![]() |
#1351 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 127
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
No tak Kasiu,męża nie zbiłam bo jest wspaniały.Jesteśmy 31 lat po ślubie a dopiero teraz chyba doceniłam go .Zawsze było dobrze ale moja choroba pokazała ,że mam prawdziwego przyjaciela.Podobno wszystko w życiu jest pocoś- i tu się zgadzam.Moja choroba jest tego przykładem.Wkradła się rutyna ,która zniszczyć może kazdy związek. No!W restauracji już byliśmy w piątek.Nie da rady ,trzeba odczekać.I jeszcze z innej beczki.Byłam dzisiaj w pracy po bony świąteczne (5000zł.)no i dostałam piękny kosz okolicznościowy.Przywiozł a mnie taksówka na koszt firmy.Koniec świata.Okazuje się że człowiek się liczy,a szczegolnie jak zachoruje .Byłam bardzo wzruszona .Wreczył mi go dyrektor,który od dwóch lat boryka sie z podobna chorobą. Jutro się odezwię.
|
![]() ![]() |
![]() |
#1352 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 43
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
rene19671
Szkoda że przesunęli ci termin operacji, patrząc z perspektywy czasu, miała byś to już za sobą. A tak znowu to czekanie i nerwy. Teraz ważne żeby hormony się uregulowały i za drugim "podejściem" na pewno się uda ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1353 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 43
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
graziaj
Przepraszam ale musiałam odpisać, co za wspaniała firma daje bony świąteczne w kwocie 5000 zł.? ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1354 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 127
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Pracuję w największej firmie w Europie a jedynej w Polsce.Kazda firma ma taki fundusz, nasz jest duży bo i wypracowujemy niebanalna kasę.Pensja jest w moim przypadku po 9 latach 1820zł- brutto.Nie płaczę z tego powodu bo jestem juz poza dorobkiem, bardzo wazni są ludzie w pracy i nie tylko.Boleję tylko,ze ludzie młodzi którzy mają kredyty czy nie mają własnego kąta nie mają specjalnie z czym podskoczyć.Ale zjechałam z tematu.Ajeszcze a propos mojego szefa-przeszedł chorobę podobną do naszej tylko w tym gorszym wydaniu(taświetlanie),wró cił na parę miesięcy do pracy dostał zawał.A jak już wyszedł z zawału dostał półpasiec,który rozłożył go na łopatki.JEST WSPANIAŁY
|
![]() ![]() |
![]() |
#1355 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 34
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
witam ,
A u mnie jaja jak berety,moja firma podpisała umowe z bardzo niekąpetetną przychodnia medycyny pracy (powiedziała bym bardziej zakładem pracy chronionej) pojechałam na umówioną wizyte no i po wejsciu do gabinetu okazało sie że pani doktor nie ma uprawnień do podpisania mojego dopuszczenia do pracy ,a to już mój 2 kontakt z tą pania doktor ( na badaniach okresowych było to samo) i powiedziala mi ze kąpetętny doktor będzie dopiero we wtorek i dodała że nie mam zrobionych retikulocytów (pracuje na Rtg oni tego wymagają ) ok dała skierowanie do laboratoriumi teraz najlepsze pytam co ja mam teraz zrobic' : dzisiaj koniec chorobowego i brak dopuszczenia do pracy lekarz rodzinny nie da mi zwolnienia bo jestem zdrowa a w poniedziałek miałam iśc' już do pracy a ona domnie żebym sobie te dni urlopem pokryła ciśnienie skoczyło mi chyba na 200 i wyszłam ... zamknięte koło jak wezme zwolnienie to nie na 2 dni a jak dostane więcej to we wtorek niemam poco iśc' do medycyny pracyn bo przecierz wedle zwolnienia jestem chora to mi nikt nie podbije zdolności do pracy ... ale na szczęście w firmie nie robili problemu i normalnie zaczynam od jutra prace i poprostu doniose zaświadczenie jak je dostane śmieszne nie??? doktorka przed moim wyjściem oglądała moje badania i powiedziała że moge pracowac' ... po takim dniu nawet gadac' mi się niechce... pozdrawiam |
![]() ![]() |
![]() |
#1356 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 43
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
dana30wrocek
Rzeczywiście dzień pełen emocji! Z naszym lekarzem na szczęście nigdy nie było kłopotu. Czasami zdarzało się że pracownik po długiej nieobecności zwlekał do końca z badaniami a potem nie zdążył zrobić na czas. Ale kadrowa to rozumiała i zawsze pozwoliła wrócić do pracy a zaświadczenie donieść później, a i szef był zadowolony bo nie miał już braków w kadrze. Cieszę się że w twojej firmie też to zrozumieli i pozwolili ci wrócić do pracy w końcu to nie twoja wina że podpisali umowę z taką "dziwną" ![]() Chciałam jeszcze dodać że odkąd wróciłam do pracy (tydzień) czuję się znacznie lepiej. Nie mam czasu na użalanie się nad sobą. Nawet blizna mniej dokucza. Myślę że będzie coraz lepiej, czego i tobie życzę. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1357 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 127
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
W moim przypadku zabrakło druczków do zwolnień lekarskich i dopiero mam się zgłosić w poniedziałek po 17-. Ą tak swoją drogą to nie wyobrażam sobie pójście do pracy.Bardzo się męczę i oddycham jak pies po wyścigach.Pewnie jeszcze muszę odczekać bo to dopiero 2 i poł miesiaca od operacji.
|
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#1358 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 34
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Dziękuje napewno będzie ok ...
Nie mam już urlopu i teraz musze 2 x po 16 godzin pracowac' w wekend i potem do końca tygodnia po 8 a to tylko poto aby miec' dłuższą przerwe między świętami a nowym rokiem >>> musze dac' rade na szczęście w pracy nie chodze po schodach bo w zasadzie tylko po nich mam zadyszke... napewno dam rade przecierz dzielna ze mnie laska przeżyłam operacje to i w pracy sobie poradze buziaki... Dużo pracy przedemną ale i tak się ciesze... |
![]() ![]() |
![]() |
#1359 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 22
|
![]()
Witam serdecznie wszystkich,
Ja miałam operacje we wtorek, wycięto mi oba płaty. Minęło zaledwie parę dni od operacji a ja czuje się całkiem ok. Oczywiście jestem słaba, mam momenty że jestem nawet bardzo słaba, ale najważniejsze z tego wszystkiego jest to, że bardzo dobrze mówię, nawet zaryzykuję stwierdzenie że głos mam lepszy niż przed operacją - niej zachrypnięty. Teraz biorę Letrox 100 mam tylko nadzieję, że nie przytyje zbytnio, bo nie było by to za dobre. Ale jak to mówi mój mąż ważne, że wszystko przeszłam i jestem dalej na tym świecie. Mam jednak takie pytanie. Pewnie wy jesteście bardziej doświadczeni niż ja J. Ponieważ nie rodziłam jeszcze … czy mogę mieć jakieś problemy z zajściem w ciążę i kiedy mogę w ogóle się o to starać. I w ogóle czy blizna, która zostaje po operacji nadaje się do tego, żeby we wakacje móc ją wystawić na słońce, czy raczej uważać przez dłuższy czas? |
![]() ![]() |
![]() |
#1360 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 90
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
poma3
Ja też miałam mieć operację we wtorek i jak czytam ,że Ty dobrze się czujesz to aż życ się chce pomimo ,że ja nadal jestem przed. Zresztą nie wiedząc , że mój zabieg będzie przeniesiony zapisałam się na zabawę sylwestrową juz nie sprawdę czy bym dała radę iść ale miałam dużo optymizmu i nadziei , że wszystko będzie ok. Co do Twich pytań to musisz czekać na odpowiedz osób , które są już dłużej po zabiegu. A propo - czy masz dużą bliznę , pytam bo ja też mam mieć usuniętą całą tarczycę. Mam jeszcze jedno pytanie , które mie nurtuje . Dotyczy naszych blizn , jak to jest z tymi osobami ,które robią sobie operacje plastyczne np twarzy i nie widać u nich żadnych blizn a u nas jest to nieuniknione????? Mogłam zapytać mojego chirurga ale nie zapytałam i teraz nie daje mi to spokoju. |
![]() ![]() |
![]() |
#1361 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 22
|
![]()
rene 19671
Ja przed samą operacją byłam bardzo spokojna, nie denerwowałam się, a to dlatego że naczytałam sie na różnych forach jak to dokładnie przebiega. Tak mi to wszystko utkwiło w głowie, że cała moja rodzina zamierała ze strachu jak już brali mnie na blok operacyjny a ja się do nich uśmiechałam i mówiłam żeby się nicznym nie martwili. A zaraz po operacji jak już tylko się obudziłam zaczęłam spokojnie mówic. A jeśli chodzi o bliznę .... hmmm mam bardzo małe cięcie, więc mysle że to się spokojnie zagoi a potem będe sobie smarowac róznymi specyfikami przeznaczonymi własnie do tego aby pozbyc się blizny. Ale to już trzeba sie dokładnie zapytac lekarza, które leki są na to najlepsze. Trzymam za Ciebie kciuki i daj znac jak już będziesz po. |
![]() ![]() |
![]() |
#1362 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 27
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
no i nadeszła ta chwila...jutro pomiędzy 9-10 mam stawić się w szpitalu. Chwilami normalnie umieram ze strachu... POzdrawiam wszystkich forumowiczów !
|
![]() ![]() |
![]() |
#1363 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 15
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Witam cieplutko.Jestem tu "nowa",prawie 3miesiace temu mialam usunieta tarczyce.Zabieg mialam robiony w klinice jednodniowej, ja osobiscie nie polecam, drugi raz napewno zdecydowalabym sie na szpital.Na chwile obecna jestem na L4.Niestety teraz walcze z niedoczynnoscia, ale to normalne. Mam pytanie, jak dlugo boli blizna ?
|
![]() ![]() |
![]() |
#1364 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 43
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
poma3
To wspaniale że tak szybko po operacji wracasz do zdrowia. Ja niestety znosiłam to dużo, dużo gorzej ![]() ![]() Słyszałam że bliznę nie wolno wystawiać na słońce przez rok. Jestem 2 i pół miesiąca po operacji więc przyszłe lato chyba też spędzę w apaszce ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1365 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 43
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
mazia31
Długo jesteś na zwolnieniu, napisz dlaczego czy miałaś jakieś komplikacje? Jeśli chodzi o bliznę mi wyjątkowo dokucza. Operację miałam 30.09.2008 r (2 i pół miesiąca) bliznę mam całkiem ładną ale nadal odczuwam albo kłucie, albo ściąganie a przy dotykaniu jest bardzo "ckliwa". Chirurg powiedział że wszystko jest ok, a blizna goi się rok. Jedni są mniej wrażliwi a drudzy (czyli ja) bardziej. Pozdrawiam! |
![]() ![]() |
![]() |
#1366 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 15
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
secret 12
Ja operacje mialam 26 wrzesnia. Blizna bardzo mi dokucza,a zwlaszcza rano, w poniedzialek mam wizyte u lekarza i zapytam sie czy to normalne.Mam calkowicie usunieta tarczyce, do pracy wroce moze w styczniu, jak tylko bedzie wszystko ok. Jak narazie bardzo szybko sie mecze, a niestety moja praca to praca fizyczna. W tym tygodniu bylam nawet na komisji zus. musieli sprawdzic czy nie symuluje |
![]() ![]() |
![]() |
#1367 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 43
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
mazia31
Ja też byłam na komisji w ZUS-ie, wiedzą jak dobić człowieka a pieniędzy za chorobowe w listopadzie jeszcze mi nie wypłacili. Daj znać co ci powie lekarz w spawie blizny, bo widzę że mamy podobne dolegliwości. Ból może powodować również "bliznowiec", który często robi się w miejscu gojącej się rany (mnie też się zrobił). Na razie używam maści cepan ale czekam może ktoś na forum zareklamuje coś lepszego. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1368 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 22
|
![]()
secret12
Dzięki wielkie za informacje, mam nadzieje, że Twoja blizna przestanie Ci dokuczać i ból ustąpi. Ja już 3 dni po operacji zaczęłam ruszać głową w prawo, lewo do przodu i do tylu. Ale nie mam pojęcia czy dobrze robie, że tak ćwiczę. Ogólnie nie czuję zbyt dużego bólu przy takich ruchach, a różnie ludzie mówią. Słyszałam, że dobrze jest wyćwiczyć to miejsce, żeby potem blizna nie ściągała. Wiem też, że nie powinno się nic dźwigać ciężkiego, więc mój mąż robi wszystko za mnie, przynajmniej przez jakiś czas. A jeśli chodzi o słońce to szkoda, że aż tyle będzie trwała regeneracja tej blizny. No trudno 2009 r. będzie niestety rokiem „bez słońca”. A ta maść cepan już leży u mnie w apteczce i czeka na użycie. Smarowałam nią już małą bliznę z poparzenia, ale wiem jedno….jest dobra ale śmierdzi cebulą! Pozdrawiam ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1369 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 1
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
witam . jestem tu nowa .czytam wasze wypowiedzi i już nic nie wiem. ja miałam operacje 19 listopada było wszystko ok. jedna wizyta u chirurga zdjęcie szwów i ok. druga wizyta juz kazali mi zgłosić się do lekarza prowadzącego. Lekarz prowadzący mówi że jest wszystko ok. Ale kieruje mnie do laryngologa bo z moim gardłem jest żle . Ten znowu kieruje do foniatry . Ale wizyta dopiero 2 lutego 09 . kończy mi się zwolnienie po 21 po operacji . Ide do lekarza rodzinnego a tam porażka ,ona nie widzi wskazań do dalszego zwolnienia . daje znowu skierowanie do laryngologa i wizyta dopiero 15 ,ale najlepsze jest to że nie mam żadnych tabletek ,nikt mi nic nie przepisał .Poradzcie co mam dalej robic . z góry dziękuje
![]() |
![]() ![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#1370 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 15
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
mariolka43
Witam.Troche jestem zdziwiona, po przeczytaniu twojego postu.Ja choruje u chirurga i jestem pod stala opieka endykrynologa.Biore Letrox na przemian 100 i 50.Proponuje ci abys udala sie albo do chirurga, ktory wykonywal zabieg albo do endykrynologa.Moj lekarz powiedzial mi ze po usuneciu tarczycy mozna chorowac ok 4 miesiecy.Zapomnialabym, ze po operacji powinnas brac wapno, bo drastycznie spada jego poziom, a lekarz rodzinny napewno z operacja nie powinien miec nic wspolnego.Pozdrawam cieplutko. Edytowane przez mazia31 Czas edycji: 2008-12-15 o 09:34 |
![]() ![]() |
![]() |
#1371 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 35
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#1372 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 4
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Witam
Dawno nie odwiedzałam Was, ale jestem już po operacji, prawie całkowitym wycięciu tarczycy, dzisiaj mija 10 dzień, leków nie biorę, czekam na wynik histo. Jestem trochę słaba i mam kluchę w gardle ale nie jest źle |
![]() ![]() |
![]() |
#1373 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 48
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
witam
![]() Czy w dzień pobierani krwi na poziom Tsh mam brac rano tabletke czy raczej nie? Musze sobie zbadac hormonki, bo od tygodnia kreci mi sie w głowie i zalewam sie potem. Jezeli chodzi o zwolnienie lekarskie, to ja zwolnienie otrzymymywałam od chirurga z poradni przyszpitalnej gdzie trzeba sie zapisac w dniu opuszczania szpitala, jest to konieczne bo terminy dosc długie. Pozdrawiam wszystkich |
![]() ![]() |
![]() |
#1374 | |
Raczkowanie
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Cytat:
swego czasu tez poruszyłam temat -brać , czy nie brać pastylki przed badaniem. Okazało się ,że nie jest to taki prosty temat. Moj endo zalecił mi , abym w dniu badania, hormon przyjmowała dopiero po badaniu i tego się trzymam. Były osoby , które potwierdziły ,że tez nie biorą tabletki przed badaniem. Spotkałam się też z opinią ,że pomiędzy łyknięciem tabletki , a badaniem musi upłynąć 6 godzin, czyli trzeba by ją w tym przypadku łyknąć w nocy. Decyzja należy do Ciebie. Pewne wydaje się tylko to ,że nie należy łykać hormonu krotko przed badaniem. Może inne osoby napiszą jeszcze co na to ich lekarze ? Pozdrawiam serdecznie ![]()
__________________
Ułamek sekundy niech nie decyduje o moim patrzeniu na świat.... Wszystko się może zdarzyć,gdy głowa pełna marzeń Gdy tylko czegoś pragniesz ,gdy bardzo chcesz ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1375 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 43
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Całkowicie się zgadzam z wypowiedzią mazi31 w kwestii postu mariolki43. Operacja to nie koniec leczenia trzeba być pod stałą kontrolą endokrynologa. Badać poziom hormonów a szczególnie po zabiegu. Ja u rodzinnego lekarza nawet nie byłam bo nie miałam takiej potrzeby. Najpierw był chirurg potem laryngolog i oczywiście moja endokrynolog która mnie kierowała na operację. Jeśli chodzi o terminy to w moim szpitalu są bardzo długie ale nie dotyczy to osób po operacji. Ja odwiedziłam wszystkich specjalistów w 4 tygodnie po operacji i to mi się podoba
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1376 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 45
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
witam was
dopiero niedawno trafilam na wasze forum, mimo, iż tarczycę lećzę ponad dwa lata, a we wrześniu tego roku przeszłam operację wycięcia całęj tarczycy, na szczęście wszystko poszło sprawnie i dziś mimo blizny mogę powiedzieć, że mam to za sobą. No prawie, bo jednak dolegliwości jako takie pozostały (np. strasznie wypadają mi włosy), ale nie o tym chciałam pisać. Jestem na etapie braku słońca, czuję się wyrzuta z energii i zastanawiam się nad solarium, bardzo bym chciała iść ale od operacji minęło dopiero 3 miesiąca, i stąd moje pytanie do was, czy można korzytać z solarium? dziękuję wszystkim za odpowiedź |
![]() ![]() |
![]() |
#1377 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 48
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Dzieki Heniutka
![]() Chyba tak jak mówisz wezme tableteczke po badaniu, sama jestem ciekawa jaki bedzie wynik, czy te zawroty głowy i małe zasłabniecia sa powodem nad lub niedoczynnosci.W sumie zrobiłam sobie inne badania np, echo serca, neurolog-przepływ tetnic szyjnych i wszystko jest ok, wiec to moja ostatnia nadzieja ze to to. A moze za szybko wróciłam do pracy- w sumie 7 tyg, ale czułam sie naprawde dobrze,a tu masz.... Ano zobaczymy. Pozdowionka pa pa |
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#1378 | |
Raczkowanie
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Cytat:
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=50738 przesyłam Ci adres wątku na temat korzystania z solarium przy chorobach tarczycy. Wynika z niego ,że nie możemy już niestety korzystać z solarium. Decyzja należy do Ciebie - ale ja bym nie ryzykowała. Taką informację znalazłam w necie: Kiedy nie wolno korzystać z solarium Są takie przypadki, w których używanie solarium jest zupełnie wykluczone. Nie wolno korzystać z solarium, gdy:
Pozdrawiam serdecznie ![]()
__________________
Ułamek sekundy niech nie decyduje o moim patrzeniu na świat.... Wszystko się może zdarzyć,gdy głowa pełna marzeń Gdy tylko czegoś pragniesz ,gdy bardzo chcesz ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1379 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 45
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Heniutka
dziękuję ci za odpowiedź, ja też kiedyś natrafiłam na taką wiadomość ale tak się zastanawiam skoro ja tej tarczycy już nie mam a biorę tylko tabletki z hormonami to... tak, wiem głupie tłumaczenie, ale mialam nadzieje ze ktoś powie ze można. ale za to mam jeszcze jedno pytanie dziś po raz pierwsy użyłam maści contractubex ale mnie strasznie swędzi i blizna zrobiła się mocno czerwona czy to oznaka ze działa czy też oznaka ze nie mogę jej stosować, czy ktoś z was tez tak miał? (jeżeli ktoś już na to odpowiadał to przepraszam dopiero zaczynam czytać forum a mnie blizna cholernie swędzi i nie wiem co mam robić) |
![]() ![]() |
![]() |
#1380 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 15
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
hej; wlasnie jestem po wizycie u lekarza, i dostalam nastepne L4 do 12 stycznia.na bolaca rane przepisal mi masc Butapirazol i zalecil mi inhalacje z soli morskich i masaz blizny, mam nadzieje ze pomoze.a co do masci Contratubex ja tez stosowalam, ale mialam takie same objawy Eleonora777, odstawilam ja i zaczelam uzywac Vermaderm(jak narazie jest ok).jutro jade na badania Tsh i poziom wapna, moj endykrynolog powiedzial mi ze przed badaniem tsh nie powinno sie brac hormonow 2-3 dni przed badaniem.pozdrawiam cieplutko
![]() Edytowane przez mazia31 Czas edycji: 2008-12-15 o 20:50 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:08.