Czym dziś pachniesz, Wizażanko? (XXV)

[princeska69]

Creme Brule, ale mnie slodkie lenistwo ogarnelo

[Madame Poison]

Ja dzisiaj Narciso Rodriguez - 'For her'.

[gryx82]

Wczoraj Contradiction

Dzisiaj jeszcze nic.

[Yola]

Napisane przez BigMama

Wczoraj zostałam ZADUSZONA przez jeden (jakże mizerny) psik Fiołkowego Anioła

ojojoj ledwie dzis (z martwych)wstałam

trauma zapachowa przy nim to pryszcz
...a tam jeszcze trzy Anioły szczerzą się do mnie z paczuszki

Uciekać, uciekać....ale gdzie?


Edit: juz wiem - w bezpieczne objęcia Krzysia Balenciagi


.

Napisane przez your Angel

Mamo, w moim subiektywnym rankingu Fiołkowy Aniołek to prawie najgorszy z Ogródków. Gorszy jest tylko Piwoniowy
Liliowy i Różany są fajne

Nie znacie się Fiołkowy żondzi


Testuję Bandit - oj...

[madziczka]

Dalej niczym. Czy to się jakoś leczy?

Yolik -przyniesiesz na jakiś zlocik ten fiołkowy? Bo znam tylko różany.

[agaa13]

witam,
dzisiaj Jatamansi

[Nola_]

Napisane przez Daffodilka

Biedactwo Zdrowiej szybciutko bo prezenty gwiazdkowe trzeba kupować no i tyle pachnących promocji wszędzie. Szkoda przegapić

Dzięki Kuruję się intensywnie, przecież na kupowanie prezentów dużo sił trzeba...

Dzisiaj już trochę lepiej. Pachnę nawet Nature Millenaire.

[edytapa68]

Angel różany. Chyba lekkie uzaleznienie...

[BigMama]

Napisane przez Yola

Nie znacie się Fiołkowy żondzi

A to monarchia jest czy demokracja?


Bo jak demokracja, to czas na ponowne wybory

A jak monarchia, to szykujem się do rewolucji.

W którą stronę Bastylia?





.

[karamari]

Napisane przez cbr

AA Mandarine Basilic, bo dziś tak ładnie i słonecznie

A weźmiesz ze sobą?
Od rana Tam Dao, a po prysznicu będę czysta i niewinna - w sam raz na zlot

[cbr]

wezmę, wezmę
aktualnie niczym w ramach przygotowywania na feerię zlotowych zapachów

i dalej sie martwię, jak ja mam was poznać :/

[tulipanka]

niczym, nie dam rady pachniec. chcialabym juz isc spac, ale troche za wczesnie jest jednak...

[Yola]

Napisane przez madziczka

Yolik -przyniesiesz na jakiś zlocik ten fiołkowy? Bo znam tylko różany.

Jak tylko wysępię odlewkę od przyjaciółki.
Aż się prosi by brac- bo ma wielki flakon bez atomizera

Napisane przez BigMama

A to monarchia jest czy demokracja?


Bo jak demokracja, to czas na ponowne wybory

A jak monarchia, to szykujem się do rewolucji.

W którą stronę Bastylia?





.

Ałc, biją !

Ale jeszcze pachnę Bandytą więc.... Zawalczę po stronie Fiołkowego Monarchy

[BigMama]

Napisane przez Yola

Jak tylko wysępię odlewkę od przyjaciółki.
Aż się prosi by brac- bo ma wielki flakon bez atomizera



Ałc, biją !

Ale jeszcze pachnę Bandytą więc.... Zawalczę po stronie Fiołkowego Monarchy

Wciąż wojna trwa
między biednym i bogatym
wojna między mężczyzną i kobietą
między prawica i lewicą
czarnym i białym
parzystym i nieparzystym

Czemu nie idziesz na tę wojnę?
Tak trzeba włącz się!
Czemu nie idziesz na tę wojnę?
to dopiero początek!

... że tak sobie zaśpiewam za Cohenem (w tłumaczeniu Zębatego)


Tylko ja wciąż poszukuję wodza zapachowego

[Yola]

Napisane przez BigMama

... że tak sobie zaśpiewam za Cohenem (w tłumaczeniu Zębatego)


Tylko ja wciąż poszukuję wodza zapachowego

Moim wodzem nie jest Aniołek Fiołkowy - nawet go nie mam w kolekcji

Niech będzie demokracja




Ambre Extreme

[MoniaK]

Flowerbomb Extreme

[Santorio]

Od rana na kacu Safran Troublant a teraz (wieczorem ) - podobnie jak Yola Ambre Extreme.

[lady_poison]

Wskakuję pod prysznic (dość zrelaksowana trzema kieliszkami czerwonego wina) i do snu planuję zapodać sobie małą dawkę Ambre Sultan (Kończę próbkę niestety... ) i trochę "ID" Anny Marii Jopek.
Miłej nocy, olfakto-wariaci
I lekkiego wejścia w poniedziałek

[ewanka1989]

c-thru amethyst

[tymena]

Przez ostatnie dni towarzyszyła miPrada Intense a dzisiejszy dzień spędziłam w objęciach Theoremy

[mirra77]

Pachne Gris Clair. po testach w douglasie.
baaaardzo mi sie podoba jego suchosc normalnie suche, suszone drewno. pierwszy raz spotykam tak wyrazna i jednoznaczna sucha nute. pieknie.
jednoczesnie cos mi ten sielski obraz psuje. nie wiem, czy nie za duzo lawendy. jakas cierpkosc (kwaskowatosc?) sie wkrada. i to mi sie mniej podoba...

Angel, portishead
Ja tymczasem w rytmach Gotan Project. i tak bedzie przez najblizszych kilka dni... a w czwartek koncert

[KomEwa]

Napisane przez BigMama

Wczoraj zostałam ZADUSZONA przez jeden (jakże mizerny) psik Fiołkowego Anioła

ojojoj ledwie dzis (z martwych)wstałam

trauma zapachowa przy nim to pryszcz
...a tam jeszcze trzy Anioły szczerzą się do mnie z paczuszki

Uciekać, uciekać....ale gdzie?


Edit: juz wiem - w bezpieczne objęcia Krzysia Balenciagi


.

I ja dziś od rana nurzam się w słodkich ramionach nadobnego Krzysztofa. I on mi śpiewa do uszka: "Moja Ty Balenciago, mruuuu".

[1990Olcia1990]

Ja dzis Sunflower Elizabeth Arden

[irkax]

Napisane przez joasiak1

Irenko, daj znać o efektach testów, ciekawam bardzo tego zapachu

Początek Let me play the lion to na mnie mięta połączona z pieprzem, ale nie takim świdrującym, tylko mocno ułagodzonym. Potem dołącza drzewna nuta, która trwa już do końca. Ona w pewnym momencie przypomina Molekuły..ale nie samym zapachem, ale charakterem zapachu.
Jest podobnie jak Molekuły trudno definiowalny, nie do zamknięcia w schemat.
Przy dłuższym wwąchiwaniu się w nadgarstek odkryłam nutę, która mnie drażni i nie mam pojęcia co to jest

Molecules 01.

Joasiu, a jak na Tobie pachną Molekuły?

Napisane przez your Angel

Irenko, i jak? Czujesz Iso E Super ? Ja nie wiedziałam, że tam ma być a wyczułam ...

Pewne podobieństwo wyczuwam, ale po jakimś czasie dopiero.
I nie wiem czy to Iso E Super, czy tylko wrażenie
Na moje szczęście to jednak Molekuły lepiej się na mnie układają.
Także nie ma kolejnego punktu na łiszliście

Tymeno

[gryx82]

Must ph

Jeśli miałbym wybierać - wybrałbym wersję Essence

[joasiak1]

Napisane przez irkax

Początek Let me play the lion to na mnie mięta połączona z pieprzem, ale nie takim świdrującym, tylko mocno ułagodzonym. Potem dołącza drzewna nuta, która trwa już do końca. Ona w pewnym momencie przypomina Molekuły..ale nie samym zapachem, ale charakterem zapachu.
Jest podobnie jak Molekuły trudno definiowalny, nie do zamknięcia w schemat.
Przy dłuższym wwąchiwaniu się w nadgarstek odkryłam nutę, która mnie drażni i nie mam pojęcia co to jest

Joasiu, a jak na Tobie pachną Molekuły?

Dziękuję za Lajonowe wrażenia.

Jak pachną?

Chyba dość intensywnie, bo Molekuły obok kilku innych zapachów są komentowane przez otoczenie. Pozytywnie komentowane.

Sasia twierdzi, że pachną szamponem brzozowym, ja czuję przez kilka pierwszych chwil wódkę, a potem jest czysto, miękko, delikatnie słodkawo jakby, drzewnie, ale to nie jest nic konkretnego, taki ślad raczej. Pachną też praniem. Pachną skórą po kąpieli, czystością.

[irkax]

Napisane przez joasiak1

Dziękuję za Lajonowe wrażenia.

Jak pachną?

Chyba dość intensywnie, bo Molekuły obok kilku innych zapachów są komentowane przez otoczenie. Pozytywnie komentowane.

Sasia twierdzi, że pachną szamponem brzozowym, ja czuję przez kilka pierwszych chwil wódkę, a potem jest czysto, miękko, delikatnie słodkawo jakby, drzewnie, ale to nie jest nic konkretnego, taki ślad raczej. Pachną też praniem. Pachną skórą po kąpieli, czystością.

Praniem suszonym na dużym, wiosennym wietrze

[winter76]

Mnie dzisiaj Molekuły zalatują zapachem skóry po kąpieli z nutą anyżu

[joasiak1]

Napisane przez irkax

Praniem suszonym na dużym, wiosennym wietrze

No właśnie, zapomniałam o tym wietrze, a on ważny jest w tym zapachu

Jest coś takiego faktycznie, chociaż niech nikt nie każe mi opowiadać, jak pachnie wiatr

[karamari]

Napisane przez cbr

wezmę, wezmę
aktualnie niczym w ramach przygotowywania na feerię zlotowych zapachów

Dziękuję! I okrutnie żałuję, że nim ją wypatrzyłam, to już nie było gdzie za bardzo psiknąć Może inną razą

Napisane przez winter76

Mnie dzisiaj Molekuły zalatują zapachem skóry po kąpieli z nutą anyżu

Napisane przez joasiak1

Sasia twierdzi, że pachną szamponem brzozowym, ja czuję przez kilka pierwszych chwil wódkę, a potem jest czysto, miękko, delikatnie słodkawo jakby, drzewnie, ale to nie jest nic konkretnego, taki ślad raczej. Pachną też praniem. Pachną skórą po kąpieli, czystością.

A ja w końcu na Tobie nie wąchnęłam
Na mnie zalatują, niestety, coraz intensywniej świecówkami. Najwyraźniej, ja nie jestem seksowna