2008-12-25, 20:33 | #61 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 4 399
|
Dot.: Los Karpi
Przeczytałam ten wątek i wiecie co mnie zdziwiło..
Dziewczyna napisał że żal jest tych karpi a zaraz cała masa innych dziewczyn na nią napadła... Zaraz się zaczęło wypominanie itp - a nie żal Ci tamtego, sramtego i owego... Przykre to i dla mnie niepojęte, zupełny brak poszanowania i tolerancji dla czyjeś wrażliwości i poglądów. Podobnie kiedyś widziałam w wątku o niejedzeniu mięsa, dziewczyny sobie pisały że nie jedzą mięsa, dzieliły sie przepisami itp i co chwilkę ktoś przychodził i nie wiadomo dlaczego na nie napadał... Nie rozumiem co tak bardzo przeszkadza osobom jedzącym mięso i rybę w osobach unikających zabijania zwierząt? A tak btw. człowiek nie jest wszystkożerny, gdybyśmy byli mięsożerni to jedlibyśmy te zwierzątka na surowo, tak jak inne ssaki mięsożerne. Znacie jakiegoś ssaka który gotuje sobie mięsko przed zjedzeniem?
__________________
I spent my whole childhood wishing I was older. Now I'm older, it sucks. Edytowane przez titina Czas edycji: 2008-12-25 o 20:42 |
2008-12-25, 20:34 | #62 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2003-05
Wiadomości: 593
|
Dot.: Los Karpi
|
2008-12-25, 20:51 | #63 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Los Karpi
Cytat:
|
|
2008-12-25, 20:54 | #64 |
Rozeznanie
|
Dot.: Los Karpi
zastanawia mnie to podejście dziewczyn,które nie jedza miesa i nie czują się odpowiedzialne za śmierć zwierząt...a buty z czego nosicie?z lnu?rozejrzyjcie się dookoła siebie,praktycznie wszystko,co was otacza jest w jakis sposób przetworzone ze zwierzaków....więc chcąc nie chcąc jesteście odpowiedzialne za ich śmierć
|
2008-12-25, 20:55 | #65 |
Raczkowanie
|
Dot.: Los Karpi
no ale ponoc jest ich coraz mniej zabijanych . ja nigdy nie mam na wigilii karpia , nie lubimy..
__________________
|
2008-12-25, 21:00 | #66 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 4 399
|
Dot.: Los Karpi
Cytat:
Wiadomo że nie można zapobiegać całemu złu na świecie ale można zapobiegać złu u siebie w domu i ja taką postawę bardzo szanuję
__________________
I spent my whole childhood wishing I was older. Now I'm older, it sucks. |
|
2008-12-25, 21:13 | #67 |
Rozeznanie
|
Dot.: Los Karpi
złem jest to,że ktoś je mięso...nie popadajmy w paranoję
|
2008-12-25, 21:13 | #68 | |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Los Karpi
Cytat:
A ja myślę, że te wszystkie głosy wpływają na ludzi. Tak się składa, że ludzie potrafią zmienić swoje poglądy i zmienić swoje zachowanie. Rozumiem, że nie każdy, bo oczywiste że są tacy, których to guzik obejdzie ale są też tacy którzy się może chwilę zastanowią i następnym razem kupią filety . A może pojawi się zakaz sprzedawania żywych ryb. I dlaczego "wobec wszystkich zwierząt albo wcale"? Jeśli z jakiegoś powodu nie można prowadzić kampanii o wszystkich możliwych zwierzętach, to chyba lepiej robić cokolwiek, niż nic. No a poza tym jednak przytłaczająca większość innych zwierząt ginie w ubojniach, gdzie teoretycznie powinny panować jakieś normy i powinni pracować wykwalifikowani ludzie, a nie w domach, gdzie rybę zabija ktoś, kto robi to raz w roku. EOT, bo mam dość. P.S. Rena napisała bardzo mądrego posta. Edytowane przez Lexie Czas edycji: 2008-12-25 o 21:14 |
|
2008-12-25, 21:26 | #69 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 17 881
|
Dot.: Los Karpi
Ja sie nad tym nie zastanawialam nigdy, u mnie zawsze sie robi karpie na wigilie, choc z roku na rok sukcesywnie coraz mniej - w tym roku tylko 2. U mie to lubia, ja nie jem, bo nie lubie, ale to przeciez tradycja, nie ma co z tym walczyc.
Kto nie chce jesc, niech nie je, przeciez nikt do tego nie zmusza.
__________________
Lubię siłę czerni,
i nieużywania słów. Wszystkiego, co niezmienne, w nicości za oknem, gdy budzą się mgły... |
2008-12-25, 21:38 | #70 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 4 399
|
Dot.: Los Karpi
Jeżeli ktoś jest wrażliwy na cierpienie zwierząt to dla niego zabicie karpia i zjedzenie go nie jest dobre - więc jest złe... rozumiesz
__________________
I spent my whole childhood wishing I was older. Now I'm older, it sucks. |
2008-12-25, 21:59 | #71 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 811
|
Dot.: Los Karpi
Złem jest to, że ktoś je rybę? Człowiek ma wolną wolę, ok, może nie jeść, ale nie wyobrażam sobie np. kota karmić sałatą, a ty?
__________________
|
2008-12-25, 22:03 | #72 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 4 399
|
Dot.: Los Karpi
Cytat:
Przeczytałaś dokładnie ten wątek? Dla kogoś zabicie ryby jest złem a dla Ciebie czy tam kogoś innego nie jest. Tak jak np z przeklinaniem, są osoby które uważają to za złe i nie przeklinają a inne uważają że przeklinanie to nic złego. W dalszym ciągu nie rozumiem napadania na osoby które napiszą że dla nich zabicie ryby jest złe. Skoro tak jak piszesz człowiek ma wolną wolę to uszanuj fakt że ktoś ma taką wolę że tej ryby nie zje.
__________________
I spent my whole childhood wishing I was older. Now I'm older, it sucks. Edytowane przez titina Czas edycji: 2008-12-25 o 22:07 |
|
2008-12-25, 22:24 | #73 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 943
|
Dot.: Los Karpi
Cytat:
ten temat jest daremny pod kazdym wzgledem |
|
2008-12-25, 22:25 | #74 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 6 036
|
Dot.: Los Karpi
Idealnie się to tu nadaje:
Pewien chłopczyk szedł brzegiem morza i wrzucał do wody wyrzucone na brzeg meduzy. Podszedł do niego starszy człowiek i rzekł: “Chłopcze, po co wrzucasz te meduzy do wody, przecież i tak wszystkich nie uratujesz. To, że pomożesz jednej meduzie, niczego nie zmieni!”. Chłopiec odpowiedział: “Ma pan rację. Wszystkich nie uratuję, ale zmieni to coś w życiu choćby tej jednej, którą akurat wrzucam do morza”. Pozdrawiam. |
2008-12-25, 22:31 | #75 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 4 399
|
Dot.: Los Karpi
[1=7d825fa9fec57cf5623273f e7eca2ef8f2442710_5d59d87 1e15d0;10208154]Idealnie się to tu nadaje:
Pewien chłopczyk szedł brzegiem morza i wrzucał do wody wyrzucone na brzeg meduzy. Podszedł do niego starszy człowiek i rzekł: “Chłopcze, po co wrzucasz te meduzy do wody, przecież i tak wszystkich nie uratujesz. To, że pomożesz jednej meduzie, niczego nie zmieni!”. Chłopiec odpowiedział: “Ma pan rację. Wszystkich nie uratuję, ale zmieni to coś w życiu choćby tej jednej, którą akurat wrzucam do morza”. Pozdrawiam. [/quote] Pięknie napisałaś to co sama miałam na myśli. _Karolka_ zupełnie nie wiem o czym piszesz... chyba nie przeczytałaś wątku. Dziewczyna napisała że martwi ją los karpi a nikt nie napisał- fajnie że o tym pomyśłałaś, tylko zaraz na nią napadli że pewnie je mięso, ma buty ze skóry i inne bzdury.
__________________
I spent my whole childhood wishing I was older. Now I'm older, it sucks. Edytowane przez titina Czas edycji: 2008-12-25 o 22:34 |
2008-12-25, 22:35 | #76 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 8 905
|
Dot.: Los Karpi
[1=7d825fa9fec57cf5623273f e7eca2ef8f2442710_5d59d87 1e15d0;10208154]Idealnie się to tu nadaje:
Pewien chłopczyk szedł brzegiem morza i wrzucał do wody wyrzucone na brzeg meduzy. Podszedł do niego starszy człowiek i rzekł: “Chłopcze, po co wrzucasz te meduzy do wody, przecież i tak wszystkich nie uratujesz. To, że pomożesz jednej meduzie, niczego nie zmieni!”. Chłopiec odpowiedział: “Ma pan rację. Wszystkich nie uratuję, ale zmieni to coś w życiu choćby tej jednej, którą akurat wrzucam do morza”. Pozdrawiam. [/quote] Mądre słowa
__________________
Ćwiczę i dbam o siebie Uczę się języków Nadrabiam braki w książkach Realizuje swoje plany i dążę do realizacji marzeń! |
2008-12-25, 22:48 | #77 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Przylądek Zieleni
Wiadomości: 6 764
|
Dot.: Los Karpi
Nie jadamy karpia od wielu lat. Dziadek kiedyś się zbuntował i powiedział, że to ostatni rok jak tłucze karpia, bo mu się świąt odechciewa.
I bardzo dobrze, większośc przy wigilijnym stole i tak nie jadła karpia, bo został utłuczony. Chętni do wigilijnego tłuczenia karpia się nie zgłosili, metoda reklamówkowa całkowicie odpada - tak więc pożegnaliśmy z usmiechem na ustach tę tradycję.
__________________
|
2008-12-25, 22:50 | #78 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 543
|
Dot.: Los Karpi
[1=7d825fa9fec57cf5623273f e7eca2ef8f2442710_5d59d87 1e15d0;10208154]Idealnie się to tu nadaje:
Pewien chłopczyk szedł brzegiem morza i wrzucał do wody wyrzucone na brzeg meduzy. Podszedł do niego starszy człowiek i rzekł: “Chłopcze, po co wrzucasz te meduzy do wody, przecież i tak wszystkich nie uratujesz. To, że pomożesz jednej meduzie, niczego nie zmieni!”. Chłopiec odpowiedział: “Ma pan rację. Wszystkich nie uratuję, ale zmieni to coś w życiu choćby tej jednej, którą akurat wrzucam do morza”. Pozdrawiam. [/quote] Super Też znam podobną. Pewien chłopczyk szedł brzegiem morza i wrzucał do wody wyrzucone na brzeg meduzy. Podszedł do niego starszy człowiek i rzekł: “Chłopcze, po co wrzucasz te meduzy do wody, przecież i tak wszystkich nie uratujesz. To, że pomożesz jednej meduzie, niczego nie zmieni!”. Chłopiec odpowiedział: “Ma pan rację. Wszystkich nie uratuję, ale zmieni to coś w życiu choćby tej jednej, którą akurat wrzucam do morza". I wówczas z nieba stąpiła istota, cała w bieli, otoczona niebiańskim światłem. Jej oczy były pełne łez. Chłopczyk, choć na początku przestraszył się, zauważył w oczach istoty pełnię miłości i zrozumienia. Wtedy zrozumiał, że to był anioł. -Aniele, proszę, powiedz mi, czemu ludzie nie rozumieją, że usiłuję ratować te biedne stworzenia przez tym potwornym losem? Dlaczego nie chcą mi pomóc? Anioł odparł: "Drogie dziecko. Tych cholernych meduz są miliardy i wiecznie będą wypływać. Możesz całe życie poświęcić na wrzucanie ich do morza ale po co? Strata energii. Kumam, że fajnie sie z tym czujesz ale jak się porządnie rozejrzysz wokół siebie to zobaczysz, ile nieprawości czyni człowiek człowiekowi. Jeśli sprawisz, że choć jeden człowiek przestanie czynić zło drugiemu, to tak jakbyś uratował życie trzem tryliardom meduz. Ale rozumiem, że to o wiele trudniejsze i przerasta 90% ludzi, którzy wolą skupić się na meduzach. Zatem nara koleś. Ratuj meduzy ku chwale swojego samopoczucia" Pozdrawiam
__________________
|
2008-12-25, 22:58 | #79 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 4 399
|
Dot.: Los Karpi
Cytat:
No tak człowiek powinien pomagać tylko i wyłącznie stworzeniom swojego własnego gatunku, a zwierzęta to już może mieć w dupie...
__________________
I spent my whole childhood wishing I was older. Now I'm older, it sucks. Edytowane przez titina Czas edycji: 2008-12-25 o 23:05 |
|
2008-12-25, 23:00 | #80 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 943
|
Dot.: Los Karpi
Cytat:
pisalam o calym watku, generalnie o wszystkich wypowiedziach. bojoty z niekupowaniem ryb na swieta to nonsens i paranoja. a to co inni pisza co nazywasz bzdurami to czysta prawda. pseudoekologia karmi sie takimi wydarzeniami. a gdzie zastepy przeciwko takim praktykom ktore uwazasz za bzdury ? naszczescie juz po swietach i wszyscy, na czele z pseudoekologami zapomna o karpiach na nastepny rok |
|
2008-12-25, 23:00 | #81 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Los Karpi
|
2008-12-25, 23:03 | #82 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 543
|
Dot.: Los Karpi
Cytat:
Zresztą mam sentyment do swojego gatunku
__________________
Edytowane przez goldfish3000 Czas edycji: 2008-12-25 o 23:08 |
|
2008-12-25, 23:04 | #83 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: kraków
Wiadomości: 3 448
|
Dot.: Los Karpi
[1=7d825fa9fec57cf5623273f e7eca2ef8f2442710_5d59d87 1e15d0;10208154]Idealnie się to tu nadaje:
Pewien chłopczyk szedł brzegiem morza i wrzucał do wody wyrzucone na brzeg meduzy. Podszedł do niego starszy człowiek i rzekł: “Chłopcze, po co wrzucasz te meduzy do wody, przecież i tak wszystkich nie uratujesz. To, że pomożesz jednej meduzie, niczego nie zmieni!”. Chłopiec odpowiedział: “Ma pan rację. Wszystkich nie uratuję, ale zmieni to coś w życiu choćby tej jednej, którą akurat wrzucam do morza”. Pozdrawiam. [/quote] bardzo fajne Cytat:
jestem przeciwna okrutnej rzezi karpi. Nie będę się rozpisywać. Dobranoc . |
|
2008-12-25, 23:07 | #84 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 6 036
|
Dot.: Los Karpi
Cytat:
Cóż, człowiek człowiekowi zgotował ten los, mamy mózgi, a ze nie niektórzy nie umieją ich używać, to już nic na to nie poradzę. I nie dośc, ze szkodzimy sobie to i wszystkim wokół. I najlapiej mieć wszystko w du.. i martwić się tylko o siebie, pewnie tak wygodniej. A powiedz ty mi jeszcze, co ty zrobiłaś dla gatunku ludzkiego? Zbyt dużo osób woli pomagać ludziom, dlatego ja wole zwierzakom. Jestem uczulona na ciepiernie dzieci i zwierząt, bo są bezbronne. Reszta niech radzi sobie sama... Edytowane przez 7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0 Czas edycji: 2008-12-25 o 23:11 |
|
2008-12-25, 23:07 | #85 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 943
|
Dot.: Los Karpi
Cytat:
|
|
2008-12-25, 23:09 | #86 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 4 399
|
Dot.: Los Karpi
No i wyobraź sobie że ten Twój piesek nagle wpada do wody i się topi, Ty wskakujesz do wody i starasz się go ratować a ktoś z brzegu serwuje Ci taką historyjkę jak opisałeś - po co ratować pasa jakich tysiące , lepiej w tym czasie zająć się ludżmi
__________________
I spent my whole childhood wishing I was older. Now I'm older, it sucks. |
2008-12-25, 23:11 | #87 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 543
|
Dot.: Los Karpi
[1=7d825fa9fec57cf5623273f e7eca2ef8f2442710_5d59d87 1e15d0;10208535] A powiedz ty mi jeszcze, co ty zrobiłaś dla gatunku ludzkiego?
[/quote] Och, długo by opowiadać
__________________
|
2008-12-25, 23:13 | #88 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 943
|
Dot.: Los Karpi
[1=7d825fa9fec57cf5623273f e7eca2ef8f2442710_5d59d87 1e15d0;10208535]Cóż, człowiek człowiekowi zgotował ten los, mamy mózgi, a ze nie niektórzy nie umieją ich używać, to już nic na to nie poradzę. I nie dośc, ze szkodzimy sobie to i wszystkim wokół. I najlapiej mieć wszystko w du.. i martwić się tylko o siebie, pewnie tak wygodniej. A powiedz ty mi jeszcze, co ty zrobiłaś dla gatunku ludzkiego?
Zbyt dużo osób woli pomagać ludziom, dlatego ja wole zwierzakom. Jestem uczulona na ciepiernie dzieci i zwierząt, bo są bezbronne. Reszta niech radzi sobie sama...[/QUOTE] haha najlepiej to sie licytowac kto komu i jak pomógł a niech wszyscy widza ! co zrobila dla gatunku ludzkiego ? byc moze wiecej niz sobie wyobrazasz, ale tu chyba nie o to chodzi by lansowac sie na charytatywnosci |
2008-12-25, 23:14 | #89 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 6 036
|
Dot.: Los Karpi
Cytat:
goldfish3000 ciekawe, tylko trudno mi w to uwierzyć. Sporo ludzi jest dobra w gadaniu, ale żeby już coś zrobić, to wielkie eee. Karolka raczej chodziło mi o to co napisałam wyżej, a nie o licytowanie. Edytowane przez 7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0 Czas edycji: 2008-12-25 o 23:15 |
|
2008-12-25, 23:14 | #90 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 543
|
Dot.: Los Karpi
Nie stawiam się w roli "posapię nad ciężką dolą karpia czyli jestem dobrym człowiekiem", więc nie obchodzi mnie ta historyjka.
__________________
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:44.