Aparaty ortodontyczne cz. IV

[ariva]

Napisane przez dzastixxx

Hej!!
Powiedzcie mi proszę, za tydzień zakładam aparat, jakie gumki warto wybrać jako pierwsze? Mam 24 lata, więc tak żeby nie świecić wszystkim tym aparatem po oczach ale żeby się ładnie prezentowały?
Pozdrawiam!

Bylo to uz wilokrotnie.A nawet jest specjaly watek posiwcony gumkok w paratach ze zdjeciami,to wg. mnie wn nim najlepiej ocenisz,jakie wygladaja ladnie i schludnie

wg.mnie to pastelowe kolory.

[dzastixxx]

Napisane przez ariva

Bylo to uz wilokrotnie.A nawet jest specjaly watek posiwcony gumkok w paratach ze zdjeciami,to wg. mnie wn nim najlepiej ocenisz,jakie wygladaja ladnie i schludnie

wg.mnie to pastelowe kolory.

dzięki wielkie, poszukam, popatrze...

[Malwiana]

Napisane przez dzastixxx

Hej!!
Powiedzcie mi proszę, za tydzień zakładam aparat, jakie gumki warto wybrać jako pierwsze? Mam 24 lata, więc tak żeby nie świecić wszystkim tym aparatem po oczach ale żeby się ładnie prezentowały?
Pozdrawiam!

Ja zakladam za 2 tygodnie i tez sie wlasnie nad tym zastanawiam. Przegladam watek https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=206999&page=2
Tez nie jestem juz nastolatka, wiec nie za bardzo moge sobie pozwolic na czerwono-zielone gumki
do tej pory bralam pod uwage tylko przezroczyste, szare itp ale przegladajac zdjecia nie wiem czy ktoregos razu nie zaloze sobie bladorozowych

[dzastixxx]

Napisane przez Malwiana

Ja zakladam za 2 tygodnie i tez sie wlasnie nad tym zastanawiam. Przegladam watek https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=206999&page=2
Tez nie jestem juz nastolatka, wiec nie za bardzo moge sobie pozwolic na czerwono-zielone gumki
do tej pory bralam pod uwage tylko przezroczyste, szare itp ale przegladajac zdjecia nie wiem czy ktoregos razu nie zaloze sobie bladorozowych

Mój orto też polecał mi na początek srebrne gumki- zlewają się z aparatem i nie są tak widoczne,ale ja też nie chce powiększać optycznie powierzchni metalu- bo zameczki są naprawdę małe i zgrabne. Mi również chodzi ten bladoróżowy po głowie, myślę, że te pastele to dobry pomysł

[Roksana1332]

Papryczko smaruje Sacholem,który mi poleciłaś i jest superr Nie,że już mnie nie boli, ale widze poprawę,już nie jestem spuchnięta, staram się poprawnie mówić (nie sepleniąc) bo jak mnie obcierało to każde wypowiedziane słowo sprawiało mi ból. Jeszcze mam rany ale powoli się leczą Tylko jedno mnie martwi, jak używałam tego wodnego filetu to gumki mam filetowe a tylko 2 różowe. To wogóle nie wyglada Starałam się to domyć ale na próżno... kurcze za 2 dni szkoła, jak ja sie pokaże ? Chciałam się ładnie zaprezentować w aparaciku a tu taka wpadka :/ Może którejś też się gumki zabrwiły ? Macie może jakieś sposoby aby powrócić do wcześniejszego ich koloru, już nie mówie o intensywnym różowym takim jak pozostałe 2 gumeczki,ale chociaż tak aby sie pokrywały,tzn tak strasznie sie nie odbarwiały... Myje cały czas ząbki, czyszcze a tu nic... zostały filetowe Nawt próbowałam cytryną,ale za to dziąsła mnie straszne piekły,może znacie jakiś inny sposób aby to doczyśnić ? Proszę o pomoc ! Jest to dla mnie bardzo ważne

[sabona89]

Bardzo dużo z Was pisze, że najpierw miała zakładany jeden łuk, a dopiero w kilkumiesięcznym odstępie czasu następny.
Czym to jest spowodowane? Dlaczego nie można od razu dwóch?

W poniedziałek idę do ortodontki, chyba trochę zaszaleję z kolorem gumek - żółte albo jasnozielone. Do tej pory miałam dwa razy błękit, ciemny róż i pastelowy róż. Mam o tyle fajnie, że u mnie gumek zupełnie nie widać, więc mogę eksperymentować do woli
No i zrobi coś ze sterczącym przy trójce łukiem, już trzy razy rozwaliłam nim sobie błonę śluzową do krwi, a wczoraj mocno się nim podrapałam.

[papryka85]

Napisane przez kasiek87

ja tam na kolor zebow nie narzekam, kasa i czas to nie problem dla mnie problem to ta cala biala dieta co przy moich alergiach dodatkowe ograniczenia w jedzeniu to juz jest problem i to nawet spory

Ja nie stosuję białej diety
Tzn staram się nie pić kawy (albo zaraz po niej umyć zęby)i buraków. Resztę jem, ale jak jest coś ciemniejszego, to myję potem zęby i jest ok.
To nie jest takie wybielanie jak w gabinecie, że potem zęby "piją" to co spożywamy

Napisane przez kasiek87

Papryko ty jedna abstynentko ja sie zapijalam moja kochana whisky muahaha ale upic to zem sie nie upila

Whisky dobra jest...ale ja i tak nie piję

Napisane przez kasiek87

zeby zebow nie zabarwic wszystko jest na watku o wybielaniu no i jeszcze ta nadwrazliwosc tez mi sie nie usmiecha trzeba sie zastanowic nad wyzszym dobrem hehe

Nadwrażliwość jest tylko chwilowa
Mnie już dziąsła już prawie w ogóle nie bolą, dolne zęby są trochę wrażliwsze, ale i to powinno zaraz minąć

Napisane przez dzastixxx

Hej!!
Powiedzcie mi proszę, za tydzień zakładam aparat, jakie gumki warto wybrać jako pierwsze? Mam 24 lata, więc tak żeby nie świecić wszystkim tym aparatem po oczach ale żeby się ładnie prezentowały?
Pozdrawiam!

Ja miałam niebieskie pastelowe na początek.

Napisane przez Roksana1332

Papryczko smaruje Sacholem,który mi poleciłaś i jest superr Nie,że już mnie nie boli, ale widze poprawę,już nie jestem spuchnięta, staram się poprawnie mówić (nie sepleniąc) bo jak mnie obcierało to każde wypowiedziane słowo sprawiało mi ból. Jeszcze mam rany ale powoli się leczą Tylko jedno mnie martwi, jak używałam tego wodnego filetu to gumki mam filetowe a tylko 2 różowe. To wogóle nie wyglada Starałam się to domyć ale na próżno... kurcze za 2 dni szkoła, jak ja sie pokaże ? Chciałam się ładnie zaprezentować w aparaciku a tu taka wpadka :/ Może którejś też się gumki zabrwiły ? Macie może jakieś sposoby aby powrócić do wcześniejszego ich koloru, już nie mówie o intensywnym różowym takim jak pozostałe 2 gumeczki,ale chociaż tak aby sie pokrywały,tzn tak strasznie sie nie odbarwiały... Myje cały czas ząbki, czyszcze a tu nic... zostały filetowe Nawt próbowałam cytryną,ale za to dziąsła mnie straszne piekły,może znacie jakiś inny sposób aby to doczyśnić ? Proszę o pomoc ! Jest to dla mnie bardzo ważne

Cieszę się, że maść pomaga
Co do gumek...No niestety-na zmianę koloru nic nie poradzisz. Możesz co najwyżej te 2 różowe zabarwić też na fioletowo, żeby nie było różnicy-jakby co-tak ma być
A w poniedziałek chyba i tak idziesz do orto, to Ci wymieni na nowe.

Napisane przez sabona89

Bardzo dużo z Was pisze, że najpierw miała zakładany jeden łuk, a dopiero w kilkumiesięcznym odstępie czasu następny.
Czym to jest spowodowane? Dlaczego nie można od razu dwóch?

Czasem nie można, bo wada na to nie pozwala. Trzeba podprostować dół lub górę i dopiero zakładać drugą część. A czasem można oba na raz, ale np pacjent woli założyć najpierw jeden, potem drugi aparat. Ja tak robiłam ze względu na kasę

[Malwiana]

a mozecie napisac od czego najbardziej barwia sie gumki? na pewno zaloze sobie jakies delikatne, najlepiej jak najbardziej przezroczyste, ale po tym co przeczytalam boje sie, ze po kilku dniach zrobia sie takie wstretne zolte.

[papryka85]

Napisane przez Malwiana

a mozecie napisac od czego najbardziej barwia sie gumki? na pewno zaloze sobie jakies delikatne, najlepiej jak najbardziej przezroczyste, ale po tym co przeczytalam boje sie, ze po kilku dniach zrobia sie takie wstretne zolte.

Od zup-najbardziej od tych dziadów z torebki, gulaszu, czerwonego barszczu, buraków, chyba też od napojów.

[vviolett]

a pytanie do tych, co posiadają dwa aparaty który jest bardziej widoczny ten górny czy dolny i który bardziej Wam przeszkadza ? ^^[/QUOTE]

-czesc
Ja mam aparat na dole juz dwa lata i jest zdecydowanie mniej widoczny i w zasadzie prawie wcale nie przeszkadza. Natomiast ten na gorze -odwrotnie.

I mam pytanie: moja ortodontka stwierdziła, że nalezy mi wysunąc dolną szczekę do przodu i w tym celu kazała mi zakłądac co noc na aparat łączące go gumki. Nie jestem w stanie z nimi spac poniewaz za bardzo bolą mnie zęby.
Powiedzcie mi, czy jest konieczne (i mozliwe!) takie wysunięcie dolnej szczeki, bo moim zdaniem tak sie nie da.
Czy nie moglaby mi po prostu wyrównac gornych zębów?(obecnie mam małe odstepy pomiedzy jedynkami i dwojkami poniewaz wyrywalam piątki)

[papryka85]

Napisane przez vviolett

-czesc
Ja mam aparat na dole juz dwa lata i jest zdecydowanie mniej widoczny i w zasadzie prawie wcale nie przeszkadza. Natomiast ten na gorze -odwrotnie.

I mam pytanie: moja ortodontka stwierdziła, że nalezy mi wysunąc dolną szczekę do przodu i w tym celu kazała mi zakłądac co noc na aparat łączące go gumki. Nie jestem w stanie z nimi spac poniewaz za bardzo bolą mnie zęby.
Powiedzcie mi, czy jest konieczne (i mozliwe!) takie wysunięcie dolnej szczeki, bo moim zdaniem tak sie nie da.
Czy nie moglaby mi po prostu wyrównac gornych zębów?(obecnie mam małe odstepy pomiedzy jedynkami i dwojkami poniewaz wyrywalam piątki)

Dostałaś wyciągi. Tak właśnie koryguje się wady zgryzu. Ty masz pewnie tyłozgryz, skoro orto wyciąga Ci żuchwę do przodu.
Ja też tak miałam i też dostałam wyciągi. Nosiłam je w dzień i w nocy parę miesięcy, zdejmowałam tylko do jedzenia. Wspominam je jak najgorzej, ale jakoś przeżyłam.
Najgorsze są początki. Mnie bolało niemiłosiernie, ale jak przeżyjesz kilka pierwszych dni i będziesz je nosić sumiennie jak orto kazała, to z czasem przestanie boleć. Już po paru dniach będzie lżej.

[dzastixxx]

[quote=sabona89;10321538]Bardzo dużo z Was pisze, że najpierw miała zakładany jeden łuk, a dopiero w kilkumiesięcznym odstępie czasu następny.
Czym to jest spowodowane? Dlaczego nie można od razu dwóch?

Ja zakładam najpierw górę a po 1-2 miesiącach będę zakładać dół. Muszę najpierw trochę powiększyć górny łuk zębowy tak aby zrobić miejsce na prostowanie się dołu. Stąd ta różnica.

[ariva]

Ja tez najpierw zakladalam gore,a po 2 miesiacach z kawalkiem dol,ale czeeemu...? nie wiem.

[Roksana1332]

Papryczko No ide w pon do orto,ale zmianę gumeczek mam dopiero 20.01. Myślisz,że może mi szybciej zmienić ? Bo ja sama nie wiem...

[papryka85]

Napisane przez Roksana1332

Papryczko No ide w pon do orto,ale zmianę gumeczek mam dopiero 20.01. Myślisz,że może mi szybciej zmienić ? Bo ja sama nie wiem...

Myślę, że tak. Ja czasem chodziłam na wymianę łańcuszka jak już wyglądał bardzo brzydko i nie było problemu.

[Lady No Nick]

Napisane przez ariva

Ja tez najpierw zakladalam gore,a po 2 miesiacach z kawalkiem dol,ale czeeemu...? nie wiem.

Ja zakładałam dół po trzech miesiącach, bo musiałam poczekać jak przesunie mi się ząb,który zachaczałby od dolny zamek

Ja mam w czwartek wizytę i już się nie mogę doczekać

[Blondi2989]

Ja też założyłam dół po trzech miesiącach od założenia góry, też ze względu na to, aby góra się podprostowała najpierw.
Vviolett ja też dostałam wyciągi noszę je. Fakt z początku bolało, ale przyzwyczaiłam się. W nocy nic mi nie przeszkadzały (może dlatego, że nosiłam przez 10 lat aparat ruchomy, to też już mi nie robi różnicy, że mam coś w buzi podczas snu ). Ja muszę te wyciągi nosić 12 godzin na dobę (czyli zakładam 8 godzin podczas snu i ok 4 godzin dziennie), ale nie zawsze jestem sumienna, chociaż jak jestem w domu to potrafię zakładać je na cały dzień z wyjątkiem posiłków.
I ja lubię ten ból - cieszę się, że czuje, że coś się dzieje

[kocimietka]

Drogei aparatki i aparaty !
Od dłuzszego czasu noszę sie z myslą ,żeby napisać "FAQ aparatowe" które byłoby spisem najwazniejszych pytan i odpowiedzi aparatek. Wyeliminowałoby ono większość pytań ,które powtarzają się notorycznie
zaczęłam już je pisać, ale stwierdzam ,że sama nie dam rady(zawsze się o czymś zapomni) a poza tym razem mamy większą wiedzę
Podjęłybyście sie napisania razem z emną tego FAQ? Pytanie keiruję w szczegolności do starych wyjadaczek ale do tych nowych też- Wy wiecie jakei pytanai Wam chodzą(i chodziły jeszcze nie dawno) po głowie....

Wklejam to, co juz zaczęlam pisac. To jest wersja nie sparwdzana, dużo tam literowek. Myślałam o trzech częsciah - przed , w trakcie i po zdjęciu aparatuMyślałam żeby razem pisać, i nawzajem dopisywac conieco do tego..

CO WY NA TO??:roll eyes:


W związku z częstym pojawianiem się tych samych pytań odnośnie leczenia ortodontycznego oraz równie licznymi dopowiedzimi na nie
napisałam listę najczęśniej zadawanych pytań wraz z odpowiedziami na nie. Mam nadzieję ,że wporwadzi to trochę porządku na forum o aparatach.
Każda aparatka- szczególnie ta przyszła, ale obecna i była również powinna dokładnie przeczytać ten post, zanim zada pytanie na forum.
No więc- START :
ETAP 1 -PRZED ZAŁOŻENIEM APARATU:
Czy mam zakłądac aparat?

Jeśli masz krzywy zgryz, zaoszczędzone pieniądze to oczywiście ,że tak! Z aparatem przechodzisz od 1,5 roku do max 3 lat, resztę życia ciesząc się prostymi ząbkami Unikniesz różnych chorób zebów i dziąseł (poza prócnicą), których przyczyną najczęścniej jest zły zgryz. Nie musisz się obawiac opinii publicznej- ludzie dobrZe odbierają aparat na zębach. Motto: LEPIEJ MIEĆ APARAT I PROSTE ZĘBY, NIŻ WIECZNIE CHODZIĆ Z KRZYWYMI. O!

Mam krzywe zęby, chcę je wyprostować, co mam zrobić?

Udaj się na konsultacje do kilku ortodontów, wybierz tego,który wydaje się być dla Ciebie najlepszy i godny zaufania.

Ile kosztuje całe leczenie?

Są to dość duże koszty. Cena aparatu(patrz niżej) plus comiesięczne wizyty( od 50 do 150 zł) plus ewentualne łuki rozszerzające i retainer(noszony po zdjęciu aparatu ort.)

Jak wygląda przygotowanie do leczenia ortodontycznego?

Kiedy już wybierzesz lekarza, musi on dowiedzieć się jak będzie prowadził Twoje leczenie. najprawdopodobnie zleci Ci zrobienie zdjęcia pantomograficznego.
Na pierwszych wizytach będziesz mieć robione wyciski , przymiarki, itd.

Co to są wyciski?

WYciski wykonuje się poprzez odciśnięcie Twoich zębów w szybkotwardniejącej masie, którą lekarz nakłada na specjalną metalową łyżkę. To absolutnie nie boli, ale może być nieprzyjemne i wywoływać odruch wymiotny. Wycisk ten zostanie wykorzystany do zrobienia gipsowego modelu Twojej szczęki.

Co to jest separacja?

Separacja są to (zazwyczaj niebieskie) gumki ,które ortodonta wciska Ci między piątki i szóstki i/lub szóstki i siódemki. Jest konieczna tylko przy stłoczeniach, po to by móc zainstalować na zębach pierścienie. Separację zakłada się na kilka lub kilkanaście dni przed założeniem aparatu. Najczęśniej jest bardzo bolesna.

Z czego składa się aparat?

Aparat składa się z zamków, przyklejanych na każdym zębie, z pierścieni lub rurek przyklejonych na ostatnich zębach(na piątkach, szóstakch lub siodemkach- to zależy od indywidualnego leczenia), z drutu(łuku) , który jest przeciągniety przez wszystki zamki a jego końce zahaczone są o rurki lub pierścienie oraz z gumek, które trzymają łuk coby nie wychodził z zamków(gumki mają tysiąc pińcet kolorów, można sie neiźle zabawić wybierajac kolory). To czy będzimy mieć pierścienie lub rurki zależy od leczenia. W miarę upływu leczenia lekarz może dodawac różne elementy do naszego aparatu : druciki, wyciągi, i Bóg wie co jeszcze.

Mam mieć rozszerzaną szczękę, lekarz coś mówil ale ja nie wiem o co chodzi....

Szczękę rozszerza się poprzez różne ustrojstwa,również zależne od wady i lekarza:
- łuk podniebienny : drucik wygięty w pentelkę, zaintalowany na podniebieniu, na pierścieniach; pomaga trochę rozszerzyć szczękę.Jego działanie nie powoduje bólu natomiast może on obcierać język , odciskać się na nim, powodowac problemy z jedzeniem. Po jakimś czasie te wszystki pzrykre objawy przechodzą, zapomina się o jego istnieniu. Taki łuk można nosić od kilku miesięcy aż do całej długości trwania leczenia.
- hyrax - wymyślne urządzonko, zainstalowane na podniebieniu. Pacjent musi codziennie lub co kilka dni go "przekręcać" specjalnym śróbokrecikiem,aż do tzw pęknięccia łuku. Użądzenie powoduje ból, ale skutecznie rozszerza zbyt małe szczęki.
- operacja - to juz wersja extremalna, wszystkei szczegóły dostepne u lekarza. Jest niewiele przypadków operacyjnych ( na szczęście!).

Jaki aparat mam wybrać? Ile to kosztuje?

- aparat metalowy- najbardziej pospolity, najtańszy (od 1200 do 1800 zł za łuk), jest widoczny ,ale znośnie. Idealny do mixowania kolorów gumek.
- aparat Damon -
- aparat ceramiczny- zamki są większe od tych w metalowym, ale maja kolor zęba. aparat jest droższy średnio o 400zł za łuk od metalowego. Jest dyskretniejszy od metalowego.
- aparat kryształowy - zamki jeszcze droższe, ale przezroczyste. Nie ma opcji zabawy kolorami gumek- zakładanie bezbarwnego aparatu po to by nosić czerwono niebieskie gumki wydaje się byc bezsensem .
Można zakałdać na przednich zębach zamki kryształowe/ceramiczne a ztyłu metalowe, ale to już zależy od decyzji ortodonty. Nie wiaodmo jak to jest z trwałością zamków- są opinie o tym,że kryształowe i ceramiczne zamki są mniej trwałe, są też takie ,że materiał nie ma wpływu na trwałość.
Jest jeszcze jeden rodzaj aparatu- lingwalny. Jest zamontowany od wewnętrznej strony zębów. Bardzo drogi (kilka tysięcy za łuk), ciężki w utzymaniu higieny. Poza tym bardzo obciera język u utrudnia mówienie.

[dygotka8]

Napisane przez sabona89

Bardzo dużo z Was pisze, że najpierw miała zakładany jeden łuk, a dopiero w kilkumiesięcznym odstępie czasu następny.
Czym to jest spowodowane? Dlaczego nie można od razu dwóch?

W poniedziałek idę do ortodontki, chyba trochę zaszaleję z kolorem gumek - żółte albo jasnozielone. Do tej pory miałam dwa razy błękit, ciemny róż i pastelowy róż. Mam o tyle fajnie, że u mnie gumek zupełnie nie widać, więc mogę eksperymentować do woli
No i zrobi coś ze sterczącym przy trójce łukiem, już trzy razy rozwaliłam nim sobie błonę śluzową do krwi, a wczoraj mocno się nim podrapałam.

aprat założyłam na górę w maju a dół założę może w lutym-a to wszystko z braku kasy...niestety nie należę do osób które mają kasę w nadmiarze

[papryka85]

kocimietka jestem jak najbardziej za
Oczywiście chętnie pomogę w pisaniu

[~Gonia~]

kocimietka suuuper pomysł! W końcu ktoś się zabrał za te ciągle powtarzające się pytania

[Roksana1332]

kocimietka naprawy fajny pomysł z tym "FAQ aparatowe" Oj dziewczyno... napracowałaś się Gratulacje,Gratulacje


A co do moich ząbków, to bolą, nie mogę nadal gryźć.Dzisiaj się skusiłam na hot-doga Nie mogłam się powstrzymać Tylko warzywka mi fajnie poszły, o bułce mogłam zapomnieć. Kiedy mogłabym już wszystko jeść, bez żadnych przeszkód ? Jak to było z Wami dziewczyny? Długo to trwało ;>

[papryka85]

Obiecuję zająć się tematem jutro

[sabona89]

Napisane przez kocimietka

Drogei aparatki i aparaty !
Od dłuzszego czasu noszę sie z myslą ,żeby napisać "FAQ aparatowe" które byłoby spisem najwazniejszych pytan i odpowiedzi aparatek. Wyeliminowałoby ono większość pytań ,które powtarzają się notorycznie
zaczęłam już je pisać, ale stwierdzam ,że sama nie dam rady(zawsze się o czymś zapomni) a poza tym razem mamy większą wiedzę
Podjęłybyście sie napisania razem z emną tego FAQ? Pytanie keiruję w szczegolności do starych wyjadaczek ale do tych nowych też- Wy wiecie jakei pytanai Wam chodzą(i chodziły jeszcze nie dawno) po głowie....

Super pomysł

Tak na szybko, odnośnie tego co już jest

Udaj się na konsultacje do kilku ortodontów, wybierz tego,który wydaje się być dla Ciebie najlepszy i godny zaufania.

wydaje się być dla Ciebie najlepszy -> poświęca Ci całą swoją uwagę, wszystko tłumaczy, chętnie odpowiada na Twoje pytania, szczerze mówi, na jakie koszty całego leczenia musisz się przygotować, ewentualnie: nie każe usuwać zębów/każe usuwać minimalną ilość zębów przy gwarancji, że mimo to leczenie przebiegnie prawidłowo, a jego efekty będą trwałe

Przygotuj się na to, że jeżeli nie masz swoich zdjęć i wycisków, to u każdego ortodonty z osobna za nie zapłacisz, gdyż bez nich przedstawienie planu leczenia czasem okazuje się niemożliwe.

Jak wygląda przygotowanie do leczenia ortodontycznego?

Kiedy już wybierzesz lekarza, musi on poinformować Cię jak będzie prowadził Twoje leczenie. najprawdopodobnie zleci Ci zrobienie zdjęcia pantomograficznego/cefalometrycznego i panoramicznego. Może zlecić usunięcie jakichś zębów - stanowiących łuk lub zatrzymanych w kości (np ósemki).
Na pierwszych wizytach będziesz mieć robione wyciski , przymiarki, itd.

Napisane przez Roksana1332

A co do moich ząbków, to bolą, nie mogę nadal gryźć.Dzisiaj się skusiłam na hot-doga Nie mogłam się powstrzymać Tylko warzywka mi fajnie poszły, o bułce mogłam zapomnieć. Kiedy mogłabym już wszystko jeść, bez żadnych przeszkód ? Jak to było z Wami dziewczyny? Długo to trwało ;>

U mnie około 10 dni. Potem nie było idealnie, ale mogłam normalnie jeść (poza bardzo twardymi pokarmami).

[dygotka8]

Napisane przez Roksana1332

kocimietka naprawy fajny pomysł z tym "FAQ aparatowe" Oj dziewczyno... napracowałaś się Gratulacje,Gratulacje


A co do moich ząbków, to bolą, nie mogę nadal gryźć.Dzisiaj się skusiłam na hot-doga Nie mogłam się powstrzymać Tylko warzywka mi fajnie poszły, o bułce mogłam zapomnieć. Kiedy mogłabym już wszystko jeść, bez żadnych przeszkód ? Jak to było z Wami dziewczyny? Długo to trwało ;>

aparat masz dopiero od 30 grudnia więc to dopiero parę dni-cierpliwości,za następne parę dni będziesz znowu mogła jeść wszystko u mnie to było może tydzień,a teraz jak mam podkręcony aparacik to też około 7 dni
kocimietko,super pomysł

[Roksana1332]

sabona89 Dziekuje Ci To jeszcze sobie poczekam 8 dni

[kilianna]

DObry pomysł z tym zgromadzeniem najwazniejszych info

[Malwiana]

to ja jako przyszla posiadaczka aparatu (juz niedlugo) moge podsunac pare pytan

- jakie jedzonko przygotowac sobie na pierwsze pare dni z aparatem, zeby nie umrzec z glodu
- czego ogolnie unikac (podobno odpadaja wszystkie dropsy, drazetki, zelki itp bo mozna uszkodzic aparat) - co najbardziej "wlazi w aparat", jest ciezkie do wyczyszczenia, zabarwia gumki, boli przy jedzeniu itp
- w jakie specjalne przyrzady do mycia zebow sie zaopatrzyc
- czy aparat przeszkadza w mowieniu, calowaniu sie itp?

pewnie jeszcze cos wymysle niedlugo

[papryka85]

Coś mi się wydaje, że stworzymy niezłą encyklopedię
Ja bym dorzuciła też punkt-"mity na temat aparatów"
że się sepleni, że nie można żuć gumy, że koniecznie trzeba myć zęby po każdym posiłku itd itd

[parodia]

mogę coś podpowiedzieć? odkąd dowiedziałam się, że będę miała aparat cały czas szukam informacji o nim,a fajnie by było umieszczenie takich najbardziej nurtujących pytań w jednym wątku
aparat a wymowa - ogólnie, czy się mówi niewyraźne, jak długo to trwa albo czy możliwe jest zniwelowanie wady wymowy
(ja mam cały czas przed oczami taki obrazek z 1 gim, sprzed 4 lat: był jakiś apel, dwie dziewczyny prowadziły go, jednej w ogóle nie dało się zrozumieć, mikrofon jeszcze dodatkowo przekształcał głos i wychodził bełkot, na koniec prawie uciekła ze sceny z płaczem, potem dowiedziałam się, że dzień wcześniej miała założony aparat, a wiadomo - gimnazjum, wszyscy się potem nabijają, wyzywają )
wiem, że to raczej jednostkowy przypadek , ale jak sobie to przypomniałam, to koniecznie chciałam mieć aparat zakładany w ferie

fajnie by było, jakby taki wątek był przyczepiony u góry Medycyny estetycznej, żeby każdy "początkujący" mógł go sobie pierw przeczytać
i może jeszcze o gumkach - co je odbarwia, lista zakazanych potraw, jakie są najodporniejsze, a jakie najlepsze na początek, że "nie doznać szoku"