Scent Bar VII

[SpanishMyszka]

Dziewczyny, mam problem z komputerem

Załączyłam kompa i na pulpicie pojawiła mi się kwadradtowa ramka, w lewnym górnym rogu z napisem "Microsoft", a pod spodem na środku "Aicericl!".
W środku ramki jest tekst, dosyć obszernych rozmiarów, w całości napisany po rosyjsku.

Na dole pisze: "Ireldr ae draec" po czym jest dwukropek i wypisane na czerwono cyferki: "3649 c 5537" i pod spodem jeszcze jeden rząd: "Nirraulicl ae ind draec": "81623 1354" i pod tymi dwoma linijkami jest pusta, pozioma rubryczka obok której pisze: "Rencacdiarnu" i chyba trzeba coś tam wpisać.

Miałam podobną sytuację jakieś dwa tygodnie temu, wtedy na pulipcie nie było nic, poza ową ramką, wówczas do tej poziomej rubryczki wpisałam odruchowo podane powyżej cyferki (chyba 86123) i zniknęła. Teraz na pulpicie normalnie mam foldery, ale nie widać dolnego paska zadań (nie ma w lewym, dolnym rogu na monitorze np. kwadracika z napisem "start" itd.).

Ramka jest biała, tekst w środku jest napisany czarną czcionką, a napis "Microsoft" jest napisany na biało i znajduje się na pasku, wypełnionym błękitnym kolorem.

Martwię się, co to może być ???
Czy ktoś może mi pomóc ?


EDIT:

Dodam jeszcze tylko, że jak teraz próbuję wpisać w wspomniną wcześniej poziomą rubryczkę jakiekolwiek cyferki, to pojawia się komunikat: "Ilaldiue eia!".

[madziczka]

Napisane przez Sabbath

Niespełnione i spełnione też.

Mam nadzieję, że spełnione też będą

Napisane przez Anna Antonina

Mam pytanie do ogółu: gdy czasem perfumujecie się przy świadkach np w toalecie, czy w domu, gdy ktoś Was odwiedza i ten ktoś pyta: 'czy mogę sie popsikac?' to macie ochotę zabic go wzrokiem, swoją flaszeczkę przycisnąc do piersi i nie puścic ani psika? Jestem pod tym względem taka paskudna, że czasem zdarza mi się nawet niegrzeczna odpowiedź typu: 'skoro musisz..'(tutaj prosząca osoba była nielubiana przeze mnie). Jeśli kogoś lubię i nie chcę urazic to popsikac się daje, a poźniej mu żałuję. Wstyd mi, wstyd. A najdziwniejsze, że wszystkim innym mogę się dzielic: ulubionym batonem, wszelkimi innymi kosmetykami, wiele rzeczy pożyczam, często oddaje.

Nie Zazwyczaj sama to nawet proponuję, tam jeden psik mnie nie zbawi

[gryx82]

Napisane przez ivanna

Gryksiu a ty nie śpisz??

wpadaj na herbatkę - coby nam nudno nie było

Ano już nie śpię Wstawiaj wodę

Napisane przez BeYourself

Mój Drogi, wpadaj do Wrocławia, już ja Ci takie kluby znajdę, że się zaraz odmłodzisz.

Taaak? To ja bym chciał tak dziesięć lat mniej

A tego już nie skomentuję, bo dziś mi się wszystko kojarzy, sorry.

No ja doprawdy nie wiem, co Wy z tymi skojarzeniami macie Napisze człowiek o łapaniu za przyrodzenie, a tu od razu skojarzenia, skojarzenia...

Bo młodość musi się wyszumieć, a starość musi się wyszurać.

Napisane przez vesenka

Trzeba było od razu mówić,że to zaportki, albo nawet zagatki były ( dalej w tym kierunku nie pójdę bo już mi się przyzwoite za...... skończyły )

To ta dyscyplina ma swoją nazwę?

Fajny chociaż ten kumpel?

A jak mam to rozumieć?

Dobrze,że to nie było coś w stylu horrorowatego "wiem kim jesteś" albo "wiem,że nazywasz się X.Y.Z. a to znaczy,że Ty to Ty" Znasz chociaż osobę z profilu, z którego to dostałeś?

To jakiś męski i prawdopodobnie lewy profil, ma pięciu "znajomych".

[SpanishMyszka]

Nie chce zniknąć Czy to może być jakiś wirus ?

[vesenka]

Napisane przez gryx82

To ta dyscyplina ma swoją nazwę?

to zależy jak się owo łapanie zakończyło...

Napisane przez gryx82

A jak mam to rozumieć?

Tak jak Ci się podoba Nie wiem jak Ty ale ja wolałabym zapasy z fajnym kumplem, od takich z niefajnym...

Napisane przez gryx82

To jakiś męski i prawdopodobnie lewy profil, ma pięciu "znajomych".

Zablokować i olać. Współczuję takiej adoratorki. No chyba,że to kumpel od zapasów był...

Napisane przez SpanishMyszka

Nie chce zniknąć Czy to może być jakiś wirus ?

Takiego komunikatu nigdy nie widziałam... A jaką masz wersję Windowsa? Może spróbuj Złosia spytać?

[ivanna]

Napisane przez SpanishMyszka

Nie chce zniknąć Czy to może być jakiś wirus ?

Myszko spróbuj na chama że tak powiem zresetować komputer, niech się włączy. Jak nadal będzie się pojawiać zobacz w menadzerze urządzeń czy owo okienko to jakiś program uruchomiony. Jest wogóle jakaś nazwa u góry na pasku aktywności?

[noseknosek]

dziękuję wszystkim za miłe powitanie

Pochwalę się że dzisiaj bardzo miło zaczęłam dzień od zakupów na wyprzedaży w Sephorze.
to lubię

[ivanna]

Napisane przez noseknosek

dziękuję wszystkim za miłe powitanie

Pochwalę się że dzisiaj bardzo miło zaczęłam dzień od zakupów na wyprzedaży w Sephorze.
to lubię

Witaj Nosku

[gryx82]

Napisane przez vesenka

to zależy jak się owo łapanie zakończyło...

Tak jak Ci się podoba Nie wiem jak Ty ale ja wolałabym zapasy z fajnym kumplem, od takich z niefajnym...

Fajny, fajny Z niefajnymi się nie bawię

No chyba,że to kumpel od zapasów był...

Myślisz, że zapasy mu się nie podobały?

[SpanishMyszka]

Napisane przez vesenka

Takiego komunikatu nigdy nie widziałam... A jaką masz wersję Windowsa? Może spróbuj Złosia spytać?

Windows XP.

Napisane przez ivanna

Myszko spróbuj na chama że tak powiem zresetować komputer, niech się włączy. Jak nadal będzie się pojawiać zobacz w menadzerze urządzeń czy owo okienko to jakiś program uruchomiony. Jest wogóle jakaś nazwa u góry na pasku aktywności?

Właśnie chodzi o to, że nie ma żadnej nazwy
Napisałam PW do Złosia.

W menadżerze zadań Windowsa zobaczyłam, że owa ramka jest uruchomiona jako jakaś aplikacja Google, wyglądało to tak jakby był uruchomiona strona internetowa, więc normalnie zrobiłam "zakończ proces" i ramka zniknęła, ale dolny pasek zadań na monitorze się nie pojawił.
Może to jakiś wirus ?
Od dawna zauważyłam też, że mam problem z wyszukiwarką Google - wpisuję jakieś hasło, a w zamian na samej górze pojawiają się jakieś literki, różne (np.fgx), które są oddzielone długą kreską i dopiero pod spodem widnieją wyniki wyszukiwania... Czasem jak usiłuję kilknąć na coś, to zmiast przekerowania na jakąś stronę internetową, otwiera mi się nowe okno z jakimś dziwnym adresem i w rezultacie wygląda to tak jakby otwierała się jakaś nowa strona, jednak nie otwiera się nic...

[ivanna]

Myszko może to jakiś reklamiarz jest, jakiej używasz przeglądarki internetowej? spróbuj przeszukać kompa programem antywirusowym, ew. odinstaluj i zainstaluj na nowo przeglądarkę. Zobacz czy w "Dodaj usuń programy" nie widnieje żadna zainstalowana aplikacja Google searh bądź coś w tym stylu

[SpanishMyszka]

Napisane przez ivanna

Myszko może to jakiś reklamiarz jest, jakiej używasz przeglądarki internetowej? spróbuj przeszukać kompa programem antywirusowym, ew. odinstaluj i zainstaluj na nowo przeglądarkę. Zobacz czy w "Dodaj usuń programy" nie widnieje żadna zainstalowana aplikacja Google searh bądź coś w tym stylu

Używam Google.

Zresetowałam kompa, włączyłam ponownie i ta wstrętna ramka znowu jest
Sprawdziła w menadżerze zadań i w uruchomionych aplikacjach pisze: "Windows Activation"...

Już się pogubiłam

[Zuziunia]

Sab śniłaś mi się dzisiaj, że chciałaś ode mnie czarne kolczyki

[ivanna]

Napisane przez SpanishMyszka

Używam Google.

Zresetowałam kompa, włączyłam ponownie i ta wstrętna ramka znowu jest
Sprawdziła w menadżerze zadań i w uruchomionych aplikacjach pisze: "Windows Activation"...

Już się pogubiłam

Chodzi mi o przeglądarkę Internet Explorer, Mozilla, Opera?

[agnyska81]

Napisane przez gryx82

Coś tam się kiedyś o oczy obiło

Nosek Ci się o oczy obił?

Myszko, nie wygląda to najlepiej. Dałam mężowi do poczytania i stawia na wirusa (one czasem blokują ten "start", żeby nie można było wejść w ustawienia ani nic już pozmieniać). Mieliśmy kiedyś podobnie działający wirus

U nas dziś błogie lenistwo
Święta były u nas, nawet coś ugotowałam a rodzinka (rodzice i dziadkowie) to zjadła. Jestem dumna i blada
Bardzo było miło w tym roku, wszyscy w dobrych humorach, nawet dziadek nieźle się czuł i z nami posiedział dość długo, dzieciaki nas odwiedziły, kuzynka z mężem... Bardzo się z tych Świąt cieszę

[ivanna]

Agnysko bo ta rodzinna atmosfera jest najpiękniejsza

Ja podczas obiadu u dziadków TŻeta zostałam nazwana przez nich "wnuczką" bo w końcu tyle w rodzinie jestem... i tak mi miło się zrobiło... moi dziadkowie nie żyją już spory czas... miłe tak usłyszeć te słowo "wnuczka"...

[SpanishMyszka]

Napisane przez ivanna

Chodzi mi o przeglądarkę Internet Explorer, Mozilla, Opera?

Explorer.
Operę też mam zainstalowaną, ale ostatnio z niej nie korzystałam.

Napisane przez agnyska81

Myszko, nie wygląda to najlepiej. Dałam mężowi do poczytania i stawia na wirusa (one czasem blokują ten "start", żeby nie można było wejść w ustawienia ani nic już pozmieniać). Mieliśmy kiedyś podobnie działający wirus
(...)

Złosiu też stawia na wirusa.

Początkowo myślałam, że to może faktycznie jakiś komunikat od Microsoft, ale potem stwierdziałam, że skoro pisze po rosyjsku to może być jakiś sprytny wirus.
Tylko jaki i jak się go pozbyć ?

[ivanna]

Myszko program antywirusowy (np. avast), potem odlącz internet, przeskanuj komputer, usuń wirusy które znalazł, i wtedy jeszcze raz przeskanuj.

[Favkes]

Napisane przez SpanishMyszka

Explorer.
Operę też mam zainstalowaną, ale ostatnio z niej nie korzystałam.





Złosiu też stawia na wirusa.

Początkowo myślałam, że to może faktycznie jakiś komunikat od Microsoft, ale potem stwierdziałam, że skoro pisze po rosyjsku to może być jakiś sprytny wirus.
Tylko jaki i jak się go pozbyć ?

Najpierw przeskanować kompa antywirem. Może wyleczy.

Jeśli się nie da usunąć / wyleczyć trzeba by było pewnie przeinstalować system - żeby Ci dysku szlag nie trafił. ( Format "C" )

[SpanishMyszka]

Napisane przez ivanna

Myszko program antywirusowy (np. avast), potem odlącz internet, przeskanuj komputer, usuń wirusy które znalazł, i wtedy jeszcze raz przeskanuj.

Będę musiała tak zrobić

Ostatnimi czasy skanuję komputer każdego dnia i ciągle wykrywa mi jakieś wirusy, raz 8 inym razem 4, to znów 6, a przecież nie szperam w internecie nałogowo, nie wchodzę na niewiadomo jakie strony.
Sprawdzam pocztę, aukcje na allegro i wizaz, a wirusów ciągle przybywa

Napisane przez Favkes

Najpierw przeskanować kompa antywirem. Może wyleczy.

Jeśli się nie da usunąć / wyleczyć trzeba by było pewnie przeinstalować system - żeby Ci dysku szlag nie trafił. ( Format "C" )

Też pomyślałam o zainstalowaniu na nowo Windowsa...

Tylko jak zainstaluję nowego Windowsa, skasuje mi się to wszystko co mam na kompie tzn. wszystkie programy (dysk "C") i cała zawartość dysku "D" ?

[ivanna]

Myszko bo masz wirusy które się odradzają w miejscu z którego je usunięto poprzez pliki tymczasowe internet explorer. Radze zmienic przeglądarkę na Mozille np. jest uniwersalna, wykasować pliki tymczasowe internetu - to ważne, odłączyć internet, wyczyścić kompa antywirusem, zrestartować jeszcze raz przeskanować.

[SpanishMyszka]

Napisane przez ivanna

Myszko bo masz wirusy które się odradzają w miejscu z którego je usunięto poprzez pliki tymczasowe internet explorer. Radze zmienic przeglądarkę na Mozille np. jest uniwersalna, wykasować pliki tymczasowe internetu - to ważne, odłączyć internet, wyczyścić kompa antywirusem, zrestartować jeszcze raz przeskanować.

To straszne, w dodatku chciałam teraz zaktualizować bazę wirusów, a tu wyskoczyła informacja, że Avast! jest nieaktualny

[rozwydrzona]

Wesołego po Świętach
dawno mnie tu nie było, dawno też nie zaglądałam na perfumy, w końcu tyle maturalnych obowiązków
ale jedno muszę powiedzieć...
Sabbathko, muszę przyznać, że czasami czytając Twoje wypowiedzi, trochę mną 'trzepie', taka ot różnica poglądów, Twoje preferencje zapachowe są także całkiem odmienne niż moje... Ale cholera, jak ja lubię Cię czytać!! Przeglądając Twój blog, te opisy przenoszą mnie w sytuacje, które przedstawiasz i sprawiają, że mam ochotę posiadać kilka kropel tych cudów... mimo, że głos w środku mówi: przecież to całkiem nie Twoja bajka! Sabbathko, naprawdę, chylę czoło i podziwiam, i w ogóle gratuluję daru tak pięknego składania słów !!
ahh, musiałam wyznać Ci me uczucia wybaczcie więc za takie wtrącenie

[Favkes]

Napisane przez SpanishMyszka

Też pomyślałam o zainstalowaniu na nowo Windowsa...

Tylko jak zainstaluję nowego Windowsa, skasuje mi się to wszystko co mam na kompie tzn. wszystkie programy (dysk "C") i cała zawartość dysku "D" ?

Jeśli wirusy zainstalowały się na C to D nie musisz kasować
Zależy gdzie instalujesz programy w kompie.

Napisane przez ivanna

Myszko bo masz wirusy które się odradzają w miejscu z którego je usunięto poprzez pliki tymczasowe internet explorer. Radze zmienic przeglądarkę na Mozille np. jest uniwersalna, wykasować pliki tymczasowe internetu - to ważne, odłączyć internet, wyczyścić kompa antywirusem, zrestartować jeszcze raz przeskanować.

Właśnie.

[ivanna]

Napisane przez SpanishMyszka

To straszne, w dodatku chciałam teraz zaktualizować bazę wirusów, a tu wyskoczyła informacja, że Avast! jest nieaktualny

poprostu zaktualizuj myśle że ten twój wirus to jakiś reklamiarz, próbuje coś znaleść na internecie ale narazie nic nie znalazłam, jak co to będę krzyczeć głośno.

[Anna Antonina]

Mamie też oddałabym najulubieńszy zapach. I nie płakałabym za jdnym psiekiem. Moje koleżanki we 3 są w stanie wypsikac 5-10 ml na jedną 'sesję'. Nie żartuję. A i jedna potrafi sprawic widoczny ubytek, porywając dekolt psiknięciem obok psiknięcia. To przy takich flaszkę przyciskam do piersi i nie chcę puscic.

[SpanishMyszka]

Napisane przez Favkes

Jeśli wirusy zainstalowały się na C to D nie musisz kasować
Zależy gdzie instalujesz programy w kompie.

Właśnie.

Programy zawsze w Program Files na "C".

Czyli nawet jak wgram nowy system Windows, uprzednio robiąc formatowanie dysku "C", to nie skasuje mi się zawartość dysku "D" ?
Programy zawsze można zainstalować na nowo, ale ciężko byłoby mi przeboleć stratę zawartości "D".

Jeszcze nigdy nie formatowałam żadnego z dysków i nie wgrywałam sama systemu operacyjnego, wstyd się przyznać...

Napisane przez ivanna

poprostu zaktualizuj myśle że ten twój wirus to jakiś reklamiarz, próbuje coś znaleść na internecie ale narazie nic nie znalazłam, jak co to będę krzyczeć głośno.

Dziękuję za instrukcje
W razie czego niezwłocznie pisz co znalazłaś

[ivanna]

Dokładnie formatujesz C a dysk D zostaje nieruszony

[SpanishMyszka]

Napisane przez ivanna

Dokładnie formatujesz C a dysk D zostaje nieruszony

Kurcze, to czeka mnie sporo pracy.
A jak zrobię format "C" to muszę wgrać nowego Windows ? Pewnie tak, bo ten, który mam obecnie skasuje mi się w wyniku formatowania...

[ivanna]

tak, musisz wtedy zainstalować nowego, ja bym proponowała najpierw powalczyć za pomocą antywirusa wydaje mi się że ten wirus twój nie jest jakiś strasznie złośliwy, mogłabyś zrobić screena ekranu z uruchonionym tym oknem? pomogłoby mi to szukać