Ploty i pogaduchy Truskawkomaniaków i Truskawkoholików cz. VII

[phdwao]

Napisane przez Guarana

KTO JEST Z RANA MŁOTKIEM W ŁEB WALONY , TEN DZIEŃ CAŁY CHODZI ROZANIELONY - to stare przysłowie polskie

heheh dzięki Guaranka, że mnie powaliłaś w łeb

Napisane przez dynia18

No teraz to i ja rozumiem od czego głowa mi boli....
Guarana chyba sobie pogadała przez CB (całą noc gadała, żeby zapomnieć o moich kształtnych muźinach) a teraz nas wali po głowie od tej adrenaliny. hihihi

hehehe

Napisane przez *nulka*

"tescie" (przyszli niedoszli, jak to sie smieje ) bardzo fajni wczoraj siedzielismy sobie przy kolacyjce, troszke wypilismy roznych trunkow, wesolo bylo

ja dziś jadę do moich przyszłych teściów na obiad, oczywiście łaskawie TŻ powiedział mi o tym wczoraj wieczorem jak mu powiedziałam o planach naopołudnie to mu się przypomniało, że do rodziców jedziemy o potem się dziwić,że mi syfy wychodza, jak mi chłop tak nerwy ćwiczy

a co do teścow tez mam fajnych, ale to zalezy w jakim gronie ich odwiedzam..no iakurat dziś w nieciekawym, TŻ brata dziewczyna( nażYczona już)

[*nulka*]

Napisane przez AsikS

Jeślibym chwili rzekł: Jak pięknaś!
O, nadal trwaj! Nie uchodź mi!
Możesz mię w więzach twoich spętać,
Niech się wypełnią moje dni!

Nuleczko - to Ty jako pierwsza zwróciłaś uwagę co to za kolega tak mnie zagaduje nocami.


Życie jest piękne Truskaweczki.

Asiu, wyczulam ze jakis romans sie szykuje czyli wszystko na dobrej drodze?? czy juz nie wspomina o tej podlej eks??

[*nulka*]

Napisane przez phdwao

ja dziś jadę do moich przyszłych teściów na obiad, oczywiście łaskawie TŻ powiedział mi o tym wczoraj wieczorem jak mu powiedziałam o planach naopołudnie to mu się przypomniało, że do rodziców jedziemy o potem się dziwić,że mi syfy wychodza, jak mi chłop tak nerwy ćwiczy

a co do teścow tez mam fajnych, ale to zalezy w jakim gronie ich odwiedzam..no iakurat dziś w nieciekawym, TŻ brata dziewczyna( nażYczona już)

mnie TŻ powiadomil wczoraj kolo 19", ze zaraz jego siostra przyjedzie po mnie ze swoim facetem (oboje superowi ) i mnie zabiera musialam sie "zrobic" w 10min, to dopiero byl stres!! ale towarzystwo super

a co z ta dziewczyna brata TŻa??

[dynia18]

Napisane przez phdwao

heheh dzięki Guaranka, że mnie powaliłaś w łeb

hehehe

ja dziś jadę do moich przyszłych teściów na obiad, oczywiście łaskawie TŻ powiedział mi o tym wczoraj wieczorem jak mu powiedziałam o planach naopołudnie to mu się przypomniało, że do rodziców jedziemy o potem się dziwić,że mi syfy wychodza, jak mi chłop tak nerwy ćwiczy

a co do teścow tez mam fajnych, ale to zalezy w jakim gronie ich odwiedzam..no iakurat dziś w nieciekawym, TŻ brata dziewczyna( nażYczona już)

Zapewne ona jest zazdrosna że jesteś taka ładna i fajna, i widzi że ciebie bardziej teście lubią, więc robi wszystko żeby swoją głupota przyćmic twoje plusy. Ale ona nie wie że i tak z tobą przegrywa w rankingach, bo ty nasza Truskawa. A wiadomo nie ma fajniejszych od nas....hihihihhiih

[Reese]

Dzień Dobry

Nie chce mi się wychodzić z wyrka, pies spi obok mnie i strasznie głośno chrapie

A tu trzeba się powoli doprowadzić do porządku bo dziś wizyta na salonach

[AsikS]

Napisane przez *nulka*

Asiu, wyczulam ze jakis romans sie szykuje czyli wszystko na dobrej drodze?? czy juz nie wspomina o tej podlej eks??

Na razie cisza... mam nadzieję że tak pozostanie.

Sis, buziaczki. Hej
Czy już masz umówione spotkanie z Księciem?

[Guarana]

Napisane przez phdwao

heheh dzięki Guaranka, że mnie powaliłaś w łeb

hehehe

ja dziś jadę do moich przyszłych teściów na obiad, oczywiście łaskawie TŻ powiedział mi o tym wczoraj wieczorem jak mu powiedziałam o planach naopołudnie to mu się przypomniało, że do rodziców jedziemy o potem się dziwić,że mi syfy wychodza, jak mi chłop tak nerwy ćwiczy

a co do teścow tez mam fajnych, ale to zalezy w jakim gronie ich odwiedzam..no iakurat dziś w nieciekawym, TŻ brata dziewczyna( nażYczona już)

Staraj się być bardzo miła dla przyszłych teściów i szczególnie dla brata TŻ-ta
Zjednaj ich swoją sympatyczną i dobrą naturą, a narzeczona pozostanie tylko tłem Nawet jak będzie coś chciała o Tobie złego powiedzieć, nie znajdzie słuchacza.....

[*nulka*]

Napisane przez AsikS

Czy już masz umówione spotkanie z Księciem?

no wlasnie???

[phdwao]

Napisane przez *nulka*

mnie TŻ powiadomil wczoraj kolo 19", ze zaraz jego siostra przyjedzie po mnie ze swoim facetem (oboje superowi ) i mnie zabiera musialam sie "zrobic" w 10min, to dopiero byl stres!! ale towarzystwo super

a co z ta dziewczyna brata TŻa??

Napisane przez dynia18

Zapewne ona jest zazdrosna że jesteś taka ładna i fajna, i widzi że ciebie bardziej teście lubią, więc robi wszystko żeby swoją głupota przyćmic twoje plusy. Ale ona nie wie że i tak z tobą przegrywa w rankingach, bo ty nasza Truskawa. A wiadomo nie ma fajniejszych od nas....hihihihhiih

Dziewczyny zaczeło się od ego,że jak brat TŻ ją poznał to okazało się, że ja już ją znam-bo mnieszka w moim bloku.Chciałam od początku się z nią zapoznać bliżej, złapać kontakt, ale on patrzyła w inna stone odpowiadała na odczepne, generalnie nie chciała kontaktu. Po kilku latach czasem zagadam do niej, ona do mnie nie, pozatym odawla rożne smieszne rzeczy, np każe swojemu TŻ zapłacić czasne za studia bo ona nie ma, każe mu nie przychodzc z pierścionkiem zaręczynowym niżej niaż za 3.000 generalnie dużo jej sie nazbierało, łącnzie z tym, że chętnie zaskarbuła sobie znajomość kuzynek mojego TŻ i tym sposobem na rodzinnych spotkaniach siedzi grubka dziewczyn i rozmawia patrząc w naszą stonę... a szkoda gadać. generalnie rodzice TŻ ciaćkają się z nią, bo zrobiła z siebie sireoktę marysię-biedna, gruba, głupia leniwa-ona sie z tym nie kryje-tak o sobie mówi wobec wszystkich!!!

ja jestem inna, staram się być właśnie niezlaezna i przez to ona jest biedna dziewczynka a ja jestem zadufana..

Guari,Basiu dzieki za te słowa

[Reese]

Napisane przez AsikS

Na razie cisza... mam nadzieję że tak pozostanie.

Sis, buziaczki. Hej
Czy już masz umówione spotkanie z Księciem?

Napisane przez *nulka*

no wlasnie???

ale jeszcze nie wpadam w panikę


Sis, mam prośbę: podeślij mi na maila OC, bo wstrętny Bytom złapał mi paczuchę

[Reese]

Napisane przez phdwao

Dziewczyny zaczeło się od ego,że jak brat TŻ ją poznał to okazało się, że ja już ją znam-bo mnieszka w moim bloku.Chciałam od początku się z nią zapoznać bliżej, złapać kontakt, ale on patrzyła w inna stone odpowiadała na odczepne, generalnie nie chciała kontaktu. Po kilku latach czasem zagadam do niej, ona do mnie nie, pozatym odawla rożne smieszne rzeczy, np każe swojemu TŻ zapłacić czasne za studia bo ona nie ma, każe mu nie przychodzc z pierścionkiem zaręczynowym niżej niaż za 3.000 generalnie dużo jej sie nazbierało, łącnzie z tym, że chętnie zaskarbuła sobie znajomość kuzynek mojego TŻ i tym sposobem na rodzinnych spotkaniach siedzi grubka dziewczyn i rozmawia patrząc w naszą stonę... a szkoda gadać. generalnie rodzice TŻ ciaćkają się z nią, bo zrobiła z siebie sireoktę marysię-biedna, gruba, głupia leniwa-ona sie z tym nie kryje-tak o sobie mówi wobec wszystkich!!!

ja jestem inna, staram się być właśnie niezlaezna i przez to ona jest biedna dziewczynka a ja jestem zadufana..

Guari,Basiu dzieki za te słowa

o mamo Skąd się tacy ludzie biorą

[Guarana]

Napisane przez phdwao

Dziewczyny zaczeło się od ego,że jak brat TŻ ją poznał to okazało się, że ja już ją znam-bo mnieszka w moim bloku.Chciałam od początku się z nią zapoznać bliżej, złapać kontakt, ale on patrzyła w inna stone odpowiadała na odczepne, generalnie nie chciała kontaktu. Po kilku latach czasem zagadam do niej, ona do mnie nie, pozatym odawla rożne smieszne rzeczy, np każe swojemu TŻ zapłacić czasne za studia bo ona nie ma, każe mu nie przychodzc z pierścionkiem zaręczynowym niżej niaż za 3.000 generalnie dużo jej sie nazbierało, łącnzie z tym, że chętnie zaskarbuła sobie znajomość kuzynek mojego TŻ i tym sposobem na rodzinnych spotkaniach siedzi grubka dziewczyn i rozmawia patrząc w naszą stonę... a szkoda gadać. generalnie rodzice TŻ ciaćkają się z nią, bo zrobiła z siebie sireoktę marysię-biedna, gruba, głupia leniwa-ona sie z tym nie kryje-tak o sobie mówi wobec wszystkich!!!

ja jestem inna, staram się być właśnie niezlaezna i przez to ona jest biedna dziewczynka a ja jestem zadufana..

Guari,Basiu dzieki za te słowa

Każdy Rodzic myśli o tym, żeby jego dziecku było jak najlepiej w życiu. Leniwa-Sierotka-Dupotka-Grubotka wzbudza może wspólczucie, ale czy na pewno jest wymarzoną żoną dla ich syna??? Lepsza jest niezależna (ale bez przesady!) i zaradna. Pracowita, oddana i uśmiechnieta. A najważniejsze to żeby widzieć w jej oczach miłość dla ich dziecka. Reszta nie ma znaczenia. A i tak najistotniejsze jest to co w sercu Twego TŻ-ta. Także głowa do góry i pierdołami się nie przejmuj!

[*nulka*]

Napisane przez phdwao

Dziewczyny zaczeło się od ego,że jak brat TŻ ją poznał to okazało się, że ja już ją znam-bo mnieszka w moim bloku.Chciałam od początku się z nią zapoznać bliżej, złapać kontakt, ale on patrzyła w inna stone odpowiadała na odczepne, generalnie nie chciała kontaktu. Po kilku latach czasem zagadam do niej, ona do mnie nie, pozatym odawla rożne smieszne rzeczy, np każe swojemu TŻ zapłacić czasne za studia bo ona nie ma, każe mu nie przychodzc z pierścionkiem zaręczynowym niżej niaż za 3.000 generalnie dużo jej sie nazbierało, łącnzie z tym, że chętnie zaskarbuła sobie znajomość kuzynek mojego TŻ i tym sposobem na rodzinnych spotkaniach siedzi grubka dziewczyn i rozmawia patrząc w naszą stonę... a szkoda gadać. generalnie rodzice TŻ ciaćkają się z nią, bo zrobiła z siebie sireoktę marysię-biedna, gruba, głupia leniwa-ona sie z tym nie kryje-tak o sobie mówi wobec wszystkich!!!

ja jestem inna, staram się być właśnie niezlaezna i przez to ona jest biedna dziewczynka a ja jestem zadufana..

Guari,Basiu dzieki za te słowa

co za wredniacha!!! zeby taka kretynka Cie denerwowala, no cos Ty Paulinko!! w ogole sie nia nie przejmuj bo nie warto!! Ty jestes wartosciowa i przemila osobka, a ona to niech sie schowa, o!

Napisane przez Reese

ale jeszcze nie wpadam w panikę

nie wpadaj, randka miala byc po Swietach, wiec na pewno sie odezwie


lece pod pryszniczek Laseczki

[phdwao]

Napisane przez Reese

o mamo Skąd się tacy ludzie biorą

no własnie tymbardziej ja nienzjać kogoś, nie tworzę sobie jakiegos wizerunku o nim, tylko podaję rękę i chcę poznać

Napisane przez Guarana

Każdy Rodzic myśli o tym, żeby jego dziecku było jak najlepiej w życiu. Leniwa-Sierotka-Dupotka-Grubotka wzbudza może wspólczucie, ale czy na pewno jest wymarzoną żoną dla ich syna??? Lepsza jest niezależna (ale bez przesady!) i zaradna. Pracowita, oddana i uśmiechnieta. A najważniejsze to żeby widzieć w jej oczach miłość dla ich dziecka. Reszta nie ma znaczenia. A i tak najistotniejsze jest to co w sercu Twego TŻ-ta. Także głowa do góry i pierdołami się nie przejmuj!

masz rację

jest dla mnie wyróżnieniem to,że rodzice TŻ nigdy nie prawili mi uwag pośrednio lub bezpośrednio, natomiast pod jej adresem było kilka warunków:albo... albo do widzenia... Satram się być właśnie taka, jak piszesz

Napisane przez *nulka*

co za wredniacha!!! zeby taka kretynka Cie denerwowala, no cos Ty Paulinko!! w ogole sie nia nie przejmuj bo nie warto!! Ty jestes wartosciowa i przemila osobka, a ona to niech sie schowa, o!

dzięki nuleczko chciałbym się nie przejmować sle nie potrafię, jak widzę jej miny, albo głupie podśmiechiwanie się jak cos mówię, to naprawdę jest mi przykro..a potem rozbię się zła

[Guarana]

Napisane przez Reese

ale jeszcze nie wpadam w panikę


Sis, mam prośbę: podeślij mi na maila OC, bo wstrętny Bytom złapał mi paczuchę

Opowadaj tu szybko o co chodzi, bo nie jestem w temacie
Wiem tylko, że jest Książę i ma być kawa.

[Guarana]

Napisane przez phdwao

chciałbym się nie przejmować sle nie potrafię, jak widzę jej miny, albo głupie podśmiechiwanie się jak cos mówię, to naprawdę jest mi przykro..a potem rozbię się zła

Nie patrz na nią.
Nie oczekuj, że Cię polubi - jej złośliwości wynikają z tego, że czuje się gorsza. Ktoś kto jest pewny swojej pozycji nie podśmiechuje się z innych i nie robi głupich min. Tylko głupcy natrząsają się z innych myśląc naiwnie, że to dodaje im mądrości.
Ty znasz swoją wartość i nie szukaj potwierdzenia w jej zachowaniu.

[AsikS]

Napisane przez Reese

ale jeszcze nie wpadam w panikę


Sis, mam prośbę: podeślij mi na maila OC, bo wstrętny Bytom złapał mi paczuchę

Na pewno odezwie się w swoim czasie.

Już przesyłam Sis. A to świntuchy.

A dostałaś torebkę?

Guaranko, buziaczki. Wczoraj już Ci przesłałam buziaka, ale chyba go nie dostrzegłaś, więc przesyłam jeszcze raz.

[Guarana]

Napisane przez AsikS

Guaranko, buziaczki. Wczoraj już Ci przesłałam buziaka, ale chyba go nie dostrzegłaś, więc przesyłam jeszcze raz.

: cmok:

[Tanyia]

Witam Główka nie boli, ale za to usnęłam snem zabitych i wstałam z 10 minut temu

Napisane przez phdwao

Dziewczyny zaczeło się od ego,że jak brat TŻ ją poznał to okazało się, że ja już ją znam-bo mnieszka w moim bloku.Chciałam od początku się z nią zapoznać bliżej, złapać kontakt, ale on patrzyła w inna stone odpowiadała na odczepne, generalnie nie chciała kontaktu. Po kilku latach czasem zagadam do niej, ona do mnie nie, pozatym odawla rożne smieszne rzeczy, np każe swojemu TŻ zapłacić czasne za studia bo ona nie ma, każe mu nie przychodzc z pierścionkiem zaręczynowym niżej niaż za 3.000 generalnie dużo jej sie nazbierało, łącnzie z tym, że chętnie zaskarbuła sobie znajomość kuzynek mojego TŻ i tym sposobem na rodzinnych spotkaniach siedzi grubka dziewczyn i rozmawia patrząc w naszą stonę... a szkoda gadać. generalnie rodzice TŻ ciaćkają się z nią, bo zrobiła z siebie sireoktę marysię-biedna, gruba, głupia leniwa-ona sie z tym nie kryje-tak o sobie mówi wobec wszystkich!!!

ja jestem inna, staram się być właśnie niezlaezna i przez to ona jest biedna dziewczynka a ja jestem zadufana..

Guari,Basiu dzieki za te słowa

Guaranka dobrze mówi, tylko głupcy podkopuja innych i się naśmiewają ,żeby odwrócic uwagę od siebie. Bądź jak zawsze miła i uprzejma, nawet dla niej a to na pewno nie będzie niezauważone. Może myślisz, że nikt nie widzi jaka ona jest, ale takie osoby często są w błędzie i osoby zainteresowane już wiedzą co mają myślec o takich jak dziewczyna brata tżeta. (chyba troszke zawile napisałam, ale to z głodu )
Idę jesc

[Reese]

Napisane przez Guarana

Opowadaj tu szybko o co chodzi, bo nie jestem w temacie
Wiem tylko, że jest Książę i ma być kawa.

Już opowiadam

W ostatnią sobotę poszłam z kolegą z pracy na imprezę, spotkaliśmy jego znajomych z czasów studiów no i jeden z nich przypadł mi do gustu
Inteligentny, bystry, z poczuciem humoru, niebanalny, czyli taki jak lubię
Na dodatek potrafi mi się odgryźć, a mało który facet, niestety, potrafi
Bo ja lubię się droczyć, żartobliwie drażnić, jak ktoś tego nie podłapie to klops.
A on załapał od razu No i tak się złożyło że nie wymieniliśmy się numerami Było to dla mnie dziwne, bo w rozmowie wspomniał że świetnie mu się ze mna rozmawia i jest ciekawy co byłoby dalej. A mnie przytkało wtedy i nic nie odpowiedziałam pewnie dlatego nie poprosił o numer. Więc, po ogromnej debacie tutaj na wątku, poprosiłam kolegę z pracy o zdobycie numeru, a anstępnie wysłaąłm mu życzenia w formie zagadki On oczywiście podłapał itd.... napisałam żeby wybrał nagrodę i wtedy zaproponował kawe
Na razie koniec historii

Napisane przez Guarana

Nie patrz na nią.
Nie oczekuj, że Cię polubi - jej złośliwości wynikają z tego, że czuje się gorsza. Ktoś kto jest pewny swojej pozycji nie podśmiechuje się z innych i nie robi głupich min. Tylko głupcy natrząsają się z innych myśląc naiwnie, że to dodaje im mądrości.
Ty znasz swoją wartość i nie szukaj potwierdzenia w jej zachowaniu.

Guari, uwielbiam twoje rady i wypowiedzi. jesteś niesamowita

[phdwao]

Napisane przez Guarana

Nie patrz na nią.
Nie oczekuj, że Cię polubi - jej złośliwości wynikają z tego, że czuje się gorsza. Ktoś kto jest pewny swojej pozycji nie podśmiechuje się z innych i nie robi głupich min. Tylko głupcy natrząsają się z innych myśląc naiwnie, że to dodaje im mądrości.
Ty znasz swoją wartość i nie szukaj potwierdzenia w jej zachowaniu.

Napisane przez Tanyia

Witam Główka nie boli, ale za to usnęłam snem zabitych i wstałam z 10 minut temu



Guaranka dobrze mówi, tylko głupcy podkopuja innych i się naśmiewają ,żeby odwrócic uwagę od siebie. Bądź jak zawsze miła i uprzejma, nawet dla niej a to na pewno nie będzie niezauważone. Może myślisz, że nikt nie widzi jaka ona jest, ale takie osoby często są w błędzie i osoby zainteresowane już wiedzą co mają myślec o takich jak dziewczyna brata tżeta. (chyba troszke zawile napisałam, ale to z głodu )
Idę jesc

dziekuję dziwczyny święte słowa Jesteście niezastąpione

[AsikS]

Napisane przez Guarana

: cmok:

Napisane przez Reese

Guari, uwielbiam twoje rady i wypowiedzi. jesteś niesamowita

Dokładnie. Bardzo liczę się ze zdaniem i opinią Guari, a Jej uwagi są zawsze trafne i celne.

[dynia18]

Napisane przez Guarana

Opowadaj tu szybko o co chodzi, bo nie jestem w temacie
Wiem tylko, że jest Książę i ma być kawa.

Nie Książę a Larwiak dlatego to wszystko bylo takie niesamowite.

Napisane przez Guarana

Nie patrz na nią.
Nie oczekuj, że Cię polubi - jej złośliwości wynikają z tego, że czuje się gorsza. Ktoś kto jest pewny swojej pozycji nie podśmiechuje się z innych i nie robi głupich min. Tylko głupcy natrząsają się z innych myśląc naiwnie, że to dodaje im mądrości.
Ty znasz swoją wartość i nie szukaj potwierdzenia w jej zachowaniu.

Podwodna panienko Guarka wyjęła mi słowa z ust, więc się nie będe powtarzac a podpisze się pod tym. Olej olej olej jesteś ponad nią.

Napisane przez AsikS

Na pewno odezwie się w swoim czasie.

Już przesyłam Sis. A to świntuchy.

A dostałaś torebkę?

Guaranko, buziaczki. Wczoraj już Ci przesłałam buziaka, ale chyba go nie dostrzegłaś, więc przesyłam jeszcze raz.

A ja tez chce.....ooo.

[AsikS]

Napisane przez phdwao

dziekuję dziwczyny święte słowa Jesteście niezastąpione

Moja Ś.P. Babcia zawsze mawiała: "Ktoś musi być mądrzejszy". Krótkie, ale jakże wymowne w swojej treści.

[chise]

Napisane przez phdwao

Dziewczyny zaczeło się od ego,że jak brat TŻ ją poznał to okazało się, że ja już ją znam-bo mnieszka w moim bloku.Chciałam od początku się z nią zapoznać bliżej, złapać kontakt, ale on patrzyła w inna stone odpowiadała na odczepne, generalnie nie chciała kontaktu. Po kilku latach czasem zagadam do niej, ona do mnie nie, pozatym odawla rożne smieszne rzeczy, np każe swojemu TŻ zapłacić czasne za studia bo ona nie ma, każe mu nie przychodzc z pierścionkiem zaręczynowym niżej niaż za 3.000 generalnie dużo jej sie nazbierało, łącnzie z tym, że chętnie zaskarbuła sobie znajomość kuzynek mojego TŻ i tym sposobem na rodzinnych spotkaniach siedzi grubka dziewczyn i rozmawia patrząc w naszą stonę... a szkoda gadać. generalnie rodzice TŻ ciaćkają się z nią, bo zrobiła z siebie sireoktę marysię-biedna, gruba, głupia leniwa-ona sie z tym nie kryje-tak o sobie mówi wobec wszystkich!!!

ja jestem inna, staram się być właśnie niezlaezna i przez to ona jest biedna dziewczynka a ja jestem zadufana..

Guari,Basiu dzieki za te słowa

Wrrr nie cierpię takich dziewczyn
Mnie kiedyś koleżanka TŻ w sytuacji sam na sam, na pierwszym spotkaniu powiedziała, że jestem głupia Mnie nieźle przytkało, ja do niej miła próbuję zagadać a ona taki tekst. Krótko potem znalazła sobie faceta i żaliła się TŻ, że (wstydzę się napisać) nie może przeżyć orgazmu
Byłam zła na nią, ale TŻ się w porę zorientował o co chodzi

Napisane przez Guarana

Nie patrz na nią.
Nie oczekuj, że Cię polubi - jej złośliwości wynikają z tego, że czuje się gorsza. Ktoś kto jest pewny swojej pozycji nie podśmiechuje się z innych i nie robi głupich min. Tylko głupcy natrząsają się z innych myśląc naiwnie, że to dodaje im mądrości.
Ty znasz swoją wartość i nie szukaj potwierdzenia w jej zachowaniu.

Guaranko, jesteś niesamowicie mądrą kobietą

Napisane przez Reese

Już opowiadam

W ostatnią sobotę poszłam z kolegą z pracy na imprezę, spotkaliśmy jego znajomych z czasów studiów no i jeden z nich przypadł mi do gustu
Inteligentny, bystry, z poczuciem humoru, niebanalny, czyli taki jak lubię
Na dodatek potrafi mi się odgryźć, a mało który facet, niestety, potrafi
Bo ja lubię się droczyć, żartobliwie drażnić, jak ktoś tego nie podłapie to klops.
A on załapał od razu No i tak się złożyło że nie wymieniliśmy się numerami Było to dla mnie dziwne, bo w rozmowie wspomniał że świetnie mu się ze mna rozmawia i jest ciekawy co byłoby dalej. A mnie przytkało wtedy i nic nie odpowiedziałam pewnie dlatego nie poprosił o numer. Więc, po ogromnej debacie tutaj na wątku, poprosiłam kolegę z pracy o zdobycie numeru, a anstępnie wysłaąłm mu życzenia w formie zagadki On oczywiście podłapał itd.... napisałam żeby wybrał nagrodę i wtedy zaproponował kawe
Na razie koniec historii



Guari, uwielbiam twoje rady i wypowiedzi. jesteś niesamowita

Czekamy na ciąg dalszy tej historii

[m-habibi]

Dzien dobry!
Wstalam jakies 20 min temu...

Zgadzam sie, Guari jest niesamowita
Ide zjesc na sniadanie lazanki

[Reese]

Napisane przez AsikS

Na pewno odezwie się w swoim czasie.

Już przesyłam Sis. A to świntuchy.

A dostałaś torebkę?

Torebkę mam już od dawna Okazało się że coś poknocili w adresie i listonosz biedny chodził 3 dni do mnie, a nikogo nie było w domu. Awiza nie mógł zostawić właśnie przez ten ich błąd Nie wiem dokładnie o co chodziło bo brat odbierał

Napisane przez dynia18

Nie Książę a Larwiak dlatego to wszystko bylo takie niesamowite.

z otworem gębowym czyniącym cuda

Napisane przez chise

. Krótko potem znalazła sobie faceta i żaliła się TŻ, że (wstydzę się napisać) nie może przeżyć orgazmu

Czekamy na ciąg dalszy tej historii

Jak to mawia moja Mam : "ależ Bozia nam dała lokatorów"

mam nadzieje że będzie dalszy ciąg

[dynia18]

Ressku życzę ci z całego serca żeby ta znajomośc przerodziła się w coś pięknego...
Na razie trzymamy kciuki za pierwszą randkę.

[AsikS]

Napisane przez dynia18

A ja tez chce.....ooo.

Ależ proszę bardzo Basieńko

Napisane przez Reese

Torebkę mam już od dawna Okazało się że coś poknocili w adresie i listonosz biedny chodził 3 dni do mnie, a nikogo nie było w domu. Awiza nie mógł zostawić właśnie przez ten ich błąd Nie wiem dokładnie o co chodziło bo brat odbierał

Biedny listonosz. Ale towar pierwsza klasa, prawda?

A dostałaś podkład Deborah? Ja jestem nim zachwycona. W ogóle mam jakąś piękną cerę, gładką i powabną. Nie wiem czy to po pryzmach czy po tym podkładzie. Ale naprawdę widzę różnicę.

[chise]

Napisane przez Reese

Torebkę mam już od dawna Okazało się że coś poknocili w adresie i listonosz biedny chodził 3 dni do mnie, a nikogo nie było w domu. Awiza nie mógł zostawić właśnie przez ten ich błąd Nie wiem dokładnie o co chodziło bo brat odbierał




z otworem gębowym czyniącym cuda



Jak to mawia moja Mam : "ależ Bozia nam dała lokatorów"

mam nadzieje że będzie dalszy ciąg

Jaką torebkę Anno wzięłaś?

Napisane przez AsikS

Ależ proszę bardzo Basieńko




Biedny listonosz. Ale towar pierwsza klasa, prawda?

A dostałaś podkład Deborah? Ja jestem nim zachwycona. W ogóle mam jakąś piękną cerę, gładką i powabną. Nie wiem czy to po pryzmach czy po tym podkładzie. Ale naprawdę widzę różnicę.

To endorfiny i wszelkie inne pozytywne fluidy