Rozstanie i powrót...Jak życ? - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-01-01, 17:10   #61
Mallutka
Zadomowienie
 
Avatar Mallutka
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 136
Dot.: Rozstanie i powrót...Jak życ?

Cytat:
Napisane przez Girl151 Pokaż wiadomość
Zmienił się..Nie do poznania.
Mówilam mu, że nie daje mi tego czego chce.. Ale on nic.
Zresztą po sylwestrze chyba będzie mi łatwiej się z nim rozstać...
Girl ale ja pytam dlaczego się zmienił?? może coś się zmieniło w twoim zachowaniu w stosunku do niego??

Girl jest już po sylwestrze
Mallutka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-01, 17:33   #62
katakumba
Zakorzenienie
 
Avatar katakumba
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
Dot.: Rozstanie i powrót...Jak życ?

walsnie, co tam girl? spedziliscie razem sylwester?
__________________
swoje rady zwin w ciasny rulonik i rozwaz znaczenie slowa "czopek"

Haters gonna hate.
Potatoes gonna potate.



katakumba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-01, 20:12   #63
Girl151
Rozeznanie
 
Avatar Girl151
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 838
Dot.: Rozstanie i powrót...Jak życ?

No wiem, ze już po sylwestrze. Odwalił troszeczkę i waham się. Zerwać czy wybaczyć.
On popłakał się, prosił wręcz błagał żebym go nie zostawiała.
Troche wstydu mi narobił ale nie chce mówić co stało się dokładnie.

Nie wiem dlaczego się zmienił. Sam nie jest świadom swojej zmiany. Czuje się tak jakby był dalej taki sam. Ale ja czuje, że jest inny.
Girl151 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-01, 20:35   #64
53a79fa446cdfb8869bfead901fb105f1bedb9e1_5f7ba57211d4f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 953
Dot.: Rozstanie i powrót...Jak życ?

Hmmm.. a może nie zmienił sie tylko na początku związku udawał kogoś innego? Tz każdy stara sie pokazać z jak najlepszej strony ale czasem róznica jest drastyczna...
53a79fa446cdfb8869bfead901fb105f1bedb9e1_5f7ba57211d4f jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-01, 21:29   #65
Girl151
Rozeznanie
 
Avatar Girl151
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 838
Dot.: Rozstanie i powrót...Jak życ?

Jak z nim byłam wczesniej, pierwszym razem caly czas był super...
A teraz od poczatku jest kicha.
Girl151 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-01, 21:32   #66
katakumba
Zakorzenienie
 
Avatar katakumba
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
Dot.: Rozstanie i powrót...Jak życ?

Cytat:
Napisane przez Girl151 Pokaż wiadomość
No wiem, ze już po sylwestrze. Odwalił troszeczkę i waham się. Zerwać czy wybaczyć.
On popłakał się, prosił wręcz błagał żebym go nie zostawiała.
Troche wstydu mi narobił ale nie chce mówić co stało się dokładnie.

Nie wiem dlaczego się zmienił. Sam nie jest świadom swojej zmiany. Czuje się tak jakby był dalej taki sam. Ale ja czuje, że jest inny.
dziewczyno, zrob rachunek sumienia. naprawde warto zyc marzeniami ze on sie zmieni?
tego kwiatu jest pol swiatu
__________________
swoje rady zwin w ciasny rulonik i rozwaz znaczenie slowa "czopek"

Haters gonna hate.
Potatoes gonna potate.



katakumba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-01, 21:34   #67
Girl151
Rozeznanie
 
Avatar Girl151
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 838
Dot.: Rozstanie i powrót...Jak życ?

Cytat:
Napisane przez katakumba Pokaż wiadomość
dziewczyno, zrob rachunek sumienia. naprawde warto zyc marzeniami ze on sie zmieni?
tego kwiatu jest pol swiatu
Mam za duże wymagania. Wątpie żebym znalazła kogoś kto im sprosta.
Girl151 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-01, 21:36   #68
katakumba
Zakorzenienie
 
Avatar katakumba
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
Dot.: Rozstanie i powrót...Jak życ?

Cytat:
Napisane przez Girl151 Pokaż wiadomość
Mam za duże wymagania. Wątpie żebym znalazła kogoś kto im sprosta.
wkolko o tych wymaganiach. albo je zmien, albo badz sama, ale po co sie meczyc z kims kogo tak naprawde nie kochasz? bo sama przyznajesz ze tesknisz za cieniem
__________________
swoje rady zwin w ciasny rulonik i rozwaz znaczenie slowa "czopek"

Haters gonna hate.
Potatoes gonna potate.



katakumba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-01, 21:38   #69
Girl151
Rozeznanie
 
Avatar Girl151
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 838
Dot.: Rozstanie i powrót...Jak życ?

Cytat:
Napisane przez katakumba Pokaż wiadomość
wkolko o tych wymaganiach. albo je zmien, albo badz sama, ale po co sie meczyc z kims kogo tak naprawde nie kochasz? bo sama przyznajesz ze tesknisz za cieniem
Nie da się zmienić tak nagle wymagań. Mam czas żeby sie zastanowić nad tym wszystkim i podjac decyzje.
Girl151 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-02, 11:11   #70
Mallutka
Zadomowienie
 
Avatar Mallutka
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 136
Dot.: Rozstanie i powrót...Jak życ?

Cytat:
Napisane przez Girl151 Pokaż wiadomość
Nie da się zmienić tak nagle wymagań. Mam czas żeby sie zastanowić nad tym wszystkim i podjac decyzje.

Girl czasami nawet nie trzeba zmieniać wymagań wystarczy poszukać

Kiedyś usłyszałam, że jak nie wiesz co robić to nie rób nic.
Skoro nie chcesz podejmować jeszcze decyzji to może spróbuj nie naciskać tak na partnera, nie mówić jak ci źle, jak ci smutno, czego ty potrzebujesz, a czego nie.

Daj partnerowi przestrzeń, niech on sam zadecyduje czy chce/może zaspakajać twoje potrzeby.

Ponadto ty jak dla mnie wysyłasz bardzo sprzeczne sygnały. Z jednej strony mówisz jaka to ty nie jesteś wymagająca, a z drugiej twój partner niewiele ci daje, a ty przy nim tkwisz.
Dla mnie to jest ni mniej ni więcej sygnał, że lubisz sobie pogderać, a że twój partner to jest dokładnie to czego potrzebujesz.
Mallutka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-02, 11:24   #71
katakumba
Zakorzenienie
 
Avatar katakumba
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
Dot.: Rozstanie i powrót...Jak życ?

Cytat:
Napisane przez Mallutka Pokaż wiadomość
Girl czasami nawet nie trzeba zmieniać wymagań wystarczy poszukać

Kiedyś usłyszałam, że jak nie wiesz co robić to nie rób nic.
Skoro nie chcesz podejmować jeszcze decyzji to może spróbuj nie naciskać tak na partnera, nie mówić jak ci źle, jak ci smutno, czego ty potrzebujesz, a czego nie.

Daj partnerowi przestrzeń, niech on sam zadecyduje czy chce/może zaspakajać twoje potrzeby.

Ponadto ty jak dla mnie wysyłasz bardzo sprzeczne sygnały. Z jednej strony mówisz jaka to ty nie jesteś wymagająca, a z drugiej twój partner niewiele ci daje, a ty przy nim tkwisz.
Dla mnie to jest ni mniej ni więcej sygnał, że lubisz sobie pogderać, a że twój partner to jest dokładnie to czego potrzebujesz.
o to to, tylko ja nie umialam tego napisac w tak ladny dobitny sposob

girl, powiem ci tak - jakbym nie podjela zdecydowanej decyzji 3 lata temu to nie mialabym dziecka, partnera, domu, rodziny
wiem ze masz 18 lat, ale marnowanie czasu zawsze tak samo sie konczy - zaloscia ze sie wczesniej nie bylo zdecydowanym
__________________
swoje rady zwin w ciasny rulonik i rozwaz znaczenie slowa "czopek"

Haters gonna hate.
Potatoes gonna potate.



katakumba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-01-02, 13:08   #72
Girl151
Rozeznanie
 
Avatar Girl151
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 838
Dot.: Rozstanie i powrót...Jak życ?

Nie potrafie rzucić kogoś kto przy mnie płacze, błaga o to bym go nie zostawiała, ciągle mówi jak kocha, ktory chce być ze mną nawet jakbym go nie kochała. Potrzebuje mnie jak tlenu a ja co?
Mam mu tak normalnie powiedzieć " sorki nie spełniasz moich wymagań i musimy sie rozstać" ??
Nawet nie próbujecie mnie zrozumieć tylko ciągle mnie ganicie za to, że przy nim tkwie.
Fakt może to nie najlepsze co robie ale postawcie się w mojej sytuacji.
Moja rodzina bo bardzo lubi, troche razem przeliśmy.
Cholernie ciężko zranić taką osobę. Przynajmniej mi.
Girl151 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-02, 13:26   #73
katakumba
Zakorzenienie
 
Avatar katakumba
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
Dot.: Rozstanie i powrót...Jak życ?

ej, czekaj, ja mysle o tobie, a ty piszesz ze tylko ganimy??
chcialabys byc z kims kto cie nie kocha? i jest z toba tylko z listosci?

przepraszam ze to napisze, ale co to za facet?? bez dumy, bez samozaparcia, bez kregoslupa?
__________________
swoje rady zwin w ciasny rulonik i rozwaz znaczenie slowa "czopek"

Haters gonna hate.
Potatoes gonna potate.



katakumba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-02, 13:28   #74
Mallutka
Zadomowienie
 
Avatar Mallutka
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 136
Dot.: Rozstanie i powrót...Jak życ?

Girl nikt cię tu nie gani. Po prostu chcę (chcemy z katakumbą) ci pokazać coś czego nie widzisz.
Spróbuj spojrzeć na to wszystko z boku.
Wyrażasz potrzebę. Ważną potrzebę.

Cytat:
Napisane przez Girl151 Pokaż wiadomość
Mój Tż też niewiele robi z tym co czuje. Niedawno miałam z nią taka sytuację, ze rozmawialiśmy.. tzn ja mówiłam że brakuje mi czegoś, jego bliskości i takie tam.. a on co? Nic nie odpowiedział.
Twój partner nie reaguje. (patrz podkreślone zdanie)
Po czym gdy pali mu się grunt pod nogami:

Cytat:
Napisane przez Girl151 Pokaż wiadomość
Odwalił troszeczkę i waham się. Zerwać czy wybaczyć.
On popłakał się, prosił wręcz błagał żebym go nie zostawiała.
Cytat:
Napisane przez Girl151 Pokaż wiadomość
Nie potrafie rzucić kogoś kto przy mnie płacze, błaga o to bym go nie zostawiała, ciągle mówi jak kocha, ktory chce być ze mną nawet jakbym go nie kochała. .
odwala szopkę, teatr jednego widza, melodramat. Nazwij to jak chcesz.

I już masz wątpliwości i pojawiają się argumenty:

Cytat:
Potrzebuje mnie jak tlenu
Cytat:
Moja rodzina bo bardzo lubi, troche razem przeliśmy.
Cholernie ciężko zranić taką osobę. Przynajmniej mi
wiesz to czy twoja rodzina lubi twojego partnera czy nie to ważna sprawa ale to nie jest powód by z kimś być.
tego co razem przeżyliście, doświadczyliście nikt, nigdy wam nie odbierze.

Nie przeczytałam nigdzie w wątku by ktoś napisał, że zerwania są łatwe, proste i przyjemne, więc nie musisz mnie przekonywać, że to ciężka sprawa.

PS
myślałaś kiedyś, że może ty potrzebujesz go jak tlenu??
Mallutka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-02, 14:35   #75
Girl151
Rozeznanie
 
Avatar Girl151
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 838
Dot.: Rozstanie i powrót...Jak życ?

Przepraszam was. Wiem, ze chcecie pomóc a ja przez tą niemoc się denerwuje.
Jestem rozdarta. Nie wiem co mam robić.
Zależy mi na nim ale już nie tak jak wcześniej. Prawie w ogóle za nim nie tęsknie. Tak jak pisałam. Jesteśmy razem bo jesteśmy.
Mallutka może i masz racje, że on to robi na pokaz. Przez maleńką chwile te łzy wydaly mi się wymuszone.
W sumie to ja sama nie wiem jak mam to wszystko odebrać.
Ja widzę, że mnie kocha ale na siłe też nie mogę z nim być.
Katakumboja nie chciałabym być z kimś kto mnie nie kocha. Ale on powiedział, że chciałby być ze mną nawet gdybym nie kochała. Troszkę mu wierze ale gdyby tak było naprawde nie wytrzymałby tak długo przecież.
Tym bardziej ja. Wolałabym znaleźć kogoś kogo pokocham niż jak wy to nazwałyście "marnować czas".
Z drugiej strony jednak będzie mi go troche brakowało.

Echh sama nie wiem o co w tym wszystkim chodzi, co mam robić. Od jakiegoś czasu chodzę struta bo nie umiem podjąć żadnej decyzji.
Wy jesteście starsze i dla was ta sprawa wydaje się być błaha bo macie inne podejście.
Girl151 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-01-02, 19:06   #76
katakumba
Zakorzenienie
 
Avatar katakumba
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
Dot.: Rozstanie i powrót...Jak życ?

o nie, nie wydaje nam sie blaha, bo wcale nie tak dawno temu tez mialam 18 lat. i moja droga przeszlam przez kilka dramatow, wtedy wydawalo mi sie umre z tego powodu, ale co nas nie zabije to nas wzmocni

zadna z nas nie umniejsza wagi twojej sprawy tylko ldatego ze masz 18 lat. zal mi tylko czytac o kims kto ma wiare w siebie (bez przyczyny piszesz ze masz wysokie wymagania), kto ma caly swiat przed soba takie rzeczy

boisz sie samotnosci? wiesz ze ja naprawde stalego chlopa to sie dorobilam na 3 roku studiow? a wczesniej nie uprawialam polityki wolnej reki, nie mialam chlopaka bo go nie poznalam, ale nie bylam z kim tylko po to zeby nie byc sama

wg mnie bedziesz sie gn gniotla w tym zwiazku tylko jesli czegos nie zrobisz. popatrz, juz 2 strone piszesz ze nie jest dobrze. jak by sie czul chlopak gdyby to przeczytal? dalej by cie kochal, choc eewidentnie ty go niekoniecznie? moze zimny prysznic da rade?
__________________
swoje rady zwin w ciasny rulonik i rozwaz znaczenie slowa "czopek"

Haters gonna hate.
Potatoes gonna potate.



katakumba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-03, 10:31   #77
Girl151
Rozeznanie
 
Avatar Girl151
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 838
Dot.: Rozstanie i powrót...Jak życ?

Już nie zamierzam pisac tutaj o swoich problemach bo wątek jest innej Wizażanki i to jej zalezy sie pomoc z waszej strony.
Jestem młoda i życie dla mnie powinno być jeszcze zabawą ale ja potrzebuje kogoś kto mnie przytuli i szepnie miłe słowko do ucha.
Ale Ok.. Byłam wczoraj u znajomych którzy znają Tż-a dłużej ode mnie, powiedzieli mi kilka słow i pomogli podjąc decyzje. Chce się rozstać. I najwyżej bede samotna. Ale nie chce tkwić w toksycznym związku. Mój tż dzisiaj do mnie przyjedzie. Postaram się to załatwić od razu...
3majcie za mnie kciuki
Girl151 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-03, 11:59   #78
katakumba
Zakorzenienie
 
Avatar katakumba
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
Dot.: Rozstanie i powrót...Jak życ?

wiesz co, skoro znajomi pomogli ci w decyzji to to nie byl az tak silny zwiazek
trzymam kciuki zebys twarda byla, bo inaczej napiszesz nam tu wieczorem ze znowu plakal, ze jestescie dalej razem
__________________
swoje rady zwin w ciasny rulonik i rozwaz znaczenie slowa "czopek"

Haters gonna hate.
Potatoes gonna potate.



katakumba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-03, 16:34   #79
Girl151
Rozeznanie
 
Avatar Girl151
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 838
Dot.: Rozstanie i powrót...Jak życ?

Napisze wam, że... rozstaliśmy się
Wcale nie jest mi lżej... A jego mi tak szkoda...
Girl151 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-01-03, 16:46   #80
katakumba
Zakorzenienie
 
Avatar katakumba
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
Dot.: Rozstanie i powrót...Jak życ?

a siebie ci nie szkoda?
__________________
swoje rady zwin w ciasny rulonik i rozwaz znaczenie slowa "czopek"

Haters gonna hate.
Potatoes gonna potate.



katakumba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-03, 16:51   #81
Girl151
Rozeznanie
 
Avatar Girl151
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 838
Dot.: Rozstanie i powrót...Jak życ?

Nie myślę teraz o sobie...
Płakać mi się chce
Wiem co on czuje bo to samo przechodziłam po naszym pierwszym rozstaniu.
Girl151 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-03, 17:28   #82
Mallutka
Zadomowienie
 
Avatar Mallutka
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 136
Dot.: Rozstanie i powrót...Jak życ?

Girl nie możesz wiedzieć co on czuje. Możesz przypuszczać co on czuje ale musisz pamiętać, że każdy ma inną wrażliwość i każdy inaczej różne rzeczy odbiera. Każdy też inaczej sobie z taką sytuacją radzi.

Decyzja o rozstaniu to bardzo ciężka decyzja. Tym bardziej, że nigdy nie jest tak, że dwoje ludzi przestaje kochać w tej samej chwili. I zawsze ktoś się czuje gorzej.

Pomyśl teraz o sobie. Zajmij się sobą. Bądź dla siebie dobra.


Mallutka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-03, 17:35   #83
Girl151
Rozeznanie
 
Avatar Girl151
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 838
Dot.: Rozstanie i powrót...Jak życ?

Cytat:
Napisane przez Mallutka Pokaż wiadomość
Girl nie możesz wiedzieć co on czuje. Możesz przypuszczać co on czuje ale musisz pamiętać, że każdy ma inną wrażliwość i każdy inaczej różne rzeczy odbiera. Każdy też inaczej sobie z taką sytuacją radzi.

Decyzja o rozstaniu to bardzo ciężka decyzja. Tym bardziej, że nigdy nie jest tak, że dwoje ludzi przestaje kochać w tej samej chwili. I zawsze ktoś się czuje gorzej.

Pomyśl teraz o sobie. Zajmij się sobą. Bądź dla siebie dobra.
To nie takie proste... mam chęć powiedzieć mu, że to był błąd i nadal chce z nim być... Tak mi źle
Girl151 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-03, 18:57   #84
katakumba
Zakorzenienie
 
Avatar katakumba
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
Dot.: Rozstanie i powrót...Jak życ?

Cytat:
Napisane przez Girl151 Pokaż wiadomość
To nie takie proste... mam chęć powiedzieć mu, że to był błąd i nadal chce z nim być... Tak mi źle
mam wrazenie ze mowimy tu o walce z wiatrakami - nie zmuszaj sie jak nie chcesz byc bez niego
my z mallutka nie wiemy dlaczego on nie jest wart ciebie, co to masz za mega wymagania ze nie podola im

ale skoro sie zastanawiasz to cos na rzeczy jest
__________________
swoje rady zwin w ciasny rulonik i rozwaz znaczenie slowa "czopek"

Haters gonna hate.
Potatoes gonna potate.



katakumba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-03, 19:20   #85
Girl151
Rozeznanie
 
Avatar Girl151
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 838
Dot.: Rozstanie i powrót...Jak życ?

Cytat:
Napisane przez katakumba Pokaż wiadomość
mam wrazenie ze mowimy tu o walce z wiatrakami - nie zmuszaj sie jak nie chcesz byc bez niego
my z mallutka nie wiemy dlaczego on nie jest wart ciebie, co to masz za mega wymagania ze nie podola im

ale skoro sie zastanawiasz to cos na rzeczy jest
W naszym związku nie ma przyjaźni takiej jaką bym chciała mieć
Ciężko mi bez niego... Ale tak chyba będzie lepiej...
Nie wiem... cholera
Girl151 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-03, 19:47   #86
katakumba
Zakorzenienie
 
Avatar katakumba
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
Dot.: Rozstanie i powrót...Jak życ?

posluchaj, nie mozna zyc w marazmie caly czas. zobacz, jest nowy rok, nowe plany

dasz rade
__________________
swoje rady zwin w ciasny rulonik i rozwaz znaczenie slowa "czopek"

Haters gonna hate.
Potatoes gonna potate.



katakumba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-03, 19:52   #87
Girl151
Rozeznanie
 
Avatar Girl151
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 838
Dot.: Rozstanie i powrót...Jak życ?

Cytat:
Napisane przez katakumba Pokaż wiadomość
posluchaj, nie mozna zyc w marazmie caly czas. zobacz, jest nowy rok, nowe plany

dasz rade
Nowy rok zaczął mi się bardzo źle więc tracę nadzieje na coś pozytywnego.
Już się opanowałam trochę.
Powiedziałam mu właśnie, żeby się zastanowił co w naszym związku było złe, co przydałoby się naprawić i czy on byłby w stanie naprawiać.
Jeśli razem się zmienimy myślę, ze da radę wszystko odbudować.
Girl151 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-03, 23:04   #88
katakumba
Zakorzenienie
 
Avatar katakumba
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
Dot.: Rozstanie i powrót...Jak życ?

Cytat:
Napisane przez Girl151 Pokaż wiadomość
Nowy rok zaczął mi się bardzo źle więc tracę nadzieje na coś pozytywnego.
Już się opanowałam trochę.
Powiedziałam mu właśnie, żeby się zastanowił co w naszym związku było złe, co przydałoby się naprawić i czy on byłby w stanie naprawiać.
Jeśli razem się zmienimy myślę, ze da radę wszystko odbudować.
ile byliscie razem? lacznie z tym pierwszym razem?
__________________
swoje rady zwin w ciasny rulonik i rozwaz znaczenie slowa "czopek"

Haters gonna hate.
Potatoes gonna potate.



katakumba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-04, 12:25   #89
Mallutka
Zadomowienie
 
Avatar Mallutka
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 136
Dot.: Rozstanie i powrót...Jak życ?

Cytat:
Napisane przez Girl151 Pokaż wiadomość
Nowy rok zaczął mi się bardzo źle więc tracę nadzieje na coś pozytywnego.
Już się opanowałam trochę.
Powiedziałam mu właśnie, żeby się zastanowił co w naszym związku było złe, co przydałoby się naprawić i czy on byłby w stanie naprawiać.
Jeśli razem się zmienimy myślę, ze da radę wszystko odbudować.
wielu dziewczynom Nowy Rok zaczął się ciężko:
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...ght=nowym+roku

proponuję ci byś się jeszcze raz zastanowiła. Bo ciężko jest wejść dwa razy do tej samej rzeki, a już trzy to jest wręcz męczarnia.
Rozstania z drugą osobą bardzo niszczą więź która połączyła dwójkę ludzi. Ciężko potem się nie bać, że nie spotka cię to znów i znów i znów.

Ponadto moim zdaniem nic nie osiągniesz pytając się go czy jest w stanie coś tam między wami naprawić. To powinna być jego decyzja, jego propozycja, jego działanie.

Dla mnie zachowujesz się dokładnie tak jak wcześniej.
Wyrażasz potrzebę.
On jej nie realizuje.
Zrywasz.
Proponujesz mu powrót do siebie.

Ni mniej ni więcej tylko dajesz mu przyzwolenie: rób co chcesz, a ja i tak z tobą będę. Bez względu na moje potrzeby, które wyrażasz tylko werbalnie i których nie egzekwujesz.

Proszę nie pisz, że jesteś młoda i niedoświadczona i że to wątek innej wizażanki.
Wątek jest rzeczywiście kogoś innego ale napisałaś tu o sobie, więc liczyłaś na pomoc/zdanie w tej sprawie.
Jesteś młoda, więc czytaj, słuchaj, ucz się i myśl nad tym co robisz. Czasem takie spojrzenie z boku potrafi nam uświadomić wiele fajnych rzeczy.
A wiek i doświadczenie nie maja nic do zrywania- zawsze boli podobnie.

Girl myśl najpierw potem działaj.
A jak nie wiesz co zrobić to nie rób nic- rozwiązanie samo do ciebie przyjdzie
Mallutka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-04, 12:42   #90
katakumba
Zakorzenienie
 
Avatar katakumba
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
Dot.: Rozstanie i powrót...Jak życ?

jak tam girl, dzownilas do niego?
__________________
swoje rady zwin w ciasny rulonik i rozwaz znaczenie slowa "czopek"

Haters gonna hate.
Potatoes gonna potate.



katakumba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:57.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.