Aparaty ortodontyczne cz. IV

[Kate_Austen]

Napisane przez papryka85

noooo np stripping brrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr

To piłowanie ? Między zębami czy siekającą częsc? No nie weim czy mi tego nieswiadomie nie zrobiła w srode xD. Czułam jakis pilnik mnięcy zębami ;

[niuja]

Witam aparatki.Ja co prawda jeszcze(a za razem już)nie jestem w Waszym gronie,ale to się chyba zmieni...
Streszczę swoją straszną historię,jeżeli ktoś nie chce czytać,to proszę ominąć pochyły tekst;>
mając 15 lat dostałam jak obuchem w łeb informację,że albo założymy teraz aparacik,albo po osiemnastce będzie operacja(mam,czy tam miałam,teraz sama nie wiem,za małą szczękę).No więc sprawa jest jasna - aparat.Żeby nie było za wesoło ortodontka powiedziała mi,że najpierw pół roku będę nosiła śrubę O_O(ilustracja poniżej,nie moje,ale take coś miałam).Śliniłam się jak rasowy bernardyn,sepleniłam i płakałam ile wlezie.Po 5 miesiącach założyła mi kobieta aparat na górę,a jak się wcześniej umówiłysmy(tzn.jak mi się zdawało,że się umówiłyśmy...)miałam czekać jeszcze troche na założenie dolnego łuku w trakcie noszenia górnego,bo miały współpracować ze sobą.Gdy tu nagle nadchodzi data zdjęcia górnego(po dwóch latach)i ortodontka mi powiedziała,że jeżeli chcę dolny łuk,to górny musze przez następne dwa lata tez nosić.O nie,co to to nie.Miałam naście lat i nie wiedziałam,że to duży mój błąd.No ale dawaj,skoro można zdjąć,to na życzenie mi Pani zdjęła.Postanowiłam z własnej woli wybrać się(po uuu,długim czasie)do dentystki.Która mnie poinformowała,że jeżeli nie chcę mieć poważnych problemów w przyszłości(min.starcia dolnej szczęki w literkę 'V')to musze założyć sobie aparat.
Szukam jak najmniej drastycznego wyjścia z sytuacji,bo nie mam ochoty znowu chować swojego uśmiechu podczas zdjęć,bo wiadomo jak aparat wtedy rozkosznie wychodzi na nich a z drugiej strony nie chcę sobie sama szkodzić.Zastanawiam się nad tym,jakie są typy aparatów ortodontycznych?nigdzie nie mogę znaleźć dokładnego spisu wszystkich rodzajów.Słyszałam o takim,którego zamki wstawia się od wewnątrz,co prawda podobno kaleczą język,ale chciałabym uzyskać o nim więcej info.Coś o kryształowym(czy krystalicznym?),szafirowy m słyszałam.Który najmniej widoczny,jakie mają plusy/minusy?
Z góry Wam dzięki aparatki

[201701160959]

Napisane przez niuja

Witam aparatki.Ja co prawda jeszcze(a za razem już)nie jestem w Waszym gronie,ale to się chyba zmieni...
Streszczę swoją straszną historię,jeżeli ktoś nie chce czytać,to proszę ominąć pochyły tekst;>
[I]mając 15 lat...

od wewnatrz to jest jakis lingwalny, pewnie google wie wiecej na ten temat

a ja jadlem sobie dzisiaj makrelke, jem, jem az nagle zaoferowalem sobie ość , jedna wyciagnalem, druga siadla na podniebieniu wiec mecze ją jezykiem dlubie i dlubie...
dopiero po chwili do mnie dotarlo, " gamoniu! to jest łuk podniebienny"

[niuja]

A tak tak,nocą znalazłam na zagranicznych stronkach więcej o tym.Ale jednak nie zdecydowałabym się na niego,to by dopiero była akcja robokop mieć metal chowany za zębami

[klada]

ponawiam pytanie:
kiedys weszlam an forum o aparatkach nazywalo sie mniej wiecej tak: aprataki. i co dalej? Moze mi ktos podac strone?

[wiolaraczka]

Czesc wszystkim Wczoraj byłam u mojego orto na wyrywaniu gornych piatek.Mial mi wyrwac dwie na raz ,ale dostalam dosyc duza dawke znieczulenia na jedna 5tke wiec druga wyrywam dzisiaj. Dziwnie sie czuje z ta dziura, zaczynam sobie wkrecac fazy typu" Co bedzie jeśli te dziury mi sie nie zapełnią" Mam nadzieje, ze jednak watpliwosci szybko znikna... Pozdrawiam

P.s. Zdjęc na razie nie dam rady zrobic bo jak na zlośc wyskoczylo mi wielkie zimno, ktore straszniieee boli jak "rozdziewiam" buzie

[ankaw001]

wow,widze ze kazdy ma różne problemyz aparatem i z samym zdecydowaniemsie na niego. Ja przed samym pojściem do ortodontki przewertowalam cale masy stronek począwszy od google a skończywszy na jakichs zagranicznych...No i teraz przynjamniej wiem ze najlepszym sposobemjest po prostu nie bać sie i isc do ortodonty - nie zwlekac z tym tak jak ja....On ci wszystko wyjasni--jakie są rodzaje aparatow i jakie ceny ja sie zdecydowalam na DAMON 3- duzo sie teraz o nim naczytalam mysle ze jest najlepszy- zarowno jesli chodzi o efekty jaktez i kosmetykę - jest poł metalowy a drugie pół- kompozytowy....A i podobno zakladasie go tylko do szóstek...
A ostatnio mnie orto zaskoczyla bo powiedziala ze fakt-do szóstek -Damon, a na same siódemki cos innego.........-chodzi chyba o to zeby łuk zębowy był prosty..Ale tu mnie zaskoczyla bo niegdy nie myslalam zesie takie cos da u mnie zrobic...
kurde juz sie nie moge doczekac zakaldania aparatu ;p

a tu podaje mniej wiecej ceny:
metalowy- 1500
porcelanowy- 2500
szafirowy- 3000
damon 2- 2200
damon 3- 3000 zł

[klada]

A mi ortodontka powiedziala, ze ci co maja Damona musza do konca zycia nosic aparaty retenecyjne (nie wiem czy dobrze napisalam), inaczej zeby znow powedruja na swoje miejsce...

[paulina.t11]

Wczoraj zauważyłam, że prawa górna dwójka już się styka z dolną! Już 18 dni z aparatem!

[malaDarunia]

Napisane przez niuja

A tak tak,nocą znalazłam na zagranicznych stronkach więcej o tym.Ale jednak nie zdecydowałabym się na niego,to by dopiero była akcja robokop mieć metal chowany za zębami

gdzieś czytałam, że ten aparat lingwalny (zakładany od strony podniebienia) kosztuje kolo 20000 ale nie wiem czy to prawda

[malaDarunia]

Napisane przez Lady No Nick

Nic się nie da zrobić z przebarwionymi gumkami

płucz wodą z cytryną. może zejdzie

ja zakładam aparat w poniedziałek

teraz mam założone separatory... trochę boli jak zaciskam zęby i jak jem... Wy też tak mieliście?

[201701160959]

Napisane przez malaDarunia

płucz wodą z cytryną. może zejdzie

ja zakładam aparat w poniedziałek

teraz mam założone separatory... trochę boli jak zaciskam zęby i jak jem... Wy też tak mieliście?

to takie gumki?
jak tak to chyba wiekszosc je miala, robią miejsce zelastwu.

[papryka85]

Napisane przez Kate_Austen

To piłowanie ? Między zębami czy siekającą częsc? No nie weim czy mi tego nieswiadomie nie zrobiła w srode xD. Czułam jakis pilnik mnięcy zębami ;

To piłowanie paskiem ściernym między zębami.
Jak czułaś pilnik między zębami, to było to

[Joanna832]

Napisane przez klada

A mi ortodontka powiedziala, ze ci co maja Damona musza do konca zycia nosic aparaty retenecyjne (nie wiem czy dobrze napisalam), inaczej zeby znow powedruja na swoje miejsce...

Ojej.... to ja do konca zycia bede nosic retencyjny... ale sie ubawilam Dobra teoria....heheheheheheheh hehehe

[niuja]

Napisane przez ankaw001

wow,widze ze kazdy ma różne problemyz aparatem i z samym zdecydowaniemsie na niego. Ja przed samym pojściem do ortodontki przewertowalam cale masy stronek począwszy od google a skończywszy na jakichs zagranicznych...No i teraz przynjamniej wiem ze najlepszym sposobemjest po prostu nie bać sie i isc do ortodonty - nie zwlekac z tym tak jak ja....On ci wszystko wyjasni--jakie są rodzaje aparatow i jakie ceny ja sie zdecydowalam na DAMON 3- duzo sie teraz o nim naczytalam mysle ze jest najlepszy- zarowno jesli chodzi o efekty jaktez i kosmetykę - jest poł metalowy a drugie pół- kompozytowy....A i podobno zakladasie go tylko do szóstek...
A ostatnio mnie orto zaskoczyla bo powiedziala ze fakt-do szóstek -Damon, a na same siódemki cos innego.........-chodzi chyba o to zeby łuk zębowy był prosty..Ale tu mnie zaskoczyla bo niegdy nie myslalam zesie takie cos da u mnie zrobic...
kurde juz sie nie moge doczekac zakaldania aparatu ;p

a tu podaje mniej wiecej ceny:
metalowy- 1500
porcelanowy- 2500
szafirowy- 3000
damon 2- 2200
damon 3- 3000 zł

A to dziwne,że ten damon 2 jak i 3 wyszedł po to,żeby był lepszy od innych a jest tańszy od szafirowego.No ale w sumie,technika idzie na przód,to też staraja się na kosztach cąć

Napisane przez malaDarunia

gdzieś czytałam, że ten aparat lingwalny (zakładany od strony podniebienia) kosztuje kolo 20000 ale nie wiem czy to prawda

Nie nie,aż tak dużo,to nie.Mi jak ortodontka mówiła,a było to pare lat temu,to jeden łuk miał być w okolicach 6tysięcy.

[dygotka8]

Napisane przez ankaw001

wow,widze ze kazdy ma różne problemyz aparatem i z samym zdecydowaniemsie na niego. Ja przed samym pojściem do ortodontki przewertowalam cale masy stronek począwszy od google a skończywszy na jakichs zagranicznych...No i teraz przynjamniej wiem ze najlepszym sposobemjest po prostu nie bać sie i isc do ortodonty - nie zwlekac z tym tak jak ja....On ci wszystko wyjasni--jakie są rodzaje aparatow i jakie ceny ja sie zdecydowalam na DAMON 3- duzo sie teraz o nim naczytalam mysle ze jest najlepszy- zarowno jesli chodzi o efekty jaktez i kosmetykę - jest poł metalowy a drugie pół- kompozytowy....A i podobno zakladasie go tylko do szóstek...
A ostatnio mnie orto zaskoczyla bo powiedziala ze fakt-do szóstek -Damon, a na same siódemki cos innego.........-chodzi chyba o to zeby łuk zębowy był prosty..Ale tu mnie zaskoczyla bo niegdy nie myslalam zesie takie cos da u mnie zrobic...
kurde juz sie nie moge doczekac zakaldania aparatu ;p

a tu podaje mniej wiecej ceny:
metalowy- 1500
porcelanowy- 2500
szafirowy- 3000
damon 2- 2200
damon 3- 3000 zł

ja ma metalowy u góry i z jednej str mam pierścień na szóstce a z drugiej str ostatni zamek mam na piątce tak więc nie ma reguły,że tylko damon zakłada się do szóstek
pozdrawiam

[klada]

Napisane przez Joanna832

Ojej.... to ja do konca zycia bede nosic retencyjny... ale sie ubawilam Dobra teoria....heheheheheheheh hehehe

Bo cos gadala, ze Damon rozpycha ta szczeke, ale nie wstawia zebow na zawsze, ze pozniej trzeba nosic aparat, aby te zeby nie powrocily do stanu, w jakim byly... Bynajmniej ja tak zrozumialam...

[Maricken]

Napisane przez klada

A mi ortodontka powiedziala, ze ci co maja Damona musza do konca zycia nosic aparaty retenecyjne (nie wiem czy dobrze napisalam), inaczej zeby znow powedruja na swoje miejsce...

Napisane przez Joanna832

Ojej.... to ja do konca zycia bede nosic retencyjny... ale sie ubawilam Dobra teoria....heheheheheheheh hehehe

Napisane przez klada

Bo cos gadala, ze Damon rozpycha ta szczeke, ale nie wstawia zebow na zawsze, ze pozniej trzeba nosic aparat, aby te zeby nie powrocily do stanu, w jakim byly... Bynajmniej ja tak zrozumialam...

klada widzę, że Twoja orto jest uczciwa. Ja często zabieram głos w sprawie Damona bo mnie samą namawiano na niego, ale poszlam do kilku innych orto, którzy powiedzieli to samo - czysty marketing, filmik na youtube, hasła że szybciej leczy i co więcej - że nie boli (a znam osoby, które przeszły leczenie zwykłym aparatem bez większego bólu). Prawdą jest, że aparat Damon kształtuje nowe łuki zębowe, w sensie jakby od nowa układa zęby rozszerzając szczękę i dlatego mówi się o tym, że nie potrzeba łuku podniebiennego. Jednakże to też nie jest reguła, bo mi taki chciano razem z damonem wcisnąć. O tej retencji to po części prawda, oczywiście wszystko zależy od wady, czy ciężka czy nie. Ale gdy tą orto, która chciała mi na mur damona dać, spytałam o to jak długo się nosi retencję, to bąknęła że u mnie być może dożywotnio a moja wada nie jest określana jako skomplikowana - tyłozgryz ze stłoczeniami.
Zatem czasem zamiast czytać na necie opinie entuzjastów radzę się wybrać do kilku gabinetów i wyłożyć kasę na konsultacje, niż potem stwierdzić, że źle ulokowaliśmy bądź co bądź sporą sumkę.

U mnie po staremu, wprawdzie pozbyłam się wyciągu i jakoś mi bez niego tak pusto mam teraz blado zielone gumki, taki miętowy kolor, nawet fajne może zrobię wreszcie fotę to zaprezentuję

Pozdrawiam stare wyjadaczki oraz nowe aparatki/aparatów

Papryka wielkie GRATZ!!! Piękne masz te zęby! noś retencję grzecznie co byś mogła takimi się cieszyć na zawsze

[papryka85]

Napisane przez Maricken

klada widzę, że Twoja orto jest uczciwa. Ja często zabieram głos w sprawie Damona bo mnie samą namawiano na niego, ale poszlam do kilku innych orto, którzy powiedzieli to samo - czysty marketing, filmik na youtube, hasła że szybciej leczy i co więcej - że nie boli (a znam osoby, które przeszły leczenie zwykłym aparatem bez większego bólu). Prawdą jest, że aparat Damon kształtuje nowe łuki zębowe, w sensie jakby od nowa układa zęby rozszerzając szczękę i dlatego mówi się o tym, że nie potrzeba łuku podniebiennego. Jednakże to też nie jest reguła, bo mi taki chciano razem z damonem wcisnąć. O tej retencji to po części prawda, oczywiście wszystko zależy od wady, czy ciężka czy nie. Ale gdy tą orto, która chciała mi na mur damona dać, spytałam o to jak długo się nosi retencję, to bąknęła że u mnie być może dożywotnio a moja wada nie jest określana jako skomplikowana - tyłozgryz ze stłoczeniami.
Zatem czasem zamiast czytać na necie opinie entuzjastów radzę się wybrać do kilku gabinetów i wyłożyć kasę na konsultacje, niż potem stwierdzić, że źle ulokowaliśmy bądź co bądź sporą sumkę.

U mnie po staremu, wprawdzie pozbyłam się wyciągu i jakoś mi bez niego tak pusto mam teraz blado zielone gumki, taki miętowy kolor, nawet fajne może zrobię wreszcie fotę to zaprezentuję

Pozdrawiam stare wyjadaczki oraz nowe aparatki/aparatów

Papryka wielkie GRATZ!!! Piękne masz te zęby! noś retencję grzecznie co byś mogła takimi się cieszyć na zawsze

Retencję dostanę we wtorek i czekam na nią z niecierpliwością. Każdego poranka sprawdzam, czy zęby stoją jak stały-takie mam schizy
no i dziękuję

A z tymi damonami, to przecież wystarczy na logikę wziąć
Jak robi toto nowy łuk zębowy, to proste, że taki efekt trudniej utrzymać

[Kate_Austen]

Napisane przez papryka85

To piłowanie paskiem ściernym między zębami.
Jak czułaś pilnik między zębami, to było to

To, oto miałam.
Przyjemne to było, jak dla mnie ;D.

Ale strasznie krótko mi piłowała.
Po co się to właściwie robi ?

[papryka85]

Napisane przez Kate_Austen

To, oto miałam.
Przyjemne to było, jak dla mnie ;D.

Ale strasznie krótko mi piłowała.
Po co się to właściwie robi ?

Proszę Cię-stripping przyjemny

Mnie to piłowała długo i namiętnie, a że zęby były mocno stłoczone, to do przyjemności nie mogę tego zaliczyć

Robi się to po to, by zrobić więcej miejsca dla zębów.

[paulinciax07]

dzisiaj byłam u dentysty i powiedziała mi że jeżeli chcę wyleczyć "dwójkę" kanałowo to muszę znaleźdź specjalistę który leczy to pod mikroskopem a zabieg trwa 3 godziny bała się sama tego podjąć bo jak to nazwała "jest to niebezpieczne,ponieważ może tam uszkodzic jakieś kanały lub cos zostawić"...a i zapomniała wspomnieć że takie cos kosztuje 1000zł no poprostu załamka totalna...
no ale nie było tak źle...zapytałam czy jeżeli by to rozpoczęła i bałaby się zakończyć to czy dopiero wtedy mogłabym szkuac tego specjalisty...no więc zgodziła sie..wyczyściła mi kanały..wszystko cacy...i co się okazałao?? to nic takiego poważnego... za tydzień skończy mi tego zęba...a dzień przed wigilią zakładam aparat!!!! cieszę się niesamowicie
najgorsze że nic nie ruszę z tych świątecznych pyszności

[Blondi2989]

Co za maskara...
Na początku jak weszłam na to forum było dla mnie swoistą terapią, aby oswoić się choć trochę z "drutkiem", a teraz?
Czytam o bólach, łukach podniebiennych, kiepskich efektach, dożywotnich retencjach...
No ja nie mam konkretnie Damona, bo moja orto go nie sprowadza, bo jest za drogi, ale mam aparat bezligaturowy i nie nosiłam żadnego łuku podniebiennego i nie miałam wyrywanych zębów. A teraz przestraszyłyście mnie, że będę może musiała nosic retencję całe życie Bo może to mój błąd, ale ja przed założeniem aparatu nie zapytałam orto ile będę nosic retencję - moja przyjaciółka też miała aparat (taki zwykły, metalowy) strasznie krzywe zęby i nosiła retencję łącznie pół roku - trzy miesiące non stop, a potem tylko na noc - myślałam, że ze mną też tak będzie...
A teraz co? Wkopałam się na całe życie tylko dlatego, że nie chciałam nosic łuku podniebiennego...

[papryka85]

Napisane przez Blondi2989

Co za maskara...
Na początku jak weszłam na to forum było dla mnie swoistą terapią, aby oswoić się choć trochę z "drutkiem", a teraz?
Czytam o bólach, łukach podniebiennych, kiepskich efektach, dożywotnich retencjach...
No ja nie mam konkretnie Damona, bo moja orto go nie sprowadza, bo jest za drogi, ale mam aparat bezligaturowy i nie nosiłam żadnego łuku podniebiennego i nie miałam wyrywanych zębów. A teraz przestraszyłyście mnie, że będę może musiała nosic retencję całe życie Bo może to mój błąd, ale ja przed założeniem aparatu nie zapytałam orto ile będę nosic retencję - moja przyjaciółka też miała aparat (taki zwykły, metalowy) strasznie krzywe zęby i nosiła retencję łącznie pół roku - trzy miesiące non stop, a potem tylko na noc - myślałam, że ze mną też tak będzie...
A teraz co? Wkopałam się na całe życie tylko dlatego, że nie chciałam nosic łuku podniebiennego...

Spokojnie, to nie jest tak, że jak ktoś nie miał wyrywanych zębów, czy poszerzanej szczęki, to amen-retencja na forever.
Może nie musiałaś tego mieć. Zresztą nie bardzo wiem jak rozumieć zdanie "nie chciałam nosić łuku podniebiennego"
Mnie ortka powiedziała, że retencję powinno się nosić przynajmniej tyle, co aparat stały, czyli w moim przypadku 2 lata(na dole podklejony, na górze ruchomy i nawet nie kazała mi go nosić cały czas, tylko na noc). Dożywotnio zaleca pacjentom o dużych wadach, dużych przerwach między zębami.
A twoja koleżanka coś dziwnie krótko tę retencję miała

[Blondi2989]

No bo Papryko, ja zdecydowałam się na aparat bezligaturowy tylko dlatego, żeby nie nosic tego łuku podniebiennego przez pół roku...
Kurczę, a moja wada wcale nie jest wielka... No krzywy zgryz, ale stłoczeń nie miałam.

[papryka85]

Napisane przez Blondi2989

No bo Papryko, ja zdecydowałam się na aparat bezligaturowy tylko dlatego, żeby nie nosic tego łuku podniebiennego przez pół roku...
Kurczę, a moja wada wcale nie jest wielka... No krzywy zgryz, ale stłoczeń nie miałam.

To tym bardziej bez paniki. Nie sądzę, byś z tego powodu musiała nosić dożywotnio retencję
Nawet jakbyś nosiła łuk podniebienny, to on nie stworzyłby Ci nowego łuku zębowego-to nie działa tak jak damon.
Mnóstwo osób na tym forum miało poszerzane szczęki różnymi podniebiennymi dziadami i jeszcze nikomu nie kazali z tego powodu nosić retencji dożywotnio.
Podejrzewam, że i w przypadku damona, to też może być przesadzone. Najpewniej zależy to od wady i zmian jakie zostały wprowadzone podczas leczenia.

[Lady No Nick]

O kurde, weźcie nie straszcie, ja mam bardzo wąską szczękę i nie miałam jej poszerzanej,bo pasują obie do siebie

A co do retencji to warto to nosić, bo moja koleżanka nie nosiła tego wyjmowanego na górę i zęby górne praiwe takie same jak przed założeniem

[Maricken]

Jesli chodzi o retencję to przypomnę ze ja mam 25 lat i utworzenie nowego łuku u osoby w tym wieku i utrzymanie efektu to nie lada wyczyn i to nie jest mój wymysł, lecz opinia kilku niezależnych ortodontów. Faktem jest, że wiek ma znaczenie, ale nie takie, że może wykluczyć możliwość wyprostowania zębów.
Blondi2989 nie wiem ile masz lat i czy Ciebie temat dożywotniej retencji dotyczy, ale nie panikuj To jest leczenie a nie wizyta w salonie kosmetycznym, weź pod uwagę że to jest przesuwanie zębów w kości - to nie w kij dmuchał. Ale to wszystko jest dla ludzi i nie można się nastawiać na dramaty No a chyba oczywiste jest, że leczenie to bardzo indywidualna sprawa, u każdego przebiega inaczej i każdy inaczej to odczuwa. Ja już po dwóch dniach zapominam że jeszze niedawno po wizycie mi czaszka trzeszczała jak mi na górze zęby ustawiali w szeregu, przetrwałam, nurofen forte i gotowe :P A najlepsza metoda to nie myśleć o złych stronach lecz o dobrych - jak boli to pomyśl, że własnie teraz coś się przesuwa na właściwe miejsce. A co do 6mcy noszenia retencji to rzeczywiście jakiś ekspres

Lady No Nick nie panikuj Ty również Nie każdemu pasuje taki szeroki uśmiech to rysów twarzy, ortodonta też musi mieć wyczucie proporcji i skoro zgryz jest prawidłowy to nie ma czym się stresować, widocznie taka uroda że masz wąską szczękę i to jest ok. Ja też nie miałam żadnych cudów do poszerzania szczęki a z pewnością szerokiej nie mam.

Jeszcze mi się przypomniało, o usuwaniu zębów. Kiedyś już to mówiłam ale powtórzę - nie zawsze zęby wyrywa się parami - kompletami. Dobry orto potrafi ustawić je tak, żę usunąwszy jednego po prawej zęby będą stały tak że ten, który pozostał po lewej nie będzie powodował przesunięcia linii symetrii. A już na pewno nie jest tak, że jak na górze dwie czwórki to i na dole trzeba - bez przesady dziewczęta Zaufajcie swoim lekarzom albo po prostu ich dopytajcie, bo w necie wielu histeryków i heretyków jest co gotowi podważać każdą diagnozę...

[Blondi2989]

Przepraszam. Panikara to ja jestem nie ma co, ale wiem o tym
Mam 19 lat, aparat górny od prawie pół roku, a dół prawie trzy miesiące.

[Marilyn]

Napisane przez klada

A mi ortodontka powiedziala, ze ci co maja Damona musza do konca zycia nosic aparaty retenecyjne (nie wiem czy dobrze napisalam), inaczej zeby znow powedruja na swoje miejsce...

Retencję muszą nosić wszyscy, jedni 5 lat, a inni do końca życia w formie drucika podklejanego od wewnątrz - np. ja będę miała taki drucik, a nie mam Damona

Co do aparatu lingwalnego - mój orto zajmuje się zakładaniem incognito, koszt: 10 tys za 1 łuk, 14 tys za dwa. Wada tego wynalazku - poza ceną - jest taka, że można mieć trudności z mówieniem. Podobno to przechodzi, ale nie jestem przekonana. Mi nawet zwykły trochę przeszkadza. Może zależy od wady.

Zwykły językowy to - cytuję za lekarzem - "maszynka do siekania mięsa" Czy muszę pisać więcej?