Najlepsze farby blond-wątek zbiorczy.

[jamau]

Ok, dzięki, choć i tak nic nie wiem, heheh. Spróbuje i zobacze, juz tyle razy ekperymentowałam na swoim łebku, że teraz też spórbuję.

[Nikaa9922]

jeśli boisz się robić rozjaśniaczem to wybierz farbę [popatrz na działanie z tyłu opakowania] która jest mocna no czyli widać z tyłu opakowania że z ciemych włosów widać duże działanie farby. mam nadzieje że mnie zrozumiałaś i wybierz jakis kolor mega jasny i chłodny bo z tego co widać to Ty masz raczej chłodny odcień blondu. Powodzenia

ps. mogłabyś wstawić zdjecie tej farby ktora chcesz uzyc bo jakos jej nie moge znalesc?

[johnw57]

Napisane przez mumi24

johnw57 Podczytałam trochę Wasz wątek i mam do Ciebie pytanko...pisałaś wcześniej o rewelacyjnym rozjaśniaczu bez amoniaku z ceramidami.
Ja mam włoski naturalne blond ale taki średni i szary...od lat robię baleyage rozjaśniaczem bo nawet superrozjaśniające farby w chłodnych odcieniach wychodzą mi żółtawe, a ja muszę mieć chłodny jasny odcień, gdyż moja cera innego nie toleruje

Teraz chciałabym pofarbować całe włosy na jasny blond, i czy mogłabym połozyć na nie sama ten rozjaśniacz loreala?
skoro jest bez amoniaku to nie powinien mi poniszczyć włosów? nawet jak nałożę go na całe

Pozatym niedługo na świecie pojawi sie mój synek i wolałabym farbować włosy w domu, bo nie bede miała czasu na parogodzinne wizyty w salonie w którym robiłam włosy do tej pory.
Poradź mi proszę, i jeszcze z jaką wodą miałabym go zmieszac
Z góry dziękuję

Witaj, jest taki rozjaśniacz bez amoniaku z ceramidami, króre odbudowywuje włosy do 99,99% Na pewno w jakimś stopniu niszczy włosy- w końcu to rozjaśniasz a odbudowa włosów o 99,99% też na to wskazuje.
Jeśli farby wychodzą żółto- to powinnaś zdecydować się na najbardziej chłodny odcień i jak najaśniejszy poziom.
Życzę szczęśliwego porodu

[mumi24]

Napisane przez johnw57

Witaj, jest taki rozjaśniacz bez amoniaku z ceramidami, króre odbudowywuje włosy do 99,99% Na pewno w jakimś stopniu niszczy włosy- w końcu to rozjaśniasz a odbudowa włosów o 99,99% też na to wskazuje.
Jeśli farby wychodzą żółto- to powinnaś zdecydować się na najbardziej chłodny odcień i jak najaśniejszy poziom-poziom farby 11 lub 12 zależy od producenta i w kolorze perłowym. Perłowy blond jest najbardziej zimnym odcieniem, nawet o wiele bardziej niż popiel. Perłowe blondy bywają złociste, wchodzące pod róż-takie bardzo naturalne, złocisto-irysowe-czyli ciepło-zimne, perłowo-platynowe-bardzo bardzo zimne i mega jaśniutkie oraz perłowo-irysowe-bardzo bardzo zimne i bardzo naturalne a również jaśniutkie. Ja na Twoim miejscu- w końcu jesteś blondynką robiłabym tymi zimnymi-perłowymi blondami o jak najwyższym nr technicznym-wybierałabym 10.21 lub 11.21 a jeśli producentprzewidział 12-to wybrałabym 12.
Jeśli chodzi o rozjaśniacz Loreal Platinium-to zawsze jest to rozjaśniacz, nie zawiera amoniaku, więc nie pownien niszczyć, ale jednak rozjaśnia bardzo mocno.
Możesz spróbować go, bo krzywdy nie powninien zrobić, lepiej używać go niż jakieś inne rozjaśniacze.
Jeśli wiedziałabyś w jakich proporcjach użyć ten rozjaśniacz, to możesz sama wykonać taki proces rozjaśnienia. Jaką proporcję dobrać-tego nie wiem, bo nie robiłam wogóle rozjaśniaczami na moich włosach ani mojej Mamy wieć nie powiem Ci jaką proporcję.
Poczytaj sobie wątek o blondynkach całego forum=tam dziewczny-mniej więcej pod koniec tych obszernych stron pisały, jakie steżenie wybrać. Zapytaj się też dziewczyn, na pewno niektóre będą wiedziały

Życzę szczęśliwego porodu

Bardzo dziękuję za odpowedź spróbuję najpierw farbą, czy mogłabyś coś polecić bo jeśli chodzi o firmy to jesem całkiem zielona, a chciałabym żeby była naprawdę dobra i profesjonalna, a wodę do tej farby to powinna mi chyba pani w sklepie fryzjerskim już doradzić?
poród mam nadzieje odbędzie się pomyślnie a synek będzie miał mamę z ładnymi włoskami

[johnw57]

Napisane przez mumi24

Bardzo dziękuję za odpowedź spróbuję najpierw farbą, czy mogłabyś coś polecić bo jeśli chodzi o firmy to jesem całkiem zielona, a chciałabym żeby była naprawdę dobra i profesjonalna, a wodę do tej farby to powinna mi chyba pani w sklepie fryzjerskim już doradzić?
poród mam nadzieje odbędzie się pomyślnie a synek będzie miał mamę z ładnymi włoskami

Zimne i piękne blondy perłowe-ma Loreal prof. Majiblond odcienie opalizujące, czyli perłowe. Ładnie rozjaśnia nawet brązowe włosy
Każdy najaśniejszy odcień jest platyną. Są tam platyny natural, popielate, beżowe, złociste, słoneczne, etc. i oczywiście perłowo.
Jest jeszcze Goldwell- on ma blondy perłowe bodjaże na 10 poziomie i 11-wychodzi jak na próbniku i bardzo zimno, kolor miesiącami nie zmienia się, ale jest to farba już pernamentna, dlatego już bardziej agresywna:/
Perłowe blondy ma bodajże jeszcze firma Framesi prof., ale nią nie robiłam, ponoć jest dobra

[mumi24]

Napisane przez johnw57

Ta platyna perłowo-irysowa -11.21 oraz bardzo bardzo jasny blond perłowo-irysowy-10.21 to piękne odcienie. Na próbniku to kolorek perłowo-bardzo srebrzysto-fioletowy, któy świeci się na biało. Nie ma w nim ani grama żółci, ani grama słonecznego odcienia.
Alfaparf-ma obniżony amoniak do minimum, ale za to ma jony, które wnikają w we włosy, kolor jest bardzo trwały, mimo obniżonego amoniaku do minimum. A jak włosy błyszczą, wiem, bo Mama nim robiła, lepiej niż w reklamie Farba pięknie pachnie-tak cytrynowo, nie czuć w niej amoniaku. W końcu nazywa się Evolution of the color
Nie niszczy włosów, kolor wychodzi jak na próbniku. 10.21 to blond zalecany dla blondynek a serie rozjaśniające rozjaśniają nawet brązowe i kasztanowe włosy.

No to sie zdecyduję na Alfaparf prof. - połoze go na odrosty (dość spore) a potem przeciągnę na chwilę pod koniec farbowania na całe, powinnam uzyskać w miarę dobry efekt, choć piszesz, że na próbniku ten odcień platyna perłowo-irysowa 11.21 jest srebrzystofioletowy, oby na wcześniej rozjaśnionych pasemkach nie wyszedł szary lub folecik
ale będę dobrej myśli, ważne że nie śmierdzi amoniakiem, to mały się nie będzie denerwował
ciężko jest u mnie dostać loreala, a te blondy opalizujące też wydają się być kuszace, może następnym razem
Jeszcze raz baardzo dziękuję

[jamau]

Napisane przez Nikaa9922

jeśli boisz się robić rozjaśniaczem to wybierz farbę [popatrz na działanie z tyłu opakowania] która jest mocna no czyli widać z tyłu opakowania że z ciemych włosów widać duże działanie farby. mam nadzieje że mnie zrozumiałaś i wybierz jakis kolor mega jasny i chłodny bo z tego co widać to Ty masz raczej chłodny odcień blondu. Powodzenia

ps. mogłabyś wstawić zdjecie tej farby ktora chcesz uzyc bo jakos jej nie moge znalesc?

Dzięki, ale ja juz tyle lat farbuje i tyle farb przetestowałam , ze już nie wiem co dalej, fryzjerki są do kitu, farbują i niszczą albo farbują z efektem żółtaczki. A jeśli chodzi o ten Majiblond to wstawię zaraz linka ze strony allgero. pzdr.
http://allegro.pl/item496496787_lore...do_wlosow.html

http://www.lorealprofessionnel.co.uk...cts-901s.aspx?

[karoolaaa]

czy ktoras z Was malowala wlosy jasnym popielatym blondem albo popielatym blondem z loreal recital preference?

[Mia694]

Napisane przez johnw57

Mia, faktycznie na rudwe czy ciepłe włosy nie można nakładać rozjaśniającej popieli, bo włosy wychodzą zielone. Wiem coś o tym, kiedyś na zbyt ciepły blond, ale nierudy nałożyłam superjasny rozjaśniający popiel z Loreal Excellence 03 Blonde Supreme, to jest ta farba, którą umieściłaś tu na forum i włosy wyszły zielonkawe, to sprało się szybko, ale nie mogłam sobie poradzić z błękitem włosów.
Musiałam je zafarbować ponownie. Dlatego ten superjasny popiel z Loreal Excellence nakładaj tylko na odrosty.
Jeśli chodzi o 9.1 z Loreal Excellence to krem koloryzyjący i powiem Ci, że ja nim farbuję odrosty i kolor wychodził mi jako beż (teraz używam coś innego), łapie moje odrosty na chłodny beż. Miałam kiedyś złote włosy, uwielbiałam kiedyś ten kolor i było mi w nim bardzo dobrze (nieżółty i nierudy) zapragnęłam w końcu popielatych włosów i użyłam na złote włosy 9.1 ten bardzo jasny popiel z Excellence i włosy nie wyszły mi zielone, ale dokładnie jak na opakowaniu tego 9.1.
Jeśli chcesz ładnie ochłodzić swój blond a masz ciepły blond, to nie wybieraj odcieni rozjaśniających, bo zieleń wyjdzie na bank
Ja na Twoim miejscu położyłabym na nie jakiś bardzo jasny blond naturalny lub bardzo bardzo jasny blond naturalny. Naturalny, to nie ma w sobie ani odcienia zimnego ani ciepłego.
Wiem, że chcesz ten beżyk, ale jak położysz na swoje włosy superjasny popiel rozjaśniający to zieleń wyjdzie na pewno
Jeśli położysz na włosy bardzo jasny blond popielaty, ale to jestkrem koloryzjujący to odrosty złapie Ci jak na próbniku (mnie zawsze odroty wychodzą jaśniej niż na próbniku) i krem koloryzujący rozjaśni Ci włosy do koloru z próbnika a jak nałożysz go na całe włosy powinien wyjść kolor z opakowania tego 9.1
Ja na Twoim miejscu wzięłabym ten 9.1 z Loreal Excellence i najpierw zrobiła próbę, czy nie wyjdzie na zielono, mnie nie wychodził 9.1 zielono a używałam go nawet na złote kolory i zawsze wychodził po nim piękny, chłodny blond, ale niesiwy.
Jeśli się go boisz, to ładny kolorek osiągniesz po 9.0-to bardzo jasny blond naturalny i tu nie będziesz miała zielonych włosów.
Ja proponuję Ci ten 9.1, ale zrób próbę. Odrosty "złapie"

Johnw57, i już po farbowaniu. W załączniku będziesz widziała efekty

Chciałam sobie troszkę ochłodzić kolor, zrobić taki beżyk, z resztą kolor na próbniku był taki, że mi się bardzo podobał...

Efekt po wysuszeniu włosów? Włosy zielone Masakrycznie szaro-zielone. Myłam głowę już z 10 razy, ale ten pobłysk szarości z zielenią nadal pozostał. Niby zrobiłam ,,próbę''na pasemku, były ciemniejsze, ale nie zielone...

Teraz ten kolor...jest za zimny, nie czuję się w nim, wyglądam jak szara bunia. Nie dosyć, że jestem blada jak ściana, to jeszcze przez te włosy zszarzeję zupełnie

Masz jakiś pomysł na to, żeby z tego zrobić ładny kolorek??? Nie za ciemny, nie za jasny, nie za chłodny i nie za ciepły??? Mam nadzieję, że ta szaro-zielona poświata się spierze z czasem...

Odnoście odrostów...Hm.. ta farba sobie z nimi nie poradziła...Rozjaśniła je tylko troszeczkę i mają taki szaro-lekkopomarańczowy poblask. Więc moje odrosty potrzebują czegoś silniejszego...

Fotki przedstawiają włosy w zależności od światła, więc widać tą szarość dnia...

Masz to ,,oko'', więc jako doświadczona ,,fryzjerka'' poradzisz zdesperowanej wizażance jaki kolorek włosów najbardziej pasowałby do jej sznupki ????

Pozdrawiam, i z góry dziękuję za odpowiedź

PS. W Tobie pokładam nadzieje

Edit: Obawiam się i jestem prawie pewna, że ta zieleń z moich włosów sama nie zejdzie Kolejny raz umyłam hairy i nie ma żadnej różnicy, nadal sinokoperkowe :/

Nie chcę mieć takich sinych włosów, czuję się źle w takim odcieniu...
Zaczynam się zastanawiać, czy nie przyciemnić sobie włosów na taki a'la naturalny blond, bo już mam dość ,,cackania'' się z odrostami! :/

[olenkaa]

Witam Kochane.
Czy któraś z Was malowała farbą garnier color naturals nr 8 (jasny blond)?
Pierwszy raz będę to robić w domu i boję się że będę miała zółte włosy.
Malowałam włosy 2 miesiące temu u fryzjerki. Nazwy farby i koloru niestety nie pamiętam. W tej chwili kolor już się porządnie wypłukał i ma teraz (jak dla mnie) zółty odcień. Chciałabym blond odrobinę jaśniejszy od tego który teraz mam, nie platynowy i nie bardzo jasny. Jest w stanie mi ktoś doradzić?

[sparx]

Dziewczyny a co sadzicie o farbie blond z Paletta? mam takie juz zołtawe włoski i chciałabym miec bardzo jasny blond i zeby farbka dobrze wzieła?
co myslicie? czekam na odpowiedzi.

[marlenkarr]

Czy mogę sie podpiąć pod wątek?? Tak wiec ja chciałam spytać jaką farbą rozjasnie włosy dosłownie o ton lub dwa z jasnego brązu (1)do takiego o to blondu jak na zdjeciu 2

[karoolaaa]

Napisane przez karoolaaa

czy ktoras z Was malowala wlosy jasnym popielatym blondem albo popielatym blondem z loreal recital preference?

ponawiam pytanie

[iizabelaa]

Ja też poszukuje ładnego blondu Czy może któraś z wizażanek mogłamby mi polecić ładny jasny złoty blond ale nie żołty

Będę wdzięczna za propozycje

[goldange]

Ja zapytam Was, czy wiecie jak wychodzi superjasny blond naturalny z Loreal Excellence??
Czy tak jak na próbniku czy inaczej?? Mam naturalne włosy-średnio-jasny blond dobrze rozjaśniają się. Kocham zimne odcienie, których nie mogę mieć-jestem typem ciepłym.

[doma1982]

Dziewczyny a jaka farbe ja mam kupic zeby rozjasnic troche wlosy i zmienic odcien na taki jak ponizej na zdjeciu 3 i 4?????
Te dwa pierwsze zdjecia to moje wloski. Odrost ciezko mi sie rozjasnia pomimo ze naturalne wlosy nie mam ciemne.
Pozdrawiam

[...:::kizia:::...]

a ja mam taki dziki pomysł, otóż mam włosy jasny blond, ale chciałaym jakieś jaśniejsze refleksy, może na poziomie 9 lub nawet 10, teraz mam 8. I tak myślę, że pokombinowałabym te refleksy za pomocą rozpylacza. Tzn. farbę rozpyliłabym na niektóre pasma, dzięki temu nie miałabym oddzielnych pasemek, ale "naturalnie" rozjaśnione jakby przez słońce.
Tylko że potrzebuję farby, która chwyci na beżowy blond i będzie chciała się rozpylić

[oleczqa17]

Napisane przez jamau

Proszę o radę, bo niedługo świeta a ja musze coś z tym świństwem zrobić!!!

jamu ja mialam ten sam problem co ty takie same odrosty i zolte wlosy po rozjasniaczu;/ uzylam farby loreal preference shine rozjasniajacy blond zaryzykowalam bo na pudelku jest napisane ze kolor nie jest polecany dla ciemnych wlosow<moich odrostow> jednak kolorek wyszedl pieknu a zolte pasemka napraly pieknych jasnych refleksow sa platynowe piekne i biale naprawde widze ze masz problem taki jak ja wiec polecam naprawde ta farbe mysle ze po 2 farbowaniu odrosty stana sie tak jasniutkie jak pozostale wloski pozdrawiam

[...:::kizia:::...]

pomysł z rozpylaniem kolorku nie wypalił=> za gęsta farba, ale nałożyłam na całe włosy garniera 100% color xl1 i całość mi się ślicznie rozjaśniła.

[sparx]

ja ostatnio garnierem farnbowałam superjasny naturalny blond 110 i powiem ze sie rozjasniły ale minimalnie a ja chciałabym cos pod platyne...co poradzicie?

[anomalia83]

Witam

Jeśli któraś z Was mogłaby mi powiedzieć co to za kolory na zdjęciach i jakimi farbami je uzyskam. Mój naturalny to ciemny blond obecnie rozjaśniony skandynawskim blondem.

Pozdrawiam

[Roksana19]

Napisane przez madine

arzdąc Takie jak Ty na fotkach to ja miałam zaraz po dekoloryzacji u fryzjera i położeniu jasnej popielatej farby. (czyli może mój wyjściowy kolor, naturalny jest jaśniejszy od Twojego skoro lepiej łapie farbę, znaczy jaśniej ) A później walczyłam. Różnymi superrozjaśniającymi, i teraz 4/5 długości włosów mam prawie platyne, dół ładny beżowy blond (również bardzo jasny).
no to po kolei :
zdjęcie nr 1: mój ciemny brąz schwarzkopf natural & easy, farbowany od ok 2 lat (w takich włosach poszłam do fryzjera)
zdjęcie nr 2: po wyjściu od fryzjera, po dekoloryzacji i jasnej popielatej farbie
zdjęcie nr 3: jak farba zaczęła się wypłukiwać (ryża tragedia)
zdjęcie nr 4: po moim farbowaniu najpierw safirą księzycowy blask czy jakoś tak, a potem na to L'oreal ultrajasny popielaty blond (czy coś w ten deseń)
zdjęcie nr 5: moje włosy po czterech farbowaniach po dekoloryzacji, farba ultrajasny beżowy blond z garniera, odrosty słomkowo ryże ale całość jasna i wyglądająca nieźle (aparat troszkę przekłamuje, światło do niczego)

ostateczny kolor mam na głowie juz jakiś miesiąc albo i lepiej.
No i oto moja historia.. teraz jest dużo lepiej, ale farba i tak łapie inaczej na zdekoloryzowanych włosach (miejscami białych, a miejscami ryżych) a inaczej na naturalnym odroscie :/ ale jeszcze troche, i bede juz wiedziec wszystko o farbach BLOND doswiadczenie zdobywam w zastraszającym tempie

hej nie mogę w to uwierzyć,że z tak ciemnych włosów wyszły Ci takie jaśniutkie i to przy użyciu farby a nie rozjaśniacza... coś pięknego ja mam swój naturalny kolor włosów-ciemny blond. Od zawsze chciałam mieć jasne włoski,więc za pierwszym razem położyłam na całe włosy rozjaśniacz wyglądałam tragicznie miałam żółte włosy!! po czasie nałożyłam na nie farbę-platynowy blond by zniwelować żółty odcień. Udało się ale problem przyszedł znów gdy zaczełam mieć odrosty... miałam strasznie zniszczone włosy,łamliwe itp. więc nie chciałam znów ich rozjaśniać...poszłam więc do fryzjerki,która na odrosty nałożyła mi farbę bardzo jasnego blondu(chyba też platynowy blond). Szczerze mówiąc odrosty wyszły mi ryże;/ okropnie to wyglądało... Następnym razem poszłam na odrosty znów do fryzjerki,ale tym razem odrosty mi rozjaśniała rozjaśniaczem,ponieważ stwierdziła,że farba nie przyjmie na mój naturalny kolor włosów;/ . Wyglądałam jak stara babcia miałam wręcz białe włosy!!to było straszne... poszłam więc na drugi dzień do fryzjerki aby mi nałożyła ciemny blond pasemka... trzymały się ale z tydzień... ja myję włosy codziennie więc te ciemnego blondu pasemka rozlały sie po całej głowie i już nie było pasemek,a równomierny kolor włosów na szczęście przyciemniony... po czasie znów przyszły odrosty, więc fryzjerka dorobiła mi na moich naturalnych odrostach jasne pasemka rozjaśniaczem...a na reszcie włosów dorobiła znów pasemka w kolorze ciemnego blondu. Tak robiła mi przez jakiś czas aż mi rozjaśniacz całkowicie zszedł z włosów. Teraz mam jasne pasemka robione rozjaśniaczem na swoich naturalnych włosach. Od spodu mam czekoladowe,ponieważ położyłam sobie ciemną farbę kilka razy i niech takie w tym miejscu zostaną ,ale ciągle mam suche i zniszczone,kruszące się włosy...chcę je zapuścić,a nie mogę bo ciągle się kruszą;/ . Dlatego bardzo bym chciała położyć jasną farbę na całe włosy,ale boję się,że znów odrosty wyjdą mi ryże lub rudawe;/ . Proszę pomóżcie mi!! co mam robić?? tak bardzo chciałabym mieć jasne zdrowe i długie włosy... pozdrawiam

[goldange]

Napisane przez Roksana19

hej nie mogę w to uwierzyć,że z tak ciemnych włosów wyszły Ci takie jaśniutkie i to przy użyciu farby a nie rozjaśniacza... coś pięknego ja mam swój naturalny kolor włosów-ciemny blond. Od zawsze chciałam mieć jasne włoski,więc za pierwszym razem położyłam na całe włosy rozjaśniacz wyglądałam tragicznie miałam żółte włosy!! po czasie nałożyłam na nie farbę-platynowy blond by zniwelować żółty odcień. Udało się ale problem przyszedł znów gdy zaczełam mieć odrosty... miałam strasznie zniszczone włosy,łamliwe itp. więc nie chciałam znów ich rozjaśniać...poszłam więc do fryzjerki,która na odrosty nałożyła mi farbę bardzo jasnego blondu(chyba też platynowy blond). Szczerze mówiąc odrosty wyszły mi ryże;/ okropnie to wyglądało... Następnym razem poszłam na odrosty znów do fryzjerki,ale tym razem odrosty mi rozjaśniała rozjaśniaczem,ponieważ stwierdziła,że farba nie przyjmie na mój naturalny kolor włosów;/ . Wyglądałam jak stara babcia miałam wręcz białe włosy!!to było straszne... poszłam więc na drugi dzień do fryzjerki aby mi nałożyła ciemny blond pasemka... trzymały się ale z tydzień... ja myję włosy codziennie więc te ciemnego blondu pasemka rozlały sie po całej głowie i już nie było pasemek,a równomierny kolor włosów na szczęście przyciemniony... po czasie znów przyszły odrosty, więc fryzjerka dorobiła mi na moich naturalnych odrostach jasne pasemka rozjaśniaczem...a na reszcie włosów dorobiła znów pasemka w kolorze ciemnego blondu. Tak robiła mi przez jakiś czas aż mi rozjaśniacz całkowicie zszedł z włosów. Teraz mam jasne pasemka robione rozjaśniaczem na swoich naturalnych włosach. Od spodu mam czekoladowe,ponieważ położyłam sobie ciemną farbę kilka razy i niech takie w tym miejscu zostaną ,ale ciągle mam suche i zniszczone,kruszące się włosy...chcę je zapuścić,a nie mogę bo ciągle się kruszą;/ . Dlatego bardzo bym chciała położyć jasną farbę na całe włosy,ale boję się,że znów odrosty wyjdą mi ryże lub rudawe;/ . Proszę pomóżcie mi!! co mam robić?? tak bardzo chciałabym mieć jasne zdrowe i długie włosy... pozdrawiam

Pozostaje ci jedynie rozjaśniacz, jeśli farba rozjaśniająca wychodzi ryżo

[anomalia83]

up up
wiem, że są święta i jesteście zajęte, ale proszę o odpowiedź w miarę możliwości.

Pozdrawiam

[Apiska]

Dziś idę spojrzeć na te fabry L'oreala excellence. Bo mam już odrosty i trzeba coś na to poradzić.
Używałam Garnier Nutri Color 111, ale tak jak dziewczyny pisały włosy wychodzą zielonkawe, ale po kilka myciach kolor się spłukuje. Teraz chcę uniknąć tego efektu, więc radze się Was. Chcę ciut ocieplić mój kolor, ale nie mocno, bo w zimnym kolorku również mi dobrze. Na pewno nie chcę czegoś pod rudy. A mam obecnie taki jak w załączniku.
Druga fota (włosy gniecione to kolor z wakacji. To zimny kolor prawda?

[Nikaa9922]

Apiska na drugiej fotce to raczej jest ciepła platyna. Albo bardzo bardzo jasny ciepły blond. Na pewno nie żaden chłodny odcień to znaczy z tego co widzę to kolor z wakacji nie był zbyt równomierny bo na górze jest chłodniejszy a niżej już ciepły, albo to wina światła.

[goldange]

Napisane przez Nikaa9922

Apiska na drugiej fotce to raczej jest ciepła platyna. Albo bardzo bardzo jasny ciepły blond. Na pewno nie żaden chłodny odcień to znaczy z tego co widzę to kolor z wakacji nie był zbyt równomierny bo na górze jest chłodniejszy a niżej już ciepły, albo to wina światła.

Mylisz się, to zdjęcie, które umieściła Apiska to już platyna-poziom bardzo bardzo bardzo jasny. Nie jest to słoneczny odcień, bo słoneczna platyna to kolorek Pameli Anderson, jak jeszcze nie nosiła tych "białawych blondów". Bardzo bardzo jasny blond jest ciemniejszym blondem od Apiski o 1 ton.
Apiska masz bardzo bardzo bardzo jasny blond-to już platyna, bo platyna to nie są białe włosy. Ten odcień jest zimny a pamiętajcie, że zdjęcie też trochę ociepla kolorek. Jest to wyraźny zimny blond, ale jeszcze nie ten najzimniejszy

[95a9f5071e7d0cd6ef7dbab6e353959a34994157_6057de0215c7d]

I ja poproszę o radę Chciałabym uzyskać kolorek jak na zdjęciu. Widziałam, że było już umieszczane wcześniej i że to słoneczna platyna. Ale chciałabym się dowiedzieć jakiej firmy kupić farbę? Obecnie używałam Garniera color naturals, bardzo jasny naturalny blond (nie pamiętam dokładnej nazwy) ale włoski zaczęły mi się łamać (farbuję tylko odrosty). Włoski obcięłam, w następnym tygodniu idę po jakąś dobrą odżywkę, ale nie chciałabym aby problem się powtórzył i wolałabym kupić lepszą farbę. Co byście poleciły?

[Apiska]

Bardzo ładny ten kolor!!!
Też czekam na opinię jaką najlepiej kupi,ć farbę w tym kolorze

[karoolaaa]

a malowala moze ktoras z Was lorealem (nie moge sobie przypomniec dokladnej nazwy) na pewno byl to jakis bezowy odcien,nie pamietam tylko czy bezowo-irysowy,czy bezowo opalizujacy (opakowanie z taka dziewczyna z krotkimi wlosami) ale zamotalam ..mam nadzieje,ze pomozecie