... Dziś o 11 facet od klucza ma jechać sprawdzić, co się stało i jakoś sprawić, żeby odpalił - oby
W domu byłam przed 2

[ranka]

jesli schodzi to dobrze, to moze byc albo zastrzal albo zanokcica - najlepiej udac sie na SOR Chirurgiczny, byc moze trzeba naciac i podac antybiotyk

[phdwao]

Napisane przez ranka

jesli schodzi to dobrze, to moze byc albo zastrzal albo zanokcica - najlepiej udac sie na SOR Chirurgiczny, byc moze trzeba naciac i podac antybiotyk

o jesssu, to poczekam jeszce może zejdzieja sie tam boje sos i te sprawy wczoraj zemdlałam jak ten palec zobaczyłam, a co dopiero jakies nacięcie

ale dzięki za rade

uciekam na miacho

[smyk03]

Napisane przez phdwao

ja lubie meteorki, chciałabym teraz beżki

Napisane przez martaboy

Ja się zawsze zastanawiałam, czy one wszystkie dają taki sam efekt... Ale jakoś nie na tyle, że by kupić następne

Mam mythiki

Ja ma beżowe, lubię je, ale odkąd mam shimmerka i Pi to leżą

Napisane przez chise

Dzień dobry, choć dla mnie nie taki dobry

Wczoraj byliśmy z TŻ na nocy zakupów - straszny tłok, kolejki do kas kilometrowe, ale udało nam się kupić parę rzeczy. Samochód oczywiście musieliśmy zaparkować w bocnzej uliczce, bo na parkingu nie było miejsca...
Wracając do auta z zakupów mieliśmy niesamowitego pecha. TŻ otworzył mi drzwi kluczem, ja wsiadłam. Następnie zaczął otwierać swoje drzwi i klucz się wykręcił i przełamał się na pół Na szczęście obie części klucza mieliśmy w rękach a nie w stacyjkach/drzwiach ufff... Od razu dzwoniliśmy po rodzicach, co mamy robić, bo klucza zapasowego nie ma Spędziliśmy z TŻ 1,5h w zimnym samochodzie, ogrzewając się wzajemnie i czekając aż ktoś po nas przyjedzie. Potem musieliśmy dorabiać klucz na drugim końcu Poznania i wydawać na niego 180zł(bo z elektroniką) Przy czym okazało się, że kluczem dało radę zamknąć auto, ale odpalić już nie, więc zostawiliśmy go w tej bocznej uliczce... Dziś o 11 facet od klucza ma jechać sprawdzić, co się stało i jakoś sprawić, żeby odpalił - oby
W domu byłam przed 2

o matko, jakie przygody.

A tak w ogóle to cześć

[chise]

Napisane przez jazmine

ja ogólnie w miarę dobrze, mam "wprawę" w tym okropnym uczuciu pustki, znam je, wiem, że kiedys minie...ale mój maz po raz pierwszy przezywa strate tak bliskiej osoby .... poza tym nasz malutki synek wyczuwa to zdenerwowanie... gorzej jest z tesciami..teściowa jest otepiała i nie płacze, a tesciu dostał jakiegos ataku nerwowego, to wszystko dzieje się poza nami jakby, bo dzieli nas 600 km ale możemy wyruszyc dopiero w poniedziałek, bo chcemy u nich zostac na dłużej i musimy pozamykac sprawy, poodwoływać.....

mam pomimo wszystko wiecej wiary w ludzi niz kiedys...wielu naszych przyjaciół i znajomych rzuciło się nam na pomoc.....

Jazz, przykro mi. Dopiero teraz zauważyłam, co się stało.

Napisane przez Reese

Te kufry są w OBI za chyba 65zł teraz

Anno, boski kufer achhh
Wczoraj w Inglocie jak zrobiło się zakupy za 70 zł to dostawało się kufer w prezencie

Napisane przez m-habibi

no wlasnie tak mi sie skojarzylo

zatrudnie brata, zeby obadal

Dobrze masz z tym bratem, mój nie rozróżnia niczego

Napisane przez martaboy

To tak jak ja

Na zdjęciach moje skarby i cienie inglotowe. Paletka jest prawie kwadraciasta (12cm bok)

Piękne skarby Marciaku i kufer też

Napisane przez m-habibi

1km To jest wesolo
Ja mam tosa inu. I jest na naszym forum pare przypadkow, ze tosa panuje nad merdaniem, zeby nie uderzyc maluszka i bardzo slusznie, bo biczuja niezle tym swoim ogonisatym
a na fotce moj maly jak mial jakies 4m-ce i wydawalo mu sie, ze sie jeszcze miesci na fotel

EDIT: przylaczam sie do prania kufra Bojkockiej

Jaki super pies

Napisane przez ukrycior

Paulinka ja mam:
-tusz czarny Fatale (ukochany, ale już lekko podsychający niestety, więc na specjalne okazje)
-tusz wodoodporny na co dzień (w związku z tymi treningami)
-tusz niebieski, granatowy, zielony, grafitowy i fioletowy - w zależności od nastroju - da się po prostu nie wszystkie to wysoka półka.

O matko ile tuszy Mogłabyś napisać, jakiej firmy masz te kolorowe? Myślę nad jakimś - może fioletem

Napisane przez m-habibi

i dobrze


i na dobranoc, w temacie TOSA I DZIECKO (fotka zapozyczona z kochanego molosowego forum )
DObranocka

super fota i bigowy pies

Napisane przez phdwao

no bo w czwartek urwałam sobie skórke na kciuku przy paznokciu, i mi cały palec spuchł, teraz mi opuchlizna z całego kciuka powoli schodzi i przy tej skórce zrobiło sie taki czerwone spuchnięte i boli, dziewczyny mówią że to może zstrzał-na razie jest takie opuchnięte twarde ale bez ropy

Paulinko, a moczyłaś go w ciepłej wodzie i mydle? Można też nasączyć wacik ciepłą wodą z mydłem i pyłożyć na trochę. Mam nadzieję, że szybko Ci to zejdzie

Napisane przez smyk03

Ja ma beżowe, lubię je, ale odkąd mam shimmerka i Pi to leżą

o matko, jakie przygody.

A tak w ogóle to cześć

Cześć Smyku, już ktoś Cię poratował smsem sephorowym? Jak Twoje zdrowie?
Zamówiłam maski Belnatur w polecanej przez Ciebie hurtowni, ale jeszcze nie dotarły W czwartek mi odpisali, że już wysłali, ale nadal nie ma buuu

[smyk03]

Napisane przez chise

Jazz, przykro mi. Dopiero teraz zauważyłam, co się stało.

Anno, boski kufer achhh
Wczoraj w Inglocie jak zrobiło się zakupy za 70 zł to dostawało się kufer w prezencie

Dobrze masz z tym bratem, mój nie rozróżnia niczego

Piękne skarby Marciaku i kufer też

Jaki super pies

O matko ile tuszy Mogłabyś napisać, jakiej firmy masz te kolorowe? Myślę nad jakimś - może fioletem

super fota i bigowy pies


Paulinko, a moczyłaś go w ciepłej wodzie i mydle? Można też nasączyć wacik ciepłą wodą z mydłem i pyłożyć na trochę. Mam nadzieję, że szybko Ci to zejdzie

Cześć Smyku, już ktoś Cię poratował smsem sephorowym? Jak Twoje zdrowie?
Zamówiłam maski Belnatur w polecanej przez Ciebie hurtowni, ale jeszcze nie dotarły W czwartek mi odpisali, że już wysłali, ale nadal nie ma buuu

Tak, mam smsa
Wczoraj byłam u lekarza, zapalenie już nie ma, ale jeszcze powinnam odpocząć. Mój synuś tez dobrze, ale do przedszkola chyba nie pójdzie. Z tymi maskami to moze zadzwoń, poproś o nr nadania i zadzwoń do rozdzielni, teraz przed świętami to będzie kicha, ja tez się boję, że prezenty nie dotrą

[Tanyia]

Reese i Marta śliczne kufry

M-habibi super pies Taki wielkiiiiiii

Napisane przez phdwao

Ressiak dopiero dojrzałam kufer śliczny, pojemny a już wypachny

dużo masz tego wszystkiegoja własnie zawężam zbiory, wywalam niepotrzebne i zmieniam na upragnione

ale zastanawia mnie jedno, powiedzcie mi jak używacie tuszy mając ich kilka sztukja nigdy tego nie mogę zrozumieć, jakbym używała jena zminę bądz w zalezności od okazji, to one chyba po otwarciu szybciej schną

Ja mam zasadę 1 tusz na raz, wymieniam co około 5-6 miesięcy, chyba, że szybciej z nim coś nie tak. Więcej tuszy niepotrzebuje po prostu.
Miałam też zasadę 1 sypaniec, 1 podkład, ale troszke sie pozmieniało odkąd zaczęłam wchodzic na wizaż

Napisane przez candace1

Ja mam zawsze tylko 1 tusz.
Chyba, że dodatkowo jakieś próbki ale pełnego wymiaru tylko 1.
Szkoda kasę wyrzucać w błoto, bo ne faktycznie schną.
Poza tym tak naprawdę to 1 tusz można używać tylko 3 mce wiedziałyście

Ja wiem o 6 miesiącach, tak tez jest napisane na opakowaniach, ale jeśli coś się dzieje z tuszem to zmieniam wcześniej.
Słyszał ktoś coś o tuszach Kanebo?

Napisane przez phdwao

ja też mam jeden ale mi stracza max na 2 miesiące

hehe, szlachta...


piekne skarby, masz meteory


ale słodki piesio


hehe, może się da, ale nie u mnie, ja kilku kosmetyków nie umiem uzywac, bo zawsze się skupiam na jednym, chyba tylko róże i pudery zmieniam, a reszta na jedno kopyto


złotko

Ja już trafiłam na swój puder ideał, podkład sama nie wiem- chyba nawet uważam, że stay true Clinique jest lepszy na codzień niż Dior Forever - on faktycznie w tych warunkach troszkę wysusza twarz. Zostawiam go na specjalne okazje a klinika używam na codzień. Szukam dalej ideału mascary, chyba wrócę do YSL albo może Hypnose Lancoma, choc kusi mnie mascara Kanebo.


Marta wyspałam się, aż do przespania nie spałam tyle od ponad miesiąca

Ide sprzątac i piec pierniki, miłęgo dnia

[joanaros]

Witam
U mnie okropnie zimno

Wstałam późno, nic mi się nie chce, mam jakiś depresyjny nastrój A tu Święta za pasem i wypadałoby posprzątać. A tak mi się nie chce, najchętniej zakopałabym się pod koc i przeleżała

[AsikS]

Doberek
Ja już zdążyłam upiec pierniki, bo poprzednia partia już praktycznie "wyszła", została rozdana i zjedzona.

Napisane przez chise

Dzień dobry, choć dla mnie nie taki dobry

Wczoraj byliśmy z TŻ na nocy zakupów - straszny tłok, kolejki do kas kilometrowe, ale udało nam się kupić parę rzeczy. Samochód oczywiście musieliśmy zaparkować w bocnzej uliczce, bo na parkingu nie było miejsca...
Wracając do auta z zakupów mieliśmy niesamowitego pecha. TŻ otworzył mi drzwi kluczem, ja wsiadłam. Następnie zaczął otwierać swoje drzwi i klucz się wykręcił i przełamał się na pół Na szczęście obie części klucza mieliśmy w rękach a nie w stacyjkach/drzwiach ufff... Od razu dzwoniliśmy po rodzicach, co mamy robić, bo klucza zapasowego nie ma Spędziliśmy z TŻ 1,5h w zimnym samochodzie, ogrzewając się wzajemnie i czekając aż ktoś po nas przyjedzie. Potem musieliśmy dorabiać klucz na drugim końcu Poznania i wydawać na niego 180zł(bo z elektroniką) Przy czym okazało się, że kluczem dało radę zamknąć auto, ale odpalić już nie, więc zostawiliśmy go w tej bocznej uliczce... Dziś o 11 facet od klucza ma jechać sprawdzić, co się stało i jakoś sprawić, żeby odpalił - oby
W domu byłam przed 2

Cześć Asiuniu
Ale mieliście przygód. Mam nadzieję że się nie przeziębiliście.
A tych kolejek w sklepie można się było niestety spodziewać.

Kupiłaś coś sobie chociaż?


U mnie przeraźliwa mgła, szaro i ponuro.

[martaboy]

Napisane przez chise

Piękne skarby Marciaku i kufer też

Napisane przez Tanyia

Reese i Marta śliczne kufry


Marta wyspałam się, aż do przespania nie spałam tyle od ponad miesiąca

Ide sprzątac i piec pierniki, miłęgo dnia

Dzięki. Upiecz pysznoty, a potem po kilka pierników do każdej posłańcem nadaj

Napisane przez joanaros

Witam
U mnie okropnie zimno

Wstałam późno, nic mi się nie chce, mam jakiś depresyjny nastrój A tu Święta za pasem i wypadałoby posprzątać. A tak mi się nie chce, najchętniej zakopałabym się pod koc i przeleżała

U mnie też zimnica, ciemnica i ogólnie kiepsko. Ale obejrzałam najnowszy odcinek CSI LV i straaaszny był Od razu mi lepiej. Idę na kawę to też pomaga

[Tanyia]

Napisane przez chise

Cześć Smyku, już ktoś Cię poratował smsem sephorowym? Jak Twoje zdrowie?
Zamówiłam maski Belnatur w polecanej przez Ciebie hurtowni, ale jeszcze nie dotarły W czwartek mi odpisali, że już wysłali, ale nadal nie ma buuu

A ja jeszcze nie zamówiłam masek Wydatków dużo i nie na wszystko starczyło, dziś dodatkowo zarezerwowałam w Duka komplet szklanek z dzbankiem ( uwielbiam szkło i porcelane, mam już całkiem spora kolekcje przyjaciółka się śmieje, że szykuje sobie wyprawę ) Maski zamówie za miesiąc

[joanaros]

Zabieram się za sprzątanie, dochodzę do wniosku, że mam za dużo rzeczy w pokoju

[candace1]

Dzieńdoberek

Napisane przez m-habibi

1km To jest wesolo
Ja mam tosa inu. I jest na naszym forum pare przypadkow, ze tosa panuje nad merdaniem, zeby nie uderzyc maluszka i bardzo slusznie, bo biczuja niezle tym swoim ogonisatym
a na fotce moj maly jak mial jakies 4m-ce i wydawalo mu sie, ze sie jeszcze miesci na fotel

EDIT: przylaczam sie do prania kufra Bojkockiej

No wesoło
Tu miał 4 miechy Faktycznie maluszek
Na foto moja mała na spacerze z Sarą

Napisane przez ukrycior

Cześć dziewczyny. A ja sądziłam, że mam dużego kota... tia.

Napisane przez chise

Wczoraj byliśmy z TŻ na nocy zakupów - straszny tłok, kolejki do kas kilometrowe, ale udało nam się kupić parę rzeczy. Samochód oczywiście musieliśmy zaparkować w bocnzej uliczce, bo na parkingu nie było miejsca...
Wracając do auta z zakupów mieliśmy niesamowitego pecha. TŻ otworzył mi drzwi kluczem, ja wsiadłam. Następnie zaczął otwierać swoje drzwi i klucz się wykręcił i przełamał się na pół Na szczęście obie części klucza mieliśmy w rękach a nie w stacyjkach/drzwiach ufff... Od razu dzwoniliśmy po rodzicach, co mamy robić, bo klucza zapasowego nie ma Spędziliśmy z TŻ 1,5h w zimnym samochodzie, ogrzewając się wzajemnie i czekając aż ktoś po nas przyjedzie. Potem musieliśmy dorabiać klucz na drugim końcu Poznania i wydawać na niego 180zł(bo z elektroniką) Przy czym okazało się, że kluczem dało radę zamknąć auto, ale odpalić już nie, więc zostawiliśmy go w tej bocznej uliczce... Dziś o 11 facet od klucza ma jechać sprawdzić, co się stało i jakoś sprawić, żeby odpalił - oby
W domu byłam przed 2

Ale romantycznie

[smyk03]

U mnie piękne słońce, ja niestety jeszcze nigdzie nie wychodzę

[chise]

Napisane przez Tanyia

Reese i Marta śliczne kufry

M-habibi super pies Taki wielkiiiiiii



Ja mam zasadę 1 tusz na raz, wymieniam co około 5-6 miesięcy, chyba, że szybciej z nim coś nie tak. Więcej tuszy niepotrzebuje po prostu.
Miałam też zasadę 1 sypaniec, 1 podkład, ale troszke sie pozmieniało odkąd zaczęłam wchodzic na wizaż





Ja wiem o 6 miesiącach, tak tez jest napisane na opakowaniach, ale jeśli coś się dzieje z tuszem to zmieniam wcześniej.
Słyszał ktoś coś o tuszach Kanebo?



Ja już trafiłam na swój puder ideał, podkład sama nie wiem- chyba nawet uważam, że stay true Clinique jest lepszy na codzień niż Dior Forever - on faktycznie w tych warunkach troszkę wysusza twarz. Zostawiam go na specjalne okazje a klinika używam na codzień. Szukam dalej ideału mascary, chyba wrócę do YSL albo może Hypnose Lancoma, choc kusi mnie mascara Kanebo.


Marta wyspałam się, aż do przespania nie spałam tyle od ponad miesiąca

Ide sprzątac i piec pierniki, miłęgo dnia

Tanyiu, mogłabyś podrzucić linka do KWC z tym pudrem, bo mnie chyba zaczyna wysuszać Lucidity Ciągle mam ochotę na pryzmy i myślę, co będzie najlepsze

Napisane przez AsikS

Doberek
Ja już zdążyłam upiec pierniki, bo poprzednia partia już praktycznie "wyszła", została rozdana i zjedzona.




Cześć Asiuniu
Ale mieliście przygód. Mam nadzieję że się nie przeziębiliście.
A tych kolejek w sklepie można się było niestety spodziewać.

Kupiłaś coś sobie chociaż?


U mnie przeraźliwa mgła, szaro i ponuro.

Też mam nadzieję, że nie złapie nas choróbsko, bo na razie czujemy się dobrze.
Kupiliśmy prezent dla bobasa siostry TŻ, ale nie mogę napisać, co bo podczytuje czasem ten wątek
Dla siebie kupiłam za 25zł zestaw Garnier do wrażliwej skóry - krem i tonik, które są bardzo polecane w KWC
Miałam upatrzony cudowny żakiet, ale w kolejce około 50osób było i jedna pani kasjerka, więc nie kupiłam
A w aptece chciałam kupić zestaw Effaclar K + żel, ale wszystkie wykupili, ale za to pani obdarowała mnie próbkami Effaclaru H i Effaclaru M
TŻ kupił książkę w Empiku

Udało się odpalić samochód i wszystko działa

Napisane przez Tanyia

A ja jeszcze nie zamówiłam masek Wydatków dużo i nie na wszystko starczyło, dziś dodatkowo zarezerwowałam w Duka komplet szklanek z dzbankiem ( uwielbiam szkło i porcelane, mam już całkiem spora kolekcje przyjaciółka się śmieje, że szykuje sobie wyprawę ) Maski zamówie za miesiąc

Teraz pewnie jest opóźnienie ze względu na Święta, ale w styczniu, na pewno przyjdą szybko

[Reese]

Napisane przez Tanyia

Dzień dobry wczoraj padłam i spałam ponad 12 h

Napisane przez chise

Anno, boski kufer achhh
Wczoraj w Inglocie jak zrobiło się zakupy za 70 zł to dostawało się kufer w prezencie

naprawdę??

Napisane przez candace1

Na foto moja mała na spacerze z Sarą

jak ja się boję tych psów Ale mała podobna do mamy

[chise]

Napisane przez candace1

Dzieńdoberek



No wesoło
Tu miał 4 miechy Faktycznie maluszek
Na foto moja mała na spacerze z Sarą









Ale romantycznie

Bardzo romantycznie, ze szczękającymi zębami
Jaka cudna nieśmiała dziewczynka i piękny pies

[chise]

Napisane przez Reese

naprawdę??

Naprawdę i ubolewam nad tym, bo kolejka była niemiłosiernie dłuuuuuuga

[Reese]

Napisane przez chise

Naprawdę i ubolewam nad tym, bo kolejka była niemiłosiernie dłuuuuuuga

A jakie to były kufry?? Duże?

[Tanyia]

Napisane przez chise

Tanyiu, mogłabyś podrzucić linka do KWC z tym pudrem, bo mnie chyba zaczyna wysuszać Lucidity Ciągle mam ochotę na pryzmy i myślę, co będzie najlepsze


Teraz pewnie jest opóźnienie ze względu na Święta, ale w styczniu, na pewno przyjdą szybko

Puder sypany to Kanebo Sensai Loose powder - translucent ( faktycznie poprawie troszkę nawilżenie skóry na w sobie czesteczki jedwabiu ) - niby jest transparentny, ale chyba do ciemniejszych cer się nie nada, bo to taki jasny beżyk NA KWC dziwne bo go nie ma, gdybym umiała, to już dawno bym go zgłosiła.
A podkład to Stay true Clinique, tylę, że te najjaśniejsze odcienie zostały wycofane z PL, został 1 dla takich średnich bladziochó numer 27 ( używałam wcześniej 21 ale go nie ma )

Napisane przez martaboy

Dzięki. Upiecz pysznoty, a potem po kilka pierników do każdej posłańcem nadaj

Mie ma sprawy, moge wysłac, podaj adres Ja juednak nie pieke pierników- mama zarządziła, że ona piecze a ja sprzątam

Napisane przez candace1

Dzieńdoberek



No wesoło
Tu miał 4 miechy Faktycznie maluszek
Na foto moja mała na spacerze z Sarą

Dzień dobry Sliczna malutka
Też się boje takich psów- podobnego ma moja przyjaciółka i choc mnie znał to kiedyś jak weszłam do niej do domu w kapturze to chciał się na mnie rzucic, już biegł warcząc, gdyby nie jej chłopak to nie wiem co by było. Chociaż z drugiej strony wiem, że to wszystko zalezy od wychowania psa, nawet te psy ras niebezpiecznych, przy dobrym prowadzeniu i wychowaniu są niegroźne w normalnych warunkach, ale takich ja spotkałam niestety niewiele.

Napisane przez Reese

Musiałam się wyspac w końcu