Warkoczyki-wątek zbiorczy

[Gorzałka]

Napisane przez SunShineDoll

Ja robię koka tak że :
biorę warkoczyki i zwijam je tak do okoła z tyłu i wielką ale to wielką gumką owijam 2 razy i się trzymają wygladają jak koszyczek taki albo taki nieład łapię jak idzie ugniatam i też łapię gumką fajny artystyczny nieład wychodzi

Taaak, umiem zrobic koszyczek, ale wlosy nie trzymaja mi sie glowy, tzn. ten moj kok zaraz opada

[SunShineDoll]

bo fundament nie dolidny ! a tak szczerze musisz próbować mi też opadały koki na początku może wsówki by coś pomogły , albo zrób najpierw kitkę i z niej kola wtedy bedzie sztywny

[traci]

Napisane przez SunShineDoll

Dzięki

Obserwując Twoje metamorfozy na wizażu jestem pod wrażeniam !!!
Te na zdjęciach były platynowe
Mi średnio zajmuje 4 dni plote na raty, mam cholernie gęste włosy ;/
Co innego jak robię komuś sprężam się i zamuje mi cały dzień, chciałabym robić szybciej, często czytam ze i w 5 godzin jedna osoba zaplecie, ale mi wydaje się to niemożliwe :/

Powiem Ci ,ze w 5 godz jest mozliwe.
Znam dziewczyny z Afryki ,ktore robia ekspres.
I musze przyznac ,ze sa w tym niezastapione.

A jak robisz sobie sama to jest inaczej ,przedewszystkim jesli robie tzw poprawke czyli przeplatanie straych to trzeba zdjac ten stray i zalozyc nowy.
No i wiadomo nie siedze caly czas ,mam tez inne zajecia ,wiadomo dziecko mam ,wiec nie jest to o proste.
a jak sie omus robi to jest lepiej inaczej.

Mowisz o moich metamorfozach?
I o ktorych zdjeciach piszesz?Chodzi Ci o te co sprzodu jest cornrows?

[SunShineDoll]

Tak, te rude z wypuszczoną końcówką są super !!!
Dla mnie fizycznie jest nie możliwe pleść sobie non-stop mój kręgosług nie wytrzymuje siedzenia w jednym miejscu powyżej 4 godzin, dlatego zawsze robię najpierw przód i górę a póżniej bez skrępowania w kitę i nawet nie widać że nie mam całej głowy i spokojnie sobie dorabiam resztę, jak przeprlatam przody (odrost) używam tego co ściągnę - bo zazwyczaj jest tak, ze nie mam włosów w zapasie.
U mnie największy stres jak robie komuś - żeby go nie bolało, miałąm kiedyś taką dziewczynę co non stop mróżyła oczy jakby z bólu widziałam to w konsolce - a wcale nie uważam, że szarpię czy ciągnę.
Zazdroszczę Ci, że możesz tak swobodnie zmieniać image, u mnie a pochodzę z bardzo małej prowincji każda zmiana = wariatka
Co do dzieci to nie mam swoich, ale często robię w ich towarzystwie (dzieci klientek) trudna sztuka do opanowania !

[traci]

Napisane przez SunShineDoll

Tak, te rude z wypuszczoną końcówką są super !!!
Dla mnie fizycznie jest nie możliwe pleść sobie non-stop mój kręgosług nie wytrzymuje siedzenia w jednym miejscu powyżej 4 godzin, dlatego zawsze robię najpierw przód i górę a póżniej bez skrępowania w kitę i nawet nie widać że nie mam całej głowy i spokojnie sobie dorabiam resztę, jak przeprlatam przody (odrost) używam tego co ściągnę - bo zazwyczaj jest tak, ze nie mam włosów w zapasie.
U mnie największy stres jak robie komuś - żeby go nie bolało, miałąm kiedyś taką dziewczynę co non stop mróżyła oczy jakby z bólu widziałam to w konsolce - a wcale nie uważam, że szarpię czy ciągnę.
Zazdroszczę Ci, że możesz tak swobodnie zmieniać image, u mnie a pochodzę z bardzo małej prowincji każda zmiana = wariatka
Co do dzieci to nie mam swoich, ale często robię w ich towarzystwie (dzieci klientek) trudna sztuka do opanowania !

Ja tez przy przeplataniu uzuwam tych co mam.
Teraz przed swietami zrobie sobie z nowymi wlosami.Chce wykorzystac trzy kolorki.Zobaczymy jak wyjdzie.

Po tych rudych zrobione mialam teraz latem z innych wlosow takich jakby makaronikow ,i tez ekstra wyszlo.

A zmieniaj sie ile chcesz lej na ludzi najwazniejsze zebys Ty czula sie dobrze.

[sapho16]

dziewczyny, jak myślicie - lepiej obciąć bardzo suche i znoszczone końcówki przed, czy po robieniu warkoczyków? boje się, że jak teraz zostawie te strąki to będą mi wystawać z warkoczyków. Potrzebuje szybko rady bo już mało czasu mi zostało ^^

[NieTwoja]

Ja bym obciela teraz.
Nie chodzi nawet o wystawanie, ale po co sobie hodowac takie zniszczone kosmyki? Po rozpleceniu i tak bedziesz musiala je przyciac, wiec chyba lepiej od razu.
A ten centymetr o ktory teraz skrocisz wlosy, na dlugosc warkoczykow nie bedzie mial przeciez zadnego wplywu.

P.S. Udanych splotow. [;

[sekkmet]

lepiej po, ponieważ przy zaplataniu i tak zawsze obcina sie drobne wloski wystajace z warkoczyka (na calej dlugosci sie ich nie opala) wiec nie ma sensu obcinac ich teraz gdzie wypadaloby po sciagnieciu tez je podciac centymetr dwa

[SunShineDoll]

myślę, ze po, przeciez w warkoczyku nie będą cię razić, a jak ściągniesz to przyda się odświeżenie twojej czuprynki

[Isis23]

Napisane przez sekkmet

lepiej po, ponieważ przy zaplataniu i tak zawsze obcina sie drobne wloski wystajace z warkoczyka (na calej dlugosci sie ich nie opala) wiec nie ma sensu obcinac ich teraz gdzie wypadaloby po sciagnieciu tez je podciac centymetr dwa

tez tak uważam

[KasiaBy]

Reklama

[SunShineDoll]

Dziewczyny jak tam wasze waroczyki ?

[maegwathien]

słuchajcie, macie jakieś kontakty do dziewczyn z olsztyna które robią warkoczyki? bo pilnie potrzebuję 4 paczuszki jasnego blondu a paczka mi nie dojechała... gdyby ktoś miał jakiś numer, byłabym bardzo wdzięczna
pozdrawiam

[sapho16]

Hej Dziewczyny Jak tam Wasze warkocze? Ja wczoraj dokonałam pierwszego mycia. Traumatyczne przezycie, jak myć to cudo żeby domyć i nie zepsuć? =D A poza tym, noszę warkoczyki dopiero tydzień a już boję się myśleć co będzie jak przyjdzie do zdejmowania... zakochałam się w tej fryzurce ^^ Naprawdę każdemu dodaje uroku =)

Dodaję fotki mojego nowego nabytku =)

[Ginella]

Napisane przez sapho16

Hej Dziewczyny Jak tam Wasze warkocze? Ja wczoraj dokonałam pierwszego mycia. Traumatyczne przezycie, jak myć to cudo żeby domyć i nie zepsuć? =D A poza tym, noszę warkoczyki dopiero tydzień a już boję się myśleć co będzie jak przyjdzie do zdejmowania... zakochałam się w tej fryzurce ^^ Naprawdę każdemu dodaje uroku =)

Dodaję fotki mojego nowego nabytku =)

Rzeczywiście wygląda genialnie!
Ile kosztowało zrobienie tego cuda?

[Isis23]

Napisane przez Ginella

Rzeczywiście wygląda genialnie!
Ile kosztowało zrobienie tego cuda?

rzeczywiscie super wygladają...

i tez jestem ciekawa ile

[pasmanter]

Witam,
A orientuje sie ktos gdzie, za ile i jak mozna zrobic warkocze na brodzie? Oraz jaka dlugosc musza miec wlosy zeby dalo sie cos zrobic? Nie wiem jeszcze czy robic dwa wieksze warkocze czy kilkanascie malych. :F

Pozdrawiam

[SunShineDoll]

Napisane przez pasmanter

Witam,
A orientuje sie ktos gdzie, za ile i jak mozna zrobic warkocze na brodzie? Oraz jaka dlugosc musza miec wlosy zeby dalo sie cos zrobic? Nie wiem jeszcze czy robic dwa wieksze warkocze czy kilkanascie malych. :F

Pozdrawiam

Myślę, że każda osoba zaplatająca warkoczyki na głowie podejmie się tego samego na brodzie, policzy Ci wtedy od sztuki, ja bym tak zrobiła
A włosy na brodzie musisz mieć ok 5-7 cm, żeby włosy syntetyczne - bo chyba o takie warkoczyki Ci chodzi nie ześlizgiwały się.



Koleżanko 1 mycie jest najgorsze, poźniej sie przyzyczaisz i będzie ok, ja już noszę swoje ponad miesiąc, a są to 6 warkoczyki w moim życiu, łysa nie jestem po zdjęciu więc się nie martw, najgorsze jest to, jak zaczniesz tam grzebać - w głowie, albo się nachalnie drapać wtedy możesz poluzować sploty, dobry szampon i nic nie swędzi ani nie korci


pozdrawiam !

[pasmanter]

Witam ponownie,
Chyba nie do konca sprecyzowalem moje pytanie. Chodzi mi o samo zaplecenie warkoczy z wlosow na brodzie, bez dodawania czegokolwiek.

Ogolnie chyba to nie wygladaloby zbyt dobrze z jakims dokladaniem sztucznych wlosow itp - sczegolnie, ze wlosy na brodzie sa dosyc twarde.
Pozdrawiam.

[maegwathien]

w sumie warkocze na brodzie wyglądają bardzo przyjemnie, z tym, że musi ich być niewiele (max 3) i włosy muszą być sensownej długości. takie bez dobieranych włosów syntetycznych może zapleść Ci siostra, dziewczyna, żona, kochanka, córka czy też mama. warkocz to nic filozoficznego, gorzej z dobieraniem włosów.

zastanawia mnie w sumie tylko jak można taki warkocz sensownie zakończyć.... przecież nie zapalniczką D a gumeczki są okrutne... w sumie ciężki orzech do zgryzienia


jak zapleciesz to wrzuć fotki

pozdrowienia

[sapho16]

Napisane przez Ginella

Ile kosztowało zrobienie tego cuda?

4 stówki =)

[SunShineDoll]

Jeśli masz czarny zarost palone zapalniczką końcówki nie będą wyglądały tragicznie, oczywiście dalej mowie o doczepianych włosach, które wcale nie wyglądałyby tandetnie, tego po prostu nie widać dla - laika,


WESOłYCH śWIąT ZAPLECENI

[tysiaa02]

Ja tez mam zamiar sobie zapleść włosy ale tak bardziej na wakacje abym w sierpniu miala warkoczyki żeby jakiegos koka sobie z nich zrobic na ślub kuzynki ; )

Nie znacie kogos od warkoczyków w Olsztynie albo gdzies na pograniczu mazowsza z mazurami?

[pasmanter]

Wlosy na brodzie mam koloru czarno-rudego, problemem chyba tez jest to, ze troche sie kreca w takie swiderki (tak jak wlosy w okolicy innej czesci ciala :F). Ja myslalem nad dwoma warkoczami, a z tymi wlosami syntetycznymi to nie mam pojecia - jezeli wygladaloby dobrze to w sumie czemu nie. Tak jak na zdjeciu te dwa skupiska wlosow - tak bylyby warkocze. Kiedys myslalem tez zeby zrobic kilkanascie takich mniejszych, ale sam nie wiem jakby to wygladalo. Dlugosc wlosow na brodzie to tak okolo 10 cm - tylko tutaj problemem moze byc ich kolor.
Daloby sie cos z tego zrobic? Jezeli tak to znacie kogos we Wroclawiu kto by sie tego podjal i nie skasowal jakiejs kosmicznej sumy?

[maegwathien]

Napisane przez tysiaa02

Ja tez mam zamiar sobie zapleść włosy ale tak bardziej na wakacje abym w sierpniu miala warkoczyki żeby jakiegos koka sobie z nich zrobic na ślub kuzynki ; )

Nie znacie kogos od warkoczyków w Olsztynie albo gdzies na pograniczu mazowsza z mazurami?

Serdecznie zapraszam do siebie. tylko odezwij się tak z miesiąc wcześniej, żeby zdążyć złapać termin. w wakacje chyba wszyscy mają wszystko strasznie zajęte )

a co do brody to wydaje mi się, że włosy syntetyczne mogą wyglądać kiepsko. zbyt duża powierzchnia przyłapywania włosów. chyba, że zrobisz kilka-kilkanaście naprawdę cienkich, dobieranych z syntetykami od skóry i potem z całości (z luźnych wlosów będziesz robił je dalej.

moim skromnym zdaniem. bo inaczej nie wiem czy w ogóle jest sens.

a co do koloru czy kręcenia to absolutnie nie robi nikomu różnicy przy tej długości.


myślę, że całość będzie wyglądała dobrze. spróbuj może zrobić to samodzielnie. nie wiem czy znajdziesz kogoś kto się w tym specjalizuje )

[maegwathien]

Napisane przez sapho16

4 stówki =)

a ile sztuk Ci ich wyszlo? bo masz na serio ładnie zrobione warkolki...

[sekkmet]

ja bym zrobila albo jednego grubszego warkoczyka na brodze albo dwa. I nie ma problemu zeby dodać do tego włosy syntetyczne, ponieważ liczy się tutaj dobranie koloru, struktura włosa zniknie w sytetykach.

jak jesteś z dolnego śląska albo lubuskiego to za piwko mogę to sama Ci zrobić

[yes]

dziewczyny! mam problem
miala dzisiaj do mnie wpaść koleżanka i zrobić warkoczyki dobierane na całej głowie (a'a Xzibit) ale niestety nie moze bo okazało się, że ma pracę

I tak się zastanawiam czy u każdego fryzjera będę mogła zrobić sobie taką fryzurę i mniej więcej za ile? Bo to niełatwa robota i zajmuje trochę czasu...


Błagam pomóżcie, bo chciałam mieć tą fryzurkę na Sylwestra a nie znam nikogo innego kto umie robić corny

[sekkmet]

http://aukcje.wosp.org.pl....php ?uid=339705

zapraszam do licytacji i/lub ewentualnego puszczenia info dalej Pieniążki na dzieciaki Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy

[pasmanter]

Z Wroclawia jestem..
I bylbym bardzo chetny gdyby byla taka mozliwosc.

@EDIT
obawiam sie troche jak to bedzie wygladalo z wlosami syntetycznymi, ale gotow jestem podjac ryzyko..