Lubicie pomagać? Cieszy Was to? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-12-28, 18:39   #1
evitanna
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 878

Lubicie pomagać? Cieszy Was to?


W mojej dalszej rodzinie tj. od strony mamy jest gałąź rodziny, której powodzi się słabiej niż w mojej części. Przekazujemy im dość drogie, patrząc z punktu widzenia przeciętnego Polaka, prezenty (zmywarka i lodówka dla cioci na imieniny), mój tato przekazał 5-letnie auto.
Czy lubicie się dzielić? Czy w Waszych rodzinach ludzie zamożniejsi wspomagają mniej zamożnych finansowo/rzeczowo?
evitanna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-12-28, 18:51   #2
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Lubicie pomagać? Cieszy Was to?

Lubię, choć - nie stać mnie na tak kosztowne pomaganie, jakie ty podajesz, poza tym - moja pomoc niekoniecznie w ogóle ma wymiar finansowy.

Pomoc wpisana jest w mój zawód.

Ale pomagam, przynajmniej staram się, na co dzień, np. w autobusie, na ulicy itd.

Niedawno szlag mnie trafił - cały tramwaj młodych ludzi (nie tylko uczniów, ale też rzekomo dorosłych, odpowiedzialnych). Wsiada starsza, schorowana kobieta, o kulach - nie ruszył się nikt. Stałam na pasach, światło czerwone, i do momentu aż podeszłam do tej pani - nikt nie pomógł. Miałam ochotę opierdzielić każdego, łącznie z motorniczym.

Pomogę wejść po schodach. Wnieść zakupy. Pracowałam jako wolontariuszka. Niepotrzebne ubrania wystawiam w reklamówkach przed dom - od razu znikają (wiele potrzebujących osób mieszka wokół mnie). Buty tak samo. Czasem ubrania zabieram do pracy i przekazuję wychowawcom, którzy w klasie mają dzieciaki z biedniejszych rodzin.

Nie jest to nic nadzwyczajnego - ot, zamiast wyrzucać - oddaję. Mam ludzkie odruchy na co dzień, nie zapadłam na znieczulicę.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-12-28, 18:56   #3
krooolewna
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: z daleka:D
Wiadomości: 1 938
Dot.: Lubicie pomagać? Cieszy Was to?

No wiadomo,że pomagam.Nie wiem po co jest taki wątek?No bo co weszłam i powiem pomagam i co dowartościuję się,że pomagam czy że będę myśleć jaka jestem dobra,bo pomagam?Pomagam i już,nie rozmyślam co ile dałam komuś z rzeczy materialnych czy nie.
Jedni pomagają inni nie,myślę,że to każdego indywidualna sprawa,jaki jest.
__________________

krooolewna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-12-28, 18:59   #4
***luna
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 190
Dot.: Lubicie pomagać? Cieszy Was to?

Pomagam
oddaję niepotrzebne mi już rzeczy, kupuję prezenty, adoptowałam dziecko z Afryki (nie lubię słowa sponsor). Kiedyś pracowałam jako wolontariusz.
Tylkko jakoś zwykle głupio o tym rozpowiadać
__________________
Blogi są dwa
blogowo: poradnik emigranta nowy post:
14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali
blogowo:
aktywnie
nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici
***luna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-12-28, 19:05   #5
Hvid
Zakorzenienie
 
Avatar Hvid
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 784
Dot.: Lubicie pomagać? Cieszy Was to?

Ja sie, niestety, wylamie. Kiedys pomagalam, dosc duzo, w miare mozliwosci oczywiscie.

Teraz grabki grabia raczej w moja strone. Od kiedy czekam na dzidziusia jakos tak mi sie porobilo. Moze to sprawa hormonow i mi przejdzie, nie wiem
Hvid jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-12-28, 19:08   #6
evitanna
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 878
Dot.: Lubicie pomagać? Cieszy Was to?

Poruszyłam ten wątek w kontekście pomocy materialnej, bo...znane mi są przypadki (to chyba niestety wikszośc?), gdzie członek rodziny, któremu b. dobrze się wiedzie nie pomaga tym słabiej prosperującym. Ludzie w różny sposób to tłumaczą-uważają, że ich pomoc będzie zmarnotrawiona, że rzeczy, które ułatwiają życie/drogie rzeczy dobrej jakości są przeznaczone dla zamożnych, że każdy powinien sam sobie zapracować itp
Znam przykład naszej sąsiadki, która nie ma środków na ogrzewanie i leki (700 zł renty), a jej syn zatrudnia w swojej dobrze prosperującej firmie ponad 400 osób. Syn b. dobrze żyje z mamą, odwiedza itp
Z drugiej strony, w przypadku wielu młodych ludzi w Polsce jest tak, że to oni korzystają z pomocy dziadków, rodziców.
evitanna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-12-28, 19:15   #7
***luna
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 190
Dot.: Lubicie pomagać? Cieszy Was to?

Cytat:
Napisane przez evitanna Pokaż wiadomość
Poruszyłam ten wątek w kontekście pomocy materialnej, bo...znane mi są przypadki (to chyba niestety wikszośc?), gdzie członek rodziny, któremu b. dobrze się wiedzie nie pomaga tym słabiej prosperującym. Ludzie w różny sposób to tłumaczą-uważają, że ich pomoc będzie zmarnotrawiona, że rzeczy, które ułatwiają życie/drogie rzeczy dobrej jakości są przeznaczone dla zamożnych, że każdy powinien sam sobie zapracować itp
Znam przykład naszej sąsiadki, która nie ma środków na ogrzewanie i leki (700 zł renty), a jej syn zatrudnia w swojej dobrze prosperującej firmie ponad 400 osób. Syn b. dobrze żyje z mamą, odwiedza itp
Z drugiej strony, w przypadku wielu młodych ludzi w Polsce jest tak, że to oni korzystają z pomocy dziadków, rodziców.
Są ludzie, którzy są typem pasożyta i tylko biorą. Wiedzą,że dostaną, więc nie chce im się i odpuszczają sobie pracę.
Ja generalnie jestem przeciwnikiem obdarowywania regularnego, superdrogimi prezentami, osób, któe same nie wykazują inicjatywy jesli chodzi o poprawienie swojego bytu.
Przykład Twojego sąsiadki nie podchodzi pod tę kategorię, jej syn powinien się wstydzić.
__________________
Blogi są dwa
blogowo: poradnik emigranta nowy post:
14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali
blogowo:
aktywnie
nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici
***luna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-12-28, 19:23   #8
Hvid
Zakorzenienie
 
Avatar Hvid
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 784
Dot.: Lubicie pomagać? Cieszy Was to?

Wiesz, pomagac finansowo ( skoro o tym mowa ) rowniez trzeba umiec. Ja niestety, nie bardzo umiem, chociaz z czasem coraz lepiej mi szlo. Kiedys na przyklad nakupowalysmy z kolezanka duzo pieknych zabawek dla dzieci z bardzo ubogiej rodziny. Te zabawki jednak nie wyladowaly w rekach dzieci, poniewaz ich mama bala sie o to, ze zostana szybko zniszczone. Wyladowaly na polce, tylko do ogladania.

To samo bylo w przypadku dzieci z Afryki. Wiele osob nakupowalo cukierkow i innych pysznosci. Okazalo sie jednak, ze te dzieci wola miec zwykle jedzenie, bo slodkosciami wypelnia sobie brzuszki tylko na chwile, i tak naprawde sa to tylko puste kalorie.

Dlugo moglabym wyliczac rozne moje, i nie tylko moje, wpadki. Chodzi mi zwyczajnie o to, ze wszystkiego trzeba sie nauczyc, tego rowniez.
Hvid jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-12-28, 19:28   #9
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Lubicie pomagać? Cieszy Was to?

Cytat:
Napisane przez evitanna Pokaż wiadomość
Poruszyłam ten wątek w kontekście pomocy materialnej, bo...znane mi są przypadki (to chyba niestety wikszośc?), gdzie członek rodziny, któremu b. dobrze się wiedzie nie pomaga tym słabiej prosperującym. Ludzie w różny sposób to tłumaczą-uważają, że ich pomoc będzie zmarnotrawiona, że rzeczy, które ułatwiają życie/drogie rzeczy dobrej jakości są przeznaczone dla zamożnych, że każdy powinien sam sobie zapracować itp
Znam przykład naszej sąsiadki, która nie ma środków na ogrzewanie i leki (700 zł renty), a jej syn zatrudnia w swojej dobrze prosperującej firmie ponad 400 osób. Syn b. dobrze żyje z mamą, odwiedza itp
Z drugiej strony, w przypadku wielu młodych ludzi w Polsce jest tak, że to oni korzystają z pomocy dziadków, rodziców.

Mi się przypomniało jeszcze

Moja mama mieszka z ciotką, która praktycznie nie ma środków na swoje utrzymanie. Tak się jej w życiu porobiło. Najbliższa rodzina (siostrzenica) olała ją. No to mieszka z moją mamą, razem sobie sprzątają, gotują, zajmują się kotami i psem, chodzą na spacery. Nie przeczę - jest to duże obciążenie finansowe dla mojej mamy, ale - to jest rodzina, poza tym naprawdę ciocia jest w porządku. Jest młodsza nieco niż mama, jest dla niej dużą pomocą i chyba jakoś tak psychicznie jest mojej mamie też lżej, że nie mieszka sama.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-12-28, 21:41   #10
malwinac
Zadomowienie
 
Avatar malwinac
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 437
Dot.: Lubicie pomagać? Cieszy Was to?

Cytat:
Napisane przez evitanna Pokaż wiadomość
Poruszyłam ten wątek w kontekście pomocy materialnej, bo...znane mi są przypadki (to chyba niestety wikszośc?), gdzie członek rodziny, któremu b. dobrze się wiedzie nie pomaga tym słabiej prosperującym. Ludzie w różny sposób to tłumaczą-uważają, że ich pomoc będzie zmarnotrawiona, że rzeczy, które ułatwiają życie/drogie rzeczy dobrej jakości są przeznaczone dla zamożnych, że każdy powinien sam sobie zapracować itp
Znam przykład naszej sąsiadki, która nie ma środków na ogrzewanie i leki (700 zł renty), a jej syn zatrudnia w swojej dobrze prosperującej firmie ponad 400 osób. Syn b. dobrze żyje z mamą, odwiedza itp
Z drugiej strony, w przypadku wielu młodych ludzi w Polsce jest tak, że to oni korzystają z pomocy dziadków, rodziców.
A mnie taka pomoc czasem denerwuje
Dlaczego mam pomagać zapijaczonemu facetowi któremu nie chce się iść do pracy za 800 zł (znam takie przypadki!),który stoi pod sklepem a za moment wyda moje pieniądze które zarobiłam na piwo.
Albo cygance ktora siedziała przed kościołem i udawała niewidomą.
Szczyt był teraz kiedy moja klasa orgaznizowała paczke dla rodziny potrzebujacej na swieta. W zeszlym roku trafilismy na umierajaca na raka kobiete z 2 dzieci a w tym roku Pani obwieszona zlotem ktora nas ponaglała bo musiala dookonczyc prace na laptopie.I pomyslec ze przez Nia nie pomoglibysmy innej rodzinie.
Nie ktorzy luddzie ubostwo i biede maja na wlasne zyczenie(lepiej pieniadze wydac na alkohol).Kazdy jest kowalem wlasnego losu.
Chetniej takiej osobie pomoglabym znalezc prace.
__________________
Studentka


Edytowane przez malwinac
Czas edycji: 2008-12-28 o 21:42
malwinac jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-12-28, 21:52   #11
evitanna
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 878
Dot.: Lubicie pomagać? Cieszy Was to?

Niezupełnie to miałam na myśli - obcym raczej nie pomagam, chyba, że sprawdzonym organizacjom typu WOŚP.
Przykład żuli jest dla mnie nieadekwatny, ale są np w naszych rodzinach osoby, które np ciężko pracują, a mimo wszystko nie stać ich na wiele rzeczy - np pielęgniarka, nauczycielka albo osoba po studiach humanistycznych, która wykonuje zawód słabo opłacany. I wreszcie osoby, które np mają chore dziecko, kredyt do spłacenia itp Nie wyobrażam sobie pomagania wszystko, bo na to nie starczyłoby majątku Bill Gatesa, ale np pomoc osobom bliskim. Jesteście w stanie wyobrazić sobie sytuację, w której Wasz brat/siostra jest przedsiębiorcą/spadkobiercą milionów, a Wy zarabiacie 1 000 pln?
Podjęliśmy dziś taką dyskusję z przyjaciółmi, przy obiedzie. Dla nich to była sytuacja raczej abstrakcyjna, bo pochodzą z rodziny w której generalnie wszystkim świetnie się wiedzie od pokoleń.
Moi dziadkowie od mamy, pochodzą z małej mieściny, babcia była sędzią, widziała sporo biedy. Często o tym mówi.
Jestem po prostu ciekawa w jaki sposób podchodzi się do tego typu kwestii w Waszym otoczeniu?
evitanna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:55.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.